Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V AGa 84/18, V AGz 6/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 kwietnia 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Roman Kowalkowski

Sędziowie:

SA Mariusz Wicki (spr.)

SO del. Elżbieta Milewska - Czaja

Protokolant:

sekr. sądowy Karolina Petruczenko

po rozpoznaniu w dniu 13 kwietnia 2018 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa (...) F. W. A. w G. (S.)

przeciwko D. M.

o zapłatę

na skutek apelacji i zażalenia pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w B.

z dnia 12 kwietnia 2017 r., sygn. akt VIII GC 496/16

I.  prostuje niedokładność w rubrum zaskarżonego wyroku w ten sposób,
że po słowie: (...) w miejsce ,,G. w (...)” wpisać:
,,w G. (S.)”;

II.  oddala apelację;

III.  oddala zażalenie;

IV.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 8.100 zł (osiem
tysięcy sto złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego
w postępowaniu apelacyjnym.

Na oryginale właściwe podpisy.

Sygn. akt. V AGa 84/18

V AGz 6/18

UZASADNIENIE

Powód - (...) F. W. A. w G. w (...), domagał się zasądzenia od pozwanego D. M. kwoty 81.366,17 zł USD wraz z odsetkami za opóźnienie za okresy wskazane w pozwie tytułem ceny za towary sprzedane pozwanemu w okresie od czerwca do sierpnia 2013 r.. Ponadto domagał się zasądzenia od pozwanego na swoją rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych. Dodał w uzasadnieniu pozwu, że towar został odebrany, a pozwany nie kwestionował podstawy ani wysokości należności.

Sąd Okręgowy w B. w dniu 16 listopada 2016 r. wydał w sprawie nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, w całości uwzględniający żądanie pozwu, sygn. akt VIII GNc (...).

W sprzeciwie od nakazu pozwany zaskarżył nakaz w całości i wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie na jego rzecz od powoda kosztów procesu. W uzasadnieniu sprzeciwu pozwany przyznał fakt zakupu od powoda w ramach prowadzonej działalności gospodarczej w okresie od czerwca do sierpnia 2013 r. towaru za łączną kwotę 335.429,22 USD, a także brak zapłaty należności wynikających z wystawionych przez powoda faktur o numerach (...) z dnia 27 czerwca 2013 r., (...) z dnia 13 lipca 2013 r. oraz (...) z dnia 20 sierpnia 2013 r.

Powołał się jednak na przedawnienie roszczenia zarówno w zakresie należności głównej, jak i roszczenia o odsetki ustawowe za opóźnienie w oparciu o przepis art. 544 k.c. przewidujący dwuletni termin przedawnienia roszczeń z tytułu sprzedaży dokonanej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedawcy.

W odpowiedzi na sprzeciw pozwanego, powód wskazał, że w sprawie zastosowanie znajdują przepisy prawa szwedzkiego, zgodnie z którymi termin przedawnienia roszczeń wynosi 10 lat.

Na rozprawie w dniu 12 kwietnia 2017 r. pełnomocnik pozwanego powołał się na brak dokumentów przewozowych, zamówień, czyli dokumentów, które potwierdzałyby fakt zawarcia umowy i jej wykonania. Dodał, że pozwany nie przypomina sobie czy, i na jakie kwoty, zawierał z powodem umowy.

Wyrokiem z dnia 12 kwietnia 2017r. Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 81.366,17 USD z odsetkami ustawowymi za opóźnienie (pkt. 1) oraz kwotę 16.967 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Podstawą rozstrzygnięcia były następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne Sądu Okręgowego:

Powód oraz pozwany w okresie od czerwca do sierpnia 2013 r. zawarli umowy sprzedaży towarów na łączną kwotę 335.429,22 USD potwierdzone wystawionymi przez powoda fakturami VAT o numerach (...) z dnia 27 czerwca 2013 r., (...) z dnia 13 lipca 2013 r. oraz (...) z dnia 20 sierpnia 2013 r..

Pozwany przyznał fakty odbioru towarów wskazanych w fakturach powoda oraz brak zapłaty należności objętych wymienionymi fakturami na kwotę 81.366,17 zł USD.

Odnośnie podniesionego zarzutu przedawnienia dochodzonego roszczenia Sąd I instancji wskazał, że zgodnie z postanowieniami rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 593/2008 z dnia 17 czerwca 2008 r. w sprawie prawa właściwego dla zobowiązań umownych (Rzym I) art. 4 ust. 1 litera a) w przedmiotowej sprawie umowy sprzedaży łączące strony podlegają prawu państwa, w którym sprzedawca (czyli powód) ma miejsce zwykłego pobytu. W myśl art. 19 ust. 1 cytowanego rozporządzenia do celów niniejszego rozporządzenia za miejsce zwykłego pobytu spółek i innych podmiotów, posiadających osobowość prawną lub jej nieposiadających, uznaje się miejsce siedziby ich głównego organu zarządzającego. Jak wynika z tłumaczenia odpisu z świadectwa rejestracji powoda prowadzonego przez (...) (k. 6-8) siedziba powoda mieści się w G. w (...). Do rozpoznania przedmiotowej sprawy mają zatem zastosowanie przepisy prawa szwedzkiego o przedawnieniu. Wydział P. - Traktatowy Departamentu Współpracy Międzynarodowej i Praw Człowieka Ministerstwa Sprawiedliwości przy piśmie z dnia 10 marca 2017 r. nadesłał tekst szwedzkiej ustawy o przedawnieniu P. (1981:130), z którego § 1 wynika, że termin przedawnienia wierzytelności powoda wynosi lat dziesięć po jej powstaniu. W tej sytuacji zarzut pozwanego podniesiony w sprzeciwie Sąd Okręgowy uznał za niezasługujący na uwzględnienie.

