Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1689/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 września 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Hanna Nowicka de Poraj (spr.)

Sędziowie:

SSA Jerzy Bess

SSA Grzegorz Krężołek

Protokolant:

st. sekr. sądowy Urszula Kłosińska

po rozpoznaniu w dniu 12 września 2018 r. w K. na rozprawie

sprawy z powództwa M. H.

przeciwko Gminie Miejskiej K.

o zapłatę

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w (...)

z dnia 22 czerwca 2017 r. sygn. akt I C 359/15

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 1 w ten sposób, że kwotę 77.511,24 zł obniża do kwoty 75.292,51 zł ( siedemdziesiąt pięć tysięcy dwieście dziewięćdziesiąt dwa złote 51/100) i w zakresie tego obniżenia powództwo również oddala oraz w punkcie 3 w ten sposób, że kwotę 6.051,48 zł zastępuje kwotą 5.598 zł (pięć tysięcy pięćset dziewięćdziesiąt osiem złotych);

II.  oddala apelację w pozostałej części;

III.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 2700 zł (dwa tysiące siedemset złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego .

SSA Jerzy Bess SSA Hanna Nowicka de Poraj SSA Grzegorz Krężołek

Sygn. akt I ACa 1689/17

UZASADNIENIE

Powódka M. H. w pozwie z dnia 27 lutego 2015 r., sprecyzowanym w piśmie z dnia 12 maja 2015 r., wniosła o zasądzenie od pozwanej Gminy Miejskiej K. kwoty 106.795,90 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kwoty 1.220,56 zł miesięcznie począwszy od marca 2015 r. płatnej do 1 dnia następnego miesiąca.

Strona pozwana Gmina Miejska K. w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu.

Sąd Okręgowy w (...)wyrokiem z dnia 22 czerwca 2017 r., sygn. akt I C 359/15:

1.  zasądził od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 77.511,24 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 27.02.2015 r. do dnia 31.12.2015 r. i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty;

2.  oddalił powództwo w pozostałym zakresie;

3.  zasądził od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 6.051,48 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

4.  nakazał ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w(...)od powódki kwotę 320,98 zł i od strony pozwanej kwotę 570,64 zł tytułem zwrotu wydatków poniesionych na opinie biegłych.

W uzasadnieniu Sąd Okręgowy wskazał, że bezspornym w sprawie jest, iż powódka od 2005 r. jest właścicielką lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w budynku przy ulicy (...) w K., dla którego Sąd Rejonowy dla (...)wK., IV Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą nr (...). Sąd Rejonowy dla(...)w K. wyrokiem z dnia 27 sierpnia 2009 r., sygn. akt I C 1261/08/K, orzekł o eksmisji M. Z. (1), jej córki M. Z. (2) oraz małoletniego wnuka A. A. z przedmiotowego lokalu, przyznając im uprawnienie do lokalu socjalnego z zasobów Gminy Miejskiej K. (pkt 2 wyroku ); w pkt 3 wyroku wstrzymano wykonanie eksmisji do czasu złożenia pozwanym oferty zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego przez Gminę Miejską K.. Wyrok uprawomocnił się z dniem 18 września 2009 r.

Ponadto Sąd I instancji ustalił, że w przedmiotowym lokalu mieszka była najemczyni M. Z. (1). Od 2005 r., kiedy to powódka nabyła własność lokalu mieszkalnego przy ulicy (...), czynsz za najem tego lokalu nie ulegał zmianie i wynosił 303,64 zł. W takiej samej wysokości M. Z. (1) płaci co miesiąc powódce odszkodowanie za zajmowanie lokalu bez tytułu prawnego. Od 2005 r. M. Z. (1) ma przyznany przez Urząd Miasta K., w oparciu o stosowne przepisy, dodatek mieszkaniowy, który był przekazywany na poczet czynszu, a potem odszkodowania. Co do zasady dodatek mieszkaniowy był wypłacany powódce. Jednakże w zależności od jego wysokości, jeżeli był wyższy niż kwota czynszu/odszkodowania, to nadwyżka ponad kwotę 303,64 zł była przekazywana przez powódkę bądź lokatorowi bądź Wspólnocie Mieszkaniowej na poczet opłat należnych od najemczyni. Z kolei jeżeli ustalony dodatek mieszkaniowy był w niższej wysokości niż kwota odszkodowania to najemczyni M. Z. (1) dopłacała powódce różnicę pomiędzy kwotą 303,64 zł a przyznanym dodatkiem mieszkaniowym. Była najemczyni płaci co miesiąc na konto Wspólnoty Mieszkaniowej koszty za media, które użytkuje (woda, prąd, gaz).

Od marca 2006 r. do chwili obecnej powódka uiszcza na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej budynku przy ulicy (...) w K. tytułem opłat kwotę 77,80 zł (wynagrodzenie zarządu, zaliczki na koszty zarządu, fundusz remontowy).

Lokal mieszkalny nr (...) położony jest na parterze czterokondygnacyjnej kamienicy, składa się z przedpokoju, dwóch pokoi, łazienki i kuchni. Powierzchnia użytkowa lokalu wynosi 45,13 m 2. Przedmiotowy lokal jest w stanie technicznym nadającym się do remontu kapitalnego. W pomieszczeniach są parkiety, za wyjątkiem kuchni i przedpokoju, w których są deski pokryte linoleum. Okna i drzwi drewniane, skrzynkowe, za wyjątkiem nowych drzwi balkonowych plastikowych w kuchni. W mieszkaniu jest instalacja gazowa, ogrzewanie piecami kaflowymi z wkładem elektrycznym. Do lokalu przynależy balkon i piwnica. Powódka zlecała przeprowadzenie drobnych remontów instalacji elektrycznej i wodno- kanalizacyjnej.

Uwzględniając stan techniczny lokalu i standard wykończenia (umiarkowanie niekorzystny), bardzo dobre położenie lokalu, dobrą powierzchnię i niekorzystne położenie (parter) oraz kształtowanie się stawek czynszu w okresie objętym pozwem, tj. od 18 września 2009 r. do 26 lutego 2015 r., powódka mogłaby uzyskać czynsz wolnorynkowy w kwocie 77.625 zł (bez uwzględnienia opłat na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej), natomiast przy uwzględnieniu opłat 2 zł/m 2 – 82.723 zł.

Wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej z dnia 9 lutego 2012 r. powódka zawezwała Gminę Miejską K. do zapłaty odszkodowania w kwocie 39.503,63 zł wraz z ustawowymi odsetkami oraz odszkodowania w kwocie 1.356,16 zł miesięcznie począwszy od dnia 1 lutego 2012 r., do ugody nie doszło.

W piśmie z dnia 20 listopada 2009 r. powódka wezwała Gminę do dostarczenia najemcom M. Z. (1), M. Z. (2) i mał. A. A. lokalu socjalnego oraz wezwała do zapłaty odszkodowania w kwocie 3.553,50 zł za okres od 27 sierpnia 2009 r. do 30 listopada 2009 r. (płatnego do 30 listopada 2009 r.), w kwocie 1.135,66 zł za grudzień 2009 r. (płatnego do 10 grudnia 2009 r.), a następnie w kwocie 1.174,56 zł począwszy od 1 stycznia 2010 r. za styczeń i każdy następny miesiąc, miesięcznie z dołu w terminie do 5 dnia każdego miesiąca aż do opuszczenia lokalu mieszkalnego.

Strony prowadziły pisemne negocjacje w sprawie ustalenia wysokości odszkodowania, jednakże nie doszło do uzgodnienia stanowisk.

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów prywatnych i urzędowych, zeznań świadka M. Z. (1) i powódki oraz w oparciu o opini biegłej z zakresu szacowania, inwentaryzacji i podziałów nieruchomości R. O. i biegłej E. H..

Ostatecznie Sąd uznał, że powództwo zasługuje na uwzględnienie w części. Sąd przytoczył przepis art. 18 ust. 5 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 roku o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego dodany przez art. 1 pkt 4 lit. b) ustawy z dnia 15 grudnia 2006 roku (Dz.U.06.249.1833) zmieniającej ustawę z dnia 21 czerwca 2001 roku o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego z dniem 1 stycznia 2007 roku, który stanowi, że jeżeli gmina nie dostarczyła lokalu socjalnego osobie uprawnionej do niego z mocy wyroku, właścicielowi przysługuje roszczenie odszkodowawcze do gminy, na podstawie art. 417 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, ze zm.).

Kolejno Sąd Okręgowy przytoczył in extenso przepis art. 417 § 1 w brzmieniu nadanym ustawą z dnia 17 czerwca 2004 roku (Dz.U.04.162.1692. Odwołał się Sąd do uzasadnienia wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 września 2006 roku P 14/06 OTK-A 2006/8/102, gdzie stwierdzono, że wskutek wstrzymania wyroku nakazującego opróżnienie lokalu właściciel nie może w dalszym ciągu korzystać z lokalu i pobierać pożytków; jest też poważnie ograniczony w możliwości dysponowania lokalem. Stan powyższy nie dezaktualizuje natomiast konieczności ponoszenia obciążeń (publiczno- i prywatnoprawnych) dotyczących lokalu oraz wykonywania obowiązków związanych z jego utrzymaniem w należytym stanie. W związku z tym, jeżeli gmina nie zapewnia lokalu socjalnego, właściciel lokalu nadal używanego przez byłego lokatora może żądać od gminy odszkodowania na zasadach ogólnych - tj. w pełnej wysokości (art. 417 k.c.).

Kolejno Sąd Okręgowy wskazał, że powódka poniosła szkodę w postaci korzyści utraconych wskutek niemożności wynajmu lokalu zajmowanego przez byłych rodzinę byłej najemczyni M. Z. (1) (lucrum cessans). Stratę powódki stanowi hipotetyczny czynsz, jaki mogłaby ona uzyskać za zajęty lokal. Wysokość należnego powódce odszkodowania należało określić przez porównanie wysokości czynszów za podobne lokale w danej miejscowości. Sąd opierając się na zasadach prawidłowego rozumowania i wskazaniach doświadczenia życiowego przyjął, iż mając na uwadze (...) rynek nieruchomości, w tym ceny mieszkań, położenie przedmiotowego lokalu, a także popyt na rynku mieszkaniowym istniało wysokie prawdopodobieństwo, iż powódka wynajęłaby przedmiotowe mieszkanie za kwoty wskazane w opinii biegłej E. H..

Powódka na gruncie niniejszej sprawy wykazała, iż działanie strony pozwanej było bezprawne, co jest konieczną przesłanką przy roszczeniu przeciwko jednostce samorządu terytorialnego na podstawie odpowiedzialności odszkodowawczej z art. 417 k.c.

Przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało, iż była najemczyni lokalu M. Z. (1) uiszczała na konto powódki odszkodowanie z tytułu bezumownego korzystania z lokalu , począwszy od daty uprawomocnienia się wyroku o eksmisję w wysokości 303,64 zł w przeważającej części pokrywane z dodatku mieszkaniowego, ewentualnie różnica była bezpośrednio dopłacana przez najemczynię powódce do w/w kwoty. Najemczyni płaciła regularnie Wspólnocie Mieszkaniowej budynku przy ulicy (...) w K. opłaty niezależne od właściciela, związane z korzystaniem przez najemczynię z lokalu (za gaz , wodę , prąd ). W tej sytuacji szkoda poniesiona przez powódkę w postaci kwocie czynszu, jaki powódka mógłby uzyskać z tytułu najmu przedmiotowego lokalu mieszkalnego musi zostać pomniejszona o zapłacone przez najemczynię odszkodowanie, jako, że odpowiedzialność Gminy i osób uprawnionych do lokalu socjalnego wobec właścicieli (tu powódki) jest odpowiedzialnością in solidum. Powódka zresztą nie kwestionowała tej zasady i wyliczając w pozwie należne jej odszkodowanie odjęła miesięczne wpłaty kwot po 303,64 zł.

Sąd Okręgowy nie powiększył należnego odszkodowania, zgodnie z żądaniem powódki o opłaty jakie w spornym okresie ponosiła powódka na rzecz wspólnoty mieszkaniowej tj. koszty zarządu i zaliczkę na fundusz remontowy, ponoszone w spornym okresie w tej samej wysokości tj. 77,80 zł . Sąd wskazał, że zgodnie z ustawą o ochronie praw lokatorów (art.2 pkt 8 ) przez opłaty niezależne od właściciela należy rozumieć opłaty za dostawy do lokalu energii, gazu, wody oraz odbiór ścieków, odpadów i nieczystości ciekłych. Natomiast przez wydatki związane z utrzymaniem lokalu należy rozumieć wydatki, ustalane proporcjonalnie do powierzchni użytkowej lokalu w stosunku do powierzchni użytkowej wszystkich lokali w danym budynku, obciążające właściciela, obejmujące: opłatę za użytkowanie wieczyste gruntu, podatek od nieruchomości oraz koszty: a/ konserwacji, utrzymania należytego stanu technicznego nieruchomości oraz przeprowadzonych remontów, b/ zarządzania nieruchomością, c/ utrzymania pomieszczeń wspólnego użytkowania, windy, anteny zbiorczej, domofonu oraz zieleni, d/ ubezpieczenia nieruchomości, e/ inne, o ile wynikają z umowy (art. 2 pkt 8a) . Zgodnie z powszechną praktyką wynajmujący z reguły tak kalkulują stawkę czynszu, aby pokryła im wszelkie opłaty związane z lokalem i zapewniła jeszcze godziwy zysk. W myśl ustawy o własności lokali do ponoszenia kosztów związanych z utrzymaniem lokali, w tym funduszu remontowego zobowiązany jest członek wspólnoty czyli właściciel (art. 13 i 14 ustawy z dnia 24.06.1994r. z późn. zmianami o własności lokali).Obowiązek ponoszenia zaliczek na fundusz remontowy i koszty zarządu nie pozostaje w żadnym związku z faktem wynajmowania lokalu. Niezależnie od tego, czy dany lokal jest wynajmowany , czy zamieszkiwany przez właściciela czy też stoi pusty to właściciel jest zobowiązany do uiszczania na rzecz wspólnoty powyższych opłat. Do obowiązków najemcy należy zapłata umówionego czynszu a nie zaliczek na rzecz wspólnoty mieszkaniowej.

Na podstawie opinii biegłej E. H. sąd ustalił, że obliczona przez nią stawka czynszowa w poszczególnych latach pokrywa wszystkie koszty powódki związane z przedmiotowym lokalem i utracony zysk. Stawka ta odpowiada średnim czynszom za takie same lokale, a więc jest miarodajnym wyznacznikiem utraconego przez powódkę czynszu za okres objęty pozwem. Obliczony przez nią możliwy do uzyskania czynsz i przyjęty przez sąd uwzględnia wszystkie parametry mające wpływ na jego wysokość. Powszechną praktyką na rynku wynajmu mieszkań jest zapłata przez najemcę czynszu i opłat za media związanych z użytkowaniem lokalu. W każdym razie powódka nie udowodniła, że miałaby możliwość wynajęcia przedmiotowego lokalu za cenę wyższą niż ustalił Sąd na podstawie opinii biegłej tj. z uwzględnieniem opłat na rzecz wspólnoty mieszkaniowej. Sąd podziela twierdzenia strony pozwanej Gminy, że w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2012r. IIICZP 12/12 – na który powoływały się obie strony – mowa jest o opłatach związanych z korzystaniem przez z najemców z mieszkania (np. należności za wodę , energię elektryczną , ogrzewanie mieszkania), które to opłaty ponosił właściciel lokalu. W okolicznościach faktycznych niniejszej sprawy opłaty związane z użytkowaniem przedmiotowego lokalu (prąd, woda, gaz) uiszcza na rzecz wspólnoty mieszkaniowej była najemczyni a nie powódka. Jest to okoliczność bezsporna, zatem związane z tym opłaty te nie stanowią szkody powódki.

Zgodnie z opinią biegłego Sąd Okręgowy przyjął, że za 2009 rok możliwa do uzyskania stawka miesięczna czynszu wynosiła 1.266,35 zł minus 303,64 zł zapłaconego odszkodowania = 962,71 zł

za 2010 rok stawka czynszu wynosiła 1.236,11 zł – 303,64 zł = 932,47 zł

za 2011 rok stawka czynszu wynosiła 1.206,32 zł – 303,64zł = 902,68 zł

za 2012 rok stawka czynszu wynosiła 1.177,44 zł -303,64 zł = 873,80 zł

za 2013 rok stawka czynsz wynosiła 1.149,01 zł – 303,64 zł = 845,37 zł

za 2014 rok stawka czynszu wynosiła 1.138,63 zł – 303,64 zł = 834,99 zł

za 2015 rok stawka czynszu wynosiła 1.128,25 zł – 303,64 zł = 824,61 zł

Zatem za cały 2009 rok ( od 18 września do 31grudnia 2009r.) powódka mogła uzyskać - 3.305,30 zł ( 417,17 zł za 13 dni września i po 962,71 zł za październik, listopad i grudzień ) za 2010 rok -11.189,64 zł , za 2011 rok - 10.832,16 zł , za 2012 rok - 10.485,60 zł , za 2013 rok - 10.144,44 zł, za 2014 rok - 10.019,88 zł i za 2015 rok ( od 1 stycznia do 26 lutego 2015r. ) 1.590,31 zł ,

Łącznie w okresie od 18 września 2009 r. do 26 lutego 2015 r. powódka mogła uzyskać 57.567,33 zł czynszu i tyle wynosi należne jej odszkodowanie ( 3.305,30 zł + 11.189,64 zł +10.832,16 zł + 10.485,60 zł + 10.144,14 zł + 10.019,88 zł +1.590,31 zł = 57.567,33 zł ) .

Sąd zasądził odsetki od odszkodowania zgodnie z wezwaniem do zapłaty z dnia 20 listopada 2009 r. przyjmując, że odszkodowanie za okres od 18.09.2009r. do 30.11.2009r. winno być zapłacone do 30.11.2009r., zaś odszkodowanie za grudzień 2009r. do 10.12.2009r. i od 1 stycznia 2010 r.za styczeń i każdy następny miesiąc, z dołu do 5 dnia każdego miesiąca. Sad podzielił pogląd powódki, że zgodnie z zasadą naprawienia szkody w pełnej wysokości, szkodą jest brak możliwości otrzymywania comiesięcznego czynszu w rynkowej wysokości, co powoduje, że właściciel co miesiąc ponosi odrębną szkodę w postaci jednomiesięcznego czynszu w rynkowej wysokości , a więc jest uprawniony od każdej kolejnej „szkody” naliczać odsetki ustawowe .

I tak za okres od 18.09.2009r. do 30.11.2009r. odsetki ustawowe od łącznej kwoty 2.342,59 zł odszkodowania liczone od 1.12.2009r. do 26.02.2005r. wyniosły 1.574,93 zł ,

za grudzień 2009r. odsetki od odszkodowania miesięcznego w kwocie 962,71 zł wyniosły 643,80 zł ( od 11.12.2009r. do 26.02.2015r. ) i za każdy kolejny miesiąc odsetki ustawowe sąd zasądził od obliczonych kwot odszkodowania od każdego 6 dnia miesiąca ( z dołu ) do 26 lutego 2015r. , w kwotach :

za 2010 rok( od odszkodowania w wysokości 932,47 zł ) : za styczeń - 603,99 zł( od 06.02.2010r. do 26.02.2015r. ) ; za luty – 594,69 zł, za marzec -585,05zł, za kwiecień -575,09 zł, za maj -564,46zł , za czerwiec -554,83zł, za lipiec – 544,54zł , za sierpień -534,24zł , za wrzesień – 524,28zł, za październik -513,32zł, za listopad -504,02zł, za grudzień -493,39 zł; łącznie odsetki wyniosły 8.810,63 zł.

za 2011rok( od odszkodowania w wysokości 902,68 zł ) : za styczeń – 467,66zł( od 06.02.2011r. do 26.02.2015r. ) ; za luty – 458,66 zł, za marzec -449,02 zł, za kwiecień -439,37 zł, za maj -429,40zł , za czerwiec -419,76 zł, za lipiec – 409,15 zł , za sierpień -399,83 zł , za wrzesień – 390,18 zł, za październik -379,89 zł, za listopad -370,57 zł, za grudzień -359,64 zł; łącznie odsetki wyniosły 4.973,13 zł.

za 2012 rok( od odszkodowania w wysokości 873,80 zł ) : za styczeń – 339,42zł( od 06.02.2012r. do 26.02.2015r. ) ; za luty – 330,39 zł, za marzec -320,74 zł, za kwiecień -311,10 zł, za maj -301,76zł , za czerwiec -292,42 zł, za lipiec – 282,78 zł , za sierpień -273,13 zł , za wrzesień – 263,17 zł, za październik -254,14 zł, za listopad -244,81 zł, za grudzień -234,85 zł; łącznie odsetki wyniosły 3.448,72 zł.

za 2013 rok( od odszkodowania w wysokości 845,37 zł ) : za styczeń – 218,17 zł( od 06.02.2013r. do 26.02.2015r. ) ; za luty – 209,74 zł, za marzec -199,81 zł, za kwiecień -191,38 zł, za maj -182,04 zł , za czerwiec -172,41 zł, za lipiec – 163,68 zł , za sierpień -154,34 zł , za wrzesień – 145,01 zł, za październik -135,98 zł, za listopad -126,94 zł, za grudzień -117,31 zł; łącznie odsetki wyniosły 2.016,81 zł.

za 2014 rok(od odszkodowania w wysokości 834,99 zł ) : za styczeń – 166,95zł( od 06.02.2014r. do 26.02.2015r. ) ; za luty – 98,62 zł, za marzec -89,10 zł, za kwiecień -80,48 zł, za maj -71,26 zł , za czerwiec -62,04 zł, za lipiec – 53,12 zł , za sierpień -43,31 zł , za wrzesień – 34,98 zł, za październik -25,76 zł, za listopad -16,24 zł, za grudzień -9,15 zł; łącznie odsetki wyniosły 691,01 zł.

za 2015 rok( od odszkodowania w wysokości 824,61 zł ) , za styczeń odsetki wyniosły 3,61 zł za okres od 06.02.2015r. do 26.02.2015r. .

Łącznie należne odsetki ustawowe wyniosły 19.943,91 zł .

Suma odszkodowania wraz z należnymi odsetkami ustawowymi za niemożność korzystania przez powódkę z nieotrzymanego czynszu w okresie od 18 września 2009r. do 26lutego 2015r.wynosi łącznie 77.511,24 zł i taką kwotę Sąd Okręgowy zasadził w pkt 1 wyroku. Od tej kwoty sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od daty wniesienia pozwu tj. od 27 lutego 2015 r. do dnia zapłaty zgodnie z art. 481 k.c. (w brzmieniu obowiązującym od 1 stycznia 2016r. ) w związku z 482§ 1k.c.

W pozostałym zakresie Sąd Okręgowy oddalił powództwo, jako nieudowodnione (punkt 2 wyroku ) .

Sąd oddalił powództwo również w części dotyczącej zasądzenia od pozwanej Gminy na rzecz powódki odszkodowania w kwocie 1.220,56zł począwszy od marca 2015r. płatnego do 1 –ego dnia następnego miesiąca (pkt 2 pozwu), podzielając stanowisko pozwanej Gminy, że odszkodowanie z tytułu niedostarczenia lokalu socjalnego nie stanowi świadczenia powtarzającego się, lecz jest roszczeniem odszkodowawczym którego można dochodzić za okres, w którym szkoda nastąpiła a nie na przyszłość. Z konstrukcji art. 18 ustawy o ochronie praw lokatorów wynika również, że świadczenia Gminy nie mają charakteru okresowego. Obowiązek uiszczania odszkodowania co miesiąc ustawa zastrzega wyraźnie jedynie w stosunku do lokatorów ( art. 18 ust. 1 cyt. ustawy ).

Kolejno Sąd Okręgowy uznał za bezzasadny zarzut pozwanej dotyczący daty początkowej naliczania odszkodowania. Pozwana twierdziła, że odszkodowanie to winno być liczone dopiero od daty wezwania Gminy do wykonania obowiązku dostarczenia najemcom lokalu socjalnego, przy uwzględnieniu odpowiedniego czasu na znalezienie i przygotowanie przez gminę odpowiedniego lokalu dla osób uprawnionych, czyli w niniejszej sprawie ewentualnie od 30 czerwca 2010 r., zwłaszcza w sytuacji gdy powódka, w piśmie z dnia 20 listopada 2009 roku, wyznaczyła Gminie termin do 30 czerwca 2010 r. Sąd podzielił jednak argumentację powódki, że należy się jej odszkodowanie od daty uprawomocnienia się wyroku o eksmisję (18 września 2009r.). Pozwana Gmina od kwietnia 2009 r. wiedziała o toczącej się sprawie o eksmisję, ponieważ została zawiadomiona o toczącej się przed Sądem Rejonowym dla (...)w K. sprawie z powództwa M. H. przeciwko M. Z. (1) , M. Z. (2) i mał. A. A. sygn. akt I C 1261/08/K, zaś na rozprawie w dniu 30 czerwca 2009 r. stawił się pracownik Gminy Miejskiej K.. Nic nie stało na przeszkodzie aby pozwana Gmina zasięgnęła we właściwym czasie informacji o zapadłym wyroku w sprawie o eksmisję i dacie jego prawomocności. Z chwilą uprawomocnienia się wyroku o eksmisji powstawał obowiązek Gminy złożenia wskazanym w pkt 2 wyroku osobom oferty najmu lokalu socjalnego.

Wskazywany w piśmie powódki z dnia 20 listopada 2009r. termin 30 czerwca 2010r. był końcowym terminem do złożenia przez Gminę oferty pozwanym z wyroku w sprawie I C 1261/08/K, po upływie którego powódka zapowiedziała wystąpienie na drogę sądową z roszczeniem o upoważnienie jej przez sąd do wykonania czynności na koszt dłużnika. Jest to roszczenie niezależne od żądania zapłaty odszkodowania i bez związku z możliwością jego dochodzenia jak również okresu za który należy się odszkodowanie. Sąd dodał, że Gmina w piśmie z dnia 05.03.2010r., w toku prowadzonych pisemnych negocjacji odnośnie wysokości należnego powódce odszkodowania, przyznała, że początkowy termin wypłaty odszkodowania to 17 września 2009r. tj. data prawomocności wyroku eksmisyjnego.

Za niezasadny uznał Sąd Okręgowy zarzut przedawnienia roszczenia podniesiony przez pozwaną Gminę, bowiem bieg przedawniania odszkodowania za okresy od września 2009 r. do stycznia 2012r.został przerwany wnioskiem z dnia 9 lutego 2012r. o zawezwanie do próby ugodowej a od lutego 2012 r. przerywa niniejszy pozew. Wniosek o zawezwanie do próby ugodowej, zgodnie z art. 123 k.c. przerywa bieg przedawnienia.

O koszach procesu Sąd Okręgowy orzekł na zasadzie art. 100 k.p.c., wskazując szczegółowo sposób ich rozliczenia.

Wyrok Sądu Okręgowego zaskarżyła apelacją strona pozwana, w części obejmującej kwotę 22 027,78 zł.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:

1/ naruszenie przepisów prawa materialnego, a to art. 18 ust. 5 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (dalej: u.o.p.l.) w zw. z art. 417 k.c. poprzez jego wadliwą interpretację i wadliwe zastosowanie, wskutek przyjęcia przez Sąd I instancji, że:

a/ datą wymagalności obowiązku pozwanej złożenia oferty najmu lokalu mieszkalnego jest data uprawomocnienia się wyroku orzekającego eksmisję i ustalającego uprawnienie do lokalu socjalnego, a nie data powzięcia wiedzy przez gminę o treści wyroku eksmisyjnego, w którym ustalono prawo do lokalu socjalnego. W konsekwencji tego naruszenia prawa materialnego Sąd I instancji uwzględnił w ramach kwoty odszkodowania, zasądzonej w pkt 1 wyroku, kwotę 085,87 zł, stanowiącą odszkodowanie za okres od uprawomocnienia się wyroku eksmisyjnego, podczas gdy pozwana nie brała udziału w postępowaniu eksmisyjnym, a o treści rozstrzygnięcia powzięła wiedzę wskutek pisma powódki z dnia 20 listopada 2009 r., doręczonego pozwanej w dniu 23 listopada 2009 r.;

b/ każda miesięczna część odszkodowania za niedostarczenie lokalu socjalnego jest wymagalna bez dodatkowego wezwania do zapłaty oraz że właściciel lokalu może na przyszłość postawić w stan wymagalności roszczenie o odszkodowanie za niedostarczenie lokalu socjalnego, które w dacie wezwania do zapłaty jeszcze nie przysługiwało. W konsekwencji tego naruszenia prawa materialnego Sąd I instancji liczył odsetki od odszkodowania za niedostarczenie lokalu socjalnego, od każdego 6-go dnia kolejnego miesiąca, mimo, że powódka nie wzywała pozwanej do zapłaty odszkodowania za kolejne miesiące, oraz powiększył odszkodowanie na niedostarczenie lokalu socjalnego o skapitalizowane w ten sposób odsetki i zasądził odsetki od zaległych odsetek od chwili wytoczenia powództwa;

2/ naruszenie przepisów prawa materialnego, a to art. 455 k.c. w zw. z art. 481 k.c. w zw. z art. 482 § 1 k.c., poprzez jego wadliwą interpretację i wadliwe zastosowanie, na skutek uznania przez Sąd I instancji, że odszkodowanie z tytułu niedostarczenia lokalu socjalnego stanowi roszczenie o charakterze terminowym (miesięcznym) i staje się wymagalne co miesiąc bez dodatkowego wezwania. W konsekwencji tego naruszenia prawa materialnego Sąd I instancji liczył odsetki od odszkodowania za niedostarczenie lokalu socjalnego, od każdego 6-go dnia kolejnego miesiąca, mimo, że powódka nie wzywała pozwanej do zapłaty odszkodowania za kolejne miesiące, oraz powiększył odszkodowanie na niedostarczenie lokalu socjalnego o skapitalizowane w ten sposób odsetki i zasądził odsetki od zaległych odsetek od chwili wytoczenia powództwa.

3/ naruszenie przepisów prawa materialnego, a to art. 359 § 2 i 3 k.c. w brzmieniu na dzień 26 lutego 2015 r. w zw. z § 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 4 grudnia 2008 r. w sprawie określenia wysokości odsetek ustawowych oraz § rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 16 grudnia 2014 r. w sprawie wysokości odsetek ustawowych, poprzez wadliwe zastosowanie i ustalenie, że odsetki za odszkodowanie z tytułu niedostarczenia lokalu socjalnego za 2010 r., liczone do dnia 26 lutego 2015 r. wynoszą 8 810,63 zł, podczas gdy wynoszą one 6 591,90 zł;

4/ błąd w ustaleniach faktycznych polegający na wadliwym przyjęciu przez Sąd I instancji że odsetki za odszkodowanie z tytułu niedostarczenia lokalu socjalnego za 2010 r., liczone od 6-go każdego kolejnego miesiąca roku 2010 r. do dnia 26 lutego 2015 r. wynoszą 8 810,63 zł, podczas gdy wynoszą one 6 591,90 zł;

5/ naruszenie przepisów postępowania, a to art. 328 k.p.c. wskutek zawarcia w treści uzasadnienia wyroku sprzecznych ustaleń w zakresie odsetek za odszkodowanie z tytułu niedostarczenia lokalu socjalnego za 2010 r., liczonych od 6-go każdego kolejnego miesiąca roku 2010 r. Suma poszczególnych kwot odsetek, wskazanych przez Sąd I instancji daje kwotę 6 591, 90 zł a nie jak przyjął Sąd Okręgowy 8 810,63 zł.

Podnosząc powyższe zarzuty pozwana domagała się zmiany zaskarżonego wyroku przez obniżenie zasądzonej kwoty do sumy 55 481, 46 zł oraz zmiany rozstrzygnięcia o kosztach procesu w tej samej proporcji. Wniosła też o zasądzenie na jej rzecz od powódki kosztów postępowania apelacyjnego.

SĄD APELACYJNY ZWAŻYŁ CO NASTĘPUJE.

Apelacja pozwanej odniosła skutek jedynie w nieznacznej części.

Sąd Apelacyjny przyjmuje ustalenia faktyczne Sądu I instancji za własne. W toku postępowania przed Sądem Okręgowym sporna między stronami była wysokość czynszu, w okresie objętym pozwem możliwego do uzyskania przez powódkę, gdyby pozwana dostarczyła eksmitowanym lokatorom we właściwym czasie lokal socjalny. Spór ten miał swoje źródło w odmiennych twierdzeniach stron co do stanu technicznego lokalu, jego powierzchni a w konsekwencji stawki bazowej czynszu za 1 m2. Sąd Okręgowy dokonał ustaleń w tym przedmiocie w oparciu opinię biegłego sądowego E. H. i określił wysokość czynszu zgodnie ze wskazaniami tej opinii. Kierunek apelacji i treść zarzutów wskazują, że na etapie postępowania odwoławczego wszystkie wskazane wyżej okoliczności faktyczne pozostają już poza sporem. Aktualnie zatem stan faktyczny można uznać za bezsporny między stronami. Zauważyć w tym miejscu należy, że dwa fakty, niezwykle istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, zostały przez Sąd Okręgowy jedynie ogólnikowo wspomniane w tej części uzasadnienia, która obejmuje rozważania prawne. Trzeba zatem przypomnieć, że Gmina Miejska K. nie przystąpiła do udziału w sprawie o eksmisję lokatorów z lokalu powódki (IC 1261/08) w charakterze interwenienta ubocznego. Pracownik Gminy uczestniczył w rozprawie w dniu 30 czerwca 2009 roku. Już po wydaniu w tej sprawie wyroku w dniu 27 sierpnia 2009 roku i po skierowaniu do Gminy przez powódkę wezwania o zapłatę, strony prowadziły korespondencję, która miała doprowadzić do uzgodnienia spornych między nimi kwestii, to jest stanu technicznego i powierzchni lokalu, stawki czynszu oraz zaliczania do odszkodowania dla powódki opłat, uiszczanych przez nią na rzecz Wspólnoty. W piśmie z dnia 5 marca 2010 roku pozwana Gmina, kwestionując po raz kolejny sumę odszkodowania żądanego przez powódkę, podała: „ początkowy termin wypłaty odszkodowania to dzień 17 września 2009 roku (data prawomocności wyroku orzekającego eksmisję).”

Stanowiące podstawę apelacji zarzuty mają charakter materialnoprawny. Ich zasadność i skuteczność ograniczona jest do wadliwego, w świetle treści art. 481 § 1 k.c., obliczenia przez Sąd Okręgowy wysokości odsetek ustawowych za rok 2010, które prawidłowo zliczone wynoszą wskazaną przez apelującego kwotę 6 591, 90 zł, a nie przyjętą za podstawę wyroku sumę 8 810, 63 zł. W odpowiedzi na apelację powódka przyznała, że taki błąd w wyroku rzeczywiście nastąpił.

Pozostałe zarzuty apelacyjne nie mogą odnieść skutku, jakkolwiek poglądy prawne stanowiące podstawę tychże zarzutów są w części prawidłowe.

Podstawę roszczenia właściciela lokalu o zapłatę przez gminę odszkodowania za niewykonane obowiązku dostarczenia eksmitowanemu lokatorowi lokalu socjalnego stanowi przepis art. 417 k.c. Odpowiedzialność gminy ma więc charakter deliktowy; jedną z jej przesłanek jest bezprawność. Co do zasady należy zgodzić się z apelującym, że przypisanie bezprawności zaniechaniu gminy w wykonaniu obowiązku dostarczenia lokalu socjalnego, określonego w art. 14 ust. 6 u.p.o.l., wymaga ustalenia czy gmina wiedziała o istnieniu tego obowiązku, mówiąc inaczej czy wiedziała o istnieniu wyroku, którym nakazano wstrzymanie wykonania opróżnienia lokalu do czasu złożenia przez gminę eksmitowanemu lokatorowi oferty zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego. W przytoczonym w uzasadnieniu apelacji wyroku z dnia 13 maja 2015 roku, sygn. akt V Ca 2/15, Sąd Najwyższy wskazał, iż przesłanką zaistnienia tegoż deliktu jest bezprawność działania gminy, która łączyć należy z wiedzą gminy o wyniku procesu, w którym zapadł wyrok eksmisyjny, stwierdzający istnienie uprawnienia do otrzymania lokalu socjalnego. Bezprawność polegająca na zaniechaniu wykonania obowiązku ustawowego, stwierdzonego wyrokiem, może być przypisana gminie jedynie pod warunkiem ustalenia, że gmina o takim obowiązku wiedziała. Oczywistym jest, na co również wskazał Sąd Najwyższy, że tego rodzaju stwierdzenie wymaga oceny indywidualnej, z uwzględnieniem okoliczności konkretnej sprawy. Zasadniczo, jeśli gmina uczestniczyła w postępowaniu eksmisyjnym w charakterze interwenienta, jej wiedza o treści wyroku pokrywa się z datą jego wydania. Jeśli zaś gmina nie uczestniczyła w procesie w którym zapadł wyrok eksmisyjny dla możliwości przypisania jej zaniechaniu bezprawności istotne może być zawiadomienie gminy o treści wyroku przez osobę zainteresowaną, którą może być zarówno właściciel lokalu, jak i osoba eksmitowana uprawniona do otrzymania lokalu socjalnego. Sąd Najwyższy zwraca też uwagę, iż nie można wykluczyć, że gmina uzyska informację o treści wyroku w inny sposób np. w wyniku własnych działań w związku z uzyskaniem informacji o toczącym się postępowaniu.

