Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 1487/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 września 2018 r.

Sąd Rejonowy w Giżycku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Alina Kowalewska

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Justyna Kurzynowska-Lubecka

po rozpoznaniu w dniu 28 września 2018 r. w Giżycku na rozprawie

sprawy z powództwa I. K.

przeciwko (...) S.A w W.

o zapłatę

1.  Zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powódki I. K. kwotę 20.000 zł ( dwadzieścia tysięcy złotych ) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 22.12.2016r do dnia zapłaty.

2.  Zasadza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powódki I. K. kwotę 1430,78 zł ( jeden tysiąc czterysta trzydzieści 78/100 złotych ) tytułem zwrotu kosztów procesu.

3.  Oddala powództwo w pozostałym zakresie.

4.  Nakazuje pobrać od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Giżycku z tytułu opłaty oraz wydatków kwotę 1193,61 zł ( jeden tysiąc sto dziewięćdziesiąt trzy 61/100 złotych )

SSR Alina Kowalewska

Sygn. akt I C 1487/17

UZASADNIENIE

W ostatecznie sprecyzowanym powództwie powódka I. K. domagała się zasądzenia od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 30.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 11.000 zł od dnia 19 grudnia 2016 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 19.000 zł od dnia 18.09.2018 r. do dnia zapłaty. Dodatkowo wniosła o zasądzenie na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

Pełnomocnik powódki podał, iż na skutek wypadku drogowego w dniu 05.04.2016 r. zmarła Z. Z. – babcia powódki. Zdaniem pełnomocnika jej śmierć wiązała się dla powódki ze znacznym cierpieniem psychicznym i traumatycznymi przeżyciami oraz skutkowała naruszeniem dóbr osobistych w postaci prawa do życia rodzinnego i utrzymywania więzi rodzinnych.

(pozew – k. 2-8, pismo procesowe z 24.08.2018 r. – k. 97-100)

Pozwany (...) S. A. w W. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powódki kosztów procesu według norm przepisanych.

Pozwany nie kwestionował swojej odpowiedzialności za naprawienie szkód powstałych na skutek śmierci Z. Z.. Podał jednak, iż powódka była wnuczką zmarłej, przez co nie sposób uznać, iż zmarła była dla niej osobą najbliższą. Reakcje powódki na śmierć babci nie wykraczały przy tym poza ramy zwykłej żałoby.

(odpowiedź na pozew – k. 30-31)

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 5 kwietnia 2016 r. doszło do wypadku komunikacyjnego, w wyniku którego śmierć poniosła Z. Z.. W chwili zdarzenia miała 74 lata.

Sprawca zdarzenia posiadał zawartą umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych z pozwanym (...) S.A. w W..

( okoliczności bezsporne )

Powódka I. K. jest wnuczką Z. Z. ze strony ojca. W chwili jej śmierci miała 22 lata. Powódkę zawsze łączyły z babcią bliskie więzi. Była jej jedyną wnuczką. Do chwili jej śmierci mieszkały w tym samym mieście, przez co często się widywały. Powódka spędzała z babcią wolny czas, przychodziła na obiady, chodziła na zakupy. Powódka była bardzo przywiązana do babci. Relacje powódki z rodzicami były zaburzone. Po rozwodzie rodziców w 2002 r. powódka mieszkała z matką, z którą nie miała dobrego kontaktu. Ojciec wyprowadził się i założył rodzinę. Nie łączyły ich bliskie więzi. Babcia stanowiła dla niej oparcie i stała się najważniejszą osobą po rozwodzie rodziców. Zwierzała się jej, zawsze mogła nią liczyć. Stanowiła dla niej wzór.

Śmierć babci w wypadku samochodowym była dla niej szokiem. Nie mogła się pogodzić ze stratą. Ciągle odczuwa ból, żal, smutek i cierpienie. Nie korzysta jednak z pomocy psychologa czy psychiatry. Wsparciem w trudnych chwilach jest dla niej partner, z którym zamieszkała w K..

Z uwagi na tragiczne wspomnienia powódka ma lęk przed jazdą samochodem. Pomimo, iż posiada prawo jazdy, prowadziła pojazd kilka razy. Do chwili obecnej nie była w mieszkaniu babci. Gdy przyjeżdża do domu rodzinnego, zawsze odwiedza grób babci. Utrzymuje też kontakt z dziadkiem. Innej bliskiej rodziny w pobliżu nie ma.

( dowód: opinia biegłego z zakresu psychologii – k. 63-71, zeznania świadków: T. K., K. K. – k. 47-48, przesłuchanie powódki – k. 118)

W piśmie z dnia 14 listopada 2016 r. powódka zgłosiła szkodę pozwanemu żądając przyznania kwoty 50.000 zł tytułem zadośćuczynienia. Pozwany odmówił spełnienia świadczenia.

( dowód: pismo z dnia 14.11.2016 r. – k. 11)

Sąd zważył, co następuje:

W sprawie bezspornym było, iż w dniu 5 kwietnia 2016 r. doszło do wypadku komunikacyjnego, w wyniku którego śmierć poniosła babcia powódki. Pozwany nie kwestionował swojej odpowiedzialności za skutki tego zdarzenia.

Odpowiedzialność pozwanego za szkodę, jakiej doznała powódka uzasadnia treść art. 34 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych (Dz. U. z 2003 r. Nr 124, poz. 1152 z późn. zm.), zgodnie z którym z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia.

Do odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu oraz jego zakładu ubezpieczeń, za szkody na osobie, stosuje się ogólne zasady odpowiedzialności przyjęte w kodeksie cywilnym (art. 444-449 k.c. w zw. z 361-363 k.c.).

W tym kontekście należy przywołać art. 446 § 4 k. c., zgodnie z którym sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Powódka niewątpliwie należy do kręgu osób uprawnionych do żądania zadośćuczynienia za krzywdę, gdyż zgodnie z utrwaloną linią orzeczniczą krąg ten obejmuje członków rodziny, których łączą więzy pokrewieństwa, ale także wyjątkowo osoby, które nie są powiązane stosunkami prawnorodzinnymi, ale pozostają w faktycznej bliskości powodowanej szczególnie silnymi więziami uczuciowymi. W okolicznościach niniejszej sprawy ustalono, iż powódkę łączył ze zmarłą bliski stopień pokrewieństwa (wnuczka – babcia), a ich więź była bardziej zażyła, niż zazwyczaj w stosunkach tego rodzaju. Powyższe znalazło potwierdzenie w zeznaniach świadków oraz opinii biegłej sądowej z zakresu psychologii. Jak zgodnie zeznali słuchani w sprawie świadkowie K. K. i T. K. powódka miała bardzo bliskie stosunki z babcią, na które znaczący wpływ miał konflikt w rodzinie spowodowany rozwodem rodziców oraz śmiercią brata powódki. Biegła sądowa określiła natomiast siłę więzi emocjonalnej powódki z babcią jako bardzo silną. Podała także, iż emocjonalnie powódka traktowała babcię jako matkę.

Ustalając wysokość należnego świadczenia Sąd miał na uwadze, iż przepisy ustawy nie zawierają żadnych kryteriów, którymi powinien kierować się sąd przy określaniu wysokości zadośćuczynienia. Jego wysokość ustalana jest bowiem na podstawie zasady miarkowania, która wyraża się w uwzględnianiu wszystkich okoliczności i skutków doznanej krzywdy, ale z drugiej strony niemniej istotne jest także to, że z uwagi na kompensacyjny charakter wysokość zadośćuczynienia nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz jego rozmiar powinien stanowić ekonomicznie odczuwalną wartość, utrzymaną zarazem w rozsądnych granicach. Zadośćuczynienie powinno być jednocześnie środkiem pomocy dla poszkodowanego i pozostawać w odpowiednim stosunku do rozmiarów krzywdy rozumianej w szczególności jako cierpienie, ból i osamotnienie po śmierci najbliższego członka rodziny.

W przedmiotowej sprawie Sąd ustalając wysokość zadośćuczynienia wziął pod uwagę stopień cierpień i bólu powódki po śmierci babci oraz jej negatywne konsekwencje. Nie ulega wątpliwości, że w okresie dorastania powódka była bardzo zżyta z babcią. Niewątpliwie strata babci, z którą łączyły powódkę bardzo bliskie stosunki była przeżyciem traumatycznym łączącym się poczuciem osamotnienia, szczególnie biorąc pod uwagę wiek powódki oraz rodzaj łączącej jej więzi. Z zeznań świadków, opinii biegłej z zakresu psychologii oraz przesłuchania powódki wynika, iż babcia była najważniejszą osobą w jej życiu, a ich relacja była bliższa, niż z rodzicami. Świadkowie zgodnie twierdzili, iż babcia zastępowała powódce matkę, z którą relacje określili jako chłodne. Śmierć babci spowodowała u powódki poczucie osamotnienia. Rozmiar cierpień był z pewnością większy z uwagi na szczególną rolę, jaką pełniła po śmierci brata oraz rozwodzie rodziców powódki – zapewniała wsparcie przede wszystkim psychiczne, ale także materialne. To babcia była dla powódki głównym obiektem przywiązania i miłości, bowiem relacje powódki z rodzicami były zaburzone. Jak wynika z opinii sądowo – psychiatrycznej biegłej z zakresu psychologii A. G. śmierć babci była dla powódki trudnym przeżyciem, a stopień nasilenia cierpienia należy uznać jako wysoki. Biegła podała także, iż okres żałoby nie został jeszcze zakończony. Nadto przybrał on obecnie formę patologicznej żałoby, w związku z czym powódka wymaga specjalistycznej terapii psychologicznej. Powołaną opinię Sąd podzielił w całości, albowiem jest spójna i jasna, wyprowadzone wnioski logiczne, przekonywujące i znajdujące potwierdzenie w zeznaniach świadków i twierdzeniach powódki.

