Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XI GC 1684/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

S., dnia 18 lutego 2019 r.

Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie, Wydział XI Gospodarczy,

w składzie:

Przewodniczący: SSR Aleksandra Wójcik-Wojnowska

Protokolant: Weronika Szymczuk-Dąbkowska

po rozpoznaniu w dniu 18 lutego 2019 r. w Szczecinie na rozprawie

sprawy z powództwa K. Ż.

przeciwko (...) spółce akcyjnej w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) spółki akcyjnej w W. na rzecz powódki K. Ż. kwotę 578,68 zł (pięćset siedemdziesiąt osiem złotych sześćdziesiąt osiem groszy) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 5 sierpnia 2017 r. do dnia zapłaty,

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie,

III.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 182,96 zł (sto osiemdziesiąt dwa złote dziewięćdziesiąt sześć groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt XI GC 1684/18

(...)

Pozwem z dnia 13 lipca 2018 r. K. Ż. wniosła przeciwko (...) spółce akcyjnej w W. o zapłatę kwoty 1600 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 2 lipca 2017 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, iż dnia 4 maja 2017 r. doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego uszkodzeniu uległ należący do niej pojazd.. Sprawca zdarzenia objęty był ochroną ubezpieczeniową podstawie ważnej polisy ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zawartej z A. (...) Towarzystwem (...) i (...) spółką akcyjną w W.. Szkoda została zgłoszona ubezpieczycielowi, który przyjął na siebie odpowiedzialność co do zasady i wszczął postępowanie likwidacyjne. Na czas naprawy pojazdu powódka wynajmowała pojazd zastępczy, najem trwał 60 dni po stawce 60 zł netto. Ubezpieczyciel odmówił zwrotu poniesionych przez powódkę kosztów najmu pojazdu zastępczego.

Po wydaniu w sprawie nakazu zapłaty pozwana (...) spółka akcyjna w W. wniosła sprzeciw od ww. nakazu zapłaty zaskarżając go w całości, wnosząc o oddalenie powództwa o raz zasadzenie kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu sprzeciwu wskazano, że ubezpieczyciel udostępnił poszkodowanej pojazd zastępczy od dnia kolizji do dnia 12 czerwca 2017 r., w tym czasie pojazd powinien być już naprawiony, a ubezpieczyciel nie ponosi odpowiedzialności za zwłokę spowodowaną przez warsztat naprawczy.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Dnia 4 maja 2017 r. doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego uszkodzeniu uległ pojazd V. (...), którego użytkownikiem na podstawie umowy leasingu była K. Ż.. Sprawca zdarzenia objęty był ochroną ubezpieczeniową podstawie ważnej polisy ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zawartej z A. (...) Towarzystwem (...) i (...) spółką akcyjną w W.. Szkoda została zgłoszona ubezpieczycielowi, który przyjął na siebie odpowiedzialność co do zasady i wszczął postępowanie likwidacyjne.

Niesporne.

Bezpośrednio po zdarzeniu pozwany udostępnił poszkodowanej bezpłatny pojazd zastępczy. Pojazd ten poszkodowana użytkowała do 13.06.2017 r., kiedy to ubezpieczyciel zażądał zwrotu pojazdu. K. Ż. w ramach prowadzonej działalności może odliczyć 50% podatku VAT. Nie było wątpliwości co do tego, kto jest sprawcą wypadku i że ma ubezpieczenie w A..

Niesporne, nadto zeznania powódki k. 95v.

W dniu 10 maja 2017 r. poszkodowana zleciła naprawę swojego pojazdu serwisowi (...) w S.. Na zleceniu nie została zaznaczona opcja, czy poszkodowana wyraża, czy też nie wyraża zgody na rozpoczęcie naprawy przed przyjęciem odpowiedzialności przez ubezpieczyciela. Jednocześnie zlecenie zawiera oświadczenie zleceniodawcy, że o ile ubezpieczyciel nie pokryje kosztów naprawy w całości, pokryje je zleceniodawca.

