Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VIII C 2416/18

WYROK CZĘŚCIOWY

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 marca 2019 roku

Sąd Rejonowy dla Łodzi - Widzewa w Łodzi VIII Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący S.S.R. Małgorzata Sosińska-Halbina

Protokolant st. sekr. sąd. Dorota Piasek

po rozpoznaniu w dniu 13 marca 2019 roku w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa Syndyka masy upadłości (...) w upadłości likwidacyjnej z siedzibą w G.

przeciwko A. S.

o zapłatę

zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 2.925,71 zł (dwa tysiące dziewięćset dwadzieścia pięć złotych siedemdziesiąt jeden groszy) z umownymi odsetkami w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP w stosunku rocznym, nie wyższymi od dwukrotności wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w stosunku rocznym, od dnia 16 kwietnia 2016 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 1.017 zł (jeden tysiąc siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt VIII C 2416/18

UZASADNIENIE

W dniu 16 kwietnia 2018 roku powód Syndyk masy upadłości (...) w upadłości likwidacyjnej z siedzibą w G. wytoczył przeciwko pozwanym A. S. i J. S. (1) w elektronicznym postępowaniu upominawczym powództwo o zasądzenie solidarnie kwoty 2.925,71 zł wraz z umownymi odsetkami w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP w stosunku rocznym, nie więcej niż wysokość odsetek maksymalnych za opóźnienie, od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu powód wskazał, że w dniu 29 czerwca 2012 roku (...) zawarł z pozwaną umowę pożyczki nr (...) na mocy której pozwana otrzymała kwotę 23.400,00 zł. Poręczycielem przedmiotowej umowy był pozwany. Pozwana nie wywiązała się z umowy i nieterminowo uiszczała raty pożyczki w konsekwencji pożyczkodawca wezwał pozwaną do spłaty zadłużenia, jednocześnie informując poręczyciela o powstaniu zadłużenia przeterminowanego. Z uwagi na brak spłaty pismem z dnia 24 lutego 2015 roku, prawidłowo doręczonym w dniu 16 marca 2015 roku, umowa została wypowiedziana, o czym zawiadomiono poręczyciela. Na dochodzoną kwotę składa się kapitał w wysokości 2.710,36 zł oraz odsetki umowne z tytułu opóźnienia w wysokości 215,35 zł. Powód wyjaśnił ponadto, że postanowieniem z dnia 26 września 2014 roku wydanym przez Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ w Gdańsku ogłoszono upadłość pożyczkodawcy z możliwością zawarcia układu, powierzając sprawowanie zarządu całym majątkiem upadłego zarządcy, a następnie, postanowieniem z dnia 20 listopada 2014 roku, Sąd ten zmienił sposób prowadzenia postępowania upadłościowego na obejmujące likwidację majątku upadłego i w miejsce zarządcy powołał syndyka masy upadłości.

(pozew w e.p.u. k. 3-7)

W dniu 9 czerwca 2018 roku Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie wydał w przedmiotowej sprawie postanowienie, w którym wobec stwierdzonego braku podstaw do wydania nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym, przekazał sprawę do rozpoznania tutejszemu Sądowi.

(postanowienie k. 7v.)

W dniu 13 września 2018 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi wydał w sprawie nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, którym zasądził od pozwanych dochodzoną pozwem kwotę wraz z kosztami procesu.

(nakaz zapłaty k. 124)

Postanowieniem z dnia 8 października 2018 roku Sąd zawiesił postępowanie w sprawie w stosunku do J. S. (1) z dniem 14 maja 2018 roku, wobec śmierci tegoż pozwanego oraz uchylił w stosunku do pozwanego orzeczenia wydane po tym dniu, m.in. nakaz zapłaty, o którym mowa wyżej.

(postanowienie k. 137)

Wydany w sprawie nakaz zapłaty zaskarżyła sprzeciwem w całości pozwana, reprezentowana przez zawodowego pełnomocnika, zgłaszając zarzut spełnienia świadczenia oraz przedawnienia roszczenia. Pozwana wyjaśniła, że dokonywała terminowej spłaty rat początkowo na numer rachunku wskazany w umowie, a następnie na rachunek wskazany przez zarządcę komisarycznego (...), opłacając w ten sposób raty wymagalne za okres od lipca do grudnia 2014 roku, a więc dochodzony pozwem. Ponadto pozwana zakwestionowała, aby została skutecznie wezwana do spłaty zadłużenia, a także, aby umowa została skutecznie wypowiedziana, akcentując, iż adresowane do niej oświadczenie o wypowiedzeniu zostało odebrane przez pozwanego.

(sprzeciw k. 142-147)

Replikując na sprzeciw powód wyjaśnił, iż pozwana terminowo spłacała pożyczkę do czerwca 2014 roku, natomiast za okres od lipca do grudnia 2014 roku zaprzestała spłaty. Od grudnia 2014 roku do kwietnia 2015 roku pozwana dokonała 6 dalszych wpłat w łącznej wysokości 2.977,48 zł, które jednak nie pokryły w całości powstałej zaległości, przy czym dwie ostatnie wpłaty miały miejsce już po doręczeniu pozwanej oświadczenia o wypowiedzeniu umowy. Odnosząc się do rzekomych wpłat pozwanej z okresu od lipca do grudnia 2014 roku powód wskazał, że pozwaną łączyła ze (...) również druga umowa pożyczki i to na poczet tej właśnie umowy pozwana dokonała przedmiotowych wpłat doprowadzając do spłaty pożyczki w grudniu 2014 roku. W dalszej kolejności powód podniósł, że do pozwanej zostały skierowane dwa wezwania do zapłaty, przy czym z uwagi na ogrom wysyłanej korespondencji (np. w dniu 29 stycznia 2015 roku powód wygenerował 5340 wezwań pożyczkobiorców do zapłaty, zaś w dniu 13 lutego 2015 roku – 3.654 wezwania), wezwanie z dnia 29 stycznia 2015 roku zostało wysłane dopiero w dniu 9 lutego 2015 roku, wezwanie z dnia 13 lutego 2015 roku – w dniu 4 marca 2015 roku, zaś oświadczenie o wypowiedzeniu umowy – w dniu 11 marca 2015 roku. W zakresie samego wypowiedzenia powód wyjaśnił, że pozwana miała możliwość zapoznania się z jego treścią, przez co wypowiedzenie to odniosło skutek prawny. Na koniec powód odniósł się do podniesionego w sprzeciwie zarzutu przedawnienia, uznając go za bezzasadny i wywodząc, że pozwana poprzez dokonywanie wpłat w okresie od dnia 1 grudnia 2014 roku do dnia 29 kwietnia 2015 roku w sposób niewłaściwy uznała swój dług, a tym samym przerwała bieg terminu przedawnienia. Niezależnie od powyższego wskazał, że termin wypowiedzenia upływał w dniu 16 kwietnia 2015 roku, a więc w dacie wytoczenia powództwo roszczenie nie było jeszcze przedawnione.

(pismo procesowe k. 158-168)

Na rozprawie w dniu 13 marca 2019 roku pełnomocnik powoda nie stawił się. Pełnomocnik pozwanej podtrzymał stanowisko wyrażone w sprzeciwie.

(protokół rozprawy k. 176-176v.)

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 29 czerwca 2012 roku pozwana A. S. zawarła ze (...) z siedzibą w Ł. umowę pożyczki (kredytu konsumenckiego) nr (...), zgodnie z treścią której (...) udzielił pozwanej pożyczki na cele mieszkaniowe w wysokości 23.400 zł, na okres od dnia 29 czerwca 2012 roku do dnia 24 czerwca 2017 roku, na warunkach określonych umową i Regulaminem udzielania kredytów i pożyczek konsumenckich przez (...). W ramach przyznanej pożyczki, kwoty 3.000 zł i 19.080 zł zostały przelane na rachunek bankowy w (...) o nr (...) (…) (...), natomiast kwota 220 zł została przelana na rachunek bankowy w (...) o nr 86 1020 (…) (...).

Pożyczka oprocentowana była według zmiennej stopy procentowej ustalonej przez Zarząd (...) w dniu zawarcia umowy w wysokości 17,85% w skali roku. Ponadto strony ustaliły, że w przypadku nieterminowej spłaty pożyczki należność z tego tytułu staje się w dniu następnym należnością przeterminowaną. Od niespłaconego w całości lub w części kapitału, a od dnia wniesienia powództwa od całości zadłużenia, pobierane będą odsetki według zmiennej stropy procentowej stanowiącej równowartość czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP. Pozwana zobowiązała się do spłaty pożyczki wraz z należnymi odsetkami do dnia 24 czerwca 2017 roku. Spłata pożyczki następować miała w ratach miesięcznych, płatnych bez wezwania zgodnie z harmonogramem spłaty pożyczki. Wysokość pierwszych 59 rat została w harmonogramie ustalona na kwotę po 591,01 zł, zaś ostatnia rata na kwotę 590,86 zł. Całkowity koszt pożyczki został określony na kwotę 15.874,45 zł, w tym szacowane odsetki na kwotę 12.060,45 zł.

Strony umowy ustaliły również, że (...) ma prawo do wypowiedzenia umowy z 30-dniowym terminem wypowiedzenia i postawienia całej pożyczki
wraz z odsetkami w stan natychmiastowej wymagalności w przypadku stwierdzenia, że warunki udzielenia pożyczki nie zostały dotrzymane, a także w przypadku, gdy pożyczkobiorca nie zapłacił w terminach określonych w umowie pełnych rat pożyczki za co najmniej dwa okresy płatności, po uprzednim wezwaniu pożyczkobiorcy listom poleconym do zapłaty zaległych rat w terminie nie krótszym niż 7 dni od otrzymania wezwania, pod rygorem wypowiedzenia umowy.

Za zobowiązanie pozwanej wynikające z przedmiotowej umowy pożyczki poręczył mąż pozwanej - J. S. (1), zobowiązując się do zapłaty kapitału pożyczki lub jego części, powiększonego o należne odsetki, opłaty, prowizje i inne koszty przysługujące pożyczkodawcy w związku z wykonaniem umowy na wypadek, gdyby pożyczkobiorca nie wykonał swojego zobowiązania.

