Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V GC 959/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 lipca 2018 r.

Sąd Rejonowy w Toruniu V Wydział Gospodarczy w składzie:

Przewodniczący:

SSR Ryszard Kołodziejski

Protokolant:

stażysta Jowita Stafiej

po rozpoznaniu w dniu 09 lipca 2018 r. w Toruniu

na rozprawie

sprawy z powództwa M. M.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

I oddala powództwo;

II zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 4333,22 zł (cztery tysiące trzysta trzydzieści trzy złote dwadzieścia dwa grosze) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn akt V GC 959/17

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 9 lutego 2017 roku powód M. M. prowadzący działalność gospodarczą pod firmą (...) w R. wystąpił na drogę sądową przeciwko pozwanemu (...) S.A. w W. o zapłatę kwoty 16 879,94 złotych z odsetkami i kosztami procesu.

Z uzasadnienia stanowiska powoda wynika, że powód dochodził zapłaty różnicy między żądanym, a wypłaconym odszkodowaniem z tytułu szkody poniesionej w dniu 1 lipca 2016 roku w pojeździe poszkodowanego M. W.. Powód twierdził, że koszty naprawy uszkodzonego samochodu wynieść powinny 40 424,60 złotych, podczas gdy pozwany wypłacił kwotę 23 544,66 złotych. Powód przyznał, że nabył w drodze umowy cesji wierzytelność przysługującą przeciwko pozwanemu poprzednio poszkodowanemu.

Nakazem zapłaty wydanym w dniu 16 marca 2017 roku w postępowaniu upominawczym w sprawie o sygn., akt V GNc 653/17 referendarz sądowy orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.

Pozwany zaskarżył skutecznie w całości nakaz zapłaty wnosząc sprzeciw z dnia 5 kwietnia 2017 roku i żądając oddalenia powództwa w całości i zasądzenia od powoda na jego rzecz kosztów procesu.

Z uzasadnienia stanowiska pozwanego wynika, że powód nie przedłożył rachunku/faktury VAT za naprawę pojazdu uszkodzonego w dniu zdarzenia z 1 lipca 2016 roku, wobec czego wysokość odszkodowania została ustalona zgodnie z uwzględnieniem cen nieoryginalnych części zamiennych, a brak jest zdaniem pozwanego dowodów na to, by poszkodowany poniósł szkodę w wyższym zakresie. Zdaniem pozwanego poszkodowany przed wypłatą odszkodowania zdążył już naprawić pojazd, bowiem wynajął samochód zastępczy. A w sytuacji, gdy samochód został naprawiony, a poszkodowany nie przedłożył rachunków za przedmiotową naprawę, uznać należy, że pojazd został naprawiony za kwotę dużo niższą niż ta, której domaga się obecnie powód.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 1 lipca 2016 roku doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego uszkodzeniu uległ samochód marki V. (...) o nr rej. (...) należący do poszkodowanego M. W.. Sprawca zdarzenia posiadał ubezpieczenie OC u pozwanego.

Szkoda została zgłoszona pozwanemu w dniu 4 lipca 2016 roku.

Samochód V. (...) o nr rej. (...) przed dniem szkody brał udział jeszcze w dwóch innych kolizjach.

M. W. dokonał naprawy samochodu we własnym zakresie.

W dniu 27 lipca 2016 roku pozwany sporządził kalkulację szkody, z której wynikał koszt naprawy pojazdu w kwocie 23 544,66 złotych.

Decyzją z dnia 16 września 2016 roku pozwany przyznał poszkodowanemu odszkodowanie w kwocie 23 544,66 złotych.

W dniu 29 grudnia 2016 roku poszkodowany M. W. zawarł z M. M. umowę cesji, na mocy której powód nabył od poszkodowanego wierzytelność przysługującą M. W. z tytułu odszkodowania za szkodę w pojeździe marki V. (...) w dniu 1 lipca 2016 roku z wyłączeniem wypłaconej dotychczas kwoty 23 544,66 złotych.

Tego samego dnia M. M. sporządził kosztorys naprawy pojazdu, z którego wynikał koszt naprawy w kwocie 40 424,60 złotych.

Pismem z dnia 18 stycznia 2017 roku powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 16 879,94 złotych tytułem brakującej części odszkodowania.

Uzasadniony koszt naprawy pojazdu wyniósł 21 076,22 złotych brutto, a wypłacona przez pozwanego kwota 23 544,66 złotych w zupełności pozwalała na doprowadzenie pojazdu marki V. (...) o nr rej. (...) do stanu sprzed kolizji z dnia 1 lipca 2016 roku.

/dowody: kosztorys naprawy sporządzony przez powoda k. 11-15, kosztorys naprawy sporządzony przez pozwanego k. 16-24, umowa cesji wierzytelności k. 25, wezwanie do zapłaty k. 27, decyzja pozwanego o przyznaniu odszkodowania k. 29, akta szkody k. 41, opinia biegłego z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego mgr inż. S. D. k. 131-153, zeznania biegłego k. 202-202v/

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o dowody z dokumentów, którym przyznał pełen walor wiarygodności, bowiem nie budziły one wątpliwości Sądu, a strony również jej nie kwestionowały. Zważyć jednak należy, że czym innym jest uznanie prawdziwości danego dokumentu, tj. uznanie, że nie został on podrobiony, czy przerobiony, a czym innym jest wyciąganie stosownych wniosków z treści takiego dokumentu.

Stan faktyczny Sąd ustalił również na podstawie dowodu z opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego mgr inż. S. D. oraz jego zeznań. Sąd uznał opinię biegłego za wiarygodną, bowiem była ona jasna i spójna. Została sporządzona w oparciu zarówno o szeroką wiedzę biegłego, jak i przy pomocy specjalistycznego oprogramowania do szacowania kosztów naprawy pojazdów. Podkreślić należy, że biegły S. D. jest wieloletnim biegłym sądowym, z którego pomocy Sąd korzystał wielokrotnie w podobnych sprawach. Opinie biegłego zawsze charakteryzują się bardzo wysokim stopniem fachowości. Tak samo Sąd ocenił opinię biegłego złożoną w niniejszej sprawie. Z tych samych powodów Sąd za wiarygodne uznał zeznania biegłego złożone w niniejszej sprawie.

Sąd przeprowadził również dowody z zeznań świadków, z tym że w przypadku zeznań świadka B. Ż. okazało się, że nie miały one większego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, potwierdzając jedynie twierdzenia pozwanego dotyczące genezy samochodu i wcześniejszych uszkodzeń w wyniku kolizji.

Z kolei zeznaniom świadka M. W. Sąd przyznał walor wiarygodności jedynie w części – tj. w części dotyczących okoliczności powstania szkody, oraz faktu naprawy uszkodzeń przez M. W. – poszkodowanego we własnym zakresie. Odnośnie wysokości kosztów naprawy Sąd odmówił przyznania waloru wiarygodności, bowiem zeznań tych nie dało się w żaden sposób zweryfikować innymi niebudzącymi wątpliwości dowodami, a poszkodowany może mieć interes w korzystnym dla powoda rozstrzygnięciu. Poszkodowany przyznał, że poniósł koszt „w granicach około 40 tysięcy złotych” jednak nie przedłożył w tej kwestii żadnych rachunków czy faktur VAT. Powyższe stoi ponadto w całkowitej sprzeczności z opinią biegłego, której dano wiarę w całości.

Ustalony w niniejszej sprawie stan faktyczny pozostał sporny jedynie w kwestii samej wysokości kosztów naprawy pojazdu. Odnośnie okoliczności zdarzenia szkodowego oraz przyjęcia przez pozwanego odpowiedzialności, stan faktyczny nie był sporny.

W ocenie Sądu roszczenie powoda nie zasługuje na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 822 §1 i 2 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Jeżeli strony nie umówiły się inaczej, umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o jakich mowa w §1, będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia. Przepisy kodeksu cywilnego (art. 361-363 k.c.) precyzują, iż zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. W sytuacji gdy poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron. Ponadto w myśl art. 19 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U.2013.392 j.t.) poszkodowany w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczeń bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń. Jak stanowi art. 34 wyżej wskazanej ustawy, z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Odszkodowanie wypłacane przez ubezpieczyciela musi umożliwić przywrócenie pojazdu do stanu sprzed powstania szkody. Odszkodowanie takie należy się również w przypadku braku naprawy pojazdu albowiem szkodą w tym przypadku jest uszczerbek w mieniu poszkodowanego, który musi być określony właśnie poprzez pryzmat kosztów niezbędnych do przywrócenia stanu rzeczy sprzed kolizji. Na ubezpieczycielu ciąży wszakże obowiązek pełnego pokrycia wyrządzonej szkody, a więc wypłaty odszkodowania w wysokości, która umożliwia przywrócenie pojazdu do stanu sprzed wypadku. Na podstawie art. 822 k.c., w wyniku zawarcia urnowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Świadczenie ubezpieczyciela obejmuje zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości poniesionej przez poszkodowanego szkody (art. 805 k.c.). Wysokość odszkodowania powinna być ustalona według reguł określonych w art. 363 k.c.

Stosownie, zatem do treści art. 363 § 1 k.c. naprawienie szkody powinno nastąpić według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej.

Przenosząc powyższe, na grunt niniejszej sprawy zwrócić uwagę należy na niebagatelny wpływ opinii biegłego na ustalenie rzeczywistych kosztów naprawy, tj. kosztów pozwalających na przywrócenie stanu uszkodzonego w chwili zdarzenia do stanu sprzed tego zdarzenia. Biegły w sposób fachowy i co najważniejsze bezstronny ustalił rzeczywiste koszty naprawy samochodu marki V. (...) o nr rej. (...). Uzasadniony koszt naprawy tego samochodu biegły przyjął na kwotę 21 076,22 złotych brutto, jednocześnie zaznaczając, że wypłacona przez pozwanego kwota 23 544,66 złotych pozwalała na doprowadzenie pojazdu do stanu sprzed kolizji. Biegły w swojej opinii uwzględnił wiek samochodu, fakt, że w pojeździe doszło do ingerencji w jego przebieg, oraz historię dotyczącą poprzednich uszkodzeń. Biegły swoich ustaleń dokonał w oparciu nie tylko o własną wiedzę i doświadczenie zawodowe, ale również w oparciu o specjalistyczne oprogramowanie do ustalania kosztów naprawy pojazdów. Sąd w pełni podzielił opinię biegłego i uczynił ją swoją.

W ten sposób należy dojść do konkluzji, że wypłacone przez pozwanego w toku postępowania likwidacyjnego odszkodowanie w kwocie 23 544,66 złotych doprowadziło do usunięcia szkody. Powód choć przedłożył własne wyliczenie kosztów naprawy to trudno uznać, by w ten sposób wykazał zasadność swojego roszczenia, tym bardziej, że poszkodowany dokonał naprawy we własnym zakresie i nie przedłożył dowodów w postaci rachunków lub faktur VAT dokumentujących rzeczywiście poniesione koszty w zakresie naprawy. Poszkodowany przyznał jedynie, że dokonał naprawy przy pomocy oryginalnych części z logo producenta, a biegły uznał, że naprawa przy zastosowaniu takich części nie była w przypadku tego konkretnego pojazdu konieczna i prowadziła w efekcie cesji wierzytelności do wzbogacenia się powoda.

Tym samym mając na uwadze powyższą argumentację Sąd na podstawie art. 822 § 1 k.c. a contrario oddalił powództwo.

W zakresie kosztów procesu Sąd postanowił na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. i art. 99 k.p.c. w myśl zasady odpowiedzialności za wynik procesu i całością kosztów procesu obciążył powoda. Na kwotę 4 333,22 złotych złożyły się kwota 3 600,00 złotych kosztów zastępstwa procesowego, kwota 17,00 złotych opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa, kwota 599,22 złotych połowy kosztów wynagrodzenia biegłego oraz kwota 117,00 złotych kosztów stawiennictwa świadka.