Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IIIRC 200/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 września 2019 roku

Sąd Rejonowy w Tczewie III Wydział Rodzinny i Nieletnich w składzie:

Przewodniczący SSR Dorota Klukowska

Protokolant Monika Błaszk

po rozpoznaniu w dniu 10 września 2019 roku w Tczewie

sprawy z powództwa M. G.

przeciwko A. G.

o wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego

oraz z powództwa wzajemnego o podwyższenie alimentów

I.  ustala, że obowiązek alimentacyjny powoda M. G. wobec pozwanej A. G. określony w wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy z dnia 11 czerwca 2012 roku w sprawie o sygn. akt X C 1132/10 wygasł z dniem 08 czerwca 2018 roku;

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

III.  oddala powództwo wzajemne;

IV.  odstępuje od obciążania pozwanej A. G. obowiązkiem zwrotu kosztów procesu i zastępstwa procesowego powodowi M. G..

Sygn. akt III RC 200/18

UZASADNIENIE

W dniu 8 czerwca 2018r. M. G. wniósł o uchylenie obowiązku alimentacyjnego w kwocie 200zł nałożonego na niego na rzecz A. G. wyrokiem Sądu Okręgowego w Bydgoszczy z dnia 11 czerwca 2012r. sygn. akt XC 1132/10 w wysokości 200zł miesięcznie z dniem 06 października 2014r. oraz o rozstrzygnięcie o kosztach procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazał, iż powodem zasądzenia alimentów na rzecz pozwanej był fakt, iż w chwili wyrokowania nie pracowała i nie osiągała dochodów. Prowadziła gospodarstwo domowe wspólnie z ojcem, który otrzymywał świadczenie emerytalne w wysokości 1.100zł miesięcznie, z czego 348zł uiszczał na poczet czynszu za mieszkanie, zaś cała rodzina korzystała z pomocy M. w T.. Argumentował, iż po ustaleniu powyższych alimentów, doszło do istotnej zmiany w sytuacji majątkowej pozwanej. Matka pozwanej J. L. zmarła (...), natomiast pozwana jest jej jedyną ustawową spadkobierczynią. W skład spadku po J. L. wchodzą: lokal mieszkalny położony w T., nieruchomość rolna położona w R. o powierzchni 9,10ha, nieruchomość zabudowana położona w R. oraz udziały w spadku po jej matce S. W.. Nadto jak wynika z informacji przekazanych powodowi, J. L. jeszcze za życia - w dniu 23 października 2013r. - przekazała pozwanej w formie darowizny kwotę 40.000zł w gotówce. W chwili obecnej pozwana prawdopodobnie wynajmuje nieruchomość i dzierżawi grunt w R.. Sama zamieszkuje w mieszkaniu, w którym do tej pory zamieszkiwała jej matka. Wskazywał, iż nie posiada wiedzy czy pozwana podjęła pracę zarobkową, natomiast fakt, że w dniu 09 stycznia 2018r. przekazała synowi 9.000zł wskazuje na okoliczność, że posiada większe środki finansowe.

Pozwana A. G. wniosła o oddalenie powództwa. Jednocześnie wniosła o podwyższenie alimentów z kwoty 200zł do kwoty 400zł miesięcznie z ustawowymi odsetkami, płatnych do dnia 10 każdego miesiąca; o dopuszczenie wymienionych dowodów oraz o zasądzenie od powoda wzajemnego kosztów postępowania i kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu przyznała, że ukończyła studia pedagogiczne i kurs komputerowy, jednak z powodu złego stanu zdrowia nie jest w stanie świadczyć pracy ponieważ ma kręgosłup uszkodzony przez fizyczne znęcanie się nad nią przez powoda. Wskazała, iż M. G. w czasie małżeństwa nie pozwalał jej podjąć zatrudnienia, w związku z czym utraciła uprawnienia w zawodzie pielęgniarki. Szukała zatrudnienia, ale nie wyrażono zgody na złożenie CV z powodu braku wolnych etatów. Nie wnosiła o podwyższenie alimentów ponieważ otrzymała stypendium w kwocie od 330-390zł. Obecnie utrzymuje się wyłącznie z dzierżawy gruntów w kwocie 8000zł rocznie, co w przeliczeniu na miesiąca daje 666,70zł miesięcznie. Czynsz za mieszkanie razem z wodą wynosi 350zł, energia 50zł. Z uwagi na schorzenie kręgosłupa zaliczona jest do stopnia niepełnosprawności umiarkowanego. Na podstawie tego orzeczenia może być zatrudniona w warunkach chronionych. Podniosła, iż od czasu otrzymania pozwu o uchylenie obowiązku alimentacyjnego leczy się na depresję. Przyznała, iż w 2013r. otrzymała od matki w formie darowizny 40.000zł, które to środki przeznaczyła na studia, dojazdy, zakup podręczników, tzw. codzienne życie razem z synem. Ostatnie 9.000zł przeznaczyła w 2017r. dla syna, aby mógł studiować na terenie A. na Wydziale Paleontologii. Przyznała, iż otrzymała w spadku mieszkanie w T., dzięki temu nie jest dzisiaj bezdomna. Jednak zostawiła mężowi nieruchomość zabudowaną nowym domem mieszkalnym i posiada prawo do połowy udziału w nakładach na nieruchomość. Argumentowała, iż jej sytuacja materialna od czasu rozwodu znacznie się pogorszyła, gdyż obecnie utrzymuje się wyłącznie z dzierżawy w kwocie 666,70zł miesięcznie i 50 funtów, które przesyła jej kuzynka przebywająca w W. (...). (odpowiedź na pozew – k. 94-97).

S ąd ustalił następujący stan faktyczny:

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy X Wydział Cywilny Rodzinny wyrokiem z dnia 11 czerwca 2012r. w sprawie XC 1132/10, zmienionym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Gdańsku Wydział V Cywilny z dnia 16 listopada 2012r. w sprawie V ACa 805/12 rozwiązał małżeństwo M. G. i A. G. przez rozwód z winy M. G.. Jednocześnie Sąd zasądził od M. G. na rzecz A. G. rentę alimentacyjną w wysokości 200zł miesięcznie płatną z góry, do dnia 10-tego każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat, do rąk A. G..

Jednocześnie na M. G. został nałożony obowiązek alimentacyjny na rzecz małoletniego syna stron - P. G. - w kwocie 500zł miesięcznie.

(dow ód: wyrok SO w Bydgoszczy z dnia 11.06.2012r. - k. 477 akt XC 1132/10 SO w Bydgoszczy, wyrok SA w Gdańsku – k. 535 akt XC 1132/10 SO w Bydgoszczy)

W dacie wyroku rozwodowego powód/pozwany wzajemny M. G. pracował w (...) za wynagrodzeniem w kwocie ok. 1600zł netto. Ponosił koszty utrzymania domu, w okresie grzewczym do kwoty 400zł miesięcznie, opłaty za media, koszty wyżywienia około 400zł miesięcznie, odzieży 100zł miesięcznie, koszty środków czystości i dojazdów – po 50zł miesięcznie.

(dow ód: uzasadnienie SO w Bydgoszczy z dnia 11.06.2012r. - k. 484-493 akt XC 1132/10 SO w Bydgoszczy, uzasadnienie wyroku SA w Gdańsku z dnia 16.11.2012r. - k.538-543 akt XC 1132/10 SO w Bydgoszczy)

Pozwana/powódka wzajemna A. G. w chwili ustalania alimentów na jej rzecz miała 43 lata. Była osobą bezrobotną bez prawa do zasiłku. Mieszkała wraz z małoletnim synem P. G. u swojego ojca, który otrzymywał emeryturę w kwocie 1.100zł miesięcznie, z czego 348zł uiszczał na poczet czynszu za mieszkanie. Korzystała z pomocy M. (...)w T. w postaci bezpłatnych obiadów na syna. Przez okres kilku miesięcy pracowała w ramach odbywanego szkolenia jako opiekunka i otrzymywała wynagrodzenie w kwocie ok. 1.200zł. Na skutek niewykonywania zawodu pielęgniarki przez 5 lat utraciła prawo do wykonywania tego zawodu. Podjęła starania o odzyskanie uprawnień, jednak przerwała szkolenie. Ukończyła kurs kasjerki, kurs obsługi komputera i kurs dla kosmetyczek. Miesięczny koszt jej utrzymania kształtował się na poziomie około 700zł. Natomiast jej możliwości zarobkowe nie wykraczały wówczas poza próg najniższego miesięcznego wynagrodzenia, czyli około 1.100zł netto miesięcznie.

(dow ód: uzasadnienie SO w Bydgoszczy z dnia 11.06.2012r. - k. 484-493 akt XC 1132/10 SO w Bydgoszczy, uzasadnienie wyroku są w G. z dnia 16.11.2012r. - k.538-543 akt XC 1132/10 SO w Bydgoszczy)

Powód/pozwany wzajemny nadal zatrudniony jest w (...) S.A. w B.. Z wykonywanej pacy aktualnie osiąga dochód w średniej wysokości 2.513,73zł miesięcznie.

Powód mieszka z matką, w domu którego jest właścicielem. Dom ten nabył przed małżeństwem z pozwaną. W sezonie grzewczym potrzebuje 4 tony ekogroszku, gdzie tona kosztuje 800zł. Na tej samej działce znajduje się jeszcze jeden dom którego właścicielami jest powód, jego matka oraz jego brat. Jest to budynek z lat 50. Nadaje się on do zamieszkania. Nie jest wynajmowany. W okresie letnim lubi przebywać w nim matka powoda.

M. G. nie posiada oszczędności.

Powód na utrzymanie syna pochodzącego ze związku z A. G., który obecnie jest pełnoletni i studiuje w W. (...) przekazuje kwotę 1.500zł miesięcznie.

(dow ód: zeznania powoda – k. 153-154 od godz. 00:15:18 do godz. 00:21:49 i od godz. 00:25:18 do godz. 00:29:51, wydruk potwierdzający wynagrodzenie – k. 13, potwierdzenia przelewu – k. 66-68, wydruki potwierdzenia operacji – k. 132-142, zaświadczenie – k. 152)

Pozwana/powódka wzajemna odziedziczyła po zmarłej (...). matce J. L.: mieszkanie położone w T. przy ul. (...) oraz gospodarstwo rolne, w skład którego wchodzi nieruchomość o powierzchni 9,1037 ha i nieruchomość o powierzchni 0,7763 ha. Jedna z nieruchomości zabudowana jest budynkiem mieszkalnym o powierzchni 40m2. Pozwana dzierżawi nieruchomość rolną, z czego osiąga dochód w wysokości 8.000zł rocznie. Dopłaty unijne pobiera dzierżawca, który również opłaca podatki związane z nieruchomościami rolnymi. W roku 2018 dzierżawca otrzymał płatności w kwocie 7.013,76zł. Pozwana/powódka wzajemna nie zawierała umowy z dzierżawcą, kontynuowana jest umowa, którą zawarła jeszcze jej matka, nie poszukiwała też innego dzierżawcy, nie renegocjowała kwoty za dzierżawę. Nie rozważała sprzedaży nieruchomości rolnych, traktuje je jako zabezpieczenie przyszłości swojej i syna. Na A. G. wystawiane są natomiast decyzje w sprawie podatku od nieruchomości od budynku mieszkalnego. Aktualnie powódka/pozwana wzajemna zajmuje mieszkanie, które odziedziczyła po matce. Składa się ono z dwóch pokoi, powódka zajmuje mniejszy z nich. W dniu 23 października 2013r. matka przekazała A. G. 40.000zł w gotówce, z czego ta 9.000zł przekazała synowi. Za pozostałe środki kupiła lodówkę i pralkę, a resztę przeznaczyła na studia.

Pozwana/powódka wzajemna w 2015r. ukończyła studia, uzyskując tytuł magistra wychowania przedszkolnego. Po ukończeniu studiów nie podjęła pracy w wyuczonym zawodzie, gdyż jej nie znalazła. Chcąc podnieść swoje kwalifikacje podjęła studia podyplomowe w zakresie nauczania języka angielskiego w przedszkolu i w klasach 1-3. W ostatnich tygodniach odebrała świadectwo ich ukończenia. Nie pracuje. Nie posiada doświadczenia w pracy nauczyciela w przedszkolu. W czasie gdy studiowała otrzymywała stypendium w wysokości niewiele ponad 300zł. Pozwanej pomagała dotąd kuzynka, która teraz nie może jej pomagać, bo opiekuje się dziećmi zmarłego brata.

Dwa lata temu A. G. odbyła kurs języka angielskiego prowadzony przez P. (...) w T..

W przeszłości pozwana pracowała jako pielęgniarka dyplomowa, 7 lat temu pracowała jako opiekunka na oddziale szpitala w G. na Z. – w celu odnowienia uprawnień pielęgniarki. Nie pracowała tam długo.

Pozwana posiada umiarkowany stopień niepełnosprawności orzeczony do 2020r. Nie starała się o rentę. Dnia 10 maja 2018r. otrzymała skierowanie na psychoterapię indywidualną. Przyjmuje leki hormonalne przepisane przez ginekologa.

Miesięczny koszt utrzymania pozwanej wynosi aktualnie 1.050zł.

(dow ód: zeznania pozwanej – k. 154-155 od 00:29:51 do godz. 01:13:29, kopia zawiadomienia – k. 29, korespondencja – k. k. 14-21, kopia odpisu księgi wieczystej – k. 41-65, spis kosztów utrzymania – k. 100, potwierdzenia wpłaty – k. 101-104, faktura – k. 104, orzeczenie o stopniu niepełnosprawności – k. 105, skierowanie – k. 106, zaświadczenie PUP – k. 107, informacje – k. 108-112, informacja z Urzędu Gminy – k. 149, informacje z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa – k. 157, 160-161)

S ąd zważył, co następuje:

Stan faktyczny w niniejszej sprawie Sąd ustalił na podstawie zgromadzonego w toku postępowania materiału dowodowego w postaci dokumentów zebranych w aktach niniejszej sprawy oraz w aktach XC 1132/10 Sądu Okręgowego w Bydgoszczy, z których przeprowadzono dowód, a także na podstawie zeznań powoda/pozwanego wzajemnego M. G. i pozwanej/powódki wzajemnej A. G..

Sąd dał wiarę zeznaniom powoda/pozwanego wzajemnego M. G. co do jego aktualnej sytuacji finansowej i majątkowej oraz ponoszonych przez niego kosztów utrzymania, w tym płaconych przez niego kwot na rzecz syna P. G., albowiem okoliczności te w całości znajdowały potwierdzenie w zgromadzonym materiale dowodowym oraz nie były kwestionowane przez stronę pozwaną. Sąd za gołosłowne uznał jedynie zeznania powoda dotyczące tego, że pozwana mogłaby wynająć dom w R., gdyż powód nie przedłożył na tę okoliczność żadnych dowodów, ani nawet nie składał wniosków dowodowych w tym zakresie. Natomiast pozwana odnośnie tej kwestii wyraźnie wskazała, iż „tego domu wynająć nie można, podobnie jak 20 lat temu” (k. 154v od godz. 00:29:51 do00:52:14). Skoro domu tego nie można było wynająć już 20 lat temu – czemu powód nie zaprzeczał – to trudno jest przyjąć, że obecnie jest to możliwe. Naturalną konsekwencją niezajmowania domu przez tak długi okres jest uleganie jego zniszczeniu, co oznacza, że by móc w nim ponownie konieczny mógłby być duży i kosztowny remont, który mógłby też okazać się nieopłacalny.

Sąd dał wiarę zeznaniom pozwanej/powódki wzajemnej A. G. co do jej aktualnej sytuacji majątkowej, tego, że odziedziczyła po matce dwupokojowe mieszkanie w T., które obecnie zajmuje oraz gospodarstwo rolne w R., które dzierżawi, że jest na nim budynek, którego nikt nie zamieszkuje, że jeszcze za życia swojej matki otrzymała od niej 40.000zł, z czego 9.000zł przekazała synowi, a pozostałą część wydała na pralkę, lodówkę oraz opłacenie swoich studiów; odnośnie jej wykształcenia, że w 2015r. zdobyła tytuł magistra wychowania przedszkolnego, że niedawno ukończyła studia podyplomowe i ma uprawnienia do nauczania języka angielskiego w przedszkolu oraz klasach 1-3, że nie ma doświadczenia w pracy przedszkolanki, że odnawiała uprawnienia pielęgniarki w szpitalu na Z. w G., ale nie pracowała tam długo, że aktualnie nie pracuje oraz odnośnie kosztów jej utrzymania, albowiem powód/pozwany wzajemny co do zasady ich nie kwestionował oraz znajdują one potwierdzenie w dokumentach złożonych do akt sprawy. A. G. w żaden sposób nie wykazała natomiast, iż powód wraz z matką mieszka w domu należącym do powoda i jego brata, a jego dom stoi pusty, w związku z czym Sąd, ustalając stan faktyczny nie wziął tych zeznań pod uwagę.

Sąd uznał też za w pełni wiarygodne dokumenty, z których przeprowadził dowód, gdyż ich autentyczność i prawdziwość nie budziła wątpliwości. Dokumenty te zostały zgromadzone w sposób zgodny z obowiązującymi przepisami prawnymi, a także mają charakter kompletny. Wiarygodność tych dokumentów nie była w toku postępowania kwestionowana przez żadną ze stron. Sąd, ustalając stan faktyczny w niniejszej sprawie nie oparł się na dokumentach przedłożonych przez powoda k. 124-131 tj. zaświadczeniach lekarskich z 17 lipca 2006r., 27 października 2011r. oraz dzienniku budowy, albowiem dokumenty te dotyczą okresu sprzed uprawomocnienia się wyroku rozwodowego, a okoliczności w nich zawarte były brane pod uwagę przy orzekaniu o rozwodzie stron.

Materialno-prawną podstawą powództwa o ustalenie wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego jest art. 138 kro, zgodnie z którym w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego. W wyroku z dnia 21 stycznia 1999r., I CKN 1292/98 (LEX nr 327911), Sąd Najwyższy uznał, że zmiana wyroku lub umowy, którą ma na względzie art. 138 k.r.o., może między innymi polegać na stwierdzeniu ustania obowiązku alimentacyjnego, wobec odpadnięcia którejś z przesłanek uzasadniających ten obowiązek, czy to po stronie uprawnionej, czy to po stronie zobowiązanej. Zmiana orzeczenia dopuszczalna jest tylko w razie zmiany stosunków powstałych po jego wydaniu, a jej ustalenie następuje poprzez porównanie stosunków obecnych z warunkami i okolicznościami uprzednio istniejącymi. Można więc powiedzieć, że postępowanie dowodowe ma charakter porównawczy tego co było podstawą ustalenia alimentów w sprawie poprzedniej, z tym co jest w sprawie wytoczonej na podstawie art. 138 kro. Przedmiotem postępowania dowodowego jest zatem zmiana okoliczności (stosunków) zarówno po stronie uprawnionego, jak i zobowiązanego.

W niniejszej sprawie, rozważając kwestię uchylenia obowiązku alimentacyjnego na uwadze mieć należało przepis art. art. 60 § 2 krio na zasadzie którego ustalono ów obowiązek alimentacyjny, a zgodnie z którym „jeżeli jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, a rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, sąd na żądanie małżonka niewinnego może orzec, że małżonek wyłącznie winny obowiązany jest przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie znajdował się w niedostatku”.

Ustawa nie definiuje pojęcia „istotnego pogorszenia sytuacji materialnej”. Przyjmuje się jednak, iż musi zostać udowodnione, że po rozwodzie małżonek uprawniony będzie miał sytuację materialną gorszą niż w małżeństwie, oraz, że to pogorszenie ma charakter istotny, czyli odczuwalny. Nie oznacza to jednak aż niedostatku, czyli uprawniony może zaspokajać swoje usprawiedliwione potrzeby, a nawet potrzeby wyższego rzędu i to na poziomie wyższym niż przeciętny w społeczeństwie, ale jednocześnie na poziomie niższym niż dotychczas w małżeństwie.

Nadto Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 lipca 1999r., sygn. akt I CKN 356/99 stwierdził, iż: „Dla uwzględnienia na podstawie art. 60 § 2 k.r.o. powództwa niezbędnym jest by to właśnie rozwód pociągał za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego. Ujawnienie się zatem wskazanych w tym przepisie skutków nawet po wielu latach od orzeczenia rozwodu może uzasadniać uwzględnienie powództwa na podstawie art. 60 § 2 k.r.o. ale tylko wówczas, jeśli zostanie ustalone, że wspomniane skutki są następstwem rozwodu, a nie zostały spowodowane innymi przyczynami.”

W związku z powyższym zadaniem Sądu w niniejszym postępowaniu – w zakresie powództwa o ustalenie wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego - było ustalenie, czy aktualna sytuacja materialna A. G. jest w dalszym ciągu gorsza niż gdyby nadal była w związku małżeńskim z M. G., czy nastąpiła zmiana w możliwościach zarobkowych i majątkowych uprawnionej oraz zobowiązanego, a w szczególności jak zmieniły się te okoliczności na przestrzeni ostatnich prawie 7 lat tj. od 16 listopada 2012r. od dnia uprawomocnienia się wyroku rozwodowego.

Co do sytuacji M. G. wskazać należy, iż zatrudniony jest w (...) S.A. w B.. Poprzednio otrzymywał wynagrodzenie w wysokości ok. 1600zł netto, a obecnie osiąga je w kwocie około 2.500zł. Jego sytuacja życiowa w porównaniu z poprzednim okresem nie uległa większym zmianom. Obecnie powód przekazuje synowi P. G., który studiuje na terenie W. (...), na utrzymanie średnio 1.500zł miesięcznie.

Odnośnie sytuacji materialnej uprawnionej A. G. wskazać należy, iż w ciągu ostatnich prawie 7 lat nastąpiła jej poprawa związana głównie z tym, że pozwana odziedziczyła spadek o znacznej wartości - po matce J. L., zmarłej (...) W skład spadku wchodzi: dwupokojowe mieszkanie położone w T. przy ul. (...) oraz gospodarstwo rolne tj. nieruchomość o powierzchni 9,1037 ha i nieruchomość o powierzchni 0,7763 ha, przy czym jedna z nich jest zabudowana budynkiem mieszkalnym o powierzchni 40m2. Powyższe, biorąc pod uwagę aktualne ceny nieruchomości mieszkalnych oraz rolnych spowodowało, iż sytuacja majątkowa A. G. w porównaniu z tą, w jakiej znajdowała się w chwili rozwodu, kiedy nie miała majątku znacznej wartości, uległa diametralnej zmianie. Z chwilą odziedziczenia spadku A. G. stała się osobą majętną. Co prawda fakt pozostawania przez nią w związku małżeńskim z M. G. nie miałby znaczenia dla jej dziedziczenia po matce, jednakże Sąd orzekając w przedmiocie alimentów na jej rzecz od byłego męża nie może pominąć tego, że obecnie jest ona właścicielką nieruchomości o wartości kilkuset tysięcy złotych. Poza tym, że A. G. nabyła ww. majątek, to jeszcze odziedziczenie przez nią nieruchomości rolnej spowodowało, że uzyskała stałe źródło dochodu w postaci czynszu z dzierżawy ziemi w wysokości 8.000zł rocznie, którego wcześniej – w chwili orzekania rozwodu - nie miała, gdyż nie pracowała, korzystała z pomocy M. (...) w T. oraz wsparcia swojego ojca. Natomiast fakt, iż pozwana odziedziczyła mieszkanie spowodował zdecydowaną poprawę jej sytuacji lokalowej, gdyż poprzednio wraz z małoletnim synem mieszkała u swojego ojca, a aktualnie zajmuje własne mieszkanie. Ponadto A. G. w dniu 23 października 2013r. otrzymała od swojej matki 40.000zł w gotówce i 9.000zł z tej kwoty przekazała swojemu synowi, a pozostałe środki przeznaczyła na zakup pralki i lodówki oraz opłacenie swoich studiów. Podsumowując tę część, podnieść trzeba, że sam fakt, iż pozwana/powódka wzajemna odziedziczyła po matce dwupokojowe mieszkanie, nieruchomość rolną o powierzchni około 10 hektarów oraz jeszcze za życia matki otrzymała od niej 40.000zł powoduje, iż dalsze trwanie obowiązku alimentacyjnego jej byłego męża wobec niej jest niezasadne.

Kolejnym powodem, dla którego ów obowiązek nie może być kontynuowany, jest fakt, że możliwości zarobkowe pozwanej/powódki wzajemnej w porównaniu z poprzednim okresem uległy znacznej poprawie. Orzekając o rozwodzie Sąd ustali, iż możliwości zarobkowe A. G. nie wykraczają poza próg najniższego miesięcznego wynagrodzenia, czyli około 1.100zł netto miesięcznie. Obecnie A. G. - podobnie jak poprzednio - nadal nie pracuje, jednak już po rozwodzie z M. G. tj. w 2015 roku uzyskała tytuł magistra wychowania przedszkolnego, poza tym kilka tygodni temu otrzymała świadectwo ukończenia studiów podyplomowych, które upoważniają ją do nauczania języka angielskiego w przedszkolach oraz klasach 1-3. Sąd natomiast uznał starania pozwanej/powódki wzajemnej w znalezieniu zatrudnienia za niewystarczające. A. G. podała szereg powodów, dlaczego nie pracuje, jednak żaden z nich nie jest dostatecznym uzasadnieniem jej bierności w tym zakresie. W szczególności, nie jest nim stan zdrowia. Pozwana/powódka wzajemna wskazywała, iż posiada umiarkowany stopień niepełnosprawności, a orzeczenie to stwierdzające zostało jej wydane do 2020r. - czego strona przeciwna nie kwestionowała - jednakże tym, że poszukiwała zatrudnienia w przedszkolach udowodniła, iż jej stan zdrowia nie jest na tyle zły, by nie mogła podjąć zatrudnienia w tego typu placówce. Wszystkie podpisane przez upoważnione osoby informacje (k. 108-112) potwierdziły, iż A. G. zgłosiła się w celu podjęcia pracy, jednak z uwagi na brak wolnych miejsc – nie z uwagi na zły stan zdrowia - nie ma możliwości jej zatrudnienia. Natomiast fakt, iż w pięciu placówkach przedszkolnych nie było wolnych miejsc pracy, nie oznacza, że nie może ona podjąć pracy w innych przedszkolach, niekoniecznie przecież zlokalizowanych na terenie T.. Faktem powszechnie znanym jest, iż na terenie T., do którego jest bardzo dobry dojazd z T., nie ma większych trudności ze znalezieniem pracy. W ocenie Sądu przeszkodą do poszukiwania, czy znalezienia pracy nie jest także brak doświadczenia zawodowego, chociaż może to wpłynąć na wysokość oferowanego wynagrodzenia. Pozwana/powódka wzajemna deklarowała, iż chciała i chce pracować, jednak zeznała jednocześnie, iż nie pamięta kiedy ostatnio była na rozmowie kwalifikacyjnej (k. 155 od godz. 00:052:14 do godz. 01:03:41) , co zdaniem Sądu potwierdza, iż nie wykazuje ona dostatecznej determinacji w tym zakresie.

Dodać należy, iż uwadze Sądu nie umknął fakt, iż A. G. w piśmie z dnia 21 marca 2018r. skierowanym do pełnomocnika M. G. wskazała: „ (...) skłonna byłabym odstąpić od egzekucji alimentów od M. G. i nie domagać się alimentów za kolejne miesiące na moją rzecz pod warunkiem usankcjonowania sytuacji dotyczącej alimentów na rzecz naszego syna P. G.” (k. 11). Powyższe utwierdza w przekonaniu, że pozwana/powódka wzajemna doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że dalsze żądanie tego by jej były mąż płacił na jej rzecz alimenty jest bezpodstawne. Trudno jest sobie bowiem wyobrazić sytuację, w której rezygnuje z zaspokajania swoich najbardziej podstawowych potrzeb, tylko po to, by prawnie uregulować sytuację swojego syna, która to sytuacja nie jest niczym zagrożona. Zebrany w sprawie materiał jednoznacznie wskazuje, iż M. G. przekazuje swojemu synowi P. G. znacznie wyższe kwoty na utrzymanie, niż te, które wynikają z wyroku. Sąd podziela stanowisko pełnomocnika pozwanego/powoda wzajemnego, iż sytuacja związana z relacjami i uzgodnieniami M. G. z jego synem, nie ma żadnego związku z zagadnieniem zapłaty alimentów przez powoda na rzecz pozwanej. P. G. jest osoba dorosłą, która porozumiała się ze swoim ojcem, a ustalenia te nie dotyczą sytuacji A. G.. Nie ma zatem możliwości aby przedmiotowa sprawa alimentacyjna pozostawała w związku z pomocą finansową udzielaną przez M. G. na rzecz syna (k. 11).

Reasumując Sąd uznał, iż stan faktyczny w sposób niewątpliwy wskazuje, iż o ile rozwód M. G. i A. G. pociągnął w 2012 roku za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej A. G., o tyle sytuacja A. G. po rozwodzie uległa zdecydowanej poprawie. W szczególności w tym czasie odziedziczyła ona majątek po matce, którego wartość wynosi kilkaset tysięcy złotych, otrzymała od niej wcześniej 40.000zł w gotówce. Ma możliwość, by sprzedać nieruchomość rolną, może podjąć starania o zwiększenie czynszu dzierżawy. Ponadto ukończyła studia magisterskie oraz studia podyplomowe, tym samym znacznie poprawiając swoje zdolności zarobkowe. W tej sytuacji nie sposób uznać, że rozwód stron nadal pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej A. G. tj. małżonka niewinnego.

Wobec powyższego Sąd na mocy art. 60 § 2 a contrario w związku z art. 138 § 1 krio orzekł jak w punkcie pierwszym sentencji wyroku i ustalił, iż obowiązek alimentacyjny M. G. względem A. G. wynikający z wyroku rozwodowego ustał z dniem 08 czerwca 2018r.

Sąd oddalił powództwo M. G. w pozostałym zakresie tj. w jakim żądał uchylenia obowiązku alimentacyjnego z dniem 06 października 2014r., albowiem o ile bezsprzecznie pozwana/powódka wzajemna już dużo wcześniej odziedziczyła po swojej matce majątek znacznej wartości, o tyle zebrany materiał wskazuje, iż jej możliwości zarobkowe były niewystarczające. Faktem jest, iż w czasie kiedy był orzekany rozwód poza tym, że nie pracowała, to jeszcze na skutek niewykonywania zawodu pielęgniarki przez 5 lat utraciła prawo do wykonywania tego zawodu w związku z czym jej możliwości zarobkowe nie wykraczały wówczas poza próg najniższego miesięcznego wynagrodzenia. A. G., mimo podjętej próby odbycia wymaganego stażu pracy w Szpitalu w G. Z., już nigdy nie udało się odnowić uprawnień pielęgniarki. Zawód, który daje jej realne możliwości podjęcia zatrudnienia zdobyła dopiero w 2015r., kiedy to zdobyła tytuł magistra wychowania przedszkolnego, przy czym uprawnienia umożliwiające jej nauczenia języka angielskiego w przedszkolu oraz klasach 1-3 zdobyła zaledwie kilka tygodni temu. Jednakże nadal nie posiada doświadczenia w zawodzie nauczyciela nauczania przedszkolnego. W tej sytuacji Sąd nie znalazł podstaw do tego by obowiązek alimentacyjny uchylić z datą wcześniejszą niż data wytoczenia powództwa, tym bardziej, że M. G. wiedział o tym, że A. G. odziedziczyła znaczny majątek po matce - od momentu jej śmierci i od razu nie wystąpił z pozwem o uchylenie obowiązku alimentacyjnego, co oznacza, że zdawał sobie sprawę, że data śmierci jego byłej teściowej nie jest wystarczająca do uchylenia alimentów. Dodać na koniec należy, iż uiszczana przez powoda/pozwanego wzajemnego kwota 200zł była jedynie, jak słusznie zauważył Sąd Apelacyjny, kwotą symboliczną i z całą pewnością nie była traktowana jako premia za bierność w poszukiwaniu pracy przez A. G..

Po dokonaniu oceny całokształtu zebranego materiału dowodowego i analizy powyżej wskazanych przepisów prawa – w ocenie Sądu – od dnia 08 czerwca 2018 roku tj. dnia wniesienia pozwu, pozwana nie znajduje się w sytuacji, w której nastąpiło istotne pogorszenie jej sytuacji majątkowej wskutek rozwodu.

Nadto w punkcie trzecim wyroku wobec uwzględnienia co do zasady powództwa o uchylenie obowiązku alimentacyjnego, Sąd oddalił powództwo wzajemne o podwyższenie alimentów, o czym orzekł na podstawie art. 138 kro a contrario.

W punkcie czwartym wyroku Sąd odstąpił od obciążania przegrywającej proces pozwanej/powódki wzajemnej obowiązkiem zwrotu kosztów procesu i zastępstwa procesowego drugiej stronie. Sąd uczynił to na podstawie art. 102 kpc uznając, że zarówno charakter tej sprawy jak i aktualne dochody A. G. nie pozwalają jej na uiszczenie tych kosztów bez uszczerbku dla siebie i swojego utrzymania.