Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IX U 1670/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 sierpnia 2018 r.

Sąd Okręgowy___________________ w Gliwicach Wydział IX

Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Ośrodek Zamiejscowy w Rybniku

w składzie:

Przewodniczący:

SSR del. Renata Stańczak

Protokolant:

Iwona Krakowczyk

przy udziale ./.

po rozpoznaniu w dniu 7 sierpnia 2018 r. w Rybniku

sprawy z odwołania A. G. (A. G.)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R.

o ponowne ustalenie wysokości emerytury

na skutek odwołania A. G.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R.

z dnia 26 października 2017r. nr (...)

oddala odwołanie.

Sędzia

Sygn. akt IX U 1670/17

UZASADNIENIE

Decyzją z 26 października 2017r. organ rentowy, na podstawie art.114 ustawy z 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, odmówił ubezpieczonemu A. G. (G.) prawa do ponownego ustalenia wysokości emerytury, gdyż w dniu 14.02.2017r. organ rentowy wydał już decyzję odmowną w trybie art.110 i 110a ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Wówczas nowoustalony wskaźnik wysokości podstawy wymiaru, ustalony z 20 lat, wyniósł 249,92 % i nie był ani wyższy od poprzednio obliczonego (261,37%), ani nie był wyższy niż 250%. Ubezpieczony nie przedłożył żadnych nowych dowodów w sprawie.

Ubezpieczony w odwołaniu od decyzji domagał się jej zmiany i przeliczenie emerytury zgodnie ze złożonym wnioskiem. Nadto wniósł o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu emerytur i rent na okoliczność ustalenia wysokości emerytury po uprzednim odtworzeniu wynagrodzeń ubezpieczonego za lata 1957 – 1960 oraz za 1978 rok, a nadto zobowiązanie pracodawcy ubezpieczonego do złożenia jego dokumentacji zarobkowej.

Organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie z przyczyn jak
w zaskarżonej decyzji. Organ rentowy dodał, że ubezpieczony nie udokumentował zarobków jedynie za okres sprzed 1961 roku i za rok 1978.

Rozpoznając sprawę Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Ubezpieczonemu, urodzonemu (...), przysługuje prawo do emerytury górniczej od 18 marca 1985r. Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru emerytury, wyliczony na podstawie wynagrodzenia z okresu 12-stu miesięcy 1987r. wyniósł ostatecznie 261,37% i został ograniczony do 250%.

Po przyznaniu prawa do świadczenia ubezpieczony pozostawał w zatrudnieniu do 31.12.1987r. Następnie podjął zatrudnienie od 15.01.1990r.

Ubezpieczony w dniu (...)po raz pierwszy złożył wniosek o przeliczenie podstawy wymiaru świadczenia od zarobków uzyskanych w całości lub w części po przyznaniu świadczenia na podstawie art. 110a ustawy z 05.03.2015r.i art.110. Do wniosku ubezpieczony dołączył zaświadczenie o zatrudnieniu i wynagrodzeniu wystawione przez (...) Oddział Zakład (...) w T. za lata 1961-1987 i za rok 1990, za wyjątkiem 1978 roku. Nadto złożył zaświadczenie ze Szkoły Podstawowej w K. z lat 2000-2010.

W dniu 14 lutego 2017r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. odmówił ubezpieczonemu przeliczenia świadczenia bowiem nowoustalony wskaźnik wysokości podstawy wymiaru z 20 lat wyniósł 249,92 % i nie był ani wyższy od poprzednio obliczonego (261,37%), ani nie był wyższy niż 250%.

W dniu (...). ubezpieczony złożył ponowny wniosek o przeliczenie świadczenia w trybie art.110a ustawy emerytalnej.

W rozpoznaniu wniosku organ rentowy wydał zaskarżoną decyzję omówioną na wstępie.

(dowód: akta organu rentowego).

Ubezpieczony od 02.01.1957r. do 31.12.1987r. zatrudniony był w KWK (...) w L. kolejno na stanowiskach: od 02.01.1957r. do 30.04.1958r. – zwałowego na powierzchni, od 01.05.1958r. do 17.03.1959r. – przetokowego na powierzchni, od 18.03.1959r. do 30.06.1962r. – pomocy dołowej pod ziemią, od 01.07.1962r. do 31.03.1964r. – młodszego cieśli pod ziemią, od 01.04.1964r. do 07.03.1967r. - cieśli pod ziemią i od 08.03.1967r. do końca zatrudnienia - górnika pod ziemią.

W okresie pracy w KWK (...) ubezpieczony pracując na powierzchni miał stawkę dniówkową, przysługiwał mu również deputat węglowy. Po przejściu na dół kopalni w dalszym ciągu miał stawkę dniówkową, ale wyższą niż ta na powierzchni. Otrzymywał też kwartalną premię, świadczenia z Karty Górnika. Na powierzchni pracował na jedną poranną zmianę, na dole na zmiany. Ubezpieczony w swoich zeznaniach twierdził, że pracował wyłącznie na zmianie nocnej w godzinach od 24:00 do godz. 8:30 oraz w 2,3 niedziele w miesiącu, czego jednak nie potwierdzają zebrane w sprawie dokumenty. Otrzymywał też 13-tki, 14-tki i barbórki. Uprawniony był do deputatu węglowego .

(dowód: akta osobowe ubezpieczonego, częściowo zeznania ubezpieczonego złożone na rozprawie 20.02.2018r., czas nagrania protokołu elektronicznego 00:08:24- 00:31:28, częściowo zeznania świadków: E. D. i E. S. złożone na rozprawie 07.08.2018r., czas nagrania protokołu elektronicznego 00:08:36- 00:34:34).

Najkorzystniejsze wynagrodzenie w 20 wybranych latach ubezpieczony uzyskał w 1965, 1967-1975, 1977, 1979-1987, po odtworzeniu wynagrodzeń z lat 1957-1960 i za rok 1978, przy przyjęciu, że ubezpieczony w tym okresie otrzymywał wynagrodzenie powszechnie obowiązujące w górnictwie, z uwzględnieniem dokumentacji zawartej w aktach osobowych ubezpieczonego, uregulowań płacowych obowiązujących w górnictwie oraz przy przyjęciu, że ubezpieczony, oprócz wynagrodzenia zasadniczego otrzymywał wynagrodzenie z Karty Górnika, pełny deputat węglowy, dodatek nocny, dodatek za II zmianę.

Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyliczony z powyżej wskazanych lat jest niższy niż 250% i wynosi 249,92%.

(dowód: opinia biegłego sądowego z zakresu rent i emerytur mgr M. Ż. k. 23-32 a.s.).

Mając na uwadze powyższe ustalenia Sąd zważył, co następuje:

W ocenie Sądu odwołanie ubezpieczonego nie zasługuje na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 114 ust.1 pkt 1 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tj. Dz.U. 2018r., poz.1270 ze zm.), zwanej dalej ustawą emerytalną, w sprawie zakończonej prawomocną decyzją organ rentowy, na wniosek osoby zainteresowanej lub z urzędu, uchyla lub zmienia decyzję i ponownie ustala prawo do świadczeń lub ich wysokość, jeżeli po uprawomocnieniu się decyzji zostaną przedłożone nowe dowody lub ujawniono nowe okoliczności istniejące przed wydaniem tej decyzji, które mają wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość.

Z kolei zgodnie z art. 110 ustawy emerytalnej wysokość emerytury lub renty oblicza się ponownie od podstawy wymiaru ustalonej w sposób określony w art. 15,
z uwzględnieniem ust. 3, jeżeli do jej obliczenia wskazano podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne lub ubezpieczenia emerytalne i rentowe na podstawie przepisów prawa polskiego przypadającą w całości lub w części po przyznaniu świadczenia, a wskaźnik wysokości podstawy wymiaru jest wyższy od poprzednio obliczonego (ust.1).

2. Warunek posiadania wyższego wskaźnika wysokości podstawy wymiaru nie jest wymagany od emeryta lub rencisty, który od dnia ustalenia prawa do świadczenia do dnia zgłoszenia wniosku o ponowne ustalenie świadczenia, w myśl ust. 1, nie pobrał świadczenia wskutek zawieszenia prawa do emerytury lub renty lub okres wymagany do ustalenia podstawy przypada w całości po przyznaniu prawa do świadczenia, a wskaźnik wysokości podstawy wynosi co najmniej 130%.

3.Okres ostatnich 20 lat kalendarzowych, o których mowa w art. 15 ust. 1, obejmuje okres przypadający bezpośrednio przed rokiem, w którym zgłoszono wniosek o ponowne ustalenie wysokości świadczenia.

Jednocześnie jak wynika z treści art. 110a ust.1 ustawy emerytalnej wysokość emerytury oblicza się ponownie od podstawy wymiaru ustalonej w sposób określony w art. 15,
z uwzględnieniem art. 110 ust. 3, jeżeli do jej obliczenia wskazano podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne lub ubezpieczenia emerytalne i rentowe na podstawie przepisów prawa polskiego przypadającą w całości lub w części po przyznaniu świadczenia, a wskaźnik wysokości podstawy wymiaru przed zastosowaniem ograniczenia, o którym mowa w art. 15 ust. 5, jest wyższy niż 250%.

2. Ustalenie wysokości emerytury zgodnie z ust. 1 może nastąpić tylko raz.

Przepis art. 110a ust.1 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych daje możliwość jednorazowego przeliczenia wysokości emerytury bez względu na to czy emerytura była zawieszona czy nie, jeśli wskaźnik przekracza 250%,
a wskazano podstawę wymiaru składek przypadających po przyznaniu prawa do emerytury.

