Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI P 551/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 maja 2018 r.

Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi - Południe w Warszawie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSR Joanna Napiórkowska - Kasa

Ławnicy: Joanna Chmielewska, Joanna Dorota Korasiak

Protokolant: protokolant sądowy Aleksandra Łaszuk

po rozpoznaniu w dniu 22 maja 2018 r. w Warszawie na rozprawie

sprawy z powództwa A. S.

przeciwko J. F., A. P.

o ustalenie stosunku pracy, wynagrodzenie, ekwiwalent za wykorzystanie sprzętu

I.  Oddala powództwo o ustalenie stosunku pracy.

II.  W części dotyczącej wynagrodzenia i ekwiwalentu za wykorzystanie sprzętu uznaje się niewłaściwym rzeczowo i przekazuje sprawę do rozpoznania Sądowi Rejonowemu dla Warszawy Pragi - Południe w Warszawie Wydział Cywilny.

III.  Zasądza od powoda A. S. na rzecz pozwanego J. F. kwotę 60 zł. (sześćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

IV.  Zasądza od powoda A. S. na rzecz pozwanego A. P. kwotę 60 zł. (sześćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Joanna Chmielewska SSR Joanna Napiórkowska – Kasa Joanna Dorota Korasiak

Sygn. akt VI P 551/14

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 1 października 2014 roku (data wpływu na biuro podawcze sądu), powód A. S. wniósł o zasądzenie na jego rzecz kwoty 15.000,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 10 czerwca 2014 roku do dnia zapłaty tytułem niewypłaconego wynagrodzenia za pracę, solidarnie od pozwanych A. P. i J. F., prowadzących działalność gospodarczą pod firmą (...), J. F..

W uzasadnieniu powód wyjaśnił, że pracował razem z innymi osobami w budynku W. S. przy ul. (...) w W., uzgodnione wynagrodzenie wynosiło 15 zł za godzinę. Ilość przepracowanych godzin na 10 piętrze ustalił W. R.. Pracownicy otrzymali przepustki innych osób, kaski i koszulki z logo firmy (...). Po wykonaniu prac na 10 piętrze budynku powód rozpoczął pracę na 9 piętrze. Po zakończeniu prac pozwany J. F. odmówił powodowi zapłaty za wykonaną pracę na 9 piętrze. W celu ustalenia kwoty wynagrodzenia powód skierował J. F. do W. R., który miał pomóc mu w odzyskaniu pieniędzy. Pozwani sugerowali, że powód jest pracownikiem W. R.. Po wysłaniu pozwanym wezwania do zapłaty, powód otrzymał pismo zwrotne z informacją, że powinien wystawić rachunek za wykonaną pracę w ramach działalności gospodarczej, którą prowadzi. (pozew – k. 1 – 2, pismo procesowe z dnia 13.10.2014r. – k. 10)

W odpowiedzi na pozew z dnia 12 listopada 2014 roku (data wpływu na biuro podawcze sądu), pozwani wnieśli o oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów procesu wg norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwani podkreślili, że współpracują tylko z innymi firmami jako ich podwykonawcami, nie zatrudniają osób fizycznych na umowy czasowe lub na określony zakres prac. Na początku kwietnia 2014 roku pozwani zgłosili się do firmy (...), z zapytaniem o współpracę w budynku S. w W.. W. R. polecił pozwanym do wykonania prac instalacyjnych powoda, jako osobę prowadząca firmę. Warunkiem podjęcia współpracy było wystawienie faktury za wykonaną pracę. Wysokość wynagrodzenia i zakres prac w budynku został ustalony z Panem R.. Nigdy nie zostały ustalone warunki pracy pomiędzy powodem, a pozwanymi. Rozliczenie za usługę miało nastąpić na podstawie listy przepracowanych roboczo – godzin, po zakończeniu instalacji na 9 i 10 piętrze oraz po dokonanym odbiorze robót przez kierownika firmy pozwanych Z. O.. Warunkiem zapłaty było przedstawienie faktury z terminem płatności 45 dni. Powód i inni pracownicy wykonywali pracę sami, bez nadzoru pozwanych. Instalacja została wykonana niezgodnie z przekazaną dokumentacją wykonawczą. Na spotkaniu z powodem pozwani mieli przygotowaną gotówkę do zapłaty za wykonane prace, jednakże powód odmówił podpisania pokwitowania odbioru pieniędzy, więc nie zostały mu przekazane.

