Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV K 1033/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 03 lipca 2018 roku

Sąd Rejonowy Szczecin Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie w IV Wydziale Karnym w składzie:

Przewodnicząca: SSR Barbara Rezmer

Protokolant: Anna Głębowska

Przy udziale Prokuratora Krzysztofa Burduna

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 25.08.2016r., 22.09.2016r., 15.11.2016r., 10.01.2017r., 07.02.2017r., 22.08.2017r., 23.11.2017r., 30.01.2018r., 15.03.2018r., 26.04.2018r., 19.06.2018r.

K. S. (1) , syna R. i Z. z d. K. , urodzonego dnia (...) w S., PESEL (...)

oskarżonego o to, że:

w okresie od 20 kwietnia 2015r. do dnia 22 kwietnia 2015r. w S. przy ulicy (...), z hurtowni (...) dokonał kradzieży artykułów elektrycznych w postaci przewodów elektrycznych, rozdzielni elektrycznej, wyłączników różnicowo-prądowych, rozłączników izolacyjnych, mechanizmów łącznikowych i innych o łącznej wartości 10 369zł na szkodę P. (...) Sp. Z.o.o.

tj. o czyn z art. 278 § 1 kk

I.  uniewinnia K. S. (1) od popełnienia zarzucanego mu czynu;

II.  na podstawie art. 632 pkt 2 kpk kosztami procesu obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt IV K 1033/15

UZASADNIENIE

K. S. (1) pracował w S. przy ulicy (...), w hurtowni (...) jako przedstawiciel handlowy. Pobierał wynagrodzenie prowizyjne, rozliczał się za pomocą faktur wystawianych przez firmę brata F. E.. Miał inne zasady rozliczania prowizji, niż standardowo przyjęte. Mógł również – odmiennie niż pozostali pracownicy, pobierać towar z hurtowni dla siebie z obowiązkiem zapłaty za 60 dni – faktury były wystawiane również na firmę (...), z bardzo dużym upustem, np. zamiast 17,63 zł, cena wynosiła 10.93zł, zamiast 10,67zł to 6.62 zł. Wynagrodzenie, które było wpłacane na konto firmy (...) wynosiło ponad 2500 zł, 3000 złotych – w 2015 roku z uwagi na zaangażowanie K. S. (1) w inne obowiązki na terenie firmy – w związku z koniecznością zdemaskowania sprawcy ujawnionych kradzieży - zmniejszyło się do 1000, 1500 złotych. K. S. (1) liczył jednak, że zwiększy się, gdy uruchomi się sprzedaż na rzecz pozyskanego przez niego dużego klienta.

Dowód: wyjaśnienia oskarżonego k. 58-59,82-88 i 189-190,201-204

faktury z 60 dniowym okresem płatności k.74-76

faktury k.261-278

zeznania K. D. k.34v,285-287

zeznania C. S. k. 2-4,117-118,289-291

pismo k.314

zestawienie wynagrodzeń k.315

historia transakcji k.340-341

zeznania A. B. (1) k.350—352

zeznania P. K. (1) k.354-356

zeznania K. S. (2) k.357-358

Każdy z pracowników mógł pobrać towar z magazynu dla klienta czy dla siebie. Nie było magazyniera. Z reguły konieczne było wystawienie przez tego pracownika dokumentów WZ. W praktyce na towar pobierany przez K. S. (1) dokumenty WZ, bez jego podpisu i faktury wystawiał K. P. (1). Dostawał kartkę z informacją, jaki towar został pobrany. WZ ręczną K. P. (1) starał się wystawiać od razu, w przypadku nawarstwienia pracy, faktura czy WZ w systemie informatycznym wystawiana była na koniec miesiąca. Zdarzały się sytuacje, że towar wychodził z firmy bez WZ. Obowiązek wystawienia WZ pojawił się w 2015 roku. W przypadku braku prądu czy awarii systemu klienci brali towar na tzw. zeszyt, WZ było wystawione później.

