Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 59/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 września 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący

SSA Marek Procek (spr.)

Sędziowie

SSA Jolanta Pietrzak

SSA Tadeusz Szweda

Protokolant

Elżbieta Szewczyk

po rozpoznaniu w dniu 26 września 2019 r. w Katowicach

sprawy z odwołania S. M.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R.

przy udziale zainteresowanej Z.Sp. z o.o. w W.

o ustalenie faktycznego okresu ubezpieczenia

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R.

od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gliwicach Ośrodka Zamiejscowego w Rybniku

z dnia 18 października 2018 r. sygn. akt IX U 988/17

1.  zmienia zaskarżony wyrok i poprzedzającą go decyzję organu rentowego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. w ten sposób, że stwierdza, iż ubezpieczona S. M.
w okresie od dnia 1 marca 2016r. do dnia 12 września 2016r. podlegała ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym
i wypadkowemu z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy
o pracę u płatnika Z. Sp. z o.o. z siedzibą w W., a także ustala z tego tytułu wymiar składek na ubezpieczenia, dla którego podstawę stanowi dla ubezpieczonej S. M.:

- za marzec 2016r. kwota 1.400 zł (jeden tysiąc czterysta złotych),

- za kwiecień 2016r. kwota 1.400 zł (jeden tysiąc czterysta złotych),

- za maj 2016r. kwota 1.400 zł (jeden tysiąc czterysta złotych),

- za czerwiec 2016r. kwota 1.400 zł (jeden tysiąc czterysta złotych),

- za lipiec 2016r. kwota 1.750 zł (jeden tysiąc siedemset pięćdziesiąt złotych),

- za sierpień 2016r. kwota 1.400 zł (jeden tysiąc czterysta złotych);

2. oddala apelację w pozostałym zakresie.

/-/ SSA J.Pietrzak /-/ SSA M.Procek /-/ SSA T.Szweda

Sędzia Przewodniczący Sędzia

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia z dnia 18 października 2018 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach Ośrodek Zamiejscowy w Rybniku zmienił decyzję organu rentowego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. z dnia 20 czerwca 2017 r. w ten sposób, że zobowiązał organ rentowy do ustalenia faktycznego okresu ubezpieczenia i zaewidencjonowania
na koncie ubezpieczonej S. M. danych o podstawie wymiaru składek i składkach
na ubezpieczenie emerytalne za miesiące od marca 2016 do chwili wyrejestrowania z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę u płatnika Z.Sp. z o.o. z siedzibą
w W..

Sąd Okręgowy ustalił, iż w dniu 1 stycznia 2010 r. M. Z. - jako prezes zarządu firmy(...) Z. Sp. z o.o. - przyjął ubezpieczoną do pracy. W 2011 r. w firmie doszło do sprzedaży udziałów J. J.. Nie zostało to odnotowane w KRS, gdyż część udziałów S. B. była zajęta. Kiedy S. B. przestał być udziałowcem Spółki, zmieniono jej nazwę na Z. Sp. z o.o. Spółka powoli obumierała.
W 2013 r. Urząd Skarbowy złożył wniosek o ogłoszenie jej upadłości. Wniosek ten został odrzucony z uwagi na braki środków na przeprowadzenie upadłości.

M. Z. i J. J. zamierzali rozwijać nową firmę. W firmie pozostała księgowa z ubezpieczoną oraz M. Z.. Księgowa zwolniła się szybciej niż ustało zatrudnienie S. M..

Od 22 grudnia 2015 r. M. Z. ma zakaz prowadzenia działalności gospodarczej. Od tego czasu nie może podjąć już żadnej decyzji, jednakże nie jest wykreślony z KRS.

Sąd Okręgowy ustalił także, iż ubezpieczona w spornym okresie faktycznie była zatrudniona w Z. Sp. z o.o. z siedzibą w W.. Była pracownikiem księgowo - biurowym. Do 12 września 2016 r. faktycznie przychodziła do pracy
i wykonywała swoje obowiązki, takie jak: korespondencja z urzędami, księgowanie faktur.
S. B. i L. D. (z firmy D.) utwierdzali ją w przekonaniu, że zostanie dokonana restrukturyzacja.

W przypadku upadłości firmy ubezpieczona miała możliwość skorzystania
ze świadczenia przedemerytalnego, dlatego nie składała wcześniej żadnego wypowiedzenia.

Do lutego 2016 r. ubezpieczona wysyłała prawidłowo wypełnione deklaracje do ZUS, zaś od marca 2016 r. wraz z pismem informującym, iż brak osoby upoważnionej w firmie
do ich podpisania.

W poniedziałek, 12 września 2016 r. ostatecznie poinformowała, że nie będzie pracować. Wysłała swoje wypowiedzenie pocztą z potwierdzeniem odbioru, ale wróciło awizo. Bezpośrednim przełożonym ubezpieczonej był M. Z., a wcześniej księgowa.
Na 3/4 etatu ubezpieczona zarabiała cały czas najniższą krajową.

L. D. jest prezesem firmyD. i współpracuje z firmą (...) Z. Początkowo firma (...) próbowała pomagać firmieZ. przy budowie maszyn,
a później przejęła produkcję obrabiarek sterowanych numerycznie, zaś firma Z.. pomagała przy produkcji. Cały czas była wykonywana ta współpraca, aż stała się ona niemożliwa
z uwagi na odwołanie prezesa. M. Z. był jednym z konstruktorów tych maszyn.
W ramach dyspozycji firmy (...) firma D. wypłacała określone kwoty pieniężne na rzecz ubezpieczonej S. M., a wcześniej na rzecz M. Z.. Ubezpieczona nigdy nie była pracownikiem firmy D.

Sąd Rejonowy w Jastrzębiu Zdroju wyrokiem zaocznym z dnia 14 grudnia 2017 r. (sygn. akt IV P 887/16) nakazał Spółce z o.o. Z. w W. wydanie świadectwa pracy odnoszącego się do świadczenia przez powódkę pracy na rzecz pozwanej w okresie od 1 stycznia 2010 r. do 12 września 2016 r., nadając wyrokowi rygor natychmiastowej wykonalności. Wyrok uprawomocnił się 26.1.2018 r.

Zaskarżoną decyzją organ rentowy odmówił faktycznego ustalenia okresu ubezpieczenia oraz zaewidencjonowania na koncie osoby ubezpieczonej S. M. danych o podstawie wymiaru składek i składkach na ubezpieczenie emerytalne za miesiące
od marca 2016 r. do chwili wyrejestrowania z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy
o pracę u płatnika składek Spółki Z.

Sąd Okręgowy uznał zebrany materiał dowodowy - w formie dokumentów z akt organu rentowego i akt sprawy o sygn. IVP 887/16 oraz zeznań ubezpieczonej, zeznań świadków M. Z., S. B. i L. D. - za kompletny, przekonywujący i mogący stanowić podstawę rozstrzygnięcia.

Sąd ten, przywołując przepisy art. 6 ust. 1 pkt 1 i art. 11 ust. 1 oraz art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2017 r., poz. 1778 - dalej jako ustawa systemowa), podniósł, że spór w niniejszej sprawie sprowadzał się do rozstrzygnięcia czy ubezpieczona w okresie od marca 2016 r. do chwili wyrejestrowania z tytułu zatrudnienia faktycznie wykonywała pracę na rzecz Z. Sp. z o.o. i w jakiej wysokości otrzymywała miesięczne wynagrodzenie z tytułu pracy u powyższego płatnika, które stanowiło podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne ZUS.

W ocenie tegoż Sądu przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało,
że ubezpieczona w spornym okresie faktycznie pracowała na rzecz Z. Sp. z o.o.
i uzyskiwała wynagrodzenie stanowiące podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne, rentowe, wypadkowe i ubezpieczenie zdrowotne w wymiarze najniższego wynagrodzenia krajowego. Powyższe wynika jednoznacznie i w sposób nie budzący wątpliwości z zeznań świadków M. Z., S. B. i L. D. oraz zeznań samej ubezpieczonej. Sąd Okręgowy uznał te zeznania za wiarygodne, rzeczowe, logiczne i mające poparcie w zebranym w sprawie materiale dowodowym, podkreślając,
że treść zeznań świadków nie była kwestionowana przez organ rentowy.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy, na mocy art. 477 14 § 2 k.p.c., orzekł jak w sentencji.

