Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1040/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 listopada 2018 r.

Sąd Okręgowy w Kielcach II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Magdalena Bajor-Nadolska

po rozpoznaniu w dniu 19 listopada 2018 r. w Kielcach

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa T. P.

przeciwko (...) (...) w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Kielcach

z dnia 5 marca 2018 r. sygn. VIII C 2063/17

oddala apelację.

ZARZĄDZENIE

odpis doręczyć pełnomocnikom stron.

II Ca 1040/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem z 5 marca 2018 roku Sąd Rejonowy w Kielcach zasądził od (...) SA w W. na rzecz T. P. kwotę 15000 złotych z odsetkami ustawowymi od 19 maja 2017 roku oraz zasądził koszty procesu na rzecz powoda.

Od tego wyroku pozwany wywiódł apelację.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

1.Odnośnie pierwszego zarzutu apelacji wskazać należy, że prawidłowa jest dokonana przez Sąd Rejonowy ocena charakteru postanowienia umowy, które zostało poddane kontroli w aspekcie abuzywności, jako świadczenia, które nie ma charakteru głównego. Zgodnie z art. 385 1 k.c. można zakwestionować jako niedozwolone postanowienia umowne te, które nie mają charakteru świadczenia głównego a główne jeżeli zostały sformułowane w sposób niejednoznaczny. W przedmiotowym przypadku zwarta między stronami umowa jest kwalifikowana jako umowa mieszana, nienazwana dlatego jej essentialia negoti nie są określone jednoznacznie tak jak w przypadku umów nazwanych. Przyjmuje się, że w umowach nienazwanych postanowieniami głównymi są te elementy umowy, które pozwalają na jej identyfikację. Omawiane zagadnienie nie jest jednolicie oceniania zarówno w doktrynie jak i w orzecznictwie. Z reguły przyjmuje się, że kwalifikacji postanowień umowy należy dokonywać w odniesieniu do treści konkretnej umowy poprzez analizę jej treści i celu społeczno-gospodarczego umowy. Trudno byłoby przyjąć, że nie zostały uzgodnione indywidualnie i jednoznacznie takie postanowienia, które kształtują zachowanie dłużnika i wierzyciela i które odnoszą się do przedmiotu świadczeń. Zwrócić należy jednak uwagę na to, że przepis art. 358 1 k.c. stanowi, iż kontrola abuzywności nie dotyczy postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę i wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Nie jest zatem wykluczona kontrola abuzywności także świadczeń głównych w sytuacji niejednoznacznego ich sformułowania. Analiza postanowień umowy zawartej przez strony, która jest umową ubezpieczenia na życie połączoną z długoterminowym inwestowaniem przez ubezpieczającego środków pochodzących ze składek, prowadzi do wniosku, że świadczeniami głównymi niewątpliwe będą wysokość składki i świadczenie wypłacane na wypadek śmierci lub śmiertelnej choroby. Wskazuje na to treść §3 i §4 owu, stanowiących integralną część umowy. Problemy niewątpliwie stwarza ocena charakteru świadczenia wypłacanego na wypadek wcześniejszego wypowiedzenia umowy. §11 podlegającej ocenie umowy, stanowi, iż w takim przypadku ubezpieczyciel wypłaca wartość wykupu, która jest definiowana jako wartość, którą Towarzystwo wypłaca w związku z rozwiązaniem umowy i składa się na nią Wartość polisy i Wartość dodatkowa pomniejszona o Opłatę dystrybucyjną i opłatę za całkowity wykup wartości dodatkowej wskazanej w tabeli ( punkt 37 definicji zawartych w owu). Poszczególne elementy decydujące o Wartości wykupu również zostały w owu zdefiniowane. Nawet gdyby przyjąć tak jak tego domaga się skarżący, iż świadczenie wypłacane na wypadek wypowiedzenia umowy ma charakter świadczenia głównego, to i tak z mocy art. 358 1 k.c. podlegałoby kontroli, z uwagi na to, że postanowienia umowy dotyczące tego świadczenia nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Wskazać należy jednak, że z samego faktu, iż świadczenie wykupu jest wypłacane na wypadek wcześniejszego wypowiedzenia umowy, wynika jego uboczny a nie główny charakter. Świadczenie to jest wypłacane bowiem jedynie w przypadku wyjątkowym, jakim jest przedterminowe wypowiedzenie umowy. Skoro do świadczenia tego może nie dojść w ogóle w ramach realizacji umowy, to nie zmierza ono do realizacji społeczno-gospodarczego celu umowy ubezpieczenia z funduszem kapitałowym. Pogląd o ubocznym charakterze wartości wykupu i opłaty likwidacyjnej należy uznać za dominujący w orzecznictwie, czego przykładem są przytoczone przez Sąd Rejonowy orzeczenia Sądu Najwyższego odnoszące się do opłat dystrybucyjnych (likwidacyjnych) stosowanych przez ubezpieczycieli, co do których akceptowana była kontrola na podstawie art. 385 1 k.c. Dla przykładu jedynie można przytoczyć wyrok SN z dnia 18 grudnia 2013 roku (ICSK 149/13), w którym orzeczono, że postanowienie owu umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, przewidujące pobieranie opłaty likwidacyjnej powodującej utratę znacznej części środków finansowych, rażąco narusza interesy konsumenta i stanowi niedozwolone postanowienia umowne w świetle art. 385 1 k.c. Dlatego też nie można zgodzić się ze skarżącym, iż Sąd Rejonowy naruszył ten przepis.

2. Odnośnie drugiego zarzutu apelacji odnoszącego się do naruszenia prawa materialnego, a to art. 353 ( 1) k.c. w zw. z art. 65 k.c. i w zw. z Aneksem do umowy, wskazać należy, iż on również nie zasługiwał na uwzględnienie. Pozwany podniósł, że Sąd Rejonowy nie powinien był dokonywać oceny postanowień umowy bez uwzględnienia treści Aneksu zawartego 8 kwietnia 2016 roku. Tym Aneksem strony zmodyfikowały łączący ich stosunek prawny w zakresie opłaty za wykup polisy, która miała być ustalona w dotychczasowy sposób, z tym zastrzeżeniem, że jej wysokość nie będzie mogła przekroczyć 5% wartości umowy. Bezspornie strony podpisały Aneks do umowy, w którym postanowiono, że w przypadku całkowitego wykupu wartości polisy po pierwszym roku polisy, opłata będzie wyliczona w dotychczasowy sposób ale jej wysokość nie będzie mogła przekroczyć 5% Wartości umowy, z zastrzeżeniem ust. 3, który wskazywał górny pułap opłaty, przy czym dla potrzeb aneksu zdefiniowano Wartość umowy jako sumę składek regularnych płatnych przez Ubezpieczającego w okresie, przez jaki Ubezpieczający zgodnie z Umową zobowiązany jest do ponoszenia opłat w przypadku całkowitego wykupu wartości polisy, przy założeniu ciągłego trwania umowy i regularnego opłacania składek w całym okresie ubezpieczenia.
W przypadku, w którym Ubezpieczający zobowiązany jest do ponoszenia opłat w przypadku całkowitego wykupu polisy przez okres dłuższy niż 10 lat, Wartość umowy będzie ograniczona do sumy składek regularnych płatnych przez Ubezpieczającego przez okres pierwszych 10 lat trwania Umowy. Przy ustalaniu Wartości umowy pod uwagę brana będzie wysokość składki wskazana w polisie w momencie zwarcia umowy, tj. bez uwzględnienia ewentualnych zmian wysokości składek w przyszłości, np. z tytułu indeksacji (k.46 aneks do umowy). Powyższy Aneks został zawarty po wydaniu przez (...)z (...)roku Nr (...), po przeprowadzeniu postępowania w sprawie podejrzenia stosowania praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów, w którym (...) (...) w W. zobowiązało się do podjęcia działań zmierzających do usunięcia zarzucanego mu naruszania tych interesów. (...) zobowiązał się do zmiany zasad wyliczenia opłat pobieranych w przypadku całkowitego lub częściowego wykupu wartości polisy w 18 umowach, w tym w umowie (...) na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym(...) P. Długoterminowy program inwestycyjny ze składką regularną, czyli w takiej jaką powód zawarł z pozwanym. Sposób w jaki (...) zobowiązał się ograniczyć opłatę przy wykupie polisy, wskazany w decyzji, został następnie powtórzony w Aneksie podpisanym przez strony umowy. Ubezpieczyciel zobowiązał się poinformować ubezpieczonych o możliwości podpisania aneksu oraz o tym, że zawarcie aneksu do umowy nie może być interpretowane jako wyłączające ani ograniczające uprawnienia klienta do dochodzenia roszczeń dotyczących wysokości pobieranych opłat w przypadku całkowitego lub częściowego wykupu polisy, na drodze cywilnoprawnej. Wydanie przez Prezesa decyzji w wyniku zawartego z daną spółką porozumienia nie wyłącza zatem abuzywności postanowień umownych. Organ nie jest zresztą uprawniony do zmiany treści umowy, a niedozwolone postanowienia umowne są bezskuteczne w stosunku do konsumenta od początku zawarcia umowy. Zobowiązanie nałożone na Spółkę decyzją (...) w wyniku zawartego porozumienia nie może mieć wpływu na ocenę pierwotnych postanowień umowy. Niedozwolone postanowienia umowne są bezskuteczne w stosunku do konsumenta od początku zawarcia umowy, a zatem nie istnieje możliwość ich naprawienia w czasie obowiązywania umowy. Powód zakwestionował postanowienie umowy, na podstawie którego Ubezpieczyciel pobrał „opłatę dystrybucyjną”, które pozostaje w związku z tabelą opłat i limitów. Wartość rachunku powoda w chwili realizacji wypłaty po wypowiedzeniu umowy wynosiła 78 789,50 złotych, z czego pozwany pobrał opłatę w wysokości 15 000 złotych. Dokonana przez Sąd Rejonowy ocena tego postanowienia umownego jest prawidłowa. Należy uznać, że spełnione zostały wymogi z art. 385 ( 1) k.c. bowiem postanowienie to jako nie dotyczące świadczenia głównego, nie zostało indywidualnie uzgodnione oraz ukształtowało ono prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszający jego interesy. Rażące naruszenie interesów konsumenta przejawia się w daleko idącej dysproporcji praw i obowiązków stron na niekorzyść konsumenta. Należy uznać, że stan naruszenia interesów konsumenta istnieje nadal, także po podpisaniu Aneksu do umowy. Rażące naruszenie interesów konsumenta przejawia się w wykorzystaniu jego słabszej pozycji w stosunku umownym. Konsument ma prawo oczekiwać, że umowa będzie rozkładała ryzyko związane z wcześniejszym wypowiedzeniem umowy w sposób równomierny a nie na jego niekorzyść. Ciężar finansowy związany z wykonywaniem umowy nie powinien być ukształtowany w sposób prowadzący do uprzywilejowania zakładów ubezpieczeń kosztem słabszej strony umowy jaką jest konsument. Taka sytuacja zaistniała w przedmiotowej sprawie. W pierwszej kolejności wskazać należy, że pozwany, który powoływała się na wyliczenie opłaty zgodnie z decyzją (...), nie wykazał, że istotnie pobrana opłata odpowiada wartości 5 % Wartości umowy. Zaznaczyć należy, że treść Aneksu nie była jednoznaczna i powód mógł mieć problem z jego zrozumieniem, o czym zeznawał na rozprawie (k.85v). Wobec pobrania przez pozwanego opłaty w wysokości 15 000 złotych przy wartości środków na rachunku powoda wyliczonych na 78 789,50 złotych, wskazać należy, że pobrano do powoda 19% wartości tych środków. Skoro pozwany nie wykazał jakie faktycznie koszty poniósł w związku z wcześniejszym rozwiązaniem umowy, należy uznać iż pobrana od powoda opłata wskazuje na dysproporcje obowiązków na niekorzyść konsumenta. Podkreślić należy, iż opłata dystrybucyjna (likwidacyjna) nie może stanowić środka prowadzącego do pokrycia zysków jakich pozwany nie osiągnął licząc na trwanie umowy przez okres na jaki została zawarta.