Biorąc pod uwagę przytoczone powyżej okoliczności, jak również aktualny stan zdrowia powódki Sąd uznał, iż zadośćuczynienie w kwocie 20.000 zł jest adekwatne do rozmiaru krzywdy i cierpień doznanych przez powódkę oraz stanowi ekonomicznie odczuwalną wartość, utrzymaną zarazem w rozsądnych granicach, która pozwoli na zrekompensowanie doznanej przez powódkę krzywdy.

W ocenie Sądu dalej idące roszczenia są wygórowane i należało je oddalić – zważywszy na rozmiar doznanej przez powódkę krzywdy. Sąd miał na uwadze fakt, iż w chwili śmierci babci powódka była osobą samodzielną. Z zeznań słuchanego na wniosek powódki ojca i jego żony wynikało natomiast, iż może liczyć na ich wsparcie i pomoc, a po śmierci babci utrzymuje bliższy kontakt z dziadkiem. Na podstawie przeprowadzonych badań nie stwierdzono także u powódki zaburzeń lub chorób psychicznych związanych z przeżywaniem straty babci. Przebieg żałoby nie spowodował u niej dysfunkcji z zakresie ról społecznych i aktywności codziennej, czy zawodowej. Wprawdzie biegła sądowa wskazała na konieczność podjęcia specjalistycznej terapii psychologicznej, jednak Sąd miał na uwadze, iż do czasu wszczęcia postępowania w niniejszej sprawie powódka nie podjęła próby leczenia i nie szukała specjalistycznej pomocy, mimo iż do tego czasu nie poradziła sobie psychicznie ze stratą babci. W tej sytuacji zgłoszone w procesie żądanie powódki zasądzenia zadośćuczynienia Sąd uznał za uzasadnione do kwoty 20.000 zł. W pozostałym zakresie powództwo podlegało oddaleniu jako nieuzasadnione.

Mając powyższe na uwadze Sąd na zasadzie art. 446 § 4 k.c. orzekł jak w sentencji.

Rozstrzygnięcie w przedmiocie odsetek od dochodzonej kwoty Sąd oparł na podstawie art. 481 § 1 k.c. Powódka zgłosiła szkodę pozwanemu w piśmie sporządzonym dnia 14 listopada 2016 r. (k. 111). Nie ustalono w sprawie daty doręczenia przedmiotowego pisma pozwanemu, zatem przyjąć należy, iż dotarło do niego najpóźniej w okresie 7 dni – tj. 21 listopada 2016 r. Zgodnie z treścią art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia zgłoszenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Wobec zgłoszenia roszczenia dnia 21 listopada 2016 r., należało uznać, iż pozwany pozostawał w opóźnieniu od dnia 22 grudnia 2016 r. Odsetki od kwoty 20.000 zł Sąd zasądził zatem od dnia 22 grudnia 2016 r.

O kosztach procesu, Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. zdanie drugie, zgodnie z którym sąd może włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu. Powódka wygrała proces w 67%, przy czym poniosła koszty w procesu w kwocie 3.917 zł (koszty zastępstwa procesowego, opłata skarbowa od pełnomocnictwa, zaliczka na wynagrodzenie biegłego), zaś pozwany w kwocie 3.617 zł (koszty zastępstwa procesowego, opłata skarbowa od pełnomocnictwa). Z uwagi na powyższe na rzecz powódki od pozwanego należało zasądzić kwotę 1.430,78 zł (3.917 zł x 67% - 3.617 zł x 33%).

Powód w części został zwolniony od kosztów sądowych. Zgodnie z art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych (Dz. U. z 2005 r. Nr 167, poz. 1398 z późn. zm.) kosztami sądowymi, których strona nie miała obowiązku uiścić, sąd obciąża jej przeciwnika, stosując odpowiednio zasady obowiązujące przy zwrocie kosztów procesu. Dlatego też Sąd nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa (kasy Sądu Rejonowego w Giżycku) kwotę (...),(...)zł tytułem opłaty sądowej od pozwu oraz opinii biegłego sądowego w stosunku do stopnia przegrania sprawy.