Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt III Ca 1988/18

UZASADNIENIE

W wyroku z dnia 18 września 2018 roku Sąd Rejonowy w Brzezinach w sprawie sygnatura akt I C 392/18 z powództwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. przeciwko G. F. oddalił powództwo o zapłatę kwoty 1.153,01 zł wraz z odsetkami dochodzonej tytułem roszczenia zwrotnego w stosunku do sprawcy kolizji, który zbiegł z miejsca zdarzenia.

Sąd I instancji oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach. W nieustalonym dniu w J. pozwany, nie mając o tym wiedzy, otarł pojazd nieustalonego poszkodowanego. Powód prawdopodobnie zaspokoił szkodę w kwocie 1.153,01 zł.

W oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy zważył, że powód nie udowodnił żadnego z twierdzeń, na których opierał swoje żądania, gdyż nie wnosił o przeprowadzenie dowodu z nośnika informacji w postaci płyty CD, a uszkodzenie tego nośnika uniemożliwiało dopuszczenie takiego dowodu również z urzędu.

Apelację od tego wyroku złożył pełnomocnik powoda. Zaskarżył on wyrok w całości, zarzucając Sądowi I instancji:

1.  naruszenie prawa procesowego mające wpływ na treść zapadłego rozstrzygnięcia, tj.:

a.  art. 130 § 1 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i zaniechanie wezwania powoda do uzupełnienia braków formalnych pisma z dnia 29 czerwca 2018 r. poprzez ponowne złożenie dokumentów powołanych w pozwie, a przedłożonych
w formie plików cyfrowych na płycie CD, wobec stwierdzenia jej uszkodzenia, w sytuacji gdy pismo powoda z dnia 29 czerwca 2018 r. wraz z załącznikiem
w postaci płyty CD zostało wniesione do Sądu na 2 miesiące przed wyznaczonym na 4 września 2018 r. terminem rozprawy, co dawało Sądowi możliwość wcześniejszej weryfikacji zawartości i możliwości odczytu płyty CD i ewentualnego wezwania powoda do jej ponownego przedłożenia, co
w konsekwencji doprowadziło Sąd do mylnego przyjęcia, że powód nie przedstawił dowodów na poparcie swoich twierdzeń;

b.  art. 227 k.p.c. w zw. z art. 207 § 6 k.p.c. w zw. z art. 217 k.p.c. poprzez nieuzasadnione pominięcie dowodu z dokumentów w postaci: 1) polisy numer (...) z dnia 8 marca 2016 r., 2) wyroku Sądu Rejonowego
w B., II Wydział Karny z dnia 21 lipca 2016 r. sygn. akt II W 1371/16, 3) notatki KPP w B., RSoW - (...), 4) decyzji z dnia 7 lipca 2016 r. o wypłacie odszkodowania w kwocie 1153,01 zł, 5) bankowego potwierdzenia przelewu odszkodowania w wysokości 1153,01 zł z dnia 12 lipca 2016 r.
w sytuacji gdy wniosek o przeprowadzenie dowodu z rzeczonych dokumentów został zgłoszony we właściwym czasie i nie prowadził do zwłoki w rozpoznaniu sprawy, co doprowadziło Sąd do błędnego wniosku, z którego wynika, że powód nie przedstawił jakichkolwiek dowodów na poparcie swoich twierdzeń;

c.  art. 212 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. poprzez zaniechanie przez Sąd I instancji podjęcia czynności procesowych zmierzających do ustalenia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, w sytuacji powzięcia przez Sąd informacji o uszkodzeniu płyty CD i braku możliwości odczytu znajdujących się na niej akt szkody oraz ograniczenia się do biernej postawy w sytuacji gdy brak było podstaw do przyjęcia, że powód załączył do pisma procesowego z dnia
29 czerwca 2018 r. uszkodzoną płytę CD wraz z aktami szkody, co
w konsekwencji doprowadziło do pozbawienia powoda możliwości obrony swoich praw oraz wykazania twierdzeń zawartych w pozwie;

d.  art. 233 § 1 i 2 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przeprowadzonych w sprawie, dokonanej wybiórczo, wbrew zasadom logiki
i doświadczenia życiowego, polegającej na zupełnym pominięciu dowodów
z dokumentów zgromadzonych w aktach szkody 1089585/1172302,
a w szczególności wyroku Sądu Rejonowego w Brzezinach z dnia 21 lipca 2016r. sygn. II W 1371/16, co doprowadziło do mylnego przyjęcia, że pozwany nie zbiegł z miejsca zdarzenia z dnia 15 czerwca 2016 r.,

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 43 pkt 4 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych poprzez jego błędną wykładnię, a w konsekwencji niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że pozwany nie zbiegł z miejsca zdarzenia
w sytuacji gdy Sąd pominął w tym zakresie szereg istotnych dowodów, w tym
w szczególności notatkę sporządzoną przez funkcjonariuszy policji, druk zgłoszenia szkody przez poszkodowanego oraz wyrok Sądu Rejonowego w Brzezinach II Wydział Karny w sprawie II W 1371/16, z których to dokumentów wynika, że pozwany swoim zachowaniem wyczerpał przesłanki wynikające z tego przepisu.

Pełnomocnik skarżącego wniósł o dopuszczanie i przeprowadzenie przez Sąd II instancji dowodu z dokumentów wymienionych w pozwie, a także dokumentów znajdujących się
w aktach szkody oraz dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu rekonstrukcji wypadków na okoliczność możliwości odczucia przez pozwanego uderzenia w pojazd A. (...) o nr. rej. (...) oraz świadomości wyrządzonej szkody.

W konkluzji apelacji zawarto wniosek o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje wg norm przepisanych; ewentualnie wniesiono o uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania przy uwzględnieniu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za II instancję według norm przepisanych.

Pozwany nie złożył odpowiedzi na apelację.

Na rozprawie apelacyjnej pełnomocnik powoda oświadczył, że popiera apelację.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest zasadna w znacznej części.

W pierwszej kolejności Sąd Okręgowy odniesie się do zarzucanych Sądowi I instancji uchybień natury procesowej, gdyż wnioski w tym zakresie determinują kierunek dalszych rozważań. Wywiedzione w apelacji zarzuty naruszenia przepisów postępowania okazały się
w przeważającej części zasadne. Przede wszystkim, wbrew odmiennej treści twierdzeniom zawartym w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, strona powodowa, jak zasadnie wywiedziono w apelacji, już w samym pozwie zgłosiła szereg wniosków dowodowych na okoliczności mające istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia. Nie zaistniała zatem sytuacja, w której sąd musiałby rozważać potrzebę przeprowadzenia postępowania dowodowego z urzędu. Na przeszkodzie rozpoznaniu wniosków dowodowych powoda stało wyłącznie uszkodzenie nośnika CD, na którym zapisano objęte tymi wnioskami dokumenty. Sąd I instancji nie podjął jednak żadnych działań zmierzających do wyeliminowania tego problemu, w szczególności pełnomocnik strony powodowej nie został wezwany do usunięcia braków formalnych pisma
z dnia 5 lipca 2018 roku przez złożenie płyty zdatnej do odczytu zawartych na niej informacji. O zaistniałej sytuacji powziął on wiedzę dopiero po zapoznaniu się z uzasadnieniem zaskarżonego wyroku. Taki stan rzeczy skutkował pozbawieniem możliwości skutecznego dochodzenia roszczeń zgłoszonych w pozwie. Dlatego złożony wraz z apelacją materiał dowodowy, tożsamy z materiałem niesłusznie nieuwzględnionym przez Sąd I instancji, stanowił podstawę orzeczenia Sądu Okręgowego. W konsekwencji zachodziła potrzeba uzupełnienia lakonicznych ustaleń Sądu Rejonowego o następujące: W dniu 15 czerwca 2016 roku pozwany spowodował w miejscowości J. zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że podczas manewru cofania nie zachował szczególnej ostrożności, uderzając w przód zaparkowanego pojazdu A. (...). (wyrok k. 65v). W okresie obejmującym tę datę ochronę w zakresie ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych świadczyła sprawcy kolizji firma (...) de S. y (...) S.A. (polisa k. 56). Powód jest następcą prawnym tego podmiotu. (okoliczność bezsporna). Ubezpieczyciel przyjął odpowiedzialność za skutki kolizji, w wyniku której porysowaniu uległy błotnik przedni lewy
i przedni zderzak pojazdu A. (...), koszty naprawy oszacował na kwotę 1.153,01 zł
i odszkodowanie w tej wysokości wypłacił poszkodowanemu. (kalkulacja naprawy k. 62-63, decyzja k. 67 i potwierdzenie wypłaty k. 58). W dniu 19 września 2016 roku pozwany otrzymał wezwanie, aby w związku z oddaleniem się z miejsca zdarzenia zapłacił na rzecz ubezpieczyciela kwotę 1.153,01 zł tytułem zwrotu wypłaconego odszkodowania - w terminie 14 dni. (wezwanie wraz ze zwrotnym potwierdzeniem jego odbioru k. 66 i 71).

