Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1409/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 marca 2018 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu Wydział II Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Anna Czarnecka

Sędziowie : SSO Ryszard Małecki (spr.)

SSR del. do SO Wioletta Janicka

Protokolant: st. sekr. sąd. Monika Kwitowska

po rozpoznaniu w dniu 9 marca 2018 r. w Poznaniu

na rozprawie

sprawy z powództwa małoletniej N. Z. (1) działającej przez matkę J. Z.

przeciwko M. Ł.

o ustalenie ojcostwa i roszczenia z tym związane

na skutek apelacji wniesionej przez małoletnią powódkę

od wyroku Sądu Rejonowego w Wągrowcu

z dnia 19 września 2017 r.

sygn. akt III RC 261/15

1.  oddala apelację;

2.  nie obciąża powódki kosztami zastępstwa procesowego poniesionymi przez pozwanego w instancji odwoławczej.

SSO Ryszard Małecki SSO Anna Czarnecka SSR del. do SO Wioletta Janicka

UZASADNIENIE

W pozwie wniesionym do Sądu Rejonowego w Wągrowcu J. Z. działając w imieniu małoletniej N. Z. (1) i swoim wniosła o:

- ustalenie, że pozwany M. Ł. jest ojcem powódki N. Z. (1) urodzonej (...), której akt urodzenia został sporządzony w USC w C. za numerem (...),

- orzeczenie, że pozwanemu nie będzie przysługiwała władza rodzicielska nad małoletnią,

- zasądzenie od pozwanego M. Ł. na rzecz powódki J. Z. kwoty 940 zł tytułem części wydatków związanych z ciążą i porodem oraz kosztów utrzymania matki w okresie porodu oraz kwoty 1.689,14 zł tytułem wyprawki dla dziecka,

- zasądzenie od pozwanego na rzecz małoletniej do rak jej matki tytułem alimentów kwotę 1 000 zł miesięcznie płatnych do 10 dnia miesiąca z góry, z ustawowymi odsetkami w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat

- zasądzenie od pozwanego na rzecz powódek kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu podano, że powódka J. Z. poznała pozwanego M. Ł. we wrześniu (...) r. i następnie pozostawała z nim w nieformalnym związku, z którego pochodzi małoletnia N. Z. (2) ur. (...) Początkowo, po powzięciu wiadomości o ciąży J. Z., pozwany nie kwestionował ojcostwa, obiecał pomoc podczas ciąży oraz w wychowaniu dziecka. Przekazał nawet powódce kwotę 200 zł tytułem wydatków związanych z ciążą. Od czerwca (...) r. zaprzestał jednakże kontaktować się z powódką i nie był zainteresowany przebiegiem ciąży ani stanem zdrowia dziecka. Po powzięciu wiedzy o narodzinach małoletniej nie pojawił się w szpitalu, nie odwiedził powódek także po opuszczeniu szpitala. Odmówił uznania ojcostwa. Pozwany pracuje jako kierowca samochodu ciężarowego w Przedsiębiorstwie (...) w L. za wynagrodzeniem w kwocie średnio 4000 zł netto miesięcznie, dlatego jest w stanie łożyć na małoletnią alimenty w kwocie dochodzonej pozwem.

W odpowiedzi na pozew pozwany M. Ł. wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powódek na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu przyznano, że pozwany współżył z J. Z., jednakże wskazano, że w tym samym czasie powódka współżyła także ze swoim uprzednim długoletnim partnerem L. J., co zdaniem strony pozwanej poddaje w wątpliwość ojcostwo pozwanego wobec małoletniej N. Z. (1). W przypadku ustalenia przez Sąd ojcostwa pozwanego pozwany wniósł o oddalenie powództwa alimentacyjnego ponad kwotę 300 zł miesięcznie podając, że posiada na utrzymaniu drugie małoletnie a nadto niepełnosprawne dziecko, zaś jego dochód w kwocie 2 000 zł netto miesięcznie przy uwzględnieniu konieczności ponoszenia kosztów utrzymania (w tym leczenia i rehabilitacji) niepełnosprawnego syna nie pozwala na uiszczanie na rzecz małoletniej alimentów w kwocie wyższej niż 300 zł miesięcznie.

Po przeprowadzonych badaniach DNA stron, na rozprawie w dniu (...) r. pełnomocnik pozwanego oświadczył, że nie kwestionuje ojcostwa pozwanego i uznał roszczenie alimentacyjne do kwoty 300 zł miesięcznie. W pozostałym zakresie wniósł o oddalenie powództwa. Strony zgodnie wniosły o nadanie małoletniej powódce nazwiska matki (...). Pełnomocnik pozwanego wniósł o oddalenie żądania pozbawienia go władzy rodzicielskiej nad małoletnią.

W piśmie procesowym z dnia 13.02.2017 r. pełnomocnik powódek rozszerzył żądanie pozwu wnosząc o zasądzenie od pozwanego alimentów na rzecz małoletniej powódki N. Z. (1) w kwocie 1 500 zł miesięcznie, w miejsce dochodzonej w pozwie kwoty 1 000 zł. Na rozprawie w dniu 19.09.2017r. pełnomocnik powódek sprecyzował ostatecznie roszczenie alimentacyjne w ten sposób, że wniósł o zasądzenie od pozwanego na rzecz małoletniej powódki renty alimentacyjnej w kwocie po 1000 zł miesięcznie za okres do dnia 31.12.2016r. oraz renty alimentacyjnej w kwocie po 1500 zł miesięcznie za okres od dnia 1.01.2017r.

Wyrokiem wydanym w dniu 19 września 2017 r. Sąd Rejonowy w Wągrowcu:

1. ustalił że pozwany M. Ł. nazwisko rodowe Ł. syn J. i H. ur. (...) w S. zamieszkały M. (...), (...) C. jest ojcem małoletniej powódki N. Z. (1) ur. (...) w C. córki J. Z. nazwisko rodowe Z., dla której akt urodzenia sporządzony został w USC w C. pod numerem (...),

2. nadał małoletniej powódce N. Z. (1) nazwisko (...),

3. pozbawił M. Ł. władzy rodzicielskiej nad małoletnią N. Z. (2),

4. zasądził od pozwanego M. Ł. na rzecz małoletniej powódki N. Z. (1) rentę alimentacyjną w kwocie po 825 zł miesięcznie za okres od dnia 20 listopada 2015 r. do dnia 13 grudnia 2016r., rentę alimentacyjną w kwocie po 1000 zł miesięcznie za okres od dnia 14 grudnia 2016r. do dnia 31 grudnia 2016r. oraz rentę alimentacyjną w kwocie po 1 120 zł miesięcznie począwszy od dnia 1 stycznia 2017 r. i nadal płatną z góry do 10–tego dnia każdego kolejnego miesiąca wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w przypadku opóźnienia w zapłacie którejkolwiek z rat, do rąk matki małoletniej powódki J. Z.,

5. zasądził od pozwanego M. Ł. na rzecz powódki J. Z. kwotę 2.120 zł tytułem zwrotu części kosztów związanych z ciążą, porodem, utrzymaniem powódki w okresie porodu i wyprawki dla dziecka,

6. w pozostałym zakresie powództwo oddalił,

7. zasądził od pozwanego M. Ł. na rzecz powódek kwotę 240 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Podstawę rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne:

Powódka J. Z. poznała pozwanego M. Ł. we wrześniu 2014 r. Pracowała wówczas na stanowisku kierownika (...) w (...) S.A. Pozwany zaś pracował, jako dostawca towaru (...) w Przedsiębiorstwie (...)w L. za wynagrodzeniem w kwocie średnio 4000 zł netto miesięcznie.