W ocenie Sądu Apelacyjnego z tą ostatnią sytuacja mamy do czynienia w rozpoznawanej sprawie. Pozwana Gmina Miejska K. co prawda nie przystąpiła do udziału w sprawie w charterze interwenienta ubocznego, jednakże jej przedstawiciel był obecny na jednym z terminów rozprawy. Gmina wiedziała o toczącym się postępowaniu, wiedziała też o wydanym w sprawie wyroku eksmisyjnym i o jego prawomocności. Fakt ten znajduje potwierdzenie w treści pisma Gminy do powódki z dnia 5 marca 2010 r, gdzie wskazano: „początkowy termin wypłaty odszkodowania to dzień 17 września 2009 roku (data prawomocności wyroku orzekającego eksmisję).” Znaczenie tego pisma jest dwojakie. Po pierwsze, jego treść stwarza domniemanie faktyczne że pozwana wiedziała o wyroku eksmisyjnym (art. 231 k.p.c.). Po drugie, zawarte w piśmie oświadczenie odnosi skutek w sferze prawa materialnego, stanowi bowiem uznanie powództwa co do zasady i co do początkowej daty wypłaty odszkodowania (uznanie niewłaściwe). Z tych przyczyn pierwszy z zarzutów apelacyjnych, dotyczący stosunkowo niewielkiej kwoty 2 085,87 zł, zasądzonej tytułem odszkodowania za okres od uprawomocnienia się wyroku eksmisyjnego (18 września 2009 r) do dnia doręczenia pozwanej wezwania o zapłatę (22 listopada 2009 r) – jest bezzasadny. Wbrew wywodom pozwanej wierzytelność o zapłatę odszkodowania za ten okres powstała i jak dotąd nie została zaspokojona. Pozwana wiedziała o prawomocności wyroku eksmisyjnego – zaniechanie dostarczenia lokalu w tej dacie jest więc bezprawne, a nadto uznała wierzytelność powódki co do zasady począwszy od tej daty.

Pozwana nie zgadza się również z wyrokiem Sądu I instancji w części, w jakiej zasądzono na rzecz powódki kwotę 19 943, 91 zł, tytułem skapitalizowanych odsetek ustawowych liczonych według zasady wskazanej w wezwaniu o zapłatę z dnia 20 listopada 2009 roku, to jest od miesięcznych kwot odszkodowania, począwszy od dnia 6-go każdego kolejnego miesiąca. Zdaniem pozwanej zaskarżony wyrok w tej części narusza przepis art. 18 ust. 5 u.o.p.l. w zw. z art. 417 k.c. i art. 481 k.c. w zw. z art. 455 k.c. W ocenie Sądu Apelacyjnego zarzut ten nie może odnieść skutku w okolicznościach niniejszej sprawy, choć zgodzić się należy z apelującą, że obowiązek odszkodowawczy Gminy – w wynikający z dwóch pierwszych w/w przepisów – ma charakter bezterminowy. Jego wymagalność uzależniona jest od wezwania dłużnika do wykonania zobowiązania, tu do zapłaty odszkodowania. Brak jest bowiem szczególnego przepisu, który analogicznie jak art. 18 ust. 1 u.o.p.l., odnoszący się do lokatora, zobowiązywałby gminę do zapłaty odszkodowania okresowo, tj. w stosunku miesięcznym. W rozpoznawanej sprawie możliwość zasądzenia odsetek ustawowych od miesięcznych kwot odszkodowania, od każdego 6 dnia kolejnego miesiąca znajduje usprawiedliwienie w treści art. 455 k.c., a to z uwagi na wezwanie do zapłaty skierowane do Gminy Miejskiej K. przez powódkę pismem z dnia 20 listopada 2009 roku. W tym dniu nie istniały jeszcze wierzytelności o zapłatę dalszych części odszkodowania za okres po 20 listopadzie 2009 roku. Należy jednak przyjąć, że już po powstaniu, wierzytelności te stawały się wymagalne każdego 6 dnia kolejnego miesiąca, właśnie wskutek wezwania z 20 listopada 2009 roku, które postawiło w stan wymagalności wierzytelności przyszłe, nieistniejące jeszcze w tej dacie. Wezwanie to miało bowiem charakter warunkowy, wynikało z niego wyraźnie, że obowiązek odszkodowawczy za kolejny miesiąc powstanie pod warunkiem negatywnym tj. jest jeśli Gmina nadal nie będzie wywiązywać się z obowiązku dostarczenia lokalu. Tak też rozumiała to wezwanie Gmina o czym świadczy wymiana pism w toku negocjacji stron. Obecne stanowisko pozwanej, z którego wynika, że warunkiem wymagalności kolejnych miesięcznych części wierzytelności odszkodowawczej powódki, było comiesięczne wzywanie o zapłatę nie znajduje uzasadnionych podstaw.

Mając powyższe na względzie Sąd Apelacyjny oddalił apelacje strony pozwanej w znaczącej części, jako bezzasadną, w oparciu o treść art. 385 k.p.c. Na zasadzie art. 386 § 1 k.p.c. zaskarżony wyrok uległ zmianie przez oddalenie powództwa również co do kwoty 2 218, 73 zł. Przyczynę tej zmiany wyjaśniono na wstępie rozważań. Nieznacznej modyfikacji uległo również orzeczenie co do kosztów procesu, które wskutek zmniejszenia kwoty zasądzonej punktem I wyroku wymagało adekwatnego obniżenia, w sposób uwzględniający, że powódka wygrała sprawę w 61%, a nie jak przyjął Sąd I instancji w 64%. Natomiast co do kosztów postępowania apelacyjnego. Ponieważ apelacja została uwzględniona jedynie w nieznacznej części, pozwana w całości obciążono kosztami postępowania apelacyjnego na rzecz powódki w oparciu o przepis art. 100, zdanie drugie k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c.

SSA Jerzy Bess SSA Hanna Nowicka de Poraj SSA Grzegorz Krężołek