Skoro ubezpieczony złożył ponownie wniosek o przeliczenie emerytury w myśl art.110a ustawy emerytalnej, a kwestię tą wcześniej rozstrzygnął organ rentowy prawomocną decyzją z dnia 14 lutego 2017r., to w sprawie niniejszej należało w pierwszej kolejności zbadać czy zachodzą przesłanki przewidziane cytowanym wyżej art. 114 ustawy emerytalnej. Bez spełnienia przesłanek formalnych wniosku z art. 114, prowadzenie postępowania dotyczącego merytorycznej oceny wysokości świadczenia, jest bezcelowe i bezprzedmiotowe. Zdaniem Sądu spełnione zostały przesłanki do ponownego rozpoznania sprawy, bowiem w toku postępowania przed Sądem zostały zgłoszone przez ubezpieczonego, a następnie dopuszczone przez Sąd nowe dowody, a to przede wszystkim akta osobowe ubezpieczonego, w tym w szczególności karty przebiegu jego zatrudnienia, gdzie odnotowano m.in.stawki dniówkowe ubezpieczonego według grupy jego zaszeregowania. Jest to zatem nowy dowód w rozumieniu przepisu art.114 ustawy emerytalnej, o którym ubezpieczony mógł nie mieć wcześniej wiedzy, mając na uwadze, że były pracodawca poinformował go w piśmie z dnia 12.01.2017r. (k.189 akt rentowych) o braku dokumentacji zarobkowej za wskazy okres.

Jak wykazało przeprowadzone postępowanie dowodowe ubezpieczony nie spełnia warunków umożliwiających przeliczenie emerytury na podstawie art.110a ustawy emerytalnej. Podkreślić przy tym należy, że ubezpieczony wykazał dokumentami (zaświadczeniami Rp-7) swoje faktycznie uzyskiwane wynagrodzenie za 26 lat zatrudnienia w KWK (...) , bo od 1961 do 1977 i od 1979 do 1987. Organ rentowy wyliczając wwpw ubezpieczonego wybrał 20 najkorzystniejszych lat i nie stosował w wyliczeniach minimalnego wynagrodzenia. Logicznym jest też, że za wcześniejsze lata zatrudnienia od 1957 – 1960, w szczególności gdy ubezpieczony pracował na powierzchni, a potem był jedynie pomocą dołową, jego wynagrodzenie nie mogło być wyższe niż później, tj. uzyskiwane po 1960 roku. Te lata nie miałyby wpływu na wysokość wwpw.

Powyższe wynika też jednoznacznie z opinii powołanego biegłego sądowego, który na podstawie posiadanej dokumentacji, przy uwzględnieniu obowiązujących w górnictwie przepisów płacowych, odtworzył wynagrodzenie ubezpieczonego za lata 1957-1960 i za rok 1978. Obliczony przez biegłego wskaźnik wysokości podstawy wymiaru okazał się być niższy od 250%, nie może zatem stanowić podstawy przeliczenia świadczenia. Opinię tę Sąd uznał w zasadzie za przekonującą jako wydaną w oparciu o fachową wiedzę, szczegółową i rzetelną. Zauważyć jedynie należy, że biegła zawyżyła w wyliczeniach wynagrodzenie ubezpieczonego za okres 1957r. do marca 1958r., bowiem doliczyła dodatek nocny, podczas gdy pracując na powierzchni ubezpieczony pracował tylko na porannej zmianie. Nie ma to jednak znaczenia dla sprawy, bowiem te lata zostały pominięte przy wyliczaniu wwpw. Najkorzystniejsze dla ubezpieczonego okazały się lata wybrane już wcześniej przez organ rentowy do wyliczeń wwpw.

Ubezpieczony kwestionował opinię biegłego domagając się uwzględnienia dodatków za pracę zmianową oraz pracę w niedziele średnio w wymiarze 3 niedziel w miesiącu. Zarzuty ubezpieczonego Sąd uznał za bezzasadne, gdyż z opinii biegłego jasno wynika, że takie dodatki były uwzględnione przez biegłą za okres zatrudnienia ubezpieczonego w wymiarze 1/3 czasu pracy w miesiącu. Sąd nie dał wiary ubezpieczonemu w zakresie w jakim twierdził, że świadczył wyłącznie pracę na zmianie nocnej od 24:00 do 8:30, bowiem nie potwierdzają takiej okoliczności żadne dokumenty zebrane w sprawie. Również tej okoliczności nie potwierdzili w sposób przekonywujący świadkowie przesłuchani w sprawie: E. D. i E. S.. Pierwszy ze świadków pracował na innym oddziale niż ubezpieczony. Tylko sporadycznie spotykał się z ubezpieczonym na dole, np.gdy był delegowany do prac remontowych przy kombajnie, w rejonie którego pracował ubezpieczony przy pracach zabezpieczających. Świadek D. potwierdził, że ubezpieczony pracował na nocne zmiany, ale nie wie w jakich latach. Co do pracy w niedziele świadek D. zeznał, że nie ma pewności czy ubezpieczony pracował we wszystkie niedziele. Z kolei świadek S. pracował z ubezpieczonym w 1978 roku jako kierownik oddziału. Przyznał, że sam świadczył pracę tylko na pierwszej zmianie, ale był pewien, że ubezpieczony pracował tylko na nocnej zmianie. Przyznał równocześnie, że podlegało mu w tamtym okresie około 60 osób. Zeznania tego świadka w tej części w jakiej twierdzi, że ubezpieczony stale pracował na nocnej zmianie akurat w tym 1978 roku, a więc w roku za który ubezpieczony nie dysponuje wykazem zarobków, są niewiarygodne. Świadek mimo, że od 1978 roku minęło równo 30 lat akurat miałby pamiętać taką okoliczność, w sytuacji gdy nie był w stanie podać nazwisk innych pracowników, którzy pracowali razem z ubezpieczonym na zmianie remontowej. Podobnie z pracą ubezpieczonego w niedziele, zeznania świadka są niewiarygodne z uwagi na fakt, że nie potwierdzają ich inne zebrane w sprawie dowody, w szczególności dokumenty w aktach osobowych ubezpieczonego.

Biegły prawidłowo przyjął wyłącznie stałe i pewne składniki wynagrodzenia. Biegły ponadto mógł przyjąć wyłącznie te składniki wynagrodzenia, które były oskładkowane w spornych latach, dlatego np. nie mógł uwzględnić barbórki. W tej sytuacji Sąd oddalił wniosek dowodowy ubezpieczonego o uzupełniającą opinię biegłego.

Wskazać należy, iż Sąd oddalił również wniosek o dopuszczenie dowodu z akt osobowych i akt ubezpieczeniowych pracownika porównawczego - świadka E. D. oraz odtworzenia zarobków tego świadka dla potrzeb ubezpieczonego. W ocenie Sądu nie ma możliwości, by wysokość uzyskiwanego przez ubezpieczonego wynagrodzenia odtwarzać na podstawie wynagrodzenia innych pracowników. Zresztą już z zeznań świadka D. wynikało, że nie pracował na tym samym oddziale co ubezpieczony.

Podkreślić przy tym należy, że nie można wysokości zarobków, stanowiących podstawę do wyliczenia składek na ubezpieczenie społeczne ustalać w sposób hipotetyczny, oparty jedynie na domniemaniu. Przepisy z zakresu ubezpieczeń społecznych są bowiem normami bezwzględnie obowiązującymi i nie zawierają unormowań pozwalających na ustalenie wysokości wynagrodzenia w sposób przybliżony lub prawdopodobny. Przy obliczaniu wysokości podstawy emerytury, bierze się zatem pod uwagę dokładnie ustaloną wartość - wysokość uzyskiwanego w określonym czasie wynagrodzenia. Tym samym, w sprawie o ustalenie podstawy wymiaru składki, należy dokładnie określić wysokość wszystkich składników wynagrodzenia, które mają być uwzględnione – wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 22.09.2015r. III AUa 370/14 (LEX nr 1927664).

Nie ma możliwości wyliczenia wysokości wynagrodzenia, a co za tym idzie - wysokości składek na ubezpieczenie społeczne oraz wskaźnika wysokości podstawy wymiaru emerytury w oparciu o wyliczenia hipotetyczne, uśrednione, wynikające z porównania do wynagrodzenia innych pracowników. Uśrednione obliczenie wysokości wynagrodzenia - oparte na wynagrodzeniu otrzymanym przez innych pracowników - nie może oddać indywidualnych cech właściwych dla danego stosunku pracy. Obliczenie wysokości wynagrodzenia musi być oparte na dokumentacji, z której wynikają określone kwoty wynagrodzenia. Kwestia pobieranego wynagrodzenia musi zostać zatem udowodniona w sposób bezwzględny. Tylko dokumentacja stanowi precyzyjny dowód
w zakresie wysokości wynagrodzenia w postępowaniu sądowym. Na podstawie innych dowodów nie jest możliwe dokładne określenie kwoty wynagrodzenia, a co zatem idzie - ustalenie wskaźnika wysokości podstawy wymiaru emerytury - wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 31.03.2015r. III AUa 1807/14 (LEX nr 1814849).

Mając powyższe na uwadze Sąd kierując się powołanymi przepisami, z mocy art.477 14 §1 kpc oddalił odwołanie nie znajdując podstaw do jego uwzględnienia.

SSR del. Renata Stańczak