(umowa pożyczki k. 26-30, oświadczenie poręczyciela k. 31, wyciąg z rachunku k. 45, aktualny harmonogram spłaty pożyczki k. 46-47, regulamin udzielania pożyczek przez (...) k. 48v.-54v., okoliczności bezsporne)

Do czerwca 2014 roku włącznie A. S. wywiązywała się z zawartej umowy i spłacała terminowo zaciągnięte zobowiązanie. W zakresie rat wymagalnych w okresie od lipca do listopada 2014 roku pozwana nie uiściła żadnej wpłaty. Wprawdzie w tym przedziale czasu pozwana dokonała pięciu wpłat po 585 zł każda, nadto w grudniu 2014 roku wpłaciła kwotę 570 zł, to jednak wpłaty te były uiszczane na poczet drugiej pożyczki z okresem obowiązywania do grudnia 2014 roku
i nr rachunku do spłaty (...) (…) (...), którą A. S. spłaciła w całości. Z tytułu przedmiotowej pożyczki pozwana wznowiła spłatę w dniu 1 grudnia 2014 roku uiszczając kwotę 127,48 zł. Następnie w dniach 2 stycznia 2015 roku, 30 stycznia 2015 roku, 3 marca 2015 roku, 30 marca 2015 roku i 29 kwietnia 2015 roku pozwana dokonała pięciu kolejnych wpłaty w kwocie po 570 zł każda.

W dniu 29 stycznia 2019 roku powód wystawił na pozwaną wezwanie do zapłaty opiewające na kwotę 3.685,86 zł, które wysłał listem poleconym w dniu 9 lutego 2015 roku. Następnie, w dniu 13 lutego 2015 roku zostało sporządzone drugie wezwanie, w którym zaległość pozwanej została oznaczona na kwotę 3.199,12 zł (wobec spłaty części zadłużenia w dniu 30 stycznia 2015 roku). Wezwanie to wysłano dłużniczce w dniu 4 marca 2015 roku. Równocześnie z wezwaniami powód wysyłał do pozwanego – jako poręczyciela, zawiadomienia o braku spłaty zadłużenia przez pożyczkobiorcę.

Wobec braku spłaty zadłużenia, powód w dniu 24 lutego 2015 roku sporządził oświadczenie o wypowiedzeniu umowy z zachowaniem 30-dniowego terminu wypowiedzenia, wskazując w jego treści, iż niespłacona należność wynosi 3.208,85 zł. Oświadczenie to, wysłane listem poleconym w dniu 11 marca 2015 roku (a więc już po wysłaniu drugiego wezwania do zapłaty), zostało odebrane przez męża pozwanej w dniu 16 marca 2015 roku. Dodatkowo, w dniu 17 marca 2015 roku, powód przesłał J. S. (2) zawiadomienie o wypowiedzeniu umowy pożyczki.

(wezwanie do zapłaty k. 32, zawiadomienie poręczyciela k. 33, k. 37, ostateczne wezwanie do zapłaty k. 34, wyciąg z książki nadawczej k. 35-36, k. 38-39, k. 170-171, wypowiedzenie k. 40, potwierdzenie odbioru k. 41-42, zawiadomienie poręczyciela o wypowiedzeniu umowy k. 43, potwierdzenia wpłat k. 150-152,

Do dnia wyrokowania pozwana nie uregulowała zadłużenia dochodzonego przedmiotowym powództwem.

(okoliczność bezsporna)

Pozwaną łączyła z powodem jeszcze druga umowa pożyczki – umowa
nr 2, w całości spłacona z końcem 2014 roku.

(okoliczność bezsporna)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił bądź jako bezsporny, bądź na podstawie znajdujących się w aktach sprawy dowodów z dokumentów, które nie budziły wątpliwości, co do prawidłowości i rzetelności ich sporządzenia, nie były także kwestionowane przez żadną ze stron procesu.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo jest zasadne i zasługuje na uwzględnienie.

Rozważania w niniejszej sprawie rozpocząć należy od oceny zgłoszonego przez stronę pozwaną zarzutu przedawnienia roszczenia, skuteczne podniesienie przedmiotowego zarzutu jest bowiem wystarczające do oddalenia powództwa bez potrzeby ustalenia, czy zachodzą wszystkie inne przesłanki prawnomaterialne uzasadniające jego uwzględnienie, a ich badanie w takiej sytuacji staje się zbędne (por. uzasadnienie uchwały pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 17 lutego 2006 r. III CZP 84/05, OSNC 2006/7-8/114 oraz uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 sierpnia 2010 r., I CSK 653/09, Lex nr 741022).

