Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 215/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 lutego 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie V Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: SSA Ewa Kaniok

Sędziowie: SA Bogdan Świerczakowski (spr.)

SO del. Elżbieta Wiatrzyk - Wojciechowska

Protokolant: Aleksandra Napiórkowska

po rozpoznaniu w dniu 26 lutego 2019 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa Banku (...) spółki akcyjnej z siedzibą
w W.

przeciwko B. M.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie

z dnia 20 listopada 2017 r., sygn. akt II C 32/17

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 1 w części, w ten tylko sposób,
że oddala powództwo o zasądzenie kwoty 130 zł (sto trzydzieści złotych) wraz z odsetkami ustawowymi od tej kwoty;

II.  oddala apelację w pozostałej części;

III.  zasądza od B. M. na rzecz Banku (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 4.050 zł (cztery tysiące pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Elżbieta Wiatrzyk – Wojciechowska Ewa Kaniok Bogdan Świerczakowski

Sygn. akt V ACa 215/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 20 listopada 2017 r. Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie zasądził od B. M. na rzecz Banku (...) S.A. w W. kwotę 105.034,49 zł wraz z: odsetkami umownymi w wysokości 9,73 % w skali roku, nie wyższymi niż maksymalne odsetki za opóźnienie, liczonymi od kwoty 100.955,57 zł od dnia 17 grudnia 2015 r. do dnia zapłaty, odsetkami ustawowymi liczonymi od kwoty 3.948,92 zł od dnia 30 czerwca 2016 r. do dnia zapłaty oraz odsetkami ustawowymi liczonymi od kwoty 130 zł od dnia 30 czerwca 2016 r. do dnia zapłaty (pkt 1) i kwotę 10.669 zł tytułem kosztów procesu (pkt 2).

Podstawa faktyczna wyroku jest następująca.

B. M. zawarła 25 marca 2014 r. z Bankiem (...) S.A. w W. umowę pożyczki gotówkowej na mocy której udzielono jej pożyczki w kwocie 110.000 zł, zaś spłata pożyczki miała nastąpić w 84 równych miesięcznych ratach. Całkowita kwota do zapłaty została określona na kwotę 166.019,04 zł, w tym całkowity koszt pożyczki został określony na 56.019,04 zł. Pozwana zobowiązała się do spłaty zadłużenia na zasadach określonych w umowie oraz w regulaminie. Oprocentowanie pożyczki było zmienne i wynosiło w pierwszym okresie odsetkowym 10,71% w stosunku rocznym i stanowiło sumę stawki referencyjnej Wibor 3M obowiązującym w banku w pierwszym okresie odsetkowym oraz stałej marży banku w wysokości 8% (§ 2 ust. 6 umowy). Na dzień wypowiedzenia umowy oprocentowanie pożyczki wynosiło 9,73%. W przypadku rozwiązania umowy bankowi przysługiwać miały odsetki naliczone od pozostałego do spłaty kapitału pożyczki od dnia rozwiązania umowy do dnia całkowitej spłaty pożyczki w wysokości odsetek umownych ustalanych na dzień wypowiedzenia pożyczki (§ 3 ust. 9 umowy). Z tytułu zaległości w spłacie pożyczki bankowi należały się również odsetki umowne do dnia spłaty zadłużenia wyliczone w oparciu o oprocentowanie ustalone według stopy oprocentowania ustalonej zgodnie z § 2 ust. 6 oraz § 3 ust. 1 umowy. Bank nie pobierał jednocześnie dodatkowego oprocentowania od zadłużenia przeterminowanego. Nadto bankowi przysługiwały opłaty za czynności windykacyjne: opłata za monit telefoniczny 35 zł i za monit listowny 25 zł (§ 3 ust. 14 umowy). W przypadku nie dotrzymania przez pożyczkobiorcę warunków udzielenia pożyczki, albo w razie utraty przez pożyczkobiorcę zdolności kredytowej, bank mógł wypowiedzieć umowę pożyczki z zachowaniem 30 dniowego terminu wypowiedzenia (§ 3 ust. 26 umowy). Jeżeli pożyczkobiorca nie spłaci swoich zobowiązań wobec banku w terminie wskazanym w wypowiedzeniu cała kwota pożyczki zostaje powiększona o należne odsetki i opłaty i staje się wymagalna w myśl § 3 ust. 27. Pożyczkobiorczyni oświadczyła jednocześnie, że otrzymała regulamin pożyczki gotówkowej, o czym stanowi § 5 ust. 3 umowy oraz, że zapoznała się z treścią i warunkami zawartymi w umowie i w regulaminie pożyczki gotówkowej przed zawarciem umowy i są one dla niej zrozumiałe, zgodnie z § 5 ust. 8 umowy (umowa pożyczki – k.19-20, regulamin – k.21).

W trakcie obowiązywania umowy bank wielokrotnie kierował do pozwanej monity listowne, lub kontaktował się z nią telefonicznie w związku z koniecznością uregulowania zaległych rat, wskazując, że brak wpłaty będzie skutkować wypowiedzeniem umowy. Powyższe wezwanie okazało się bezskuteczne i ostatecznie powód wypowiedział umowę pismem z 22 grudnia 2015 r., z zachowaniem 30-dniowego okresu wypowiedzenia. W związku z bezskutecznym upływem terminu wypowiedzenia bank postawił całą należność w stan wymagalności. Pismem z 26 kwietnia 2016 r. wezwał pozwaną do zapłaty należnego roszczenia w łącznej kwocie 108.479,26 zł (stan zadłużenia na dzień 22 kwietnia 2016 r.), w nieprzekraczanym terminie do 3 maja 2016 r. Na dzień 4 lutego 2016 roku stan zadłużenia opiewał na kwotę główną, która wynosiła 100.955,57 zł, skapitalizowane odsetki umowne za opóźnienie w spłacie rat kredytu w kwocie 3.948,92 zł, koszty opłat manipulacyjnych za czynności windykacyjne 130 zł - łącznie obejmował kwotę dochodzoną pozwem, czyli 105.034,49 zł. Do dnia wniesienia pozwu pozwana nie uregulowała dochodzonej należności (pismo z 22 grudnia 2015 r. wraz z potwierdzeniem nadania – k. 23-25, monity listowne – k. 61-71, wezwania do zapłaty - karta 72-73, ostateczne przedsądowe wezwanie do zapłaty z 26 kwietnia 2016 r. wraz z potwierdzeniem nadania – k. 80-83, szczegółowe rozliczenie wpłat na rachunek pożyczki gotówkowej – k.22).

Sąd Okręgowy ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie wymienionych dokumentów, przedłożonych do akt sprawy przez stronę powodową. W ocenie Sądu dokumenty te nie budziły wątpliwości co do ich wiarygodności i autentyczności. Strona pozwana co prawda zakwestionowała częściowo powyższe dokumenty w zakresie ich treści, jednakże nie sformułowała konkretnych zastrzeżeń, ani co do ewentualnego braku wymagalności roszczenia, ani też sposobu naliczenia należności. Jednocześnie strona pozwana nie wykazała, aby roszczenie objęte przedmiotem postępowania w kształcie i wysokości określonej w pozwie zostało przez nią uregulowane, bądź też, by nie była zobowiązania do zapłaty dochodzonej kwoty.

Zdaniem Sądu I instancji powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości. Podstawę prawną roszczenia stanowią postanowienia umowy pożyczki gotówkowej, które w powiązaniu z dyspozycją art. 353 k.c. oraz art. 720 k.c., uzasadnią żądanie o wykonanie jej zobowiązania wynikającego z tejże umowy. Pozwana podniosła w sprzeciwie od nakazu zapłaty szereg zarzutów, które jednak nie zasługiwały na uwzględnienie. Po pierwsze kwestionowała wysokość zadłużenia, skuteczność wypowiedzenia umowy pożyczki, wymagalność roszczenia. Zakwestionowała przedłożone przez stronę powodową dokumenty, w szczególności szczegółowe rozliczenie wpłat na rachunek pożyczki gotówkowej numer (...), regulamin pożyczki, oświadczenie o rozwiązaniu umowy za wypowiedzeniem wraz z wyciągiem z pocztowej książki nadawczej, monity i wezwania do zapłaty. Nie zakwestionowała natomiast samej okoliczności zawarcia, podpisania umowy pożyczki oraz z tego, że z umowy się nie wywiązała. Nie budziło wątpliwości Sądu Okręgowego, że pozwana zalegała z terminową realizacją rat określonych w umowie pożyczki i zobowiązanie do spłaty pożyczki stało się w całości wymagalne, tj. cała kwota pożyczki powiększona o należne odsetki i opłaty. Twierdzenia pozwanej, że oświadczenie o rozwiązaniu umowy nie zostało jej skutecznie doręczone, jak również, że nie była wcześniej wzywana do zapłaty, Sąd ocenił jako całkowicie gołosłowne, niepoparte żadnymi dowodami.

Strona powodowa przedłożyła pismo z 22 grudnia 2015 r. zawierające oświadczenie o rozwiązaniu umowy pożyczki za wypowiedzeniem, w którym to piśmie zostało wskazane, iż rozwiązanie umowy następuje z zachowaniem 30 -dniowego okresu wypowiedzenia. Poinformowała pozwaną, iż z każdym dniem zadłużenie będzie wzrastać o należne bankowi odsetki liczone zgodnie z regulaminem pożyczki. Powyższe jest zgodne z zapisami umowy pożyczki i przepisami regulaminu, którego otrzymanie i zapoznanie się z jego treścią pozwana potwierdziła składając podpis na umowie pożyczki. Strona powodowa przedłożyła wyciąg z pocztowej książki nadawczej oraz dowód z śledzenia przesyłek, co jest wystarczające do uznania, że powyższe pismo zostało pozwanej skutecznie doręczone w dniu 28 grudnia 2015 r.

Wbrew twierdzeniom pozwanej były do niej wcześniej również kierowane wielokrotnie monity listowne, telefoniczne, wezwania do zapłaty wskazujące na stan zadłużenia, co wynika wprost z tych dokumentów przedłożonych przez stronę powodową. Pozwana zaprzeczyła również i tym dokumentom, jednak nie zgłosiła żadnego dowodu podważającego wiarygodność tych dowodów zgłoszonych przez powódkę. Co więcej, z pism z 26 listopada 2014 r. oraz 26 lutego 2015 r. wynika, iż sama zwracała się do powódki z prośbą o zawarcie porozumienia w przedmiocie zmniejszenia wysokości raty ustalonej w umowie pożyczki (k. 74). Mając powyższe okoliczności na uwadze Sąd uznał, że dochodzona przez powódkę wierzytelność istnieje i jest wymagalna.

Odnośnie wysokości zadłużenia Sąd wskazał, że pozwana powoływała się jedynie na to, iż na dokumencie obejmującym regulamin pożyczki brak jest jej podpisu a także, że nie stanowił on integralnej części umowy, zaś dokument w postaci załącznika numer 1 nie został podpisany ani opatrzony pieczęciami banku a stanowi jedynie arkusz kalkulacyjny sporządzony na potrzeby niniejszego postępowania. Pozwana pominęła jednak fakt, że na podpisanej przez nią umowie pożyczki znajdują się jej oświadczenia, iż otrzymała ona regulamin umowy pożyczki jak również zapoznała się z treścią i warunkami w niej zawartymi przed zawarciem umowy. Strona powodowa przedstawiła odpowiednie dokumenty na poparcie roszczenia, w tym jego wysokości, zaś strona pozwana oprócz samego zaprzeczenia w wysokości zadłużenia i wartości dowodowej dokumentów go obrazujących, nie przedstawiła ani własnego rozliczenia ani też nie wskazała w jakiej części zadłużenie zostało obliczone nieprawidłowo bądź też, że część zadłużenia została przez nią uregulowana. W rozliczeniu płatności powód wskazał zarówno wszystkie wpłaty dokonane przez pozwaną w czasie trwania umowy wraz ze wskazaniem na poczet jakich należności wpłaty zostały zaksięgowane. Z dokumentu tego wynika między innymi, że pozwana wpłaciła ostatnią ratę w kwocie 2.100 zł w dniu 19 sierpnia 2015 r., czemu pozwana wprost nie zaprzeczyła, zaś kwota kapitału pozostałego do spłaty na ten dzień wynosi 100.955,57 zł. Fakt, że przedstawione rozliczenie jest wydrukiem wygenerowanym z systemu bankowego powoda, a więc jest dokumentem prywatnym, nie oznacza, że można odmówić mu wiarygodności. Sąd I instancji zauważył (za Sądem Apelacyjnym w Katowicach, sygn. akt V ACa 86/12), że dokument wygenerowany elektronicznie z systemu bankowego stanowi ekwiwalent dokumentu podpisanego własnoręcznie. Taki dokument bankowy nie wymaga odręcznego podpisu, choć sam w sobie nie jest oryginałem dokumentu, jako że oryginałem jest zapis elektroniczny znajdujący się w systemie bankowym.

Sąd ponadto zaznaczył, że zarówno w umowie pożyczki, jaki i regulaminie zostało wskazane i wyjaśnione, że z tytułu zaległości w spłacie pożyczki bankowi należą się odsetki umowne do dnia spłaty zadłużenia wyliczone w oparciu o oprocentowanie ustalone zgodnie z § 2 ust. 6 oraz § 3 ust. 1 umowy, jak również należą się opłaty za czynności windykacyjne – 35 zł za monit telefoniczny i 25 zł za monit listowny. Wbrew twierdzeniom pozwanej brak jest podstaw by uznać, że nie było dopuszczalne zastrzeżenie odsetek umownych w miejsce odsetek za opóźnienie od pozostałego do spłaty kapitału pożyczki, w przypadku rozwiązania umowy. Postanowienia takie jest dozwolone i stosowane powszechnie w umowach bankowych zgodnie z zasadą swobody zawierania umów oraz zgodnie z charakterem takich czynności. Odsetki umowne za faktyczne opóźnienie w spłacie rat kredytu oraz odsetki umowne z tytułu niespłaconej pożyczki określone zostały zgodnie z regulaminem w wysokości 9,73% w skali roku, przy czym nie są wyższe niż maksymalne odsetki za opóźnienie, co jest zgodne z art. 481 § 2 1 k.c. Z tych względów Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do kwestionowania wysokości zadłużenia pozwanej, zarówno w zakresie należności głównej jak i odsetek.

Pozwana nie wykazała również, aby część postanowień umowy pożyczki gotówkowej miała charakter abuzywny w rozumieniu artykułu 385 1 § 1 k.c. Nie sposób uznać za rażąco wygórowane opłaty za czynności windykacyjne w kwotach 35 zł za monit telefoniczny i 25 zł za monit listowny zwłaszcza, ze w stosunku do pozwanej takie czynności były wykonywane wielokrotnie. Niepodobna uznać również za rażąco wygórowaną opłatę operacyjną w wysokości 20 złotych przy miesięcznej racie prawie 2.000 złotych. O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c., przy uwzględnieniu treści art. 482 § 1 k.c. Orzeczenie o kosztach zapadło na podstawie art. 98 k.p.c. Obejmuje zwrot kosztów zastępstwa procesowego w wysokości 5.400 zł, opłatę od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł oraz opłatę od pozwu w wysokości 5.252 zł.

Pozwana wniosła apelację, skarżąc wyrok w całości. Zarzuciła naruszenie art. 3 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c., art. 245 k.p.c. w zw. z art. 253 k.p.c. i art. 309 k.p.c., art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c., art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 231 k.p.c., art. 6 k.c. i art. 385 1 § 1 k.c. Skarżąca wniosła o zmianę wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda kosztów za obie instancje.

