Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ga 123/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 grudnia 2018 r.

Sąd Okręgowy w Rzeszowie VI Wydział Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Beata Hass-Kloc

Sędziowie: SO Barbara Frankowska

SR del. do SO Łukasz Szanter (spr.)

Protokolant: sekr. sądowy Małgorzata Florek

po rozpoznaniu w dniu 13 grudnia 2018 r. w Rzeszowie

na rozprawie

sprawy z powództwa: (...) S.A. w L.

przeciwko: Towarzystwu (...) w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego wR. V Wydziału Gospodarczego z dnia 14 listopada 2017 r., sygn. akt V GC 628/17

I.  zmienia zaskarżony wyrok:

1.  w pkt I o tyle, że w miejsce kwoty 1 553,05 zł (jeden tysiąc złotych pięćset pięćdziesiąt trzy złote 5/100) zasądza kwotę 1.049,95 zł (jeden tysiąc czterdzieści dziewięć złotych 95/100) i oddala powództwo w pozostałej części,

2. w pkt II w ten sposób, że zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) w W. na rzecz powoda (...) S.A. w L. kwotę 23,45 zł (dwadzieścia trzy złote 45/100) tytułem zwrotu kosztów procesu,

II. zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 165 zł (sto sześćdziesiąt pięć złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO Barbara Frankowska SSO Beata Hass-Kloc SSR del. do SO Łukasz Szanter

Sygn. akt VI Ga 123/ 18

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Okręgowego z dnia 13 grudnia 2018r.

Powód (...) Sp. z o.o. w L. wniósł o zasądzenie od pozwanego Towarzystwa (...) w W. kwoty 1.553,05 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie i kosztami postępowania. W uzasadnieniu pozwu podał, że wynajmował W. P. - poszkodowanemu w kolizji drogowej z dnia 7 kwietnia 2016r. - pojazd zastępczy marki S. (...) przez okres 18 dni. Na mocy umowy cesji poszkodowany scedował na powoda przysługującą mu względem pozwanego wierzytelność z tytułu zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego na czas likwidacji szkody z OC sprawcy. Pozwany uregulował przed wszczęciem procesu jedynie część odszkodowania w wysokości 2.100,05 zł brutto.

W sprzeciwie od wydanego w sprawie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych. Uzasadniając swoje stanowisko pozwany wskazał, że wypłacił na rzecz powoda kwotę 2.100,05 zł za wynajem samochodu zastępczego za okres 12 dni po stawce 142,28 netto za dobę. Pozwany zarzucił rażąco wydłużony – z winy serwisu- okres naprawy pojazdu i podniósł zarzut przyczynienia się poszkodowanego do zwiększenia rozmiarów szkody poprzez wynajęcie pojazdu zastępczego u powoda za kwotę 165 zł netto podczas gdy on oferował najem pojazdu w wypożyczalni partnerskiej za kwotę 142, 28 zł netto.

Wyrokiem z dnia 14 listopada 2017r. Sąd Rejonowy w R. zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) w W. na rzecz powoda (...) S.A. w L. kwotę 1553,05 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 28 maja 2016r. do dnia zapłaty (pkt I) oraz kwotę 995 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (II).

Przytoczony wyrok został oparty na ustaleniach szczegółowo przedstawionych w jego uzasadnieniu. Z ustaleń tych wynika, iż na skutek kolizji drogowej z dnia 7 kwietnia 2016r. uszkodzeniu uległ pojazd marki T. (...) , stanowiący własność poszkodowanego W. P., a sprawca kolizji był ubezpieczony z tytułu odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w pozwanym Towarzystwie (...) w W.. Poszkodowany dokonał telefonicznego zgłoszenia szkody, po czym konsultant pozwanego tego samego dnia tj. 7 kwietnia 2016r. o godz. 12:45 wysłał drogą elektroniczną na adres e-mail poszkodowanego pismo zawierające informację o możliwości skorzystania z pojazdu zastępczego za pośrednictwem współpracującej z ubezpieczycielem wypożyczalni samochodowej (...), z zastrzeżeniem prawa do weryfikacji dobowej stawki czynszu obowiązującej w tej wypożyczalni w przypadku wyboru innej oferty tj. do kwoty 175 zł brutto. Sąd I instancji ustalił, iż poszkodowany nie zapoznał się z treścią tego pisma, a w trakcie telefonicznego zgłoszenia szkody wybrał wariant serwisowy likwidacji szkody, w związku czym wszelka korespondencja ubezpieczyciela kierowana była do warsztatu naprawczego, który następnie informował o niej poszkodowanego. Sąd wskazał, iż powód wynajął poszkodowanemu samochód zastępczy marki S. (...) na okres od dnia 8 kwietnia 2016r. do dnia 26 kwietnia 2016r. tj. przez okres 18 dni za dobową stawką czynszu w wysokości 202,95 zł brutto. Z tytułu najmu pojazdu zastępczego powód wystawił fakturę VAT na kwotę 3.653, 10 zł brutto, a pozwany zapłacił częściowo odszkodowanie w kwocie 2.100,05 zł brutto, ograniczając okres najmu z 18 do 12 dni oraz wysokość dobowej stawki czynszu z kwoty 202,95 zł do 175 zł brutto. Wierzytelność z tytułu najmu pojazdu zastępczego poszkodowany przeniósł na rzecz powoda na podstawie umowy cesji. Kolejno Sąd I instancji ustalił, iż zakres uszkodzeń pojazdu poszkodowanego uniemożliwiał dalsze bezpieczne użytkowanie tego pojazdu po drogach publicznych zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami, a uzasadniony ( konieczny) czas naprawy uszkodzonego pojazdu powinien wynieść nie więcej niż 18 dni.

W ocenie prawnej tak ustalonego stanu faktycznego Sąd I instancji wskazał, że jednym z elementów szkody komunikacyjnej mogą być koszty najmu pojazdu zastępczego, przy czym muszą one pozostawać w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem powodującym szkodę. Sąd zważył, że w okolicznościach niniejszej sprawy wynajęcie pojazdu zastępczego pozostawało w adekwatnym związku przyczynowym z kolizją, a utrata możliwości korzystania z pojazdu jest jedną z postaci szkody majątkowej. Poszkodowany został bowiem pozbawiony możliwości korzystania z uszkodzonego pojazdu co skutkowało tym, że miał prawo wynająć pojazd zastępczy. Sąd wskazał, iż w świetle opinii biegłego sądowego A. B. - na której poczynił swe ustalenia - uzasadniony ( konieczny ) czas naprawy uszkodzonego pojazdu odpowiadał okresowi najmu pojazdu zastępczego, a pozwany nie wykazał również że poszkodowany wynajmując pojazd zastępczy u powoda przyczynił się do zwiększenia rozmiaru szkody. Pozwany bowiem nie przedłożył dowodu w postaci nagrania rozmowy z poszkodowanym z dnia zgłoszenia szkody ( na który to dowód powoływał się w sprzeciwie) świadczącego o złożeniu poszkodowanemu oferty najmu oraz zawierającego informację o konsekwencjach skorzystania z oferty wypożyczalni niewspółpracującej z ubezpieczycielem. Sąd podkreślił, iż przedłożona przez pozwanego wiadomość e-mailowa nie jest wystarczającym dowodem w tym zakresie. Poszkodowany przyznał bowiem, iż została ona wysłana na adres e-mailowy z którego korzysta, jednakże wszelka korespondencja odbywała się pomiędzy warsztatem naprawczym, a ubezpieczycielem. Sąd wskazał, iż poszkodowany nie miał obowiązku oczekiwania na propozycję ubezpieczyciela odnośnie możliwości zorganizowania najmu pojazdu zastępczego, a z jego zeznań wynika iż chciał skorzystać z możliwości najmu pojazdu za pośrednictwem pozwanego jednakże to brak inicjatywy ze strony ubezpieczyciela skłonił go do skontaktowania się z pracownikiem powoda, który dawniej był jego klientem. Sąd I instancji zaznaczył, że poszkodowany nie ma obowiązku poszukiwania wypożyczalni oferujących swoje usługi najtaniej ani analizowania stawek obowiązujących na rynku lokalnym. Mając na uwadze powyższe Sąd w całości uwzględnił powództwo, zaś o kosztach postępowania orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c.

Powyższy wyrok zaskarżył pozwany w części: w pkt I w zakresie kwoty 503,10 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 28 maja 2016r. do dnia zapłaty oraz w pkt II w całości zarzucając:

1.  naruszenie przepisu postępowania tj. art. 233 k.p.c. poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę dowodów sprzeczną z zebranym w sprawie materiałem dowodowym polegającą na uznaniu, że ubezpieczyciel nie wykazał inicjatywy w zakresie zaproponowania poszkodowanemu możliwości wynajmu, w sytuacji gdy taka informacja dotarła do poszkodowanego na dobę przed wynajęciem pojazdu u powoda,

2.  naruszenie prawa materialnego, tj. art. 354 w zw. art. 826 k.c. poprzez ich niezastosowanie i uznanie, iż poszkodowany wynajmując pojazd u powoda nie naruszył zasady współdziałania z ubezpieczycielem w celu minimalizacji rozmiarów szkody i nie doprowadził do powstania kosztów obciążających pozwanego ponad niezbędne i ekonomicznie uzasadnione, w sytuacji gdy miał możliwość skorzystania z usług wypożyczalni oferującej niższą stawkę najmu.

W oparciu o powyższe zarzuty pozwany wniósł o zmianę wyroku poprzez oddalenie powództwa w zaskarżonej części oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych, a ewentualnie o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania odwoławczego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelację pozwanego należy uznać za uzasadnioną.

Na wstępie wskazać trzeba, iż przy rozstrzygnięciu o odszkodowaniu przy ubezpieczaniu OC należy mieć na względzie ogólne reguły Kodeksu cywilnego odnoszące się do zakresu odszkodowania, w szczególności przepis art. 361 § 1 i 2 k.c. Reguły te nakazują przestrzeganie zasady pełnego odszkodowania w granicach adekwatnego związku przyczynowego. Podstawową funkcją odszkodowania jest bowiem kompensacja, co oznacza, że odszkodowanie powinno przywrócić w majątku poszkodowanego stan rzeczy naruszony zdarzeniem wyrządzającym szkodę, nie może ono jednak przewyższać wysokości faktycznie poniesionej szkody. Oceny, czy poniesienie określonych kosztów mieści się w ramach szkody i normalnego związku przyczynowego należy dokonywać na podstawie indywidualnej sytuacji poszkodowanego i konkretnych okoliczności sprawy.

W toku postępowania przed Sądem I instancji niekwestionowana była co do zasady odpowiedzialność ubezpieczyciela. Pozwany ostatecznie w złożonej apelacji nie kwestionował także uzasadnionego i koniecznego okres naprawy uszkodzonego pojazdu, który pokrywał się z czasem najmu pojazdu zastępczego i wynosił zgodnie z prawidłowymi ustaleniami Sądu I instancji 18 dni. Pozwany zarzucił jednak, że w ramach współdziałania poszkodowanego z ubezpieczycielem w celu minimalizacji szkody, poszkodowany powinien był skorzystać z wypożyczalni współpracującej z ubezpieczycielem i wynająć pojazd zastępczy w tej wypożyczalni, co zmniejszyłoby wysokość szkody.

Stanowisko pozwanego w tym zakresie jest prawidłowe. Z utrwalonego bowiem orzecznictwa Sądu Najwyższego jednoznacznie wynika, że nie wszystkie wydatki pozostające w związku przyczynowym z wypadkiem komunikacyjnym mogą być kompensowane, istnieje bowiem obowiązek wierzyciela zapobiegania szkody i zmniejszenia jej rozmiarów. W uchwale z dnia 24 sierpnia 2017r. (sygn. akt III CZP 20/17) Sąd Najwyższy wskazał, że wydatki na najem pojazdu zastępczego poniesione przez poszkodowanego, przekraczające koszty zaproponowanego przez ubezpieczyciela skorzystania z takiego pojazdu są objęte odpowiedzialnością z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, jeżeli ich poniesienie były celowe i ekonomicznie uzasadnione.

W konsekwencji przyjąć należy, iż na dłużniku ciąży obowiązek zwrotu wydatków wyłącznie celowych i ekonomicznie uzasadnionych, pozwalających na wyeliminowanie negatywnych dla poszkodowanego następstw, nie dających się wyeliminować w inny sposób, z zachowaniem rozsądnej proporcji miedzy korzyścią wierzyciela a obciążeniem dłużnika. Nie jest celowe nadmierne rozszerzanie odpowiedzialności odszkodowawczej, a w konsekwencji gwarancyjnej ubezpieczyciela. O powyższym może być mowa właśnie gdy ubezpieczyciel z własnej inicjatywy oferuje poszkodowanemu zorganizowanie określonej usługi rekompensującej szkodę, a poszkodowany bez uzasadnionego powodu z oferty tej nie korzysta. Taka też sytuacja miała miejsce w niniejszej sprawie.