Dowód: zlecenie naprawy w aktach szkody na płycie CD k.74 (str.25 pliku nr 8)

Poszkodowana potrzebowała pojazdu zastępczego w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą, wobec czego od dnia 13.06.2017 r. wynajęła pojazd zastępczy O. (...) w firmie (...) Sp. z o. o. (...) najmu wynosił 60 zł dziennie netto, koszt podstawienia i odbioru ustalono na 100 zł.

Najem trwał do 6.09. (...)., zostały z związku z tym wystawione następujące faktury VAT:

- z dnia 30 czerwca 2017 r. na kwotę (po korekcie) 1450,17 zł, tytułem wynajmu od 13.06.do 1.07. (18 dni po 60 zł netto) oraz 99 zł netto za podstawienie;

- z dnia 14.07.2017 r. na kwotę 885,60 zł za wynajem od 1 do 13.07.;

- z dnia 14.07.2017 r. na kwotę 2214 zł za wynajem od 13.07.2017 r. do 12.08.2017 r.

- z dnia 14.07.2017 r. na kwotę 500 zł tytułem pakietu (...)+ (...)+S. (10x40,65 zł netto)

- z dnia 31.08.2017 r. na kwotę 1845 zł tytułem wynajmu od 12.08. do 6.09.2017 r.

Dowód: oświadczenie k. 16

Umowa najmu k. 17-19, protokół przekazania i zwrotu k. 20, 21

Faktury k. 22-27, 98a

W dniu 31.05.2017 r. ubezpieczyciel przesłał warsztatowi pełny zakres naprawy z akceptacją kosztów, informując jednocześnie, że nie oznacza to przyjęcia odpowiedzialności.

12.07.2017 r. ubezpieczyciel otrzymał notatkę policji.

W dniu 21.07.2017 r. ubezpieczyciel poinformował zakład naprawczy o przyjęciu odpowiedzialności.

24.07.2017 r. warsztat sporządził ponownie kosztorys (zmieniono nr i cenę jednej z części) i wysłał go ubezpieczycielowi do akceptacji. Ubezpieczyciel wskazał, że jest to zbędne, gdyż zakres naprawy został zaakceptowany wcześniej. Przesłał jednak zaakceptowany kosztorys, którego warsztat nie mógł otworzyć (5.08), wobec czego ubezpieczyciel wskazał, że wyśle go pocztą. W odpowiedzi mailem z 8.08.2017 r. warsztat wskazał, że dodatkowo wydłuży to naprawę.

Dowód: dokumenty w aktach szkody na płycie CD k. 74

Zostało sporządzone zestawienie pn. zasadny okres najmu pojazdu zastępczego, w którym wskazano, że 31.05.2017 r. warsztat otrzymał akceptację kosztów naprawy, le bez przyjęcia odpowiedzialności, 19.06.2017 r. wysłano monit o przyjęcie odpowiedzialności, 6.07.2017 r. wysłano do ubezpieczyciela notatkę ze wskazaniem sprawcy zdarzenia, 12.07.2017 r. wysłano monit o przyjęcie odpowiedzialności, 24.07 wystało kosztorys do akceptacji z powodu zmiany numerów części wraz z cenami, 26.07. i 31.07. wysłano monit o odpowiedź na korespondencję, w okresie o 1 do 12.08.2017 r. trwała naprawa pojazdu.

Dowód: zestawienie k. 37

Notatka policyjna dotycząca sprawcy zdarzenia datowana jest na 5.07.2017 r.

Dowód: notatka k. 15

Pismem z 7.07.2017 r. poszkodowana zwróciła się do ubezpieczyciela o zwrot kosztów najmu pojazdu zastępczego. W piśmie tym wskazano, że przyczyną zwłoki było przetrzymanie akt przez Policję, a notatkę o sprawcy zdarzenia przesłano ubezpieczycielowi 6.07.2017 r.

Dowód: pismo k. 38

Ubezpieczyciel decyzją z 21.07.2017 r. odmówił zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego, wskazując, że do 13.06.2017 r. udostępniał poszkodowanej taki samochód, a w tym czasie pojazd powinien być naprawiony.

Dowód: decyzja k. 41-42

Dalsza korespondencja nie przyniosła zmiany stanowiska ubezpieczyciela.

Dowód: pisma k. 43-55

Technologiczny czas naprawy pojazdu w niniejszej sprawie to 6 dni roboczych, do czego należy doliczyć 1 dzień na utwardzenie powłoki lakierniczej i 1 dzień na wydanie pojazdu. Zgromadzenie części zamiennych to ok. 3 dni robocze.

Zaakceptowany kosztorys naprawy z 31.05.2017 r. zawierał pełen zakres rzeczywiście przeprowadzonej naprawy. Gdyby warsztat zamówił części bezpośrednio po jego otrzymaniu, tj. 1.06.2017 r., naprawa mogła zakończyć się 19.06.2017 r., a więc najem trwałby 7 dni.

Średnie stawki wynajmu w 2017 r. zarówno w segmencie C (pojazd uszkodzony) jak i B (pojazdy wynajęte) były wyższe niż stawka, za którą powódka wynajmowała pojazd – wynosiły odpowiednio 141 i 109 zł netto w opcji z limitem km.

Dowód: opinia biegłego k.107-124, 144

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo okazało się częściowo uzasadnione.

Niespornym jest, iż sprawcę szkody i pozwanego łączyła umowa obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, zgodna z treścią przepisów ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2003 r., Nr 124, poz. 1152 ze zm.).

Przepis art. 4 powyższej ustawy wskazuje, iż ubezpieczeniem obowiązkowym jest ubezpieczenie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów. Stosownie do treści art. 13 ust. 2 ustawy w obowiązkowych ubezpieczeniach OC odszkodowanie wypłaca się w granicach odpowiedzialności cywilnej podmiotów objętych ubezpieczeniem. Natomiast w sprawach nieuregulowanych w ustawie stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego (art. 22 ust 1 ustawy).

Zgodnie z treścią art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia OC ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony.

Zgodnie z treścią art. 822 § 4 k.c. uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela.

W niniejszej sprawie powódka dochodziła kwoty odszkodowania tytułem kosztów najmu pojazdu zastępczego, poniesionych w związku z najmem od 13.06.2017 r., kiedy to zakończył się najem pojazdu udostępnionego przez ubezpieczyciela. Kwestią sporną było to, czy naprawa pojazdu mogła – przy zachowaniu należytej staranności przez warsztat – zakończyć się do 13.06.2017 r. Powódka wskazywała w tym zakresie, że naprawa przedłużała się, gdyż ubezpieczyciel nie przyjmował odpowiedzialności. W ocenie Sądu ten fakt nie usprawiedliwiał braku przystąpienia przez zakład naprawczy do naprawy pojazdu, nie była też usprawiedliwiona decyzja powódki, aby takie polecenie warsztatowi wydać. Wskazać bowiem należy, że jak wskazała sama powódka, sprawstwo wypadku nie budziło wątpliwości, podobnie jak to, że sprawca posiada ważne ubezpieczenie o.c. u pozwanej. Dostarczenie ubezpieczycielowi niezbędnych dokumentów stanowiło obowiązek powódki, niezrozumiałe jest zatem, dlaczego nie zadbała o wcześniejszej uzyskanie notatki Policji i dostarczenie jej ubezpieczycielowi (jak wynika z akt szkody, ubezpieczyciel otrzymał tę notatkę dopiero 12.07., a 21.07 oświadczył wprost, że przyjmuje odpowiedzialność). Ponadto nie było w niniejszej sprawie podstaw do przypuszczeń, że ubezpieczyciel odmówi pokrycia szkody, choćby dlatego, że udostępnił powódce pojazd zastępczy, co już samo w sobie stanowiło o przyjęciu odpowiedzialności. To, że przekazywane warsztatowi kosztorysy zawierały standardową informację, że uzgodnienie zakresu i kosztu naprawy nie oznacza przyjęcia odpowiedzialności, nie oznaczało, że zakład ubezpieczeń się od tej odpowiedzialności uchyla, przeciwnie, całe postępowanie ubezpieczyciela w niniejszej sprawie, wynikająca z akt szkody współpraca w warsztatem, stanowi dowód na to, że mimo braku oficjalnej decyzji odpowiedzialność była przez zakład ubezpieczeń przyjmowana. Ponadto dane zawarte w aktach szkody prowadzą do wniosku, że czas naprawy w niniejszej sprawie podawany w harmonogramie (nota bene przez nikogo niepodpisanym) nie pozostaje w żadnym związku z przyjęciem przez ubezpieczyciela odpowiedzialności. Nastąpiło to bowiem 21.07., wobec czego całkowicie niezrozumiałe jest, dlaczego sama naprawa rozpoczęła się (o ile się rozpoczęła) 1.08.2017 r. Wątpliwości co do rzeczywistego rozpoczęcia naprawy wynikają z maili, jakie warsztat kierował do ubezpieczyciela już po 1.08.2017 r. W mailach tych wskazywano, że dopóki warsztat nie otrzyma kolejnej zatwierdzonej kalkulacji, to nie przystąpi do naprawy, mimo, że było to już po deklarowanym w harmonogramie rozpoczęciu naprawy. Jednocześnie z opinii biegłego wynika, że kalkulacja z 24.07.2017 r. (której brak akceptacji miał rzekomo stać na przeszkodzie rozpoczęciu naprawy) zawierała taki sam zakres naprawy jak wcześniejsza, zatwierdzona 31.05.2017 r. Wobec tego Sąd przyjął, że wstrzymywanie się z rozpoczęciem naprawy do 1.08.2017 r. było nieusprawiedliwione. Części powinny zostać namówione niezwłocznie po uzyskaniu zatwierdzonej kalkulacji z 31.05.2017 r., a wówczas, zgodnie z opinią biegłego, naprawa zakończyłaby się 19.06.2017 r. W takim wypadku najem pojazdu zastępczego trwałby 7 dni i tylko taki okres może obciążać ubezpieczyciela.

Reasumując, odszkodowanie za wynajem pojazdu zastępczego to kwota 420 zł netto (7x60 zł) + 99 zł za podstawienie pojazdu (jako że stawka dobowa wynegocjowana przez powódkę jest dużo niższa niż stawka rynkowa, usprawiedliwia to wybór firmy pobierającej opłatę za podstawienie, nadto nawet z tą opłatą stawka najmu jest niższa, niż przeciętna rynkowa). Do kwoty 519 zł należy doliczyć ½ podatku VAT, co daje kwotę 578,68 zł. W pozostałym zakresie powództwo podlega oddaleniu. Nie uwzględniono kwoty 500 zł (pakiet), jako że faktura na tę kwotę została wystawiona w czasie, gdy najem powinien już się zakończyć (14.07.2017 r.) i nie wiadomo, za co dokładnie jest to faktura (końcowa kwota 500 zł jest wynikiem pomnożenia stawki 40,65 zł przez 10, co nie koresponduje z ilością dni najmu do tego dnia), nie można więc powiązać tej faktury z żadną konkretną usługą ani ustalić, czy istnieje normalny związek przyczynowy miedzy koniecznością wynajmu pojazdu zastępczego a tym kosztem.

O odsetkach orzeczono zgodnie z art. 481 i 817 § 2 k.c. W sprawie brak dowodu doręczenia pozwanej pisma zawierającego zgłoszenie roszczeń z tytułu najmu pojazdu zastępczego (pismo k. 38), wobec czego 14-dniowy termin na spełnienie świadczenia należy liczyć od daty odpowiedzi ubezpieczyciela na to pismo (21.07.2017 r.), co oznacza, że termin płatności przypadł 4.08.2017 r., a odsetki należą się od 5.08.2017 r.

Stan faktyczny ustalono na podstawie przedstawionych przez strony dokumentów, zeznań poszkodowanej i opinii biegłego.

O kosztach procesu orzeczono zgodnie z art. 98 i 100 k.p.c. Powódka wygrała proces w 36%, jej koszt to opłata od pozwu 80 zł, wynagrodzenie pełnomocnika z oplata skarbową 917 zł i koszt opinii – 1141,44 zł, łącznie 2138,44 zł, z czego 36% to 769,84 zł. Koszt pozwanej to analogiczne wynagrodzenie pełnomocnika – 917 zł, z czego 64% to 586,88 zł. Ostatecznie pozwana winna zwrócić powódce 182,96 zł.

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)