Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 lipca 2019 roku

Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny

w składzie: Przewodniczący: SSR Sławomir Splitt

Protokolant: Anna Szymańska

po rozpoznaniu w dniu 24 lipca 2019 r. w Gdyni na rozprawie

sprawy z powództwa J. B.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

I. oddala powództwo

II. zasądza od powoda J. B. na rzecz pozwanego (...) S.A. w W. kwotę 917,00 złotych (dziewięćset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt I C 437/19

UZASADNIENIE

Powód J. B. wniósł pozew przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W. o zapłatę kwoty 1.530,07 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 26 maja 2018 roku do dnia zapłaty tytułem odszkodowania, a także zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu powód podał, że dnia 28 czerwca 2016 roku na Skwerze (...) w G. wskutek powalenia spróchniałego drzewa doznał obrażeń ciała. W związku z leczeniem poniósł koszty leczenia w kwocie 1.530,07 zł. Pozwany jako ubezpieczyciel Gminy M. G. – Zarządu Dróg i Z. odmówił przyjęcia odpowiedzialności za powstałą szkodę.

(pozew – k. 3-13)

Pozwany w odpowiedzi na pozew, kwestionując swoją odpowiedzialność za powstałą szkodę przez brak winy ubezpieczonej Gminy M. G. – Zarządu Dróg i Z. – wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.

(odpowiedź na pozew – k. 100-101)

Na rozprawie dnia 24 lipca 2019 roku pozwany podniósł zarzut braku legitymacji czynnej powoda skoro koszty leczenia ponieśli rodzice pełnoletniego powoda – nie zaś sam powód.

(protokół rozprawy – k. 129-135)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Dnia 28 czerwca 2016 roku powód J. B. w godzinach wieczornych przebywał wraz z O. B. oraz K. P. na Skwerze (...). Wówczas doszło do powalenia wysuszonego drzewa znajdującego się w pobliżu, czego skutkiem było powstanie u powoda urazów głowy skutkujących utratą przytomności. Powód przewieziony został do Szpitala (...). W. a (...) Sp. z o.o. w G., gdzie przebywał przez okres 9 dni. Powód ponownie zgłosił się do szpitala dnia 22 września 2017 roku, gdzie nastawiono mu żuchwę z powodu jej wypadania.

(okoliczności bezsporne)

Zarząd drzewostanem w miejscu zdarzenia sprawowała Gmina M. G. – Zarząd Dróg i Z., ubezpieczona od odpowiedzialności cywilnej w pozwanym zakładzie ubezpieczeń.

(okoliczność bezsporna)

Rodzice powoda ponieśli koszty leczenia, badań oraz konsultacji w łącznej kwocie 1.530,07 zł.

(dowód: przesłuchanie świadka M. B. – k. 132-133, płyta CD – k. 138, przesłuchanie powoda J. B. – k. 134, płyta CD – k. 138)

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy ograniczony stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów przedłożonych przez strony oraz dowodu z przesłuchania stron oraz świadków.

Oceniając zebrany w niniejszej sprawie materiał dowodowy Sąd nie dopatrzył się żadnych podstaw do kwestionowania prawdziwości i wiarygodności przedstawionych przez strony dokumentów. Podkreślić należy, iż w toku niniejszego postępowania żadna ze stron nie kwestionowała powyższych domniemań przysługujących przedmiotowym dokumentom w trybie art. 252 k.p.c.

W ocenie Sądu brak było także podstaw do kwestionowania zeznań powoda J. B. oraz pozostałych świadków. Zdaniem Sądu ich zeznania były szczere, logiczne i nie budziły żadnych wątpliwości w świetle zasad doświadczenia życiowego. Przy czym Sąd ograniczył rozpoznanie sprawy do badania legitymacji czynnej powoda po stronie powodowej, a zatem jedynie część zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego miała wpływ na ostateczne rozstrzygnięcie.

Z tego też powodu Sąd oddalił wnioski dowodowe powoda o dopuszczenie dowodu z opinii biegłych sądowych z zakresu dendrologii oraz z zakresu neurologii. Zważyć bowiem należy, iż wobec braku legitymacji procesowej po stronie powoda do wystąpienia z niniejszym powództwem prowadzenie długotrwałego postępowania dowodowego na okoliczność ustalenia sprawcy szkody oraz jej wysokości byłoby bezprzedmiotowe. Okoliczności te w żaden sposób nie wpłynęłyby bowiem na wynik niniejszego postępowania, a jedynie doprowadziłyby do nieuzasadnionej zwłoki w rozpoznaniu i rozstrzygnięciu sprawy.

W pierwszej kolejności Sąd zważył, iż odpowiedzialność pozwanego jako ubezpieczyciela sprawcy szkody opierała się o treść art. 822 k.c. w zw. z art. 415 k.c. Natomiast stosownie do treści art. 805 § 2 k.c., świadczenie ubezpieczyciela obejmuje zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości szkody poniesionej przez poszkodowanego.

Na rozprawie dnia 24 lipca 2019 roku pozwany podniósł zarzut braku legitymacji czynnej po stronie powodowej.

W ocenie Sądu powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie z uwagi na brak po stronie powoda legitymacji procesowej czynnej do dochodzenia roszczeń przeciwko sprawcy szkody z tytułu odszkodowania. W przypadku odpowiedzialności deliktowej legitymacja czynna, a więc wynikające z przepisów prawa uprawnienie do uczestniczenia w konkretnym postępowaniu cywilnym w charakterze powoda, przysługuje poszkodowanemu.

Pojęcie poszkodowanego nierozerwalnie wiąże się z pojęciem szkody, albowiem poszkodowanym jest podmiot prawa cywilnego, który poniósł szkodę. Jak wskazuje się w doktrynie należy przyjmować, zgodnie z potocznym rozumieniem, że szkodą jest każdy uszczerbek, który dotyczy poszkodowanego, zarówno w sferze majątkowej, jak i niemajątkowej (krzywda).

Szkoda na mieniu dotyczy bezpośrednio uszczerbku w majątku poszkodowanego (zniszczenie, uszkodzenie rzeczy ruchomej bądź nieruchomości, konieczność poniesienia określonych wydatków). (…) Szkoda o charakterze majątkowym może przybierać postać szkody rzeczywistej (damnum emergens), tj. określonej straty w majątku poszkodowanego (zmniejszenie się aktywów lub zwiększenie się pasywów) lub szkoda taka może obejmować utratę korzyści (lucrum cessans), które poszkodowany mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono (niepowiększenie się aktywów mimo obiektywnych prognoz ich uzyskania) (por. M. Załucki (red.), Kodeks cywilny. Komentarz, Warszawa 2019).

W świetle powyższego w sprawie o zapłatę odszkodowania za poszkodowanego należy uznać osobę, która poniosła uszczerbek majątkowy. Odnosząc powyższe rozważania do przedmiotowego przypadku, należało uznać, że poszkodowanym w ustalonym stanie faktycznym i przy sformułowanym w taki a nie inny sposób roszczeniu nie jest powód.

Z zeznań powoda oraz jego ojca jednoznacznie wynika, że koszty badań lekarskich i leczenia powoda ponieśli rodzice powoda. Z zeznań ww. osób jednoznacznie wynika, że powód z przyczyn finansowych samodzielnie nie poniósł kosztów leczenia i badań, a więc nie poniósł żadnego uszczerbku majątkowego. Rodzice pełnoletniego powoda finansowali koszty jego leczenia, zas powód był jedynie osobą przekazującą środki rodziców. Niewątpliwie zatem stan majątku powoda nie doznał żadnego uszczerbku wskutek zdarzenia, jakie miało miejsce w dniu 28 czerwca 2016 roku. Innymi słowy, powodowi nie wyrządzono szkody, która podlegałaby kompensacie na podstawie art. 415 k.c. w zw. z art. 822 k.c. Nie wykazano również, aby powód odpłatnie nabył od swoich rodziców roszczenie o odszkodowanie w drodze przelewu (cesji). Powód w niniejszej sprawie nawet nie podnosił takich twierdzeń. W związku z powyższym Sąd uznał, że powodowi nie przysługuje legitymacja procesowa w niniejszej sprawie. Legitymacja procesowa czynna stanowi konieczną przesłankę prowadzenia postępowania cywilnego i jej brak powoduje oddalenie powództwa.

Wobec braku legitymacji procesowej po stronie powodowej bezprzedmiotowe było badanie przesłanek odpowiedzialności deliktowej wskazanych w art. 415 k.c. i prowadzenie w tym zakresie postępowania dowodowego, albowiem nie miałoby to wpływu na wynik postępowania, a strony naraziło tylko na dodatkowe koszty.

Mając na uwadze podniesione powyżej okoliczności – na mocy art. 415 k.c. a contrario – Sąd w punkcie I. wyroku oddalił powództwo w całości.

O kosztach procesu Sąd orzekł w punkcie II. wyroku na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2015.1804 ze zm.) i uznając, że powód przegrał proces w całości zasądził od niego na rzecz pozwanego całość kosztów procesu w wysokości 917 zł, na co składały się: opłata za czynności profesjonalnego pełnomocnika w stawce minimalnej (900 zł) oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł).