Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II K 770/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 stycznia 2019 r.

Sąd Rejonowy w Łomży II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Mariusz Dmochowski

Protokolant: Danuta Młodziankowska

W obecności Prokuratora ----

po rozpoznaniu dnia 10 stycznia 2019 r. na rozprawie

sprawy J. O.

urodzonego (...) w Ł.

syna W. i J. z d. C.

oskarżonego o to, że: w dniu 29 czerwca 2018 roku na drodze publicznej ul. (...) w Ł. woj. (...) kierował w ruchu lądowym samochodem A. o nr rej. (...) wbrew wydanej w dniu 15.07.2010 r. decyzji Prezydenta Miasta Ł. nr (...) o cofnięciu uprawnień wg. kategorii(...)

tj. o czyn z art. 180a kk

I.  Oskarżonego J. O. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to z mocy art. 180akk skazuje i wymierza mu karę 1 (jednego) miesiąca pozbawienia wolności;

II.  Na podstawie art. 42§1a pkt 1 kk w zw. z art.43§1kk orzeka wobec oskarżonego J. O. środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 2 (dwóch) lat;

III.  Zwalnia oskarżonego J. O. od opłaty oraz kosztów sądowych.

Sygn. Akt II K 770/18

UZASADNIENIE

W toku postępowa n i a w sprawie i w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy S ą d ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 29 czerwca 2018r. funkcjonariusze Policji D. K. i A. R. w trackie rozpisywania notatników służbowych zauważyli jadący parkingiem samochód osobowy marki A.. Kierującym tym pojazdem okazał się J. O.. Na pytanie o uprawnienia do kierowania pojazdami odparł, że nie posiada. Posiadał on przy sobie marihuanę. W dniu 15 lipca 2010r. decyzją Prezydenta Miasta Ł. cofnięto oskarżonemu uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Oskarżony był wcześniej karany.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o :

zeznania świadków A. R. (k.58), D. K. (k.20-22), decyzji (k.7), karty karnej (k.36-37), odpisów wyroków (k.42, ,43).

Przesłuchany na rozprawie J. O. (k.57v) nie przyznał się do winy i wyjaśnił, że kierowcą miał być kolega i mieli jechać do pracy. On przychodził i jeździli razem. Był na parkingu, auto było zapalone, a on siedział za kierownicą im czekał na kierowcę.

Sąd nie dał wiary tym wyjaśnieniom uznając, że zmierzają one do uniknięcia odpowiedzialności karnej za popełniony czyn. Wyjaśnienia te sprzeczne są z zebranym w sprawie materiałem dowodowym w postaci zeznań funkcjonariuszy Policji. Zeznali oni zgodnie, że oskarżony podjechał do stojącego i zagradzającego wyjazd radiowozu. Wyjechał on na ulicę. Doszło do kontroli w trakcie której okazało się, że oskarżony nie ma uprawnień do kierowania i posiada narkotyki. Sąd dał wiarę tym zeznaniom, gdyż są logiczne jasne i wzajemnie się uzupełniają. Policjanci nie mieli podstaw do składania fałszywych zeznań narażając się tym samym na odpowiedzialność karną. Zwrócić uwagę nalży, że wyjaśnienia oskarżonego jakoby czekał na kolegę są niewiarygodne. Skoro miał on czekać w uruchomionym pojeździe to kolega powinien bardzo szybko przyjść. Jednakże do końca kontroli żadna osoba się nie pojawiło co świadczy, że wyjaśnienia oskarżonego nie polegały na prawdzie.

Sąd dał też wiarę dokumentom urzędowym w postaci decyzji karty karnej i odpisom wyroków. Brak było podstaw do kwestionowania tych dowodów.

Odpowiedzialności z art.180akk podlega kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu, prowadzi pojazd mechaniczny, nie stosując się do decyzji właściwego organu o cofnięciu uprawnienia do kierowania pojazdami. W niniejszej sprawie nie ulega wątpliwości, że oskarżony poruszał się samochodem mimo cofnięcia mu uprawnień. Poruszając się pojazdem po parkingu i wyjeżdżając na ulicę w sytuacji gdy miał cofnięte uprawnienia do kierowania wyczerpał on dyspozycję art.180akk.

Mając powyższe na uwadze sąd uznał oskarżonego za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i wymierzył mu karę 1 miesiąca pozbawienia wolności.

Czyn oskarżonego stanowił przestępstwo, bowiem społeczny stopień szkodliwości jego zachowania był znaczny. Oskarżonemu można było przypisać winę, bowiem w czasie czynu miał ukończone 17 lat, a zatem posiadał zdolność do ponoszenia odpowiedzialności karnej. Ponadto ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie wynikało, by oskarżony miały zniesioną lub ograniczoną poczytalność, a zatem w chwili czynu miał zachowaną zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem.

W ocenie Sądu wymierzona oskarżonemu kara jest adekwatna do stopnia jego zawinienia. Oskarżony był wcześniej wielokrotnie karany w tym za przestępstwa dotyczące bezpieczeństwa w komunikacji. W latach 2017-2018 popełnił on dwa przestępstwa z art.180akk za które Sądy wymierzały mu kary grzywny. Mimo to oskarżony w dalszym ciągu nie stosuje się do decyzji o cofnięciu uprawnień. Świadczy to jednoznacznie o tym, że orzekane kary wolnościowe nie przynoszą rezultatu, a oskarżony w dalszym ciągu jeździ samochodem. Znamienne jest, że oskarżony został złapany na popełnieniu przestępstwa w dniu 19 maja 2018r. i mimo, że wiedział, że toczy się postepowanie już w dniu 29 czerwca 2018r. ponownie wsiadł za kierownicę pojazdu. Jest to ewidentne lekceważenie przepisów i wcześniejszych wyroków Sądu. Orzekane wcześniej kary nie nauczyły oskarżonego zachowania zgodnego z prawem. Należy uznać że wcześniejsze kary nie spełniły swoich zadań w zakresie prewencji szczególnej. W tej sytuacji zdaniem Sądu kara 1 miesiąca pozbawienia wolności nie jest kara nadmiernie wygórowaną. Tylko kara bezwzględnego pozbawienia wolności daje nadzieję, że oskarżony zrozumie swoje naganne postepowanie i w przyszłości będzie przestrzegał porządku prawnego. W ocenie Sądu kara ta spełni tez zadania w zakresie prewencji ogólnej dając do zrozumienia społeczeństwu, że tego typu zachowania nie będą tolerowane i będą surowo karane.

Sąd na podstawie art.43§1apkt1kk obligatoryjnie orzekł zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 2 lat. Biorąc pod uwagę wcześniejszą postawę oskarżonego orzeczenie kary 2 lat zakazu jest całkowicie słuszne. Wyeliminuje ono oskarżonego z ruchu drogowego biorąc pod uwagę konsekwencje nie stosowania się do takiego zakazu. Środek ten spełni swoje zadania prewencyjne i spowoduje, ze oskarżony będzie przestrzegał prawa.

Orzeczona kara jak tez środek karny jest co do wymiaru właściwy. Oskarżony nie posiadając uprawnień do kierowania stwarza ogromne zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Pobłażanie oskarżonemu i nie wyciągnięcie poważnych konsekwencji jego zachowania może doprowadzić do tragedii na drodze gdyż oskarżony nie ma predyspozycji do kierowania pojazdami.

Sąd na podstawie art.624§1kpk zwolnił oskarżonego od opłaty i pozostałych kosztów sądowych.