Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III RC 398/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 maja 2019 roku

Sąd Rejonowy w Tczewie III Wydział Rodzinny i Nieletnich w składzie:

Przewodniczący SSR Wioleta Makowska

Protokolant Karolina Romaniuk

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 23 maja 2019 roku w Tczewie sprawy

z powództwa małoletniego D. Ł.

reprezentowanego przez przedstawicielkę ustawową M. M. (1)

przeciwko T. Ł.

o alimenty

I.  zasądza od pozwanego T. Ł. tytułem alimentów na rzecz małoletniego powoda D. Ł. kwotę po 800 zł (osiemset złotych) miesięcznie, płatną do rąk przedstawicielki ustawowej małoletniego powoda M. M. (1) poczynając od 03.12.2018roku do 10-go dnia każdego miesiąca z góry wraz z ustawowymi odsetkami w przypadku uchybienia w terminie płatności którejkolwiek z rat;

II.  w pozostałym zakresie powództwo oddala;

III.  zasądza od pozwanego T. Ł. kwotę 480 zł (czterysta osiemdziesiąt złotych) na rzecz Skarbu Państwa – kasa Sądu Rejonowego w Tczewie tytułem kosztów sądowych;

IV.  nie obciąża powoda kosztami procesu w zakresie oddalonego powództwa;

V.  wyrokowi w punkcie I nadaje rygor natychmiastowej wykonalności.

Sygn. akt III RC 398/18

UZASADNIENIE

Małoletni powód D. Ł. reprezentowany przez przedstawicielkę ustawową M. M. (1) w dniu 03 grudnia 2018roku wniósł pozew o zasądzenie od pozwanego T. Ł. alimentów w kwocie po 1200 złotych płatnych miesięcznie do dnia 10 każdego miesiąca z góry wraz z ustawowymi odsetkami w razie uchybienia w terminie płatności którejkolwiek z rat. W uzasadnieniu strona powodowa wskazała, że pozwany od czasu wyprowadzki w październiku 2018 r. przekazuje jedynie kwoty, które nie pokrywają rzeczywistych wydatków powoda. Wskazano, że miesięczny koszt utrzymania powoda wynosi 2220 zł. Strona powodowa podniosła, iż przychody matki zatrudnionej w PHU „ (...) nie są wystarczające na zaspokojenie potrzeb syna. Dodała, że udział rodzica, z którym dziecko nie mieszka powinien być wyższy niż tego, na którym dodatkowo spoczywa ciężar wychowania małoletniego. (k. 3-6)

Na rozprawie przedstawicielka ustawowa małoletniego powoda podtrzymała swoje stanowisko w sprawie.(k. 93)

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości, a ewentualnie o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda alimentów w kwocie po 500 zł płatnych do 15 dnia każdego miesiąca z góry wraz z ustawowymi odsetkami w przypadku zwłoki w płatności oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu. Pozwany przyznał, że od października 2018 r. nie mieszkają razem, ale jednocześnie wskazał, że po tej dacie łożył na utrzymanie syna odpowiednio do swoich możliwości majątkowych i zarobkowych. Pozwany podniósł, iż powód przebywa u niego co drugi weekend od 09.00 w sobotę do 19.00 w niedzielę, ponadto od dwóch do pięciu dni w tygodniu od 16.00 do 19.00, wówczas zapewnia synowi wyżywienie w weekend pełne, a w tygodniu jeden ciepły posiłek, a ponadto w zależności od potrzeb syna słodycze i napoje. Podał także, że przekazuje synowi kieszonkowe, którego wartość w skali miesiąca łącznie w miesiącu wynosi ok. 50 zł (k. 22-27).Pozwany wskazał, iż poza alimentami, które w kwocie po 500 zł przekazuje na rachunek matki dziecka, partycypuje w wydatkach okazjonalnych, jak ferie, czy urodziny kolegów. Według pozwanego miesięczny koszt utrzymania dziecka wynosi ok. 1000 zł, a rodzice powinni w częściach równych alimentować dziecko. Pozwany podnosił również, iż w styczniu 2018 r. kupił synowi dwie pary obuwia, a w marcu 2019 r. kabel USB i głośnik mobilny. Podawał też, że otrzymuje z pracy wyprawkę szkolną i paczki mikołajkowe. Pozwany podnosił również, iż w miejscu zamieszkania powoda mieszka również inna osoba tj. od listopada do końca grudnia 2018 r. babcia macierzysta, a od stycznia 2019 r. obecny partner M. M. (1). Odnośnie kosztów mieszkaniowych pozwany podnosił powołując się na orzeczenia Sądów Apelacyjnych w Warszawie, iż większość kosztów mieszkaniowych matka musiałaby ponosić także wtedy gdyby mieszkała sama, dlatego też w kosztach utrzymania małoletniego można wliczyć jedynie te kwoty, o które wzrosły koszty utrzymania mieszkania ze względu na jego w nim zamieszkiwanie. Wskazywał, że koszty mieszkaniowe czy utrzymania samochodu w większości byłyby ponoszone nawet wtedy, gdyby dzieci nie korzystały z mieszkania lub samochodu. Pozwany podnosił również, iż matka powoda uzyskuje dochód o około 600 zł większy niż on. Podał także, że na utrzymanie swojego mieszkania przeznacz on 690,02 zł., na wyżywienie swoje i syna przeznacza ok. 500 zł miesięcznie i na środki czystości i odzież ok. 200 zł miesięcznie. (k. 22-27)

S ąd ustalił następujący stan faktyczny:

Małoletni D. Ł. urodził się (...) w T., jest synem T. Ł. i M. M. (1).

(dow ód: odpis zupełny aktu urodzenia – k. 7 )

Małoletni powód D. Ł. ma (...) lat i uczęszcza do (...) klasy Szkoły Podstawowej nr (...) w T.. Do 29.11.2019 r. matka powoda dokonała w szkole wpłat na Fundusz (...) w kwocie 50 zł, na ubezpieczenie od (...) 34 zł, wycieczkę szkolną 25 zł, autobus na basen 160 zł (opłata roczna) i na obiady za okres od września do listopada 168 zł, a więc średnio miesięcznie 56 zł ( 168/3=56), opłaca też składkę klasową co miesiąc 10 zł. Łącznie na wyżywienie, w tym obiady szkolne matka małoletniego potrzebuje ok. 300 zł miesięcznie, na ubranie ok. 100 zł miesięcznie, na szkołę średnio przeznacza ok. 100 zł, na inne potrzeby syna, w tym atrakcje w czasie wakacji, ferii, w tym półkolonie (ok. 340 zł w ciągu roku (150+190), urodziny kolegów, wyjścia do kina itp. ok. 150 zł miesięcznie, na zdrowie ok. 50 zł miesięcznie i na środki czystości ok. 40 zł. miesięcznie. Powód przez pewien okres czasu posiadał również zegarek, do którego karta kosztowała 35 zł miesięcznie, ale go zgubił i obecnie matka tego wydatku nie ponosi.

Małoletni D. Ł. mieszka razem z matką od października 2018 r., wcześniej mieszkali oni razem z pozwanym. Matka powoda wynajmuje mieszkanie znajdujące się blisko szkoły powoda i miejsca zamieszkania pozwanego, czynsz najmu wynosi 1250 zł, do tego ponosi koszty zużycia energii elektrycznej, gazu, wody oraz czynsz należny spółdzielni. Łączny koszt utrzymania mieszkania wynosi ok. 1697 zł. Przez pewien okres czasu mieszkała z nimi matka M. M. (1), gdy w jej domu był remont, często też w mieszkaniu tym przebywa partner matki, w weekendy nocuje w tym mieszkaniu i około 2 razy w tygodniu. Udział małoletniego w kosztach utrzymania mieszkania nie powinien być większy niż ok.848 zł.

Łączny koszt utrzymania małoletniego, jaki ponosi jego matka, łącznie z udziałem w kosztach utrzymania mieszkania wynosi ok. 1588zł (300+100+100+150+50+40+848).

Małoletni powód ma stały kontakt z ojcem T. Ł.. Spędza z nim co drugi weekend łącznie z nocowaniem oraz odwiedza go z reguły codziennie po szkole w godzinach od 16-19, wówczas ojciec zapewnia mu posiłek, u ojca odrabia lekcje. U ojca ma też piżamę, odzież na zmianę. D. Ł. spędził też u ojca tydzień ferii. Pozwany czasami daje synowi drobne kwoty na słodycze ok. 5 zł, które w miesiącu łącznie stanowią wydatek ok. 50 -60 zł. Ojciec kupił mu telefon komórkowy i doładowuje też kartę do tego telefonu za kwotę 35-50 zł, co starcza na miesiąc półtora. Ojciec zapewnił też synowi szczepienie przeciwko grypie.

