Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 80/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 lutego 2017 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

SSO Jarosław Gołębiowski

Sędziowie

SSA w SO Arkadiusz Lisiecki

SSR del. Lucyna Szafrańska (spr.)

Protokolant

st. sekr. sąd. Beata Gosławska

po rozpoznaniu w dniu 23 lutego 2017 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie sprawy z powództwa T. S. (1)

przeciwko T. K. prowadzącemu działalność gospodarczą pod firmą (...) T. K. w J.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Bełchatowie

z dnia 17 listopada 2016 roku, sygn. akt I C 592/14

1. zmienia zaskarżony wyrok w punkcie pierwszym i drugim sentencji w ten sposób, że zasądzoną od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3.269,80 złotych podwyższa do kwoty 5.271,75 ( pięć tysięcy dwieście siedemdziesiąt jeden 75/100) złotych oraz w punkcie trzecim sentencji w ten sposób, że zasądza od pozwanego T. K. prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą (...) T. K. w J. na rzecz powoda T. S. (1) kwotę 3.596 ( trzy tysiące pięćset dziewięćdziesiąt sześć) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;

2. zasądza od pozwanego T. K. prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą (...) T. K. w J. na rzecz powoda T. S. (1) kwotę 551 ( pięćset pięćdziesiąt jeden) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

SSO Jarosław Gołębiowski

SSA w SO Arkadiusz Lisiecki SSR Lucyna Szafrańska

Sygn. akt II Ca 80/17

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 17 listopada 2016 r. Sąd Rejonowy w Bełchatowie po rozpoznaniu sprawy z powództwa T. S. (1) przeciwko T. K., prowadzącemu działalność gospodarczą pod firmą (...) T. K. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3 269,80 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 17 listopada 2014 r. do dnia zapłaty, oddalił powództwo w pozostałej części oraz zniósł koszty zastępstwa procesowego między stronami.

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i rozważania Sądu Rejonowego.

T. S. (1) i T. K. zawarli umowę, na podstawie której pozwany miał polakierować samochód powoda i dokonać ogólnej renowacji pojazdu. Strony ustaliły wynagrodzenie w kwocie 3 000 zł, obejmujące materiał i robociznę. Powód zapłacił pozwanemu zaliczkę na pokrycie części kosztów materiałów. Następnie powód dostarczył pozwanemu materiały lakiernicze, których cena wynosiła 750 zł i uszczelki, których cena wynosiła 140 zł. Dnia 27-08-2014 r. powód odebrał pojazd i zapłacił pozwanemu 2 000 zł za wykonane prace.

Samochód w chwili oddania do lakierowania był w złym stanie. Wiele elementów było mocno skorodowanych. Uszczelki były sparciałe. Przed lakierowaniem należało wykonać naprawy blacharskie. Pozwany nie miał wpływu na powstanie korozji.

Pozwany próbował zamontować w samochodzie uszczelkę szyby dostarczoną przez powoda. W czasie prac ustalił, że dostarczona uszczelka nie nadaje się do zamontowania w samochodzie powoda.

W trakcie prac związanych z lakierowaniem pozwany zdemontował uszczelki, ozdobne listwy i klamkę lewych tylnych drzwi. Klamka była już uszkodzona. Listwy i uszczelki po zdemontowaniu nie nadają się do powtórnego zamocowania. Demontaż był potrzebny do prawidłowego wykonania prac lakierniczych.

Powłoka lakiernicza naniesiona na elementy nadwozia samochodu powoda została wykonana nieprofesjonalnie. Bardzo widoczne są braki w umiejętnościach osoby wykonującej przygotowanie do lakierowania i samo lakierowanie. Stwierdzono szereg wad lakierniczych takich jak zamalowane elementy obce (kurz, zabrudzenia blachy), kratery, zlewki. Powłoka lakiernicza została naniesiona na ogniska korozji oraz elementy skorodowane bardzo dobrze widoczne gołym okiem oraz na elementy wyposażenia takie jak obudowy lampy czy uszczelki. Dla prawidłowego wykonania lakierowania należało co najmniej naprawić elementy skorodowane, tj. usunąć korozję i zabezpieczyć antykorozyjnie, a w przypadku korozji na wskroś uzupełnić brakujące części blachy wstawkami. Lakierowanie pojazdu było możliwe bez wymiany całych uszkodzonych elementów na nowe. Koszt lakierowania wynosi w przypadku samochodu powoda 3. 269,80 zł (robocizna i materiał).

Powód zlecił rzeczoznawcy samochodowemu ocenę stanu technicznego samochodu po pracach wykonanych przez pozwanego. Za opinię rzeczoznawcy zapłacił 615 zł. W piśmie z dnia 08-10-2014 r. powód zażądał od pozwanego zapłaty kwoty 5 005 zł, tj. zwrotu zapłaconego wynagrodzenia, zakupu farb, uszczelek, opinii rzeczoznawcy i kosztów obsługi prawnej. Pozwany w odpowiedzi w piśmie z dnia 23-10-2014 r. nie uznał roszczeń.

Sąd Rejonowy wskazał, iż podstawą powództwa jest art. 471 kc, zgodnie z którym dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Stosownie do art. 355 § 1 kc, dłużnik obowiązany jest do staranności ogólnie wymaganej w stosunkach danego rodzaju (należyta staranność). Należytą staranność dłużnika w zakresie prowadzonej przez niego działalności gospodarczej określa się przy uwzględnieniu zawodowego charakteru tej działalności (art. 355 § 2 kc).

Sąd I instancji podkreślił, że w niniejszej sprawie, jak jednoznacznie wynika z opinii biegłego, która w tym zakresie nie była kwestionowana, pozwany wykonał lakierowanie samochodu niestarannie i nieprofesjonalnie. Niesporne są wady samego lakierowania – zamalowane elementy obce (kurz, zabrudzenia blachy), kratery, zlewki. Wadliwe było też przygotowanie do lakierowania (zamalowano elementy skorodowane bez usunięcia korozji i bez naprawienia przekorodowanych elementów wstawkami, zamalowano elementy, które powinny być lakierowane, jak obudowy lamp i uszczelki), co wedle twierdzeń pozwanego było ustalone z powodem. Zdaniem Sądu Rejonowego trudno było zaakceptować taką argumentację, ponieważ lakierowanie wykonane bez odpowiedniego przygotowania powoduje, że sama usługa traci sens i powód pozostaje z samochodem, który wymaga ponownie naprawy skorodowanych elementów i lakierowania, a ponadto samochód jest pozbawiony elementów, których demontaż był potrzebny do prac lakierniczych, a nie da się ich już ponownie zamontować. Sąd Rejonowy ocenił, że w tym stanie rzeczy powód właściwie dysponuje pojazdem w stanie gorszym niż przed wykonaniem usługi. Wcześniej samochód powoda też wymagał prac blacharskich i lakierniczych, ale przynajmniej był kompletny. Pozwany podnosił, że rzeczywisty stan samochodu i zakres prac poznał po częściowym zdemontowaniu niektórych elementów do lakierowania. Zgodnie
z opinią biegłego (co potwierdzał też świadek R. W.), ogniska korozji oraz elementy skorodowane musiały być bardzo dobrze widoczne już przed rozmontowaniem pojazdu, zatem pozwany oferujący usługi w ramach prowadzonej działalności gospodarczej powinien był już przy pierwszych oględzinach poinformować powoda o potrzebnym zakresie prac i ich realnych kosztach. Przy tym lakierowanie pojazdu było możliwe bez wymiany całych uszkodzonych elementów na nowe. Wystarczające było odpowiednie uzupełnienie brakujących części blachy wstawkami, czego pozwany nie wykonał. Jak podniósł Sąd Rejonowy, nie usprawiedliwia pozwanego w tym zakresie niedostarczenie części przez powoda (ta okoliczność była niesporna), skoro wystarczająco dobra naprawa była możliwa bez dysponowania całymi nowymi elementami. Mając na uwadze powyższe ustalenia Sąd I instancji ocenił , że prace, za które powód zapłacił łącznie 3 250,18 zł (2 500 zł zapłacone pozwanemu i 750,18 zł zapłacone za materiały lakiernicze dostarczone pozwanemu) nie przedstawiają dla niego żadnej wartości, gdyż zostały wykonane na tyle źle, że potrzebne jest ich przeprowadzenie od początku. Powód żądał naprawienia szkody przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej, odzwierciedlającej zapłacone wynagrodzenie i wydatki na materiały. Zgodnie z opinią biegłego koszt samego lakierowania wynosi w przypadku samochodu powoda 3 269,80 zł (robocizna i materiał), w związku z czym powództwo do takiej kwoty należało wedle Sądu Rejonowego uwzględnić. Natomiast z twierdzeń powoda ani z opinii biegłego nie wynika, aby same prace przygotowawcze do lakierowanie polegające na zdemontowaniu niektórych elementów (niesporne jest, że nie zostały one zamontowane po lakierowaniu), zwłaszcza wyposażenia wnętrza (opinia biegłego k. 120), zostały wykonane niepoprawnie.

W ocenie Sądu Rejonowego nie zasługiwało natomiast na uwzględnienie żądanie zapłaty za części uszkodzone lub zgubione przy pracach związanych z lakierowaniem, a także zwrotu kosztów prywatnej opinii biegłego. Sąd Rejonowy dał wiarę zeznaniom pozwanego, że zdemontowane przez niego uszczelki i listwy ozdobne nie nadają się już do ponownego zmontowania z powodu zużycia, z kolei ich usunięcie było potrzebne do wykonania prac lakierniczych. Okoliczności te w zeznaniach potwierdził świadek R. W.. Świadkowie W. S. i T. S. (2), rodzice powoda, którzy obszernie zeznawali o dostarczeniu pozwanemu nowych uszczelek, nie twierdzili, że stare uszczelki nadawały się jeszcze do użycia. W. S. podawał nawet, że już wcześniej powód podjął decyzje o ich wymianie przy okazji odnawiania samochodu (k. 89). Zdaniem Sądu Rejonowego niezasadne było w tych okolicznościach żądanie powoda zapłaty za opisane elementy, skoro ich nieodwracalne uszkodzenie było konsekwencją prac, które sam zlecił. Niekwestionowane były zeznania pozwanego co do tego, że klamka tylnych drzwi była uszkodzona już przy oddawaniu samochodu do lakierowania. Natomiast odnośnie innych części, za które powód domaga się zapłaty z powodu uszkodzenia (cięgno okrywy, cięgno zamka pokrywy tylnej, uszczelka szyby dostarczona przez powoda) Sąd Rejonowy ocenił, że powód nie udowodnił, aby to pozwany je uszkodził. Z kolei koszt prywatnej opinii biegłego, którą powód uzyskał dla ustalenia szans na skuteczne dochodzenie roszczeń w procesie, nie podlega zwrotowi, ponieważ wedle Sądu Rejonowego nie jest ani normalną konsekwencją zdarzenia wyrządzającego szkodę, ani kosztem procesu. Wydatek ten powód poniósł dobrowolnie.

Sąd Rejonowy uznał zatem powództwo za zasadne co do kwoty 3 269,80 zł, a w pozostałym zakresie je oddalił. Roszczenie o odsetki uwzględnił jako zasadne na gruncie art. 481 § k.c.

O kosztach procesu Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 100 zdanie pierwsze k.p.c., znosząc wzajemnie koszty procesu, ponieważ każda ze stron w porównywalnym stopniu wygrała i przegrała sprawę.

Apelację od wyroku Sądu Rejonowego – w części oddalającej powództwo co do kwoty 2 001,95 zł z odsetkami oraz co do kosztów procesu – wniósł pełnomocnik powoda T. S. (1) zarzucając:

naruszenie art. 233 kpc przez dokonanie oceny materiału dowodowego wybiórczo, bez jego wszechstronnego rozważenia w oparciu o zasady logiki i doświadczenia życiowego oraz dokonanie ustaleń sprzecznych z treścią zebranego materiału dowodowego, co w konsekwencji doprowadziło do przyjęcia, iż pozwany nie może ponosić odpowiedzialności za zdemontowane przez niego uszczelki i listwy ozdobne, które nie nadają się do ponownego zamontowania z powodu zużycia, gdyż ich usunięcie było potrzebne do wykonania prac lakierniczych,

art. 233 kpc poprzez dowolną ocenę materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie i przyjęcie, że powodowi nie należy się zwrot kosztów z powodu uszkodzenia przez pozwanego części, podczas gdy samochód powoda został dostarczony do warsztatu pozwanego w całości kompletny,

art. 233 kpc poprzez dowolne uznanie, że powodowi nie należy się zwrot kosztów opinii prywatnej, w sytuacji gdy powód nie jest profesjonalistą z zakresu mechaniki pojazdowej i nie zgadzając się z pozwanym zmuszony był zlecić sporządzenie opinii rzeczoznawcy samochodowemu.

W konkluzji skarżący wniósł o:

zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa także co do kwoty 2 001,95 zł (tj. koszt części brakujących i uszkodzonych podczas prac związanych z lakierowaniem: cięgna pokrywy, listew ozdobnych dachu, cięgna zamka pokrywy tylnej, kompletu listew aluminiowych szyb) oraz kosztów sporządzenia prywatnej ekspertyzy wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 22-10-2014 r. do dnia zapłaty,

zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację pełnomocnik pozwanego wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów zastępstwa adwokackiego w postępowaniu odwoławczym.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest uzasadniona.

W niniejszej sprawie powód żądał naprawienia szkody wynikłej z nienależytego wykonania zobowiązania polegającego po stronie pozwanego na polakierowaniu samochodu z wykonaniem związanych z tym prac (demontaż, przygotowanie powierzchni, montaż zdjętych wcześniej elementów). Bezsprzecznie prace lakiernicze wykonano niepoprawnie, nie przedstawiają one wartości i w konsekwencji powód zasadnie żądał zwrotu wydatku na materiały i robociznę.

Sąd Rejonowy nie uwzględnił żądania w części dotyczącej wartości zdemontowanych i utraconych lub uszkodzonych elementów. Powód w apelacji domaga się zmiany wyroku poprzez uwzględnienie w zasądzanym odszkodowaniu wartości: cięgna pokrywy, listew ozdobnych dachu, cięgna zamka pokrywy tylnej, kompletu listew aluminiowych szyb.

Żądanie to jest zasadne, ponieważ – jak wynika z opinii biegłego, a okoliczności te nie były właściwie kwestionowane – samochód był pozwanemu dostarczony kompletny, wyposażony w listwy ozdobne, a zamknięcia pokryw były sprawne. Utrata lub uszkodzenie tych elementów nastąpiły przy wykonywaniu umowy przez pozwanego –
w czasie, gdy pojazd był w jego dyspozycji dla przeprowadzenia potrzebnych prac. Samochód oddany przez pozwanego miał bowiem uszkodzone wspomniane elementy, a ponadto nie był kompletny. Pozwany nie wydał zdemontowanych listew ozdobnych. Nie udowodnił też twierdzenia o ich nieodwracalnym niezawinionym uszkodzeniu przy demontowaniu. Twierdzenie to budzi wątpliwości wobec nie wydania listew powodowi. Normalnie przyjętą praktyką przy naprawach samochodu jest bowiem wydanie klientowi wymontowanych uszkodzonych elementów, a przynajmniej ich okazanie. Ustalenia powyższe skłaniają do wniosku, że pozwany omawiane listwy zgubił. W każdym razie natomiast nie wykazał, aby ich utrata nastąpiła bez jego winy. Nie wykazał również , że samochód powoda w chwili przekazania do naprawy był w stanie niekompletnym .

Wobec powyższego uzasadnione jest roszczenie o zwrot kosztów uszkodzonych lub utraconych elementów: cięgna pokrywy, listew ozdobnych dachu, cięgna zamka pokrywy tylnej, kompletu listew aluminiowych szyb. Zgodnie z opinią biegłego ich wartość wynosi netto 1 127,60 zł, tj. 1 386,95 zł brutto. Zasądzając od pozwanego w efekcie uwzględnienia apelacji kwotę 5271,75 tj wyższą o 2 001,95 zł niż Sąd I instancji Sąd uwzględnił także dochodzoną pozwem kwotę 615 zł tytułem zwrotu poniesionych przez powoda kosztów prywatnej ekspertyzy. Uwzględniając to roszczenie Sąd miał na uwadze rzeczywistą konieczność ich poniesienia przez powoda w sytuacji odmowy pokrycia przez pozwanego objętej ekspertyzą kwoty. Tym samym Sąd w całości podziela stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone między innymi w wyroku z dnia 2 września 1975 r. w sprawie I CR 505/75, (niepubl. Lex 7747), w którym wskazano, że dokonana przed wszczęciem postępowania sądowego i poza zabezpieczeniem dowodów ekspertyza może być istotną przesłanką zasądzenia odszkodowania. W takim wypadku koszt ekspertyzy stanowi szkodę ulegającą naprawieniu. Stanowisko to zostało podtrzymane w uchwale Sądu Najwyższego z 18 maja 2004 r.
w sprawie III CZP 24/04 (Prok. i Pr. 2005/1/32), w którym to Sąd Najwyższy stwierdził, że odszkodowanie, przysługujące z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów, może - stosownie do okoliczności sprawy - obejmować także koszty ekspertyzy wykonanej na zlecenie poszkodowanego. W ocenie Sądu strona pozwana w sposób rażący usiłowała uniknąć odpowiedzialności za stanowczo nienależyte wykonanie zobowiązania stąd zwrócenie się przez powoda do osoby posiadającej wiedzę specjalną w zakresie mechaniki samochodowej było w pełni uzasadnione. Jest to następstwo zdarzenia powodującego szkodę – gdyby pozwany należycie wykonał zobowiązanie, to powód nie poniósłby wydatku na opinię rzeczoznawcy. Wobec powyższego Sąd uznał poniesiony koszt wykonania ekspertyzy prywatnej za niezbędny i uzasadniony i w związku z tym zaliczył go w poczet zasądzonej od pozwanego na rzecz powoda kwoty.

Na marginesie należy odnieść się do zarzutu zawartego w odpowiedzi na apelację co do niedopuszczalności częściowego cofnięcia pozwu przez powoda bez zrzeczenia się roszczenia w toku postępowania z uwagi na brak zgody pozwanego jak również konieczności zwrotu pozwu w jego rozszerzonej części z uwagi na nieuiszczoną opłatę sądową.

Sąd Okręgowy zważył, iż nie ma podstaw do rozważań na temat dopuszczalności cofnięcia powództwa gdyż zaskarżony wyrok nie zawiera rozstrzygnięcia co do umorzenia postępowania chociażby w części co by wskazywało na akceptację częściowego cofnięcia powództwa przez Sąd Rejonowy . Ponadto wbrew twierdzeniom pozwanego opłata od rozszerzonej części powództwa została uiszczona.

Z uwagi na powyższe na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. należało apelację uwzględnić w całości i zmienić zaskarżony wyrok w punkcie pierwszym i drugim sentencji poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 5271,75 zł w miejsce kwoty 3269,80 zł z .

Konsekwencją zmiany zaskarżonego wyroku w punkcie 1 i 2 jest zmiana w punkcie 3 sentencji odnośnie orzeczenia co do kosztów procesu poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 3596,00 zł zgodnie z zasadą wyrażoną w art. 100 zdanie 2 k.p.c. Sąd Okręgowy nałożył na pozwanego obowiązek zwrotu wszystkich kosztów , ponieważ powód uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania. Na zasądzoną kwotę składa się opłata sądowa od pozwu 251,00 zł, wynagrodzenie biegłego za sporządzenie opinii 886,00 zł, 42,00 zł opłata od rozszerzonej części powództwa oraz koszty zastępstwa procesowego.

O kosztach postępowania za instancję odwoławczą Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w związku z art. 391§ 1 k.p.c.