Dowód: wyjaśnienia oskarżonego k. 58-59,82-88 i 189-190, 201-204

zeznania K. P. (1) k.33-34,106-107, 227-230

zeznania P. K. (1) k.100-101, 232-235,354-356

zeznania K. D. k.34v,285-287

zeznania C. S. k. 2-4,117-118,289-291

lista faktur i rozliczeń k.363-373

Wraz z żoną K. S. (1) byli pacjentami kliniki (...) oczekując na program zapłodnienia pozaustrojowego. Zgodę na procedurę podpisali w październiku 2014 roku. Termin jej zastosowania – z powodu konieczności zgłoszenia się odpowiedniej dawczyni i z przyczyn biologicznych - był niepewny, wdrożenie procedury wymagało kolejnych wpłat.

Dowód: wyjaśnienia oskarżonego k. 58-59,82-88 i 189-190, 201-204

zgoda k.77

zeznania K. S. (3) k.109-110, 241-243

zeznania A. J. k.345-346

Małżonkowie otrzymali informację, że znaleziono dawczynię. Musieli więc zgromadzić pieniądze na zapłatę za uruchomienie procedury. K. S. (1) nie mógł wziąć kredytu, w tym także z uwagi na zobowiązania komornicze, niejasne zasady swojego zatrudnienia. Członkowie rodziny w tym czasie nie mogli im pomóc. Postanowił więc, że wykorzysta możliwość wzięcia towaru z hurtowni, w której pracuje, z odroczonym terminem płatności na 60 dni, szybko towar sprzeda, by uzyskać potrzebną kwotę, a zapłaci za towar – przy uwzględnieniu przysługującej mu marży - w terminie płatności faktury wystawionej na F. E.. Pozyskanie pieniędzy na procedurę in vitro było dla niego kwestią priorytetową, nawet kosztem straty kilku tysięcy na takiej transakcji.

Dowód: wyjaśnienia oskarżonego k. 58-59,82-88 i 189-190, 201-204

zeznania K. S. (3) k.109-110, 241-243

K. S. (1) zaproponował więc sprzedaż towaru za pół wartości stałemu klientowi S. C. (1) – najlepiej w czasie nieobecności kierownika oddziału. Klient zgodził się, jednak podejrzewając działanie na szkodę firmy N. zgłosił tę propozycję pracownikom hurtowni, otrzymał od nich pieniądze na transakcje, towar został oznakowany, stworzono listę, które towary miał niby zamówić jako klient.

Dowód: zeznania S. C. (1) k.38-39, 225-226

zeznania K. P. (1) k.33-34,106-107, 227-230

zeznania C. S. k. 2-4,117-118,289-291

W okresie od 20 kwietnia 2015r. do dnia 22 kwietnia 2015r. K. S. (1) wziął z hurtowni (...) artykuły elektryczne w postaci przewodów elektrycznych, rozdzielni elektrycznej, wyłączników różnicowo-prądowych, rozłączników izolacyjnych, mechanizmów łącznikowych i innych o łącznej wartości 10 369zł – a przy uwzględnieniu upustu 8600 zł. Pobranie to nie zostało odnotowane. Towar ten K. S. (1) sprzedał S. C. (1) za 3000 złotych.

Dowód: wyjaśnienia oskarżonego k. 58-59,82-88 i 189-190, 201-204

zeznania K. P. (1) k.33-34,106-107, 227-230

zeznania P. K. (1) k.100-101, 232-235,354-356

zeznania K. D. k.34v,285-287

zeznania C. S. k. 2-4,117-118,289-291

zeznania S. C. (1) k.38-39, 225-226

faktura pro forma k.31

protokoły zatrzymania i oględzin towaru k.41-42,44-45,46-54

27 kwietnia 2015 roku rozwiązano stosunek pracy z K. S. (1) z zachowaniem 2 tygodniowego okresu wypowiedzenia bez podania przyczyny i ze zwolnieniem z obowiązku świadczenia pracy.

Dowód: rozwiązanie umowy o pracę k.96, 97

Procedura zapłodnienia pozaustrojowego – pobranie nasienia - została rozpoczęta w dniu 27 kwietnia 2015 roku. W dniu 6 maja 2015 roku pracownik kliniki napisała maila o umówienie wizyty – z informacją, że koszt procedury wynosi 10150 zł i pierwszą część w wysokości 7000 złotych należy wpłacić w ciągu 14 dni, a pozostałą część przed transferem. 12 maja 2015 roku K. S. (3) dokonała przelewu opłaty za procedurę in vitro. 2 czerwca 2015 roku zapłaciła kolejną część.

Dowód: wyjaśnienia oskarżonego k. 58-59,82-88 i 189-190, 201-204

zeznania K. P. (1) k.33-34,106-107, 227-230

informacja o przebytym leczeniu k.78

mail k.79

przelewy k.80,81

W dniu 30 kwietnia 2015roku wystawiono ostatnią fakturę dla F. E. za towar pobrany 1 kwietnia 2015 roku.

Dowód: faktura k.278

W dniu 22 czerwca 2015 roku z rachunku F. E. K. S. (1) z uwagi na upływ terminu płatności dokonał przelewu na rzecz P. (...) Sp. z o.o. na kwotę 8600 zł - tytułem zapłaty za zakup towaru w dniu 20 kwietnia 2015 roku. 21 lipca 2015 roku N. (...)zwróciła należność.

Dowód: wyjaśnienia oskarżonego k. 58-59,82-88 i 189-190, 201-204

K. S. (1) urodził się dnia (...) w S., gdzie nadal mieszka. Ma wyksztalcenie wyższe ekonomiczne, jest żonaty. Obecnie pracuje jako menager w spółce (...) z dochodem 10 000 zł. Nie posiada majątku. Nie był leczony psychiatrycznie ani odwykowo. Był karany za przestępstwa przeciwko mieniu: w 2011 roku za czyn z art.286§1kk i art.284§2kk na karę 5 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 4 lat próby i grzywnę oraz obowiązek naprawienia szkody, wyrokiem z 2014 roku za czyn z art.294§1kk w zw. art.286§1kk na karę 11 miesięcy pozbawienia wolności – został warunkowo przedterminowo zwolniony z okresem próby do dnia 29 kwietnia 2016 roku; kolejnym wyrokiem z 2014 roku został skazany za czyny z art.294§1km w zw. z art.286§1kk na karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Wyroki te zostały objęte wyrokiem łącznym, którym orzeczono karę 2 lat pozbawienia wolności – został w dniu 4 listopada 2014 roku warunkowo przedterminowo zwolniony z okresem próby do dnia 4 listopada 2016 roku.

- dane personalne k.58-58v

- dane osobopoznawcze k. 60 -61

- karta karna k.210-211

- wyrok k.213-214,216-219

- postanowienie k.215

Sąd zważył, co następuje:

K. S. (1) nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył bardzo obszerne wyjaśnienia. Wyjaśnił, że pracował w pokrzywdzonej spółce jako przedstawiciel handlowy. Nie był zatrudniony na pełen etat, otrzymywał 30% marży ze sprzedanych artykułów, N. France nie ponosiła żadnych kosztów jego zatrudnienia. Na te kwotę wystawiał fakturę – w tym celu jego brat stworzył firmę (...), była to ustalona forma rozliczeń. F. E. miała 60- dniowy termin płatności. Wystawianiem faktur dla pozyskanych klientów z reguły zajmował się K. P. (1). Potwierdził, że wziął wymieniony w zarzucie towar i sprzedał go stałemu klientowi S. C. bez faktury. Na sprzedaż tę miała zostać wystawiona faktura dla F. E. z 60 dniowym terminem płatności. Na kartce dał K. P. (1) zestawienie towaru w celu sporządzenia faktury. Sprzedaż do F. E. miała 1% marży. Nie wie, dlaczego K. P. (2) nie wystawił faktury, robił to nieraz na koniec miesiąca. Sprzedał ten towar ze stratą dla siebie, gdyż potrzebował gotówki – 3000 złotych na zabieg in vitro dla żony. Nie mógł wziąć kredytu, termin zabiegu był sztywny, wiedział, że za 60 dni będzie miał gotówkę i opłaci fakturę. Fraktury jednak nie wystawiono, a zwolniono go z pracy, bez informowania o przyczynie. Towar pakował w czasie pracy. W firmie była atmosfera nieufności, gdyż jednego z pracowników złapano na kradzieżach. Był natłok pracy, opóźnienia w wystawianiu faktur. Stwierdził, że jak tylko zostanie wystawiona faktura, to ją opłaci. Korzystał z samochodu służbowego, telefonu, laptopa, miał dostęp do wszystkiego w oddziale. Ponieważ zajmował się pozyskiwaniem klientów – dokumentacją, tj. fakturami i WZ zajmował się K. P. (1). Opisał schemat działania – w tym dostęp do magazynu. Podkreślił swój udział w ujawnieniu działalności innego pracownika, działającego na szkodę firmy, przy czym zaangażowanie w tę pomoc miało wpływ na ograniczenie jego własnej działalności handlowej. (k.58-59,82-88 i 189-190,201-204)

