Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: X C 3039/18 upr.

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 czerwca 2019 r.

Sąd Rejonowy w Toruniu X Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodnicząca: SSR Jolanta Sikorska

Protokolant: starszy sekretarz sądowy Małgorzata Kunińska

po rozpoznaniu w dniu 28 maj 2019 r. w Toruniu sprawy z powództwa A. W. przeciwko C. Towarzystwo (...) SA w W. o zapłatę;

I.  zasądza od pozwanej C. Towarzystwo (...) SA w W. na rzecz powódki A. W. kwotę 981,58 zł ( dziewięćset osiemdziesiąt jeden 58 / 100 zł ) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 26 czerwca 2018 do dnia zapłaty;

II.  umarza postępowanie w pozostałym zakresie;

III.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1.090,- zł ( jeden tysiąc dziewięćdziesiąt zł ) tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Sygn. akt X C 3039/18

UZASADNIENIE

Powódka A. W., pozwem z dnia 5 lipca 2018 roku, wniosła o zasądzenie od pozwanej C. Towarzystwo (...) S.A. w W. kwoty 3442,96 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie oraz kosztów procesu. W uzasadnieniu wskazała, iż swe roszczenie wywodzi z umowy ubezpieczenia na życie, która łączyła ją z pozwaną. Powódka zrezygnowała z umowy przez co uległa ona rozwiązaniu. W związku z tym pozwana wypłaciła powódce część wartości jednostek zgromadzonych na rachunku. Pozostałą część pozwana zarachowała na poczet opłaty z tytułu umorzenia jednostek. Takie postępowanie pozwanej miało swoje źródło w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia (OWU), które stanowiły podstawę zwartej umowy. Powódka zakwestionowała jednak legalność i zasadność tych uregulowań wskazując, iż § 21 i 22 OWU oraz Załącznika nr 1 – tabeli opłat za wykup ubezpieczenia stanowią niedozwolone klauzule umowne w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. Wskazała, iż nie były one indywidualnie uzgadniane pomiędzy stronami, ponadto kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i nie określają głównych świadczeń stron. Co więcej, w ocenie powódki, dochodzone roszczenie w ogóle nie wynika z umowy ubezpieczenia – nie domaga się ona bowiem zapłaty świadczenia umownego, lecz zapłaty kwoty pobranej bez ważnej podstawy prawnej, stanowiącej świadczenie nienależne. Wytoczenie powództwa okazało się konieczne, gdyż – pomimo pisemnego wezwania do zapłaty – strona powodowa nie zwróciła nienależnie pobranego świadczenia.

W dniu 17 lipca 2018 roku tut. Sąd wydał nakaz zapłaty, zgodny z żądaniami wskazanymi w pozwie.

Sprzeciw od nakazu zapłaty wniosła pozwana, która wskazała, iż po otrzymaniu reklamacji od powódki postanowiła dobrowolnie zrealizować dopłatę kwoty 2461,38 zł do wcześniej wypłaconego świadczenia inwestycyjnego. Podniosła również, że w jej opinii w przedmiotowej sprawie nie doszło do ukształtowania praw i obowiązków ubezpieczającego w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, a tym bardziej z rażącym naruszeniem interesów ubezpieczającego. Ponadto, postanowienia umowne dotyczące zasad wyliczania wysokości kwoty wykupu, w tym regulujące opłatę zmienną – wbrew temu co twierdzi powódka -określają świadczenia główne stron w rozumieniu art. 385 1 § 1 zd. drugie k.c. W zawartej przez strony umowie ubezpieczenia świadczeniami głównymi były – po stronie ubezpieczonego – obowiązek wnoszenia składki, po stronie ubezpieczyciela – jako ekwiwalent wpłacanej składki – obowiązek realizacji jednego ze świadczeń : świadczenia ubezpieczenia w razie wystąpienia wskazanego w OWU zdarzenia ubezpieczeniowego bądź w przypadku złożenia wniosku o wykup – świadczenia wykupu. Postanowienia dotyczące opłaty za wykup, jako dotyczące świadczenia głównego, nie mogą być uznane za niedozwolone i z tego względu wiążą strony. Pozwana wskazała również na fakt, iż powódka złożyła oświadczenie o tym, że otrzymała i zapoznała się z treścią OWU, musiała zatem zdawać sobie sprawę z konsekwencji m.in. rezygnacji z umowy ubezpieczenia. Ponadto, pozwana nie skorzystała z możliwości odstąpienia od umowy na życie w terminie 30 dni od dnia zawarcia umowy. Wreszcie, zdaniem pozwanej, wysokość opłat pobieranych przy wykupie jest adekwatna do kosztów poniesionych przez zakład ubezpieczeń w związku z zawarciem umowy ubezpieczenia, z jej obsługą oraz rozwiązaniem.

Pismem z dnia 10 października 2018 roku powódka cofnęła powództwo bez zrzeczenia się roszczenia co do kwoty 2461,38 zł. Wniosła o umorzenie postępowania w tej części. W pozostałym zakresie podtrzymała żądanie pozwu.

Sąd ustalił, co następuje:

A. W. zawarła z C. Towarzystwo (...) S.A. w W. umowę indywidualnego ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, potwierdzoną polisa (...). Umowa ta została zawarta na podstawie „Ogólnych warunków indywidualnego ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym ze składką regularną (dalej „OWU”), których treść nie była przedmiotem negocjacji. Jest to wzorzec umowy standardowo stosowany przez pozwaną. Ochrona ubezpieczeniowa rozpoczęła się 1 grudnia 2011 roku. Wysokość składki wynosiła 150 zł miesięcznie, a suma ubezpieczenia 200.000 zł – z zastrzeżeniem postanowień OWU.

Zgodnie z treścią OWU przedmiotem ubezpieczenia było życie ubezpieczonego okresie ubezpieczenia. W razie śmierci ubezpieczonego w tym okresie, Towarzystwo zobowiązało się wypłacić świadczenie, według wartości jednostek zgromadzonych na indywidualnym rachunku ubezpieczonego lub w wysokości sumy ubezpieczenia – zależności od tego, która kwota będzie wyższa. OWU przewidywały również możliwość wypowiedzenia umowy (§ 32). Zgodnie z § 21 i 22 OWU w takim przypadku dokonywany był całkowity wykup ubezpieczenia, jednak z wypłacanej kwoty wartości umorzonych jednostek, ubezpieczający pobierał opłatę związaną z wykupem w wysokości określonej kwotowo w pkt I Tabeli opłat za wykup ubezpieczenia. Tabela ta zawiera dwa rodzaje opłaty – stałą w wysokości 20 zł oraz zmienną za całkowity wykup ubezpieczenia – ustalaną jako procent wartości umarzanych aktywów, zróżnicowany ze względu na liczbę lat ubezpieczenia.

Okoliczność bezsporna, ponadto wniosek o zawarcie umowy k. 70-73, polisa nr (...) k. 17, Ogólne Warunku Umowy k. 18-30, zeznania świadka M. C. k. 118, przesłuchanie powódki k. 126

Powódka złożyła rezygnację z umowy ubezpieczenia potwierdzonej polisą nr (...). Umowa została rozwiązana z dniem 2 września 2016 roku. Na ten dzień wartość jednostek zgromadzonych na rachunku wynosiła 6259,93 zł. W związku z rozwiązaniem umowy, ubezpieczyciel wypłacił powódce kwotę 2.796,97 zł tytułem wartości wykupu, po uprzednim potrąceniu opłaty tytułu umorzenia jednostek, której wysokość ustalona została na kwotę (...),96. Powódka wypowiedziała umowę po 5 latach, zatem zgodnie z tabelą opłat za wykup ubezpieczenia, zastosowana została stawka 55 % - opłata zmienna wyniosła zatem (...),96 ( (...),93 x 55%). Pozwana pobrała również opłatę stałą (20 zł).

Dowód: pismo pozwanej k. 31

Pismem z dnia 11 czerwca 2018 roku powódka domagała się zwrotu od pozwanej kwoty 3442,96 zł, którą ta pobrała tytułem opłaty za wykup akcji.

Dowód: pismo powódki k. 35

Pismem z dnia 17 lipca 2018 roku pozwana poinformowała powódkę, iż nie widzi podstaw do uwzględnienia wniosku o zapłatę kwoty 3442,96 zł. Zdecydowała się jednak dopłacić do wypłaconej kwoty wykupu dodatkową kwotę 2461,38 zł. W dniu 19 lipca 2018 roku pozwana przelała na rachunek bankowy powódki kwotę 2461,38 zł tytułem wypłaty świadczenia.

Dowód: potwierdzenie przelewu k. 74, pismo pozwanej k. 105-106

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny został ustalony na podstawie dokumentów przedłożonych przez strony, zeznań świadka oraz przesłuchania powódki, przy czym należy zauważyć, iż w zasadzie był on bezsporny. Pozwana twierdziła co prawda, że powódka zapoznała się z treścią OWU przed zawarciem umowy i wiedziała jakie ryzyko niesie ze sobą wypowiedzenie umowy, nie była jednak w stanie tego udowodnić. Powołany na wniosek pozwanej świadek zeznał, że w jej imieniu zajmował się kontaktem z klientami i zawieraniem umów, przy czym kiedy umowy zawierał osobiście informował ich o opłacie likwidacyjnej. Przyznał jednak, że nie był obecny podczas podpisywania umowy przez powódkę – dokonał tego jego pracownik - nie był zatem w stanie stwierdzić czy zostały jej udzielone należyte pouczenia i wyjaśnienia. Dlatego też, choć zeznania świadka Sąd uznał za wiarygodne – szczególnie co do braku możliwości indywidualnych negocjacji postanowienie OWU – to jednak fakt, iż nie był obecny w trakcie zawierania umowy z powódką świadczy o tym, że nie ma on wiedzy o tym, jak ta czynność przebiegała. Powódka z kolei twierdziła, iż nie była informowana ani o kształcie umowy, ani o jej konsekwencjach. Propozycję zawarcia umowy otrzymała telefonicznie, a po wyrażeniu przez nią zainteresowania jej zawarciem do jej domu przyjechał przedstawiciel ubezpieczyciela. Wskazała ona również, że nie miała możliwości indywidualnego ustalenia postanowień umowy – jedynym elementem podlegającym ustaleniu była wysokość składki.

Istota sporu w niniejszej sprawie sprowadzała się do ustalenia czy postanowienia OWU, na podstawie których zawarta została umowa łącząca powoda z pozwaną, w części przewidującej pobieranie opłaty za wykup we razie złożenia przez ubezpieczającego oświadczenia o wypowiedzeniu umowy ubezpieczenia, stanowią niedozwolone postanowienia umowne w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c.

W tym miejscu należy zauważyć, iż umowy konsumenckie podlegają ocenie na podstawie art. 58 § 1 k.c. w świetle klauzuli generalnej z art. 385 1 § 1 k.c. Stosownie zaś do treści art. 385 1 § 1 k.c., postanowienie umowne jest niedozwolone, jeżeli spełnia cztery przesłanki tj.:

- postanowienie nie zostało indywidualnie uzgodnione z konsumentem,

- ukształtowane przez postanowienie prawa i obowiązki konsumenta pozostają w sprzeczności z dobrymi obyczajami,

- powyższe prawa i obowiązki rażąco naruszają interesy konsumenta

- postanowienie umowy nie dotyczy sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron.

W pierwszej kolejności należy zauważyć, że powódka jest konsumentem, a umowa ubezpieczenia została zawarta w oparciu o OWU, którego postanowienia nie były z nią indywidualnie uzgadniane. Niemożliwe było również zawarcie umowy z pominięciem regulacji dotyczących opłaty za wykup – pozwana posługuje się w obrocie gotowym wzorcem umownym – ubezpieczony może albo przyjąć warunki ubezpieczyciela albo nie przystępować do ubezpieczenia. Jedynym elementem podlagającym indywidualnym ustaleniom stron jest wysokość składki.

Zawarta przez strony umowa dotyczy indywidualnego ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym - ma zatem charakter mieszany, albowiem przy wykorzystaniu konstrukcji umowy ubezpieczenia ma realizować także cel inwestycyjny. Jednakże § 2 OWU wskazuje jednak jednoznacznie, że przedmiotem ubezpieczenia jest życie ubezpieczonego w okresie ubezpieczenia. Zgodnie z treścią art. 805 § 1 kc przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę.

Biorąc powyższe pod uwagę, w ocenie Sądu, wbrew temu co twierdzi pozwana, opłaty za wykup nie można potraktować jako świadczenia głównego. Konstrukcja umowy wskazuje, iż jej celem było zapewnienie ubezpieczającemu ochrony ubezpieczeniowej to świadczeniem głównym ze strony pozwanej była ewentualna wypłata odszkodowania (w razie zajścia określonego w umowie zdarzenia) a ze strony powódki – uiszczanie składki. Opłaty związane z rozwiązaniem umowy nie mogą być uznawane za świadczenia główne, dotyczą bowiem świadczeń pobocznych, ustalanych wyjątkowo, w razie skorzystania przez stronę z możliwości rozwiązania umowy. Celem umowy wydaje być bowiem kontynuowanie ochrony ubezpieczeniowej, a nie jej rozwiązanie.

Pozwana twierdziła co prawda, że niedopuszczalne byłoby przyjęcie, ze świadczenie główne strony dotyczy tylko tej części umowy, która jest klasyczną umową ubezpieczenia. Akceptacja takiego stanowiska prowadziłaby jej zdaniem do uznania, że – wbrew rzeczywistości - cała część inwestycyjna umowy jest tylko nic nieznaczącym dodatkiem do ubezpieczenia. Należy jednak zwrócić uwagę na stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia 28 września 2018 roku (sygn. I CSK 179/18, Biul.SN 2019/2/11-12), w którym stwierdzono, iż nawet w zawieranych z udziałem konsumentów umowach ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi, w których dominujący jest cel inwestycyjny, a nie ubezpieczeniowy, zastrzeganie przez ubezpieczyciela tzw. opłaty likwidacyjnej, pochłaniającej całość lub znaczną część zainwestowanych przez konsumenta środków pieniężnych, należnej w razie rozwiązania umowy na skutek zaprzestania przez konsumenta opłacania składek ubezpieczeniowych, przy niepoinformowaniu konsumenta o rzeczywistym charakterze opłaty likwidacyjnej, podstawach jej kalkulacji oraz o skutkach rozwiązania umowy, stanowi nieuczciwą praktykę rynkową w rozumieniu ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (jedn. tekst: Dz. U. z 2017 r., poz. 2070).

W ocenie Sądu ustalenie opłaty związanej z wykupem narusza dobre obyczaje i rażąco narusza interesy konsumenta. Ustalenie opłaty za wykup ubezpieczenia ma charakter arbitralny, jej wysokość została przez pozwana ustalona w sposób całkowicie dowolny. Ubezpieczyciel sankcjonuje w ten sposób przejęcie przeważającej części zgromadzonych na rachunku ubezpieczonego środków, w całkowitym oderwaniu od wydatków, które sam poniósł. Pozwana wskazywała co prawda, że ponosi wysokie koszty prowadzenia działalności ubezpieczeniowej, przedstawiła nawet własne symulacje rozliczenia kosztów (k.78), to jednak kluczowe dla sprawy jest to, że postanowienia OWU nie wskazują na ekwiwalentność świadczenia. A zatem pobieranie przez pozwaną tak wysokich, w żaden sposób nieuzasadnionych opłat, narusza rażąco interesy konsumenta i stanowi o abuzywnym charakterze kwestionowanego postanowienia umownego.

Unormowania zawarte w § 21 i 22 OWU oraz Tabeli opłat za wykup ubezpieczenia w części ustalającej opłatę zmienną, w zależności od okresu ubezpieczenia, stanowią w ocenie Sądu klauzule niedozwolone w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. i nie wiążą powoda. W konsekwencji pozwany nie miał prawa do ustalenia opłaty z tytułu umorzenia jednostek w kwocie 3442,96 zł. Biorąc pod uwagę cofnięcie przez powódkę powództwa co do kwoty 2461,38 zł, Sąd zasądził na jej rzecz kwotę 981,58 zł w raz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia następnego po dniu wyznaczonym na zapłatę. W pozostałym zakresie, wobec braku negatywnych przesłanek wskazanych w przepisie art. 203 § 4 k.p.c., oceniając cofnięcie powództwa jako dopuszczalne (czynność nie była sprzeczna z prawem, zasadami współżycia społecznego ani nie zmierzała do obejścia prawa) z uwagi na cofnięcie ze skutkiem prawnym pozwu na podstawie art. 355 § 1 i § 2 k.p.c. w związku z art. 203 § 1 k.p.c., Sąd umorzył postępowanie.

O kosztach orzeczono po myśli art. 98 k.p.c. Z uwagi na fakt, że przyczyną cofnięcia pozwu w części było spełnienie świadczenia już po wytoczeniu powództwa, pozwana została uznany za stronę przegrywającą proces, powinna zatem zwrócić powódce poniesione przez nią koszty, na które składają się : wynagrodzenie pełnomocnika – 900 zł, opłata od pozwu – 173 zł, opłata od pełnomocnictwa – 17 zł.