Matka powoda M. M. (1) ma 32 lata. Poza powodem nie ma innych osób na swoim utrzymaniu.

M. M. (1) w momencie składania pozwu pracowała w PHU (...) w T. na stanowisku dyrektora handlowego, gdzie otrzymywała wynagrodzenie w kwocie 3000 zł brutto tj. 2156,72 zł netto, ponadto podejmowała prace dorywcze w firmie (...), gdzie uzyskiwała dochód w wysokości ok. 74,67 zł netto miesięcznie. Z końcem marca 2019 r. rozwiązała umowy za porozumieniem stron i rozpoczęła własną działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej ze swoim aktualnym partnerem. Działalność ta polega na prowadzeniu w G. sklepu z fotelikami samochodowymi dla dzieci, dodatków też zajmują się sprzedażą wózków spacerowych. Na ten cel zaciągnęła kredyt w wysokości 30000 zł oraz z funduszu pożyczkowego 25000 zł - dofinasowanie z UE, 250 zł wynosi aktualnie rata z pożyczki z funduszu i 700 zł z drugiego kredytu. Aktualnie działalność jeszcze nie przynosi dochodu. Ponadto przedstawicielka ustawowa spłaca dwa kredyty, gdzie jedna rata wynosi 290 zł miesięcznie i druga 250 zł miesięcznie.

(dow ód: zeznania przedstawicielki ustawowej powoda M. M. (2) k.75-76,77, nagranie 00:09:54-00:42:03,00:48:38-00:49:18, k. 91-92 nagranie 00:07:21-00:29:16, 00:31:57-00:34:18, 00:40:04-00:41:11, 00:46:45-00:47:37 zeznania pozwanego T. Ł. k.76-77, nagranie 00:42:03-00:48:38,00:49:18-00:52:59, k. 92 nagranie 00:29:16-00:31:57, 00:34:18-00:40:04,00:41:11- 00:46:45, 00:47:37-00:58:44, zaświadczenie k. 8, umowa najmu lokalu mieszkalnego k. 9-11, zaświadczenie k. 12,13,74, rozliczenie k. 18, wydruk z (...) k. 89-90)

Pozwany T. Ł. ma 33 lata. Ma wyuczonego zawodu technika mechanika, ma prawo jazdy kat. B. Pozwany T. Ł. jest zatrudniony w firmie należącej do jego ojca K. Ł. (...) .H. U. (...), która zajmuje się transportem środków farmaceutycznych i leków, na podstawie umowy o pracę od 01.05.2012 r. na stanowisku kierowcy, gdzie otrzymuje wynagrodzenie w wysokości minimalnego wynagrodzenia tj. od stycznia 2019 r. - 2250 zł brutto tj. 1633,78 zł netto. Nie szukał innej pracy, ponieważ tą, która posiada, lubi. Pozwany mieszka w lokalu należącym do jego rodziców za zasadzie umowy użyczenia, przy czym ponosi opłaty z tytułu czynszu w wysokości 414,01zł miesięcznie, prądu ok. 110 zł (278,53+161,22= 439,75/4), gazu 28,62 zł, średnio ok. 96 zł przeznacza na TV i Internet (51,40+101.90+182,61+145,90=481,81/5), a więc łącznie na swoje potrzeby mieszkaniowe przeznacza ok. 649 zł. D. Ł. jest jego jedynym synem. Dnia 16.01.2019 r. pozwany przelał na konto matki powoda 75 zł tytułem ferii syna – powód korzystał z półkolonii, których koszt wynosił 150 zł, pewna kwotę przelał również z uwagi na urodziny syna. Powód w okresie wakacji będzie też korzystał z półkolonii, których koszt wynosi 190 zł. W styczniu 2019 r. pozwany kupił synowi dwie pary butów za kwotę 149 zł., a 07.03.2019 r. kupił synowi kabel usb i głośnik mobilny łącznie za kwotę 115,98. Przekazuje synowi otrzymaną z zakładu pracy paczkę mikołajkową i wyprawkę szkolną. Dnia 16.09.2018 r. pozwany sprzedał samochód za kwotę 900 zł, a 23.10.2018r. motor za kwotę 900 zł.

(dow ód: zeznania przedstawicielki ustawowej powoda M. M. (2) k.75-76,77, nagranie 00:09:54-00:42:03,00:48:38-00:49:18, k. 91-92 nagranie 00:07:21-00:29:16, 00:31:57-00:34:18, 00:40:04-00:41:11, 00:46:45-00:47:37 zeznania pozwanego T. Ł. k.76-77, nagranie 00:42:03-00:48:38,00:49:18-00:52:59, k. 92 nagranie 00:29:16-00:31:57, 00:34:18-00:40:04,00:41:11- 00:46:45, 00:47:37-00:58:44, potwierdzenie wykonania operacji k. 36,38,55,57, faktura k. 39,paragony k. 40, zaświadczenie k. 41, zaświadczenie o zarobkach k. 42, umowa k. 43-44,61,62, pismo spółdzielni k. 45, faktury k. 46-51,54,56, 58-60)

Urząd Pracy w G. dysponował ofertami pracy dla osób w zawodzie technik mechanik z wynagrodzeniem do 4500 zł brutto, w zawodzie kierowcy samochodu osobowego do 3000 zł brutto, na stanowisku kuriera do 6000 zł brutto. Urząd Pracy w G. dysponował ofertami pracy dla osób posiadających prawo jazdy kat. B z wynagrodzeniem do 3500 zł brutto, dla osób w zawodzie mechanika z wynagrodzeniem do 4000 zł brutto. (...) w T. dysponował ofertami pracy dla osób posiadających prawo jazdy kat. B z wynagrodzeniem do 6000 zł brutto, dla osób w zawodzie mechanika pojazdów samochodowych z wynagrodzeniem do 4000 zł brutto dla osób bez kwalifikacji zawodowych z wynagrodzeniem do 4300 zł brutto.

(dowód: pisma PUP k. 85-87)

S ąd zważył, co następuje:

Stan faktyczny w niniejszej sprawie Sąd ustalił na podstawie dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy, a także na podstawie zeznań przedstawicielki ustawowej małoletniego powoda M. M. (1) oraz zeznań pozwanego T. Ł..

Odnośnie dokumentów złożonych do akt sprawy, nie budziły one wątpliwości co do autentyczności, w ocenie sądu były wiarygodne, przy czym potwierdzenia wykonania operacji nie miały istotnego znaczenia w sprawie, zwłaszcza mając na uwadze, iż były to przelewy zbiorcze na alimenty, kredyt i inne, potwierdzają one jedynie, iż pozwany mimo rozstania z matką powoda, przelewał na jej konto alimenty, nie sposób jednak ustalić na podstawie tych dokumentów w jakiej wysokości, ani też jaka część z przelewu z dnia 15.01.2019 r.(k. 36) jest tytułem alimentów, jaka tytułem kredytu, a jaka tytułem urodzin, jednoznacznie zaś wynika z nich, że 16.01.2019 r. pozwany przelał 75 zł tytułem ferii powoda (38). Sąd nie wziął też pod uwagę faktury pozwanego za prąd za okres 20.04.2018-13.06.2018 r., bowiem nie stanowią one ciągłości z pozostałymi rachunkami.

Sąd uznał w zasadzie za wiarygodne zeznania M. M. (1), które były w zasadzie spójne, logiczne, z zastrzeżeniami jak poniżej. Odnośnie kwestionowanego przez nią faktu otrzymywania przez syna kieszonkowego Sąd oparł się na zeznaniach pozwanego, uznając, iż o ile, jak sama przyznała, ojciec daje synowi czasami 5 zł na słodycze do szkoły, to zważywszy, iż powód jest u ojca praktycznie co dziennie po szkole, co sama potwierdziła, to logiczne jest że łącznie w miesiącu może to być kwota 50-60 zł, jak wskazuje pozwany. Odnośnie wysokości kosztów obiadów w szkole sąd oparł się nie na zeznaniach przedstawicielki ustawowej, a dołączonym zaświadczeniu jako dokumencie bardziej precyzyjnym, mając na uwadze, iż w miesiącach wrzesień, październik, listopad nie było większych przerw w nauce, jak np. w grudniu czy lutym, czy też kwietniu, a więc średnio w ciągu roku wydatki na obiady zdaniem Sądu są zbliżone do tych podanych za okres wrzesień – listopad, sama przedstawicielka ustawowa nie wyjaśniła w sposób logiczny, dlaczego średnia kwota na ten cel miałaby być wyższa. Może w pojedynczych miesiącach kwota ta jest wyższa, ale średnio zdaniem Sądu nie przekracza 56 zł miesięcznie i pamiętać należy, iż tych opłat nie ponosi się w wakacje letnie. Wskazać należy, iż wyjść na miasto do restauracji na posiłek nie można zaliczyć do usprawiedliwionych kosztów utrzymania powoda, bowiem nie należą one do typowych wydatków na wyżywienie dziecka, które z reguły powinno spożywać posiłki w domu. Tego typu wyjścia należą do dodatkowych atrakcji, jakie rodzice zapewniają dzieciom, o ile mają na to dodatkowe dochody, nie ma jednak podstaw do przyjęcia, aby w tych wydatkach musiał partycypować pozwany, zważywszy, iż sam ma również stały kontakt z synem i w tym czasie też ponosi wydatki na jego potrzeby. Odnośnie kosztów utrzymania małoletniego powoda, ustalając ich wysokość, Sąd miał na uwadze, iż ojciec małoletniego ma stały kontakt z synem, poza przekazywaną kwotą alimentów, daje synowi drobne kieszonkowe, pamięta o jego urodzinach, czasami kupuje mu ubrania, czy inne przedmioty. Mając więc na uwadze, iż pozwany zapewnia powodowi posiłki co drugi weekend, a ponadto z reguły jeden posiłek w ciągu dni roboczych, sąd uznał, iż wystarczające jest przyjęcie, iż matka na wyżywienie dla syna potrzebuje ok. 300 zł. Mając na uwadze, iż matka ponosi samodzielnie wydatki szkolne - poza wyprawką od ojca za kwotę jednorazowo 81,11 zł oraz fakt, iż małoletni jest dopiero w (...) klasie, gdzie wydatki na artykuły papiernicze są dość znaczne, ponadto matka ponosi stałe wydatki związane ze składką klasowa, wydatki na dojazdy na basen, uznał że na potrzeby szkolne powoda jest potrzebna kwota ok. 100 zł miesięcznie, w tym także wycieczki, wyjścia do kina, rada rodziców, ubezpieczenie, wyprawka do szkoły, inne zajęcia organizowane przez szkołę. Zdaniem Sądu strona powodowa zawyżyła wysokość wydatków na ubranie, na ten cel powinna wystarczyć kwota ok. 100 zł miesięcznie, a więc w ciągu roku ok. 1200 zł. Mając na uwadze zasady doświadczenia życiowego taka kwota powinna wystarczyć na ubiór dla ośmiolatka, zważywszy, iż ojciec też czasami przeznacza środku na ubranie dla syna. Mając na uwadze, iż powód spędza z ojcem co drugi weekend, a także że małoletni korzysta z półkolonii zdaniem Sądu kwota 150 zł miesięcznie na zapewnienie innych potrzeb małoletniego powinna być wystarczająca, w tym na wakacje, ferie, rozrywkę, zabawki, prezenty dla rówieśników itp. Tu wskazać należy, iż ojciec również dodatkowo ponosi wydatki w okresie ferii i wakacji, wówczas bowiem syn z nim spędza więcej czasu, jak sama matka przyznała spędził powód z ojcem tydzień ferii. Ustalając wysokość wydatków na zdrowie - 50 zł, sąd miał na uwadze, iż powód jest zaszczepiony na grypę, co jednak nie wyklucza możliwości przeziębień chłopca, a także fakt, iż w zasadzie jest on dzieckiem zdrowym, a więc jedynie sporadycznie potrzebuje on pomocy lekarskiej, czy też leków. Strona powodowa nie wykazała, że aktualnie małoletni ma potrzeby związane z leczeniem zębów i jaką kwotę wydatków może to genereować, nie jest to potrzeba aż tak pilna skoro od stycznia do maja powód nie był u dentysty. Zdaniem Sądu zdrowie jest potrzebą pierwszoplanową, zwłaszcza jeżeli chodzi o bolący ząb, dlatego też zdaniem Sądu jako niewiarygodne należy przyjąć tłumaczenia matki, że nie była z dzieckiem u lekarza, bo ją na to nie stać, mając na uwadze, iż otrzymała w ostatnim czasie znaczne środki finansowe na swoją działalność i jak twierdzi z tych pieniędzy też aktualnie się utrzymuje, stać ją nawet na jedzenie posiłków z synem na mieście, a nie stać na leczenie jego zębów. Brak też potwierdzenia, że już w chwili obecnej zachodzi potrzeba finansowania przez matkę założenia aparatu ortodontycznego, którego koszt dla dzieci w wieku powoda jest jeszcze refundowany przez NFZ, zwłaszcza iż z reguły ortodonta nie podejmuje się leczenia dopóki nie zostaną wyleczone wszystkie zęby, dlatego i tych wydatków sąd nie uznał za udowodnione. W ocenie Sądu na doraźną pomoc dentystyczną kwota 50 zł miesięcznie powinna wystarczyć, zwłaszcza iż w ostatnim czasie powód nie korzystał z pomocy dentystycznej. W ocenie też Sądu w przypadku zdrowego dziecka, które dodatkowo jest zaszczepione na grypę nie ma konieczności wydawania na witaminy i syropy ok. 80 zł miesięcznie, w ocenie Sądu nie jest to wydatek uzasadniony, nie wynika też konieczność ich przyzwania z żadnych zaleceń lekarskich. Brak też w aktach potwierdzenia, iż powód korzysta z pomocy alergologa, a nawet jeśli nie wykazano, że generuje to stałe wydatki, wizyty powinny być refundowane przez NFZ. Zgodnie z zasadami doświadczenia życiowego sąd przyjął, iż na potrzeby związane z utrzymaniem czystości małoletniego ośmioletniego chłopca powinno wystarczyć 40 zł miesięcznie.

Odnośnie wskazanych przez przedstawicielkę ustawową wydatków na utrzymanie mieszkania Sąd dał wiarę jej zeznaniom, albowiem wydatki te w zasadzie nie odbiegają od tych jakie ponosi pozwany. Kwota czynszu najmu nie odbiega od typowych w tym rejonie, wydatek ten należy uznać za uzasadniony, zważywszy, iż mieszkanie, które wynajmuje matka powoda, znajduje się blisko szkoły małoletniego i blisko miejsca zamieszkania jego ojca, co umożliwia mu stały kontakt z nim. Wątpliwości budzi jedynie czy małoletni powinien partycypować w tych kosztach aż do połowy ich wysokości, zważywszy, iż przez pewien okres czasu mieszkała tam babcia powoda, a następnie i aktualnie często przebywa tam a także nocuje partner jej matki, co sama M. M. (1) przyznała i to nie tylko w weekendy, ale i w tygodniu. Gdyby zamiast nocować w tym mieszkaniu musiał spędzać noc w hotelu niewątpliwie musiałby ponosić z tego tytułu dodatkowe koszty. Zauważyć należy, iż aktualnie partner matki razem z nią pracuje, często przyjeżdża po nią do pracy jego bytność w tym mieszkaniu jest coraz większa. Mając jednak na uwadze, iż właśnie z uwagi na potrzeby syna zostało wynajęte mieszkanie w tej dzielnicy T., brak jednoznacznego potwierdzenia, że partner mieszka na stałe z powodem i jego matka Sąd przyjął jednak, że udział małoletniego w kosztach utrzymania mieszkania wynosi ½.

Sąd uznał w zasadzie za wiarygodne zeznania pozwanego T. Ł., bowiem były one spójne i logiczne oraz korespondowały z resztą zebranego w sprawie materiału dowodowego. W zakresie dokonywanych przez niego zakupów na rzecz syna, czy też partycypowania przez ojca w innych wskazanych przez niego wydatkach na rzecz syna nie były one kwestionowane przez stronę przeciwna. Strona powodowa również nie kwestionowała, że koszty trzech wizyt u dentysty poniósł dziadek ojczysty powoda. (k. 75 ak) Zeznania pozwanego korespondowały z zeznaniami powódki również w zakresie kontaktów powoda z ojcem i ich częstotliwości. Zauważyć należy, iż przedstawicielka ustawowa już w trakcie słuchania informacyjnego w marcu wskazywał, iż powód przebywa u ojca w tygodniu od 16-19, a wiec nie dotyczy ta sytuacja tyko ostatnich dwóch tygodni, jak wskazywała przedstawicielka ustawowa. Sąd jedynie odnośnie kosztów mieszkaniowych nie oparł się na twierdzeniach pozwanego, a dołączonych przez niego dokumentach, były one bowiem bardziej dokładne, choć niewiele różniły się od oświadczeń pozwanego. Sąd też nie uznał, iż możliwości zarobkowe pozwanego ograniczają się jedynie do wysokości podawanych przez niego zarobków w firmie jego ojca, o czym jeszcze poniżej. Zauważyć należy, iż przedstawicielka ustawowa co prawda kwestionowała, że pozwany przekazuje powodowi 50 zł kieszonkowego, ale jednocześnie przyznała, że daje on czasami synowi 5 zł, pozwany zaś wskazywał, że nie daje synowi jednorazowo 50 (w odpowiedzi na pozew) 60 zł na rozprawie, a właśnie w przeciągu miesiąca i łącznie jest to kwota ok. 50 -60 zł, co mając na uwadze, jak często syn jest u niego może powodować że jest to łącznie taki wydatek, co mając na uwadze, iż całość zeznań pozwanego jest w zasadzie wiarygodna i w tym zakresie należało mu dać wiarę.

Materialno-prawną podstawą powództwa o zasądzenie alimentów jest art. 133 § 1 kro, zgodnie z którym do świadczeń alimentacyjnych wobec dzieci zobowiązani są oboje rodzice, niezależnie od tego, czy żyją razem z dzieckiem czy też oddzielnie. Zakres tego obowiązku wyznaczany jest zaś, stosownie do wskazań art. 135 § 1 kro, z jednej strony poziomem usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego do alimentacji, z drugiej zaś zarobkowymi i majątkowymi możliwościami osoby zobowiązanej. Oba te czynniki Sąd bierze każdorazowo pod uwagę według stanu istniejącego w chwili orzekania.

W związku z powyższym, oceniając zasadność powództwa Sąd miał przede wszystkim na uwadze rozmiar uzasadnionych potrzeb małoletniego powoda, jak i możliwości finansowe jego rodziców.

Odnośnie usprawiedliwionych potrzeb małoletniego powoda D. Ł. należy wskazać, iż usprawiedliwione potrzeby osoby małoletniej definiuje się jako potrzeby, których zaspokojenie zapewni jej odpowiedni do wieku i uzdolnień prawidłowy rozwój fizyczny i duchowy. Rodzice w zależności od swoich możliwości zobowiązani są zapewnić dziecku środki do zaspokojenia jego potrzeb fizycznych i duchowych (wyżywienie, mieszkanie, odzież, środki higieny osobistej, leczenie w razie choroby), a także środki wychowania, kształcenia, dostarczania rozrywek i wypoczynku. Przy ocenie, która z potrzeb powinna być uznana za usprawiedliwioną należy brać z jednej strony możliwości finansowe rodziców, z drugiej zaś zakres i rodzaj potrzeb.

W realiach niniejszej sprawy usprawiedliwione koszty związane z utrzymaniem małoletniego powoda Sąd ustalił na kwotę ok. 740 złotych miesięcznie, bez udziału małoletniego w kosztach utrzymania mieszkania i niezależnie od tego jakie koszty związane z utrzymaniem powoda dodatkowo ponosi pozwany. Mając na uwadze okres czasu jaki syn w miesiącu spędza u ojca, co niewątpliwie łączy się z dodatkowymi wydatkami pozwanego ustalona kwota jest zgodna z zasadami doświadczenia życiowego i odpowiada typowym wydatkom na utrzymanie (...). A łącznie z udziałem małoletniego w kosztach utrzymania mieszkania wynosi 1588 zł.

Odnośnie możliwości zarobkowych i majątkowych pozwanego T. Ł. należy wskazać, iż pozwany jest co prawda zatrudniony na podstawie umowy o pracę od 2012 r. jako kierowca i otrzymuje wynagrodzenie w wysokości minimalnego wynagrodzenia jednakże zdaniem Sądu nie odpowiada to możliwościom zarobkowym pozwanego, które są znacznie wyższe. Podkreślenia wymaga, iż treść art. 135§1 kro mówi o możliwościach zarobkowych, a nie realnie uzyskiwanych dochodach, w więc takich które pozwany uzyskałby przy pełnym wykorzystaniu swych sił i możliwości. Zważyć należy, iż sam pozwany przyznał, że nie szuka lepiej płatnej pracy. Mając na uwadze dołączone do akt sprawy oferty pracy, gdyby podjął takie starania miałby możliwości znieść lepiej płatna prace niż obecnie posiada. W ocenie sądu możliwości zarobkowe pozwanego sięgają ok. 4500 zł brutto. Takich ofert pracy dla osób z kwalifikacjami pozwanego było dość dużo, a nie są to oferty z najniższymi, ani z najwyższymi proponowanymi wynagrodzeniami, a więc należy przyjąć, iż są typowe i możliwe do osiągnięcia dla pozwanego.

Zważyć również należy, iż w myśl art. 135 § 2 kro, wykonanie obowiązku alimentacyjnego względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie może polegać w całości lub w części na osobistych staraniach o utrzymanie lub o wychowanie uprawnionego; w takim wypadku świadczenie alimentacyjne pozostałych zobowiązanych polega na pokrywaniu w całości lub w części kosztów utrzymania lub wychowania uprawnionego. Sąd miał na uwadze, iż matka małoletniego swój obowiązek alimentacyjny spełnia poprzez łożenie na niego środków finansowych, ale również poprzez codzienną pielęgnację i wychowanie dziecka. Sąd jednak wziął pod uwale fakt, iż małoletni powód ma stały kontakt z ojcem, nie tylko w co drugi weekend, ale także w ciągu tygodnia, gdzie powód spędza u ojca ok. 3 godziny dziennie, je posiłek, odrabia lekcje, a więc jego wkład w wychowanie małoletniego jest znaczny. Zauważyć również należy, iż matka decydując się na rozpoczęcie działalności liczy na zwiększenie swoich dochodów, inaczej nie rezygnowałaby ze stałej pracy, dlatego też zmiany przez nią źródła dochodu nie można taktować jako okoliczności zmniejszającej jej dochód.

Sądowi znany jest pogląd zgodnie z którym jeśli rodzice nie mieszkają razem i dziecko mieszka u jednego z rodziców, pozostając pod jego faktycznym „kierownictwem”, nie zwalnia to drugiego z rodziców od udziału w kosztach utrzymania i wychowania dziecka. Co więcej, udział takiego rodzica (w tym przypadku pozwanego) w finansowaniu kosztów utrzymania dziecka powinien być wyższy, niż tego z rodziców, na którym dodatkowo spoczywa ciężar wychowania małoletniego (w tym przypadku matka powoda). Dlatego też Sad nie oddalił powództwa zgodnie ze stanowiskiem pozwanego, uznając iż matka jako rodzic wiodący w wychowaniu dziecka powinna dysponować pewną stałą kwotą pozwalającą na utrzymanie syna. Mając jednak na uwadze ustalone w stanie faktycznym okoliczności wskazujące, iż ojciec małoletniego nie tylko wkłada osobiste starania w wychowanie syna, ale też poza alimentami przeznacza na jego potrzeby dodatkowe środki finansowe, jak np. na kieszonkowe, czy doładowanie telefonu, to zdaniem Sądu udział pozwanego w kosztach utrzymania małoletniego ponoszonych przez matkę małoletniego powinien oscylować w okolicach zbliżonych do 1/2.

Mając na uwadze wiek, rozwój psychofizyczny i potrzeby małoletniego powoda, a także obiektywne możliwości zarobkowe jego rodziców, Sąd doszedł do przekonania, iż zasadne jest obciążenie pozwanego obowiązkiem ponoszenia kosztów utrzymania małoletniego powoda do kwoty 800 złotych miesięcznie, a więc około 50 %.

Z uwagi na fakt, iż pozwany winien był się liczyć z obowiązkiem zasądzenia alimentów, bowiem obowiązek ten powstaje z mocy ustawy, alimenty zasądzono od dnia wniesienia pozwu tj. od dnia 03.12.2018 roku.

W ocenie Sądu alimenty w wysokości 800 złotych miesięcznie są adekwatne do usprawiedliwionych potrzeb małoletniego powoda oraz do zarobkowych i majątkowych możliwości pozwanego.

Biorąc pod uwagę powyższe Sąd uwzględnił powództwo małoletniego powoda D. Ł. w zakresie alimentów w wysokości po 800 zł, a w pozostałym zakresie, oddalił powództwo, uznając iż ponad tą kwotę koszty utrzymania małoletniego powinna ponosić matka i na mocy art. 135 § 1 i 2 kro w związku z art. 133 § 1 kro orzekł jak w punkcie I i II sentencji wyroku.

O kosztach sądowych Sąd orzekł zgodnie z zasadą określona w treści art. 98§1 kpc w punkcie III wyroku. Alimenty zasądzono w kwocie 800 złotych miesięcznie, zatem wartość przedmiotu sporu wynosiła 9600 złotych (800 zł x 12), co wynika z art. 22 kpc. Opłata stanowi zaś 5% wartości przedmiotu sporu (art. 13 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych).

W zakresie oddalonego powództwa, zważywszy iż pozwany wnosił o zwrot kosztów procesu, Sąd orzekł na mocy art. 102 kpc w punkcie IV wyroku, uznając, iż małoletni powód nie posiadający poza alimentami innych dochodów nie powinien ponosić tych kosztów..

Ponadto, Sąd na podstawie art. 333 § 1 pkt 1 kpc nadał wyrokowi w punkcie I rygor natychmiastowej wykonalności.