(odpowiedź na pozew – k. 18 - 19)

W piśmie procesowym z dnia 2 czerwca 2015 roku pozwani zakwestionowali roszczenia powoda w całości. Pokreślili, że strony nie łączył stosunek pracy, gdyż ani powód ani inni pracownicy nie otrzymywali od pozwanych poleceń służbowych, nie mieli wyznaczonego czasu pracy, nie byli kontrolowani w tym zakresie. Pozwani nie kierowali powoda i osób z nim pracujących na badania lekarskie i szkolenie bhp. Ponadto powód nie świadczył pracy osobiście, wypłata wynagrodzenia była uzależniona od dokonania odbiorów wykonanych prac przez uprawnioną osobę Z. O.. W ocenie pozwanych powyższe okoliczności wykluczają możliwość zakwalifikowania łączącego strony stosunku jako umowy o pracę.

(pismo procesowe z dnia 02.06.2015r. – k. 36-45)

Na rozprawie w dniu 22 marca 2016 roku powód zmodyfikował swoje żądania wnosząc o zasądzenie wynagrodzenia w kwocie 5.000,00 zł netto za pracę wykonywaną w okresie od dnia 14 kwietnia 2014 roku do dnia 21 maja 2014 roku oraz ustalenie stosunku pracy za ten okres.

(protokół z rozprawy z dnia 22.03.2016r. – k. 83 – 83 verte)

Ostatecznie w piśmie procesowym z dnia 12 kwietnia 2016 roku (data wpływu na biuro podawcze sądu) powód doprecyzował swoje stanowisko i wniósł o zasądzenie wynagrodzenia za pracę w wysokości 6.020,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi, zasądzenie kwoty 500,00 zł tytułem ekwiwalentu za wykorzystanie sprzętu stanowiącego jego własność w celu wykonywania prac na rzecz pozwanych.

(pismo procesowe z dnia 12.04.2016r. roku – k. 86)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwani A. P. i J. F. prowadzili działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej pod firmą (...), J. F. w W.. Pozwani w ramach swej działalności gospodarczej zajmowali się wykonywaniem prac remontowo budowlanych w budynku W. S., a konkretnie instalacji automatyki. Pozwani poszukiwali podwykonawców do wykonania instalacji elektrycznej do sterowania automatyką do klimatyzacji. W związku z tym pozwany J. F. zadzwonił do W. R., który współpracował już z pozwanymi i poprosił go o polecenie osób – firmy do wykonania tych prac. W. R. wskazał wówczas na powoda, informując pozwanych, że powód nie prowadzi już działalności gospodarczej.

Z powodem bezpośrednio kontaktował się w imieniu pozwanych kierownik budowy Z. O., który był pracownikiem pozwanych. Pozwani za pośrednictwem Z. O. przekazali powodowi zakres prac, które były do wykonania, dotyczyło to okablowania elektrycznego początkowo na jednym piętrze budynku (9. piętro), potem zostało też dodane drugie (10. piętro). Pozwani zakreślili powodowi termin na wykonanie tych prac – około miesiąca. Nie określili powodowi godzin, w których miał wykonać pracę, mógł on wejść na budowę o dowolnej porze. Powód nie podpisywał listy obecności.

Razem z powodem na budowę przyjeżdżały też inne osoby, które powód zorganizował do tej pracy. Była to grupa trzech osób. Pozwani pozostawili powodowi swobodę co do wyboru osób, z którymi miał współpracować. Praca była wykonywana przez powoda i dobrane przez niego osoby w okresie od 14 kwietnia 2014 roku do 21 maja 2014 roku. Powód przy wykonywaniu pracy posługiwał się swoimi narzędziami. Pozwany nie umawiał się z powodem, że zapewni mu jakiekolwiek narzędzia pracy, czy też zapłaci mu ekwiwalent za używanie własnych narzędzi. Powód korzystał ze swoich narzędzi, które ze sobą przynosił do pracy takich jak młotki, śrubokręty, wiertarki, mógł także korzystać z ogólnodostępnych narzędzi, które znajdowały się w kontenerze.

Pozwani nie kontrolowali, czy powód wykonuje pracę osobiście oraz w jakich godzinach. Interesował ich efekt końcowy wykonanych prac. Z. O. również nie kontrolował pracy powoda.

Strony ustaliły, że wynagrodzenie wyniesie 15,00 zł za godzinę pracy. Wynagrodzenie miało być ustalone na podstawie wykazu przepracowanych godzin, po wykonaniu prac na jednym piętrze.

(dowód: wydruki z (...) – k. 49 – 50, zeznania pozwanego J. F. – protokół rozprawy z dnia 22.05.2018r. od 00:03:39 do 00:35:34, zeznania świadka Z. O. – protokół rozprawy z dnia 22.03.2016r. od 00:19:16 do 00:45:11, zeznania świadka W. R. – protokół rozprawy z dnia 08.06.2017r. od 00:10:18 do 00:33:15, zeznania powoda A. S. – protokół rozprawy z dnia 05.12.2017r. od 00:03:06 do 00:47:47)

Na budowie W. S. był wymóg aktualnych badań z medycyny pracy dla wszystkich pracujących robotników i aktualnego zaświadczenia o szkoleniu BHP. Pozwany J. F. nakazał więc Z. O., aby skierował powoda na badania lekarskie. Pozwany zwrócił powodowi koszty tych badań. Powód został również przeszkolony z zakresu BHP.

(dowód: zeznania pozwanego J. F. – protokół rozprawy z dnia 22.05.2018r. od 00:03:39 do 00:35:34, zeznania świadka Z. O. – protokół rozprawy z dnia 22.03.2016r. od 00:19:16 do 00:45:11, zeznania powoda A. S. – protokół rozprawy z dnia 05.12.2017r. od 00:03:06 do 00:47:47, zaświadczenie lekarskie – k. 81 verte)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o dowody z: wydruków z (...) z k. 49 – 50 oraz zaświadczenia lekarskiego z k. 81 verte, których wiarygodność nie została w toku postępowania skutecznie zakwestionowana przez strony. Odnośnie zaświadczenia lekarskiego powoda Sąd uznał je za wiarygodne, gdyż przeprowadzenie badań lekarskich znajduje potwierdzenie nie tylko w zeznaniach powoda, ale również w zeznaniach świadka Z. O..

Sąd oparł się na zeznaniach świadków i stron, różnie jednak oceniając ich wiarygodność.

Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka Z. O. w zakresie, w jakim twierdzi, że postęp prac wykonywanych przez powoda był monitorowany przez firmę pana S., bowiem z oświadczenia z k. 53 akt sprawy wynika, że M. S. wykonywał prace na 9. i 10. piętrze budynku W. S. dopiero w czerwcu i lipcu 2014 roku, zaś powód pracował tam do 21 maja 2014 roku. W pozostałym zakresie zeznania tego świadka zostały uznane za wiarygodne. Potwierdza on, że A. S. nie miał określonych przez pozwanych godzin pracy, pozwani nie kontrolowali powoda, zaś osoby, z którymi powód pracował – powód dobrał sam.

Sąd uznał za wiarygodne w całości zeznania świadka W. R.. Znajdują one bowiem potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym uznanym przez Sąd za wiarygodny. Jednocześnie Sąd miał na uwadze, że odnośnie warunków pracy powoda świadek ten ma wiedzę jedynie od świadka Z. O. albo od samego powoda, jego zeznania są więc najbardziej istotne w zakresie samego faktu skontaktowania powoda z pozwanymi, gdyż co do tej okoliczności świadek opiera się na swej wiedzy bezpośredniej.

