Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VI Ka 526/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 lipca 2018 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Ewa Trzeja-Wagner

Protokolant Natalia Skalik-Paś

przy udziale Pawła Grzesika - Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Z.

po rozpoznaniu w dniu 6 lipca 2018 r.

sprawy R. K. , syna J. i H.

ur. (...) w B.

oskarżonego z art. 209§1a kk w zw. z §1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Zabrzu

z dnia 27 lutego 2018 r. sygnatura akt II K 824/17

na mocy art. 437 § 1 kpk, art. 636 § 1 kpk

1.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

2.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa wydatki postępowania odwoławczego w wysokości 20 (dwadzieścia) złotych i wymierza mu opłatę za II instancję w kwocie 120 (sto dwadzieścia) złotych.

Sygn. akt: VI Ka 526/18

UZASADNIENIE

Od wyroku Sądu Rejonowego w Zabrzu z dnia 27 lutego 2018 r. sygn. akt II K 824/17 apelację wniósł obrońca oskarżonego R. K..

Obrońca oskarżonego zarzucił orzeczeniu:

-

obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 7 k.p.k. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów na rzecz dowolnej w szczególności poprzez błędną ocenę dowodów w postaci dokumentów, z których wynika, że przez pewien okres oskarżony pozostawał bez pracy i prawa do zasiłku jak również pominięcie wniosków wynikających z postanowienia komornika o bezskuteczności egzekucji, które to dokumenty ocenione zgodnie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego wskazują, że oskarżony był w trudnej sytuacji majątkowo – zarobkowej i brak uiszczania rat alimentacyjnych wynikał z okoliczności obiektywnych, niezawinionych przez oskarżonego, nie miał on bowiem realnej możliwości realizacji obowiązku alimentacyjnego;

-

obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 5 § 2 k.p.k. przez rozstrzygnięcie nie dających się usunąć wątpliwości na niekorzyść oskarżonego poprzez uznanie za niewątpliwy fakt umyślnego zaniechania realizacji obowiązku alimentacyjnego przez oskarżonego mimo, iż dokumentacja znajdująca się w aktach sprawy potwierdza jedynie trudną sytuację majątkowa oskarżonego, jego zadłużenie stąd nie jest możliwym niewątpliwe uznanie, że zaniechanie oskarżonego jest wynikiem złej woli;

-

obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 366 k.p.k. poprzez nierozważenie wszystkich istotnych okoliczności mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy poprzez brak zbadania przez Sąd I instancji okoliczności czy oskarżony dysponował możliwościami finansowymi, które pozwoliłyby mu na łożenie alimentów i czy w wyniku niealimentacji małoletnia rzeczywiście została narażona na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, mimo iż jak wynikało ze zgromadzonego materiału dowodowego oskarżony w inkryminowanym okresie był przez pewien czas osobą bezrobotną, bez prawa do zasiłku, a prowadzona w stosunku do niego egzekucja komornicza okazała się bezskuteczna, co wskazuje na problemy finansowe oskarżonego w tym czasie, co winno zostać ocenione przez Sąd orzekający w sprawie jako okoliczność istotna dla rozstrzygnięcia jak również brak poczynienia ustaleń odnośnie faktu narażenia małoletniej na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb i oparcie się jedynie na arbitralnym stwierdzeniu, że do narażenia na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb doszło;

-

błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał oczywisty wpływ na treść tegoż orzeczenia polegający na nietrafnym przyjęciu, że:

a)  oskarżony pomimo posiadania możliwości wykonania obowiązku alimentacyjnego tego nie czynił mimo, że ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, iż oskarżony nie miał realnej możliwości uiszczenia alimentów z uwagi na trudną sytuację materialną, pozostawanie bez pracy i środków finansowych co potwierdziło postanowienie komornika o bezskuteczności egzekucji, nadto gdy oskarżony dysponował środkami finansowymi to przekazywał stosownie do swoich możliwości kwoty pieniężne na rzecz córki, co wyklucza umyślne działanie oskarżonego cechujące się złą wolą;

b)  działanie oskarżonego doprowadziło do narażenia córki na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych mimo, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie potwierdza, aby jakiekolwiek podstawowe potrzeby życiowe małoletniej pozostały niezaspokojone zwłaszcza, że matka małoletniej jako osoba współzobowiązana nie świadczy znacznie więcej niż na nią przypada albowiem korzysta z wielu dodatkowych świadczeń;

-

rażącą niewspółmierność kary wyrażającą się wymierzeniem oskarżonemu kary bezwzględnej 6 miesięcy pozbawienia wolności w sytuacji gdy oskarżony nie jest zdemoralizowanym przestępcą, którego należy izolować od społeczeństwa, ponadto warunki i właściwości osobiste oskarżonego wskazują, iż zasługuje na danie mu szansy na normalne życie w społeczeństwie, w sytuacji kiedy skazany pracuje, opiekuje się dziećmi, sam wystąpił o uregulowanie kontaktów z córką I., przestrzega porządku prawnego – kara o charakterze wolnościowym w postaci grzywny lub prac społecznych spełni w stosunku do skazanego cele w zakresie prewencji indywidualnej jak i generalnej.

W oparciu o powyższe zarzuty obrońca oskarżonego wniósł o:

- zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu czynu;

- zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie kary o charakterze wolnościowym w postaci grzywny lub prac społecznych w jak najniższym wymiarze ewentualnie o

- uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu.

Sąd Okręgowy, po rozpoznaniu apelacji stwierdził, iż w zakresie sformułowanych w niej wniosków oraz istoty zarzutów jest ona bezzasadna i na uwzględnienie nie zasługuje.

Sąd I instancji zgromadził w sprawie pełny materiał dowodowy nie wymagający poszerzenia ani uzupełnienia. Poddał go też wnikliwej ocenie zgodnej z dyspozycjami art. 7 k.p.k. Na podstawie prawidłowo ocenionych dowodów ustalił stan faktyczny nie popełniając w tym zakresie żadnych błędów.

Podniesione w apelacji obrońcy oskarżonego zarzuty jawią się jako bezzasadne i to w stopniu wręcz oczywistym. Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutu naruszenia art. 5 § 2 k.p.k. należy zauważyć, iż w środku odwoławczym nie wskazano, na czym to naruszenie miałoby polegać. Obrońca nie określił, które to nie dające się usunąć wątpliwości nie zostały poczytane na korzyść jego klienta. Zresztą takowych okoliczności nie ma. Wszystko bowiem zostało przez Sąd meriti w sposób nie budzący wątpliwości ustalone i rozstrzygnięte. Sąd ten nie miał żadnych wątpliwości przy wydawaniu orzeczenia, a przecież trzeba pamiętać, iż dla oceny, czy nie został naruszony zakaz in dubio pro reo nie są istotne wątpliwości strony, ale to, czy orzekający sąd powziął wątpliwości co do treści ustaleń faktycznych lub wykładni prawa i wobec braku możliwości ich usunięcia rozstrzygnął je na niekorzyść oskarżonego, względnie czy wątpliwości takie powinien był powziąć. Obraza tego zakazu nie zachodzi, gdy ustalenie faktyczne zależy od dania wiary grupie dowodów bądź wyjaśnieniom oskarżonego, bo nie każdy z przeprowadzonych dowodów ma stanowić podstawę ustaleń faktycznych. Nie sposób zgodzić się z obrońcą, iż doszło do naruszenia reguł zawartych w tym przepisie. Sąd meriti ujawnił w toku rozprawy głównej całokształt okoliczności sprawy, następnie rozważył wszystkie okoliczności przemawiające zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego, a dowody ocenił zgodnie z zasadami logiki, wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, co jasno wynika z uzasadnienia wyroku. Jak wielokrotnie podkreślano w orzecznictwie przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną reguły z art. 7 k.p.k., jeżeli jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy, stanowi wyraz rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego oraz jest zgodne ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a nadto zostało wyczerpująco i logicznie uargumentowane w uzasadnieniu wyroku (tak m.in. postanowienie SN z dnia 18 grudnia 2012 r., III KK 298/12). Wbrew twierdzeniom obrony Sąd meriti bardzo wnikliwe przeanalizował to co w procesie mówiła N. K.. Zaznaczenia w tym miejscu wymaga, że zasada swobodnej oceny dowodów nie daje podstaw do apriorycznego preferowania lub dyskwalifikowania jednych dowodów na rzecz drugich, zarówno według klucza najkorzystniejszego dla oskarżyciela lub oskarżonego, jak też przeciwnego kryterium. O wartości procesowej dowodu przesądza wyłącznie jego treść w aspekcie jego wewnętrznej spójności, jak i w konfrontacji z treścią innych dowodów. W niniejszej sprawie zeznania N. K. wskazują jednoznacznie, iż oskarżony przerzucił i pozostawił cały ciężar wychowania i utrzymania córki na nią. N. K. nie była w stanie samodzielnie zaspokoić podstawowych potrzeb córki i dlatego też otrzymuje świadczenie z funduszu alimentacyjnego jak również świadczenia materialne w postaci zasiłków. Na podkreślenie zasługuje również okoliczność, iż z wyjaśnień oskarżonego wynika, że nie wywiązuje się z obowiązku alimentacyjnego wobec córki. Stwierdził wyłącznie że nie ma możliwości płacenia alimentów. Jednakże nie wskazał żadnej okoliczności, z której wynikałoby iż stara się zmienić tak swoją sytuację życiową by podjąć pracę zarobkową umożliwiającą mu regularne łożenie na wszystkie swoje dzieci.

Sąd meriti dokonał rzetelnej, wręcz drobiazgowej analizy, zeznań N. K. oraz wyjaśnień oskarżonego, a naprowadzona w pisemnych motywach wyroku argumentacja wskazuje, iż nie popełnił przy tym żadnych błędów natury logicznej.

W sprawie niniejszej Sąd Rejonowy dokonał prawidłowej oceny dowodów, a zatem brak jest podstaw do zakwestionowania ustaleń faktycznych na etapie instancji odwoławczej.

Apelacja obrońcy oskarżonego nie zawiera argumentów, które mogłyby podważyć trafność rozumowania Sądu Rejonowego. Sprowadza się ona właściwie wyłącznie do negacji oceny dowodów dokonanej przez Sąd Orzekający, przy czym nie wykazuje skarżący czym uchybił ów Sąd w przeprowadzonej ocenie, w wyprowadzonych wnioskach kryteriom logicznego rozumowania i zdrowemu rozsądkowi.

Prawidłowa jest też przyjęta przez Sąd I instancji kwalifikacja prawna przypisanego oskarżonemu przestępstwa.

Sąd I instancji prawidłowo ustalił też i należycie ocenił stopień społecznej szkodliwości. Mając na względzie uprzednią wielokrotną karalność oskarżonego, kara typu wolnościowego nie może zostać wymierzona.

Pozbawione słuszności są zarzuty apelacji obrońcy oskarżonego, gdy kwestionuje w nich wysokość orzeczonej kary i jej rodzaj. Kara jest w pełni współmierna do stopnia winy i stopnia społecznej szkodliwości czynu przypisanego oskarżonemu, powinna spełnić zarówno cele zapobiegawcze w stosunku do oskarżonego, jak i potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

Z tych wszystkich względów Sąd Okręgowy orzekł jak w wyroku.