W samej umowie zastrzeżono możliwość jej wypowiedzenia i powód mógł z takiego uprawnienia skorzystać. Zgromadzenie dużej ilości środków przez powoda nie oznacza to, że ma on ponieść na rzecz ubezpieczyciela opłatę w odpowiednio dużej wysokości. Pozwany nie wykazał aby obsługa umowy, w której zastrzeżono wysokie składki była znacząco wyższa od obsługi umowy ze składką niższą. Przy składce minimalnej 1800 złotych, przy wartości składki dziesięcioletniej 18000 złotych opłata, zgodnie z aneksem wynosiłaby jako 5% z sumy składek czyli 900 złotych. Przyjmując, że na rachunku konsumenta płacącego taką składkę w chwili wypowiedzenia umowy w analogicznym czasie, pozostawałoby 87% czyli 15 660 złotych (tak jak 78789,50 zł do 90000zł), opłata likwidacyjna 900 złotych stanowiłaby zaledwie 5,74% wartości środków na rachunku klienta. Tymczasem w wypadku powoda opłata ta stanowi 19% wartości zgromadzonych środków. Wyliczenie opłat nie może być zatem automatyczne i nie może być oderwane od kosztów ponoszonych przez ubezpieczyciela. Należy wskazać, że przyjęta w decyzji (...)górna granica opłat likwidacyjnych stanowiła tylko minimum ochrony konsumenta, dlatego zastrzeżono w niej uprawnienie konsumenta do dochodzenia roszczeń na drodze sądowej. Jak już wyżej wskazano, postanowienia abuzywne nie wiążą konsumenta od chwili zwarcia umowy i nie istnieje możliwość dokonania ich zmiany w czasie trwania umowy. Celem aneksów zawieranych z konsumentami przez ubezpieczycieli jest jedynie zobowiązanie do niekorzystania z postanowień owu, które są abuzywne a nie ich zmiana. Sama zasada obciążenia konsumenta opłatą pozostaje bez zmian. Niedozwolone postanowienia umowne są bezskuteczne wobec konsumentów od chwili zawarcia umowy. Podpisując aneks konsument nie zrzeka się uprawnienia do kwestionowania postanowienia umowy. Aneksy nie stanowią też ugód z konsumentami i nie zamykają drogi do dochodzenia roszczeń. Decyzja (...)nie może być traktowana jako zgoda na zastąpienie niedozwolonej praktyki umownej inną, która może się okazać również niekorzystna dla konsumenta jako naruszająca jego interesy i kształtująca jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami.

3. Nie zasługują na uwzględnienie zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego. Zostały one sformułowane w sposób ogólny i nie wskazują na czym miałaby polegać wadliwa ocena dowodów. Sąd Rejonowy rozważył je wszystkie, a były to przede wszystkim dowody z dokumentów oraz uzupełniający dowód z zeznań powoda. Zgodzić się można jedynie z poglądem, że Sąd Rejonowy niedostatecznie rozważył istotę Aneksu do umowy, jednak nie miało to znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy z uwagi na to, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

Mając na uwadze przytoczone okoliczności Sąd Okręgowy oddalił apelację na podstawie art. 505 12 §3 k.p.c.

Magdalena Bajor-Nadolska