Odnośnie zeznań powoda A. S. Sąd nie dał im wiary w zakresie, w jakim powód twierdzi, że Z. O. nadzorował i kontrolował powoda przy jego pracy. Sąd uznał w tym zakresie za wiarygodne zeznania pozwanego J. F., który wskazał, że Z. O. jedynie sprawdzał, czy prace idą zgodnie z planem. Ponadto z zeznań samego powoda wynika, że Z. O. nie wydawał mu codziennie poleceń co do jego pracy, a jedynie na początku przekazał mu plany, zaś powód sam wiedział co ma robić. Sąd miał również na uwadze, że powód zeznał, że ustalił ze Z. O., że będzie przychodził na określone godziny pracy. Sąd jednak nie uznał, aby miało to oznaczać, że Z. O. określił powodowi godziny pracy działając w imieniu pozwanych, bowiem w innym miejscu powód wskazał, że nie miał ustalonych godzin pracy przez pozwanych, a godziny, w których wykonywał pracę wynikały z dostosowania się do godzin pracy innych osób na budowie. W pozostałym zakresie Sąd uznał zeznania powoda za wiarygodne, w szczególności powód potwierdza, że pozwani nie wyznaczyli mu godzin pracy oraz, że pozwani pozostawili mu swobodę co do doboru osób, z którymi miał wykonać zleconą mu pracę.

Odnośnie zeznań pozwanego J. F. Sąd nie dał im wiary w zakresie, w jakim pozwany twierdzi, że sprawy finansowe uzgadniał jedynie z W. R.. Wskazana okoliczność nie znajduje potwierdzenia w zeznaniach W. R., Z. O. oraz powoda. Brak jest jakiegokolwiek potwierdzenia, aby to W. R. miał zajmować się wypłacaniem powodowi wynagrodzenia, czy też polecać wykonanie prac powodowi. W. R. skontaktował jedynie pozwanego z powodem i na tym jego udział w kreowaniu stosunku zobowiązaniowego pomiędzy stronami zakończył się. Nie zasługują również na wiarę zeznania pozwanego odnośnie faktu, iż był on przekonany, że powód prowadzi własną działalność gospodarczą, gdyż z zeznań świadka W. R. wynika, że poinformował on pozwanego o tym, że powód nie prowadzi już takiej działalności. W pozostałym zakresie zeznania pozwanego J. F. zostały uznane za wiarygodne, w szczególności kwestia braku ustalenia godzin pracy powoda, czy jego swobody w doborze współpracowników co znajduje potwierdzenie w zeznaniach samego powoda.

Sąd zważył, co następuje:

Przedmiotem rozpoznania w niniejszej sprawie są roszczenia powoda o ustalenie istnienia stosunku pracy oraz o zasądzenie wynagrodzenia za pracę i ekwiwalentu za korzystanie z narzędzi pracy należących do powoda.

W pierwszej kolejności Sąd zajął się rozpoznaniem roszczenia powoda o ustalenie istnienia stosunku pracy. Sąd miał bowiem na uwadze, że ewentualne ustalenie istnienia stosunku pracy miedzy stronami ma kluczowe znaczenie dla roszczenia powoda o zapłatę wynagrodzenia za pracę oraz ekwiwalentu.

