Pełny tekst orzeczenia

Warszawa, dnia 16 kwietnia 2018 r.

Sygn. akt VI Ka 1196/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie :

Przewodniczący: SSO Zenon Stankiewicz

protokolant: sekretarz sądowy Monika Suwalska

przy udziale oskarżycielki prywatnej A. R. (1)

po rozpoznaniu dnia 16 kwietnia 2018 r.

sprawy U. N. córki S. i M. ur. (...) w W.

oskarżonej o przestępstwo z art. 157 § 2 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonej

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie

z dnia 30 maja 2017 r. sygn. akt IV K 866/15

zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy; zasądza od oskarżonej na rzecz oskarżycielki prywatnej A. R. (1) kwotę 516,60 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej wraz z podatkiem od towarów i usług; zasądza od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa kwotę 60 zł tytułem opłaty za postępowanie odwoławcze oraz obciąża ją wydatkami tego postępowania.

Sygn. akt VI Ka 1196/17

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie

z dnia 16 kwietnia 2018r.

Wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Północ
w Warszawie z dnia 30 maja 2017r. został zaskarżony przez obrońcę oskarżonej U. N.. Apelacja ta nie jest zasadna. Sąd Rejonowy prawidłowo przeprowadził postępowanie, nie dopuszczając się dowolności w ocenie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Ocena ta, dokonana
z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy
i doświadczenia życiowego, nie wykracza poza ramy sędziowskiego uznania, nakreślone w art. 7 kpk. Zarzuty środka odwoławczego sprowadzają się
w sposób oczywisty do polemiki z prawidłowymi ustaleniami Sądu, wyczerpująco uargumentowanymi w uzasadnieniu orzeczenia.

Nie sposób zgodzić się z autorem apelacji utrzymującym, że Sąd Rejonowy dokonał wybiórczej oceny zeznań świadków K. Z., R. S. (1) i A. R. (2). Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, że zeznania tego ostatniego potraktował Sąd jedynie jako materiał uzupełniający, co jest o tyle zasadne, że nie był on obserwatorem zdarzenia,
a relację matki przytoczył w sposób nader ogólny. Depozycje K. Z. przytoczył Sąd z należytą dokładnością (vide protokół z rozprawy w dniu 22 września 2016r.), pomijając – najwyraźniej z ostrożności procesowej – wypowiedź, iż „wydawało się jej, że [pokrzywdzona] miała spuchnięty nos (…) Nos był widoczny i ona mówiła, że ją boli” (k. 151 akt sprawy). Chybiony jest przy tym zarzut apelacji, iż świadek ten nawet jednym zdaniem nie skomentowała stanu odzieży poszkodowanej, a to w świetle jej wypowiedzi: „Nie zwróciłam uwagi, czy oskarżycielka miała jakieś ślady na ubraniu” (k. 151). Śladów takich nie dostrzegł również i świadek R. S. (1), jednakże skarżący najwyraźniej instrumentalnie pomija drugą część wypowiedzi na ten temat: „Nie była brudna, nie widziałem, w tym przedsionku jest trochę szarawo, to nie było widać” (k. 124). Całość wypowiedzi rekapituluje : „na pewno [pokrzywdzona] była potargana i ubranie i włosy, ale czy była w krwi czy brudna, to nie wiem” (tamże). W świetle tej treści zeznań nie sposób jest podzielić zastrzeżeń obrony, iż te okoliczności również poddają w wątpliwość wersję zdarzeń wskazywaną przez pokrzywdzoną.

Nie dopatrzył się Sąd Okręgowy błędu w ustaleniach faktycznych poprzez oparcie się na depozycjach pokrzywdzonej oraz świadka K. S.. Zarzut skarżącego, że jedyną osobą wskazującą na sprawstwo oskarżonej jest sama pokrzywdzona oraz wskazana świadek, ma najwyraźniej charakter zabiegu erystycznego. W realiach rozpoznawanej sprawy konstatację tę należy odczytać jedynie w ten sposób, że wyjaśnienia pokrzywdzonej znajdują potwierdzenie
w zeznaniach postronnego świadka. Świadek ta jest dla A. R. (1) osobą obcą, a materiał dowodowy w żadnej mierze nie uzasadnia supozycji obrony, iż jest zainteresowana wynikiem sprawy na korzyść pokrzywdzonej. Obserwowała ona zajście z odległości około trzech metrów, opisała je
z możliwą dokładnością, a jej relacja, zdaniem Sądu Rejonowego, który miał bezpośredni kontakt z przesłuchiwaną, jest obiektywnym przedstawieniem wiedzy o zdarzeniu, postrzeganym z punktu widzenia postronnego obserwatora. Nie sposób zatem podzielić poglądu skarżącego, iż Sąd ten nie dysponował materiałem dowodowym implikującym uznanie winy oskarżonej.

Kolejne zarzuty środka odwoławczego – orzeczenie rażąco niewspółmiernie surowej nawiązki, nie zwolnienie oskarżonej od całości kosztów sądowych oraz obciążenie jej kosztami zastępstwa procesowego pełnomocnika oskarżycielki prywatnej – skarżący opiera na tezie, że oskarżona jest osobą bezrobotną bez prawa do zasiłku. Pozostaje to jednak w sprzeczności z treścią wyjaśnień samej oskarżonej, która oświadczyła przed Sądem, że nie posiada osób na utrzymaniu, pracuje i osiąga dochód w wysokości około 2 000 zł. netto miesięcznie (k. 87). Nie znajduje zatem Sąd Okręgowy podstaw do przyjęcia, iż wysokość orzeczonego zadośćuczynienia przekracza możliwości płatnicze oskarżonej, tym bardziej, że obciążono ją jedynie częścią kosztów sądowych. Nie sposób też dopatrzeć się wskazanego w apelacji naruszenia art. 628§1kpk. Sąd Rejonowy, zasądzając na rzecz oskarżycielki prywatnej koszty zastępstwa procesowego, postąpił właśnie po myśli tego przepisu (tyle, że w pkt. 1 a nie w §1, którego ów nie posiada). Wskazać zaś skarżącemu należy, że przepisy Kodeksu postępowania karnego nie przewidują możliwości zwolnienia osoby skazanej od owego obowiązku.

Należało zatem zaskarżony wyrok utrzymać w mocy.