Pomiędzy listopadem(...) r. a marcem (...) r. powódka J. Z. średnio 2 razy w miesiącu współżyła płciowo z pozwanym M. D. współżycia dochodziło w mieszkaniu powódki mieszczącym się przy ul. (...) w W.. Na skutek tych kontaktów J. Z. w lutym (...) r. zaszła w ciążę o czym poinformowała pozwanego, który nie kwestionował swojego ojcostwa, obiecał także pomoc podczas ciąży i wychowania dziecka. W marcu (...) r. pozwany przekazał powódce kwotę 200 zł na poczet wydatków związanych z ciążą. Od czerwca (...) r. jednakże relacje między stronami uległy pogorszeniu. Pozwany zaczął poddawać w wątpliwość swoje ojcostwo względem dziecka powódki J. Z. sugerując, że ojcem może być były partner powódki L. J.. Powódka informowała pozwanego o przebiegu ciąży i stanie zdrowia dziecka za pośrednictwem wiadomości SMS lub dzwoniąc do niego. Pozwany odbierał połączenia od powódki, jednakże nie wykazywał zainteresowania dzieckiem. Z własnej inicjatywy nie kontaktował się w powódką.

Powódka N. Z. (2) urodziła się w dniu (...) w C.. Ojcem małoletniej powódki jest pozwany M. Ł..

Powódka J. Z. poinformowała pozwanego o urodzeniu dziecka, jednakże pozwany nie pojawił się w szpitalu. Nie odwiedził dziecka także po opuszczeniu przez powódki szpitala. Pozwany zadzwonił do J. Z. ok. tydzień po urodzeniu dziecka, jednakże nie deklarował chęci uczestnictwa w życiu córki. Odmówił uznania ojcostwa małoletniej. W dalszym ciągu sugerował, że może nie być ojcem małoletniej. Strony umówiły się, że wykonają badania DNA celem potwierdzenia ojcostwa pozwanego, jednakże ostatecznie na skutek braku reakcji pozwanego na SMS-y powódki J. Z. odnośnie ustalenia terminu i płatności za badania, do przeprowadzenia badań nie doszło.

Pozwany nigdy nie widział małoletniej N. Z. (1), nie interesował się nią ani nie wykonywał wobec niej żadnych obowiązków wynikających z władzy rodzicielskiej. Pozwany nie zabiegał także u powódki J. Z. o możliwość kontaktu z dzieckiem w jakiejkolwiek formie. Prócz przekazanej powódce J. Z. w marcu(...) r. kwoty 200 zł pozwany początkowo nie łożył na utrzymanie córki. Zaczął łożyć na utrzymanie dziecka alimenty dopiero na skutek wydanego w niniejszej sprawie przez Sąd w dniu 12.01.2016 r. postanowienia w przedmiocie zabezpieczenia, w kwocie wynikającej z tego postanowienia. Poza powyższym pozwany nie dokłada się do utrzymania dziecka.

Powódka J. Z. ma 34 lata. Posiada wykształcenie wyższe magisterskie na kierunku administracja oraz kasjer - sprzedawca.

W czasie ciąży J. Z. do dnia (...) r. pracowała zawodowo w (...) S.A., następnie zaś w okresie od (...) r. pobierała wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy w kwocie średnio ok. 3 450 zł netto oraz w dalszej kolejności zasiłek chorobowy w tej samej kwocie. Po urodzeniu małoletniej N. Z. (1) powódka J. Z. w okresie do października (...) pobierała zasiłek macierzyński w kwocie ok. 2 800 zł miesięcznie. Następnie w okresie od listopada do grudnia (...)korzystała z urlopu wypoczynkowego udzielonego jej przez pracodawcę bezpośrednio po zakończeniu urlopu macierzyńskiego, wreszcie od stycznia (...)ponownie podjęła pracę u dotychczasowego pracodawcy a jej wynagrodzenie za pracę wynosi obecnie kwotę średnio ok. 5.500 zł netto miesięcznie.

Z informacji Powiatowych Urzędów Pracy w C., W., P. wynika, że w ostatnim czasie urzędy te nie dysponowały ofertami pracy dla sprzedawców, kasjerów, kierowników sklepu oraz magistrów administracji za wynagrodzeniem w kwocie przekraczającej wynagrodzenie pobierane przez J. Z. u aktualnego pracodawcy.

W trakcie ciąży powódka J. Z. pozostawała pod kontrolą lekarza ginekologa w (...), ponieważ leczyła się u tego lekarza już wcześniej (min. w związku(...)) i miała do niego zaufanie. W czasie ciąży odbyła łącznie 9 wizyt ginekologicznych. Na wizyty powódka dojeżdżała początkowo samochodem marki S. (...) z silnikiem o pojemności skokowej (...) a następnie pojazdem marki R. (...) z silnikiem o pojemności skokowej (...) napędzanymi olejem napędowym po trasie między (...) a (...) liczącej w obie strony 70 km, wydając jednorazowo na dojazd kwotę ok. 30 zł. Łącznie na dojazdy do lekarza w czasie ciąży powódka wydatkowała kwotę 270 zł (30 zł * 9 wizyt). Powódka w związku z ciążą wydała łącznie kwotę 110 zł na badania (5 * morfologia krwi, 5 * badanie moczu oraz badanie na obecność wirusa HIV), 100 zł na witaminy dla ciężarnych oraz łącznie 900 zł na wizyty lekarskie u ginekologa (100 zł jedna wizyta). Na własne dodatkowe wyżywienie związane z ciążą powódka przeznaczyła łącznie kwotę 500 zł. Łącznie powódka na koszty związane z ciążą, porodem oraz swoim utrzymaniem w okresie porodu wydatkowała kwotę 1 880 zł.

Po urodzeniu małoletniej N. powódka J. Z. otrzymała jednorazową zapomogę z tytułu urodzenia się dziecka (tzw. becikowe) w kwocie 1 000 zł. Zakupiła dla dziecka łóżeczko za kwotę 100 zł, wózek za 500 zł, materac i pościel do łóżeczka za łączną kwotę 300 zł, komodę na ubranka dla dziecka za 630 zł oraz akcesoria dla niemowląt, jak aplikator do nosa, ręczniki, nożyczki, termometr, butelki, smoczki, kocyki, ręczniki, pieluchy tetrowe, pieluchy flanelowe, zabawki, za łączną kwotę 480 zł. Celem zakupu dla małoletniej zapasu ubranek niezbędna była kwota co najmniej 350 zł. Łącznie na wyprawkę dla małoletniej niezbędna była kwota co najmniej 2 360 zł.

Małoletnia od urodzenia zamieszkuje wspólnie z matką w będącym własnością J. Z. mieszkaniu w W.. Celem zakupu mieszkania przedstawicielka ustawowa małoletniej zaciągnęła kredyt hipoteczny, który nadal spłaca, a którego rata wynosi kwotę ok. 580 zł miesięcznie. Ponadto J. Z. ponosi każdego miesiąca następujące koszty związane z korzystaniem z mieszkania: opłata za zużycie energii elektrycznej średnio ok. 90 zł miesięcznie, opłata za zużycie gazu, w tym ogrzewanie gazowe oraz ogrzewanie wody ok. 270 zł, opłata za użytkowanie lokalu do spółdzielni mieszkaniowej ok. 300 zł. Łącznie koszty związane z korzystaniem z mieszkania wynoszą 1 240 zł, tj. 620 zł na osobę. Powódka J. Z. opłaca także co miesiąc składkę na ubezpieczenie na życie swoje i małoletniej powódki N. Z. (1) w kwocie 110 zł, tj. 55 zł na osobę.

Początkowo małoletnia była karmiona piersią, od stycznia 2016 r., matka zaczęła dokarmiać ją mlekiem modyfikowanym, za które uiszczała kwotę ok. 80 zł miesięcznie. Następnie matka podawała już małoletniej mleko modyfikowane za kwotę ok. 220 zł miesięcznie oraz dodatkowe produkty żywnościowe, jak kaszki, soki, budynie, owoce, desery i musy, z czego część stanowiły posiłki przygotowywane w domu a część gotowe zakupione przez matkę produkty. Małoletnia nie wymaga specjalistycznej diety ani pielęgnacji. Celem zaspokojenia usprawiedliwionych potrzeb małoletniej z zakresu wyżywienia w domu niezbędna jest kwota średnio ok. 300 zł miesięcznie. Na zakup odzieży i obuwia do domu i przedszkola niezbędna jest kwota co najmniej ok. 120 zł, środków czystości, higieny oraz pieluch 300 zł, zaś zabawek, w tym maty edukacyjnej oraz akcesoriów dla dzieci do domu i przedszkola, jak butelki, sztućce dziecięce, nawilżacz powietrza itp – 50 zł.

Powódka N. Z. (2) nie choruje na żadne choroby przewlekłe, nie pozostaje pod stałą opieką lekarzy specjalistów. Małoletnia jedynie okresowo cierpi z powodu schorzeń sezonowych, jak przeziębienia, infekcje wirusowe, czy zapalenie ucha. Wówczas jej matka ponosi doraźnie koszty zakupu leków. Na bieżąco podaje małoletniej także witaminy.
W listopadzie (...) r. małoletnia przeszła jednorazowe badanie stawów biodrowych, za co jej matka uiściła kwotę 50 zł. W sierpniu (...)dziecko przebywało kilka dni w szpitalu w W. z powodu choroby. Poza powyższym małoletnia korzysta z nieodpłatnych wizyt u pediatry, badań i szczepień refundowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Matka wykupiła dla małoletniej dodatkowo nierefundowane szczepienia, w tym przeciwko rotawirusom oraz pneumokokom za kwotę łącznie ok. 1 433 zł. Kwota niezbędna celem zakupu dla małoletniej leków, witamin, szczepień oraz pokrycia kosztów leczenia wynosi średnio ok. 100 zł miesięcznie.

W czasie, gdy J. Z. korzystała z urlopu macierzyńskiego oraz następującego bezpośrednio po nim udzielonego jej przez pracodawcę urlopu wypoczynkowego do czasu umieszczenia dziecka w przedszkolu tj. 14.12.2016r., powierzała odpłatnie opiekę nad małoletnią sąsiadom lub niani na 2-3 godziny w przypadku konieczności udania się do lekarza, urzędu, czy zrobienia większych zakupów, każdorazowo uiszczając za opiekę kwotę 7 zł za godzinę. Koszt zapewnienia opieki nad małoletnią, przy uwzględnieniu konieczności jej zapewnienia średnio 2 razy w tygodniu po 2 godziny, wynosił zatem średnio ok. 112 zł miesięcznie (14 zł * 2 * 4 tygodnie).

Łącznie koszy utrzymania małoletniej N. Z. (1) w okresie do 13.12.2016 r. wynosiły średnio ok. 1 650 zł.

W związku z powrotem J. Z. do pracy, małoletnia od dnia 14.12.2016 r. uczęszcza do przedszkola niepublicznego (...) w W., za co jej matka jednorazowo uiściła wpisowe w kwocie 200 zł (tj. ok. 17 zł miesięcznie). Poza tym matka każdego miesiąca uiszcza opłatę stałą za żłobek w kwocie 430 zł oraz opłatę za wydawane dziecku w żłobku 3 posiłki dziennie w kwocie 220 zł. Nie ma uzasadnionych przeszkód, aby małoletnia mogła przebywać w przedszkolu w godzinach od 6,00 do 18,00). Gdy dziecko choruje, nie uczęszcza do przedszkola, lecz przez 10 godzin dziennie pozostaje pod opieką niani za opłatą po 7 zł za godzinę. Przyjmując średnio dwa dni choroby w miesiącu, daje to kwotę 140 zł miesięcznie. W związku z tym, iż dziecko spożywa 3 posiłki dziennie w żłobku, celem zaspokojenia jej usprawiedliwionych potrzeb z zakresu wyżywienia w domu od czasu rozpoczęcia uczęszczania dziecka do placówki niezbędna jest kwota 200 zł miesięcznie.

Łączny koszt utrzymania małoletniej powódki w okresie od dnia 14.12.2016 r. wynosi średnio ok. 2 230 zł.

Pozwany M. Ł. ma 31 lat, z zawodu jest technikiem mechanikiem pojazdów samochodowych, nadal jest zatrudniony u D. K. na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego. Posiada uprawnienia do prowadzenia pojazdów osobowych oraz ciężarowych, w tym ciężarówek z naczepą ( TIR ). Pozwany pozostaje aktualnie w separacji faktycznej z żoną J. Ł. (1). Zamieszkuje w miejscowości M., gmina C.. Matka pozwanego osiąga dochód w postaci świadczenia przedemerytalnego, zaś ojciec pozwanego pozostaje w chwili obecnej bez dochodu (ma wstrzymaną rentę).

Pozwany za pracę na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego w przedsiębiorstwie (...) może osiągać dochody do ok. 4000 zł netto miesięcznie. Oprócz wynagrodzenia zasadniczego uwidacznianego na liście płac pozwany resztę wynagrodzenia otrzymuje od pracodawcy w gotówce w zależności od ilości przejechanych w trakcie całego miesiąca kilometrów, diet oraz delegacji. Pracownicy zatrudnieni w przedsiębiorstwie (...) na stanowiskach kierowców są w stanie osiągnąć wynagrodzenie w kwocie do 4 000 zł netto.

Z informacji Powiatowych Urzędów Pracy w W. i C. wynika, że urzędy te dysponowały ofertami pracy dla kierowców za wynagrodzeniem w wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, zaś Urząd Pracy w P. dysponował ofertami pracy za wynagrodzeniem w kwocie do 4 500 zł brutto miesięcznie.

Pozwany prócz małoletniej powódki ma na utrzymaniu także drugie małoletnie dziecko – J. Ł. (2) ur. (...) pochodzącego ze związku małżeńskiego pozwanego z J. Ł. (1). Małoletni J. jest dzieckiem z niepełnosprawnością (symbol choroby (...)), wymagającym leczenia i rehabilitacji.

Małoletni J. Ł. (2) zamieszkuje ze swoją matką oraz prababcią ze strony matki w C.. Nadto pozwany jeździł z małoletnim na rehabilitację do C., a ostatnio do S.. Małoletni we wrześniu 2016 r. przeszedł prywatny zabieg operacyjny podcięcia ścięgien (...), więzadeł krzyżowych oraz mięśni przywodzicieli w obu nogach, za co pozwany zapłacił kwotę 8 500 zł. Czas oczekiwania na tego typu zabieg refundowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia wynosi ok. 2 lata, zaś zapis na zabieg mógł zgodnie z przepisami nastąpić dopiero po zakończeniu leczenia małoletniego za pomocąb.. Z tego powodu, z uwagi na niecelowość oczekiwania na zabieg refundowany w obliczu stanu zdrowia i potrzeb syna pozwany zdecydował się na zabieg prywatny. Środki na zabieg zostały częściowo (w kwocie 1 000 zł) zrefundowane przez NFZ, a w pozostałej części zostały wyłożone przez ciotkę pozwanego E. S. i są jej przez pozwanego spłacane w kwocie od 50 do 100 zł miesięcznie (średnio 75 zł). Pozwany po zabiegu zakupił także małoletniemu ortezę za kwotę 3 960 zł ułatwiającą mu poruszanie się. Środki na ortezę pozwany pozyskał z pożyczki udzielonej jemu przez pracodawcę D. K., który w ramach jej spłaty odciąga pozwanemu co miesiąc kwotę 100 zł netto z wynagrodzenia za pracę. Małoletni J. Ł. (2) korzysta każdego dnia roboczego również z zabiegów rehabilitacyjnych, za kwotę średnio ok. 600 zł miesięcznie. Pozwany ponosi także koszty wyjazdów z synem na rehabilitację w łącznej kwocie 200 zł miesięcznie. Pozwany nadto z uwagi na zalecenia lekarskie co do zasadności hipoterapii spowodowane stanem zdrowia małoletniego zakupił dla syna w 2012 r. konia za kwotę 2 800 zł. Zaciągnął na ten cel kredyt w kwocie 3 400 zł na 36 miesięcy z ratą miesięczną w wysokości 326 zł. Koń małoletniego przebywa w gospodarstwie rolnym (...). Pozwany w okresie średnio co 2 miesiące uiszcza opłaty za badania weterynaryjne w kwocie 40 zł, tj. 20 zł miesięcznie. Innych kosztów utrzymania konia pozwany nie ponosi. Pozwany zdecydował się na zakup konia, gdyż posiadanie przez małoletniego własnego konia było rozwiązaniem tańszym niż wożenie dziecka hipoterapię do stadniny koni, gdzie pół godziny jazdy konnej kosztuje ok. 40 zł, a to stanowiłoby w skali ilości godzin hipoterapii miesięcznie wydatek większy niż miesięczna rata kredytu na zakup konia.

Na wyżywienie małoletniego J. Ł. (2) niezbędna jest kwota 300 zł miesięcznie, na zakup odzieży i obuwia 120 zł, środków czystości i higieny 50 zł, udział małoletniego w kosztach utrzymania mieszkania ok. 300 zł. Na opłaty związane z uczęszczaniem małoletniego do przedszkola wydatkowana jest kwota łącznie 180 zł miesięcznie (120 zł opłaty stałej oraz 5 zł dziennie za posiłki). Od września 2017r. J. rozpoczął naukę w I klasie Szkoły Podstawowej w C.. Małoletni pozostaje pod stałą opieką okulisty, co wiąże się z kosztem 10 zł miesięcznie.

Miesięczny koszt utrzymania małoletniego J. Ł. (2) wynosi średnio ok. 2 280 zł.

Matka małoletniego J. Ł. (1) pobiera na leczenie i rehabilitację małoletniego zasiłek pielęgnacyjny w kwocie 153 zł miesięcznie. Matka małoletniego dotychczas pracowała zawodowo na stanowisku sprzedawcy za wynagrodzeniem w kwocie 1 500 zł netto miesięcznie. Prócz małoletniego J. Ł. (2) nie posiada innych osób na utrzymaniu.

Pozwany M. Ł. zamieszkuje wspólnie ze swoimi rodzicami w będącym ich własnością mieszkaniu w M.. Dom jest ogrzewany węglem. Celem jego ogrzania niezbędne jest średnio ok. 5 ton węgla rocznie za kwotę średnio 775 zł tona. Koszt ogrzewania wynosi ok. 108 zł na jednego domownika (5 ton * 775 zł = 3 875 zł; 3 875 zł / 12 miesięcy = 323 zł; 323 zł / 3 domowników = 108 zł). Opłaty za zużycie energii elektrycznej wynoszą średnio ok. 270 zł co 2 miesiące (tj. 45 zł na domownika miesięcznie), za wywóz odpadów 20 zł na domownika miesięcznie. Udział pozwanego w rachunku za zużycie wody wynosi ok. 80 zł co 2 miesiące, tj. 40 zł miesięcznie. Udział pozwanego w kosztach związanych z korzystaniem z mieszkania wynosi łącznie ok. 213 zł. Na własne wyżywienie pozwany wydaje kwotę średnio ok. 350 zł miesięcznie, zakup odzieży i obuwia 100 zł, środków czystości i higieny 50 zł. Na utrzymanie numeru telefonicznego niezbędna jest pozwanemu kwota ok. 30 zł miesięcznie, zaś samochodu średnio ok. 75 zł (100 zł przegląd raz na rok oraz średnio 800 zł obowiązkowe ubezpieczenie OC raz na rok).

Łączny miesięczny koszt utrzymania pozwanego wynosi średnio ok. 820 zł.

W tak ustalonym stanie faktycznym i po dokonaniu oceny dowodów Sąd Rejonowy wskazał w pierwszej kolejności, że na podstawie badania poliformizu DNA pozwanego M. Ł. i małoletniej N. Z. (1) oraz matki małoletniej J. Z. stwierdzono z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością, że pozwany M. Ł. jest biologicznym ojcem małoletniej N. Z. (1) córki J. Z.. Ponadto, ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynikało, że pozwany M. Ł. obcował z matką dziecka – J. Z. w okresie koncepcyjnym, dlatego też Sąd ustalił ojcostwo M. Ł. w odniesieniu do N. Z. (1).

Uzasadniając orzeczenie o alimentach na rzecz małoletniej Sąd zważył, że jego postawę stanowił przepis art. 133 § 1 krio. Z kolei zakres świadczeń alimentacyjnych rodziców zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego, z tym że wykonanie obowiązku alimentacyjnego względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, może polegać także, w całości lub w części, na osobistych staraniach o jego utrzymanie lub wychowanie ( art. 135 § 1 i § 2 krio ). Przez usprawiedliwione potrzeby uprawnionego rozumieć należy potrzeby, których zaspokojenie zapewni mu, odpowiedni do jego wieku i uzdolnień, prawidłowy rozwój fizyczny i duchowy. Pojęcia usprawiedliwionych potrzeb nie można odrywać od pojęcia zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. Pojęcia te w praktyce pozostają we wzajemnej zależności i obie przesłanki wzajemnie na siebie rzutują przy ustalaniu wysokości alimentów. Możliwości zarobkowe i majątkowe zobowiązanego określają zarobki i dochody, jakie uzyskałby przy pełnym wykorzystaniu swych sił fizycznych i zdolności umysłowych, nie zaś rzeczywiste zarobki i dochody

Sąd wyliczył, że pełne usprawiedliwione koszty utrzymania małoletniej powódki N. Z. (1) wynosiły w okresie od dnia 20.11.2015 r. do dnia 13.12.2016 r. średnio ok. 1 650 zł, zaś od dnia 14.12.2016 r. i obecnie około 2 230 zł miesięcznie.