Na wstępie należy zauważyć, że podstawą prawną dla powództw o ustalenie istnienia prawa bądź stosunku prawnego jest regulacja z art. 189 KPC. Zgodnie z tym przepisem powód musi wykazać dodatkowo istnienie interesu prawnego uzasadniającego jego roszczenie. Interes ten stanowi więc podstawową przesłankę materialnoprawną powództwa o ustalenie, a jednocześnie jest on kryterium zasadności wyboru tej formy ochrony praw podmiotowych. Przez „interes” należy rozumieć potrzebę wynikającą z sytuacji, w jakiej powód się znalazł, natomiast „prawny” dotyczy szeroko rozumianych praw i stosunków prawnych podmiotu. Powództwo o ustalenie zmierza do usunięcia stanu niepewności w łączącym strony stosunku prawnym. W wyroku z dnia 5 grudnia 2002 roku (sygn. akt I PKN 629/01) Sąd Najwyższy wskazał, że na podstawie art. 189 KPC pracownik ma interes prawny w ustaleniu rzeczywistej treści realizowanego stosunku pracy, jeżeli dochodzone ustalenie ma charakter niemajątkowy lub sprawia, że oparte na nim potencjalne roszczenia majątkowe mogą się zaktualizować dopiero w przyszłości. Sąd miał na uwadze, że powód w niniejszej sprawie wniósł o zasądzenie na jego rzecz wynagrodzenia za pracę oraz ekwiwalentu za używanie własnych narzędzi, jednak nie wyczerpuje to całkowicie jego interesu prawnego w odrębnym ustaleniu istnienia stosunku pracy, roszczenia te nie są bowiem jedynymi roszczeniami wynikającymi, czy związanymi z istnieniem stosunku pracy, wobec czego mogą się w przyszłości po ustaleniu stosunku pracy zaktualizować inne potencjalne roszczenia powoda. W związku z powyższym Sąd uznał, że interes prawny powoda w niniejszej sprawie istniał obiektywnie.

Aby rozstrzygnąć w niniejszej sprawie, czy strony łączył stosunek pracy należy określić, jakie są przesłanki, które przemawiają za istnieniem takiego stosunku prawnego i odróżniają go jednocześnie od stosunku cywilnoprawnego. Z analizy regulacji art. 22 § 1 KP wynika, iż cechami stosunku pracy są: wykonywanie przez pracownika pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy, wykonywanie tej pracy osobiście i pod kierownictwem pracodawcy, a także wyznaczenie przez pracodawcę miejsca i czasu pracy, zaś sam pracodawca zobowiązuje się w ramach tego stosunku do zapłaty pracownikowi wynagrodzenia (tak też: wyrok SN z dnia 07.10.2009r., sygn. akt III PK 39/09, wyrok SN z dnia 09.01.2001r., sygn. akt I PKN 872/00). Warto też dodać, że art. 22 KP nie stwarza domniemania zawarcia umowy o pracę (tak też wyrok SN z dnia 19 listopada 2013 roku, sygn. akt I PK 153/13).

Z ustalonego w niniejszej sprawie stanu faktycznego wynika, że strony umówiły się co do rodzaju wykonywanej pracy – powód miał wykonać dla pozwanych prace polegające na założeniu okablowania na dwóch piętrach budynku W. S.. Ustalone zostało tym samym miejsce wykonywania pracy. Sąd ustalił też, że strony uzgodniły wynagrodzenie, jakie miało zostać wypłacone powodowi – 15,00 zł za godzinę pracy. Przesłanki określenia miejsca pracy, rodzaju pracy oraz wynagrodzenia przysługującego za wykonana pracę zostały w niniejszej sprawie spełnione.

Z ustaleń Sądu wynika jednak, że brak jest spełnienia pozostałych przesłanek pozwalających uznać stosunek prawny łączący powoda i pozwanych za stosunek pracy, a mianowicie brak jest osobistego charakteru świadczonej pracy, kierownictwa pracodawcy oraz wyznaczenia powodowi czasu pracy. Odnośnie świadczenia pracy osobiście powód sam przyznał, że pozwani dali mu pełną swobodę co do dobrania sobie współpracowników. W istocie więc pozwani zakreślili jedynie powodowi prace, jakie miał na ich rzecz wykonać, pozostawiając mu całkowitą swobodę co do tego, czy prace te wykona osobiście, czy z pomocą innych osób. Jednocześnie potwierdza to charakter umówionego wynagrodzenia – pozwani mieli wypłacić powodowi po 15,00 zł za godzinę według ilości godzin przepracowanych przez całą ekipę skompletowaną przez powoda. W przypadku stosunku pracy takie regulacje nie są możliwe, stosunek pracy zakłada bowiem osobiste świadczenie pracy przez daną osobę, która podlega kontroli pracodawcy również w aspekcie osobistego wykonywania czynności pracowniczych. Stosunek pracy nie przewiduje sytuacji pod - zlecania swej pracy innym pracownikom, czy też dobierania sobie przez pracownika innych osób spoza zakładu pracy, które mają mu pomoc w wykonaniu określonych czynności. Wobec powyższego swoboda wyboru składu ekipy przez powoda oraz brak obowiązku osobistego wykonania pracy przemawiają przeciwko uznaniu stosunku prawnego łączącego strony za stosunek pracy.

