Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 167/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 sierpnia 2018 roku

Sąd Rejonowy w Kaliszu Wydział II Karny w składzie:

Przewodniczący : Sędzia Sądu Rejonowego Joanna Urbańska - Czarnasiak

Protokolant : stażysta Daria Włodarska

w obecności /-/

po rozpoznaniu w dniu 9 sierpnia 2018r.

sprawy karnej:

P. C.

syna J. i S. zd. (...)

ur. (...) w K.

oskarżonego o to, że:

w dniu 26 grudnia 2017 roku w K. wszczął awanturę domową, w trakcie której chcąc wyjść z pokoju odepchnął swoją matkę S. C., która upadła na podłogę, w wyniku czego pokrzywdzona doznała obrażeń ciała w postaci złamania nasady dalszej kości promieniowej lewej, na tylnej powierzchni łokcia prawego podbiegnięcie krwawe, przy szparze pośladkowej na pośladku prawym podbiegniecie krwawe, na bocznej powierzchni uda podbiegnięcie krwawe i na bocznej powierzchni przedramienia prawego linijne zadrapanie, które to obrażenia ciała naruszają czynności narządów ciała na czas powyżej siedmiu dni

- tj. o czyn z art. 157 § 1 kk

1.  oskarżonego P. C. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego wyżej wypełniającego znamiona przestępstwa z art. 157 § 1 kk i za to na podstawie art. 157 § 1 kk przy zastosowaniu art. 37a kk wymierza mu karę 3 /trzech/ miesięcy ograniczenia wolności polegającą na wykonywaniu nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 /dwudziestu/ godzin miesięcznie,

2.  na podstawie art. 72 § 1 pkt. 5 kk w zw. z art. 34 § 3 kk zobowiązuje oskarżonego do powstrzymywania się od nadużywania alkoholu,

3.  na podstawie art. 63 § 1 kk zalicza oskarżonemu na poczet orzeczonej w pkt. 1 wyroku kary ograniczenia wolności okres zatrzymania w dniu 30.12.2017r. godz. 12:20 do godz. 16:20 przyjmując, że jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równa się dwóm dniom kary ograniczenia wolności,

4.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz Kancelarii Adwokackiej adw. T. K. kwotę 738 /siedemset trzydzieści osiem/ złotych obejmującą należny podatek VAT tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu,

5.  na podstawie art. 627 kpk zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 633,00 /sześćset trzydzieści trzy 00/100/ złotych tytułem kosztów sądowych.

SSR J. C.

Sygn. akt II K 167/18

UZASADNIENIE

Oskarżony P. C. jest synem pokrzywdzonej S. C., u której czasami mieszka ale nie jest zameldowany. Matka poinformowała go, że może u niej przebywać pod warunkiem, że nie pije alkoholu.

/ dowód: zeznania świadka S. C. k. 5-6, 73- 73v /

W dniu 26 grudnia 2017r. ok. godz. 18:00 P. C. przyszedł do mieszkania matki pod wpływem alkoholu, mając przy sobie w reklamówce alkohol w postaci piw. S. C. powiedziała mu, że ma wyjść z mieszkania, bo zgodnie z ich umową nie może u niej spać jeśli jest pijany. P. C. nie reagując na słowa matki wszedł do mieszkania i poszedł do swojego pokoju.

/ dowód: wyjaśnienia oskarżonego k. 16-18, 72 – 72v,

zeznania świadka S. C. k. 5-6, 73- 73v,

zeznania świadka Z. K. (1) k. 27-28, 73v /

Pomiędzy P. C. i S. C. doszło do wymiany zdań. Matka mówiła mu że nie życzy sobie, żeby pił u niej w mieszaniu alkohol i dlatego ma opuścić mieszkanie. Oskarżony był w stosunku do matki agresywny i wulgarny. Kazał matce wyjść z pokoju używając wulgarnych słów. W momencie gdy wypowiadał te słowa pokrzywdzona zaczęła wołać „pomocy”.

/ dowód: zeznania świadka S. C. k. 5-6, 73- 73v,

zeznania świadka Z. K. (1) k. 27-28, 73v /

W momencie gdy pokrzywdzona sięgnęła po przyniesioną przez niego reklamówkę z piwami, oskarżony P. C. z całej siły popchnął matkę, wpychając ją jednocześnie z pokoju w którym przebywał. Na skutek popchnięcia pokrzywdzona upadła na podłogę w korytarzyku mieszkania i poczuła ogromny ból lewej ręki.

/ dowód: zeznania świadka S. C. k. 5-6, 73- 73v /

Przebywający obok w pokoju znajmy pokrzywdzonej Z. K. (1) usłyszał w tym momencie hałas i słowa wypowiadane przez S. C. „co ty mi zrobiłeś”. Wtedy wyszedł z pokoju i zobaczył, że S. C. leży na podłodze w korytarzyku pod drzwiami które znajdowały się na przeciwko pokoju oskarżonego, płacze i narzeka na ból ręki. Z. K. (1) pomógł jej wstać, a wtedy ona zadzwoniła na policję prosząc o pomoc. Oskarżony po wypchnięciu matki z pokoju zamknął drzwi ale gdy usłyszał, że na miejsce ma przyjechać policja wyszedł z mieszkania zabierając ze sobą reklamówkę z piwami.

/ dowód: zeznania świadka S. C. k. 5-6, 73- 73v,

zeznania świadka Z. K. (1) k. 27-28, 73v /

Na miejsce ok. godz. 19:00 przyjechali funkcjonariusze Policji z K. Miejskiej w K., których pokrzywdzona poinformowała, że do jej domu przyszedł syn P. C., który zaczął się awanturować i w trakcie awantury popchnął ją w wyniku czego upadła na ziemię i najprawdopodobniej złamała sobie rękę. W notatce stwierdzono, że ręka jest spuchnięta. Podczas interwencji pouczono pokrzywdzoną o możliwości zawiadomienia o popełnienia przestępstwa w K. w K..

/ dowód : kserokopia notatnika służbowego k. 30 /

Po interwencji policji S. C. udała się do szpitala, gdzie stwierdzono złamanie lewego nadgarstka. W dniu 28.12.2017r. na podstawie wywiadu, karty (...) i badania biegły sądowy stwierdził wystąpienie u pokrzywdzonej obrażeń w postaci : złamania nasady dalszej k. promieniowej lewej, na tylnej pow. łokcia prawego podbiegnięcie krwawe o wielkości 5x3 cm, przy szparze pośladkowej na pośladku prawym podbiegniecie krwawe o wym. 5x3 cm, na bocznej pow. uda podbiegnięcie krwawe o wym. 17x7 cm, na bocznej pow. uda przedramienia prawego linijne zadrapanie o dł. 8 cm. Według biegłego mechanizm powstania obrażeń może odpowiadać wersji podawanej przez poszkodowaną tj. w następstwie upadku, a same obrażenia naruszają czynności narządów ciała na czas powyżej 7 dni.

/ dowód: opinia biegłego –k. 7 /

Na skutek zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa złożonego przez pokrzywdzoną w dniu 30.12.2017r. oskarżony P. C. został zatrzymany przez funkcjonariuszy, a następnie przesłuchany w charakterze podejrzanego.

/ dowód: notatka urzędowa k. 2, 8

protokół zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa k. 5-6,

protokół zatrzymania osoby k. 10/

Oskarżony P. C. jest synem J. i S. zd. (...). Ma ukończone 28 lat. Posiada wykształcenie średnie, nie ma wyuczonego zawodu. Jest kawalerem nie posiadającym nikogo na swoim utrzymaniu. Nigdzie nie pracuje i nie jest zarejestrowany w Urzędzie Pracy jako osoba bezrobotna. Utrzymuje się z zapomogi w wysokości 317,- złotych z MOPS –u w K.. Nie posiada żadnego majątku. Dotychczas nie był karany.

/dowód: wyjaśnienia oskarżonego k. 72,

karta karna k. 31/

W czasie zarzucanego mu czynu nie miał zniesionej ani w stopniu znacznym ograniczonej zdolności do rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem. Nie stwierdzono u oskarżonego choroby psychicznej ani upośledzenia umysłowego, ale stwierdzono zaburzenia emocji i zachowania w przebiegu ZZA.

/dowód: opinia sądowo – psychiatryczna k. 36-38/

Oskarżony w toku postępowania przygotowawczego przyznał się do zarzucanego mu czynu podając, że w dniu zdarzenia poszedł do mieszkania matki. Był wtedy pod wpływem alkoholu znacznej ilości ponieważ pił już od kilku dni. Przyniósł wtedy ze sobą alkohol, a matka nie chciała żeby pił w jej mieszkaniu i dlatego wywiązała się awantura, podczas której początkowo nie chciał opuścić mieszkania. W czasie awantury jak chciał już wyjść to odepchnął matkę z drogi i ona się przewróciła a on wyszedł. Wyjaśnił, że nie zrobił tego specjalnie i nie wiedział, ze w wyniku tego upadku złamała rękę ale widocznie niefortunnie wtedy upadła. Dodał, że żałuje tego co się stało. Ponownie przesłuchiwany w dniu 15.01.2018r. podtrzymał swoje wyjaśnienia w całości składając jednocześnie wniosek o skazanie w trybie art. 335 kpk.

Na posiedzeniu dotyczącym rozpoznania wniosku Prokuratora Rejonowego w Kaliszu o skazanie bez przeprowadzania rozprawy cofnął swój wniosek oświadczając, że on w tym dniu nie wszczął awantury.

Przed Sądem oskarżony nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i nie podtrzymał złożonych wcześniej wyjaśnień. Podał, że nie był wtedy pod znacznym wpływem alkoholu bo wypił wtedy 3 piwa, a przyniósł ze sobą 5 piw. Zamknął się w swoim pokoju a jego matka weszła do pokoju i chciała mu zabrać te piwa. Zaczęła awanturę, było duże zamieszanie i on chciał wyjść z domu, bo matka zaczęła go straszyć policją jak nie odda jej tych piw. Nie pamięta dokładnie jak to się stało ale ona niefortunnie upadła. Stwierdził, że możliwe że ją odepchnął niefortunnie jak chciał wyjść z domu. Dodał, że jak wypije alkohol i uderzy się w głowę to traci pamięć, a wtedy miał obolałą głowę bo pewnie ktoś bił go po głowie. Dodał, że doszło między nimi do jakiejś szarpaniny i przepychanek ale dokładnie nie pamięta tej sytuacji. Przepychanki były w jego pokoju i przedpokoju bo nie mógł wytłumaczyć jej żeby od niego odeszła i dała mu spokój. Podał przy tym, że nie miał zamiaru nikogo skrzywdzić.

Sąd dał wiarę wyjaśnieniom jakie złożył oskarżony P. C. w postępowaniu przygotowawczym, gdyż są one spójne z zeznaniami pokrzywdzonej S. C. i świadka Z. K. (1). Wskazać należy, iż zostały one podtrzymane przez oskarżonego, który po raz drugi w postępowaniu przygotowawczym składał wyjaśnienia wraz z wnioskiem o skazanie w trybie art. 335 kpk. Złożone przed Sądem wyjaśnienia oskarżonego są nielogiczne i nie zasługują na walor wiarygodności. Oskarżony z jednej strony nie przyznaje się do zarzucanego mu czynu i wskazuje, że nieprawdziwe są jego wyjaśnienia złożone na policji pod wpływem wyczerpania psychicznego i fizycznego, a z drugiej strony wyjaśnia, że jest to możliwe, iż odepchnął niefortunnie matkę i ona upadła. Powołując się na swoją niepamięć związaną z wypitym alkoholem i prawdopodobnym biciem go po głowie przez matkę oskarżony wyjaśnił, że nie pamięta dokładnie zdarzenia, ale jeśli popchnął matkę to dlatego, że chciał wyjść z domu. Z zeznań świadka Z. K. (2) wynika jednoznacznie, że po upadku S. C. oskarżony zamknął się w swoim pokoju i dopiero kiedy usłyszał, że ma przyjechać policja wyszedł z domu zabierając alkohol. To świadczy o świadomym działaniu P. C., który w ocenie Sądu zdawał sobie sprawę z tego co robi.

Za polegające na prawdzie Sąd uznał zeznania pokrzywdzonej S. C. i świadka Z. K. (1) albowiem są one spójne i logiczne, a ponadto znajdują oparcie w pozostałym materiale dowodowym.

Za wiarygodne należało uznać także zaliczone w poczet materiału dowodowego dokumenty, albowiem zostały one sporządzone przez uprawnione organy w ramach przysługujących im kompetencji. Sąd uznał również za przydatną dla sprawy opinię sporządzoną przez biegłego sądowego, z uwagi na to, iż jest ona kompleksowa, jasna i wyczerpująca. Wnioski płynące z opinii są konkretne i jednoznaczne.

Sąd zważył co następuje :

Art. 157 § 1 kk penalizuje czyn polegający na spowodowaniu naruszenia czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia trwający dłużej niż 7 dni. Uszczerbek na zdrowiu obejmuje uszkodzenia ciała (naruszenie ciągłości tkanek), które mogą polegać zarówno na zewnętrznym zranieniu, jak i na spowodowaniu obrażeń narządów wewnętrznych. Jest to przestępstwo materialne (skutkowe) i warunkiem odpowiedzialności jest wina sprawcy oraz związek przyczynowy między zachowaniem się sprawcy, a spowodowanym skutkiem.

Oskarżony P. C. swoim zachowaniem wyczerpał ustawowe znamiona czynu określonego w art. 157 § 1 kk. Oskarżony w dniu 26 grudnia 2017 roku wszczął awanturę domową w trakcie której odepchnął swoją matkę S. C., która upadła na podłogę i w wyniku tego doznała obrażeń ciała na czas powyżej 7 dni.

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, będący przedmiotem oceny i analizy Sądu, pozwolił na przypisanie oskarżonemu winy za zarzucany mu czyn. Nie ma żadnych okoliczności wyłączających winę i bezprawność. Stronę podmiotową stanowiła umyślność.

Stopień społecznej szkodliwości czynu należało uznać za znaczny albowiem oskarżony godził w dobro jakim jest zdrowie człowieka. Oskarżony zupełnie bez powodu zaatakował pokrzywdzoną. Jego agresywne zachowanie nie było niczym uzasadnione, tym bardziej, iż w niniejszej sprawie bezspornym było, że pokrzywdzona chciała tylko żeby opuścił jej mieszkanie wraz z przyniesionym alkoholem. Reakcja oskarżonego była zupełnie nieadekwatna do zaistniałej sytuacji, a skutkiem podjętej przez oskarżonego gwałtownej reakcji, polegającej na odepchnięciu matki, było spowodowanie u pokrzywdzonej obrażeń w postaci min. złamania nasady dalszej kości promieniowej lewej.

Biorąc zatem pod uwagę całokształt materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, Sąd uznał P. C. winnym popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia i na podstawie art. 157 § 1 kk, w oparciu o przepis art. 37a k.k., wymierzył mu karę 3 miesięcy ograniczenia wolności polegającą na wykonywaniu nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin miesięcznie. Zastosowana wobec oskarżonego, który nigdzie nie pracuje, kara ma spełniać przede wszystkim cele zapobiegawcze i wychowawcze w stosunku do oskarżonego oraz funkcje prewencji ogólnej, kształtując poczucie naganności tego typu niczym nie uzasadnionych zachowań i świadomość prawną społeczeństwa.

Jednocześnie Sąd uznając oskarżonego za winnego zarzucanego mu czynu, którego dopuścił się wobec matki S. C. pod wpływem alkoholu uznał, iż zasadnym będzie na podstawie art. 72 § 1 pkt. 5 kk w zw. z art. 34 § 3 kk zobowiązać oskarżonego do powstrzymania się od nadużywania alkoholu.

Mając na względzie fakt, że oskarżony jest osobą dorosłą i zdrową, nie mającą nikogo na swoim utrzymaniu, Sąd zasądził na rzecz Skarbu Państwa od oskarżonego na podstawie art. 627 kpk kwotę 633,00 złotych tytułem kosztów sądowych. Uznała bowiem, że uiszczenie przez niego kosztów, które powstały na skutek niniejszego postępowania nie będzie zbyt uciążliwe. Na koszty te składa się kwota 553,00 złotych poniesiona w postępowaniu przygotowawczym oraz opłata od wymierzonej kary i koszty korespondencji sądowej (60,- zł i 20,- zł). Jednocześnie w pkt. 4 wyroku zasądził od Skarbu Państwa na rzecz wyznaczonego dla oskarżonego obrońcy z urzędu adw. T. K. kwotę 738,00 złotych obejmującą należny podatek VAT tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu zarówno w postępowaniu przygotowawczym, jak i przed sądem.

SSR J. C.