Udział małoletniej w kosztach korzystania z mieszkania Sąd ustalił w oparciu o twierdzenia matki małoletniej potwierdzone w toku postępowania licznymi rachunkami i fakturami. Koszt raty spłacanego przez matkę dziecka kredytu hipotecznego Sąd uznał za wydatek uzasadniony celem zaspokojenia usprawiedliwionych potrzeb małoletniej, albowiem strona pozwana nie wykazała, aby powódka miała możliwość zamieszkania wraz z córką w jakimkolwiek innym miejscu, w szczególności aby dysponowała prawem do innego lokalu mieszkalnego, lub posiadała środki celem zakupu takiego lokalu. W takiej sytuacji, gdyby powódka J. Z. nie zaciągnęła kredytu na zakup mieszkania, musiałaby celem zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych własnych, ale i również małoletniej powódki N. Z. (1), zamieszkać w mieszkaniu w tym celu wynajętym, co spowodowałoby wzrost a nawet istotny wzrost kosztów utrzymania dziecka, gdyż, co jest faktem powszechnie znanym, ceny czynszu najmu mieszkań na terenie miasta W. są wyższe, a często nawet znacznie wyższe (średnio wynoszą od 800 do nawet 1 600 zł) aniżeli kwota 580 zł raty kredytu uiszczanego przez powódkę J. Z..

Przedłożone przez stronę powodową w toku postępowania zestawienia kosztów utrzymania małoletniej w zakresie kosztów rzekomo ponoszonych na wyżywienie, odzież i obuwie, środki czystości i szczepienia małoletniej Sąd uznał za wiarygodne jedynie w części. Nie jest bowiem wiarygodne, aby matka osiągając do niedawna dochód w kwocie od 2 800 zł do 3 500 zł przeznaczała na utrzymanie dziecka miesięcznie kwoty oscylujące w granicach 2 500 zł. Wówczas bowiem nie pozostawałyby jej środki na pokrycie własnych kosztów utrzymania, chociażby w minimalnym zakresie. W ocenie Sądu, podane w zestawieniach koszty utrzymania dziecka zostały zawyżone jedynie na potrzeby niniejszego postępowania. Sąd podkreślił, że większość kosztów utrzymania dziecka (poza udziałem małoletniej w kosztach związanych z korzystaniem z mieszkania) nie została potwierdzona żadnym dowodem. Paragony, jak również zestawienia dokonywanych płatności kartą płatniczą nie stanowią dowodu na wysokość miesięcznych usprawiedliwionych kosztów utrzymania dziecka. Nie wynika z nich bowiem, czy wymienione w nich pozycje w rzeczywistości zostały zakupione w celu zaspokojenia potrzeb dziecka. Nie ma też możliwości ustalenia, czy objęte nimi zakupy były usprawiedliwione potrzebami dziecka.

Wobec powyższego Sąd uznał za zbytek, biorąc pod uwagę sytuację majątkową i standard życia pozwanego ojca małoletniej N. Z. (1) mającego na utrzymaniu prócz powódki także drugie małoletnie, a dodatkowo niepełnosprawne wymagające leczenia i rehabilitacji dziecko, zakup dla małoletniej N. Z. (1) gotowych a przez to drogich, obiadków, musów i deserów, podczas gdy matka miała możliwość przygotowania córce posiłków domowych zarówno w czasie, gdy przebywała na urlopie macierzyńskim jak i ma ją obecnie. Sam bowiem fakt pozostawania przez matkę w zatrudnieniu nie świadczy automatycznie o braku możliwości gotowania dla dziecka w domu, tym bardziej, iż matka może przecież przygotowywać dziecku posiłki z wyprzedzeniem, zaś część posiłków podawanych dziecku w czasie, gdy matka przebywa w pracy, zapewnia żłobek. Kupowanie dla dziecka wskazywanych przez matkę w licznych zestawieniach słodyczy także z całą pewnością nie jest uzasadnione usprawiedliwionymi potrzebami dziecka i także nie powinno obciążać pozwanego ojca. Wobec powyższego kwotę niezbędną dla zaspokojenia usprawiedliwionych potrzeb z zakresu wyżywienia w okresie do dnia 13.12.2016 r. małoletniej N. Z. (1), która jest dzieckiem zdrowym, nie wymagającym specjalnej, ponadstandardowej, a przez to droższej niż podstawowa, diety ustalono na kwotę 300 zł miesięcznie. Kwota na wyżywienie dziecka w okresie, kiedy matka małoletniej przebywała na urlopie macierzyńskim, a następnie wypoczynkowym stanowi kwotę uśrednioną na wyżywienie dziecka w całym w/wym. okresie, biorąc pod uwagę, iż początkowo małoletnia była karmiona piersią, zaś następnie koszty wyżywienia dziecka wzrosły o mleko modyfikowane oraz stopniowo o dodatkowe produkty. Ustalając kwotę wyżywienia w wysokości 200 zł na dalszy okres, w którym potrzeby dziecka w związku z jego naturalnym wzrostem i rozwojem z pewnością zwiększyły się, Sąd miał na uwadze, iż obecnie małoletnia część posiłków spożywa w żłobku, za co jej matka uiszcza dodatkową kwotę 220 zł ujętą w ramach opłat za uczęszczanie do przedszkola. Analogicznie jak w przypadku wyżywienia, za zbytek, mając na uwadze standard życia zobowiązanego do alimentacji ojca małoletniej powódki uznano podawany przez matkę wydatek na zakup dla małoletniej odzieży i obuwia w wysokości 300 zł miesięcznie oraz środków czystości i higieny za kwoty od 380 do 550 zł. W sprawie bowiem nie wykazano, aby małoletnia z jakichkolwiek przyczyn wymagała ponadstandardowej odzieży, czy specjalistycznej pielęgnacji. Małoletnia jest dzieckiem zdrowym, rozwijającym się prawidłowo. W tych okolicznościach usprawiedliwione potrzeby dziecka w w/wym. zakresach, biorąc pod uwagę okoliczności niniejszej sprawy nie powinny przekraczać przeciętnych kosztów utrzymania dzieci w wieku powódki, tj. kwot 120 zł na odzież i obuwie oraz 300 zł – środki czystości, higieny, pielęgnacji, w tym pieluchy. Jeżeli matka dziecka, posiadająca możliwości zarobkowe na poziomie wyższym niż ojciec oraz nie posiadająca (w przeciwieństwie do pozwanego) na utrzymaniu innych niż powódka dzieci, chce zaspokajać wszystkie pozostałe, poza usprawiedliwionymi, potrzeby dziecka np. kupując odzież lub kosmetyki drogie (kupowane w markowych butikach jak (...), (...), (...) itp. co wynika z przedłożonych paragonów) lub w ilości większej niż to wynika z usprawiedliwionych potrzeb dziecka, to jest do tego uprawniona, a nawet zobowiązana, albowiem zgodnie z zasadą równej stopy życiowej winna zapewnić dziecku standard życiowy, jaki sama posiada, jednakże powyższego nie można wymagać od pozwanego ojca. Powódka J. Z. wreszcie na wysokim poziomie określiła wydatki na zabawki i akcesoria dla dziecka jednakże także w tym zakresie, powinna liczyć się przy tym z faktem, że pozwany ma niższe możliwości zarobkowe i obowiązek alimentacyjny także wobec drugiego dziecka i nie jest w stanie podołać takim wysokim kosztom utrzymania córki w tym zakresie. Wobec powyższego koszt zakupu zabawek, książeczek itp. ustalono na kwotę 50 zł miesięcznie.