Z przeprowadzonych przez Sąd I instancji dowodów wynika bowiem, iż poszkodowany na ponad dobę przed wynajęciem pojazdu zastępczego u powoda został prawidłowo poinformowany przez pozwanego drogą elektroniczną o możliwości skorzystania z usług współpracującej z ubezpieczycielem wypożyczalni (...), która to informacja zawierała dane kontaktowe do tej wypożyczalni ( nr telefonu i adresy skrzynek elektronicznych) ze wskazaniem akceptowanej stawki najmu dla pojazdu segmentu takiego jak pojazd uszkodzony tj. kwoty 142, 28 zł netto. Potwierdza to dopuszczony przez Sąd i instancji dowód w postaci pisma pozwanego z dnia 7 kwietnia 2016r. wraz ze zrzutem ekranu z systemu elektronicznego pozwanego określającego godzinową datę wysłania tegoż pisma na adres skrzynki elektronicznej poszkodowanego (k. 43-45). Podkreślić przy tym należy, iż poszkodowany W. P. – przesłuchany w niniejszej sprawie w charakterze świadka- potwierdził, iż wskazany na okazanym mu na rozprawie zrzucie ekranu adres e-mail należy do niego oraz, że wszelkie dokumenty sam wysyłał do pozwanego drogą elektroniczną. Powyższe bezsprzecznie oznacza, iż poszkodowany musiał zgodzić się na taki sposób komunikacji z ubezpieczycielem czemu dał wyraz podając do korespondencji swój adres skrzynki elektronicznej. W przeciwnym bowiem razie pozwany nie dysponowałby przecież adresem e-mail poszkodowanego. Zgodnie z art. 61 § 2 k.c. oświadczenie woli wyrażone w postaci elektronicznej jest złożone innej osobie z chwilą, gdy wprowadzono je do środka komunikacji elektronicznej w taki sposób, że osoba ta mogła zapoznać się z tego treścią. Stąd podnoszona przez poszkodowanego okoliczność braku zapoznania się z przedmiotowym pismem czy też przypuszczenie, że mogło ono zostać usunięte jako tzw. spam są bez znaczenia dla oceny prawnej jego prawidłowego doręczenia. Nadto są to okoliczności leżące tylko i wyłącznie po stronie poszkodowanego, gdyż wyrażając pozwanemu zgodę na taki tryb doręczeń winien on skonfigurować skrzynkę elektroniczną w sposób umożliwiający dotarcie wysyłanej przez pozwanego korespondencji. Należy przyznać rację apelującemu, iż korzystanie w obecnych czasach z poczty elektronicznej jest pewnym standardem i stanowi kanał komunikacji równy poczcie tradycyjnej czy kontakcie telefonicznym, zaś biorąc pod uwagę doświadczenie życiowe w zakresie częstotliwości korzystania z internetu to doba była wystarczającym okresem na to, iż poszkodowany mógł zapoznać się z wysłaną do niego korespondencją.

Wprawdzie Sąd I instancji ustalił, iż do poszkodowanego na adres jego poczty elektronicznej w dniu 7 kwietnia 2016r. o godz. 12:45 pozwany wysłał wiadomość zawierającą propozycję skorzystania z usług współpracującej z nim wypożyczalni ze wskazaniem stawki najmu obowiązującej w tej firmie dla pojazdu należącego do segmentu takiego jak pojazd poszkodowanego, a poszkodowany wynajął pojazd zastępczy u powoda w dniu 8 kwietnia 2016r. o godz. 18:40, jednakże Sąd przyjął - nie przedstawiając w tym zakresie przekonujących argumentów - iż dowód w postaci wiadomości e-mailowej nie jest wystarczający do skutecznego zarzucenia poszkodowanemu przyczynienia się do zwiększenia rozmiaru szkody. Zakładając nawet, iż poszkodowany w chwili telefonicznego zgłoszenia szkody nie uzyskał od konsultanta pozwanego informacji o najmie pojazdu zastępczego ( co wynika z zeznań poszkodowanego) to informacja o możliwości wynajęcia pojazdu została wysłana drogą elektroniczną do poszkodowanego po zgłoszeniu szkody. Tym samym jak słusznie podnosi apelujący Sąd I instancji naruszył art. 233 § 1 k.p.c. dokonując dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów, bowiem sprzecznie z zebranym w sprawie materiałem dowodowym uznał, iż ubezpieczyciel nie wykazał inicjatywy w zakresie zaproponowania poszkodowanemu możliwości wynajmu.

Oceny w tym zakresie nie zmienia wybrany przez poszkodowanego serwisowy wariant naprawy pojazdu, gdyż wymiana korespondencji pomiędzy warsztatem a ubezpieczycielem z pominięciem poszkodowanego dotyczy czynności przed-naprawczych i około-naprawczych tj. tych zmierzających do naprawy pojazdu, nie zaś kwestii związanych z najmem pojazdu zastępczego. Nadto ewentualna wymiana pism w tym przedmiocie mogła rozpocząć się po zdaniu pojazdu do warsztatu tj. po 11 kwietnia 2016r., zaś pozwany pismo w sprawie najmu skierował do poszkodowanego w dniu 7 kwietnia 2016.

W konsekwencji w tych okolicznościach uprawnione jest przyjęcie, że rzeczywiste koszty najmu (czyli te na jakie zdecydował się poszkodowany), przewyższające koszty akceptowane przez ubezpieczyciela, nie pozostają w adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą jakiej doznał poszkodowany w wyniku kolizji drogowej. Tym samym jak słusznie zarzucił apelujący, w okolicznościach rozpoznawanej sprawy poszkodowany nie dopełnił obowiązku minimalizacji szkody, skoro mimo przesłania przez ubezpieczyciela informacji o możliwości wynajęcia pojazdu we współpracującej z pozwanym wypożyczalni samochodów, z niej nie skorzystał. Dodać trzeba, że poszkodowany- choć wstępnie zainteresowany skorzystaniem z najmu pojazdu zastępczego- nie zaznajomił się z pismem ubezpieczyciela i nie podjął próby skontaktowania się z wypożyczalnią współpracującą z pozwanym w celu zapoznania się z jej ofertą. Jak wskazuje Sąd Najwyższy w uzasadnieniu przytoczonej na wstępie uchwały konieczność dodatkowego kontaktu z ubezpieczycielem- w praktyce telefonicznego- nie może być uznana za niedogodność, która uzasadnia poniesienie wyższych kosztów najmu. Nie ma to nic wspólnego z koniecznością poszukiwania przez poszkodowanego najtańszej oferty rynkowej najmu, nie jest bowiem istotne to, czy propozycja ubezpieczyciela jest najtańsza, lecz to, że jest przez niego akceptowana. Oczywiście nie można twierdzić, że w takim wypadku poszkodowany pozbawiony jest możliwości swobodnego wyboru. Wybór taki poszkodowany owszem zawsze ma, wiąże się on jednak z konsekwencjami finansowymi, skoro poszkodowany dobrowolnie nie korzysta z oferty ubezpieczyciela – uzyskania pojazdu zastępczego bezgotówkowo.

Tym samym należne odszkodowanie tytułem najmu pojazdu zastępczego winno zostać ograniczone do kosztów wypożyczalni ubezpieczyciela, gdyż były one niższe niż koszty u powoda. Powód- a to na nim w tej sytuacji spoczywał ciężar dowodu- nie wykazał zaś żadnych względów przemawiających za uznaniem, iż poniesienie wyższych kosztów z punktu widzenia jakiś szczególnych interesów poszkodowanego byłoby bardziej celowe i ekonomicznie uzasadnione.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok i orzekł co do istoty sprawy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. Skoro należne powodowi odszkodowanie stanowi kwotę 3.150 zł ( 18 dni x 175 zł brutto), a pozwany wypłacił dotychczas 2.100,05 zł to powództwo zasługuje na uwzględnienie w zakresie kwoty 1.049,95 zł. Dlatego też należało zmienić pkt I zaskarżonego wyroku o tyle, że w miejsce kwoty 1.553,05 zł zasądzić kwotę 1049.95 zł a pozostałej części powództwo oddalić. W konsekwencji korekty wymagało także rozstrzygnięcie o kosztach procesu zawarte w pkt II zaskarżonego wyroku i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 23,45 zł przy zastosowaniu zasady stosunkowego rozdzielnia kosztów procesu na podstawie art. 100 k.p.c. i przyjęciu, iż powód wygrał sprawę w 67,70 % w związku z czym ponosi koszty w 32,30 %.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 i § 2 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

SSO Barbara Frankowska SSO Beata Hass- Kloc SSR del. do SO Łukasz Szanter

ZARZĄDZENIE

1. odpis wyroku wraz z uzasadnieniem proszę doręczyć pełnomocnikom stron,

2. po nadejściu zpo akta zwróć do SR w Rzeszowie V Wydział Gospodarczy.

R., dnia 4 stycznia 2019r.