Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 670/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 lutego 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Romana Mrotek

Sędziowie:

SSA Barbara Białecka (spr.)

SSO del. Beata Górska

Protokolant:

St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska

po rozpoznaniu w dniu 13 lutego 2014 r. w Szczecinie

sprawy Z. K.

przeciwko Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w N.

o przyznanie renty

na skutek apelacji ubezpieczonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 12 czerwca 2013 r. sygn. akt VI U 262/13

oddala apelację.

SSA Barbara Białecka SSA Romana Mrotek SSO del. Beata Górska

Sygn. akt III AUa 670/13

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 18 czerwca 2012 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział
w N., odmówił ubezpieczonemu Z. K. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.

Odwołanie od decyzji złożył Z. K., kwestionując dokonaną ocenę stanu jego zdrowia. Podniósł, że występujące u niego schorzenia, wiek i niemożność przekwalifikowania się powodują niezdolność do wykonywania dotychczasowej pracy.

Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania w całości.

Wyrokiem z dnia 12 czerwca 2013 r. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie.

Sąd ustalił, że Z. K., urodzony w dniu (...), mający wykształcenie zawodowe – mechanik pojazdów samochodowych, pracował jako mechanik, pracownik budowlany, spawacz, ślusarz. Ubezpieczony jest osobą zaliczoną do kategorii osób z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności, a do dnia 11 sierpnia 2011 r. pobierał świadczenie rehabilitacyjne. Ubezpieczony w dniu 22 stycznia 2012 r. wystąpił do ZUS o ustalenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Komisja Lekarska ZUS orzeczeniem z dnia 10 maja 2012 r., stwierdziła brak niezdolności do pracy. U ubezpieczonego rozpoznano nadciśnienie tętnicze I stopnia WHO, zespół polimetaboliczny, cukrzycę t.2 leczoną lekami doustnymi, dobrze kontrolowaną, bez powikłań, zespół bólowy szyjny i lędźwiowy w przebiegu zmian zwyrodnieniowych i podejrzenia dyskopatii C-5/C-6/C-7 bez patologicznych objawów neurologicznych, zmiany zwyrodnieniowe kolan bez upośledzenia funkcji narządu ruchu. W opinii powołanych w sprawie biegłych sądowych występujące u ubezpieczonego schorzenia ortopedyczne, neurologiczne, diabetologiczne i endokrynologiczne nie powodują jego niezdolności do pracy. Jednocześnie schorzenia ortopedyczne, które były uprzednio przyczyną odsunięcia od pracy i przyznania ubezpieczonemu świadczenia rehabilitacyjnego oraz okresowej renty, nie powodują obecnie ograniczenia funkcji narządu ruchu w wykonywanym do tej pory zatrudnieniu – mechanika i spawacza. Ubezpieczony może również wykonywać znaczną część prac budowlanych z wyjątkiem ciężkiej pracy fizycznej w trybie ciągłym. Przebyta rehabilitacja i okresowa renta spowodowały bowiem przywrócenie do pracy w zawodach wykonywanych. Zmiany zwyrodnieniowo – dyskopatyczne stawów, także kręgosłupa mogą powodować okresowe nasilenie dolegliwości, co wymaga okresowego leczenia farmakologicznego i rehabilitacyjnego, i w razie wskazań uznania okresowej niezdolności do pracy. Sąd uznał opinie biegłych za wiarygodne, ponieważ biegli wskazali występujące u ubezpieczonego schorzenia oraz ocenili ich wpływ na zdolność do pracy. Opinie zostały sporządzone przez wyspecjalizowane osoby w zakresie ich uprawnień. Biegli oparli się na dokumentacji medycznej zawartej w aktach organu rentowego, a także na wywiadzie uzyskanym od ubezpieczonego oraz na bezpośrednim jego badaniu. Opinie sporządzono w sposób konkretny, jasny i spójny. Ubezpieczony tymczasem nie wykazał, iż jest osobą niezdolną do pracy. Z analizy dostarczonej przez Z. K. dokumentacji medycznej nie wynikało, by występujące u niego schorzenia powodowały niezdolność do pracy. Sąd meriti wskazał, że samo występowanie schorzeń, przyjmowanie leków, leczenie rehabilitacyjne, korzystanie z porad i pomocy lekarzy nie powoduje ani nie dowodzi jeszcze niezdolności do pracy. Niezdolność do pracy w rozumieniu ustawy występuje dopiero wtedy, gdy procesy chorobowe przybiorą takie natężenie, że spowodują długotrwałą (a nie krótkotrwałą) niemożność wykonywania pracy. Taka zaś sytuacja w przypadku ubezpieczonego nie wystąpiła. Nie jest również w tym kontekście wystarczające samo leczenie w ramach zwolnień lekarskich, czy też nawet szpitalne. W sprawie uwzględniając aspekty medyczne (przebieg schorzeń i ich nasilenie) jak i socjalne (posiadane kwalifikacje, wiek, zawód, wykonywane czynności i warunki pracy oraz możliwość dalszego wykonywania pracy zarobkowej), a także możliwość przywrócenia zdolności do pracy przez leczenie i rehabilitację lub przekwalifikowanie zawodowe brak jest okoliczności uzasadniających niezdolność ubezpieczonego do pracy i w konsekwencji odwołanie ubezpieczonego w ocenie Sądu Okręgowego ulec musiało oddaleniu.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wywiódł ubezpieczony i zarzucił:

1. błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, iż:

- ubezpieczony nie jest niezdolny do pracy,

- rozpoznane u ubezpieczonego schorzenia w postaci nadciśnienia tętniczego I stopnia WHO, zespół polimetaboliczny, cukrzyca t.2 leczona lekami doustnymi, zespół bólowy szyjny i lędźwiowy w przebiegu zmian zwyrodnieniowych i podejrzenie dyskopatii C-5/C-6/C-7 bez patologicznych objawów neurologicznych, zmiany zwyrodnieniowe kolan bez upośledzenia funkcji narządu ruchu, nie czynią ubezpieczonego niezdolnym do pracy,

- wykonywanie prac budowlanych nie wiąże się z ciężką pracą fizyczną wykonywaną w trybie ciągłym,

2. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

1) z art. 57 w związku z art. 12 i 13 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.) poprzez ich niewłaściwą wykładnię polegającą na:

a) wadliwym przyjęciu, że nie występuje u ubezpieczonego niezdolność do pracy, w sytuacji kiedy w znacznym stopniu utracił zdolność do pracy zgodnej w poziomem posiadanych kwalifikacji;

b) uznaniu, że występujące u ubezpieczonego schorzenia, które mogą powodować okresowe nasilenie dolegliwości, co wymaga leczenia farmakologicznego i rehabilitacyjnego i w razie wskazań uznania okresowej niezdolności do pracy (stan potwierdzony przez biegłych) nie mają wpływu na zdolność ubezpieczonego do pracy, w tym wykonywania prac budowlanych;

c) pominięciu całkowicie faktu, iż orzeczono u ubezpieczonego umiarkowany stopień niepełnosprawności, do dnia 30.09.2013r.;

d) uznaniu, że niezdolność do pracy w rozumieniu ustawy występuje dopiero wtedy, gdy procesy chorobowe przybiorą takie natężenie, że spowodują długotrwałą niemożność wykonywania pracy;

3. naruszenie przepisu prawa procesowego art. 233 § 1 k.p.c. poprzez naruszenie swobody oceny dowodów, w tym zwłaszcza poprzez:

1) bezkrytyczne przyjęcie za właściwe, tez wynikających z opinii biegłych sądowych, które stoją w sprzeczności z faktem występujących w organizmie ubezpieczonego schorzeń, z wykonywaną przez niego pracą,

2) oparciu orzeczenia o domniemania przez biegłych sądowych, że wzięli oni pod uwagę możliwość zatrudnienia ubezpieczonego w zawodzie wyuczonym mechanika samochodowego, spawacza, w sytuacji kiedy ubezpieczony od 1973r. pracował jako ślusarz remontowy oraz wykonywał pracę spawacza i od tego czasu, nie pracował jako mechanik pojazdów samochodowych. Od roku 1984 pracował w branży budowlanej i nie miał styczności z pracą mechanika i spawacza,

3) nieracjonalne uznanie, że wykonywanie prac budowlanych nie wiąże się z ciężką pracą fizyczną wykonywaną w trybie ciągłym,

4) nierozpatrzenie charakteru dotychczas wykonywanej pracy, poziomu wykształcenia, wieku i predyspozycji psychofizycznych ubezpieczonego.

Podnosząc powyższe apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i przyznanie prawa do renty albo jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Gorzowie Wielkopolskim.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Zarzuty skierowane przeciwko ustaleniu przesłanki niezdolności do pracy, w ocenie Sądu odwoławczego pozbawione są merytorycznego uzasadnienia i stanowią jedynie polemikę z prawidłową oceną zgromadzonego materiału dowodowego. Nie może zaś stanowić uzasadnionej podstawy apelacyjnej polemika z wynikiem postępowania dowodowego i oceną dokonaną w granicach swobodnej oceny dowodów przez Sąd Okręgowy. Ocena ta może być swobodna, ale nie dowolna, aby nie naruszać granic zakreślonych treścią przepisu art. 233 § 1 k.p.c.

Wobec treści apelacji przypomnieć trzeba, że renta z tytułu niezdolności do pracy jest świadczeniem z ubezpieczenia społecznego związanym z istnieniem w organizmie osoby ubezpieczonej stanu chorobowego czyniącego badanego obiektywnie niezdolnym do pracy. Treść orzeczenia lekarza orzecznika ZUS w przedmiocie zmiany kwalifikacji niezdolności do pracy, braku tej niezdolności lub jej ponownego powstania, wydanego po przeprowadzeniu badania lekarskiego, powinna w równym stopniu wynikać zarówno z profesjonalnej oceny stanu zdrowia badanego (wyrok Sądu Najwyższego z 12 stycznia 2001 r., II UKN 181/00, OSNAPiUS 2002, nr 17, poz. 418), jak i odpowiedniego uwzględnienia biologicznego aspektu niezdolności do pracy z elementami ekonomicznymi, np. posiadanymi kwalifikacjami, możliwością przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, możliwością wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy, celowością przekwalifikowania (art. 13 ust. 1 ustawy rentowej). W postępowaniu sądowym ocena całkowitej bądź częściowej niezdolności do pracy, w zakresie dotyczącym naruszenia sprawności organizmu i wynikających stąd ograniczeń możliwości wykonywania pracy – weryfikacja orzeczeń lekarzy orzeczników – z zasady wymaga wiadomości specjalnych. W takiej sytuacji, sąd nie może orzekać wbrew opinii biegłych sądowych. Jednakowoż w sprawach o rentę z tytułu niezdolności do pracy ostatecznie zawsze decyduje sąd, gdyż niezdolność do pracy jako przesłanka renty ma tu znaczenie prawne (art. 12 i 13 ustawy o emeryturach i rentach), tak Sąd Najwyższy w wyroku z 3 września 2009 r. (III UK 30/09, LEX nr 537018).

Dokonując oceny czy ubezpieczony jest osobą niezdolną do pracy, Sąd pierwszej instancji dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych – lekarzy specjalistów chirurga, neurologa, diabetologa, kardiologa i chorób wewnętrznych. Biegli sądowi którzy przy uwzględnieniu całokształtu zgromadzonej w sprawie dokumentacji medycznej, w tym także wskazywanej przez ubezpieczonego oraz stanowiska lekarza orzecznika i komisji lekarskiej ZUS, a przede wszystkim badaniu podmiotowym ubezpieczonego, jednoznacznie ocenili, że stwierdzone u Z. K. zmiany chorobowe nie czynią go osobą niezdolną do pracy. Biegli dokonali szczegółowego rozpoznania schorzeń występujących u badanego oraz analizy ich wpływu na funkcjonowanie odwołującego się. Z. K. poza wskazaniem schorzeń ortopedycznych i neurologicznych, na które niewątpliwie cierpi, ale które były uwzględnione zarówno przez opiniujących biegłych i Sąd I instancji oraz poza wskazaniem, że z powodu tych schorzeń oraz osiągniętego już wieku nie jest w stanie wykonywać pracy zawodowej w istocie nie podważył dokonanego przez opiniujących rozpoznania. Skarżący pomija, że w opinii biegłych zostały uwzględnione badania radiologiczne stawów barkowych i kolanowych, konieczność wykonania u ubezpieczonego zabiegu artroskopii oraz badanie MR kręgosłupa szyjnego wskazujące na przepuklinę krążka międzykręgowego. Ponadto biegli uwzględnili opinię biegłych sądowych z dnia 7 października 2011 r., gdy uznano częściową niezdolność ubezpieczonego do pracy fizycznej w wykonywanym zawodzie pracownika budowlanego do 31 grudnia 2011 r. Wnioski wymienionej opinii stały się jednak – jak stwierdzili biegli – nieaktualne wobec ustąpienia dolegliwości w stopniu kwalifikującym przywrócenie zdolności do pracy na skutek rehabilitacji, a także wielomiesięcznych okresów niezdolności ubezpieczonego do pracy i odsunięć od jej wykonywania. Eksponowane w apelacji istniejące u ubezpieczonego schorzenia wymagające leczenia, nie stanowią zatem automatycznie podstawy do przyznania ubezpieczonemu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy (por. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 lipca 2005 r. o sygn. akt II UK 288/04). Wykonanie zabiegów, w tym artroskopii mogą w przyszłości stanowić podstawę do kwalifikacji do okresowej niezdolności do pracy, zarówno w formie świadczeń chorobowych jak i rehabilitacyjnych. W takim przypadku ubezpieczony będzie uprawniony do wystąpienia z nowym wnioskiem. Póki co jednak istniejące schorzenia u ubezpieczonego nie upośledzają funkcji organizmu w stopniu pozwalającym na uznanie ubezpieczonego za osobę niezdolną do pracy w rozumieniu art. 12 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Wyłącznie subiektywne przekonanie ubezpieczonego, iż jest niezdolny do pracy nie może skutkować przyznaniem mu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Powołani w sprawie biegli wyjaśnili, że zmiany ortopedyczne po okresie rehabilitacji i odsunięcia od pracy ustąpiły, a schorzenia neurologiczne nie powodują powikłań w zakresie centralnego i obwodowego układu nerwowego, nie dając tym samym podstaw do uznania długotrwałej niezdolności do pracy.

W ocenie Sądu Apelacyjnego sporządzone w sprawie opinie biegłych zarówno główna jak i uzupełniająca nie budzą wątpliwości, są rzeczowe, przedstawiają dokładną analizę procesu chorobowego i stanu zdrowia ubezpieczonego,
a w rezultacie pozwalają na miarodajne ustalenie, że stan zdrowia ubezpieczonego
w dacie wydawania spornej decyzji nie pozwalał na przyjęcie, że ubezpieczony był niezdolny do pracy zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego twierdzenia biegłych i dokonaną na ich podstawie ocenę Sądu Okręgowego uznać trzeba za uzasadnione, tym bardziej w kontekście ustalonych kwalifikacji ubezpieczonego, który ma wykształcenie zawodowe, ostatnio pracował jako pracownik budowlany, prowadząc w tym zakresie własną działalność gospodarczą, wcześniej zaś pracował jako spawacz. Mając na uwadze rozpoznanie dokonane przez biegłych sądowych uznane za rzetelne, a także poczynioną przez nich ocenę zaawansowania schorzeń, poprawę stanu zdrowia ubezpieczonego od ostatniej opinii oraz wpływ ujawnionych schorzeń na zdolność do pracy ubezpieczonego, brak było podstaw do uznania, że zachodziły przeciwwskazania zdrowotne do wykonywania przez ubezpieczonego pracy na wymienionych wyżej stanowiskach pracownika budowlanego i spawacza. Dokonując takiej oceny należy też wskazać, że określenie utraty zdolności do pracy uwzględniać musi możliwość wykonywania prac porównywalnych pod względem poziomu wyuczonych oraz nabytych w czasie zawodowej aktywności kwalifikacji, z uwzględnieniem rodzaju dotychczas wykonywanej pracy oraz poziomu wykształcenia. Apelujący zupełnie przy tym pomija, że o niezdolności do pracy nie decyduje sam fakt występowania schorzeń, lecz ocena, czy i w jakim zakresie wpływają one na utratę zdolności do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 01.12.2000 r., II UKN 113/00, OSNP 2002/14/343). Należy uznać, że Sąd pierwszej instancji w pełni racjonalnie odniósł stwierdzone u ubezpieczonego schorzenia do pozostałej części materiału dowodowego, posiadanych przez ubezpieczonego kwalifikacji oraz charakteru wykonywanej pracy. W przypadku Z. K. schorzenia na które cierpi dyskwalifikują go jedynie z wykonywania ciężkiej pracy fizycznej w trybie ciągłym, co jednak umożliwia wykonywanie większości prac budowlanych, a zatem takich, które ubezpieczony ostatnio wykonywał, a ponadto także pracy na stanowisku spawacza, na którym to stanowisku ubezpieczony w przeszłości przez szereg lat również pracował, a zatem w przypadku ubezpieczonego cały splot schorzeń, na które ten niewątpliwie cierpi nie wystarczał do uznania, że wystąpiła niezdolność do pracy.

W rozpoznawanej sprawie Sąd Okręgowy uwzględnił również treść orzeczenia o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności ubezpieczonego, co wynika z poczynionych w uzasadnieniu wyroku ustaleń faktycznych, ale pamiętać należy, że orzeczenie o stopniu niepełnosprawności zgodnie z jednoznacznym poglądem orzecznictwa nie jest równoznaczne z orzeczeniem o stopniu niezdolności do pracy dla celów rentowych (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego 2011r., sygn. II UK 269/10, Lex 794791, wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 lutego 2010 r., sygn. III UK 60/09, Lex 585847 i z dnia 11 marca 2008 r., sygn. I UK 286/07, OSNP 2009 nr 13-14, poz. 178). W przypadku ubezpieczonego jak wynika z omawianego tutaj orzeczenia (k. 7) nie ustalono przy tym konieczności wykonywania pracy na specjalnie przygotowanym stanowisku, a jedynie według zaleceń lekarza medycyny pracy.

Odnosząc się zaś do stwierdzenia wnioskodawcy, że z powodu istniejących schorzeń oraz wieku trudno jest mu znaleźć pracę, Sąd Apelacyjny wskazuje, że renta z tytułu niezdolności do pracy nie jest świadczeniem socjalnym i ani organ rentowy wydający decyzję, ani sądy rozpoznające odwołanie czy apelację, nie mogą brać pod uwagę okoliczności związanych z trudnościami na rynku pracy i uzyskaniem zatrudnienia. Znaczenie ma bowiem jedynie to, czy zostały spełnione przesłanki ustawowe warunkujące uzyskanie prawa do świadczenia, w tym w szczególności czy wystąpiło naruszenie sprawności organizmu ubezpieczonego, powodujące ograniczenia możliwości wykonywania pracy zgodnie z wyuczonymi czy z nabytymi w trakcie zatrudnienia kwalifikacjami. Wśród przesłanek prawa do renty brak jest takich, które byłyby związane z sytuacją na rynku pracy i to, że ubezpieczony nie może znaleźć pracy nie jest podstawą do przyznania prawa do renty.

Reasumując stwierdzić zatem należy, iż Sąd Okręgowy zasadnie uznał, że nie ma żadnych podstaw do twierdzenia, że stopień naruszenia sprawności organizmu ubezpieczonego czyni go co najmniej częściowo niezdolnym do pracy w zakresie posiadanych kwalifikacji zawodowych, a tym samym ubezpieczony nie spełniła przesłanek do przyznania mu renty z tytułu niezdolności do pracy.

Mając na względzie powyższe, Sąd Apelacyjny opierając się na treści art. 385 k.p.c. oddalił apelację ubezpieczonego.