Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II Ca 1634/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 listopada 2017 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Magdalena Meroń-Pomarańska

Sędziowie:

SO Beata Tabaka (sprawozdawca)

SO Zbigniew Zgud

Protokolant: starszy protokolant sądowy P. F.

po rozpoznaniu w dniu 16 listopada 2017 r. w Krakowie

na rozprawie

sprawy z powództwa M. M.

przeciwko (...) w Ł.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego dla Krakowa – Podgórza w Krakowie

z dnia 5 kwietnia 2017 r., sygnatura akt XII C 3565/15/P

1. zmienia zaskarżony wyrok i nadaje mu brzmienie:

„ I . zasądza od strony pozwanej (...) w Ł. na rzecz powoda M. M. kwotę 20000 (dwadzieścia tysięcy) zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 13 stycznia 2016 r do dnia zapłaty;

II. zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 3757,28 (trzy tysiące siedemset pięćdziesiąt siedem 28/100 ) zł tytułem zwrotu kosztów procesu.”

2. zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 2350 (dwa tysiące trzysta pięćdziesiąt) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

SSO Zbigniew Zgud SSO Magdalena Meroń-Pomarańska SSO Beata Tabaka

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 16 listopada 2017 r.

Powód M. M. domagał się zasądzenia od (...) w Ł. kwoty 20.000 zł tytułem zadośćuczynienia za szkodę powstałą w wyniku wypadku samochodowego w ramach ubezpieczenia OC sprawcy wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia doręczenia pozwanemu pozwu do dnia zapłaty. Uzasadniając powyższe żądanie powód wskazał, że w dniu (...) r. uległ wypadkowi, na skutek czego doznał obrażeń ciała – urazu zmiażdżeniowego tkanek miękkich lewej dłoni w raną tłuczoną okolicy V kości śródręcza. Okoliczności zdarzenia i odpowiedzialność strony pozwanej co do zasady nie były przezeń kwestionowane i w toku postępowania likwidacyjnego pozwany uznał swoją odpowiedzialność do kwoty 5.000 zł tytułem zadośćuczynienia. Powyższa kwota nie rekompensuje jednak w ocenie powoda krzywdy, jaką odniósł w wyniku wypadku i nie uwzględnia wszystkich następczych dla zdrowia powoda skutków zdarzenia. Powód ma bowiem w dalszym ciągu problemy z poruszaniem dwoma palcami, nie ma w nich pełnego czucia, a brak sprawności lewej ręki ograniczył aktywność życiową powoda i jego możliwości zarobkowe.

W odpowiedzi na pozew pozwany ubezpieczyciel wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenia na jego rzecz kosztów procesu. Przyznał przy tym, że ponosi odpowiedzialność odszkodowawczą za skutki wypadku, jakiemu uległ powód. Potwierdził też fakt przyjęcia zgłoszenia o szkodzie i przeprowadzenia postępowania likwidacyjnego. W ocenie strony pozwanej przyznana i wypłacona powodowi suma pieniężna w sposób właściwy spełniła już jednak cele kompensacyjne, natomiast część dolegliwości, na jakie powołuje się powód w złożonym pozwie nie ma związku z wypadkiem z dnia (...) r.

Wyrokiem z dnia 5 kwietnia 2017 r. Sąd Rejonowy dla Krakowa – Podgórza w Krakowie w punkcie I zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 9.000 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 13.01.2016 r. do dnia zapłaty, w punkcie II powództwo w pozostałej części oddalił, zaś w punkcie III zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 361,42 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

W ocenie Sądu bezspornym w sprawie było, iż w dniu (...) r. powód został potrącony przez cofający samochód ciężarowy marki I. z naczepą, kierowany przez Z. B.. Sprawca wypadku został skazany prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego (...)w K. z dnia (...) r. Pozwany (...) z tytułu zawartej umowy ubezpieczenia OC przyjął swoją odpowiedzialność za wypadek, przeprowadził postępowanie likwidacyjne i wypłacił powodowi kwotę 5.000 zł tytułem zadośćuczynienia.