Zdaniem Sądu, w sprawie nie wykazano wydatków na leki i szczepienia dziecka w podawanej przez stronę powodową kwocie łącznie 200 zł miesięcznie. Uwzględniając przedłożone dowody, w tym odnośnie zakupu szczepionek w okresie od chwili narodzin małoletniej N. Z. (1) aż do chwili obecnej za łączną kwotę 1 433 zł (k. 143, k. 323 oraz k. 458) oraz potrzeby małoletniej powódki, będącej dzieckiem zdrowym jedynie okresowo chorującej z powodu schorzeń sezonowych jak infekcje, przeziębienia itp., Sąd uznał, że niezbędną celem zaspokojenia potrzeb małoletniej powódki w związku z leczeniem kwota jest średnio ok. 100 zł miesięcznie. Jak już wyżej wspomniano, paragony nie stanowią dowodu na wysokość miesięcznych kosztów utrzymania dziecka uzasadnionych jego usprawiedliwionymi potrzebami.

Koszty opieki nad małoletnią powódką N. Z. (2) w okresie poprzedzającym powrót jej matki do pracy ustalono kierując się zasadami doświadczenia życiowego oraz znaną Sądowi z urzędu z innych procesów wysokością przeciętnych kosztów utrzymania dzieci w wieku powódki ( art. 228 § 2 kpc ) mając na uwadze, że w toku postępowania matka małoletniej podawała różne kwoty rzekomo wydatkowane miesięcznie na przedmiotową opiekę kwoty (od kwoty 100 do 270 zł miesięcznie – zestawienia k. 5, k. 136, k. 278), zaś na potwierdzenie powyższych twierdzeń nie przeprowadzono w sprawie ani jednego dowodu. Sąd uznał jednak za wiarygodne zeznania matki odnośnie konieczności powierzania w tym okresie doraźnie odpłatnie opieki nad dzieckiem, albowiem w sprawie brak było dowodu, iż J. Z. miała możliwość powierzenia komukolwiek nieodpłatnej opieki nad córką, tym bardziej, iż mieszkała z nią sama, czego nie kwestionowała strona pozwana. Oczywistym zaś jest, że matka nie miała możliwości zabrania dziecka ze sobą wszędzie i w każdym przypadku, np. celem załatwienia sprawy urzędowej. W związku z powyższym Sąd uwzględnił żądanie zaliczenia kosztów omawianej opieki do kosztów utrzymania dziecka, a ich wysokość ustalono kierując się, jak wyżej, przyjmując, iż 2 wyjścia tygodniowo w zupełności wystarczały celem zaspokojenia potrzeb matki wyjścia do lekarza, urzędu, czy zrobienia dla rodziny większych zakupów, tym bardziej że J. Z. jest osobą zdrową, innych okoliczności w sprawie nie podnoszono. Sąd uznał także, że zeznania powódki odnośnie kosztu godziny opieki za 7 zł odpowiadają zasadom doświadczenia życiowego oraz zostały dodatkowo potwierdzone oświadczeniem opiekunki odnośnie stawki pobieranego za opiekę nad małoletnią wynagrodzenia.

Koszty opieki nad małoletnią w okresie po powrocie J. Z. do pracy (od 14.12.2016 r.) ustalono mając na uwadze, iż wysokość opłat za uczęszczanie małoletniej do przedszkola została wykazana za pośrednictwem dowodów z dokumentów, w szczególności umowy zawartej z przedszkolem i dowodów wpłat. Odnośnie sprawowania w tym okresie opieki nad małoletnią przez nianię wskazać należy, że strona powodowa nie wykazała związku konieczności powierzenia takiej opieki niani w wymiarze aż 4 godzin dziennie z usprawiedliwionymi potrzebami dziecka. Powódka na rozprawie w dniu 19.09.2017r. zeznała, że dziecko może przebywać w przedszkolu od godziny 6,00 do 18,00 i za to opłata jest stała i wynosi 650 zł. Nie ma zatem konieczności codziennego powierzania opieki nad dzieckiem opiekunce, skro dziecko może przebywać w przedszkolu w czasie pozwalającym w zupełności na wykonywanie przez matkę pracy. Oczywiście matka może zawsze w dowolnym zakresie korzystać z odpłatnej pomocy opiekunki, ale nie jest to niezbędny wydatek, który miałby obciążać pozwanego. Czymś innym jest natomiast sytuacja, gdy dziecko zachoruje i wówczas nie może być zaprowadzone do przedszkola, a matka musi iść do pracy. Wówczas konieczne staje się powierzenie opieki nad dzieckiem opiekunce na cały dzień do 10 godziny, uwzględniając czas dojazdu matki do pracy i z pracy. Biorąc pod uwagę doświadczenie życiowe i brak innych dowodów świadczących o szczególnie złym stanie zdrowia dziecka, należy przyjąć, że takie sytuacje choroby dziecka nie powinny zdarzać się przeciętnie częściej niż dwa razy w miesiącu, co powoduje wydatek do 140 zł ( 10 godzin x 2 x 7 zł ).

Sąd nie uwzględnił w dalszej kolejności jako koszt utrzymania dziecka podawanych przez stronę powodową kosztów ubezpieczenia samochodu i mieszkania powódki J. Z., gdyż są to koszty związane z własnością mienia, a nie z korzystaniem z niego. Korzystanie przez dziecko z samochodu oraz mieszkania nie ma wpływu na obowiązek ich ubezpieczenia. Odnosząc się dodatkowo do ubezpieczenia samochodu, nie wykazano w sprawie nadto niezbędności zakupu pojazdu przez matkę dla zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb dziecka. Małoletnia wraz z matką zamieszkują w W., gdzie na miejscu mają do dyspozycji ośrodki zdrowia, urzędy, przedszkola, czy szpital. Nie wskazano także, że istnieje uzasadniona usprawiedliwionymi potrzebami dziecka potrzeba dowożenia małoletniej w jakiekolwiek inne miejsca samochodem. Wobec powyższego koszty ubezpieczenia samochodu, ale również i mieszkania, stanowią wyłącznie koszty utrzymania matki dziecka, nie zaś małoletniej N. Z. (1). Analogicznie, jako koszty utrzymania matki uznano opłaty za internet i telefon, gdyż małoletnia N. Z. (2), z uwagi na wiek, nie jest jeszcze w stanie korzystać z tych mediów.

Uwzględniając istotną zmianę okoliczności sprawy związaną z powrotem powódki J. Z. w toku niniejszego postępowania do pracy i zapisanie dziecka do przedszkola od dnia 14.12.2016r., pociągający za sobą znaczny wzrost kosztów utrzymania dziecka o koszty związane z uczęszczaniem do przedszkola, Sąd oddzielnie ustalił obowiązek alimentacyjny pozwanego względem małoletniej N. Z. (1) za okres od dnia wniesienia pozwu w niniejszej sprawie tj. 20.11.2015 r. do dnia 13.12.2016 r. oraz za okres od dnia 14.12.2016 r., przy czym zgodnie z art. 321 § 1 kpc Sąd był związany granicami żądania roszczenia alimentacyjnego sprecyzowanego ostatecznie na rozprawie w dniu (...). w kwocie po 1000 zł miesięcznie do dnia 31.12.2016r. oraz w kwocie 1500 zł od dnia 1.01.2017r.

Dalej Sąd argumentował, że atka powódki częściowo realizuje swój obowiązek alimentacyjny poprzez osobiste staranie o utrzymanie i wychowanie dziecka art. 135 § 2 krio), gdyż sprawuje nad małoletnią bezpośrednią opiekę, od czego w całości zwolniony jest pozwany skoro nie wykonuje wobec małoletniej żadnych obowiązków wynikających z władzy rodzicielskiej a nawet nigdy jej nie widział. Z drugiej strony J. Z. osiąga z pracy zarobkowej średni dochód w wysokości około 5.500 zł netto miesięcznie, a zatem jej możliwości zarobkowe, które należy kierując się informacjami z Powiatowych Urzędów Pracy, ustalić na poziomie wynagrodzenia pobieranego u aktualnego pracodawcy, są wyższe niż możliwości zarobkowe pozwanego, które ustalono na kwotę średnio ok. 4.000 zł netto miesięcznie. Sąd bowiem ustalił, że taką kwotę wynagrodzenia pozwany może otrzymywać u aktualnego pracodawcy D. K. nie dając w tym zakresie wiary twierdzeniom pozwanego oraz świadka D. K., iż wynagrodzenie za pracę pozwanego jest niższe. Powyższe nie było jednak kluczowe dla ustalenia możliwości zarobkowych pozwanego, albowiem skoro pracodawca pozwanego oświadczył, że zatrudnieni u niego kierowcy są w stanie zarobić taką właśnie kwotę miesięcznie (której to okoliczności pozwany nie kwestionował) to należy uznać, że przy pełnym wykorzystaniu posiadanych możliwości zarobkowych pozwany jest w stanie osiągnąć taki dochód, bez znaczenia zaś pozostaje ewentualny rzeczywisty osiągany przez niego niższy dochód (art. 135 § 1 krio). W dalszej kolejności Sąd wskazał, że powódka J. Z. nie ma prócz małoletniej N. na utrzymaniu żadnych innych osób, zaś na pozwanym ciąży obowiązek alimentacyjny także wobec drugiego małoletniego, a nadto starszego niż powódka oraz dotkniętego niepełnosprawnością dziecka wymagającego kosztownej rehabilitacji.

Biorąc pod uwagę powyższe Sąd rozłożył obowiązek alimentowania powódki N. Z. (1) po połowie na obojga rodziców.

Koszty utrzymania pozwanego M. Ł. w łącznej kwocie średnio ok. 820 zł na podstawie niekwestionowanych przez powódki twierdzeń strony pozwanej prezentowanych w toku postępowania potwierdzonych częściowo dowodami z dokumentów. Sąd ustalił, że udział pozwanego w kosztach korzystania z mieszkania winien wynieść 1/3 tych kosztów, nie zaś ½ jak domagał się pozwany. Alimentacja przez pozwanego rodziców (nawet pozostających w trudnej sytuacji materialnej) poprzez pokrywanie za nich przypadających na nich kosztów korzystania z mieszkania nie może bowiem wyprzedzać obowiązku alimentowania przez pozwanego ojca małoletnich dzieci, które są uprawnione do alimentów od rodziców przed pozostałymi członkami rodziny. Obowiązek alimentacyjny pozwanego względem rodziców nie został nadto dotychczas stwierdzony orzeczeniem sądowym (przeciwnych okoliczności nie wykazano).

Koszty utrzymania małoletniego syna pozwanego J. Ł. (2) Sąd ustalił w przeważającej mierze na podstawie zeznań pozwanego M. Ł., częściowo potwierdzonych przedłożonymi przez pozwanego dowodami z dokumentów. Sąd podkreślił, że strona powodowa co do zasady nie kwestionowała przedmiotowych kosztów. Podnosiła jedynie, że zakup dla małoletniego konia należy uznać za zbytek, jednakże z drugiej strony nie kwestionowała podawanych przez pozwanego okoliczności co do niepełnosprawności małoletniego J. Ł. (2), jej rodzaju oraz zalecanej przez lekarzy dla małoletniego hipoterapii, jako uzasadnionej ze względu na stan zdrowia dziecka. W takiej sytuacji, mając na uwadze, iż koszty związane z utrzymaniem konia wynoszą miesięcznie ok. 370 zł a po spłacie kredytu (co powinno nastąpić niebawem mając na względzie, że kredyt został zaciągnięty w 2014 r. na 36 rat) jedynie 20 zł miesięcznie, zakup konia należy uznać za uzasadniony usprawiedliwionymi potrzebami dziecka, skoro koń najprawdopodobniej będzie służył małoletniemu przez lata, zaś hipoterapia w stadninie jest rozwiązaniem droższym skoro podawany przez pozwanego, a niebudzący w obliczu zasad doświadczenia życiowego wątpliwości koszt półgodzinnej jazdy konnej w stadninie wynosi 40 zł. Koszty utrzymania małoletniego J. Ł. (2) obejmujące wyżywienie, odzież i obuwie, środki czystości oraz udział małoletniego w kosztach utrzymania mieszkania ustalono kierując się zasadami doświadczenia życiowego, znaną Sądowi z urzędu z innych procesów wysokością przeciętnych kosztów utrzymania dzieci w wieku powoda ( art. 228 § 2 kpc ) oraz okolicznościami sprawy.

Reasumując Sąd wyliczył, że koszty utrzymania małoletniego J. Ł. (2), w zakresie, w jakim winny zostać pokrywane przez jego rodziców, wynoszą średnio ok. 2280 zł miesięcznie. Małoletni zamieszkuje z matką, która tylko częściowo wykonuje swój obowiązek alimentacyjny poprzez osobiste staranie o utrzymanie i wychowanie syna i winna również pieniężnie partycypować w kosztach utrzymania dziecka. Mając jednakże z drugiej strony na uwadze, iż pozwany ma istotnie wyższe możliwości zarobkowe niż matka dziecka oraz z drugiej strony posiada na utrzymaniu prócz J. Ł. (2) także małoletnią powódkę, podczas gdy J. Ł. (1) nie ma na utrzymaniu prócz małoletniego J. żadnych innych osób, Sąd uznał, że pozwany winien pokryć 60 % kosztów utrzymania małoletniego syna w kwocie średnio ok. 1368zł.

W konsekwencji, biorąc pod uwagę ustaloną kwotę kosztów utrzymania pozwanego (820 zł) oraz kosztów utrzymania syna pozwanego J. Ł. (2) w części przypadającej na ojca (1 368 zł) Sąd uznał, że pozwany jest w stanie łożyć na rzecz małoletniej N. Z. (1) rentę alimentacyjną odpowiadającą połowie kwoty niezbędnej celem zaspokojenia usprawiedliwionych potrzeb dziecka tj. kwotę ok. 825 zł za okres od dnia 20.11.2015 r. do dnia 13.12.2016 r., a kwotę 1 000 zł art. 321 § 1 kpc granica żądania strony powodowej ) za okres od dnia 14.12.2016 r. do dnia 31.12.2016r. oraz kwotę 1 120 zł miesięcznie od dnia 1.01.2017r. i nadal, albowiem po uiszczeniu własnych kosztów utrzymania oraz kosztów utrzymania małoletniego J. z dochodu w kwocie 4 000 zł pozwanemu każdego miesiąca winna pozostać kwota 1812 zł wolnych środków (4 000 zł – 820 zł – 1 368 zł = 1812 zł).

Z powyższym rozstrzygnięciem o obowiązku alimentacyjnym zawartym w punkcie 6 wyroku nie zgodziła się powódka N. Z. (1), która za pośrednictwem swojego pełnomocnika wywiodła zażalenie, zaskarżając wyrok w części, tj. w zakresie alimentów płatnych od 1 stycznia 2017 r. ponad kwotę 1.120 zł i domagając się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki alimentów w kwocie 1.500 zł miesięcznie, począwszy od dnia 1 stycznia 2017 r. i nadal, płatnych do rąk matki powódki z góry, do 10-ego dnia każdego miesiąca wraz z ustawowymi odsetkami w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek rat, a nadto zasądzenia od pozwanego na rzecz małoletniej kosztów postępowania sądowego wraz z kosztami zastępstwa procesowego wg norm przepisanych za I i II instancję. Ewentualnie, powódka wniosła o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Kwestionowanemu orzeczeniu powódka zarzuciła:

1) naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 135 § 2 krio poprzez uznanie, że pozwany winien być zobowiązany w 50% do pokrywania kosztów utrzymania dziecka w sytuacji, gdy w rzeczywistości tylko matka dziecka dba o jego rozwój, a pozwany nie widuje się z córką, nie interesuje się jej losem, nie spędza z nią czasu, nie dba o jej rozwój, nie wykonuje żadnych obowiązków rodzicielskich, nie widział córki ani razu

2) naruszenie przepisów prawa procesowego, tj. art. 233 k.p.c. poprzez przekroczenie swobodnej oceny zgromadzonych w sprawie dowodów i przyjęcie, że:

a) matka powódki zarabia średnio 5.500 zł netto, gdy w rzeczywistości zarobki te są niższe, a te wzięte pod uwagę dotyczą najwyższych zarobków z okresu 3 miesięcy, które matka powódki otrzymała z uwagi na dużą ilość przepracowanych godzin i premii, które nie są stałe, a uznaniowe i ilość nadgodzin,

b) miesięczne koszty utrzymania powódki wynoszą 2.230 zł miesięcznie, podczas gdy w rzeczywistości wynoszą 2.500 zł miesięcznie,

c) zasadne jest rozdzielenie kosztów utrzymania dziecka po połowie w sytuacji, gdy ojciec dziecka nie ma z nim żadnej styczności, nie opiekuje się córką, nie widuje się z nią, a cały ciężar wychowania dziecka spoczywa na matce powódki, a więc ojciec winien być obciążony kosztami utrzymania przynajmniej w 60%, a nie 50% jak przyjął Sąd Rejonowy.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie oraz o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powódki okazała się bezzasadna.

Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy i uznaje je za własne na podstawie art. 382 kpc. Na aprobatę zasługują również rozważania poczynione przez ten Sąd na kanwie ustaleń z uwzględnieniem jednak poniższych zastrzeżeń.

Poziom usprawiedliwionych potrzeb dziecka nie jest pojęciem abstrakcyjnym, przypisanym wyłącznie do potrzeb danego dziecka, jest on każdorazowo uzależniony od stopy życiowej rodzica zobowiązanego do alimentacji. Zgodnie z zasadą równej stopy życiowej potrzeby dziecka winny być adekwatne do poziomu życia rodziców dziecka i jako takie limitowane poziomem dochodów uzyskiwanych przez rodziców. Dla potrzeb wymiaru obowiązku alimentacyjnego jako miarodajne należy przyjąć wydatki niezbędne w granicach możliwości zarobkowych rodzica uzyskującego dochody na niższym poziomie. Dodatkowo, ustalając obciążenie alimentacyjne rodzica zobowiązanego finansowo do partycypowania w kosztach utrzymania dziecka, należy uwzględnić jego obciążenia z tytułu alimentacji na rzecz pozostałych dzieci, przy czym potrzeby wszystkich dzieci zobowiązanego winny być ustalane zgodnie z powyższą zasadą, przy uwzględnieniu ich indywidualnych uwarunkowań.

W tym kontekście prawidłowo Sąd I instancji dokonał korekty potrzeb powódki wskazanych przez jej matkę. Koszt utrzymania niepełnosprawnego syna pozwanego Sąd ustalił na poziomie ok. 2.300 zł miesięcznie. Zważywszy na fakt, że syn pozwanego jest starszy od powódki i ma zwiększone potrzeby z tytułu swej niepełnosprawności, usprawiedliwione wydatki na utrzymanie powódki muszą pozostawać w rozsądnej proporcji w stosunku do wydatków czynionych na potrzeby syna pozwanego. Nadto, udział pozwanego w kosztach utrzymania niepełnosprawnego syna, niezależnie od czynionych przez niego starań osobistych (których w stosunku do powódki nie czyni), musi być większy, ponieważ matka dziecka uzyskuje dochody na poziomie wynagrodzenia minimalnego, a więc znacznie niższym od matki powódki (nawet przy założeniu, że dochody matki powódki oscylują w granicach 4.500 zł netto).

Do usprawiedliwionych potrzeb dziecka nie można natomiast zaliczyć ponoszonego przez matkę dziecka kosztu kredytu zaciągniętego na zakup mieszkania – w mieszkaniu tym potrzeby mieszkaniowe małoletniej są zaspokajane, jednak stanowi ono majątek matki dziecka i spłata kredytu to wydatek na nabycie tego składnika. Koszt kredytu należy natomiast uwzględnić jako obciążenie obniżające możliwości finansowe matki dziecka.

W tej sytuacji usprawiedliwione potrzeby małoletniej powódki należało określić na poziomie 1.650 – 1.700 zł.

Słusznie skarżąca podniosła, że pozwany w żadnym zakresie nie spełnia obowiązku alimentacyjnego wobec powódki przez osobiste starania o jej wychowanie, dlatego tez powinien w większym stopniu partycypować finansowo w kosztach jej utrzymania niż matka dziecka. Przy uwzględnienie obowiązku pozwanego w tym zakresie w 2/3 kosztów utrzymania dziecka, zasądzona tytułem alimentów przez Sąd Rejonowy kwota mieści się w granicach tego obciążenia.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 102 kpc., przyjmując, że zasady słuszności sprzeciwiały się obciążeniu małoletniej powódki kosztami poniesionymi przez pozwanego. Abstrahując od wyniku tego postępowania, Sąd miał na uwadze fakt, że pozwany wyparł się córki i nie zajmuje się nią w żaden sposób, ignorując fakt swojego ojcostwa i powinności z tym związanych.

Ryszard Małecki Anna Czarnecka Wioletta Janicka