Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III APa 47/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 lutego 2014 r.

Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Wiktor Gromiec

Sędziowie:

SSA Michał Bober (spr.)

SSA Aleksandra Urban

Protokolant:

st.sekr.sądowy Alicja Urbańska

po rozpoznaniu na posiedzeniu w dniu 19 lutego 2014 r. w Gdańsku

w sprawie odpowiedzialności dyscyplinarnej obwinionej A. P.

na skutek apelacji A. P.

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku VII Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 21 lutego 2013 r., sygn. akt VII P 47/12

I. uchyla zaskarżony wyrok w całości i umarza postępowanie;

II. na podstawie art. 430 § 1 k.p.k. odwołanie K. B. od orzeczenia Krajowego Sądu Dyscyplinarnego z dnia 6 września 2012r. KSD 718/2010 pozostawia bez rozpoznania;

III. zasądza od Krajowej Izby Biegłych Rewidentów na rzecz A. P. kwotę 600 ( sześćset) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu przed Sądem Apelacyjnym.

Sygn. akt III APa 47/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 6 września 2012r. Krajowy Sąd Dyscyplinarny w sprawie A. P. obwinionej o to, że :

1.  w dniu 25 marca 2009r. w G., w trakcie przeprowadzania badania sprawozdania finansowego za 2008r. Zakładu (...) sp. z o.o. z siedzibą w K., poprzez podmiot uprawniony do badania sprawozdań finansowych pod nazwą Biuro (...) z siedzibą w G. nr ewid. (...), przed sporządzeniem opinii i raportu, wystosowała pismo informujące o działaniu ówczesnego Zarządu na szkodę spółki, polegające na wypłacie premii motywacyjnych – co stanowi naruszenie pkt 55 Normy nr 1 wykonywania zawodu biegłego rewidenta (uchwała nr (...) Krajowej Rady Biegłych Rewidentów z dnia 12 listopada 2002r. w sprawie norm wykonywania zawodu biegłego rewidenta ze zm.),

2.  w dniu 28 maja 2009r. w raporcie uzupełniającym opinię z badania sprawozdania finansowego za 2008r. Zakładu (...) sp. z o.o. z siedzibą w K., stwierdziła dokonywanie w 2008r. z „funduszu motywacyjnego” wypłat dla pracowników premii uznaniowych w wysokości 400 tys. zł w sytuacji braku środków na finansowanie bieżącej działalności Spółki - co stanowi naruszenie pkt 52 i 53 Normy nr 1 wykonywania zawodu biegłego rewidenta ( uchwała nr (...) Krajowej Rady Biegłych Rewidentów z dnia 12 listopada 2002r. w sprawie norm wykonywania zawodu biegłego rewidenta ze zm.),

uniewinnił ją od zarzucanych jej czynów.

Od orzeczenia Krajowego Sądu Dyscyplinarnego z dnia 6 września 2012r. Sygn. akt KSD 718/2010 odwołanie wniósł K. B., który zaskarżył je w całości i wniósł o jego zmianę poprzez uznanie A. P. za winną zarzucanych jej czynów.

Sąd Okręgowy w Gdańsku – VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 21 lutego 2013r. w sprawie VII P 47/12 uchylił zaskarżone orzeczenie i sprawę przekazał Krajowemu Sądowi Dyscyplinarnemu do ponownego rozpoznania.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wniósł obrońca obwinionej, który zaskarżył go w całości i wniósł o jego uchylenie i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez orzeczenie na podstawie art. 430 § 1 k.p.k. o pozostawieniu odwołania K. B. bez rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy obwinionej opiera się na uzasadnionych zarzutach, przy czym już samo stwierdzenie, że K. B. nie przysługiwał status strony w postępowaniu dyscyplinarnym a tym samym także w sądowym postępowaniu odwoławczym, determinuje sposób rozstrzygnięcia, czyniąc uzasadnionym podniesiony przez obrońcę zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy przepisu art.430 §1 k.p.k.

I.

