Pełny tekst orzeczenia

Warszawa, dnia 21 lutego 2019 r.

Sygn. akt VI Ka 274/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie :

Przewodniczący: SSO Anna Zawadka

protokolant: sekr. sądowy Renata Szczegot

przy udziale prokuratora Anety Ostromeckiej i oskarżycielki posiłkowej E. W.

po rozpoznaniu dnia 21 lutego 2019 r. w Warszawie

sprawy J. W., syna M. i B., ur. (...) w T. oskarżonego o przestępstwo z art. 207 § 1 k.k.

na skutek apelacji wniesionej przez pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej

od wyroku Sądu Rejonowego w Wołominie

z dnia 14 listopada 2017 r. sygn. akt V K 318/17

wyrok w zaskarżonej części utrzymuje w mocy; zasądza od Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego
w W. na rzecz adw. J. K. kwotę 619,92 zł, obejmującą wynagrodzenie za obronę z urzędu w instancji odwoławczej oraz podatek VAT; zasądza od Skarbu Państwa- Sądu Rejonowego w Wołominie na rzecz adw. A. M. kwotę 619,92 zł obejmującą wynagrodzenie za pomoc prawną udzieloną z urzędu oskarżycielce posiłkowej w instancji odwoławczej oraz podatek VAT; zwalnia oskarżycielkę posiłkową E. W. od kosztów sądowych w postępowaniu odwoławczym obciążając nimi Skarb Państwa.

Sygn. akt VI Ka 274/18

UZASADNIENIE

J. W. na mocy wyroku Sądu Rejonowego w Wołominie z dnia 11 marca 2016r. w sprawie V K 1042/12 został prawomocnie uznany za winnego i skazany za przestępstwo polegające na tym, że:

I.  w okresie od 9 października 2012 roku do 11 grudnia 2012 roku w miejscowości S. gm. K., powiat (...), województwo (...), znęcał się psychicznie i fizycznie nad żoną E. W. w ten sposób, że będąc pod wpływem alkoholu wszczynał w domu awantury, podczas których wyzywał w/w słowami powszechnie uznanymi za wulgarne i obelżywe, bił rękoma i pięściami w górne części ciała, kopał, szarpał, za włosy i ubranie, popychał, rzucał w nią różnymi przedmiotami, pluł, wyganiał z domu, zakłócał spokój ciszy nocnej poprzez wieczorne i nocne awantury oraz trzaskanie drzwiami, poniżał w obecności dzieci, groził pozbawianiem życia i spaleniem domu, przy czym groźby te wzbudziły w pokrzywdzonej obawę, iż mogą zostać spełnione, a ponadto znęcał się psychicznie i fizycznie nad synem K. W., nad córką S. W. i nad córką B. W., w ten sposób, że będąc pod wpływem alkoholu wszczynał w domu awantury, podczas których wyzywał w/w dzieci słowami powszechnie uznanymi za wulgarne i obelżywe, bił rękoma w górne części ciała, kopał wyganiał ich z domu, zakłócał spokój ciszy nocnej poprzez wieczorne i nocne awantury oraz trzaskanie drzwiami, nadto znęcał się psychicznie nad córką M. W., nad córką A. W. (1) oraz nad córką A. W. (2) w ten sposób, że będąc od wpływem alkoholu wszczynał w domu awantury, podczas których wyzywał w/w dzieci słowami powszechnie uznanymi za wulgarne i obelżywe wyganiał ich z domu, zakłócał spokój ciszy nocnej poprzez wieczorne i nocne awantury oraz trzaskanie drzwiami - tj. o czyn z art. 207 § 1 k.k.

II.  w okresie od 12 grudnia 2012r. do 11 lutego 2013r. w miejscowości S. gm. K. powiat (...), województwo (...), znęcał się psychicznie i fizycznie nad żona E. W. w ten sposób , że będąc pod wpływem alkoholu wszczynał w domu awantury podczas których wyzywał ją słowami powszechnie uznanymi za wulgarne i obelżywe, szarpał za włosy, popychał, pluł, wyganiał z domu, zakłócał spokój ciszy nocnej, bił rękoma po głowie groził pozbawieniem życia, przy czym groźby te wzbudziły w pokrzywdzonej uzasadniona obawę, że mogą zostać spełnione - tj. o czyn z art. 207 § 1 k.k.

III.  w okresie od 12 lutego 2013r. do 31 maja 2013r. w miejscowości S., gm. K., woj. (...), znęcał się psychicznie i fizycznie nad żoną E. W. w ten sposób, że będąc pod wpływem alkoholu wszczynał w domu awantury podczas których wyzywał ją słowami powszechnie uznanymi za obelżywe, uderzał rękoma i kopał po całym ciele, niszczył przedmioty - tj. o czyn z art. 207 § 1 k.k.

przy przyjęciu, że wymienione czyny stanowią jedno przestępstwo z art. 207 § 1 k.k. popełnione w okresie od 9 października 2012r. do 31 maja 2013r.

Powyższy wyrok został uchylony wyrokiem Sądu Okręgowego Warszawa Praga w Warszawie z dnia 10 kwietnia 2017r. sygn. akt VI Ka 1328/16 w części dotyczącej orzeczenia o karze i w tym zakresie sprawa została przekazana do ponownego rozpoznania.

Sąd Rejonowy w Wołominie wyrokiem z dnia 14 listopada 2017 roku w sprawie V K 318/17

orzekając zgodnie z art. 442 § 1 k.p.k. w granicach przekazania:

1.  na mocy art. 207 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzył J. W. karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

2.  na mocy art. 69 § 1 i § 2 k.k. i art. 70 § 1 pkt. 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. zawiesił warunkowo wykonie orzeczonej wobec J. W. kary pozbawienia wolności na okres 4 (czterech) lat próby;

3.  na mocy art. 72 § 1 pkt. 5 w zw. z art. 4 § 1 k.k. zobowiązał J. W. w okresie próby do powstrzymywania się od nadużywania alkoholu;

4.  na mocy art. 73 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. oddał J. W. w okresie próby pod dozór kuratora sądowego;

5.  zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. J. K. kwotę 600,60 zł (sześciuset złotych, 60/100) tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej J. W. z urzędu;

6.  zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. A. M. kwotę 600,60 zł (sześciuset złotych, 60/100) tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej z urzędu oskarżycielce posiłkowej;

7.  na mocy art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił oskarżonego w całości od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych i opłaty.

Apelację od wyroku wniósł pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej E. W., który zaskarżył wyrok w części dotyczącej orzeczenia o karze na niekorzyść oskarżonego. Wyrokowi temu zarzucił:

1.  na podstawie art. 438 pkt 4 kpk rażącą niewspółmierność kary oraz

2.  obrazę przepisów postępowania w tym art. 2 § 2 kpk, art. 7 kpk w zw. z art. 410 kpk oraz art. 442 § 3 kpk, co skutkowało błędnymi ustaleniami faktycznymi i miało wpływ na treść wyroku.

Podnosząc powyższe zarzuty pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej wnosił o zmianę powyższego wyroku i podwyższenie kary pozbawienia wolności do 3 lat oraz uchylenie rozstrzygnięcia o warunkowym zawieszeniu jej wykonania

ewentualnie o uchylenie powyższego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej okazała się niezasadna, a wnioski odwoławcze nie zasługiwały na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności należy zauważyć, że ze względu na ograniczony zakres ponownego rozpoznania sprawy i prawomocność orzeczenia o winie oskarżonego, należy uznać, iż przedmiotowy wyrok został zaskarżony tylko w części dotyczącej rozstrzygnięcia o karze.

Na wstępie podnieść należy, iż Sąd Rejonowy prawidłowo przeprowadził postępowanie, wyjaśnił okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, okoliczności te wnikliwie i wszechstronnie rozważył, uwzględniając przy tym zasady prawidłowego rozumowania, wskazania wiedzy, doświadczenia życiowego i na tej podstawie poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne oraz wyprowadził trafny wniosek w przedmiocie kary wymierzonej oskarżonemu. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy nie ujawniły się okoliczności wskazujące, że oskarżony jest niewinny albo zachodzi konieczność umorzenia postępowania. Nie zaszły więc podstawy do wydania wyroku w zakresie szerszym, niż to wynika z przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.

Odnosząc się do zarzutu z pkt 1 wskazać należy, iż nietrafne jest kwestionowanie orzeczenia o karze pozbawienia wolności za czyn z art. 207 § 1 kk.

Przypomnieć trzeba, że rażąca niewspółmierność kary, o jakiej mowa w art. 438 pkt 4 k.p.k., występuje tylko wówczas, gdy na podstawie ujawnionych okoliczności, które powinny mieć zasadniczy wpływ na wymiar kary, można było przyjąć, iż zachodziłaby wyraźna różnica pomiędzy karą wymierzoną przez sąd pierwszej instancji, a karą, jaką należałoby wymierzyć w instancji odwoławczej w następstwie prawidłowego zastosowania w sprawie dyrektyw wymiaru kary przewidzianych w art. 53 k.k. oraz zasad ukształtowanych przez orzecznictwo SN (por. III KR 254/73, OSNPG 1974, nr 3-4, poz. 51 i aprobatę tego stanowiska: M. C., Z. Doda, Przegląd orzecznictwa, P.. 1975, nr 3, s. 64; wyrok SN z dnia 13.02.2003, sygn.. WK 1/03, OSNKW 2003/323). O niewspółmiernie rażącej karze możemy mówić zatem tylko wówczas gdy mamy do czynienia z dysproporcją „rzucającą się w oczy”, „wyraźną” czy „oślepiającą” (por. wyrok SA w Krakowie z dnia 28.05.2010r., II AKa 82/10, KZS 6/10 poz. 45).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy wskazać należy, że - wbrew twierdzeniom apelującego kara 1 roku i 6 miesięcy wymierzona za czyn z art. 207 § 1 k.k. takich cech nie nosi, a należycie uwzględnia wszelkie dyrektywy sądowego wymiaru kary, przewidziane w art. 53 § 1 k.k. Wbrew zarzutom skarżącego kara nie została wymierzona w dolnych granicach ustawowego zagrożenia, skoro za przestępstwo z art. 207 § 1 k.k. przewidziana jest kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5, a zatem wymierzona przez Sąd I instancji kara stanowi sześciokrotność najniższego ustawowego zagrożenia.

Wbrew twierdzeniom skarżącego, sąd orzekający należycie rozważył dyrektywy wymiaru kary, o których mowa w art. 53 k.k. Oceniając stopień społecznej szkodliwości czynu, Sąd Rejonowy słusznie uwzględnił zamiar, motywy, którymi kierował się sprawca, rodzaj zaatakowanego dobra, sposób oraz skutki działania oskarżonego, który swoimi negatywnymi zachowaniami wynikającymi z nadużywania alkoholu, przyczynił się do powstania podziału w rodzinie oraz trwałego konfliktu.

Rację ma Sąd I instancji wskazując, iż zachowanie oskarżonego po popełnieniu przestępstwa uległo pozytywnej zmianie. Z zeznań dzielnicowego D. N. oraz pracowników (...) H. C. i D. S. wynika, że obecnie oskarżony nie nadużywa alkoholu i próbuje naprawić trudne relacje rodzinne. Żaden ze świadków pomimo częstych odwiedzin w domu stron nie zastał oskarżonego pod wpływem alkoholu. Świadkowie podkreślali za to trwały konflikt pomiędzy członkami rodziny, którzy podzielili się na dwa wrogie obozy. Dwoje najstarszych dzieci opowiedziało się po stronie ojca i przeciwko pokrzywdzonej. Zachowanie E. W. jak wynika z zeznań świadków wskazuje na brak dążenia do zgody, nieustanne wypominanie oskarżonemu jego negatywnych zachowań z przeszłości i otwarcie manifestowaną potrzebę odseparowania się od oskarżonego. Pomiędzy stronami toczy się postępowanie o rozwód, a powodem aktualnych konfliktów jest podział wspólnego majątku, w szczególności podział domu do odrębnego korzystania.

Wprawdzie rację ma pełnomocnik, iż po wydaniu prawomocnego skazania w zakresie winy, zostały przeprowadzone z zawiadomienia pokrzywdzonej trzy interwencje policji. Jednak jak słusznie wskazuje Sąd Rejonowy powodem tych interwencji były kłótnie domowe pomiędzy rozwodzącymi się małżonkami, których inicjatorem są oboje małżonkowie. Każda z tych interwencji zakończyła się jedynie pouczeniem stron, a kłótnie pomiędzy małżonkami mają jedynie charakter werbalny i nie wiążą się z przemocą fizyczną ze strony oskarżonego. Wskazani świadkowie podkreślali, że konfliktu nie udało się rozwiązać pomimo starań ze strony asystenta rodziny, gdyż to pokrzywdzona nie jest zainteresowana zakończeniem tego konfliktu i oczekuje trwałego usunięcia oskarżonego ze wspólnego domu, żywiąc do męża głęboką urazę i okazuje swoje niezadowolenie z podjętych prób mediacji. Nie ma więc racji skarżący, iż postawa J. W. po wyjściu z zakładu karnego wobec żony i pozostałych członków rodziny nie uległa poprawie. Żaden z przeprowadzonych dowodów nie potwierdził aby agresja oskarżonego wzmogła się i doprowadziła do skonfliktowania rodziny. Oskarżony ograniczył spożywanie alkoholu i wykazał inicjatywę w dążeniu do podziału wspólnego domu do odrębnego korzystania, co jest powodem niezadowolenia pokrzywdzonej. Swój udział w tym konflikcie ma bowiem także pokrzywdzona, co potwierdzają zeznania wskazanych wyżej świadków.

Nie ma także racji skarżący, iż po wyjściu z zakładu karnego oskarżony ponownie dopuścił się przestępstwa z art. 207 § 1 k.k., co oznacza że nie wyciągnął żadnych wniosków, a kara powinna zostać zaostrzona. Porównanie daty popełnienia przypisanego oskarżonemu czynu (w okresie od 9 października 2012r. do 31 maja 2013r.) oraz daty opuszczenia zakładu karnego po odbyciu zarządzonej kary pozbawienia wolności w sprawie V K 1024/11 (18.07.2014r.- k.445), wskazuje, że przypisanego czynu oskarżony dopuścił się przed datą odbycia kary pozbawienia wolności za wcześniej popełnione przestępstwo z art. 207 § 1 k.k.

Z danych o karalności wynika, że oskarżony był karany za przestępstwo tego samego rodzaju, co stanowi istotną okoliczność obciążającą, która została wzięta pod uwagę przez Sąd Rejonowy. Nie ma jednak racji skarżący zarzucając, iż wcześniejsza karalność oskarżonego za przestępstwo tego samego rodzaju przemawia za wymierzeniem kary w znacznie wyższym wymiarze. Wskazać należy, iż na decyzję Sądu miało wpływ zachowanie oskarżonego po opuszczeniu zakładu karnego i podjęte przez niego starania w postaci ograniczenia spożywania alkoholu oraz próby załagodzenia konfliktu z żoną. Nie można zgodzić się ze skarżącym, iż były to tylko zachowania pozorowane i mające na celu uniknięcie dotkliwszej odpowiedzialności. Wskazać należy, że tej tezie przeczą zeznania świadków tj. dzielnicowego i pracownic (...), którzy docenili starania oskarżonego i negatywnie ocenili nieprzejednaną i konfliktową postawę pokrzywdzonej. Wbrew zarzutom skarżącego Sąd Rejonowy we właściwy sposób przeanalizował sytuację oskarżonego i wziął pod uwagę tak okoliczności zaostrzające jak i łagodzące karę. Trudno dopatrzyć się w sytuacji procesowej oskarżonego innych okoliczności obciążających niż uprzednia karalność oskarżonego. Ocena zachowania oskarżonego przez Sąd I instancji w tym zakresie jest całkowicie słuszna i zasługuje na aprobatę w instancji odwoławczej. W ocenie Sądu Odwoławczego kara 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności za czyn z art. 207 § 1 k.k. jest adekwatna do stopnia winy i społecznej szkodliwości tego czynu. Brak podstaw do wymierzenia wobec oskarżonego kary 3 lat pozbawienia wolności, w sytuacji gdy fizyczne znęcanie się nad członkami rodziny nie skutkowało powstaniem żadnych widocznych obrażeń ciała. Przedstawione przez pokrzywdzoną jedno zaświadczenie lekarskie nie stwierdzało przecież żadnych widocznych obrażeń ciała. Zarzut rażącej niewspółmierności kary okazał się więc chybiony.

W ocenie Sądu Odwoławczego kara w wymiarze 3 lat pozbawienia wolności za ten czyn stanowiłaby nadmierną represję, nieadekwatną do stopnia społecznej szkodliwości tego czynu.

Sąd Odwoławczy nie znalazł także podstaw do zakwestionowania trafności stanowiska Sądu Rejonowego odnośnie warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności na okres 4 (czterech) lat próby. Wbrew bowiem argumentacji skarżącego wobec oskarżonego zachodzi pozytywna prognoza kryminologiczna, wynikająca ze zmiany sposobu swojego zachowania wobec członków rodziny i żony. Wskazać należy, że od daty popełnienia przypisanego czynu minął już okres 5 lat i w tym czasie oskarżony przestrzegał porządku prawnego, co potwierdzają aktualne informacje z Krajowego Rejestru Karnego. Po wydaniu wyroku skazującego w sprawie V K 1042/12, oskarżony nie był już karany.

Niezasadnym okazał się też drugi z zarzutów podniesionych w apelacji, a dotyczący obrazy przepisów postępowania tj. art. 2 § 2 kpk, art. 7 kpk w zw. z art. 410 kpk oraz art. 442 § 3 kpk, co skutkowało błędnymi ustaleniami faktycznymi i miało wpływ na treść wyroku. Skarżący w żaden sposób nie uzasadnił zarzutu obrazy prawa procesowego i nie wskazał na czym owa obraza miała polegać. Wydaje się, że skarżący ograniczył w uzasadnieniu apelacji argumentację odnośnie tego zarzutu do pominięcia przez Sąd Rejonowy wytycznych Sądu Okręgowego. Wbrew twierdzeniom skarżącego Sąd Okręgowy nie wskazywał na bezzasadność kolejnego zastosowania wobec oskarżonego tego samego środka probacyjnego, a jedynie zalecił ustalenie wszystkich niezbędnych okoliczności dotyczących wymiaru kary, w szczególności kwestię zachowania oskarżonego po popełnieniu przestępstwa i wzięcie pod uwagę kwestii uprzednich zachowań wobec rodziny. Powyższe zalecenie Sąd rejonowy wykonał w sposób należyty, odnosząc się wyczerpująco do kwestii zachowania oskarżonego po popełnieniu przestępstwa i wskazał argumenty za przyjęciem pozytywnej prognozy kryminologicznej, które Sąd Okręgowy w pełni podziela.

Wreszcie – nie zasługiwał na akceptację argument, iż na wymiar kary rzutować powinien fakt, iż kara w tej wysokości nie odwiedzie oskarżonego od popełnienia kolejnego przestępstwa z art. 207 § 1 k.k, bo wcześniej zarządzona kara tego nie uczyniła. Trudno wskazać logiczny argument dla którego wykonanie obecnie kary w wymiarze aż 3 lat pozbawienia wolności po upływie 5 lat od daty popełnienia czynu, miałaby wpłynąć na oskarżonego bardziej wychowawczo i zapobiec popełnieniu przez oskarżonego kolejnego przestępstwa, a także pozytywnie wpłynąć na kształtowanie świadomości prawnej społeczeństwa. Zdaniem Sądu Odwoławczego uwzględnienie wniosków odwoławczych skutkowałoby jedynie zwiększeniem represji karnej i to wobec oskarżonego, który podjął wysiłek zmiany na lepsze swojego zachowania. Natomiast wymierzona kara z warunkowym zawieszeniem jej wykonania oraz nałożony na oskarżonego obowiązek probacyjny oraz dozór kuratora we właściwy sposób miarkuje represję karną wobec oskarżonego i stanowi właściwą ocenę oraz podsumowanie przestępczej działalności oskarżonego wobec pokrzywdzonych.

Rozpoznając apelację Sąd Okręgowy nie dopatrzył się innych uchybień podlegających uwzględnieniu z urzędu, dlatego też orzekł jak w sentencji wyroku, zwolnił oskarżycielkę posiłkową od kosztów za postępowanie odwoławcze oraz zasądził na rzecz obrońcy oraz pełnomocnika wynagrodzenie za obronę i pomoc prawną udzieloną z urzędu oskarżonemu i oskarżycielce posiłkowej w instancji odwoławczej.