Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 17/18 upr.

WYROK ZAOCZNY

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 października 2018 roku

Sąd Rejonowy w Człuchowie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

SSR Sylwia Piasecka

Protokolant:

stażysta Karolina Ziółkowska

po rozpoznaniu w dniu 5 października 2018 roku w Człuchowie

sprawy

z powództwa Agio Wierzytelności (...) 2 Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego z siedzibą W.

przeciwko W. F.

o zapłatę

oddala powództwo.

Pobrano opłatę kancelaryjną

w kwocie zł – w znakach

opłaty sądowej naklejonych

na wniosku.

Sygn. akt I C 17/18 upr.

UZASADNIENIE

Powód – Agio Wierzytelności (...) 2 Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny zamknięty z siedzibą w W., reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika w osobie radcy prawnego, wniósł do elektronicznego postępowania upominawczego pozew przeciwko W. F. o zapłatę kwoty 728,75 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 18 lutego 2016 roku do dnia zapłaty od kwoty 658,19 złotych i od dnia 31 sierpnia 2017 roku do dnia zapłaty od kwoty 70,56 złotych oraz o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów procesu.

W uzasadnieniu wskazał, że dochodzona wierzytelność wynika z braku zapłaty przez pozwaną należności wynikającej z umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych z dnia 6 października 2015 roku. Powód podkreślił, że nabył wierzytelność od pierwotnego wierzyciela na podstawie umowy cesji wierzytelności zawartej między powodem a (...)w dniu 22 grudnia 2016 roku. Na dochodzoną pozwem kwotę 728,75 złotych składa się suma należności wynikających z poszczególnych tytułów zobowiązania oraz odsetek naliczonych na dzień poprzedzający złożenie pozwu.

Nakazem zapłaty z dnia 31 października 2017 roku, wydanym w sprawie VI N – ce (...), Sąd Rejonowy L.uwzględnił roszczenie powoda w całości, orzekając również o kosztach procesu.

Z uwagi na brak możliwości skutecznego doręczenia powyższego orzeczenia pozwanej W. F. na wskazany w pozwie adres, Sąd Rejonowy L. postanowieniem z dnia 8 grudnia 2017 roku, wydanym w sprawie VI N – ce (...), uchylił nakaz zapłaty z dnia 31 października 2017 roku w całości i przekazał sprawę do rozpoznania do tutejszego Sądu.

Sad ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 6 października 2015 roku pozwana W. F. zawarła umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych ze (...). z siedzibą w W. na okres 24 miesięcy. Umowa obejmowała ofertę podstawową (...) 30zł/60zł oraz ofertę promocyjną (...). Opłata aktywacyjna wynosiła 20,00 złotych, a wartość ulgi 677,00 złotych.

bezsporne, nadto dowód: umowa o świadczenie usług telekomunikacyjnych k. 40 – 42v.

W dniu 4 lutego 2016 roku spółka P4 Sp. z o.o. z siedzibą w W. wystawiła notę debetową nr (...) adresowaną do pozwanej W. F., z której wynikało, że z uwagi na niedotrzymanie warunków umowy, z dniem 1 lutego 2016 roku nastąpiła dezaktywacja konta z jednoczesnym rozwiązaniem umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych dla numeru posiadanego przez pozwaną oraz naliczono opłatę specjalną za przedterminowe rozwiązanie umowy w wysokości 658,19 złotych.

dowód z innych środków dowodowych: wydruk komputerowy pisma z dnia 4 lutego 2016 roku k. 47.

W dniu 22 grudnia 2016 roku (...) z siedzibą w W. zawarł z powodem umowę cesji wierzytelności, na podstawie której powód w zamian za zapłatę ceny określonej w umowie wierzytelności pieniężne wymienione w załączniku nr 1 do umowy i określonych w §2 w celu ich dalszego dochodzenia.

Powód nabył również wierzytelność wobec pozwanej W. F..

bezsporne

Powód sporządził zawiadomienie o przelewie wierzytelności i przedsądowe wezwanie do zapłaty adresowane do pozwanej.

dowód z innych wniosków dowodowych: zawiadomienie o przelewie wierzytelności k. 45 – 45v, przedsądowe wezwanie do zapłaty k. 6 kwietnia 2017 roku k. 46- 46v.

Sąd zważył co następuje:

Roszczenie nie zasługuje na uwzględnienie.

Pozwana – W. F. nie stawiła się na termin rozprawy, nie wypowiedziała co do twierdzeń podnoszonych przez powoda w uzasadnieniu pozwu, jak również nie wniosła o przeprowadzenie rozprawy pod jej nieobecność. Uzasadniało to zatem, stosownie do treści art. 339§2 kpc, uwzględnienie podstawy faktycznej powoda i w konsekwencji wydanie wyroku zaocznego. Podkreślić przy tym należy, że wydanie wyroku zaocznego może nastąpić tylko wówczas, gdy Sąd rozpoznający sprawę, nie ma żadnych uzasadnionych wątpliwości co do prawdziwości twierdzeń powoda o okolicznościach faktycznych przytoczonych w pozwie. Niezależnie bowiem od ustalenia podstawy faktycznej Sąd jest zawsze zobowiązany rozważyć, czy żądanie pozwu jest zasadne w świetle norm prawa materialnego. Negatywny natomiast wynik takiej analizy powoduje wydanie wyroku zaocznego oddalającego powództwa, gdyż w tym zakresie nie obowiązuje domniemanie z art. 339 § 2 kpc (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 czerwca 1972 roku, III CRN 30/72, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 kwietnia 1973, III CRN 59/73). Przepis art. 339 § 2 k.p.c. ustanawia bowiem domniemanie prawdziwości twierdzeń powoda dotyczących okoliczności faktycznych w wypadku bezczynności pozwanego, chyba że budzą one uzasadnione wątpliwości albo zostały przytoczone w celu obejścia prawa. Domniemanie to dotyczy wyłącznie strony faktycznej wyroku i nie obowiązuje w zakresie prawa materialnego. Domniemanie to zastępuje jedynie postępowanie dowodowe. Podkreślić przy tym należy, że ten wyjątkowy przepis nie może być wykładany rozszerzająco (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 1972 r., III CRN 539/71, Legalis). Zatem sąd zawsze jest zobowiązany rozważyć, czy w świetle przepisów obowiązującego prawa materialnego, twierdzenia powoda uzasadniają uwzględnienie żądań pozwu, w zakresie tym bowiem nie obowiązuje domniemanie z art. 339 § 2 k.p.c., negatywny zaś wynik takich rozważań powoduje wydanie wyroku zaocznego oddalającego powództwo (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia: 07 czerwca 1972 r. III CRN 30/72, 31 marca 1999 r., I CKU 176/97, 06 czerwca 1997 r., I CKU 87/97, 15 marca 1996 r., I CRN 26/96, 15 września 1967 r., III CRN 175/67).

Treść przepisu art. 339 § 2 k.p.c. wskazuje, iż domniemanie prawdziwości twierdzeń powoda nie obowiązuje, jeżeli budzą one uzasadnione wątpliwości lub zostały przytoczone w celu obejścia prawa. Z brzmienia przepisu wynika, że chodzi tu o kwalifikowaną postać wątpliwości, a mianowicie muszą być one uzasadnione. Te uzasadnione wątpliwości mogą powstać np. gdy podane w pozwie okoliczności stają w sprzeczności z faktami powszechnie znanymi (art. 228 § 1 k.p.c.) lub faktami znanymi sądowi urzędowo (art. 228 § 2 k.p.c.) Uzasadnione wątpliwości mogą też powstać w wypadku, kiedy twierdzenia powoda zawarte w pozwie odnośnie do stanu faktycznego sprawy są ze sobą sprzeczne, nie zawierają pełnego stanu faktycznego pozwalającego na rozstrzygnięcie sprawy, wskazują na brak legitymacji procesowej powoda lub pozwanego itp. (por. komentarz do art. 339 k.p.c. pod redakcją Zieliński - system Legalis).

Dlatego też w przypadku, gdy Sąd poweźmie wątpliwości co do zgodności twierdzeń powoda z rzeczywistym stanem rzeczy, nie może wydać wyroku zaocznego, opierając się tylko na twierdzeniach powoda o okolicznościach faktycznych. Wówczas należy przeprowadzić postępowanie dowodowe w celu wyjaśnienia powstałych wątpliwości co do faktów bądź ustalenia, czy powód zmierza do obejścia prawa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 czerwca 1972r. III CRN 30/72, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 kwietnia 1973r. III CRN 59/73, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 31 marca 1999r. I CKU 176/97, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 1996r. I CRN 26/96).

Z powyższych przyczyn obowiązkiem strony powodowej jest dołączenie do pozwu dowodów, które umożliwią Sądowi weryfikacje twierdzeń pozwu pod kątem spełnienia przesłanek z art. 339 kpc. Brak jakichkolwiek dokumentów powoduje, że przytoczone okoliczności budzą wątpliwości co skutkuje oddaleniem powództwa - nawet przy biernej postawnie strony pozwanej - gdyż nie jest możliwym przyjęcie za prawdziwych twierdzeń pozwu. Tym bardziej, że z treści art. 3 k.p.c. wynika obowiązek stron i ich pełnomocników do przedstawiania dowodów istotnych w sprawie.

W toku niniejszego procesu strona powodowa powinna udowodnić zarówno zasadność, jak i wysokość określonej wierzytelności. Zgodnie bowiem z treścią art. 6 kc ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi określone dla siebie skutki prawne, tym bardziej, że ciężar dowodu pozostaje w ścisłym związku z problematyką procesową dowodów i spełnia przy tym dwie zasadnicze funkcje. Po pierwsze dynamizuje postępowanie dowodowe w systemie obowiązywania zasady sporności (kontradyktoryjności) w procesie, po drugie określa wynik merytoryczny sporu (sprawy) w sytuacji krytycznej, gdy strona nie udowodni faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (por. K. Piasecki, Kodeks cywilny. Księga pierwsza. Część ogólna. Komentarz, Zakamycze, 2003 r.). Oznacza to zatem, że Sąd tylko wyjątkowo winien ingerować w przebieg postępowania dowodowego dopuszczając dowody z urzędu, które to uprawnienie wynika z treści przepisu art. 232 k.p.c. Ponadto, zgodnie z przyjętą linią orzecznictwa, obowiązek wskazania dowodów potrzebnych dla rozstrzygnięcia sprawy, obciąża przede wszystkim strony (por. wyrok Sądu Najwyższego z 24 października 1996 r., III CKN 6/96, OSNC 1997/3/29), ponieważ Sąd został wyposażony jedynie w uprawnienie, a nie obowiązek, dopuszczenia dalszych jeszcze, nie wskazanych przez żadną ze stron, dowodów, kierując się przy tym własną oceną, czy zebrany w sprawie materiał jest - czy też nie jest - dostateczny do jej rozstrzygnięcia ( art. 316 § 1 in principio k.p.c. ). Dlatego też Sąd powinien korzystać z przewidzianego w art. 232 zd. 2 k.p.c. uprawnienia powściągliwie i z umiarem, pamiętając, że taka inicjatywa należy przede wszystkim do samych stron i że cały rozpoznawany spór jest ich sprawą, a nie sądu. Podkreślić również należy, że zasada kontradyktoryjności winna być całkowicie zachowana zwłaszcza wówczas, gdy strony korzystają z pomocy profesjonalnych pełnomocników.

W przedmiotowej sprawie wątpliwości Sądu dotyczyły zarówno zasadności, jak i wysokości dochodzonego roszczenia.

Należy bowiem zauważyć, że w uzasadnieniu pozwu powód wskazał jedynie, że dochodzona pozwem kwota wynika z umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych i stanowi ona należności wynikające z poszczególnych tytułów zobowiązania oraz odsetek naliczonych na dzień poprzedzający złożenie pozwu.

Na potwierdzenie podnoszonych okoliczności powód przedłożył umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych, oświadczenie dla osób indywidualnych, regulamin świadczenia usług, zawiadomienie o przelewie wierzytelności i przedsądowe wezwanie do zapłaty oraz notę debetową.

Z powyższych dokumentów absolutnie, w ocenie Sądu, nie wynika data wymagalności roszczenia powoda czy też poprzednika prawnego powoda. Powód nie wykazał bowiem w toku niniejszego procesu kiedy i czy faktycznie nastąpiło wypowiedzenie przedmiotowej umowy, a w konsekwencji czy dochodzone pozwem roszczenie jest wymagalne. W szczególności nie przedłożył dowodu świadczącego o tym aby nota debetowa została skutecznie doręczona pozwanej – brak dowodu doręczenia tej korespondencji do pozwanej.