Podniesiony przez pozwaną zarzut nie okazał się jednak skuteczny. W ocenie Sądu w sprawie nie doszło do przedawnienia roszczenia dochodzonego przedmiotowym powództwem. Pozwana zawarła umowę pożyczki z terminem spłaty oznaczonym na dzień 26 czerwca 2017 roku, przy czym wobec braku terminowej płatności rat pożyczki umowa została wypowiedziana a należność stała się w całości wymagalna z dniem 16 kwietnia 2015 roku, zaś powództwo wytoczono w dniu 16 kwietnia 2018 roku. W przedmiotowej sprawie, zgodnie z treścią przepisu
art. 118 k.c. w brzmieniu obowiązującym na dzień wytoczenia powództwa, termin przedawnienia wynosił w sprawie 3 lata. Tym samym powództwo zostało wytoczone w dacie, kiedy roszczenie nie było jeszcze przedawnione, przy czym podkreślić dodatkowo należy, że pozwana dokonując kolejnych wpłat, wskazanych konkretnie we wcześniejszej części uzasadniania, każdorazowo przerywała bieg terminu przedawniania dokonując w sposób dorozumiany uznania niewłaściwego swojego zadłużenia. Podkreślić przy tym należy, że ostatnia wpłata pozwanej miała miejsce w dniu 29 kwietnia 2015 roku i została zaksięgowana, podobnie jak pozostałe cztery wpłaty dokonane w okresie od stycznia 2015 roku do 29 kwietnia 2015 roku na poczet rat najdalej wymagalnych. Oczywistym pozostaje, że skutkiem materialnoprawnym uznania, także niewłaściwego, jest przerwanie biegu terminu przedawnienia. Tym samym nie sposób uznać, by roszczenie dochodzone przedmiotowym powództwem było przedawnione, a podniesiony zarzut skuteczny.

Nieskuteczny okazał się również podnoszony przez pozwaną zarzut spełnienia świadczenia. Pozwana wskazała, że pismem z dnia 25 lipca 2014 roku Zarządca Komisaryczny (...) wskazał numer rachunku bankowego (...) …. (...), na który należy dokonywać wpłat. Na rachunek ten pozwana dokonywała wpłat w okresie lipiec – grudzień 2014 roku. Zauważyć jednak należy, że pozwaną łączyła ze (...) również druga umowa pożyczki i to na poczet tej właśnie umowy pozwana dokonała przedmiotowych wpłat doprowadzając do spłaty pożyczki w grudniu 2014 roku. Z treści wskazanego pisma Zarządcy, na który powołuje się pozwana wprost zresztą wynika, że pismo dotyczy umowy pożyczki / kredytu 2 i numeru członkowskiego (...) (k. 149), podczas gdy umowa stanowiąca źródło roszczenia pozwu oznaczona była numerem (...) i numerem członkowskim (...)
(k.26-30). Tym samym, wobec wyraźnego oznaczenia w przedmiotowym piśmie z dnia 25 lipca 2014 roku, której z umów pismo dotyczy, brak jest podstaw do przyjęcia, że pismo to odnosiło się również do umowy (...). Zauważyć także należy, że wpłaty dokonywane na rachunek wskazany w piśmie miały co do zasady stałą wysokość – 585 zł, która to kwota nie odpowiada żadnej racie wynikającej z umowy pożyczki (...). W konsekwencji wpłaty dokonywane przez pozwaną na rachunek (...) …. (...) prawidłowo zostały zaliczone na poczet spłaty drugiej pożyczki pozwanej. Pozwana w okresie od stycznia 2015 roku do kwietnia 2015 roku dokonała jeszcze kolejnych pięciu wpłat na poczet przedmiotowej umowy pożyczki na prawidłowy numer rachunku przeznaczony do spłaty niniejszej pożyczki, tj. (...) …. (...). Już choćby powyższe wskazuje na świadomość pozwanej, co do numeru rachunku, na który należy dokonywać wpłat na poczet spłaty pożyczki (...) tym bardziej, że pozwana nawet nie podnosiła, że uzyskała kolejną informację
co do rachunku, na który ma dokonywać spłaty.

Podkreślić w tym miejscu również należy, że poza powyższymi twierdzeniami,
co do spłaty pożyczki w okresie lipiec – grudzień 2014 roku pozwana w żaden sposób nie wykazała, że dokonała innych jeszcze wpłat na poczet przedmiotowej pożyczki nie uwzględnionych przez stronę powodową.

W ocenie Sądu nie można również podzielić zarzutów pozwanej
co do prawidłowości dokonanego wypowiedzenia umowy pożyczki. Zgodnie z treścią umowy (...) miał prawo do wypowiedzenia umowy z 30-dniowym terminem wypowiedzenia i postawienia całej pożyczki wraz z odsetkami w stan natychmiastowej wymagalności w przypadku stwierdzenia, że warunki udzielenia pożyczki nie zostały dotrzymane, a także w przypadku, gdy pożyczkobiorca nie zapłacił w terminach określonych w umowie pełnych rat pożyczki za co najmniej dwa okresy płatności, po uprzednim wezwaniu pożyczkobiorcy listom poleconym do zapłaty zaległych rat w terminie nie krótszym niż 7 dni od otrzymania wezwania, pod rygorem wypowiedzenia umowy.

W sprawie w dniu 29 stycznia 2019 roku powód wystawił skierowane do pozwanej wezwanie do zapłaty opiewające na kwotę 3.685,86 zł, które wysłał listem poleconym w dniu 9 lutego 2015 roku. W przedmiotowym piśmie pozwana została wezwana do spłaty wskazanego zadłużenia w terminie 7 dni pod rygorem wypowiedzenia umowy pożyczki oraz postawienia całego zadłużenia w stan natychmiastowej wykonalności. W piśmie wskazano, że wpłat należy dokonywać na indywidualne konto o numerze: (...) (na które pozwana cały czas dokonywała spłaty pożyczki, co wprost wskazała w uzasadnieniu sprzeciwu). Następnie, w dniu 13 lutego 2015 roku zostało sporządzone skierowane do pozwanej drugie wezwanie zatytułowane – ostateczne wezwanie do zapłaty, w którym zaległość pozwanej została oznaczona na kwotę 3.199,12 zł (wobec spłaty części zadłużenia w dniu 30 stycznia 2015 roku). Wezwanie to wysłano dłużniczce w dniu 4 marca 2015 roku. Również w tym piśmie pozwana została wezwana do spłaty wskazanego zadłużenia w terminie 7 dni pod rygorem wypowiedzenia umowy pożyczki oraz postawienia całego zadłużenia w stan natychmiastowej wykonalności, jednocześnie wskazano ponownie, że wpłat należy dokonywać na indywidualne konto o numerze: (...). Równocześnie z wezwaniami powód wysyłał do J. S. (1) – jako poręczyciela, zawiadomienia o braku spłaty zadłużenia przez pożyczkobiorcę. Wobec braku spłaty zadłużenia, powód w dniu 24 lutego 2015 roku sporządził oświadczenie o wypowiedzeniu umowy z zachowaniem
30-dniowego terminu wypowiedzenia, wskazując w jego treści, iż niespłacona należność wynosi 3.208,85 zł. Oświadczenie to zostało wysłane listem poleconym w dniu 11 marca 2015 roku (już po wysłaniu drugiego wezwania do zapłaty) i odebrane przez męża pozwanej w dniu 16 marca 2015 roku. Dodatkowo, w dniu 17 marca 2015 roku, powód przesłał J. S. (2) zawiadomienie o wypowiedzeniu umowy pożyczki.

Powyższe dokumenty w ocenie Sądu dostatecznie wykazują spełnienie umownych przesłanek co do możliwości wypowiedzenia umowy pożyczki i wreszcie jej skuteczne wypowiedzenie. Podkreślić należy, że powód oprócz wezwań do zapłaty oraz oświadczenia o wypowiedzeniu załączył do akt sprawy odpisy z kart swojej książki nadawczej, które świadczą o nadaniu tych przesyłek do pozwanej listami poleconym, w których operator pocztowy potwierdził ich nadanie. Wprawdzie w książkach tych brak jest indywidualnego kodu w postaci numeru nadawczego tych konkretnych przesyłek skierowanych do pozwanej ale jak wyjaśnił pełnomocnik powoda w piśmie procesowym z dnia 27 listopada 2018 roku, z uwagi na ilość wysyłanej korespondencji placówka operatora publicznego by usprawnić swoją pracę, naklejała kody nadawcze na pierwszej i ostatniej stronie pozycji danej strony książki nadawczej (k. 35 i k. 170). Powyższa praktyka urzędów pocztowych jest znana sądowi z urzędu nadto zauważyć należy, że sytuacja taka miała miejsce również na kanwie przedmiotowej sprawy. Postanowieniem z dnia 19 lipca 2018 roku Referendarz Sądowy umorzył postępowanie w przedmiotowej sprawie wobec nieuzupełnienia braków pozwu po przekazaniu sprawy z elektronicznego postępowania upominawczego wskutek czego pełnomocnik powoda złożył skargę na powyższe. Dowodząc zasadności skargi i zachowania terminu do uzupełnienia braków pozwu pełnomocnik powoda załączył m.in. dowód w postaci jego książki nadawczej z dnia 9 lipca 2018 roku z oznaczeniem Sądu jako adresata przesyłki (k.119). Co istotne w książce brak jest indywidualnego numeru tej przesyłki, analogicznie jak w przypadku wezwań do zapłaty skierowanych do pozwanej a poprzedzających złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu umowy pożyczki. Niewątpliwie zaś przesyłka taka (nadana w dniu 9 lipca 2018 roku) dotarła do Sądu a zatem musiała być realnie nadana. Podkreślić przy tym należy, że była to jedyna przesyłka nadana w sprawie do Sądu przez powoda
w tej dacie. Skutkiem powyższego było postanowienie z dnia 13 września 2018 roku stwierdzające, że na skutek wniesienia skargi powoda, postanowienie referendarza sądowego z dnia 19 lipca 2018 roku o umorzeniu postępowania w sprawie utraciło moc. W konsekwencji Sąd przyjął, że wskazywane przesyłki zostały nadane do pozwanej.

