Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV P 74/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 stycznia 2019 r.

Sąd Rejonowy w Szczytnie IV Wydział Pracy

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Anna Podubińska

Protokolant:

kierownik sekretariatu Krystyna Hartung

po rozpoznaniu w dniu 16 stycznia 2019 r. w Szczytnie

sprawy L. Ś.

przeciwko (...) N.

o sprostowanie świadectwa pracy i wynagrodzenie

I.  oddala powództwo w całości

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego kwotę 1470 ( jeden tysiąc czterysta siedemdziesiąt ) złotych

IV P 74/18

UZASADNIENIE

Powód L. Ś. wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego (...) N. kwoty jednomiesięcznego wynagrodzenia za okres wypowiedzenia oraz sprostowania świadectwa pracy poprzez zmianę daty zakończenia stosunku pracy w ten sposób, by w miejsce daty 31 sierpnia 2018 roku wpisać datę 30.09.2018 roku.

W uzasadnieniu wskazał, iż wadliwie został ustalony bieg wypowiedzenia, bowiem odwołanie ze stanowiska zostało mu doręczone w dniu 5.06.2018 roku, zatem 3 miesięczny okres wypowiedzenia upłynął w dniu 30.09.2018 i z tą datą stosunek pracy został rozwiązany. Pozwany wniosku o sprostowanie świadectwa pracy nie uwzględnił.

Pozwany(...) N. wniósł o oddalenie powództwa. Wskazał, iż odwołanie powodowi zostało doręczone w dniu 30 maja 2018 roku przez (...), powód się z nim zapoznał, odmówił podpisania. Następnie oddalił się z budynku (...), a po południu wpłynęło zwolnienie lekarskie powoda dostarczone przez jego żonę.

W dniu 5 czerwca powód w trakcie zwolnienia lekarskiego poprosił o spotkanie z (...) i wówczas oświadczył, że gotów jest podpisać pismo o odwołaniu, co zrobił opatrując to datą 5.06.2018 roku.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powód L. Ś. został zatrudniony w (...) N. na podstawie powołania z dnia 4 grudnia 2014 roku Zarządzeniem(...) N. nr (...) w charakterze Zastępcy (...)

W dniu 30 maja 20018 roku w godzinach porannych (...) N., J. K. sporządził pismo odwołującego powoda za stanowiska ze skutkiem wypowiedzenia na dzień 31 sierpnia 2018 roku i polecił wezwanie go do siebie. J. K. zaczął rozmowę na temat perspektyw dalszej współpracy, w szczególności dalszych planów zawodowych powoda wobec zbliżających się wyborów samorządowych. Wobec przebiegu rozmowy w pewnym momencie wręczył powodowi pismo o rozwiązaniu umowy wskazując jednocześnie, by powód przemyślał poruszane tematy, w szczególności, czy widzi możliwość dalszej wspólnej pracy. Nie odebrał pokwitowania doręczenia pisma.

Powód opuścił gabinet (...), udał się do swojego pokoju, tam przyjął oczekujące na niego osoby, po czym po kilkudziesięciu minutach wyszedł, opuścił także budynek (...) i udał się do lekarza. Tam uzyskał zwolnienie lekarskie począwszy od 30 maja 2018 roku, zwolnienie przekazał żonie, a ta zaniosła je do sekretariatu pozwanego.

W dniu 1 czerwca 2018 roku (...)przekazał pismo o odwołaniu do wydziału, gdzie znajdowały się akta osobowe powoda z prośbą o wpięcie tego dokumentu do jego akt osobowych przez osobę wykonującą funkcje kadrowe.

W dniu 5 czerwca 2018 roku powód wraz ze znajomym, którego poprosił o towarzyszenie mu w rozmowie przybył do (...), poprosił o spotkanie z(...). Tam J. J., który przybył z powodem oświadczył, że odwołanie jest nieważne, bowiem powód go nie podpisał, następnie powód zwrócił się o doręczenie mu pisma rozwiązującego stosunek pracy. J. K. polecił dostarczenie tego dokumentu, powód pokwitował otrzymanie z dniem 5.06.2018 roku i po wykonaniu kserokopii J. K. wręczył ją powodowi. Ten zapytał jeszcze o zgodę na zorganizowanie spotkania pożegnalnego z pracownikami i oddalił się.

W tym czasie pracownik zwrócił uwagę J. K. na datę pokwitowania odbioru pisma, powód został poproszony ponownie do sekretariatu, ale odmówił korekty daty.

W dniu 31 sierpnia 2018 pozwany wysłał do powoda świadectwo pracy wskazujące, że stosunek pracy pomiędzy stronami uległ rozwiązaniu z dniem 31 sierpnia 2018 roku, powód zwrócił się o jego sprostowanie, w dniu 19 września 2018 otrzymał pismo odmawiające, a w dniu 25 września złożył pozew w niniejszej sprawie. Za wrzesień 2018 roku powód nie otrzymał także wynagrodzenia.

( akta osobowe powoda- Zarządzenie o powołaniu, pismo rozwiązujące umowę o pracę K 7 , zaświadczenie K 25, zeznania świadków A. A. (1) K35, P. L. K 35-6, P. P. K 36, A. W. K 36v, przesłuchanie stron- częściowo powoda K 36-7, za pozwanego J. K. K 37).