Odnośnie twierdzeń i zarzutów pozwanego podniesionych dopiero na rozprawie w dniu 12 kwietnia 2017 r., kiedy zaczął kwestionować roszczenie powoda, w tym zawarcie

umowy i jej wykonanie, Sąd Okręgowy pominął je zgodnie z dyspozycją przepisu art. 207 § 6 k.p.c., gdyż pozwany mógł je podnieść już w sprzeciwie.

W tej sytuacji skoro doszło między stronami do zawarcia umów sprzedaży towarów opisanych w fakturach powoda, które zostały wydane pozwanemu i za nie zapłacił, żądanie o zapłatę dochodzonej kwoty Sąd I instancji uznał za zasadne.

O kosztach procesu Sąd orzekł zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu na podstawie art. 98 k.p.c. i art. 99 k.p.c., w punkcie 2 wyroku zasądzając od pozwanego na rzecz powoda kwotę 16.967 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Na kwotę tą składała się opłata sądowa od pozwu 16.150 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa 17 zł i wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w kwocie 10.817 zł (§ 1 pkt 7) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r. poz. 1804 ze zmianami).

Zażalenie na postanowienie w zakresie kosztów postępowania
zawarte w wyroku złożył powód.

Na skutek wniesionego przez powoda zażalenia, postanowieniem z dnia 25 kwietnia 2017r. Sąd Okręgowy uchylił postanowienie o kosztach procesu zawarte w punkcie 2 wyroku i zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 26.967 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Pozwany zaskarżył w całości wyrok Sądu Okręgowego zarzucając mu naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 233 § 1 k.p.c., poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów polegające na braku wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego, dokonanego z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a ponadto niedokonaniu ustaleń faktycznych niezbędnych do rozstrzygnięcia o zasadności żądania pozwu, skutkujące niezasadnym przyjęciem, iż:

- powód zawarł z pozwanym w okresie od czerwca do sierpnia 2013 r. umowy sprzedaży towarów na łączną kwotę 335.429,22 USD,

- powód wydał pozwanemu towar opisany w załączonych do pozwu fakturach, czego następstwem było uwzględnienie powództwa w całości;

Powołując powyższe zarzuty wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie wniesionego powództwa w całości, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpatrzenia;

W uzasadnieniu pozwany wskazał, że powód kierując przeciwko pozwanemu pozew do sądu winien wykazać ponad wszelką wątpliwość, że zawarł z pozwanym umowy sprzedaży, stanowiące podstawę faktyczną dochodzonego roszczenia o zapłatę ceny sprzedaży, jak również wykazać, że wykonał przedmiotowe umowy, tj. wydał pozwanemu zakupiony towar, zaś pozwany nie wykonał ciążącego na nim świadczenia wzajemnego polegającego na uiszczeniu umówionej ceny sprzedaży. Tymczasem powód załączył do pozwu wyłącznie niepodpisane przez kogokolwiek faktury, w których jako nabywcę towaru wskazano pozwanego. Nie załączył natomiast takich dokumentów, jak: dokument potwierdzający złożenie przez pozwanego zamówienia na towar u powoda, dokument potwierdzający przyjęcie tego zamówienia przez powoda, dokument potwierdzający wydanie towaru przewoźnikowi lub wydanie towaru pozwanemu, wydruki korespondencji elektronicznej prowadzonej przez pracowników kontrahentów itp. Sama zaś niepodpisana faktura nie stanowi dostatecznego dowodu zawarcia przez kontrahentów umowy sprzedaży. Wskazał tez, że powód nie załączył do pozwu dowodu doręczenia pozwanemu faktur, ani nie wyjaśnił, z czego wynika rozbieżność pomiędzy sumą należności pieniężnych wynikającą z przedłożonych faktur a kwotą dochodzonego roszczenia.

Pozwany wskazał, że jego pełnomocnik przyznał w treści sprzeciwu, iż pozwany ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej w okresie od czerwca do sierpnia 2013 r. zakupił u powódki towar za kwotę wskazaną w pozwie, zaś zakupiony towar został odebrany przez pozwanego. Przyznał również, że pozwany dotychczas nie uiścił na rzecz powódki należności pieniężnej wynikającej z wystawionych przez powódkę faktur. Jednakże w rozpatrywanym przypadku przyznanie tych faktów przez pełnomocnika powoda, w ocenie skarżącego, budzi poważne wątpliwości. Wyjaśnił przy tym trzeba, że pozwany, zajmujący się w ramach prowadzonej działalności gospodarczej hurtowym i detalicznym handlem odzieżą, w ostatnich latach każdego miesiąca zawierał liczne umowy sprzedaży z wieloma kontrahentami, w tym z kontrahentami mającymi siedziby za granicą, których przedmiotem była odzież o wartości kilkudziesięciu, a nawet kilkuset tysięcy złotych. Dlatego też pozwany nie jest w stanie ustalić, czy w okresie od czerwca do sierpnia 2013 r. zakupił u powoda towar za łączną kwotę 335.429,22 USD. Pozwany nie wie również, czy towar wskazany w załączonych do pozwu fakturach został mu wydany przez powoda. Podobnie pozwany nie

wie, czy dotychczas dokonywał przelewów pieniężnych na rzecz powoda z tytułu faktur załączonych do pozwu. Ponadto w chwili obecnej pozwany nie jest w stanie dokonać ustaleń w tym zakresie, gdyż zamawianiem towaru, jego odbiorem i płatnościami zajmowali się pracownicy pozwanego. Z uwagi na aktualne trudności finansowe pozwany rozwiązał umowy o pracę z większością swoich pracowników. Natomiast samodzielnie nie jest w stanie odszukać dokumentów związanych z transakcjami sprzedaży dokonywanymi z powodem. Z kolei treść sprzeciwu nie była konsultowana z pozwanym. Pozwany wskazał, że jego pełnomocnik założył, iż przedmiotowe transakcje miały miejsce, kierując się wyłącznie treścią załączonych do pozwu faktur i bezrefleksyjnie przyznając takie okoliczności, jak zawarcie umów sprzedaży, wykonanie umów sprzedaży przez powoda oraz aktualną wysokość zaległości obciążającej pozwanego. Pełnomocnik pozwanego błędnie uznał, że do skutecznej obrony pozwanego przed roszczeniem pozwu wystarczające będzie podniesienie zarzutu przedawnienia dochodzonego roszczenia. Dlatego też nie badał, czy przyznane fakty rzeczywiście miały miejsce. O tym, że pełnomocnik pozwanego składał oświadczenia w treści sprzeciwu w sposób całkowicie bezrefleksyjny, bez sprawdzenia, czy wskazane przez niego fakty rzeczywiście zaistniały, w ocenie pozwanego najlepiej świadczy okoliczność, iż w sprzeciwie wskazał, że pozwany dotychczas nie uiścił na rzecz powódki należności pieniężnej wynikającej z wystawionych przez powódkę faktur, podczas gdy z załączonego do pozwu potwierdzenia salda można wywnioskować, iż faktury te zostały częściowo opłacone.

W ocenie skarżącego, w wyżej opisanej, specyficznej sytuacji, przyznanie przez pełnomocnika pozwanego takich okoliczności, jak zawarcie umów sprzedaży, wykonanie umów sprzedaży przez powoda oraz aktualna wysokość zaległości obciążającej pozwanego, budzi poważne wątpliwości. Zgodnie zaś z przepisem art. 229 k.p.c. nie wymagają również dowodu fakty przyznane w toku postępowania przez stronę przeciwną, jeżeli przyznanie nie budzi wątpliwości. Zatem sąd I instancji nie był uprawniony do ustalania okoliczności mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia o żądaniu pozwu, takich jak zawarcie umów sprzedaży, wykonanie umów sprzedaży przez powoda oraz aktualna wysokość zaległości obciążającej pozwanego, wyłącznie w oparciu o oświadczenie złożone przez pełnomocnika pozwanego w treści sprzeciwu, bez przeprowadzania stosowanego postępowania dowodowego, w ramach którego powód mógłby wykazać zasadność roszczenia pozwu stosownymi dokumentami. Skoro w rozpatrywanym stanie faktycznym Sąd I instancji nie przeprowadził takiego postępowania dowodowego, dokonując ustaleń faktycznych stanowiących podstawę wyroku wyłącznie w oparciu o przedłożone przez stronę powodową

dokumenty prywatne w postaci faktur oraz w oparciu o fakty przyznane przez pełnomocnika pozwanego w treści sprzeciwu to, w ocenie pozwanego, w pełni uzasadniony pozostaje zarzut naruszenia przez sąd I instancji przepisów postępowania, tj. art. 233 § 1 k.p.c., poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów polegające na braku wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego, dokonanego z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a ponadto niedokonaniu ustaleń faktycznych niezbędnych do rozstrzygnięcia o zasadności żądania pozwu, skutkujące niezasadnym przyjęciem, iż powód zawarł z pozwanym w okresie od czerwca do sierpnia 2013 r. umowy sprzedaży towarów na łączną kwotę 335.429,22 USD, zaś zakupiony towar został wydany pozwanemu przez powoda, czego następstwem było uwzględnienie powództwa w całości.

Pozwany wniósł również zażalenie na postanowienie Sądu Okręgowego z dnia 25 kwietnia 2017 r., w przedmiocie kosztów procesu zarzucając mu naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 98 § 1 k.p.c., poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, pomimo braku podstaw faktycznych do uwzględnienia żądania pozwu i wydania wyroku zasądzającego dochodzoną przez powoda kwotę pieniężną.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

W pierwszej kolejności wskazać należało, ze na podstawie art. 350 § 3 k.p.c. sprostowaniu podlegała niedokładność w oznaczeniu firmy powoda w zaskarżonym wyroku, w związku z czym orzeczono jak w punkcie I sentencji.

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Podniesione w niej zarzuty nie są trafne. Sąd Okręgowy ocenił zebrane dowody zgodnie z zasadą wyrażoną w art. 233 § 1 k.p.c. i dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych. Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy i przyjmuje je za podstawę własnego rozstrzygnięcia, jak również Sąd Apelacyjny podziela stanowisko tego Sądu odnośnie oceny prawnej dochodzonego przez powoda żądania i się do niej odwołuje bez potrzeby ponownego przytaczania przywołanej w motywach rozstrzygnięcia argumentacji.

W uzasadnieniu zarzutu naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 233 § 1 k.p.c., pozwany wskazał, że powód nie wykazał, aby wykonał swoje zobowiązanie z tytułu zawartych umów sprzedaży, tj wydał pozwanemu towar. Do pozwu dołączył bowiem jedynie niepodpisane faktury.

Wskazać jednakże należy, że w sprzeciwie od nakazu zapłaty z dnia 28 grudnia 2016 r. pozwany uznał roszczenie. Potwierdził, iż zamówił i odebrał towar, za który zapłaty domaga się powód. Ograniczył się jedynie do podniesienia zarzutu przedawnienia dochodzonego roszczenia. W tych okolicznościach, zasadnie Sąd Okręgowy uznał fakt zawarcia umów pomiędzy stronami i ich wykonania przez powoda za przyznany w rozumieniu art. 229 k.p.c., zgodnie, z którym nie wymagają również dowodu fakty przyznane w toku postępowania przez stronę przeciwną, jeżeli przyznanie nie budzi wątpliwości. W okolicznościach sprawy, z uwagi na fakt, że spór ma miejsce między przedsiębiorcami, którzy dodatkowo są reprezentowani przez profesjonalnych pełnomocników, jednoznaczne sformułowane w sprzeciwie od nakazu zapłaty przyznane nie mogło budzić wątpliwości. Pozwany nie kwestionował również okoliczności wskazanej przez powoda, że ten ostatni wzywał go wielokrotnie do zapłaty. Pozwany w reakcji na te wezwania nie zakwestionował zasadności dochodzonego roszczenia. W tych okolicznościach nie było podstaw do tego, aby Sąd Okręgowy z urzędu prowadził postępowanie dowodowe w celu dodatkowego zweryfikowania twierdzeń stron, co do zawarcia i wykonania umów stwierdzonych przedmiotowymi fakturami. Wskazać też należy, że działania pełnomocnika procesowego strony pociągają za sobą skutki bezpośrednio dla strony, w związku z czym strona nie może wyprowadzać korzystnych dla siebie skutków z ewentualnego „braku komunikacji” pomiędzy nią a stroną a więc i tego, czy treść sprzeciwu była konsultowana z nią przez jego pełnomocnika. Podnieść też należy, że pozwany nie kwestionuje wprost twierdzenia powoda odnośnie zawarcia umów, lecz wskazuje, że nie jest w stanie ustalić, czy w okresie od czerwca do sierpnia 2013 r. zakupił u powoda towar za łączną kwotę 335.429,22 USD, czy towar wskazany w załączonych do pozwu fakturach został mu wydany przez powoda oraz, czy dokonał częściowej zapłaty na rzecz powoda z tytułu faktur załączonych do pozwu. Stanowisko pozwanego w tym zakresie, w kontekście tego że prowadzi on działalność gospodarczą i to zdaje się w znacznym rozmiarze, jest całkowicie niewiarygodne i niepoparte żadnymi dowodami. Pozwany nadto nie kwestionuje potwierdzenia salda dołączonego do pozwu (k.9), co dodatkowo potwierdza zasadność roszczenia. Również dwie spośród trzech faktur, z których powód dochodzi zapłaty zostały w znaczącej części zapłacone przez pozwanego. Wątpliwym jest, aby pozwany płacił za towar niedostarczony, zaś powód domagał się tylko części ceny, gdy nie została zapłacona całość ceny.

Wreszcie okoliczność, że pozwany uznał, że zarzut przedawnienia będzie wystarczający do unicestwienia roszczenia powoda nie usprawiedliwia późniejszego, t.j. dopiero na posiedzeniu, na którym zamknięto rozprawę, w dniu 12 kwietnia 2017r., podniesienia nowych twierdzeń i zarzutów przeciwko żądaniu pozwu. Zasadnie, zatem wskazał Sąd Okręgowy, że pozwany mógł te zarzuty podnieść już w sprzeciwie od nakazu zapłaty i w świetle art. 207 § 6 k.p.c. podlegały one pominięciu. Przepis art. 207 § 6 k.p.c. nakazuje sądowi pominąć zgłoszone przez stronę spóźnione twierdzenia i dowody, chyba że strona uprawdopodobni, że nie zgłosiła ich w pozwie, odpowiedzi na pozew lub dalszym piśmie przygotowawczym bez swojej winy lub że uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy albo że występują inne wyjątkowe okoliczności. W doktrynie i orzecznictwie wskazuje się, że tzw. prekluzja materiału procesowego, która w najpełniejszy sposób pozwala na optymalne skrócenie czasu postępowania, ma na celu zmuszenie stron postępowania do ujawnienia swoich stanowisk i dowodów już na samym początku, tak aby sąd miał możliwość dokonania właściwej oceny. Prekluzja dowodowa obejmuje wszystkie spóźnione twierdzenia, zarzuty i dowody, bez względu na ich znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Wprawdzie prekluzja dowodowa nie ma charakteru bezwzględnego, bowiem ustawodawca dopuszcza sytuacje, w których strony mogą w późniejszej fazie powołać nowe twierdzenia i dowody, jednakże może to nastąpić tylko wtedy gdy strona wykaże, że ich powołanie w pozwie, odpowiedzi na pozew lub dalszym piśmie przygotowawczym nastąpiło bez winy strony lub że uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy albo że występują inne wyjątkowe okoliczności. Przytoczone przesłanki uwzględniają przede wszystkim dynamikę procesu cywilnego ujawniającego w różnych fazach postępowania nowe zdarzenia, w wyniku których strona zgłasza dalsze twierdzenia i wnioski o przeprowadzenie określonych środków dowodowych. Przyjęta konstrukcja, będąca przejawem dyskrecjonalnej władzy sędziego, pozostawia w każdej z wymienionych sytuacji pewną dozę uznaniowości decyzji sądu orzekającego.

W niniejszej sprawie podniesienie tych zarzutów w sprzeciwie od nakazu zapłaty było możliwe. Nie zachodziły również inne wyjątkowe okoliczności uzasadniające uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i zarzutów. Natomiast ich uwzględnienie spowodowałoby zwłokę w rozpoznaniu sprawy, bowiem wymagałoby złożenia przez powoda nowych wniosków dowodowych celem wykazania dotychczas niespornych okoliczności, a w konsekwencji przeprowadzenia dodatkowego postępowania dowodowego.

Zważywszy na powyższe apelacja podlegała oddaleniu, w związku z czym na podstawie art. 385 k.p.c. orzeczono jak w punkcie II sentencji.

W konsekwencji powyższych rozważań oddaleniu podlegało również zażalenie pozwanego na postanowienie z dnia 25 kwietnia 2017r., wydane na skutek uwzględnienia przez Sąd Okręgowy zażalenia powoda na postanowienie w przedmiocie kosztów procesu zawarte w punkcie 2 wyroku. Pozwany zarzucał zaskarżonemu postanowieniu naruszenie art. 98 § 1 k.p.c. podnosząc, że niezasadnie Sąd I instancji obciążył go kosztami procesu, albowiem powództwo powinno być oddalone. Treść zażalenia koresponduje w tym zakresie z treścią apelacji. Wobec uznania za niezasadną apelacji, w konsekwencji uznać za niezasadne należało również zażalenie nie postanowienie o kosztach procesu przed Sądem Okręgowym, w którym obciążono nimi pozwanego zgodnie z zasada odpowiedzialności za wynik procesu.

Biorąc pod uwagę powyższe na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. orzeczono jak w punkcie III sentencji.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono jak w punkcie IV sentencji na mocy art. art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 108 k.p.c. w zw. z § 2 ust. 7 i § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. 2015 r., poz. 1800).

Sygn. akt. V AGa 84/18

V AGz 6/18

UZASADNIENIE

Powód - (...) F. W. A. w G. w (...), domagał się zasądzenia od pozwanego D. M. kwoty 81.366,17 zł USD wraz z odsetkami za opóźnienie za okresy wskazane w pozwie tytułem ceny za towary sprzedane pozwanemu w okresie od czerwca do sierpnia 2013 r.. Ponadto domagał się zasądzenia od pozwanego na swoją rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych. Dodał w uzasadnieniu pozwu, że towar został odebrany, a pozwany nie kwestionował podstawy ani wysokości należności.

Sąd Okręgowy w B. w dniu 16 listopada 2016 r. wydał w sprawie nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, w całości uwzględniający żądanie pozwu, sygn. akt VIII GNc (...).

W sprzeciwie od nakazu pozwany zaskarżył nakaz w całości i wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie na jego rzecz od powoda kosztów procesu. W uzasadnieniu sprzeciwu pozwany przyznał fakt zakupu od powoda w ramach prowadzonej działalności gospodarczej w okresie od czerwca do sierpnia 2013 r. towaru za łączną kwotę 335.429,22 USD, a także brak zapłaty należności wynikających z wystawionych przez powoda faktur o numerach (...) z dnia 27 czerwca 2013 r., (...) z dnia 13 lipca 2013 r. oraz (...) z dnia 20 sierpnia 2013 r.

Powołał się jednak na przedawnienie roszczenia zarówno w zakresie należności głównej, jak i roszczenia o odsetki ustawowe za opóźnienie w oparciu o przepis art. 544 k.c. przewidujący dwuletni termin przedawnienia roszczeń z tytułu sprzedaży dokonanej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedawcy.

W odpowiedzi na sprzeciw pozwanego, powód wskazał, że w sprawie zastosowanie znajdują przepisy prawa szwedzkiego, zgodnie z którymi termin przedawnienia roszczeń wynosi 10 lat.

Na rozprawie w dniu 12 kwietnia 2017 r. pełnomocnik pozwanego powołał się na brak dokumentów przewozowych, zamówień, czyli dokumentów, które potwierdzałyby fakt zawarcia umowy i jej wykonania. Dodał, że pozwany nie przypomina sobie czy, i na jakie kwoty, zawierał z powodem umowy.

Wyrokiem z dnia 12 kwietnia 2017r. Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 81.366,17 USD z odsetkami ustawowymi za opóźnienie (pkt. 1) oraz kwotę 16.967 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Podstawą rozstrzygnięcia były następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne Sądu Okręgowego:

Powód oraz pozwany w okresie od czerwca do sierpnia 2013 r. zawarli umowy sprzedaży towarów na łączną kwotę 335.429,22 USD potwierdzone wystawionymi przez powoda fakturami VAT o numerach (...) z dnia 27 czerwca 2013 r., (...) z dnia 13 lipca 2013 r. oraz (...) z dnia 20 sierpnia 2013 r..

Pozwany przyznał fakty odbioru towarów wskazanych w fakturach powoda oraz brak zapłaty należności objętych wymienionymi fakturami na kwotę 81.366,17 zł USD.

Odnośnie podniesionego zarzutu przedawnienia dochodzonego roszczenia Sąd I instancji wskazał, że zgodnie z postanowieniami rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 593/2008 z dnia 17 czerwca 2008 r. w sprawie prawa właściwego dla zobowiązań umownych (Rzym I) art. 4 ust. 1 litera a) w przedmiotowej sprawie umowy sprzedaży łączące strony podlegają prawu państwa, w którym sprzedawca (czyli powód) ma miejsce zwykłego pobytu. W myśl art. 19 ust. 1 cytowanego rozporządzenia do celów niniejszego rozporządzenia za miejsce zwykłego pobytu spółek i innych podmiotów, posiadających osobowość prawną lub jej nieposiadających, uznaje się miejsce siedziby ich głównego organu zarządzającego. Jak wynika z tłumaczenia odpisu z świadectwa rejestracji powoda prowadzonego przez (...) (k. 6-8) siedziba powoda mieści się w G. w (...). Do rozpoznania przedmiotowej sprawy mają zatem zastosowanie przepisy prawa szwedzkiego o przedawnieniu. Wydział P. - Traktatowy Departamentu Współpracy Międzynarodowej i Praw Człowieka Ministerstwa Sprawiedliwości przy piśmie z dnia 10 marca 2017 r. nadesłał tekst szwedzkiej ustawy o przedawnieniu P. (1981:130), z którego § 1 wynika, że termin przedawnienia wierzytelności powoda wynosi lat dziesięć po jej powstaniu. W tej sytuacji zarzut pozwanego podniesiony w sprzeciwie Sąd Okręgowy uznał za niezasługujący na uwzględnienie.

Odnośnie twierdzeń i zarzutów pozwanego podniesionych dopiero na rozprawie w dniu 12 kwietnia 2017 r., kiedy zaczął kwestionować roszczenie powoda, w tym zawarcie umowy i jej wykonanie, Sąd Okręgowy pominął je zgodnie z dyspozycją przepisu art. 207 § 6 k.p.c., gdyż pozwany mógł je podnieść już w sprzeciwie.

W tej sytuacji skoro doszło między stronami do zawarcia umów sprzedaży towarów opisanych w fakturach powoda, które zostały wydane pozwanemu i za nie zapłacił, żądanie o zapłatę dochodzonej kwoty Sąd I instancji uznał za zasadne.

O kosztach procesu Sąd orzekł zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu na podstawie art. 98 k.p.c. i art. 99 k.p.c., w punkcie 2 wyroku zasądzając od pozwanego na rzecz powoda kwotę 16.967 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Na kwotę tą składała się opłata sądowa od pozwu 16.150 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa 17 zł i wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w kwocie 10.817 zł (§ 1 pkt 7) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r. poz. 1804 ze zmianami).

Zażalenie na postanowienie w zakresie kosztów postępowania
zawarte w wyroku złożył powód.

Na skutek wniesionego przez powoda zażalenia, postanowieniem z dnia 25 kwietnia 2017r. Sąd Okręgowy uchylił postanowienie o kosztach procesu zawarte w punkcie 2 wyroku i zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 26.967 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Pozwany zaskarżył w całości wyrok Sądu Okręgowego zarzucając mu naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 233 § 1 k.p.c., poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów polegające na braku wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego, dokonanego z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a ponadto niedokonaniu ustaleń faktycznych niezbędnych do rozstrzygnięcia o zasadności żądania pozwu, skutkujące niezasadnym przyjęciem, iż:

- powód zawarł z pozwanym w okresie od czerwca do sierpnia 2013 r. umowy sprzedaży towarów na łączną kwotę 335.429,22 USD,

- powód wydał pozwanemu towar opisany w załączonych do pozwu fakturach, czego następstwem było uwzględnienie powództwa w całości;

Powołując powyższe zarzuty wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie wniesionego powództwa w całości, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpatrzenia;

W uzasadnieniu pozwany wskazał, że powód kierując przeciwko pozwanemu pozew do sądu winien wykazać ponad wszelką wątpliwość, że zawarł z pozwanym umowy sprzedaży, stanowiące podstawę faktyczną dochodzonego roszczenia o zapłatę ceny sprzedaży, jak również wykazać, że wykonał przedmiotowe umowy, tj. wydał pozwanemu zakupiony towar, zaś pozwany nie wykonał ciążącego na nim świadczenia wzajemnego polegającego na uiszczeniu umówionej ceny sprzedaży. Tymczasem powód załączył do pozwu wyłącznie niepodpisane przez kogokolwiek faktury, w których jako nabywcę towaru wskazano pozwanego. Nie załączył natomiast takich dokumentów, jak: dokument potwierdzający złożenie przez pozwanego zamówienia na towar u powoda, dokument potwierdzający przyjęcie tego zamówienia przez powoda, dokument potwierdzający wydanie towaru przewoźnikowi lub wydanie towaru pozwanemu, wydruki korespondencji elektronicznej prowadzonej przez pracowników kontrahentów itp. Sama zaś niepodpisana faktura nie stanowi dostatecznego dowodu zawarcia przez kontrahentów umowy sprzedaży. Wskazał tez, że powód nie załączył do pozwu dowodu doręczenia pozwanemu faktur, ani nie wyjaśnił, z czego wynika rozbieżność pomiędzy sumą należności pieniężnych wynikającą z przedłożonych faktur a kwotą dochodzonego roszczenia.

Pozwany wskazał, że jego pełnomocnik przyznał w treści sprzeciwu, iż pozwany ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej w okresie od czerwca do sierpnia 2013 r. zakupił u powódki towar za kwotę wskazaną w pozwie, zaś zakupiony towar został odebrany przez pozwanego. Przyznał również, że pozwany dotychczas nie uiścił na rzecz powódki należności pieniężnej wynikającej z wystawionych przez powódkę faktur. Jednakże w rozpatrywanym przypadku przyznanie tych faktów przez pełnomocnika powoda, w ocenie skarżącego, budzi poważne wątpliwości. Wyjaśnił przy tym trzeba, że pozwany, zajmujący się w ramach prowadzonej działalności gospodarczej hurtowym i detalicznym handlem odzieżą, w ostatnich latach każdego miesiąca zawierał liczne umowy sprzedaży z wieloma kontrahentami, w tym z kontrahentami mającymi siedziby za granicą, których przedmiotem była odzież o wartości kilkudziesięciu, a nawet kilkuset tysięcy złotych. Dlatego też pozwany nie jest w stanie ustalić, czy w okresie od czerwca do sierpnia 2013 r. zakupił u powoda towar za łączną kwotę 335.429,22 USD. Pozwany nie wie również, czy towar wskazany w załączonych do pozwu fakturach został mu wydany przez powoda. Podobnie pozwany nie wie, czy dotychczas dokonywał przelewów pieniężnych na rzecz powoda z tytułu faktur załączonych do pozwu. Ponadto w chwili obecnej pozwany nie jest w stanie dokonać ustaleń w tym zakresie, gdyż zamawianiem towaru, jego odbiorem i płatnościami zajmowali się pracownicy pozwanego. Z uwagi na aktualne trudności finansowe pozwany rozwiązał umowy o pracę z większością swoich pracowników. Natomiast samodzielnie nie jest w stanie odszukać dokumentów związanych z transakcjami sprzedaży dokonywanymi z powodem. Z kolei treść sprzeciwu nie była konsultowana z pozwanym. Pozwany wskazał, że jego pełnomocnik założył, iż przedmiotowe transakcje miały miejsce, kierując się wyłącznie treścią załączonych do pozwu faktur i bezrefleksyjnie przyznając takie okoliczności, jak zawarcie umów sprzedaży, wykonanie umów sprzedaży przez powoda oraz aktualną wysokość zaległości obciążającej pozwanego. Pełnomocnik pozwanego błędnie uznał, że do skutecznej obrony pozwanego przed roszczeniem pozwu wystarczające będzie podniesienie zarzutu przedawnienia dochodzonego roszczenia. Dlatego też nie badał, czy przyznane fakty rzeczywiście miały miejsce. O tym, że pełnomocnik pozwanego składał oświadczenia w treści sprzeciwu w sposób całkowicie bezrefleksyjny, bez sprawdzenia, czy wskazane przez niego fakty rzeczywiście zaistniały, w ocenie pozwanego najlepiej świadczy okoliczność, iż w sprzeciwie wskazał, że pozwany dotychczas nie uiścił na rzecz powódki należności pieniężnej wynikającej z wystawionych przez powódkę faktur, podczas gdy z załączonego do pozwu potwierdzenia salda można wywnioskować, iż faktury te zostały częściowo opłacone.

W ocenie skarżącego, w wyżej opisanej, specyficznej sytuacji, przyznanie przez pełnomocnika pozwanego takich okoliczności, jak zawarcie umów sprzedaży, wykonanie umów sprzedaży przez powoda oraz aktualna wysokość zaległości obciążającej pozwanego, budzi poważne wątpliwości. Zgodnie zaś z przepisem art. 229 k.p.c. nie wymagają również dowodu fakty przyznane w toku postępowania przez stronę przeciwną, jeżeli przyznanie nie budzi wątpliwości. Zatem sąd I instancji nie był uprawniony do ustalania okoliczności mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia o żądaniu pozwu, takich jak zawarcie umów sprzedaży, wykonanie umów sprzedaży przez powoda oraz aktualna wysokość zaległości obciążającej pozwanego, wyłącznie w oparciu o oświadczenie złożone przez pełnomocnika pozwanego w treści sprzeciwu, bez przeprowadzania stosowanego postępowania dowodowego, w ramach którego powód mógłby wykazać zasadność roszczenia pozwu stosownymi dokumentami. Skoro w rozpatrywanym stanie faktycznym Sąd I instancji nie przeprowadził takiego postępowania dowodowego, dokonując ustaleń faktycznych stanowiących podstawę wyroku wyłącznie w oparciu o przedłożone przez stronę powodową dokumenty prywatne w postaci faktur oraz w oparciu o fakty przyznane przez pełnomocnika pozwanego w treści sprzeciwu to, w ocenie pozwanego, w pełni uzasadniony pozostaje zarzut naruszenia przez sąd I instancji przepisów postępowania, tj. art. 233 § 1 k.p.c., poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów polegające na braku wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego, dokonanego z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a ponadto niedokonaniu ustaleń faktycznych niezbędnych do rozstrzygnięcia o zasadności żądania pozwu, skutkujące niezasadnym przyjęciem, iż powód zawarł z pozwanym w okresie od czerwca do sierpnia 2013 r. umowy sprzedaży towarów na łączną kwotę 335.429,22 USD, zaś zakupiony towar został wydany pozwanemu przez powoda, czego następstwem było uwzględnienie powództwa w całości.

Pozwany wniósł również zażalenie na postanowienie Sądu Okręgowego z dnia 25 kwietnia 2017 r., w przedmiocie kosztów procesu zarzucając mu naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 98 § 1 k.p.c., poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, pomimo braku podstaw faktycznych do uwzględnienia żądania pozwu i wydania wyroku zasądzającego dochodzoną przez powoda kwotę pieniężną.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

W pierwszej kolejności wskazać należało, ze na podstawie art. 350 § 3 k.p.c. sprostowaniu podlegała niedokładność w oznaczeniu firmy powoda w zaskarżonym wyroku, w związku z czym orzeczono jak w punkcie I sentencji.

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Podniesione w niej zarzuty nie są trafne. Sąd Okręgowy ocenił zebrane dowody zgodnie z zasadą wyrażoną w art. 233 § 1 k.p.c. i dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych. Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy i przyjmuje je za podstawę własnego rozstrzygnięcia, jak również Sąd Apelacyjny podziela stanowisko tego Sądu odnośnie oceny prawnej dochodzonego przez powoda żądania i się do niej odwołuje bez potrzeby ponownego przytaczania przywołanej w motywach rozstrzygnięcia argumentacji.

W uzasadnieniu zarzutu naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 233 § 1 k.p.c., pozwany wskazał, że powód nie wykazał, aby wykonał swoje zobowiązanie z tytułu zawartych umów sprzedaży, tj wydał pozwanemu towar. Do pozwu dołączył bowiem jedynie niepodpisane faktury.

Wskazać jednakże należy, że w sprzeciwie od nakazu zapłaty z dnia 28 grudnia 2016 r. pozwany uznał roszczenie. Potwierdził, iż zamówił i odebrał towar, za który zapłaty domaga się powód. Ograniczył się jedynie do podniesienia zarzutu przedawnienia dochodzonego roszczenia. W tych okolicznościach, zasadnie Sąd Okręgowy uznał fakt zawarcia umów pomiędzy stronami i ich wykonania przez powoda za przyznany w rozumieniu art. 229 k.p.c., zgodnie, z którym nie wymagają również dowodu fakty przyznane w toku postępowania przez stronę przeciwną, jeżeli przyznanie nie budzi wątpliwości. W okolicznościach sprawy, z uwagi na fakt, że spór ma miejsce między przedsiębiorcami, którzy dodatkowo są reprezentowani przez profesjonalnych pełnomocników, jednoznaczne sformułowane w sprzeciwie od nakazu zapłaty przyznane nie mogło budzić wątpliwości. Pozwany nie kwestionował również okoliczności wskazanej przez powoda, że ten ostatni wzywał go wielokrotnie do zapłaty. Pozwany w reakcji na te wezwania nie zakwestionował zasadności dochodzonego roszczenia. W tych okolicznościach nie było podstaw do tego, aby Sąd Okręgowy z urzędu prowadził postępowanie dowodowe w celu dodatkowego zweryfikowania twierdzeń stron, co do zawarcia i wykonania umów stwierdzonych przedmiotowymi fakturami. Wskazać też należy, że działania pełnomocnika procesowego strony pociągają za sobą skutki bezpośrednio dla strony, w związku z czym strona nie może wyprowadzać korzystnych dla siebie skutków z ewentualnego „braku komunikacji” pomiędzy nią a stroną a więc i tego, czy treść sprzeciwu była konsultowana z nią przez jego pełnomocnika. Podnieść też należy, że pozwany nie kwestionuje wprost twierdzenia powoda odnośnie zawarcia umów, lecz wskazuje, że nie jest w stanie ustalić, czy w okresie od czerwca do sierpnia 2013 r. zakupił u powoda towar za łączną kwotę 335.429,22 USD, czy towar wskazany w załączonych do pozwu fakturach został mu wydany przez powoda oraz, czy dokonał częściowej zapłaty na rzecz powoda z tytułu faktur załączonych do pozwu. Stanowisko pozwanego w tym zakresie, w kontekście tego że prowadzi on działalność gospodarczą i to zdaje się w znacznym rozmiarze, jest całkowicie niewiarygodne i niepoparte żadnymi dowodami. Pozwany nadto nie kwestionuje potwierdzenia salda dołączonego do pozwu (k.9), co dodatkowo potwierdza zasadność roszczenia. Również dwie spośród trzech faktur, z których powód dochodzi zapłaty zostały w znaczącej części zapłacone przez pozwanego. Wątpliwym jest, aby pozwany płacił za towar niedostarczony, zaś powód domagał się tylko części ceny, gdy nie została zapłacona całość ceny.

Wreszcie okoliczność, że pozwany uznał, że zarzut przedawnienia będzie wystarczający do unicestwienia roszczenia powoda nie usprawiedliwia późniejszego, t.j. dopiero na posiedzeniu, na którym zamknięto rozprawę, w dniu 12 kwietnia 2017r., podniesienia nowych twierdzeń i zarzutów przeciwko żądaniu pozwu. Zasadnie, zatem wskazał Sąd Okręgowy, że pozwany mógł te zarzuty podnieść już w sprzeciwie od nakazu zapłaty i w świetle art. 207 § 6 k.p.c. podlegały one pominięciu. Przepis art. 207 § 6 k.p.c. nakazuje sądowi pominąć zgłoszone przez stronę spóźnione twierdzenia i dowody, chyba że strona uprawdopodobni, że nie zgłosiła ich w pozwie, odpowiedzi na pozew lub dalszym piśmie przygotowawczym bez swojej winy lub że uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy albo że występują inne wyjątkowe okoliczności. W doktrynie i orzecznictwie wskazuje się, że tzw. prekluzja materiału procesowego, która w najpełniejszy sposób pozwala na optymalne skrócenie czasu postępowania, ma na celu zmuszenie stron postępowania do ujawnienia swoich stanowisk i dowodów już na samym początku, tak aby sąd miał możliwość dokonania właściwej oceny. Prekluzja dowodowa obejmuje wszystkie spóźnione twierdzenia, zarzuty i dowody, bez względu na ich znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Wprawdzie prekluzja dowodowa nie ma charakteru bezwzględnego, bowiem ustawodawca dopuszcza sytuacje, w których strony mogą w późniejszej fazie powołać nowe twierdzenia i dowody, jednakże może to nastąpić tylko wtedy gdy strona wykaże, że ich powołanie w pozwie, odpowiedzi na pozew lub dalszym piśmie przygotowawczym nastąpiło bez winy strony lub że uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy albo że występują inne wyjątkowe okoliczności. Przytoczone przesłanki uwzględniają przede wszystkim dynamikę procesu cywilnego ujawniającego w różnych fazach postępowania nowe zdarzenia, w wyniku których strona zgłasza dalsze twierdzenia i wnioski o przeprowadzenie określonych środków dowodowych. Przyjęta konstrukcja, będąca przejawem dyskrecjonalnej władzy sędziego, pozostawia w każdej z wymienionych sytuacji pewną dozę uznaniowości decyzji sądu orzekającego.

W niniejszej sprawie podniesienie tych zarzutów w sprzeciwie od nakazu zapłaty było możliwe. Nie zachodziły również inne wyjątkowe okoliczności uzasadniające uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i zarzutów. Natomiast ich uwzględnienie spowodowałoby zwłokę w rozpoznaniu sprawy, bowiem wymagałoby złożenia przez powoda nowych wniosków dowodowych celem wykazania dotychczas niespornych okoliczności, a w konsekwencji przeprowadzenia dodatkowego postępowania dowodowego.

Zważywszy na powyższe apelacja podlegała oddaleniu, w związku z czym na podstawie art. 385 k.p.c. orzeczono jak w punkcie II sentencji.

W konsekwencji powyższych rozważań oddaleniu podlegało również zażalenie pozwanego na postanowienie z dnia 25 kwietnia 2017r., wydane na skutek uwzględnienia przez Sąd Okręgowy zażalenia powoda na postanowienie w przedmiocie kosztów procesu zawarte w punkcie 2 wyroku. Pozwany zarzucał zaskarżonemu postanowieniu naruszenie art. 98 § 1 k.p.c. podnosząc, że niezasadnie Sąd I instancji obciążył go kosztami procesu, albowiem powództwo powinno być oddalone. Treść zażalenia koresponduje w tym zakresie z treścią apelacji. Wobec uznania za niezasadną apelacji, w konsekwencji uznać za niezasadne należało również zażalenie nie postanowienie o kosztach procesu przed Sądem Okręgowym, w którym obciążono nimi pozwanego zgodnie z zasada odpowiedzialności za wynik procesu.

Biorąc pod uwagę powyższe na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. orzeczono jak w punkcie III sentencji.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono jak w punkcie IV sentencji na mocy art. art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 108 k.p.c. w zw. z § 2 ust. 7 i § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. 2015 r., poz. 1800).