Ponadto Sąd Rejonowy ustalił, że na skutek zdarzenia z dnia (...) r. powód doznał urazu lewej ręki, został przewieziony do (...) w K., gdzie rozpoznano u niego uraz zmiażdżeniowy śródręcza lewego z raną tłuczoną okolicy podstawy V kości śródręcza. W (...) r. powód był nadto operowany z powodu zespołu cieśni kanału nadgarstka lewego i palca V „trzaskającego”, a w (...) r. był leczony z powodu nawrotowego zapalenia kaletki maziowej ręki prawej. W wyniku odniesionego urazu powód doznał długotrwałego (7 proc.) i trwałego (4 proc) uszczerbku na zdrowiu. Długotrwały uszczerbek był spowodowany zespołem cieśni kanału nadgarstka i palca V „trzaskającego”. Przeprowadzone leczenie operacyjne w (...) r. powyższych zmian zostało jednak zakończone z dobrym efektem. Do chwili obecnej utrzymuje się jednak obrzęk i bolesność stawu międzypaliczkowego bliższego, będące skutkiem przebytego przez powoda urazu. Zmiany te po (...) latach mają charakter trwały. W celu zmniejszenia objawów wskazane jest leczenie rehabilitacyjne pod postacią masażu wirowego i jonoforezy z V. (...) lub O. (...). Uraz zmiażdżeniowy powoduje wystąpienie silnych dolegliwości bólowych mogących utrzymywać się przez kilka miesięcy, a następnie występować przy zmianach ciśnienia. Opisane zmiany w zakresie palca I i II ręki lewej dowodzą braku powrotu powoda do pełnego zdrowia. Stany zapalne w obrębie ręki prawej nie pozostają natomiast w związku z urazem z dnia (...) r. Po tym zdarzeniu powód przebywał na zwolnieniu lekarskim do (...) r., zaś w leczeniu poradni chirurgicznej i ortopedycznej do (...) r. Powód miał wówczas usuwane szwy z lewego śródręcza i odbywał wizyty kontrolne. W (...) r. cierpiał na choroby błony maziowej i ścięgien oraz zapalenie kaletki maziowej w obrębie ręki. Z uwagi na nawracający wysięk w stawie promienno – nadgarstkowym lewym, w dniu (...) r. wykonano u powoda aspirację stawu, ewakuowano około 7 ml treści wysiękowej z lewego stawu powoda, założono mu gips z szyną i przepisano leki przeciwbólowe. W (...) r. powód przebył operację uwolnienia nerwu pośrodkowego z powodu zespołu cieśni nadgarstka lewego, zaś w (...) r. wykonano zabieg przecięcia troczka palca V ręki. Przed wypadkiem powód pracował w firmie ochroniarskiej, potem nie mógł natomiast znaleźć pracy. Był osobą aktywną, wysportowaną, chodził na siłownię, basen. Po wypadku nie zdał egzaminów sprawnościowych na zawodowego żołnierza i nie został mu przedłużony kontrakt w (...). Nadal odczuwa również dolegliwości bólowe przed zmianami pogody. Nie może zginać palców.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie zeznań świadka P. M. i przesłuchania powoda, opinii biegłego sądowego oraz dokumentacji medycznej powoda, które uznał za w całości wiarygodne i wzajemnie uzupełniające się.

W oparciu o te ustalenia Sąd I instancji, powołując przepisy art. 445 § 1 k.c. i art. 444 § 1 k.c., uznał powództwo za uzasadnione w części. Przyjął, że powód doznał urazu fizycznego i cierpień psychicznych, wobec czego może obecnie domagać się stosownego zadośćuczynienia, której wysokość należy ustalić, biorąc pod uwagę rodzaj doznanej szkody, długość leczenia, trwale i długotrwałe skutki wypadku w wysokości odpowiednio 4 % i 7 % uszczerbku na zdrowiu powoda. Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, że z jednej strony powód zmagał się z dolegliwościami bólowymi po wypadku i mimo leczenia nie powrócił do pełnej sprawności, co miało znaczący wpływ na jego dalsze życie, z drugiej natomiast zauważył, że uraz powoda był nieznaczny, bowiem nie dotyczył całej ręki, a jedynie dwóch palców i nie dotyczył ręki dominującej. Długotrwały uszczerbek na zdrowiu został wyeliminowany po przebytym zabiegu operacyjnym, nadal utrzymuje się jednak obrzęk i bolesność stawu międzypaliczkowego bliższego. W konsekwencji Sąd Rejonowy uznał, że zasadną kwotą wyjściową przyznanego zadośćuczynienia jest kwota łączna 15.000 złotych, którą należało pomniejszyć o kwotę 5.000 złotych wypłaconego zadośćuczynienia i zasądzić od pozwanego na rzecz powoda kwotę 9.000 złotych. W jego ocenie, kwota ta spełnia charakter kompensacyjny, a równocześnie zawiera się w rozsądnych granicach. Od kwoty tej Sąd zasądził w trybie art. 481 k.c. odsetki za opóźnienie w ustawowej wysokości od daty wytoczenia powództwa, zgodnie z żądaniem pozwu. O kosztach procesu Sąd I instancji wyrzekł na podstawie art. 100 k.p.c., stosunkowo je rozdzielając.

W apelacji strona powodowa zarzuciła powyższemu wyrokowi naruszenie:

1)  art. 233 § 1 kpc w zw. z art. 227 kpc poprzez dowolną ocenę materiału dowodowego polegającą na ustaleniu, że uraz doznany przez powoda był nieznaczny, że długotrwały uszczerbek na zdrowiu powoda został wyeliminowany po przebytym zabiegu operacyjnym, w sytuacji gdy po upływie (...) lat od wypadku powód nadal odczuwa dolegliwości bólowe, do chwili obecnej utrzymuje się u niego obrzęk i bolesność stawu międzypaliczkowego, a zmiany w zakresie palca I i II ręki lewej dowodzą braku powrotu do pełnego zdrowia, które to uchybienia doprowadziły Sąd do uznania, że odpowiednią kwotą zadośćuczynienia jest kwota 9.000 zł,

2)  art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c. poprzez ich błędne zastosowanie i uznanie, że kwota 9.000 zł jest adekwatna do rozmiaru krzywdy powoda, podczas gdy zasądzona kwota jest rażąco niska, nie odpowiada zakresowi doznanej przez powoda krzywdy i nie spełnia swojej funkcji kompensacyjnej.

W części motywacyjnej apelujący podniósł w szczególności, że przyznana kwota zadośćuczynienia tj. 9.000 zł, oceniona przez pryzmat ustalonych przez Sąd obrażeń ciała powoda, mających charakter trwały, wiążących się z silnymi dolegliwościami bólowymi i wymagających dalszej rehabilitacji mimo upływu ponad (...) lat od wypadku oraz znacznego cierpienia psychicznego, jakie powód odczuwał (i odczuwa nadal) w związku z odniesionym urazem, jest rażąco niska i jako taka nie jest w stanie zrekompensować powodowi całej doznanej przez niego krzywdy. Skarżący zarzucił również, że Sąd I instancji nie uwzględnił wszystkich dyrektyw, które winny leżeć u podstaw przyznanego powodowi zadośćuczynienia.

Wskazując na powyższe, powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w zakresie oddalającym powództwo poprzez zasądzenie na jego rzecz od pozwanego kwoty 11.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 13.01.2016 r. do dnia zapłaty, zasądzenie kosztów procesu za I instancję oraz kosztów postępowania odwoławczego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda była zasadna .

Zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w sposób zgłoszony w apelacji tj jako nieprawidłowe ustalenia co stopnia doznanego urazu oraz wyeliminowania długotrwałego uszczerbku na zdrowiu nie mógł zostać uwzględniony albowiem w rzeczywistości Sąd Rejonowy w stanie faktycznym ustaleń takich nie poczynił. Ustalony stan faktyczny w ogóle nie zawiera elementów o charakterze ocennym a skupia się na przedstawieniu zdarzenia w którym doszło do wypadku, skutków wypadku poprzez wskazanie przebiegu leczenia oraz sytuacji osobistej powoda zarówno przed wypadkiem jak i po wypadku. Elementy ocenne co do rozmiaru krzywdy zawarte natomiast zostały w przedstawionej przez sąd I instancji ocenie prawnej i w takim zakresie zostaną rozważone. Pomimo niezasadność zarzutu na jaki skierowana jest apelacja nie można jednak nie zauważyć pewnej chaotyczności w poczynionych ustaleniach faktycznych, które powstały z tej przyczyny, że Sąd Rejonowy odseparował ustalenia poczynione na podstawie opinii biegłego od ustaleń na podstawie dokumentacji leczenia przedstawionej do akt. Ustalenia te należy zatem uporządkować. Wyeliminować należy to ustalenie w którym Sąd Rejonowy przyjmuje, że (...) r wykonano u powoda aspirację stawu lewego, ewakuowano 7 ml. treści wysiękowej z tego stawu, założono szynę z gipsem i przepisano przyjmowanie lekarstw. Jak wynika z opinii biegłego a także karty leczenia Szpitala (...) w K. ( karta 16 w aktach ) hospitalizacja (...) była potrzebna ze względu na dolegliwości bólowe w prawnym a nie w lewym stawie promieniowo- nadgarstkowym, co nie pozostawało w związku z urazem jaki powód odniósł w wypadku przy pracy (...) r. Zauważyć jednak należy, że ustalenie to nie miało wpływu na wynik oceny w zakresie krzywdy jakiej doznał powód albowiem Sąd Rejonowy sam w innej części ustaleń faktycznych opisał ten zabieg jako dotyczący prawej ręki a nadto niepozostający w związku przyczynowym ze szkodą. Przyjąć zatem należy, że powód w dniu wypadku doznał urazu lewej ręki w postaci urazu zmiażdżeniowego śródręcza lewego z raną tłuczoną okolicy podstawy V kości śródręcza. Rana została oczyszczona i zszyta a ręka założona w szynę gipsową grzbietową. W (...) r powód przeszedł operację uwolnienia kanału nadgarstka lewego ( cieśni kanału nadgarstka) oraz przecięcia troczka A1 palca V ręki lewej co wynika z opinii biegłego i złożonej dokumentacji lekarskiej. Natomiast (...) r doszło do rewizji i ponownego przecięcia troczka A1 palca V ręki lewej ( zaświadczenie lekarskie k.19 akt) . Uzupełnić należy także w oparciu o opinię biegłego W. R., że w chwili badania powoda stwierdził on małego stopnia bolesność uciskową stawu promieniowo- nadgarstkowego oraz poszerzenie obrysów stawu międzypaliczkowego palca I i II co pozostaje w związku z urazem, którego powód doznał. W pozostałym zakresie co do skutków w stanie zdrowia ręki, uszczerbku długotrwałego oraz trwałego a także osobistej sytuacji powoda przed wypadkiem i po wypadku należy podzielić ustalenia dokonane przez Sąd Rejonowy co czyni zbędnym ich szczegółowe ponawianie.

Powyżej przedstawiony stan faktyczny daje podstawę do oceny słuszności zgłoszonego przez powoda zarzutu naruszenia prawa materialnego tj art. 445 § 1 w zw z art. 444 § 1 k.c poprzez wadliwą ocenę skutków wypadku i rozmiaru krzywdy dla wysokości przyznanego zadośćuczynienia.

Sąd Rejonowy wyprowadził niewłaściwy wniosek co do oceny, iż uraz doznany przez powoda był nieznaczny i dotyczył jedynie dwóch palców i to w dodatku ręki, która nie jest ręką dominującą u powoda. Co prawda Sąd Rejonowy miał podstawy do przyjęcia na podstawie opinii biegłego, że długotrwałość urazu w wysokości 7% uszczerbku na zdrowiu została wyeliminowana wskutek operacji zespołu cieśni nadgarstka i palca V trzaskającego, która w ocenie biegłego zakończyła się dobrym efektem jednak takiej oceny w pełnym zakresie nie da się podzielić. Biegły nie wspominał w swojej opinii, że w (...) jak wynika z poprawnie ustalonego stanu faktycznego, powód przeszedł rewizję przecięcia troczka A1 palca V ręki lewej. Opinia biegłego nie została w tym zakresie uzupełniona co wynika prawdopodobnie z faktu, iż strony nie zgłaszały do niej żadnych zarzutów. Jednak to nie stoi na przeszkodzie wyciagnięciu nieco odmiennych wniosków niż z niej wynikają przy przyjęciu dodatkowych okoliczności stanu faktycznego w stosunku do przyjętych przez biegłego. Zauważyć bowiem należy, że wniosek biegłego co do efektów operacji z (...) został wyciągnięty jedynie na podstawie dokumentacji z tej tylko operacji. Odmienność poprawnej oceny wynikająca z uzupełnienia stanu faktycznego przyjętego przez biegłego w opinii nie pozostaje jednak w sprzeczności z ostateczną konkluzją biegłego, który wskazał, że pomimo operacji i podjętego leczenia nadal utrzymuje się obrzęk i bolesność stawu międzypaliczkowego bliższego co jest wynikiem przebytego urazu. Zatem powód pomimo upływu (...) lat od czasu wypadku nie powrócił do stanu zdrowia sprzed wypadku a utrzymujący się uszczerbek ma charakter trwały. Powód nadal wymaga leczenia głównie w postaci rehabilitacji a w tkankach okołostawowych doszło do niewątpliwych zmian których jedynie rozmiar mógłby zostać oceniony poprzez wykonanie badania USG, którego nie przedstawiono. Wskazany powyżej czas leczenia i jego skutki nie upoważniały Sądu Rejonowego do oceny, iż powód doznał nieznacznego urazu a szereg skutków tego wypadku udało się pozytywnie wyeliminować. Nie da się także podzielić oceny, iż stopień urazu jest nieznaczny ze względu na odczuwaną obecnie bolesność jedynie dwóch palców co z kolei zasadniczo ma nie wpływać na jej funkcjonowanie mając także na względzie, że uraz dotyczy lewej ręki. Dominujące znaczenie prawej ręki dla powoda nie oznacza, iż bolesność ręki lewej, a co za tym idzie jej sprawności, nie ogranicza powoda w życiu codziennym oraz przy wykonywaniu czynności w pracy. Praworęczność nie wyklucza bowiem potrzeby sprawności obu rąk co jest okolicznością oczywistą. W przypadku powoda bolesność ręki lewej i jej niesprawność wykluczyła go całkowicie od wykonywania zawodu żołnierza do którego powód się przygotowywał. Powód został zmuszony do całkowitej zmiany profilu wykonywania zawodu czy osiągania dochodu. Wymusiło to także rezygnację z uprawiania sportów siłowych oraz wykonywania pracy fizycznej wywołującej ból.

Artykuł 445 § 1 k.c. stanowi, że w przypadku wywołania rozstroju zdrowia i uszkodzenia ciała sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. W tym przypadku chodzi o krzywdę ujmowaną jako cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno doznane, jak i te, które wystąpią w przyszłości. Do elementów istotnych z punktu widzenia art. 445 § 1 k.c należy zatem ustalenie rozmiaru doznanej krzywdy. Niedający się ściśle wymierzyć charakter krzywdy sprawia, że ustalenie jej rozmiaru, a tym samym i wysokości zadośćuczynienia, zależy od oceny sądu, która powinna opierać się na całokształcie okoliczności sprawy. Oceniając rozmiar doznanej krzywdy w postaci wywołania rozstroju zdrowia trzeba wziąć pod uwagę całokształt okoliczności, w tym: stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność i czas trwania, nieodwracalność następstw wypadku (kalectwo, oszpecenie), rodzaj wykonywanej pracy, szanse na przyszłość, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiową oraz inne czynniki podobnej natury. Wielkość krzywdy odniesionej przez poszkodowanego zawsze zależy od konkretnych okoliczności faktycznych sprawy. Z tego względu ustalenie odpowiedniej kwoty zadośćuczynienia pieniężnego zostało przez ustawodawcę pozostawione uznaniu Sądu, który w każdej sprawie indywidualnie orzeka o wysokości zadośćuczynienia. Tylko rażące zawyżenie bądź rażące zaniżenie wysokości zadośćuczynienia daję podstawę do skutecznego zaskarżenia wyroku Sądu I instancji w tym zakresie. Ocena tego zarzutu winna być dokonana poprzez pryzmat okoliczności konkretnego przypadku. Innymi słowy ingerencja przez sąd odwoławczy w rozstrzygnięcie sądu rozpoznającego sprawę w pierwszej instancji dopuszczalna jest jedynie w razie rażącego zaniżenia lub zawyżenia zasądzonej kwoty (vide: wyrok Sądu Najwyższego z 9 lipca 1970 r., III PRN 39/70 oraz z 7 stycznia 2000 r., II CKN 651/98).

W ocenie Sądu Okręgowego doszło do rażącego zaniżenia przyznanej powodowi kwoty zadośćuczynienia.

Sąd Rejonowy uznał, że kwotą odpowiednią do stopnia krzywdy doznanej przez powoda wskutek wypadku z dnia (...) r., po pomniejszeniu o kwotę wypłaconą już przez pozwanego w toku postępowania szkodowego, jest kwota 9.000 zł. Dokonując takiej oceny, Sąd Rejonowy odwołał się do wypracowanych w orzecznictwie kryteriów, jakimi należy kierować się oceniając adekwatność kwoty zadośćuczynienia za krzywdę wywołaną spowodowaniem rozstroju zdrowia jednak tak określone zadośćuczynienie zostało przyznane przy przyjęciu nieznaczności urazu jakiego powód doznał a takiej oceny nie można podzielić. Podkreślić bowiem nalęzy, że obrażenia, jakie odniósł powód były niewątpliwie poważne, wymagały wszak przeprowadzenia kilku zabiegów operacyjnych, a nadto wiązały się z silnymi dolegliwościami bólowymi i nie pozwoliły powodowi na powrót do pełnej sprawności. Powód jest osobą w młodym jeszcze wieku (w chwili wypadku liczył sobie (...) lata), dlatego odniesione przez niego obrażenia, z całą pewnością ocenić należy jako dużo bardziej uciążliwe niż w przypadku osoby starszej, stroniącej od aktywności sportowej i nieaktywnej zawodowo. Powód przyznał, że po wypadku zaprzestał uprawiania sportu, częściej przebywa w domu, bowiem „boi się o rękę”. Stwierdzenie to nie budzi większych wątpliwości. Z pewnością bowiem poza fizycznymi obrażeniami powód doznał uszczerbku na zdrowiu psychicznym - uczestnictwo w wypadku wiązało się dla powoda ze stresem i sprzyjało utrwaleniu się obaw o możliwość powtórzenia się tego rodzaju zdarzenia lub doznania przy innej okazji kolejnych obrażeń, pogłębiających odniesiony już uraz ręki. Nie da się wykluczyć zatem, że wyartykułowane przez powoda obawy, faktycznie u niego występują, przy czym trudno uznać je za wyjątkowo dotkliwe, wręcz przeciwnie – za raczej typowe w tego typu przypadkach tj. takie, które ulegają stopniowemu zatarciu z upływem czasu od dnia zdarzenia, które były ich przyczyną. Zatem tego rodzaju uraz z pewnością nie miał wpływu na stopień oceny cierpienia psychicznego w zakresie w jakim został on oceniony przez Sąd Rejonowy. Na zakres ograniczeń normalnego funkcjonowania powoda dużo większy wpływ w ocenie Sądu Okręgowego mają powracające dolegliwości bólowe lewej dłoni i brak powrotu do pełnej sprawności co przekłada się na ocenę trwałego uszczerbku na zdrowiu. Brak sprawności ręki przekłada się bowiem na codzienne funkcjonowanie powoda, który na każdym kroku musi się zmagać z konsekwencjami przeżytego wypadku. To wszystko pozwala Sądowi Okręgowemu na konstatację, że przyznane wynagrodzenie nie jest kwotą odpowiednią do krzywdy wyrządzonej powodowi a przyznana kwota w sposób rażący odbiega od tej która powód zgłosił a którą należy ocenić jako adekwatną. Należy także zwrócić uwagę i na to, że nawet Sąd Rejonowy wyżej ocenił żądanie pozwu niż go uwzględnił, choć jest to być może kwestia omyłki matematycznej. Sąd Rejonowy pomimo tego, że ocenił krzywdę powoda na kwotę łączną 15 tyś zł zasądził mu 9 tyś., pomimo tego że jedynie 5 tys zł ubezpieczyciel wypłacił w postępowaniu likwidacyjnym.

Mając na uwadze powyższe rozważania, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok .

Wobec zmiany wyroku i całkowitego uwzględnienia żądania pozwu wymaga także zmiany rozstrzygnięcie o kosztach procesu. Powód jest wygrywającym sprawę co wobec treści art. 98 k.p.c oznacza obowiązek obciążenia poniesionymi przez niego kosztami strony przeciwnej. Na zasądzone koszty składa się opłata od pozwu w kwocie 1000 zł, zwrot zaliczki w wysokości 340,28 zł, wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 2400 zł na podstawie § 6 pkt. 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł.

O kosztach postępowania odwoławczego również orzeczono na zasadzie art. 98 k.p.c zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy. Na koszty te złożyła się opłata od apelacji w wysokości 550 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika powoda w kwocie 1800 zł ustalone na podstawie § 10 pkt 1.1 w zw. § 2 pkt. 5 rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych zmienionego rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r..

SSO Zbigniew Zgud SSO Magdalena Meroń Pomarańska SSO Beata Tabaka