Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 68/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 września 2019 r.

Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Piotr Jędrzejewski

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Małgorzata Świst

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 26 sierpnia 2019 r. w G.

sprawy z powództwa E. D.

przeciwko (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  Zasądza od pozwanego (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. na rzecz powódki E. D. kwotę 42.400 zł (czterdzieści dwa tysiące pięćset złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 września 2018 r. do dnia zapłaty.

II.  Oddala powództwo w pozostałej części.

III.  Zasądza od pozwanego (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. na rzecz powódki E. D. kwotę 5.694 zł (pięć tysięcy sześćset dziewięćdziesiąt cztery złote) tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 3.600 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

IV.  Zasądza od powódki E. D. na rzecz pozwanego (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. kwotę 1.805 zł (jeden tysiąc osiemset pięć złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt: I C 68/19

UZASADNIENIE

(Powódka) E. D. wniosła pozew przeciwko (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. (pozwanemu) o zapłatę kwoty 62.500 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 1 września 2018 roku do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w związku z naruszeniem dóbr osobistych wskutek tragicznej śmierci jej syna M. D. (1), a także o zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu.

Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwany zakwestionował wysokość dochodzonej przez powódkę kwoty zadośćuczynienia jako wygórowanej z uwagi na wzrost siły nabywczej pieniądza od daty wypadku. Pozwany określił przyczynienie się zmarłego do zaistniałego wypadku na poziomie 50 %. Pozwany nadto wywodził, że żałoba powódki miała typowy przebieg.

USTALENIA FAKTYCZNE

1.  W dniu 22 czerwca 2005 roku nieletni M. S. w G. kierując samochodem osobowym marki P. (...) o numerze rejestracyjnym (...) umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym poprzez niezachowanie należytej ostrożności na niestrzeżonym przejeździe kolejowym, w wyniku czego doszło do zderzenia pojazdu z lokomotywą pociągu, czym spowodował śmierć M. D. (1). Sprawca zdarzenia nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdu. Zmarły wsiadając do pojazdu sprawcy zdarzenia posiadał o tym wiedzę.

(okoliczność bezsporna ustalona w oparciu o: postanowienie z dnia

08.06.2006r. – k. 178 akt III Now 99/06 i 11 akt)

2.  Pojazd sprawcy posiadał obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych u pozwanego.

(okoliczność bezsporna)

3.  W dniu 1 sierpnia 2018 roku powódka zgłosiła pozwanemu roszczenie o zapłatę kwoty 100.000 zł tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych w związku ze śmiercią syna M. D. (1). Pismem z dnia 30 sierpnia 2018 roku pozwany przyznał powódce zadośćuczynienie w kwocie 15.000 zł, które pomniejszył o 50% przyczynienia wypłacając kwotę 7.500 zł.

(okoliczności bezsporne ustalone w oparciu o: e-mail z dnia 01.08.2018r. –

k. 12-13, pismo z dnia 30.08.2018r. – k. 13-15)

4.  W chwili śmierci M. D. (1) miał 20 lat. Ukończył technikum i ubiegał się o przyjęcie na wyższe studia do Akademii (...) w G. na kierunek elektronika i telekomunikacja. Powódka rozstała się z jego ojcem pięć lat po ślubie. Po rozstaniu wraz z dziećmi, tj. M. i M. D. (2) zamieszkała ze swoją matką H. F.. Powódka bardzo starała się zaspokoić wszelkie potrzeby synów, pracowała na dwa etaty. Starała się wychowywać ich na dobrych ludzi z pomocą rodziny i zapewnić im jak najlepsze wykształcenie, aktywnie uczestniczyła w jego życiu szkolnym. (...) byli ministrantami w kościele. M. D. (1) grał na gitarze, śpiewał, kończył różne kursy, chciał skończyć studia w Szkole (...). Nie sprawiał żadnych problemów wychowawczych Z uwagi na brak pomocy ze strony ojca syna powódka bardzo mocno była związana emocjonalnie z synem. W chwili śmierci syna miała 43 lata. Śmierć syna powódka bardzo głęboko przeżyła. Bezpośredni po śmierci popadła w odrętwienie, zachowywała się jak automat. Na wspomnienie syna robiła się smutna i znerwicowana. Jej zachowanie zmieniła się, stała się bardziej nerwowa i drażliwa, wybuchowa w reakcjach. Wcześniej była osobą radosna i wesoła. Powódka przez wiele lat cierpiała na bezsenność, nie korzystała z pomocy psychologa. Miała stany w których drażniły ją różne dźwięki a znów innym razem było jej za cicho. Załamała się, straciła chęć do życia, straciła wszelką radość, zamknęła się w sobie, odsunęła się od drugiego syna. Powódka nadal często odwiedza grób syna na cmentarzu, zmienia kwiaty na świeże. Stara się nie myśleć o synu żeby nie wpadać w dołek, płacz, ale jest jej ciężko. Syn był jej ostoją, w nim pokładała wszystkie swoje plany i nadzieje.

