Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1482/1 7

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 05 marca 2019 r.

Sąd Rejonowy w Giżycku I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Janusz Supiński

Protokolant: Katarzyna Kucharska

po rozpoznaniu w dniu 21.02.2019 r. w Giżycku

sprawy z powództwa J. R.

przeciwko (...) SA w S.

o zapłatę

I.  Zasądza od pozwanego (...) SA w S. na rzecz powódki J. R. kwotę 11.000,00 (jedenaście tysięcy) złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 14.12.2015r. do dnia 31.12.2015r. i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 01.01.2016r. do dnia zapłaty.

II.  Zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 3.817,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

III.  Nakazuje pobrać od pozwanego (...) SA w S. na rzecz Skarbu Państwa (kasa Sądu Rejonowego w Giżycku) kwotę 3.706,01 zł tytułem opłaty od pozwu, od uiszczenia której powódka była zwolniona oraz zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo ze środków budżetowych.

Sygn. akt. I C 1482/17

UZASADNIENIE

Powódka J. R. wniosła o zasądzenie na jej rzecz od pozwanego (...) SA w S. kwoty 11.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 14.12.2015r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za cierpienia fizyczne i psychiczne spowodowane wypadkiem komunikacyjnym, jak miał miejsce w dniu 18.10.2015r. W uzasadnieniu powódka podniosła, że w dniu 18.10.2015r. była kierowcą pojazdu m-ki F., który uczestniczył w kolizji drogowej z samochodem m-ki O.. Do wypadku doszło z winy kierującego samochodem m-ki O., a sprawca ten objęty był ochroną ubezpieczeniową pozwanego. Wskutek zdarzenia J. R. doznała licznych obrażeń, w tym skutkujących skomplikowanym leczeniem szpitalnym, zabiegami operacyjnymi, co odbiło się bólem, cierpieniem i doznaną krzywdą.

Pozwany – (...) SA w S. - nie uznał powództwa i wniósł o jego oddalenie. W uzasadnieniu pozwany wskazał, iż jakkolwiek nie kwestionuje swojej odpowiedzialności za skutki wypadku drogowego, w którym ucierpiała powódka, czego wyrazem był przyznanie już J. R. zadośćuczynienia w wysokości 3.000 zł, to jednak brak jest podstaw do uwzględnienia roszczenia z pozwu. Przyznana bowiem powódce kwota zadośćuczynienia – zdaniem pozwanego – obejmuje wszystkie cierpienia zarówno fizyczne jak i psychiczne poszkodowanej i to zarówno już doznane, jak i mogące ewentualnie wystąpić w przyszłości. Pozwany podał przy tym, iż ustalając wymiar zadośćuczynienia dla powódki wziął pod uwagę niezbyt długi pobyt w szpitalu, pozytywnie przeprowadzony zabieg nastawienia złamanej kości nosa i dobre rokowania na przyszłość.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 18.10.2015r. powódka J. R. podróżowała, jako kierowca, samochodem F. nr rej. (...). W miejscowości W. doszło, wskutek naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym przez kierującego pojazdem m-ki O. nr rej. (...), do zderzenia samochodu powódki z w/w autem. Kierujący pojazdem O. znajdował się pod ubezpieczeniową ochroną pozwanego (...) SA w S..

dowód: bezsporne

W wyniku wypadku drogowego powódka została przewieziona karetką pogotowia ratunkowego do Szpitala w M., gdzie przebywała na Oddziale Chirurgicznym do dnia 23.10.2015r. W trakcie pobytu wykonano badania, stwierdzając złamanie kości nosa z przemieszczeniem, wymagającym leczenia laryngologicznego, ranę otwartą kolana, którą zaopatrzono chirurgicznie oraz ranę wargi dolnej. W okresie od 26.10.2015r. do 28.10.2015r. powódka była hospitalizowana w Szpitalu w K. na Oddziale Laryngologicznym, gdzie wdrożono leczenie operacyjne tj. zamknięte nastawienie złamanych kości nosa. W dniach od 23.03.2017r. do 27.03.2017r. J. R. przebywała w Wojewódzkim Szpitalu (...) w O. na Oddziale Otolaryngologicznym i Onkologii Laryngologicznej z rozpoznaniem pourazowego skrzywienia przegrody nosa, gdzie też wykonano zabieg plastyki przegrody nosa oraz elektrokoagucji małżowin nosowych dolnych.

Następstwem przedmiotowej kolizji jest 11 %-owy trwały uszczerbek na zdrowiu ze wskazań laryngologicznych oraz trwałe drobne blizny na twarzy w okolicy nosa i w okolicy kolana lewego, osłabienie struktury nosa. Nadto, poza dolegliwościami somatycznymi, wypadek zachwiał poczuciem bezpieczeństwa powódki, pojawiły się problemy ze snem, koncentracją uwagi, apetytem, nadmierna płaczliwość, przygnębienie, potrzeba stałej obecności innej osoby, nadwrażliwość emocjonalna, lęk przed jazdą samochodem jako objawy charakterystyczne dla reakcji osoby na traumatyczne przeżycie. Rokowania na przyszłość w zakresie laryngologicznym są korzystne (kości nosa nastawione i zrośnięte, przegroda nosa po operacji prosta, drożność nosa zachowana) i nie powinny wystąpić komplikacje stanu zdrowia. Z psychologicznego punktu widzenia rokowania uzależnione są od poprawy zdrowia somatycznego oraz sytuacji ogólnej powódki.

dowód: zeznania powódki k 162

zeznania świadka B. R. k 162

zeznania świadka M. R. k 162

dokumentacja medyczna k 15-76, 168-172

opinia biegłego sądowego k 175, 190-192, 208-218, 242=243, 247-251, 274-276

Przed wypadkiem powódka pracowała jako zbieracz pieczarek, mieszkała wraz z mężem i dziećmi w gospodarstwie rolnym męża. Po wypadku nie wymagała ze względów stricte medycznych ani opieki osób trzecich, ani rehabilitacji. W trakcie leczenia powódka przyjmowała środki przeciwbólowe dozowane w szpitalach (K., P., P.), a po ich opuszczeniu – kupowane bez recepty. Trwało to około 3-4 miesięcy. Przyjmowała też leki uspakajające – najpierw zapisywane na receptę, a potem – ziołowe bez recepty. Powódka po wypadku wróciła do pracy w pieczarkarni, pracuje na akord osiągając dobre wyniki, utrzymuje też poprawne relacje społeczne i kontakty rodzinne.

Dowód: zeznania powódki k 162

zeznania świadka B. R. k 162

zeznania świadka M. R. k 162

opinia biegłego sądowego k 175, 190-192, 208-218, 242=243, 247-251, 274-276

Powódka otrzymała od pozwanego z tytułu zadośćuczynienia za ból, cierpienia i krzywdy kwotę 3.000 złotych

dowód: bezsporne

Sąd zważył, co następuje:

Bezspornym jest ustalony powyżej stan faktyczny, w szczególności przebieg zdarzeń w obrębie dnia kolizji, procesu leczenia J. R. w zamkniętych placówkach lecznictwa zbiorowego, wreszcie konsekwencje zdrowotne i rodzinne dla powódki wskutek feralnego zdarzenia. Owa bezsporność wynika zarówno ze współbrzmiących oraz niekwestionowanych w toku procesu zeznań powódki i zeznań świadków B. R., M. R., a także z jednoznacznego i kategorycznego w swej wymowie bezosobowego materiału dowodowego (dokumentacja medyczna, opinie biegłych). W kontekście też tej bezsporności i dokonując oceny dowodów, zgromadzonych podczas procesu należy przede wszystkim wskazać na rzetelne, fachowe i bezstronne opinie biegłych L. G. (ortopedia), G. P. (neurologia), A. P. (otolaryngologia) i I. K. (psychologia). Dostrzec przy tym wypada, że opinie biegłych z zakresu ortopedii, neurologii i psychologii zyskały bezgraniczną akceptację stron, czego najlepszym dowodem był brak jakichkolwiek zastrzeżeń, uwag etc. Z kolei opinia biegłej A. P. spotkała się wstępnie z ostrą krytyką pozwanego, w efekcie czego biegła dwukrotnie uzupełniała swoją opinię, za każdym wszakże razem odrzucając zgłaszane zarzuty i podtrzymując swoją ekspertyzę. Dodać przy tym trzeba, że biegła A. P., za każdym razem rzetelnie i z wykazaniem ogromnej wiedzy specjalistycznej, uzasadniała swoje stanowisko. Opinia biegłej z zakresu laryngologii została – jak się zdaje – ostatecznie zaakceptowana przez strony, bowiem zaprzestały one kontestowania twierdzeń A. P., nie domagając się przy tym powołania innego biegłego omawianej specjalności. Będąc przy opiniach biegłych należy też dodać, że Sąd z urzędu nie znalazł luk logicznych ani błędów merytorycznych w toku rozumowania biegłych, co ostatecznie przesądziło o uznaniu owych opinii za pełnowartościowy materiał dowodowy, mogący stanowić podwalinę orzeczenia w sprawie. W podobny sposób Sąd ocenił zeznania powódki i zeznania świadków B. R. i M. R.. Jak już wspomniano wyżej, zeznania te współbrzmiały wzajemnie i przede wszystkim korelowały z bezosobowym materiałem dowodowym oraz zasadami wiedzy, logiki i doświadczenia życiowego. Na ich też podstawie możliwym było dookreślenie rozmiaru krzywd i cierpień, będących udziałem powódki wskutek zdarzenia z 18.10.2015r.

Poza sporem stron leżała także kwestia cywilnoprawnej odpowiedzialności pozwanego za skutki przedmiotowego zdarzenia odnośnie osoby powódki, co zresztą pozwany przyznał już w odpowiedzi na pozew.

Kwestią sporną pozostawała zatem jedynie wysokość należnego powódce zadośćuczynienia, w szczególności w świetle wyroku Sądu Najwyższego z dnia 15.07.1977r. w sprawie IV CR 266/77 (niepubl.): „Zadośćuczynienie z art. 445 § 1 kc ma charakter kompensacyjny i w związku z tym powinno być stosowne do doznanej krzywdy, w szczególności winny być wzięte pod uwagę takie okoliczności jak nasilenie cierpień, długotrwałość choroby, rozmiar kalectwa, trwałe następstwa zdarzenia. Zadośćuczynienie nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz również niewspółmiernej” oraz w wyroku z dnia 10.06.1999 r. sygn. II UKN 681/98 ( publ. OSNP 2000/16/626), gdzie Sąd Najwyższy wywiódł, iż „Przy ocenie wysokości zadośćuczynienia za krzywdę (art. 445 § 1 KC) należy uwzględniać przede wszystkim nasilenie cierpień, długotrwałość choroby, rozmiar kalectwa, trwałość następstw zdarzenia oraz konsekwencje uszczerbku na zdrowiu w życiu osobistym i społecznym”.

W tym kontekście Sąd dostrzegł przede wszystkim treść opinii biegłej A. P., w której to biegła jednoznacznie wskazała, że cały proces leczenia laryngologicznego, obejmujący przecież nie tylko pobyty w szpitalach w M. i K., ale również pobyt w szpitalu w O. (prawie dwa lata od samego zdarzenia) jest następstwem wypadku z 18.10.2015r. Ma to pierwszoplanowe znaczenie w niniejszej sprawie, bowiem obrazuje długotrwałość cierpień powódki jako skutku doznanego złamania nosa z przemieszczeniem odłamów i zaburzeniem oddychania. I chociaż leczenie laryngologiczne zostało zakończone, a rokowania na przyszłość w zakresie laryngologicznym są korzystne (z nutką pesymistyczną, nie wykluczającą, że znaczne uszkodzenie struktur kostnych i chrzęstnych nosa w szczególności przegrody nosa miały wpływ na powstanie perforacji, która będzie wymagała następnego zabiegu), to jednak – z całą mocą – należy stwierdzić, że dolegliwości, niedogodności i wręcz cierpienia fizyczne powódki trwały prawie dwa lata i obejmowały trzy pobyty w szpitalach i dwa zabiegi operacyjne w obrębie głowy, tygodnie przyjmowania środków przeciwbólowych itp. Dalej należało dostrzec treść opinii biegłej z zakresu psychologii I. K., która wyeksponowała negatywne aspekty natury psychologicznej całego zdarzenia, w szczególności to, że poza dolegliwościami somatycznymi, wypadek zachwiał poczuciem bezpieczeństwa powódki, pojawiły się problemy ze snem, koncentracją uwagi, apetytem, nadmierna płaczliwość, przygnębienie, potrzeba stałej obecności innej osoby, nadwrażliwość emocjonalna, lęk przed jazdą samochodem jako objawy charakterystyczne dla reakcji osoby na traumatyczne przeżycie. I wprawdzie, co także trzeba widzieć, powódka w jakimś stopniu radzi sobie obecnie z tymi problemami, a rokowania w tej mierze również zdają się być pomyślne, to dla oceny stopnia krzywdy i cierpień powódki, ich długotrwałości nie można pominąć wskazanych okoliczności. Będąc przy aspektach natury psychologicznej Sąd dostrzegł również zeznania powódki oraz świadków B. R. i M. R., z których wyłonił się obraz powódki, przyjmującej środki uspakajające i antydepresyjne, co najlepiej pokazuje głębokość traumy spowodowanej zdarzeniem. Wreszcie dodać do tego należy te wszystkie cierpienia, związane z leczeniem chirurgicznym, bliznami pozostałymi po operacjach laryngologicznych i zaopatrzeniu powłok cielesnych w okolicy kolana, wyglądem ciała, w szczególności twarzy bezpośrednio po kolizji. Rozmiar owych cierpień (nie tylko przecież bólowych) można sobie jedynie wyobrazić, zapoznając się z dokumentacją fotograficzną na k 173.

Mając powyższe rozważania na uwadze, Sąd uznał, iż kwotą adekwatną do zakresu bólu, cierpień i krzywd, jakich w wyniku wypadku drogowego w dniu 18.10.2015r. i następnie powypadkowego procesu leczniczo doznała J. R. będzie kwota 14.000 złotych, co - uwzględniając przyznane już i wypłacone powódce przez pozwanego zadośćuczynienie w wysokości 3.000 złotych - doprowadziło Sąd sformułowania treści pkt I wyroku. O odsetkach należało orzec w oparciu o art. 481 § 1 kc w zw. z art. 817 § 1 kc i art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (j.t. Dz.U. z 2018 r. poz. 473), mając na uwadze, iż powódka zgłosiła szkodę w dniu 13.11.2015r.

O kosztach procesu Sąd orzekł w myśl art. 98 § 1kpc, przewidującego obowiązek zwrotu kosztów procesu stronie wygrywającej. Nie ulega wątpliwości, że proces został wygrany w całości przez powódkę, a na koszty procesu poniesione przez stronę powodową i podlegające rozliczeniu złożyły się kwoty 3.600 zł wynagrodzenia pełnomocnika powódki, 17 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa i 200 zł uiszczonej zaliczki. W efekcie należało orzec jak w pkt II wyroku. Jednocześnie Sąd nakazał pozwanemu zwrot na rzecz Skarbu Państwa kwoty 3.156,01 zł tj. wydatków poniesionych tymczasowo w toku procesu ze środków budżetowych oraz zasądził na rzecz tegoż Skarbu Państwa kwotę 550 zł tytułem opłaty od pozwu, od uiszczenia której powódka była zwolniona. Suma powyższych dwóch kwot określiła treść pkt III wyroku.