Punktem jednak wyjścia do prawidłowej oceny zaskarżonego rozstrzygnięcia jest stwierdzenie, czy postępowanie przed sądami pracy i ubezpieczeń społecznych wyznaczonymi na podstawie art. 41 ust.1 ustawy z dnia 7_maja 2009 r. o biegłych rewidentach i ich samorządzie, podmiotach uprawnionych do badania sprawozdań finansowych oraz o nadzorze publicznym (Dz._U._Nr_77,_poz._649 ze zm.) powinno się toczyć na podstawie przepisów ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego. (Dz._U._Nr_43,_poz._296_ze_zm.) (jak przyjął Sąd I instancji), czy też na podstawie przepisów ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks postępowania karnego (Dz.U. Nr 89, poz.555 ze zm.) (co apelujący – słusznie w ocenie Sądu Apelacyjnego – zarzuca).

Kwestia właściwej procedury stosowanej w sądowym postępowaniu odwoławczym od orzeczeń Krajowego Sądu Dyscyplinarnego była przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego.

W Uchwale w składzie 7 sędziów z dnia 24 stycznia 2013r. I KZP 18/12 (OSNKW 2013/2/11, LEX nr 1252696, Biul.PK 2013/1/5, Biul.SN 2013/1/13), Sąd Najwyższy przyjął, iż do postępowania sądowego, wszczynanego przez wniesienie do sądu okręgowego - sądu pracy i ubezpieczeń społecznych odwołania od orzeczenia Krajowego Sądu Dyscyplinarnego na podstawie art. 41 ust. 1 ustawy z dnia 7 maja 2009 r. o biegłych rewidentach… stosuje się przepisy Kodeksu postępowania karnego.

Sąd Okręgowy rozpoznając sprawę rozpoznał, ją w oparciu o kodeks postępowania cywilnego odwołując się do wcześniejszego – odmiennego - poglądu wyrażonego przez Sąd Najwyższy przy rozstrzyganiu zagadnienia kompetencyjnego w sprawie III SO 6/10 (postanowienie z dnia 1 czerwca 2010 r. ).

Odmienne jednak stanowisko zajął Sąd Najwyższy przy okazji rozpoznawania zagadnienia prawnego wymagającego zasadniczej wykładni ustawy przez Izbę Karną Sądu Najwyższego (por.: uzasadnienie postanowienia z dnia 30 września 2010 r. w sprawie I KZP 11/10 OSNKW 2010/10/85, LEX nr 602770, Biul.SN 2010/10/19). Sąd Najwyższy wprawdzie odmówił podjęcia uchwały aczkolwiek w uzasadnieniu postanowienia zawarł szereg wskazówek co do sposobu procesowego prowadzenia spraw tego rodzaju. Tak też podkreślając ułomność regulacji prawnej w tym zakresie wskazał tam m.in., że „…oba orzekające w tym postępowaniu sądy, wobec braku odmiennych regulacji, muszą stosować procedurę karną (art. 46 u.b.r.), a więc procedurę, której nie stosują w sprawach podlegających ich właściwości.” Pełniejsza argumentacja analogicznego stanowiska została przedstawiona w uzasadnieniu uchwały w sprawie I KZP 18/12. Jakkolwiek orzecznictwo Sądu Najwyższego nie ma mocy wiążącej w obecnym systemie prawnym, niemniej jednak ważkość problemu oraz przedstawionej argumentacji skłania ku pełnej akceptacji stanowiska wyrażonego we wskazanej uchwale. Jak wskazał Sąd Najwyższy „Usunięcie zapisu [w obecnie obowiązującej ustawie o biegłych rewidentach] o stosowaniu przepisów Kodeksu postępowania cywilnego w postępowaniu odwoławczym przed sądem okręgowym - sądem pracy i ubezpieczeń społecznych, którego to zapisu nie ma już w obecnym brzmieniu art. 41 ust. 1 u.b.r., musi być traktowane jako świadomy zabieg ustawodawcy - jeden z całej serii, acz nie do końca konsekwentnie realizowanych, kroków zmierzających do przeniesienia całego postępowania związanego z odpowiedzialnością dyscyplinarną na grunt procedury karnej”.

W konsekwencji prowadzenia sprawy przez Sąd orzekający na podstawie procedury cywilnej doszło do obrazy szeregu przepisów postępowania karnego, w tym przepisów statuujących bezwzględne przyczyny odwoławcze wskazane w przepisie art. 439 punkty 2, 10 i 11 k.p.k.

Implikacją tego stwierdzenia jest uchylenie zaskarżonego wyroku i z uwagi na treść punktu II wyroku umorzenie postępowania.

II.

Konsekwencją stosowania procedury karnej jest konieczność dokonania – właśnie z perspektywy przepisów Kodeksu postępowania karnego - właściwej oceny, czy osobie, która zgłasza swój udział w postępowaniu przysługuje status pokrzywdzonego w rozumieniu art. 32 ust. 4 ustawy o biegłych rewidentach (procedura cywilna w ogóle nie operuje pojęciem pokrzywdzonego jako strony postępowania). Stosownie do wskazanej normy pokrzywdzonym jest osoba, której dobro prawne zostało bezpośrednio naruszone postępowaniem biegłego rewidenta w trakcie wykonywania czynności rewizji finansowej. Oczywiste jest, że obwinionej zarzucono popełnienie deliktów dyscyplinarnych w trakcie wykonywania czynności rewizji finansowej. Ustawa nie wyjaśnia jednak, jak należy rozumieć bezpośrednie naruszenie dobra prawnego. Z tych przeto względów dla ustalenia, czy delikty dyscyplinarne zarzucane obwinionej mogły naruszyć dobro K. B. bezpośrednio, sięgnąć należy do definicji pokrzywdzonego zawartej w przepisach Kodeksu postępowania karnego oraz utrwalonych w tej materii poglądów judykatury. Stosownie do art.49 §1 k.p.k. pokrzywdzonym jest osoba fizyczna lub prawna, której dobro prawne zostało bezpośrednio naruszone lub zagrożone przez przestępstwo. W ugruntowanym na tle powyższej normy orzecznictwie przyjmuje się, że krąg pokrzywdzonych w rozumieniu art. 49 § 1 k.p.k. ograniczony jest zespołem znamion czynu będącego przedmiotem postępowania oraz czynów współukaranych (por.: postanowienie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 18 kwietnia 2012 r. II AKa 94/12). Jak wskazał zaś Sąd Najwyższy przy rozpoznaniu sprawy IV KK 316/09 (postanowienie z dnia 25 marca 2010 r. OSNwSK 2010/1/645) „Dla przyznania statusu pokrzywdzonego konieczne jest prawidłowe rozpoznanie nie tylko ogólnego lub rodzajowego, ale indywidualnego przedmiotu ochrony analizowanej normy karnej (…). Kryterium bezpośredniości naruszenia lub zagrożenia dobra prawnego danej osoby oznacza, że w relacji między czynem o konkretnych znamionach przestępstwa a naruszeniem lub zagrożeniem dobra tej osoby nie ma ogniw pośrednich, z czego wynika, że do kręgu pokrzywdzonych można zaliczyć tylko ten podmiot, którego dobro prawne zostało działaniem przestępnym naruszone wprost, a nie za pośrednictwem godzenia w inne dobro.”

W ocenie Sądu Apelacyjnego, przy takim ujęciu nie może budzić wątpliwości, że K. B. nie przysługiwał status osoby pokrzywdzonej.

A. P. zarzucono naruszenie przepisów zawartych w Normie nr 1 wykonywania zawodu biegłego rewidenta, stanowiącej załącznik do uchwały nr (...) Krajowej Rady Biegłych Rewidentów z dnia 12 listopada 2002r. w sprawie norm wykonywania zawodu biegłego rewidenta ze zm., w szczególności następujących:

- pkt 52 stanowiącego, że: odpowiedzialność za zapobieganie oraz wykrywanie nadużyć (oszustw, zawłaszczeń majątku, sprzeniewierzeń) spowodowanych świadomym działaniem i błędów wywołanych nieumyślnie oraz zapewnienie zgodności działania z przepisami prawa (w tym także podatkowego), statutem lub umową jednostki spoczywa na jej kierowniku, który ma obowiązek w tym celu wdrożyć i stosować odpowiedni system kontroli wewnętrznej. Zadaniem biegłego rewidenta przeprowadzającego badanie sprawozdania finansowego - o ile nie zobowiązuje go do tego umowa o badanie - nie jest poszukiwanie możliwych nadużyć, błędów lub naruszeń prawa. Niemniej zawodowy sceptycyzm powinien mu ułatwić rozpoznanie i właściwą ocenę prawdopodobieństwa popełniania takich czynów w jednostce.

- pkt 53 stanowiącego, że : biegły rewident przeprowadzający badanie sprawozdania finansowego powinien jednak zasięgnąć u kierownika jednostki informacji o ujawnionych przez jednostkę przypadkach nadużyć, istotnych błędów, naruszeń prawa i sam ocenić ryzyko dokonywania w jednostce nadużyć, występowania błędów bądź naruszania przepisów prawa, gdyż mogą one istotnie ujemnie wpływać na wiarygodność sprawozdania finansowego. Jeżeli analiza ryzyka dokonywania w jednostce nadużyć, wystąpienia istotnych błędów lub naruszeń prawa wskazuje na prawdopodobieństwo zaistnienia takich przypadków, biegły rewident rozpatruje ich wpływ na rzetelność i prawidłowość badanego sprawozdania finansowego. O ile jego zdaniem wpływ taki może być istotny, to zależnie od tego, czy podejrzenia takie powstały już podczas planowania badania, czy też w toku badań szczegółowych, powinien on w programie badania przewidzieć wykonanie odpowiednich planowych lub dodatkowych badań. Przeprowadzenie odpowiednich, z góry przewidzianych w programie lub uzupełniających badań umożliwia zazwyczaj potwierdzenie lub rozwianie podejrzeń o popełnianie nadużyć, błędów bądź naruszaniu prawa.

- pkt 55 stanowiącego, że biegły rewident, w razie:

- ujawnienia nadużyć, znacznych błędów lub naruszeń prawa,

- podejrzenia popełniania nadużyć, nawet jeżeli ich wpływ na rzetelność i prawidłowość badanego sprawozdania finansowego nie jest istotny, powinien o tym bezzwłocznie powiadomić na piśmie zwierzchnika osoby lub komórki, w której nadużycia, błędy lub naruszenia prawa miały miejsce. Jeżeli nadużycia lub naruszenia prawa popełniali członkowie kierownictwa jednostki, biegły rewident powinien powiadomić o tym organ nadzorujący kierownika jednostki.

Postanowienia niniejszego punktu nie zwalniają biegłego rewidenta od obowiązków określonych w przepisach prawa.

Zarzucając obwinionej naruszenie wyżej wskazanych norm, w istocie postawiono jej zarzut deliktu dyscyplinarnego sprowadzającego się do niedochowania należytych standardów przy sporządzaniu przez nią raportu z badania sprawozdania finansowego kontrolowanej spółki za okres w którym członkiem zarządu był K. B.. Należy jednak zauważyć, że ogólnym przedmiotem ochrony wynikającym z Norm wykonywania zawodu biegłego rewidenta są interesy oraz działalność gospodarcza podmiotów poddających się kontroli. Osoba fizyczna będąca obecnie poza strukturami kontrolowanej spółki, nie może być pokrzywdzonym – we wskazanym rozumieniu – zarzucanymi biegłej rewident czynami. Tylko interes spółki w razie naruszenia Norm, byłby chroniony przez te Normy. Fakt, że K. B. był członkiem zarządu kontrolowanej spółki w okresie za który biegła rewident sporządzała raport ze sprawozdania finansowego, nie wpływa na przyznanie mu statusu pokrzywdzonego na gruncie ustawy o biegłych rewidentach. Skoro pośrednim ogniwem (por. np. przywołane wyżej postanowienie SN w sprawie IVKK 316/09) jest interes kontrolowanej spółki, zaś dopiero dalszą konsekwencją ewentualnego deliktu dyscyplinarnego byłoby naruszenie dóbr osobistych K. B. jako członka zarządu, nie można mówić o bezpośrednim naruszeniu jego dobra prawem chronionego, a co za tym idzie K. B. nie przysługiwał status osoby pokrzywdzonej zarzucanym deliktem.