W apelacji od zaprezentowanego rozstrzygnięcia organ rentowy, zarzucając Sądowi pierwszej instancji naruszenie art. 477 14 § 2 k.p.c. przez nierozpoznanie i brak orzeczenia
co do istoty sprawy, wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy
do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji, względnie o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania.

W motywach apelacji skarżący podniósł, iż skoro, jak wynika z uzasadnienia wyroku, Sąd przeprowadził postępowanie dowodowe pozwalające na orzeczenie zarówno
w przedmiocie ustalenia okresu ubezpieczenia jak i podstaw wymiaru składek, powinien był orzec o tych okolicznościach w sentencji wyroku, czego jednak nie uczynił.

W odpowiedzi na apelację ubezpieczona wniosła o oddalenia apelacji.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje:

Przyjmując ustalenia poczynione przez Sąd pierwszej instancji jako własne, uznał,
że apelacja zasługuje na uwzględnienie w zakresie dotyczącym stwierdzenia, iż ubezpieczona S. M. w okresie od dnia 1 marca 2016 r. do dnia 12 września 2016 r. podlegała ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu z tytułu zatrudnienia
na podstawie umowy o pracę u płatnika Z. Sp. z o.o. z siedzibą w W., a także ustalenia z tego tytułu wymiar składek na ubezpieczenia, dla którego podstawę stanowi dla ubezpieczonej S. M.:

- za marzec 2016 r. kwota 1.400 zł,

- za kwiecień 2016 r. kwota 1.400 zł,

- za maj 2016 r. kwota 1.400 zł,

- za czerwiec 2016 r. kwota 1.400 zł,

- za lipiec 2016 r. kwota 1.700 zł,

- za sierpień 2016 r. kwota 1.400 zł;

1.  Na wstępie rozważań wskazać należy, iż postępowanie sądowe w sprawach dotyczących ubezpieczenia społecznego wszczynane jest w rezultacie odwołania wniesionego od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Ma więc ono charakter odwoławczy. Jego przedmiotem jest ocena zgodności z prawem - w aspekcie formalnym i materialnym - decyzji wydanej przez organ rentowy na wniosek ubezpieczonego lub z urzędu. Jest zatem postępowaniem kontrolnym. Badanie owej legalności decyzji i orzekanie o niej jest możliwe tylko przy uwzględnieniu stanu faktycznego i prawnego istniejącego w chwili wydawania decyzji. Postępowanie dowodowe przed sądem jest postępowaniem sprawdzającym, weryfikującym ustalenia dokonane przez organ rentowy.

Przedstawione rozważania opisują relację pomiędzy przedmiotem rozpoznania
w postępowaniu administracyjnym przed organem rentowym (zakończonym wydaniem decyzji) oraz postępowaniem sądowym (sprowadzającym się do badania legalności decyzji).

Odnosząc powyższe uwagi do realiów niniejszego sporu, stwierdzić należy, iż jego przedmiotem jest ocena legalności decyzji organu rentowego z dnia 20 czerwca 2017 r. odmawiającej, na podstawie art. 83 ust. 1 w zw. z art. 40 ust. 8 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, ustalenia faktycznego okresu ubezpieczenia oraz zaewidencjonowania na koncie osoby ubezpieczonej S. M. danych o podstawie wymiaru składek i składkach na ubezpieczenia emerytalne za miesiące od marca 2016 r.
do chwili wyrejestrowania z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę u płatnika składek B. G. Z. Sp. z o.o.