Sąd dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego i uczynił je podstawą dokonywania ustaleń faktycznych, gdyż w znacznej mierze znajdują potwierdzenie w zebranym materiale dowodowym, a w pozostałym - brak jest wystarczających dowodów, czy okoliczności, które by tym wyjaśnieniom zaprzeczały.

Dokonując ustaleń faktycznych Sąd wykorzystał także, uznając za całkowicie wiarygodne, zeznania P. K. (1), K. D. i C. S.. Zdaniem Sądu świadkowie zgodnie z własną wiedzą, pamięcią i doświadczeniem własnym opisali zapamiętane fakty, schematy działań i wiedze co do funkcjonowania w firmie nie tylko własnego, ale także oskarżonego. Jedynie zeznania K. P. (1) zdają się być częściowo kwestionowane, poprzez przywoływanie ewentualnego przyczyny niechęci tego świadka do oskarżonego (zablokowanie przejścia do innej firmy), jednakże zważywszy na treść tych zeznań – co do zasady Sąd też nie ma zastrzeżeń co wiarygodności zeznań świadka, w znaczeniu jego prawdomówności. Za wiarygodne Sąd uznał również zeznania S. C. (1) – tym bardziej, że dotycząc one okoliczności, którym nikt, łącznie z oskarżonym, nie przeczył. Zeznania A. B. (1) są również miarodajne dla czynienia ustaleń faktycznych, jednakże w największym zakresie wymagają uzupełnienia o informacje z dokumentów. Sąd za wiarygodne uznał również zeznania A. J., które znajdują potwierdzenie w dokumentach dotyczących procedury in vitro i odpowiadają odległemu czasowi czynienia spostrzeżeń i jego warunkom. Za w pełni wiarygodne Sąd uznał również zeznania K. S. (2) co do sposobu rozliczeń z brata z firmą (...) – gdyż znajdują one potwierdzenie w dokumentach. Sąd nie znalazł także podstaw do kwestionowania zeznań osoby najbliższej i przez to posiadającej interes w zeznawaniu na korzyść oskarżonego, tj. K. S. (3). Sama ta okoliczność zdaniem Sądu nakazuje traktować z ostrożnością zeznania tego świadka, jednakże zważywszy na ich zgodność w dużej części z pozostałym materiałem dowodowym i brak w zasadzie dowodów przeciwnych – zdaniem Sądu nie zachodzą żadne powody dla odmówienia im wiarygodności – że świadek zeznaje zgodnie ze swoją wiedzą i ocenami.

Dla dokonywania ustaleń faktycznych Sąd wykorzystał również wymienione w stanie faktycznym dokumenty, których treść i forma nie były kwestionowane przez żadną ze stron.

Dowody, które zostały pominięte, jak np. zeznania świadka P. K. (2), zdaniem Sądu nie były istotne dla dokonywania ustaleń faktycznych.

Z przedstawionych dowodów jednoznacznie wynika, że oskarżony, do czego zresztą się przyznał, zabrał z hurtowni towar i go odsprzedał za mniejszą od wartości cenę jednemu ze stałych klientów. Dla potraktowania tego czy jako kradzież czy jako przywłaszczenie – zgodnie z sugestią pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego, konieczne jest jednak działanie w zamiarze przywłaszczenia, tj. włączenia do swojego majątku, ze szkodą dla pokrzywdzonego. Zatem konieczne jest ustalenie zamiaru, strony subiektywnej tego zachowania, które przedmiotowo jest jednoznacznie ustalone. Oceny tej trzeba w tym przypadku dokonać uwzględniając specyficzną sytuację między oskarżonym a pokrzywdzoną Spółką, w której pracował. Jak każdy z pracowników, K. S. (1) miał dostęp do towarów z hurtowni, mógł je pobierać czy to dla siebie, czy to dla klientów. Jako jedyny z pracowników miał jednak możliwość pobrania tego towaru z odroczonym obowiązkiem zapłaty na 60 dni, a w dodatku na bardzo preferencyjnych warunkach, które wynikają z dokumentów w postaci faktur. Działał więc w hurtowni na nieco innych zasadach. Inna też była jego sytuacja co do obowiązku dokumentowania pobrania towaru – dokumentacją zajmował się K. P. (1). W kontekście tych ustaleń zdaniem Sądu należy rozważać, czy doszło do przywłaszczania, czy oskarżony działał w tym celu. Pobranie towaru z odroczonym terminem płatności pozowała bowiem na dysponowanie nim przez osobę, która takiego nabycia nabywa, jest to bezsporne, tak właśnie funkcjonuje tzw. kredyt kupiecki, z którego oskarżony, zatrudniony na niejasnych zasadach, umożliwiających pokrzywdzonej Spółce uniknięcie kosztów jego zatrudnienia (faktura z wystawiania była przez firmę brata, na której konto wpływała zapłata - wpłaty na konto są zbieżne z wyliczeniami marż przedstawionymi przez pokrzywdzoną Spółkę), a jemu samemu unikanie np. komornika. Oskarżony powołał się na to, że pobrał towar korzystając z kredytu kupieckiego – wprawdzie przysługiwał on F. E., ale w tym przypadku to oskarżony właśnie wobec hurtowni reprezentował - z zamiarem zapłaty za ten towar w dacie przypadającej płatności. Co więcej, w dacie odpowiadającej właśnie upływowi 60 dni (bez faktury, która ewidentnie już niemiał być wystawiona), zapłacił za towar. Kwota 8600 zł jest niższa niż wartość – jednakże z innych faktur wynika, że oskarżony korzystał z bardzo dużych upustów, zatem byłaby to suma adekwatna. Wyjaśnił taki sposób działania koniecznością uzyskania pieniędzy, także za cenę straty kilku tysięcy złotych – kwestia starania się o dziecko za pomocą metody in vitro zdaniem Sądu tłumaczy taką ekonomiczną stratę jako racjonalną. Sama kwestia in vitro, zbieżność dat przystąpienia do procedury – koresponduje z wyjaśnieniami oskarżonego i zeznaniami jego żony, która także wprost potwierdziła, że zamiarem oskarżonego była zapłata za pobrany towar w późniejszym terminie, co więcej, po upływie 60 dni nie tylko, że sytuacja miała szanse się poprawić – a nawet poprawiła, czego dowodzi wpłata 8600 złotych na rzecz Spółki, ale także oskarżony miał zdaniem Sądu, biorąc po uwagę jego niestandardowy system prowizyjny – co potwierdzili świadkowie, w tym A. B., wcześniej uzyskiwane dochody – podstawy przyjmować, że tę sumę będzie w stanie później zapłacić. I wobec złożenia zawiadomienia i przesłuchania oskarżonego jeszcze przed upływem terminu 60 dniowego dla zapłacenia, nie sposób obecnie zweryfikować, czy bez tego przesłuchania oskarżony by zapłacił – nie można jednak tej kwestii w tym momencie poczytywać na jego niekorzyść, tym bardziej, że doczekał do końca terminu, a nie uczynił to zaraz po przesłuchaniu, co mogłoby bardziej wskazywać na instrumentalne