W niniejszej sprawie brak jest również kierowniczego podporządkowania pracownika pracodawcy. Sąd ustalił wprawdzie, że Z. O. przychodził na budowę i monitorował postęp robót, jednak jednocześnie sam powód przyznał, że nie wydawał on im żadnych poleceń. Pozwani na początku przekazali powodowi jedynie zakres robót, jakie ma on wykonać, a później nie ingerowali już w wykonywane przez niego czynności. Powód nie miał wydawanych przez nich żadnych poleceń, a kontrola sprawowana przez Z. O. nie była kontrolą w rozumieniu cechy stosunku pracy, a jedynie dotyczyła postępu robót. Pozwani nie ingerowali w sposób wykonywania pracy przez powoda i zebraną przez niego ekipę. Tym samym Sąd uznał, że brak jest charakterystycznego dla stosunku pracy podporządkowania powoda pozwanym.

Pozwani nie wyznaczyli również powodowi godzin pracy. Sąd ustalił, że powód miał zakreślony czas, w jakim miał wykonać zlecone mu prace. Zakreślenie dat dziennych (do 14 kwietnia 2104 roku do 21 maja 2014 roku) nie oznacza jednak wyznaczenia czasu pracy w rozumieniu stosunku pracy. Powód powinien mieć bowiem wyznaczone z góry przez pracodawcę godziny pracy w poszczególnych dniach, ponadto jego obecność w tych godzinach pracy powinna być przez pozwanych kontrolowana. Tymczasem sam powód przyznał, że pozwani nie określili mu godzin pracy, a on sam sobie je wyznaczył, dostosowując się do innych ekip prowadzących prace na budowie W. S.. Powód powiadomił Z. O. o swych godzinach pracy, które nie były mu narzucone przez pozwanych. Brak wyznaczenia godzin pracy przemawia przeciwko uznaniu stosunku prawnego łączącego strony za stosunek pracy.

Reasumując, należy uznać, że brak jest spełnienia w niniejszej sprawie przesłanek pozwalających zakwalifikować stosunek prawny istniejący między powodem, a pozwanymi jako stosunek pracy. Niewątpliwie strony łączyła ustna umowa, nie była to jednak umowa o pracę, a umowa cywilnoprawna. Tym samym powództwo w zakresie roszczenia o ustalenie istnienia stosunku pracy podlegało oddaleniu.

Wobec faktu, że strony łączyła umowa cywilnoprawna, a powód domagał się w niniejszej sprawie zasądzenia na swoją rzecz odpowiednich kwot tytułem roszczeń pieniężnych wynikających z umowy, sąd postanowił przekazać sprawę w zakresie roszczeń o wynagrodzenie oraz o ekwiwalent do sądu cywilnego, jako rzeczowo właściwego do rozpoznania roszczeń majątkowych wynikających z umów cywilnoprawnych. Z ustaleń Sądu wynika, że właściwym sądem dla rozpoznania roszczeń powoda będzie Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi – Południe w Warszawie Wydział Cywilny.

Mając na uwadze powyższe Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

W kwestii kosztów postępowania Sąd orzekł na podst. art. 98 i 99 KPC oraz § 11 ust 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jednolity - Dz. U. z 2013 roku, poz. 490, ze zm.), według jego brzmienia z dnia wniesienia pozwu, zasądzając na rzecz każdego z pozwanych po 60,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.