Niewątpliwym natomiast jest, że zgodnie z art. 11 cyt. umowy zarówno abonent, jak i operator są uprawnieni do rozwiązania umowy z zachowaniem okresu wypowiedzenia. Okres wypowiedzenia wynosi 30 dni i liczony jest od pierwszego dnia, w którym złożono oświadczenie o rozwiązaniu umowy. Istotnym jest również, że wypowiedzenie umowy wymaga formy pisemnej pod rygorem nieważności i powinno zawierać oznaczenie numeru (...), którego dotyczy umowa (pkt 13 umowy).

Ponadto pkt 16 cyt. umowy stanowi, że w przypadku gdy zawarcie niniejszej umowy wiązało się z przyznaniem Abonentowi przez Operatora ulgi, operator jest uprawniony żądać kary umownej z tytułu rozwiązania umowy przez abonenta lub przez operatora z przyczyn leżących po stornie abonenta przed upływem okresu, na który umowa została zawarta, w wysokości nieprzekraczającej równowartości ulgi przyznanej abonentowi i pomniejszonej o proporcjonalną jej wartość za okres od dnia zawarcia umowy do dnia jej rozwiązania.

Sąd nie miał możliwości zweryfikowania tej kwoty na podstawie przedłożonych dokumentów i innych wniosków dowodowych, w szczególności w zakresie sposobu jej wyliczenia. Sama bowiem wysokość tej kwoty wynikała z noty debetowej. Nie bez znaczenia jest również brak daty faktycznego wypowiedzenia umowy, który tym samym uniemożliwił Sądowi weryfikację tej kwoty.

Niewątpliwym jest również, że Sąd zawsze jest zobowiązany rozważyć, czy w świetle przepisów obowiązującego prawa materialnego, twierdzenia powoda uzasadniają uwzględnienie żądań pozwu.

W przedmiotowej sprawie, zdaniem Sądu, tytuł dochodzenia kwoty wskazanej w nocie debetowej, jednoznacznie wskazuje, iż powód wywodził swoje uprawnienie do naliczania kary umownej z tytułu wcześniejszego rozwiązania umowy przez operatora z przyczyn leżących po stornie abonenta przed upływem okresu, na który umowa została zawarta, a więc ewidentnie świadczenia o charakterze pieniężnym. Należało więc ocenić skuteczność tak określonego zobowiązania.

Zgodnie z treścią przepisu art. 353 1 k.c. strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Cytowany przepis jednoznacznie zakreśla granicę swobody umów wskazując, że ta jest ograniczona w szczególności przepisami ustawy. Takim przepisem ograniczającym swobodę umów jest, między innymi, przepis art. 483 § 1 k.c. Zgodnie z jego treścią, można zastrzec w umowie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy (kara umowna). Cytowany przepis, z uwagi na zawartą w nim normę prawną, jest przepisem bezwzględnie obowiązującym (ius cogens). Wskazać przy tym należy, że jak wynika z utrwalonego orzecznictwa Sądu Najwyższego, które sąd orzekający w przedmiotowej sprawie w pełni podziela, przy ocenie charakteru zastrzeżonej kary należy brać pod uwagę charakter prawny zobowiązań, które należą do essentialia negotii, a nie obowiązki pochodne (dodatkowe) – (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 grudnia 2000 roku, V CKN 171/00, Lex nr 52662).

W przedmiotowej sprawie pierwotny wierzyciel zobowiązał się do świadczenia na rzecz pozwanego określonych usług telekomunikacyjnych, natomiast pozwany zobowiązany był do uiszczania z tego tytułu opłat. Zobowiązanie pozwanego było zatem od początku zobowiązaniem stricte pieniężnym, do którego nie może mieć zastosowania przepis o karze umownej.

W konsekwencji, dochodzenie od pozwanej kary umownej naliczanej z przyczyny niewykonania zobowiązania pieniężnego, należy uznać za niedopuszczalne zastrzeżenie umowne i jako takie – w świetle przepisu art. 58 k.c. – nieważne. Zgodnie bowiem z treścią art. 58 k.c., czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 sierpnia 2005 roku, V CK 90/05, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 1966 roku, III CR 45/66, wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 28 lipca 2005 roku, I ACa 368/05).

Wobec powyższego roszczenie w przedmiocie kary umownej z tytułu rozwiązania umowy, jako niezasadne nie zasługuje na uwzględnienie i podlega oddaleniu.