potraktowanie wpłaty. Zdaniem Sądu zarówno na ocenę zachowania oskarżonego – w tym np. oczekiwanie na nieobecność kierownika (zeznania S. C.), któremu jak wynika z zeznań świadków, mógłby musieć wytłumaczyć pobranie tak dużej ilość towaru, jak i odbiór jego zachowania, propozycji sprzedaży poniżej kosztów – miała wpływ sytuacja z ujawnieniem podejrzenia kradzieży przez innego pracownika. Powodowało to z pewnością nieufność. W dodatku oskarżony najwyraźniej, co też zrozumiałe, w szczególności w przypadku mężczyzny, mógł nie chcieć się dzielić informacją o problemie z in vitro i związanymi z tym kosztami. Być może – nie można tego wykluczyć wobec szybkości działań z zawiadomieniem i zwolnieniem oskarżonego, gdyby nie ta atmosfera, poczekano by na rozwój sytuacji i można by zweryfikować zachowanie oskarżonego np. płatnością czy jej brakiem. Tym bardziej, że oskarżony zaproponował towar po niższej cenie stałemu klientowi, który bywając w firmie mógłby tę okoliczność ujawnić. Zwrócenie się do stałego, znanego klienta świadczy także o tym, że rzeczywiście oskarżonemu zależało na szybkiej sprzedaży, bez poszukiwania nabywcy. Jedyną wątpliwość w tej sytuacji dowodowej i ujawnionych okoliczności dotyczących schematów postępowania, z których oskarżony jak widać w zakresie odroczenia płatności, niewypełnienia osobistego dokumentów, był wyłączony – powoduje kwestia owej kartki, którą jak twierdzi oskarżony, miał wypełnił i przedłożyć K. P. (1), czemu ten świadek zaprzecza. Jest to przy tym jedyna właśnie kwestia sporna wobec dwóch różnych wersji wydarzeń, w sytuacji, gdy większość okoliczności przedstawianych przez oskarżonego znajduje pełne potwierdzenie w innych dowodach, a z drugiej strony - Sąd daleki jest od przypisywania K. P. (1) celowego fałszywego zeznawania. Sąd w tym zakresie ma jednak wątpliwości, które uniemożliwią czynienie ustaleń na niekorzyść oskarżonego, że celowo nie dał kartki, gdyż za ten towar, pobrany w dużej ilości, nie chciał się rozliczyć, dlatego nie dał kartki potrzebnej dla sporządzenia faktury. Była to kartka – wcale regułą nie było natychmiastowe dokumentowanie – starano się tak robić, jednak z zeznań nawet samego K. P. (1) wynika, że starał się tak robić, lecz mogły mieć miejsce spiętrzenia obowiązków i opóźnienia. Z zasad doświadczenia życiowego wynika, że kartki, z racji swoich właściwości – cienkość, niewielka wielkość, potrafią się zagubić, zostać przypadkowo wyrzucone – nie można zdaniem Sądu wykluczyć takiej sytuacji w jednoznaczny sposób. Nawet jeśli świadek ją widział, to czy zapoznał się, czego dotyczy od razu, by teraz mu przypisać celowe ukrycie tego faktu? A nawet gdyby tej kartki nie było – czy jest to jednoznaczne z tym, że oskarżony nie upomniałby się o fakturę, gdyby go w zasadzie natychmiast nie zwolniono i nie chciano z nim rozmawiać ? Tak szybka akcja ze zwolnieniem, a na pewno z zawiadomieniem – w tym przypadku zdaniem Sądu uniemożliwia weryfikację tych okoliczności i czynienie ustaleń na niekorzyść oskarżonego. W tym stanie rzeczy zdaniem Sądu brak jest jednoznacznych dowodów i okoliczności, które bez żadnych wątpliwości pozwoliłyby wykluczyć, że oskarżony pobierając towar i przekazując go S. C. za pół ceny, działał bez zamiaru zapłacenia za ten towar jego ceny – wg ustalonych zasad, mniejszej niż deklarowana - w późniejszym czasie. Bez możliwości przypisania działania w celu przywłaszczeni tego towaru bez zamiaru zapłaty nie można więc w ocenie Sądu z uwagi na brak strony podmiotowej przypisać oskarżonemu popełnienia przestępstwa kradzieży, czy przywłaszczenia. Z tej przyczyny Sąd uniewinnił K. S. (1) od popełnienia zarzucanego mu czynu i kosztami procesu obciążył Skarb Państwa.