(dowód: zeznania świadków M. G. – k. 45., płyta CD – k. 48, G. F. – k. 44, płyta CD – k.48, powódki– k. 46, płyta CD – k. 48)

ROZWAŻANIA PRAWNE

5.  Z uwagi na fakt, iż zdarzenie skutkujące odpowiedzialnością cywilnoprawną pozwanego miało miejsce w 2005 roku, to najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. Zgodnie z treścią przepisu art. 448 k.c. w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia. Przepis art. 445 § 3 stosuje się. Natomiast, jak stanowi art. 24 § 1 k.c. ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.

6.  W sprawie nie budziła wina sprawcy wypadku komunikacyjnego z dnia 22 czerwca 2005 roku, w którym śmierć poniósł M. D. (1). Nadto bezsporne było, że w chwili zdarzenia sprawca wypadku korzystał z ochrony ubezpieczeniowej pozwanego z tytułu odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego.

7.  W świetle zebranego w niniejszej sprawie materiału dowodowego nie budziło wątpliwości, że wskutek wypadku komunikacyjnego i działania sprawcy, za które odpowiedzialność ponosi pozwany, zostało naruszone dobro osobiste powódki w postaci prawa do utrzymania więzi rodzinnych. W judykaturze wskazuje się, że prawo do życia rodzinnego i utrzymania tego rodzaju więzi (szczególna więź emocjonalna między członkami rodziny) stanowi dobro osobiste członków rodziny i podlega ochronie na podstawie art. 23 i 24 § 1 k.c., zaś w konkretnym stanie faktycznym spowodowanie śmierci osoby bliskiej może stanowić naruszenie dóbr osobistych członków jej rodziny i uzasadniać przyznanie im zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. Przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia w związku ze śmiercią osoby najbliższej należy mieć na uwadze: dramatyzm doznań osoby najbliższej, poczucie osamotnienia, pustki, cierpienia moralne, wstrząs psychiczny, rodzaj i intensywność więzi łączącej powoda ze zmarłym, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem owej śmierci (np. depresja), rolę w rodzinie pełnioną przez zmarłego, zdolność pokrzywdzonego do odnalezienia się w nowej rzeczywistości, przebieg leczenia, wiek pokrzywdzonego, okoliczności śmierci najbliższego oraz poniesienie kary przez sprawcę tej.

8.  Ustalając wysokość należnego powódce zadośćuczynienia, Sąd uwzględnił powyższe okoliczności, jednocześnie biorąc pod uwagę stopień przyczynienia się zmarłego M. D. (1) do powstania szkody. Zgodnie bowiem z treścią art. 362 k.c., jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron. W orzecznictwie przyjęto, że przyczynieniem się poszkodowanego do powstania szkody jest każde jego zachowanie pozostające w normalnym związku przyczynowym ze szkodą, za którą ponosi odpowiedzialność inna osoba. Przy czym, zachowanie się poszkodowanego musi stanowić adekwatną współprzyczynę powstania szkody lub jej zwiększenia, czyli włączać się jako dodatkowa przyczyna szkody. W orzecznictwie i piśmiennictwie za okoliczności, które należy uwzględnić przy dokonywaniu obniżenia odszkodowania uznano: stopień przyczynienia się obu stron, wiek poszkodowanego, stopień naruszenia obiektywnych reguł postępowania przez poszkodowanego, ich konfrontacja z zarzutami stawianymi odpowiedzialnemu za szkodę, pobudki, motywy jakimi kierował się poszkodowany, podejmując działanie nieprawidłowe, ciężar naruszonych przez sprawcę obowiązków i stopień ich naruszenia, rozmiar i waga uchybień po stronie poszkodowanego, ocena samej przyczyny wyrządzającej szkodę, ocena zachowania się poszkodowanego.

9.  Ocena wszystkich okoliczności sprawy prowadzi do wniosku, że pomiędzy zachowaniem M. D. (1), a poniesioną przez niego szkodą istnieje adekwatny związek przyczynowy, a ponadto zaistniały przesłanki miarkowania należnego świadczenia powódki. Niewątpliwie zgromadzony materiał dowodowy dawał pełne podstawy do uznania, iż zachowanie M. D. (1) było obiektywnie nieprawidłowe. Podkreślenia wymaga, że w chwili wypadku miał on 20 lat, ukończył szkołę - technikum i ubiegał się o przyjęcie na studia wyższe. Nie sposób uznać, że osoba w tym wieku, przy uwzględnieniu stopnia jej rozwoju, poziomu wykształcenia, stopnia rozumienia znaczenia poszczególnych okoliczności składających się na kwestie bezpieczeństwa jazdy i konsekwencji naruszenia zasad ruchu drogowego, nie była świadoma czy też nie działa z rozeznaniem skutków, jakie niesie ze sobą jazda z kierowcą nieposiadającym prawa jazdy. Poziom świadomości zarówno istniejących regulacji prawnych, jak i ogólnej wiedzy w zakresie zasad poruszania się pojazdami mechanicznymi, zasad bezpieczeństwa, skutków, jakie niesie ich naruszenie pozwala na przyjęcie, że M. D. (1) miał, a przynajmniej powinien był mieć rozeznanie w tym zakresie. Nie ulega wątpliwości, że zachowanie zmarłego w tych okolicznościach było zawinione. M. D. (1) nie powinien w ogóle wsiąść do pojazdu, podejmując zaś odmienną decyzję działał z pełnym rozeznaniem zarówno naruszanych zasad, jak i skutków, jakie mogą z tego dla niego wyniknąć. Zmarły posiadał wiedzę, że kierowca M. S. nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdu. Zmarły M. D. (1) nie zachował zatem staranności, bowiem zgodził się, aby pojazd prowadziła osoba, która nie posiadała do tego uprawnień, jak również doświadczenia w tym zakresie. Podzielając zatem stanowisko judykatury, iż takie zachowanie stanowi przyczynienie się do powstania szkody w stopniu znacznym, Sąd doszedł do przekonania, iż zadośćuczynienie winno zostać obniżone o 50 %, zgodnie ze stanowiskiem pozwanego. Nie ulega przy tym wątpliwości, iż zachowanie M. D. (1) pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym z powstałą szkodą. Gdyby bowiem odmówił on podróży z M. S. z pewnością nie uczestniczyłby w wypadku.

10.  Sąd doszedł do przekonania, że ubezpieczyciel jest zobowiązany do kompensaty krzywdy doznanej przez matkę zmarłego M. D. (1).

11.  W ocenie Sądu należy uznać, że jego śmierć stanowiła dla powódki dotkliwe i tragiczne przeżycie. Z zeznań świadków i powódki wynika, że relacje powódki z synem były bardzie bliskie. Powódka, która wychowywała synów sama, jedynie z pomocą matki, chciała dla nich jak najlepszej przyszłości. Najlepiej jak mogła starała się zaspokajać ich potrzeby i z M. wiązała wielkie nadzieje na przyszłość. Liczyła na zdobycie przez niego wyższego wykształcenia i osiągnięcie więcej niż ona sama. Na utworzenie przez niego rodziny, która będzie dla niech oparcie w późniejszych latach. Do dnia dzisiejszego, mimo upływu znacznego czasu, powódka nie pogodziła się ze śmiercią syna i jest to obiektywnie zauważalne. Stara się nie M. o śmierci syna by nie popaść w przygnębienie, ale jest jej ciężko. Często odwiedza grób syna, zmienia na nim kwiaty. Stała się osobą zgaszoną, smutną, nerwowo reagującą często nieadekwatnie do sytuacji. P. pięć, sześć lat miała bezsenne noce, nawet przy najsilniejszych lekach. Miała stany w których każdy dźwięk jej przeszkadzał, był za głośny a winnych przypadkach wszystko była za cicho. Korzystała z pomocy znajomych psychologów (jest pielęgniarką) i brała różne leki mające stępić jej reakcje. Dopiero od trzech lat powódka śpi normalnie. Żałoba powódki po stracie wnuka nie miała typowego przebiegu. Typowa żałoba, w ocenie sądu, nie trwa bowiem 14 lat. Powódka nadal odczuwa ból po śmierci syna i trudno jest jej nawet o nim mówić co było widoczne w przesłuchaniu. W ocenie Sądu powódka wykazała istnienie pomiędzy nią a synem więzi silnej i bliskiej. Nagła śmierć syna w związku z tym okazała się dla powódki wydarzeniem szczególnie traumatycznym, które wywarło odczuwalny do dziś wpływ na jej stan psychiczny i emocjonalny.

12.  Oceniając zatem stopień naruszenia dobra osobistego i całokształt skutków w życiu powódki z tym związanych Sąd uznał, że całość poniesionej przez nią krzywdy wyraża się kwotą 100.000 zł, co przy uwzględnieniu stopnia przyczynienia się M. D. (1) do wypadku, uzasadnia przyznanie powódce kwoty 42.500 zł tytułem zadośćuczynienia. Kwota ta wyliczona została poprzez uznanie, że z kwoty 50.000 zł należnej tytułem zadośćuczynienia odjąć należy kwotę 7.500 zł uprzednio wypłacona przez pozwanego.

13.  Wobec tego orzeczono jak w pkt. I sentencji na mocy art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c.

14.  Jednocześnie mimo podzielenie stanowiska powódki co do wysokości zadośćuczynienie w kwocie 100.000 zł, Sąd uznał, że stopień przyczynienia się należy przyjąć jako 50%, nie zaś jako 30% jak to wskazała powódka określając kwoty jakiej się domaga, co w konsekwencji spowodowało oddalenie roszczenia w pkt II wyroku co do kwoty 20.000 zł.

15.  O odsetkach Sąd orzekł na mocy art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych i zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia 1 września 2018 roku. Zgodnie bowiem z przepisem art. 14 tej ustawy zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. W rzeczonym wypadku szkoda została zgłoszona pozwanemu dnia 1 sierpnia 2018 roku. Bez wątpienia pozwany jako profesjonalista dysponujący fachowym zespołem specjalistów i rzeczoznawców, był w stanie w terminie wynikającym z wyżej cytowanego przepisu, ustalić prawidłowo rozmiar szkody i wysokość należnego powódce odszkodowania.

16.  O kosztach procesu Sąd orzekł w punkcie III i IV sentencji wyroku na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2015.1804 ze zm.). Wobec wygrania procesu przez powódkę w około 2/3 zasądził na jej rzecz od pozwanego kwotę 5.694 zł, która stanowi taki udział w kosztach na które składają się poniesione przez nią koszty: opłata od pozwu (3.125 zł), wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika w stawce minimalnej (5.400 zł), opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł). Wobec wygrania procesu przez pozwanego w około 1/3 zasądził na jego rzecz od powódki kwotę 1.805 zł, która stanowi taki udział w kosztach na które składają się poniesione przez nią koszty wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika w stawce minimalnej (5.400 zł), opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł).