Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II Ca 1740/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 marca 2019 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Joanna Ćwik - Bielińska (sprawozdawca)

Sędziowie:

SO Krystyna Dobrowolska

SR del. Renata Mleczko

Protokolant: stażysta Robert Nędza

po rozpoznaniu w dniu 6 marca 2019 r. w Krakowie

na rozprawie

sprawy z powództwa B. P.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

na skutek apelacji strony pozwanej od wyroku Sądu Rejonowego w Wieliczce z dnia 21 maja 2018 r., sygnatura akt I C 367/17

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 1800 zł (jeden tysiąc osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

SSR Renata Mleczko SSO Joanna Ćwik - Bielińska SSO Krystyna Dobrowolska

****** (...)

(...)

W ocenie Sądu Okręgowego, apelacja jest niezasadna i jako taka nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy rozważył wszystkie okoliczności sprawy i dowody ujawnione w toku rozprawy, dokonując następnie na ich podstawie właściwych ustaleń faktycznych. Postępowanie zostało przeprowadzone prawidłowo, zaś ocena materiału dowodowego dokonana przez Sąd Rejonowy nie wykazuje błędów logicznych i nie wykracza poza ramy swobodnej oceny dowodów. Z uwagi na powyższe, Sąd Okręgowy w całości podziela ustalenia Sądu Rejonowego, podobnie jak dokonaną na ich podstawie ocenę prawną roszczenia powódki, dokonaną w oparciu o prawidłową analizę przepisów ustawy ubezpieczenia obowiązkowych i analizę treści przepisów artykułu 415, 361 paragraf 1 k.c. W pierwszej kolejności wskazać należy, że nie są zasadne zarzuty apelacji dotyczące gromadzenia materiału dowodowego, w szczególności naruszenia artykułu 227 k.p.c., w związku z 217 paragraf 1 i 2 oraz artykułu 278 paragraf 2 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku pozwanego o przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych na okoliczność ustalenia, czy uszkodzenia pojazdów powódki mogły powstać w okolicznościach zdarzenia z maja 2016 roku oraz zarzut naruszenia artykułu 232 k.p.c. poprzez niedopuszczenie takiego dowodu z urzędu. Kwestie zażądania dodatkowej opinii innego biegłego reguluje przepis 286 k.p.c., zgodnie z treścią, którego należy to do uprawnień Sądu, który nie jest związany wnioskami stron w tym przedmiocie, to Sąd każdorazowo decyduje czy istnieje potrzeba wykorzystania wiadomości specjalnych, jak i ocenia przydatność oraz zupełność wydanej w sprawie opinii. W orzeczeniu z 15 lutego 1974 roku, II CR 817/73, Sąd Najwyższy stwierdził, że do dowodu z opinii biegłego nie mogą mieć zastosowania wszystkie zasady prowadzenia dowodów, a w szczególności 217 k.p.c., Sąd nie ma zatem obowiązku dopuszczania dowodu z opinii kolejnego biegłego, gdy opinia ta jest niekorzystna dla strony wnoszącej o to, nie zgadza się ona z wnioskami opinii, jak i nie uznaje argumentacji biegłego, co do podnoszonych zarzutów, a która to ocena przedstawiona w orzeczeniu Sadu Okręgowego została w pełni podzielona przez Sąd pierwszej instancji i przez Sąd drugiej instancji. Do potencjalnego naruszania 278 paragraf 1 k.p.c. może zatem dojść tylko wtedy, gdy Sąd samodzielnie wypowiada się w kwestiach wymagających wiadomości specjalnych z pominięciem dowodu z opinii biegłego, co do zasady zatem, jeżeli opinia biegłego nie jest wystarczająca do przekonania Sądu o prawdziwości twierdzenia faktycznego, Sąd rozstrzyga zgodnie z regułami rozkładu ciężaru dowodu, sama zaś okoliczność, że opinia jest niekorzystna dla strony nie jest podstawą powołania kolejnego dowodu. Sąd ma obowiązek dopuszczenia dowodu z dalszej opinii biegłego, gdy zachodzi taka potrzeba, a więc wtedy gdy opinia, którą dysponuje zawiera istotne luki, bo nie odpowiada na postawione tezy dowodowe, jest niejasna, czy też nienależycie uzasadniona lub nieweryfikowalna, to jest, gdy przedstawiona przez eksperta analiza nie pozwala organowi orzekającemu skontrolować jego rozumowania, co do trafności wniosków końcowych. W kontekście niniejszej sprawy wskazać trzeba, że opinia została sporządzona przez osobę posiadającą odpowiednią wiedzę i doświadczenie z zakresu techniki motoryzacyjnej, podzielić należy stanowisko, że biegły posługuje się w swoim wywodzie sformułowaniami nieostrymi, takimi jak, wydaje się, powyższe nie powinno jednak wpływać na ogólną ocenę opinii sporządzoną przez biegłego. Głównym zadaniem postawionym przed biegłym w niniejszej sprawie była odpowiedź na pytanie, czy do uszkodzeń w pojeździe