Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 628/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

K., dnia 6 marca 2014 r.

Sąd Okręgowy w Kaliszu II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Wojciech Vogt

Sędziowie:

SSO Henryk Haak

SSO Marian Raszewski – spr.

Protokolant:

sekr. sądowy E.Wajgielt

po rozpoznaniu w dniu 20 lutego 2014 r. w Kaliszu

na rozprawie

sprawy z powództwa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w O.

przeciwko M. R.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego w Ostrowie Wielkopolskim

z dnia 31 lipca 2013r. sygn. akt I C 1017/13

1.  zmienia zaskarżony wyrok Sądu Rejonowego w Ostrowie Wielkopolskim z dnia 31 lipca 2013 r. sygn. akt I C 1017/13 w ten sposób, że:

I.  zasądza od pozwanej M. R. na rzecz powoda Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. kwotę 1225,80 zł (tysiąc dwieście dwadzieścia pięć złotych 80/100) z ustawowymi odsetkami od dnia 7 lutego 2013 r. do dnia zapłaty

II.  zasądza od pozwanej M. R. na rzecz powoda Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. kwotę 175 zł (sto siedemdziesiąt pięć złotych) tytułem zwrotu części kosztów postępowania, w tym kwotę 150 zł (sto pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu części kosztów zastępstwa procesowego

2.  zasądza od powoda Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w O. na rzecz pozwanej M. R. kwotę 300 zł (trzysta złotych) tytułem zwrotu części kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 628/13

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 31 lipca 2013 r. Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim zasądził od pozwanej M. R. na rzecz powoda Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w O. kwotę 4.903,20 zł z ustawowymi odsetkami tytułem kary umownej wynikającej z umowy o roboty budowlane zawartej w dniu 1 grudnia 2009 r.

Apelację od powyższego orzeczenia wniosła pozwana M. R. zaskarżając je w całości.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja zasługuje na częściowe uwzględnienie.

Podstawę prawną rozstrzygnięcia w zakresie dochodzonego pozwem roszczenia stanowi art. 484 § 2 k.c.

Wskazać należy, iż wyrok Sądu Rejonowego zaskarżony został w całości, stąd w ocenie Sądu Okręgowego w żądaniu dłużniczki mieści się również żądanie zmniejszenia kary umownej (por. wyrok SN z dnia 14 lipca 1976 r. sygn. akt I CR 221/76, publ. OSNC 1977/4/76, wyrok SN z 16 lipca 1998 r. sygn. akt I CKN 802/97, publ. OSNC 1999/2/32). Podkreślenia wymaga, że skoro skarżąca w apelacji domagała się zastosowania art. 5 k.c. i ograniczenia jej odpowiedzialności z tytułu kary umownej, to żądanie to należało potraktować jako wniosek o miarkowanie kary umownej znajdujący oparcie w art. 484 § 2 k.c., który można zgłosić do zamknięcia postępowania przed Sądem II instancji (por. wyrok SN z dnia 6 lutego 2008 r. sygn. akt II CSK 421/07, publ. LEX 361437, wyrok SN z dnia 13 czerwca 2013 r. sygn. akt V CSK 375/12, publ. LEX 1360347). Wskazać także trzeba, że możliwość miarkowania kary umownej nie jest wyłączona w stosunkach między podmiotami gospodarczymi, w ramach prowadzonej przez nich działalności (por. wyrok SN z 19 kwietnia 2006 r. sygn. akt V CSK 34/06, publ. LEX 195426).

Mając na uwadze powyższe założenia wskazać należy, iż w niniejszej sprawie spełnione zostały przesłanki do skorzystania z instytucji miarkowania kary umownej.

Bezspornym jest bowiem, że zobowiązanie ciążące na dłużniczce, a polegające na naprawie awarii zamontowanej centrali zostało, z opóźnieniem, ale w całości wykonane. Nie ulega również wątpliwości, że z uwagi na konieczność dokonania naprawy w Holandii pozwana dokonała jej w najkrótszym możliwym terminie. Na zauważenie wymaga również okoliczność, że umowa o roboty budowlane z dnia 1 grudnia 2009 r. przewidywała postanowienia i terminy obiektywnie niemożliwe do wykonania. W ocenie Sądu Okręgowego gdyby nie została ona zawarta w trybie zamówień publicznych i między profesjonalistami można by rozważać jej unieważnienie na podstawie art. 353 1 k.c. Umowa ta zawiera bowiem bardzo restrykcyjne klauzule, w których uprzywilejowana jest tylko jedna strona – inwestor. Nie pozostawia ona z kolei w zasadzie żadnych praw wykonawcy a tym samym w żaden sposób nie zabezpiecza jego interesów, w jej treści obwarowano jedynie wszelkie sankcje wobec wykonawcy.

W ocenie Sądu Okręgowego zasadny jest również zarzut apelacji dotyczący przekroczenia przez Sąd Rejonowy zasady swobodnej oceny dowodów. Wskazać trzeba, że wnioski poczynione przez Sąd I instancji są zbyt daleko idące i nie znajdujące potwierdzenia w zebranym materiale dowodowym. Z dowodów ujawnionych w niniejszej sprawie w żaden sposób nie wynika jaka była przyczyna uszkodzenia centrali, a kategoryczne wnioski, iż z całą pewnością nie stało się to z uwagi na jej złe użytkowanie przez pracowników inwestora są dowolne i nie poparte żadnymi dowodami w sprawie. Niezasadnym było również zupełne pominięcie dowodu z dokumentu prywatnego przedłożonego przez pozwaną. Sąd Rejonowy wydaje się nie zauważać, iż dokument taki wprawdzie posiada słabszą moc dowodową w porównaniu z dokumentem urzędowym, jednak przepisy prawa jasno stanowią, iż nie jest on zupełnie pozbawiony mocy dowodowej (art. 245 k.p.c.). Przepisy przewidują również konsekwencje zaprzeczenia prawdziwości dokumentu urzędowego (art. 253 k.p.c.), którą to regulację Sąd Rejonowy zupełnie pominął w swoich rozważaniach.

Mając na uwadze powyższe okoliczności w ocenie Sądu Okręgowego słusznym było miarkowanie kary umownej zastrzeżonej w umowie o roboty budowlane, zawartej między stronami w dniu 1 grudnia 2009 r. i obniżenie jej do ¼ umówionej wysokości.

Z tych przyczyn na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w zw. z art. 505 13 § 1 i § 2 k.p.c.- orzeczono jak w punkcie 1 sentencji.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. rozdzielając je stosunkowo.