Powód wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie od pozwanej kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest zasadna tylko w niewielkiej części, dotyczącej zasądzenia kwoty 130 zł z odsetkami, za koszty windykacji. Skarżąca ma rację, że chodzi w tym zakresie o postanowienia umowy zawartej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie, kształtujące jej prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jej interesy (niedozwolone postanowienia umowne). W § 3 ust. 14 pkt b) umowy z dnia 25 marca 2014 r. ustalono opłatę za monit telefoniczny w wysokości 35 zł, a za monit listowny w wysokości 25 zł. Są to niewątpliwie kwoty rażąco wygórowane. Czynności windykacyjne należą do zakresu obowiązków pracowników banku, w związku z czym nie generują dodatkowych kosztów po jego stronie. Powód nie przedstawił kalkulacji, która wskazywałaby na realne powiązanie tych stawek z rzeczywiście ponoszonymi przez bank kosztami, przede wszystkim ewentualnymi opłatami za wysyłanie korespondencji czy wykonywanie połączeń telefonicznych. Trzeba zaznaczyć, że analogiczne postanowienia umowne były już wielokrotnie uznawane za niedozwolone klauzule umowne przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w W. i wpisywane do rejestru niedozwolonych postanowień prowadzonego przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Tytułem przykładu można wskazać, że wpis nr (...)jako niedozwoloną klauzulę uznaje ustalenie opłaty za wysłanie upomnienia w wysokości 20 zł, a wpis nr (...) dotyczy kwoty 13 zł za telefoniczne upomnienie. W obu przypadkach są to kwoty nawet niższe niż zastrzeżone w umowie stron tego procesu z dnia 25 marca 2014 r. Wobec tego, uznając za zasady zarzut naruszenia art. 385 1 § 1 k.c., Sąd Apelacyjny skorygował wyrok co do kwoty 130 zł wraz z odsetkami, wymienionej w punkcie 3 pozwu.

W pozostałym zakresie apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie. Podobnie jak w toku procesu przed Sądem I instancji, apelująca postawiła szereg zarzutów pod adresem sposobu dowodzenia swych racji przez powoda, nie odnosząc się rzeczowo do treści zasadniczych twierdzeń i przedstawionych wyliczeń. Nie odniosła się do ustaleń Sądu I instancji uwzględniających wysokość niespłaconego po wypowiedzeniu umowy kapitału pożyczki (100.955,57 zł) i skapitalizowanych odsetek (3.948,92 zł), z uwzględnieniem kwoty jaka została zapłacona w dniu 19 sierpnia 2015 r. jako ostatnia (2.100 zł). Skoro poza sporem pozostaje fakt, że strony zawarły umowę pożyczki i równie niesporny jest fakt niespłacenia pożyczki, to rzeczą pozwanej było - o ile twierdzi, że wyliczenie dochodzonej należności jest nierzetelne - podjęcie obrony obejmującej twierdzenia i dowody na okoliczność rozmiarów długu pozostałego do zapłaty. Innymi słowy, powinna pozwana wdać się w spór merytorycznie, co dopiero obligowałoby bank do przedstawienia bardziej uszczegółowionych wyliczeń i ewentualnie dalszej dokumentacji, która dotyczyłaby konkretnych faktów, do których nawiązywałaby strona przeciwna. W takim wypadku mogłoby się nawet okazać konieczne postępowanie dowodowe z urzędu, przy zastosowaniu art. 232 zd. 2 k.p.c., tak aby rozstrzygnięcie sprawy nie było oczywiście nieprawidłowe i nie podważało funkcji procesu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 stycznia 2010 r., I CSK 199/09). W żadnym zaś razie nie powinna natomiast skarżąca oczekiwać, że samo ogólne zakwestionowanie twierdzeń i prywatnych dokumentów złożonych na okoliczność wysokości roszczenia skutkować będzie oddaleniem powództwa, co byłoby w tym wypadku de facto równoznaczne ze zwolnieniem jej z długu przez sąd.

Należy w tym miejscu przypomnieć ogólną zasadę wynikającą z art. 6 k.c., że to dłużnika obciąża dowód spełnienia świadczenia. Dowodem spełnienia świadczenia jest co do zasady pokwitowanie a jakim mowa w art. 462 § 1 k.c., którego funkcja przejawia się w ułatwieniu dłużnikowi udowodnienia takiej okoliczności. W przypadku spłat kredytu na konto bankowe już sam sposób spełnienia świadczenia dostarcza dłużnikowi wystarczających dowodów na wykonanie zobowiązania (stosowne wydruki z operacji bankowych). Fakty prawnoniweczące, musi udowodnić strona, która wywodzi z nich swoje twierdzenie, o nieistnieniu praw czy obowiązków (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 lipca 2017 r., II CSK 699/16). Na pozwanej spoczywał więc ciężar wykazania, że spłaciła pożyczkę w zakresie większym niż to wynika z wysokości roszczenia dochodzonego przez powoda. Kwestionowanie treści załącznika nr 1 do umowy powinno być konstruktywne i odnosić się do danych liczbowych zawartych w zamieszczonej w nim tabeli (k.22).

Ciężar udowodnienia wypowiedzenia umowy spoczywał natomiast na powodzie. Pozwana reprezentowana przez pełnomocnika co najmniej dwukrotnie zwracała się do banku o restrukturyzację pożyczki udzielonej 25 marca 2014 r. (k.74-75, 78-78v.), przy czym z pierwszego z pism – z 26 listopada 2014 r. wynika, że jest zadłużona także w trzech innych bankach i nie dokonuje bieżących spłat (k.74) a z drugiego – z dnia 26 lutego 2015 r., że „pani M. całkowicie utraciła płynność finansową” (k.78). Nie ulega więc wątpliwości, że w takiej sytuacji istniały w grudniu 2015 r. podstawy do zastosowania przez powoda § 3 ust. 26 umowy, ze skutkami określonymi w ustępie następnym, tj. postawienia w stan wymagalności całej niespłaconej kwoty pożyczki, powiększonej o należne odsetki i opłaty. Są to dodatkowe argumenty (ponad dokument zawierający wypowiedzenie umowy i dowód nadania go na poczcie – k.23-25) przemawiąjące za konstatacją, że pozwana jednak otrzymała wypowiedzenia umowy. Sąd Apelacyjny nie znajduje więc podstaw do zakwestionowania tej istotnej okoliczności faktycznej, stwierdzonej przez Sąd I instancji przy zastosowaniu art. 231 k.p.c.

Kwestia otrzymania przez pozwaną monitów listownych nie ma istotnego znaczenia. W świetle wskazanej wyżej korespondencji pochodzącej od dłużniczki nie mogło być mowy o zaskoczeniu jej wypowiedzeniem umowy. O tym, że nie było przedwczesne świadczy istnienie stanu przewidzianego w § 3 ust. 26. Zaniechanie spłat pożyczki stanowiło niedotrzymanie warunków umowy. Można jeszcze odnotować, że kondycja finansowa pozwanej opisana przez jej pełnomocnika w pismach z 26 listopada 2014 r. i 26 lutego 2015 r. jednoznacznie wskazuje na utratę przez dłużniczkę zdolności kredytowej, a więc zachodziła także druga, alternatywna przesłanka wypowiedzenia.

Reasumując, spośród zarzutów apelacyjnych okazał się zasadny tylko jeden – naruszenia art. 385 1 § 1 k.c. Pozostałe nie są trafne, zarówno te, które dotyczą prawa procesowego, jak i materialnego.

Z przedstawionych względów, przyjmując za własne ustalenia Sądu Okręgowego (w przytoczonym wyżej kształcie), Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. uwzględnił apelację co do kwoty 130 zł z odsetkami a w pozostałej części apelację oddalił, na podstawie art. 385 k.p.c. Orzeczenia o kosztach za obie instancje mają uzasadnienie w treści art. 100 zd. 2 k.p.c., gdyż powód uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania. Za drugą instancję zostało zasądzone od pozwanej na rzecz powoda wynagrodzenie adwokata w stawce minimalnej.

Bogdan Świerczakowski Ewa Kaniok Elżbieta Wiatrzyk - Wojciechowska