Zgodnie ze stanowiskiem zarówno doktryny jak i orzecznictwa, które Sąd orzekający w sprawie w pełni podziela wprawdzie dowód nadania przesyłki rejestrowanej wynikający bezpośrednio z pokwitowania jej przyjęcia, czy też jak w sprawie z książki nadawczej nie zawsze wystarcza do udowodnienia jej doręczenia, jednak także samo zaprzeczenie faktowi doręczenia nie wystarcza do obalenia tego dowodu. Zgodnie z art. 3 pkt 22 Pr. poczt., przesyłką poleconą jest przesyłka rejestrowana będąca przesyłką listową, doręczaną w sposób zabezpieczający ją przed utratą, ubytkiem zawartości lub uszkodzeniem, a przesyłką rejestrowaną jest przesyłka przyjęta za pokwitowaniem przyjęcia i doręczana za pokwitowaniem odbioru (art. 3 pkt 23). Potwierdzenie nadania ma, zgodnie z art. 17 Pr.poczt., moc dokumentu urzędowego. Prawdą jest oczywiście, że dokument urzędowy, stosownie do art.
244 § 1
k.p.c.
, stanowi jedynie dowód tego, co w nim urzędowo zaświadczono, a zaświadczenie takie dotyczy przyjęcia przesyłki do nadania, a nie jej doręczenia. Wydanie takiego potwierdzenia oznacza jednak także potwierdzenie zawarcia umowy o świadczenie usługi pocztowej, polegającej na przyjęciu, przemieszczeniu i doręczeniu przesyłki, jak bowiem wynika z art. 3 pkt 8 Pr.poczt., nadanie przesyłki oznacza polecenie doręczenia zgodnie z umową o świadczenie usługi pocztowej, zaś zawarcie umowy o świadczenie usługi pocztowej następuje w szczególności przez przyjęcie przez operatora pocztowego przesyłki pocztowej do przemieszczenia i doręczenia
art. 15 Pr. Poczt.

Brak dowodu potwierdzenia odbioru przesyłki poleconej, co oczywiste nie oznacza, że ta nie została doręczona adresatowi. Jeżeli bowiem operator pocztowy nie zwrócił nadawcy tej przesyłki można domniemywać, że została doręczona adresatowi, zgodnie bowiem z art. 32 Pr. Poczt. przesyłkę pocztową, której nie można doręczyć adresatowi, operator pocztowy, który zawarł z nadawcą umowę o świadczenie usługi pocztowej, zwraca nadawcy. W związku z tym należy uznać, że dowód nadania przesyłki rejestrowanej stanowi domniemanie doręczenia jej adresatowi, który może je obalić, wykazując, że nie miał możliwości zapoznania
się z jej treścią. Należy zwrócić uwagę, że regułą jest, iż przesyłki pocztowe, zwłaszcza rejestrowane, są doręczane. Na adresacie oświadczenia spoczywa ciężar ewentualnego wykazania, że pomimo zaistnienia okoliczności wskazanych przez nadawcę nie miał on możliwości zapoznania się z treścią wysłanego mu oświadczenia ( np. pomimo doręczenia przesyłki pocztą nie mógł jej podjąć w terminie wskazanym na awizo z uwagi na chorobę lub inne zdarzenie, leżące poza swobodą decyzji adresata - zob. wyr. SN z 23 kwietnia 2010 r., II PK 295/09, L.; wyr. SN z 17 marca 2010 r., II CSK 454/09, OSNC 2010, Nr 10, poz. 142; post. SN z 9 lipca 2009 r., II PZP 3/09, B. (...), Nr 7).

Dowód taki jednak w sprawie nie został przez pozwaną nie tylko przeprowadzony ale nawet podniesiony. Pozwana poprzestała jedynie na zaprzeczeniu okoliczności otrzymania przedmiotowych pism, co jednak w ocenie Sądu nie jest wystarczające do obalenia powyższego domniemania.

Za przekonujące, jako znajdujące oparcie w rzeczywistym stanie rzeczy, w ocenie Sądu uznać również należy wskazane przez pełnomocnika powoda w piśmie procesowym z dnia 27 listopada 2018 roku (k. 164) przyczyny opóźnienia w datach nadania przesyłek kierowanych do pozwanej – wezwań do zapłaty oraz późniejszego oświadczenia o wypowiedzeniu umowy w stosunku do dat ich sporządzenia. Jak wskazał powód Syndyk swoją funkcję w powodowej Kasie objął z dniem 20 listopada 2014 roku, przy czym w pierwszym rzędzie zobowiązany był ustalić skład masy upadłości, sporządzić spis inwentarza oraz należności. Z tym dniem wygasły również wszelkie pełnomocnictwa udzielone przez pożyczkodawcę. W dniu 29 stycznia 2015 roku, to jest w dniu sporządzenia pierwszego wezwania do zapłaty skierowanego do pozwanej, wygenerowano 5 340 wezwań pożyczkobiorców do zapłaty, które nadawane były w okresie od dnia 2 lutego 2015 roku do dnia 13 lutego 2015 roku. Kolejno w dniu 13 lutego 2015 roku powód wygenerował 3 654 wezwań, które nadawane były do adresatów w okresie od dnia 23 lutego 2015 roku do dnia 5 marca 2015 roku. W dniu 24 lutego 2015 roku powód wygenerował 3 197 oświadczeń o wypowiedzeniu umowy, które nadawane były w okresie od dnia 11 marca 2015 roku do dnia 19 marca 2015 roku. W okresie od dnia 2 lutego 2015 roku do 19 marca 2015 roku Syndyk skierował do pożyczkobiorców 12 191 przesyłek zawierających pisma z 29 stycznia, 13 lutego 2015 roku i 24 lutego 2015 roku. Uwzględniając powyższe dane należy przyjąć za powodem, że nie miał on możliwości nadawania wszystkich sporządzonych oświadczeń w dacie ich sporządzenia, przy czym podkreślić należy, że praktyka wysyłania pism po dniu ich sporządzenia jest powszechną praktyką zarówno w dużych firmach zatrudniających wielu pracowników, jak i małych przedsiębiorstwach, kancelariach prawniczych, przy czym różne są przyczyny takiego stanu rzeczy. Taka sytuacja miała również miejsce w sprawie, powód pismo przewodnie po przekazaniu sprawy z elektronicznego postępowania upominawczego sporządził w dniu 6 lipca 2018 roku (k. 12), zaś nadał w placówce pocztowej w dniu 9 lipca 2019 roku (k. 119). Powyższe, co oczywiste, w przypadku braku zmiany warunków pomiędzy datą sporządzenia pisma a datą wysłania, samo w sobie nie deprecjonuje treści pism i składanych w nich oświadczeń. Zauważyć w tym miejscu również należy, że trudno jest przedstawić pewny dowód tego, co znajdowało się w prawidłowo zaadresowanej kopercie. Wystarczające powinno być zatem uprawdopodobnienie, że oświadczenie – którego dowód nadania zostaje przedstawiony – miało taką, a nie inną treść ( por. Wojewoda Michał. Art. 61. W: Kodeks cywilny. Komentarz. Część ogólna, wyd. II). Zauważyć w tym miejscu również należy, że sama pozwana nie podnosiła, że w tym czasie kierowana była do niej korespondencja od powoda w innych sprawach, nie zwianych z przedmiotową umową pożyczki a w aktach brak jest jakiegokolwiek dowodu wskazującego, że ta mogła dotyczyć innej materii, przy czym druga pożyczka pozwanej zawarta z powodem została spłacona we wcześniejszym terminie, to jest do końca 2014 roku.

W ocenie Sądu pozwana nie zdołała również skutecznie obalić domniemania wynikającego z art. 61 k.c. a związanego z doręczeniem zarówno wezwań do zapłaty poprzedzających wypowiedzenie umowy jak i oświadczenia o wypowiedzeniu umowy. Z art. 61 § 1 k.c. wynika, że oświadczenie woli, które ma być złożone innej osobie, jest złożone z chwilą, w której mogła się zapoznać z jego treścią. Przepis nie wymaga, aby adresat oświadczenia zapoznał się faktycznie z jego treścią, wystarczająca jest sama możliwość zapoznania się. Taką możliwość daje wysłanie pisma zawierającego oświadczenie woli przesyłką poleconą w tym odebraną przez pełnoletnią osobę zamieszkującą z pozwaną. J. S. (1), mąż pozwanej, wspólnie z nią zamieszkały, odebrał skierowaną do niej przesyłkę zawierającą oświadczenie o wypowiedzeniu tym samym w ocenie Sądu nie może odnieść skutku twierdzenie pozwanej o nieskuteczności złożenia jej przedmiotowego oświadczenia.

Zgodnie z art. 37 Pr. poczt. przesyłkę pocztową doręcza się adresatowi pod adresem wskazanym na przesyłce, przekazie lub w umowie o świadczenie usługi pocztowej. Przesyłka pocztowa może być także wydana ze skutkiem doręczenia osobie pełnoletniej zamieszkałej razem z adresatem , jeżeli adresat nie złożył w placówce pocztowej zastrzeżenia w zakresie doręczenia przesyłki rejestrowanej. W sprawie pozwana nie złożyła zastrzeżenia, że kierowane do niej przesyłki nie mogą być skutecznie wydane mężowi – J. S. (1). Okoliczność braku zastrzeżenia, co do możliwości wydania przesyłek poleconych osobie pełnoletniej zamieszkałej razem z adresatem, co oczywiste nie może obciążać nadawcy. P. odmiennego stanowiska mogłoby doprowadzać do skutecznego blokowania przyjmowania „niechcianej” korespondencji. Wystarczyłoby bowiem by adresat, nawet obecny fizycznie w domu, nie przyjmował listonosza a za niego czyniłby to i kwitował odbiór dorosły domownik. Skrajnie, adresat zawsze wtedy mógłby twierdzić, że nie miał możliwości zapoznania się z oświadczeniem zawartym w tak doręczonej przesyłce. Poza tym, uwzględniając fakt, że mąż pozwanej był poręczycielem przedmiotowej umowy pożyczki, a zatem osobą bezpośrednio zainteresowaną kwestiami z nią zwianymi, w świetle doświadczenia życiowego wątpliwą zdaje się być kwestia celowego nie przekazania powyższej korespondencji pozwanej. Zauważyć w tym miejscu należy, że sama pozwana nie podnosiła żadnych okoliczności,
co do wzajemnych relacji między małżonkami, które mogłyby wskazywać,
że ze względu na te relacje, np. istniejący konflikt, kierowana do niej korespondencja celowo nie była jej przekazywana.

Powyższe determinuje uznanie, że przesyłkę zawierającą oświadczenie o wypowiedzeniu umowy pożyczki skutecznie doręczono pozwanej, w sposób umożliwiający jej zapoznanie się z jej treścią.

Jeszcze raz wskazać w tym miejscu należy na przepis art. 61 k.c., zgodnie z treścią którego oświadczenie woli, które ma być złożone innej osobie, jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią. Zgodnie z poglądem powszechnie akceptowanym w literaturze i orzecznictwie, dla przyjęcia skuteczności doręczenia wystarcza już sama możliwość zapoznania
się z treścią oświadczenia, nie jest natomiast istotne, czy adresat faktycznie to uczynił.

Co do zasady dowód doręczenia oświadczenia adresatowi pociągnie za sobą domniemanie faktyczne, że ten ostatni mógł zapoznać się z treścią komunikatu. Co więcej, także wtedy, gdy nie doszło do typowego doręczenia, lecz autor oświadczenia wykaże, że skierował je we właściwy sposób i pod właściwy adres (numer telefonu, faksu), nie należy już wymagać osobnego dowodu, że oświadczenie mogło być odczytane. To adresat powinien ewentualnie dowieść, że z uzasadnionych względów nie mógł się zapoznać z oświadczeniem. Nawet jeśli w rzeczywistości nie doszło do odebrania lub odczytania przesłanego oświadczenia, ryzyko z tym związane będzie obciążać adresata. Ustawa stanowi bowiem o możliwości zapoznania się z treścią oświadczenia. Z tych to właśnie względów odmowa przyjęcia wręczanego pisma, nieodebranie prawidłowo awizowanego listu, nieprzekazanie przesyłki przez dorosłego domownika, nieprzeczytanie z pewnością nie mogą stanowić powodów dla stwierdzenia, że oświadczenie woli nie zostało złożone ( por. Księżak Paweł (red.), Pyziak-Szafnicka Małgorzata (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Wojewoda Michał. Art. 61. W: Kodeks cywilny. Komentarz. Część ogólna, wyd. II).

Mając na uwadze powyższe rozważania, wobec wykazania przez powoda, że pozwana zaciągnęła pożyczkę z warunków, której się nie wywiązała, Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 2.925,71 zł, zł wraz z umownymi odsetkami w wysokości odsetek czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP w stosunku rocznym, nie wyższymi od dwukrotności wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w stosunku rocznym od dnia 16 kwietnia 2016 toku do dnia zapłaty.

Zgodnie bowiem z treścią przepisu art. 359 § 1 k.c. odsetki od sumy pieniężnej należą się tylko wtedy, gdy to wynika z czynności prawnej albo z ustawy, orzeczenia sądu lub decyzji innego właściwego organu; odsetki, zaś za czas opóźnienia należą się m.in. wówczas, gdy dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego
- art. 481 § 1 k.c., a więc nie spełnia świadczenia wymagalnego. Zgodnie z treścią przepisu art. 359 § 2 k.c. odsetki ustawowe należą się wtedy, gdy wysokość odsetek nie została w inny sposób określona.

Przytoczony przepis art. 481 § 1 k.c., stanowi z kolei, że jeżeli dłużnik opóźnia
się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Wskazany przepis art. 481 k.c. obciąża dłużnika obowiązkiem zapłaty odsetek bez względu na przyczyny uchybienia terminu płatności sumy głównej. Sam fakt opóźnienia przesądza, że wierzycielowi należą się odsetki. Dłużnik jest zobowiązany uiścić je, choćby nie dopuścił się zwłoki w rozumieniu art. 476 k.c., a zatem nawet w przypadku gdy opóźnienie jest następstwem okoliczności, za które nie ponosi odpowiedzialności i choćby wierzyciel nie doznał szkody. Odpowiedzialność dłużnika za ustawowe odsetki w terminie płatności ma zatem charakter obiektywny. Do jej powstania jedynym warunkiem niezbędnym jest powstanie opóźnienia w terminie płatności. Zgodnie z treścią § 2 art. 481 k.c. jeżeli strony nie umówiły się co do wysokości odsetek z tytułu opóźnienia lub też wysokość ta nie wynika ze szczególnego przepisu, to wówczas wierzycielowi należą się odsetki ustawowe ogólne, przy czym maksymalna wysokość odsetek za opóźnienie nie może w stosunku rocznym przekraczać dwukrotności wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie. Stosownie zaś do treści art. 482 § 1 k.c. od zaległych odsetek można żądać odsetek za opóźnienie dopiero od chwili wytoczenia o nie powództwa. W myśl zawartej przez pozwaną z powodem umowy, pożyczkodawca miał bowiem prawo do naliczania odsetek za opóźnienie w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP.

Mając na uwadze powyższe Sądził odsetki w wysokości odsetek czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP w stosunku rocznym, nie wyższymi od dwukrotności wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w stosunku rocznym.

O obowiązku zwrotu kosztów procesu Sąd orzekł zgodnie z zasadą odpowiedzialności stron za wynik sprawy, na podstawie art. 98 k.p.c. Strona powodowa wygrała proces w całości, a zatem należy się jej od pozwanej zwrot kosztów procesu w całości (art. 98 § 3 k.p.c.).

Na koszty procesu poniesione przez powoda w łącznej wysokości 1.017 zł złożyły się: opłata od pozwu w kwocie 100 zł, koszty zastępstwa procesowego adwokata w kwocie 900 zł (§ 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie) oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.

Wobec powyższego Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 1.017 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.