Konsekwencją powyższej konstatacji jest konieczność stwierdzenia, jak prawidłowo powinien postąpić sąd okręgowy jako sąd wyznaczony do rozpoznania odwołania od orzeczenia Krajowego Sądu Dyscyplinarnego. W judykaturze, we wszystkich przywołanych orzeczeniach akcentowany jest brak właściwej korelacji pomiędzy określonym w art. 41 ust.1 ustawy o biegłych rewidentach… trybem odwoławczym do sądu powszechnego a przepisami Kodeksu postępowania karnego normującego zasady postępowania w pierwszej i drugiej instancji. Z jednej bowiem strony stosownie do wskazanego przepisu od orzeczeń Krajowego Sądu Dyscyplinarnego przysługuje obwinionemu, pokrzywdzonemu, (…) odwołanie do właściwego, ze względu na miejsce zamieszkania obwinionego, sądu okręgowego - sądu pracy i ubezpieczeń społecznych, jako sądu pierwszej instancji. Z drugiej zaś, sąd okręgowy może rozpoznać wyłącznie odwołanie wniesione przez osobę uprawnioną, którą w tym przypadku nie był K. B., albowiem nie przysługiwał mu status pokrzywdzonego.

W konsekwencji więc Sąd Okręgowy powinien zastosować przepis art.429 §1 k.p.k. normujący sposób postępowania ze środkiem odwoławczym wniesionym przez osobę nieuprawnioną od orzeczenia Krajowego Sądu Dyscyplinarnego.

Stosownie do art. 429 §1 k.p.k. Prezes sądu pierwszej instancji odmawia przyjęcia środka odwoławczego, jeżeli wniesiony został po terminie lub przez osobę nieuprawnioną albo jest niedopuszczalny z mocy ustawy.

W myśl zaś art. 430 §1 k.p.k. Sąd odwoławczy pozostawia bez rozpoznania przyjęty środek odwoławczy, jeżeli zachodzą okoliczności określone w art._429_§_1_k.p.k. albo jeżeli przyjęcie tego środka nastąpiło na skutek niezasadnego przywrócenia terminu.

Pominięcie przez Sąd Okręgowy przepisu art. 429 § 1 k.p.k., powoduje konieczność zastosowania przepisu art. 430 § 1 k.p.k., przez Sąd Apelacyjny w wyniku rozpoznania apelacji obrońcy obwinionej. Z wyżej podanych powodów Sąd Apelacyjny na podstawie art. 430 § 1 k.p.k. pozostawił bez rozpoznania odwołanie K. B. od orzeczenia Krajowego Sądu Dyscyplinarnego.

O kosztach zastępstwa procesowego Sąd Apelacyjny orzekł przy zastosowaniu zasady wyrażonej w art. 43 ust. 1 ustawy o biegłych rewidentach i ich samorządzie, podmiotach uprawnionych do badania sprawozdań finansowych oraz o nadzorze publicznym, zgodnie z wnioskiem zgłoszonym przez obrońcę obwinionej, zasądzając od Krajowej Izby Biegłych Rewidentów na rzecz A. P. koszty zastępstwa procesowego w postępowaniu przed Sądem Apelacyjnym w stawce minimalnej, tj. w kwocie 600 zł, zgodnie z treścią § 14 ust. 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t.j.Dz.U. 2013 poz. 461) w zw. z § 14 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (t.j.Dz.U. 2013 poz.490).