Pełny tekst orzeczenia

sygn. akt. I C 46/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 grudnia 2019 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Bożena Chłopecka

Protokolant:

sekr. Sądowy Monika Górczak

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 4 grudnia 2019 r. w Warszawie

sprawy z powództwa G. J.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  oddala powództwo w całości;

II.  ustala, że powódka w całości ponosi koszty postępowania, z tym, że ich rozliczenie pozostawia referendarzowi sądowemu.

sygn. akt I C 46/16

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 8 stycznia 2016 r. G. J. wniosła o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na swoją rzecz kwoty 100 000 złotych wraz z odsetkami od dnia doręczenia odpisu pozwu do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za krzywdę, jakiej doznała w wyniku wypadku mającego miejsce 17 maja 2010 r. w J.. W zdarzeniu obrażeń doznała jej córka – A. A.. Z uzasadnienia pozwu wynika, że podstawą faktyczną żądania jest doznanie przez powódkę rozstroju zdrowia w wyniku konieczności sprawowania osobistej opieki nad córką. W piśmie procesowym z dnia 17 maja 2016 r. jako alternatywną podstawę żądania powódka podała wskazała naruszenie jej dobra osobistego - prawa do niezakłóconego życia rodzinnego ( pozew – k. 4-14, pismo procesowe – k. 90-94).

W odpowiedzi na pozew (...) S.A. wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na swoją rzecz kosztów procesu. Zakwestionowała roszczenie co do zasady i co do wysokości. Podniosła też zarzut jego przedawnienia. ( odpowiedź – k. 68-70)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

G. J. jest matką A. A.. A. A. w dniu 17 maja 2010 r. w J. została potrącona przez samochód, którego posiadacz był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w (...) S.A. A. A. miała wówczas skończone 12 lat. ( okoliczności bezsporne)

Wyłączną przyczyną wypadku było zachowanie A. A., kierowca nie miał możliwości uniknąć potrącenia pieszej, która wbiegła na jezdnię. ( postanowienie o umorzeniu – k. 96; opinia biegłego z zakresu rekonstrukcji zdarzeń drogowych – k. 174-180)

Córka G. J. doznała licznych złamań, stłuczenia mózgu i innych poważnych obrażeń. W ich następstwie jest ograniczona umysłowo, ma liczne ograniczenia fizyczne, związane między innymi z encefalopatią lewostronną i przykurczami w stawach. Ma niewładną lewą rękę ( dokumentacja medyczna – k. 30-53; orzeczenia dot. niepełnosprawności – k. 54-57)

Przez 3 miesiące po wypadku dziewczynka pozostawała w śpiączce. W tym czasie wykonano u niej operację złamań obojczyka i ręki, usunięto znajdującego się w głowie wodniaka oraz rozpoczęto rehabilitację. Występowało u niej wzmożone napięcie mięśniowe oraz przykurcze stawów w kończynach lewej strony ciała. Okresowo występowały odleżyny. Następnie w 2011 r. A. A. znajdowała się na Oddziale (...) Ośrodka (...). ( przesłuchanie powódki – k. 165-166)

Przez dwa lata po opuszczaniu szpitala A. A. poruszała się na wózku inwalidzkim. Od początku wszelkie czynności związane z pielęgnacją i pomocą A. w codziennym funkcjonowaniu wykonywała wyłącznie jej matka. Wymagało to częstego przekręcania, podnoszenia i przenoszenia dziecka. G. J. w celu opieki nad córką zrezygnowała z pracy, ograniczyła aktywność życiową ( przesłuchanie powódki – k. 165-166)

A. A. w momencie wypadku kończyła szóstą klasę podstawówki, po wypadku nie uczęszczała do szkoły, wydano wobec niej orzeczenie o potrzebie nauczania specjalnego. Skończyła gimnazjum i liceum korzystając z indywidualnego toku nauki. Obecnie uczy się w szkole zawodowej, w tym roku kończy 20 lat. Sama porusza się po domu, ale czynności takie jak mycie czy ubieranie wykonuje tylko z pomocą matki. Musi być dowożona do szkoły, nie wychodzi sama z domu. ( przesłuchanie powódki – k. 165-166)

Od 2013 r. G. J. zaczęła odczuwać uciążliwe bóle kręgosłupa oraz mrowienie i drętwienie kończyn. Rozpoznano u niej zwyrodnienie kręgosłupa. Powódka nadal musi pomagać córce albo wyręczać ją w wielu czynnościach, co potęguje jej dolegliwości związane z kręgosłupem. ( dokumentacja medyczna – k. 20-29 i 137-146; przesłuchanie powódki – k. 165-166)

Zwyrodnienia kręgosłupa mają charakter samoistny, nie są związane z dodatkowym wysiłkiem, jakiemu G. J. została poddana w związku z opieką nad córką. Jednak zmiany zwyrodnieniowe nie są na tyle duże, by mogły same z siebie powodować dolegliwości. Dopiero czynnik sprawczy - wykonywanie przez G. J. czynności związanych z opieką nad córką powoduje ból. ( opinia biegłego ortopedy – k. 222 – 226 i k. 247).

G. J. cierpi również na schorzenia kardiologiczne, które nie pozostają w związku z koniecznością sprawowania opieki nad córką ( opinia biegłego kardiologa – k. 363-366).

G. J. przez kilka miesięcy po zdarzeniu przeżywała zaburzenia adaptacyjne, w późniejszym okresie przystosowała się do nowej sytuacji, poświęcając w pełni opiece nad córką, proces adaptacji miał typowy przebieg, a obecnie nie ma podstaw do stwierdzenia cech zaburzeń stresowych pourazowych (o pinia sądowo-psychologiczna – k. 197-210).

(...) S.A. uznał swoją odpowiedzialność względem małoletniej, przyjmując jako adekwatną kwotę zadośćuczynienia 260 000 zł i pomniejszając ją o 40% z tytułu przyczynienia do powstania szkody. Decyzja o wypłacie zadośćuczynienia została wydana 27 maja 2011 r. ( decyzja – k. 95).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych przy poszczególnych okolicznościach dowodów, którym w całości dał wiarę.

Sąd zważył co następuje:

Powództwo podlegało oddaleniu.

Odpowiedzialność pozwanego ubezpieczyciela za skutki zdarzenia z dnia 17 maja 2010 r. ma podstawę w łączącej go z posiadaczem uczestniczącego w wypadku pojazdu umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Art. 34 ust. 1 ustawy dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych stanowi, że z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Pozwany nie kwestionował swojej odpowiedzialności na tej podstawie, ale wskazywał, że nie ma obowiązku naprawienia szkody doznanej przez matkę poszkodowanej.

Powódka swoje żądanie zasądzenia zadośćuczynienia opierała na dwojakiej podstawie faktycznej.

Przede wszystkim podnosiła, że na skutek opieki nad córką doznała uszkodzenia kręgosłupa, co wiąże się z codziennym bólem. Zgodnie z art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Jednakże, stosownie do treści art. 361 § 1 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Odczuwane przez powódkę cierpienia fizyczne nie pozostają w normalnym związku przyczynowym ze zdarzeniem, z którym łączy ona odpowiedzialność pozwanego, czyli wypadkiem jej córki. Nie występuje bezpośrednia więź przyczynowo-skutkowa pomiędzy dolegliwościami powódki a wypadkiem – nastąpiły one dopiero na skutek opieki nad córką, nie bezpośrednio wskutek wypadku. Ból kręgosłupa rodzica nie jest normalnym skutkiem potrącenia jego dziecka przez samochód. Pozostałe zaś dolegliwości nie mają żadnego związku ani z wypadkiem, ani z opieką nad córką, co zostało ustalone na podstawie opinii biegłego lekarza. Brak było więc podstaw do wywodzenia odpowiedzialności pozwanego na podstawie art. 445 w zw. z art. 444 k.c.

Powódka wskazywała też, że wskutek wypadku naruszeniu uległo jej dobro osobiste - prawo do niezakłóconego życia rodzinnego, co także według niej stanowi podstawę do przyznania jej stosownego zadośćuczynienia. Na podstawie art. 448 k.c. w związku z art. 24 k.c. Sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Dobro osobiste określane czasem jako ,,prawo do niezakłóconego życia rodzinnego”, a częściej jako ,,więź rodzinna” zostało odczytane przez orzecznictwo już jakiś czas temu. Przyjmuje się, że o naruszeniu tego dobra można mówić tylko w przypadku, gdy odniesione przez najbliższą osobę obrażenia są tak znaczne, że powadzi to do faktycznego zerwania z nią więzi. Zwykle dotyczy to przypadków, gdy najbliższa osoba znajduje się w stanie wegetatywnym, niezdolna do kontaktowania się z otoczeniem. W przypadku natomiast, kiedy wskutek wypadku osoba najbliższa doznaje upośledzenia, jednak jest w stanie wciąż utrzymywać relacje z najbliższymi osobami, do zerwania więzi rodzinnej nie dochodzi.

Córka powódki doznała w wyniku zdarzenia z 2010 r. ciężkich uszkodzeń ciała, które doprowadziły do ograniczenia jej rozwoju i zmiany charakteru relacji łączącej ją z matką. Przy tym wszystkim jednak jest osobą funkcjonującą w społeczeństwie w miarę swoich możliwości, zdolną do rozwijania więzi emocjonalnych z matką. Nie doszło więc do zerwania więzi rodzinnej z powódką. Brak było więc podstaw do zasądzenia zadośćuczynienia za naruszenie dobra osobistego.

Zgodnie z orzecznictwem, przesłanką przyznania zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. jest zawinione działanie sprawcy szkody. W okolicznościach sprawy kierujący pojazdem nie ponosił winy za zdarzenie, odpowiadał za skutki wypadku na zasadzie ryzyka, wyłączną przyczyną wypadku stanowiło natomiast zachowanie małoletniej pokrzywdzonej. Nawet w razie uznania, że doszło do naruszenia dóbr osobistych powódki, uwzględnienie roszczenia na podstawie art. 448 k.c. byłoby niemożliwe z uwagi na brak winy kierowcy pojazdu.

Ponadto, roszczenie o zadośćuczynienie na podstawie art. 448 k.c. było przedawnione w chwili wnoszenia pozwu. O ile dobra osobiste są dobrami o charakterze niematerialnym, o tyle roszczenia o zadośćuczynienie służące ich ochronie są majątkowe, zatem ulegają przedawnieniu zgodnie z art. 117 § 1 k.c. i ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie po upływie terminu przedawnienia może się uchylić od jego zaspokojenia.

Córka powódki uległa wypadkowi w maju 2010 r. Po 3 miesiącach została wybudzona ze śpiączki, a powódka mogła zorientować się co do rzeczywistych zmian, jakie zaszły w psychice córki. Kilka miesięcy, zgodnie z opinią biegłego psychologa, trwały zaburzenia adaptacyjne powódki, a po tym czasie przystosowała się ona do nowej sytuacji. Zgodnie z art. 442 1 § 1 k.c. roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się albo przy zachowaniu należytej staranności mógł się dowiedzieć o szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia. Bieg terminu przedawnienia roszczenia o zadośćuczynienie rozpoczął się w 2011 r., w roku 2014 roszczenie się zatem przedawniło, co zostało podniesione przez pozwanego.

Biorąc pod uwagę powyższe, Sąd oddalił powództwo w całości.

Zgodnie z art. 98 § 1 k.p.c. strona przegrywająca sprawę zobowiązana jest do zwrotu przeciwnikowi na jego żądanie kosztów procesu. Sąd zgodnie z tym przepisem obciążył powódkę w całości kosztami postępowania podlegającymi zwrotowi przeciwnikowi. Natomiast od kosztów sądowych powódka była zwolniona w całości i sąd nie znalazł podstaw do cofnięcia tego zwolnienia.

Zgodnie z art. 108 § 1 k.p.c. Sąd może rozstrzygnąć jedynie o zasadach poniesienia przez strony kosztów procesu, pozostawiając szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu; w tej sytuacji, po uprawomocnieniu się orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie, referendarz sądowy w sądzie pierwszej instancji wydaje postanowienie, w którym dokonuje szczegółowego wyliczenia kosztów obciążających strony. Sąd skorzystał z tej możliwości, pozostawiając szczegółowe wyliczenie kosztów referendarzowi.