2.  Przypomnieć zatem trzeba, że zgodnie z przepisem art. 40 ust. 8 ustawy systemowej, Zakład może odmówić zewidencjonowania na koncie ubezpieczonego nieopłaconej składki na ubezpieczenie emerytalne, o której mowa w ust. 1 pkt 1,
a zewidencjonowaną anulować, w razie współdziałania ubezpieczonego z płatnikiem składek w celu uniknięcia obowiązku opłacania składek. Odmowa zaewidencjonowania składek lub anulowanie wpisu jest swoistą sankcją wymierzoną przeciwko ubezpieczonemu niebędącemu płatnikiem składek, który – działając wspólnie z płatnikiem – unika opłacania składek
na ubezpieczenie emerytalne i wykorzystuje w tym celu przyjęte w art. 40 ust. 1 pkt 1 ustawy systemowej założenie, zgodnie z którym na koncie ubezpieczonego ewidencjonuje się składki należne, choćby nie zostały prawidłowo opłacone. Sankcję tę inicjują celowe działanie ubezpieczonego, godzące w interes ogółu ubezpieczonych, które są przejawem nadużycia ochrony gwarantowanej mu ustawowo. Tego rodzaju nadużyciom ze strony osób ubezpieczonych ma właśnie przeciwdziałać instrument, oznaczony w art. 40 ust. 8 ustawy systemowej.

3.  Wobec powyższego przywołana w zaskarżonej decyzji sankcja ma zastosowanie jedynie w sytuacji, gdy zostanie wykazane, że ubezpieczony współdziałał
z płatnikiem składek w celu uniknięcia obowiązku opłacania składek. Organ rentowy
nie przywoływał jakichkolwiek okoliczności, z których mógłby wynikać opisany wyżej wniosek. Również z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, tego rodzaju zarzutu wobec ubezpieczonej wyprowadzić nie można. Co więcej, ubezpieczona przed organem rentowym wykazała dowodami z dokumentów (potwierdzeń wykonania przelewów – k.43 – 48 akt organu rentowego), iż otrzymała za pracę wykonaną na rzecz pracodawcy Spółki Z.

- za marzec 2016 r. kwotę 1.400 zł,

- za kwiecień 2016 r. kwotę 1.400 zł,

- za maj 2016 r. kwotę 1.400 zł,

- za czerwiec 2016 r. kwotę 1.400 zł,

- za lipiec 2016 r. kwotę 1.700 zł,

- za sierpień 2016 r. kwotę 1.400 zł.

Fakt wykonywania przez ubezpieczoną w spornym okresie pracy i otrzymania za tę pracę wynagrodzenia wynika również z zeznań świadków L. D. (2) (k. 158 v.)
oraz M. Z. (k. 158).

Istniały zatem pełne podstawy, do ustalenia przebiegu ubezpieczenia (art. 83 ust. 1
pkt 2 ustawy systemowej), poprzez stwierdzenie, że ubezpieczona S. M. w okresie od dnia 1 marca 2016 r. do dnia 12 września 2016 r. podlegała ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę u płatnika Z. Sp. z o.o. z siedzibą w W.. Rację ma przy tym skarżący organ rentowy, iż na koncie ubezpieczonej należało zaewidencjonować składki należne
(art. 83 ust. 1 pkt 3 w zw. z art. w art. 40 ust. 1 pkt 1 ustawy systemowej), których podstawę stanowi:

- za marzec 2016 r. kwota 1.400 zł,

- za kwiecień 2016 r. kwota 1.400 zł,

- za maj 2016 r. kwota 1.400 zł,

- za czerwiec 2016 r. kwota 1.400 zł,

- za lipiec 2016 r. kwota 1.700 zł,

- za sierpień 2016 r. kwota 1.400 zł.

4.  Odnosząc się zaś do wniosku apelacji, wskazać należy, iż ze względu
na przyjęty model apelacji pełnej, postępowanie przed sądem drugiej instancji stanowi kontynuację postępowania pierwszoinstancyjnego. A zatem usunięcie wadliwości polegającej na braku określenia podstawy wymiaru składek nie uzasadnia uchylenia przez Sąd drugiej instancji wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji, bowiem tego rodzaju brak powinien być w systemie apelacji pełnej usunięty bezpośrednio w postępowaniu apelacyjnym.

Konkludując, Sąd drugiej instancji orzekł, na mocy 386 § 1 k.p.c., reformatoryjnie, jak w punkcie 1 wyroku.

Natomiast, w punkcie 2 wyroku Sad ten orzekł, na podstawie art. 385 k.p.c., uznając, że dalej idące żądnie apelującego okazało się bezzasadne.

/-/ SSA J.Pietrzak /-/ SSA M.Procek /-/ SSA T.Szweda

Sędzia Przewodniczący Sędzia