Sąd zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 49 kp w razie zastosowania okresu wypowiedzenia krótszego niż wymagany, umowa o pracę rozwiązuje się z upływem okresu wymaganego, a pracownikowi przysługuje wynagrodzenie do czasu rozwiązania umowy. Bezspornym jest, że z uwagi na okres zatrudnienia powód miał 3 miesięczny okres wypowiedzenia.

Kwestia sporną między stronami było natomiast to, kiedy pozwany doręczył powodowi pismo o odwołaniu go ze stanowiska.

Bezpośrednie dowody odnoszące się do tej kwestii to wyłącznie zeznania z jednej strony powoda, z drugiej (...) N., co jest o tyle oczywiste, że w relacjach na linii (...) i jego Zastępca doręczenie pisma o rozwiązaniu stosunku pracy było dokonywane osobiście przez (...), a i zwykle będzie odbywało się to z przyczyn kurtuazyjnych bez świadków.

Sąd dał wiarę twierdzeniom pozwanego, iż nastąpiło to w dniu 30 maja 2018 roku podczas porannej rozmowy między powodem, a (...), natomiast odmówił wiarygodności zeznaniom powoda, iż tego dnia padły wyłącznie zapowiedzi możliwego rozwiązania stosunku pracy, a pismo zostało mu doręczone dopiero 5 czerwca.

Przede wszystkim okoliczność ta została najpełniej potwierdzona zeznaniami J. K., który opisał przebieg zdarzenia, podał, że rozpoczynał rozmowę z zamiarem wręczenia pisma powodowi- z tym zastrzeżeniem, że nie była to decyzja nieodwołalna, przygotował wcześniej tego dnia pismo na bazie wzoru opracowanego znacznie wcześniej przez pracownika kadr wpisując odręcznie odpowiednie daty. Wyjaśnił też logicznie, czemu nie odebrał od powoda pokwitowania na oryginale pisma. Podał, że z powodem długie lata byli bliskimi kolegami, bliskimi współpracownikami, wręczając odwołanie był także przekonany, że tego dnia dojdzie między nimi do kolejnej rozmowy. Wskazał też, że był to trzeci z kolei dzień, gdy zamierzał przeprowadzić rozmowę, w dniach 28 i 29 maja także przygotowywał pisma, rozmowa nie doszła do skutku z uwagi na nieobecność powoda. Okoliczność ta potwierdza, że tego dnia pozwany nosił się z jednoznacznym nastawieniem co do przebiegu spotkania.

Zeznania te znajdują potwierdzenie w dowodach pośrednich.

Świadek P. L. pełniąca obowiązki sekretarki podała, że tego dnia przez przybyciem powoda do niego J. K. u niej w pokoju przygotowywał pismo, kserował je, uzupełniał o daty, a następnie poprosił o wezwanie powoda do siebie. Po spotkaniu natomiast zapytała (...), czy doszło do odwołania, a jego odpowiedź zrozumiała jednoznacznie, iż sprawa została załatwiona.

Podobnie P. P. potwierdził, że o planach J. K. wiedział od dłuższego czasu, dzień wcześniej ten poinformował go, że wręczy odwołanie, a bezpośrednio po spotkaniu kontaktowali się i padła informacja, że czynność doszła do skutku.

Dodatkowo warto wskazać na zeznania świadka A. A. (2), która podała, że pismo takie przygotowała już kilka miesięcy wcześniej, bowiem już wówczas(...) rozważał taki krok w relacji z powodem, jednak nakłoniony do przemyślenia tej decyzji wstrzymał się z nią. Natomiast wówczas przygotowała wzór pisma z nieuzupełnionymi wyłącznie datami.

Pośrednio o prawdziwości tych relacji świadczy także zachowanie powoda w dniu 30 maja 2018 roku. Nie ulega wątpliwości, że tego dnia powód przybył do pracy i zaczął jej świadczenie, miał umówione spotkania. Po odbyciu spotkania oddalił się z miejsca pracy nie informując nikogo, że wychodzi i dokąd się udaje, a po otrzymaniu zwolnienia lekarskiego dostarczył je już za pośrednictwem żony nie podejmując żadnego kontaktu ani osobistego, ani choćby grzecznościowo- telefonicznego, czy to z sekretariatem, czy z (...). Nie negując tego, że czuł się źle i z tego powodu udał się do lekarza dodatkowe elementy tej sytuacji, w wyjście bez uprzedzenia, bez żadnej informacji wskazują, że była to reakcja na zakomunikowane mu decyzje.

W świetle tych okoliczności Sąd uznał, że nie ma podstaw do przyjęcia, iż stosunek pracy rozwiązał się w innym terminie, niż wskazany w świadectwie pracy, a także

zasądzenia wynagrodzenia za dodatkowy miesiąc wypowiedzenia, wobec czego powództwo zostało oddalone w całości.

Pozew o sprostowanie świadectwa pracy został wniesiony w terminie. Pozwany błędnie ocenił tę kwestię, bowiem doręczono mu odpis pozwu złożony przez powoda w ramach uzupełnienia braków formalnych opatrzony datą wpływu, bowiem powód nie dołączył pisma przewodniego.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 kpc, przy określaniu wynagrodzenia za czynności radcy prawnego Sąd miał na uwadze brzmienie treści § 9 ust. 1 pkt. 2 w zw. z §2 ust. 4 ( w odniesieniu do roszczenia o wynagrodzenia ) oraz §9 ust. 1 pkt. 3 ( w odniesieniu do roszczenia o sprostowanie świadectwa pracy ) Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych.