Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 546/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 6 grudnia 2017 roku, Sąd Rejonowy w Pabianicach:

1.  zasądził od pozwanego R. P. na rzecz powoda K. Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego we W. kwotę 9.572,04 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 9.383,84 zł od dnia 19 stycznia 2017 roku do dnia zapłaty;

2.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.117 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł pozwany, zaskarżając go w całości i zarzucając mu naruszenie przepisów prawa procesowego, tj.:

1.  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny materiału dowodowego i wyprowadzenie z jego analizy wniosków sprzecznych z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, polegające na pominięciu przez Sąd zgłaszanych przez pozwanego wniosków dowodowych, a tym samym, błędne ustalenie stanu faktycznego;

2.  art. 328 § 2 k.p.c. poprzez wadliwe sporządzenie uzasadnienia wyroku i brak ustalenia w uzasadnieniu faktów, które Sąd uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, jak również brak wyjaśnienia podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty, apelujący domagał się:

1.  uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji,

ewentualnie

2.  zmiany zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości

oraz

3.  zasądzenia od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania za obie instancje według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację, powód wniósł o jej oddalenie i o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania odwoławczego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna, w związku z czym podlega oddaleniu.

W ocenie Sądu odwoławczego, rozstrzygnięcie Sądu I instancji odpowiada prawu i, w konsekwencji, musi się ostać.

Chybiony jest zarzut naruszenia przez Sąd I instancji przepisu art. 328 § 1 k.p.c. Lektura pisemnych motywów zaskarżonego orzeczenia pozwala bowiem na uznanie, że – wbrew poglądowi, forsowanemu przez apelującego – Sąd ten szczegółowo wyjaśnił motywy stanowiska, przyjętego u podstaw rozstrzygnięcia, w tym powody, dla których uznał dochodzone pozwem roszczenie za zasadne zarówno co do samej zasady, jak i co do wysokości oraz względy, którymi się kierował, uznając wnioski dowodowe, zgłaszane przez pozwanego, za nieprzydatne dla rozstrzygnięcia sprawy. Uzasadnienie kwestionowanego wyroku realizuje zatem funkcje przypisywane temu dokumentowi – pozwala na zrekonstruowanie toku rozumowania Sądu Rejonowego i, tym samym, umożliwia zweryfikowanie poczynionych przez ów Sąd ustaleń w toku kontroli instancyjnej.

Za nietrafny należy również uznać zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisu art. 233 §1 k.p.c.

Jak stanowi ów przepis, sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, a ocena ta polega na zbadaniu przedłożonych dowodów i podjęciu decyzji, czy została wykazana prawdziwość faktów, z których strony wywodzą skutki prawne. W orzecznictwie Sądu Najwyższego słusznie przyjmuje się, że zarzut naruszenia unormowania, wyrażonego w art. 233 § 1 k.p.c., może być uznany za usprawiedliwiony tylko wówczas, jeżeli sąd zaprezentuje rozumowanie sprzeczne z regułami logiki, zasadami wiedzy lub z doświadczeniem życiowym. Sprzeczność ta występuje w szczególności w sytuacji, gdy z treści dowodu wynika co innego, niż przyjął sąd, gdy pewnego dowodu nie uwzględniono przy dokonywaniu oceny, gdy sąd przyjął pewne fakty za ustalone, mimo że nie zostały one w ogóle lub dostatecznie potwierdzone, lub gdy przyjął pewne fakty za nieudowodnione, mimo że nie było ku temu podstaw. Jeżeli natomiast z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to dokonana ocena nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać. Zarzut obrazy przepisu art. 233 § 1 k.p.c. nie może również polegać jedynie na zaprezentowaniu własnych, korzystnych dla skarżącego ustaleń stanu faktycznego, dokonanych na podstawie własnej, korzystnej dlań oceny materiału dowodowego. (tak też Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 572/99, LEX nr 53136 i w wyroku z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, LEX nr 56906)

W świetle powyższych wywodów stwierdzić należy, że argumentacja pozwanego, sprowadzająca się w istocie do twierdzeń o negatywnym nastawieniu Sądu I instancji do jego osoby, co przejawiać się miało oddaleniem zgłaszanych przezeń wniosków dowodowych i – ostatecznie – uwzględnieniem powództwa, jest niczym innym, niż gołosłowną polemiką z prawidłowym rozstrzygnięciem tegoż Sądu.

Sąd odwoławczy w pełni podziela pogląd Sądu Rejonowego, iż pozwany nie zakwestionował skutecznie ani wysokości należności głównej, ani wysokości i sposobu naliczania odsetek, ani też wysokości opłat i należności ubocznych, związanych z pożyczką, nie zgłosił również żadnych wniosków dowodowych, które rzeczywiście zmierzałyby do zweryfikowania twierdzeń strony powodowej, a nie jedynie do przedłużenia postępowania ponad dopuszczalną miarę.

Odnosząc się zaś do kwestii nieuwzględnienia przez Sąd I instancji wniosku pozwanego o rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty, podkreślić trzeba, że na gruncie polskiego prawa cywilnego, sąd nie ma obowiązku uwzględnienia takiego wniosku – ma jedynie taką możliwość. Co więcej, trudno czynić Sądowi Rejonowemu zarzut, iż wniosku pozwanego nie uwzględnił, skoro pozwany zignorował wezwanie do stawiennictwa na rozprawie, a tym samym, nie pozwolił na poczynienie jakichkolwiek ustaleń w przedmiocie zaistnienia „szczególnie uzasadnionego wypadku”, o którym mowa w art. 320 k.p.c.

Mając na uwadze powyższe, Sąd II instancji, nie znalazłszy podstaw do uwzględnienia apelacji, na podstawie art. 385 k.p.c., oddalił ją jako bezzasadną.

Z uwagi na oddalenie apelacji w całości, strona skarżąca, jako strona przegrywająca postępowanie apelacyjne, powinna na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. zwrócić powodowi koszty zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym, tj. kwotę 900 zł, której wysokość ustalono na podstawie § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2018 r. poz. 1797).