powódki mogło dojść w deklarowanych przez uczestników zdarzenia okolicznościach. W swojej opinii biegły precyzyjnie opisuje, które z uszkodzeń mogą korespondować z okolicznościami deklarowanymi przez uczestników i tylko te uszkodzenia wycenia, koszty ich naprawy. Biegły odpowiada zatem wbrew twierdzeniu pozwanego na zadanie przez Sąd pytanie. Podkreślić w tym miejscu należy, że nie miała być to odpowiedź kategoryczna, lecz miała odpowiadać na pytanie, czy w pojeździe mogło dojść do uszkodzeń w deklarowanych okolicznościach. Nieprawidłowości opinii biegłego pozwany upatruje nadto w okoliczności, że biegły do zestawienia sylwetek samochodów uczestniczących w kolizji użył sylwetki jednego samochodu w skali 1:25, a drugiego w skali 1:10, co byłoby nieakceptowalnym błędem opinii, albowiem oczywistym jest, że mieszanie różnej skali pojazdów prowadzi do błędnych i wadliwych wniosków. Twierdzenie to jednak nie znajduje oparcia w treści opinii, którą pozwany błędnie odczytał. Biegły sporządził bowiem w różnych skalach, ale dwa schematy, pierwszy w skali 1:25, schemat porównania sylwetek samochodów, karta 95 i drugi w skali 1:10, schemat porównania uszkodzeń samochodów karta 96. Natomiast porównywane samochody w obu schematach są utrzymane w jednakowej skali, co wynika z treści opinii. Za nietrafny należy uznać zarzut pozwanego naruszenia przez Sąd pierwszej instancji artykułu 233 polegającego na przekroczeniu zasady swobodnej oceny dowodów oraz braku wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego. Zgodnie z dyspozycją wskazanego przepisu, Sąd orzekający ma obowiązek wszechstronnego rozważania materiału dowodowego, przy czym swoboda w ocenie dowodów nie jest całkowicie dowolna. Ocena wiarygodności i mocy dowodów jest podstawowym zadaniem Sądu orzekającego, rozstrzygania kwestii spornych w warunkach niezawisłości na podstawie własnego przekonania Sędziego przy uwzględnieniu całokształtu zebranego materiału. Sąd musi zatem ocenić wszystkie przeprowadzone dowody oraz uwzględnić wszystkie towarzyszące im okoliczności, które mogą mieć znaczenie dla oceny wiarygodności tych dowodów. Sąd zobowiązany jest przeprowadzić selekcję dowodów, to jest dokonać wyboru tych, na których się oparł i ewentualnie odrzucić inne, którym odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, wiąże się to z obowiązkiem należytego uzasadnienia orzeczenia, zgodnie z artykułem 328 paragraf 2. W swojej argumentacji pozwany w przeważającej mierze opiera się na twierdzeniu, że Sad oparł swe stanowisko głównie na opinii biegłego, która w ocenie pozwanego, ze względu na jej braki merytoryczne nie może stanowić podstawy do ustalenia zakresu jego odpowiedzialności. Do tych braków ustosunkowano się wcześniej, uznając że zarzut jest niezasadny. W takiej sytuacji stwierdzić należy, że wbrew twierdzeniom pozwanego, Sąd pierwszej instancji rozpatrzył całość materiału dowodowego w sposób wszechstronny i rzetelny, opierając się nie tylko na przedstawionych w sprawie dokumentach, ekspertyzach i opinii technicznej, ale również na dowodach osobowych, czyniąc tym samym zadość wymaganiom stawionym przez artykuł 233 k.p.c. Podkreślić należy, że w toku postępowania pierwszoinstancyjnego, zeznania któregokolwiek ze świadków nie były przez stronę pozwaną kwestionowane. Całość przeprowadzonego przez Sąd materiału dowodowego, jak również opisującego przebieg zdarzenia z 28 maja 2016 roku, jak również wynikłe z niego skutki, korelują ze sobą, trudno więc zarzucić Sądowi pierwszej instancji, że przeprowadził on postępowanie dowodowe w sposób wybiórczy, niezgodny z zasadami poprawnego rozumowania i logiki. Całość materiału dowodowego w sprawie wzajemnie się uzupełnia, z tego też względu zarzut podniesiony przez pozwanego naruszenia artykułu 233 k.p.c. należy uznać za niezasadny. Sąd Okręgowy podziela też w całości ocenę prawną ustalonych okoliczności faktycznych przeprowadzoną przez Sąd pierwszej instancji. Mając powyższe na uwadze, uznając zarzuty apelacji za nieuzasadnione, Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji na zasadzie artykułu 385 k.p.c. O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy orzekł zgodnie z zasadą, z artykułu 98 k.p.c. poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 1.800 złotych stanowiącej wynagrodzenie pełnomocnika powódki w stawce obliczonej na podstawie artykułu 2 punkt 5, w związku z paragrafem 10 ustęp 1 punkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych. To wszystko. Dziękuję.

(...)