W świetle powyższych ustaleń za zasadny należało uznać zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Powołany powyżej materiał dowodowy wraz z treścią zeznań samego pozwanego prowadzi bowiem do wniosku, że Sąd I instancji, dając wiarę przesłuchaniu pozwanego, który twierdził, iż nie miał wiedzy o tym, że otarł inny samochód, naruszył zasadę swobodnej oceny dowodów. G. F. nie przeczył temu, że do kolizji doszło i to on jest jej sprawcą. Twierdził natomiast, że nie spostrzegł, iż doszło do zdarzenia. Wyjaśnił także, że Policja trafiła do niego dzięki zdjęciom wykonanym przez osobę, która była świadkiem kolizji. Podał, iż
w samochodzie, który został uderzony prawdopodobnie nikogo nie było, gdyż w przeciwnym razie osoba taka dałaby znak. Z tej treści zeznań oraz ze stwierdzonych uszkodzeń pojazdu marki A. (...) wypływa wniosek, że siła uderzenia była na tyle duża, iż podlegała percepcji nie tylko osób znajdujących się w samochodach biorących udział w zderzeniu, ale także tych osób, które przebywały poza tymi pojazdami. Zresztą również sam pozwany dał temu wyraz. Stwierdził mianowicie, że gdyby w pojeździe A. (...) znajdowała się jakakolwiek osoba, również ona dałaby znać. Jednocześnie zebrany w sprawie materiał dowodowy nie dostarcza wiedzy na temat jakichkolwiek uwarunkowań (np. upośledzenie zmysłów słuchu czy dotyku), które zakłócałyby percepcję pozwanego i podróżującej z nim małżonki tak dalece, iż czyniłyby wiarygodnymi twierdzenia o niezarejestrowaniu przez nich faktu kolizji. Brak jest zatem przesłanek, które pozwalałyby na z gruntu sprzeczny z doświadczeniem życiowym wniosek, iż to właśnie pozwany i jego małżonka były osobami, które nie odczuły skutków zderzenia. Przeciwnie, poczynione w sprawie ustalenia faktyczne, wsparte doświadczeniem życiowym, prowadzą do wniosku, że G. F. miał świadomość spowodowania kolizji, a mimo to oddalił się z jej miejsca. Takie zachowanie spełnia przesłanki przepisu art. 43 pkt 4 ustawy
z dnia o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym
i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t.j. Dz.U. z 2018 poz. 473), zwanej dalej ustawą. Sąd Okręgowy pominął przy tym, na podstawie art. 381 k.p.c., zawarty w apelacji wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu rekonstrukcji wypadków zgłoszony na okoliczność możliwości odczucia przez pozwanego uderzenia
w pojazd A. (...) oraz na okoliczność świadomości wyrządzonej szkody. Wbrew twierdzeniom apelacji, strona powodowa mogła ten dowód powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, lecz możliwości tej pozbawiło ją niestawiennictwo jej pełnomocnika na rozprawie w dniu 4 września 2018 roku. Wtedy to pozwany zaprzeczył jakoby odczuł uderzenie w pojazd A. (...) i wtedy właśnie był odpowiedni czas na zgłoszenie wniosków zmierzających do zbicia tych twierdzeń. Ponadto należy wskazać, że stwierdzenie okoliczności objętej tezą dowodową nie wymaga wiedzy specjalnej, lecz winno być dokonane na podstawie dowodu z osobowych źródeł dowodowych i dokumentów, których wiarygodność winna być oceniana przez pryzmat doświadczenia życiowego.

Na zakończenie rozważań dotyczących uchybień procesowych wypada wskazać, że Sąd Rejonowy, wydając zaskarżony wyrok, nie wytknął stronie powodowej, iż ta odmówiła przedstawienia dowodu bądź też, wbrew postanowieniu sądu, czyniła przeszkody
w przeprowadzeniu jakiegokolwiek dowodu. W tej sytuacji chybionym jest powołanie przepisu art. 233 § 2 k.p.c. jako podstawy prawnej zarzutu apelacyjnego. Nietrafionym jest także zarzut naruszenia przepisu art. 212 § 1 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. Przede wszystkim Sąd I instancji nie mógł, nawet gdyby dostrzegał taka potrzebę, zadawać stronie powodowej pytań służących przytoczeniu lub uzupełnieniu jej twierdzeń lub dowodów na ich poparcie, udzieleniu wyjaśnień koniecznych dla zgodnego z prawdą ustalenia podstawy faktycznej dochodzonych przez nią roszczeń czy też wyjaśnieniu istotnych okoliczności sprawy, które są sporne. Na przeszkodzie temu stała bowiem nieobecność tej strony na rozprawie. Apelacja nie daje także odpowiedzi na pytanie o to, w jaki sposób Sąd Rejonowy miałby naruszyć normę art. 232 k.p.c., która jest przecież adresowana nie do sądu, lecz do stron procesu.

Konsekwencją opisanych powyżej naruszeń przepisów prawa procesowego było naruszenie przepisu prawa materialnego, to jest art. 43 pkt 4 ustawy. Stanowi on, że zakładowi ubezpieczeń oraz Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu, w przypadkach określonych w art. 98 ust. 2 pkt 1, przysługuje prawo dochodzenia od kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania, jeżeli kierujący zbiegł z miejsca zdarzenia.

Sąd I instancji, dając wiarę zeznaniom pozwanego o braku wiedzy na temat spowodowania kolizji, przyjął, że G. F. nie zbiegł z miejsca zdarzenia. Tej treści twierdzenia pozwanego, z przyczyn, o których była mowa we wcześniejszych rozważaniach, nie zasługiwały jednak na wiarę. Sąd Okręgowy przyjął zatem ostatecznie, że sprawca, mając świadomość zaistnienia zdarzenia wywołującego szkodę, oddalił się z jego miejsca. Takie zachowanie należy odczytywać jako podjęte w celu uniknięcia odpowiedzialności za spowodowaną szkodę. Jako takie spełnia ono przesłanki zbiegnięcia z miejsca zdarzenia. Dlatego zaskarżony wyrok podlegał zmianie polegającej na zasądzeniu od pozwanego na rzecz powoda niemal całego roszczenia dochodzonego w pozwie. W niewielkim tylko zakresie, co zasygnalizowano na wstępie tych rozważań, apelacja podlegała bowiem oddaleniu. Skarżący wnosił mianowicie o zmianę zaskarżonego wyroku przez uwzględnienie powództwa w całości. Powództwo w tej sprawie dotyczyło zapłaty kwoty 1.153,01 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 27 września 2016 roku. Zważywszy jednak na datę doręczenia pozwanemu wezwania do zapłaty oraz wyznaczony w nim termin zapłaty (odpowiednio 19 września 2016 roku i 14 dni), żądanie zapłaty odsetek jest w tej sprawie zasadne za okres od dnia
4 października 2016 roku, a dalej idące w tym zakresie powództwo podlega oddaleniu. W tym też tylko zakresie, to jest co do odsetek za okres do dnia 3 października 2016 roku, apelacja, jako niezasadna, podlegała oddaleniu.

Konsekwencją zmiany rozstrzygnięcia merytorycznego jest zasądzenie, zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy, od przegrywającego sprawę pozwanego na rzecz powoda poniesionych przez powoda kosztów procesu w postępowaniu przed sądem I instancji. Wyniosły one 317 zł, na co składają się: opłata od pozwu w kwocie 30 zł, wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 270 zł oraz oplata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.

Zważywszy na powyższe rozważania Sąd Okręgowy orzekł jak w punkcie I. sentencji wyroku na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. oraz jak w punkcie II. sentencji wyroku na podstawie art. 385 k.p.c.

Ponieważ skarżący uległ tylko co do nieznacznej części swej apelacji, strona przeciwna winna zwrócić na jego rzecz całość kosztów postępowania apelacyjnego, które wyniosły
193 zł, a które stanowi wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 135 zł i opłata od apelacji
w kwocie 58 zł.

Dlatego Sąd Okręgowy orzekł jak w punkcie III. sentencji wyroku na podstawie art. 100 zd. II k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 zd. I k.p.c.