Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 595/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 marca 2019 r.

Sąd Rejonowy w Kaliszu w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący SSR Agnieszka Wachłaczenko

Protokolant st. sekr. sądowy Agnieszka Dębowa

w obecności Prokuratora ---

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 17.04.2018r., 04.06.2018r., 24.07.2018r., 02.10.2018r., 19.11.2018r., 25.02.2019r

sprawy R. W. s. J. i G. zd. G., ur. (...) w E.

oskarżonego o to, że:

w okresie od 05.03.2014r do 21.04.2016r w K. będąc właścicielem firmy Cukiernia (...) w K. i będąc z tego tytułu zobowiązany do odprowadzania składek na ubezpieczenie społeczne, działając w wykonaniu z góry powziętego zamiaru w krótkich odstępach czasu naruszył przepisy prawa o ubezpieczeniach społecznych nie zgłaszając do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O., Inspektorat w K. danych o zatrudnieniu mającym wpływ na wysokość świadczeń pracowników tj. A. W. w okresie od 05.03.2014r do 23.06.2014r, A. M. (1) w okresie od 05.03.2014r do 23.06.2014r, P. J. w okresie od września 2014r do 14.12.2014r, A. M. (2) w okresie od 13.07.2015r do 17.02.2016r, oraz naruszył przepisy prawa o ubezpieczeniach społecznych zgłaszając do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O., Inspektorat w K. dane o zatrudnieniu mającym wpływ na wysokość świadczeń pracowników A. W. w okresie od 24.06.2014r do 21.04.2016r, A. M. (1) w okresie od 24.06.2014r do 21.04.2016r, P. J. w okresie od 15.12.2014r do 21.04.2016; A. M. (2) w okresie od 16.02.2016r do 21.04.2016r, poprzez nie wykazywanie wynagrodzeń naliczanych według ustnie ustalonej stawki godzinowej skutkującej wyższym wynagrodzeniem miesięcznym niż wynikające z zawartych umów o pracę oraz poprzez niewykazywanie wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych,

tj. o czyn z art. 219 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

1.  oskarżonego R. W. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu wypełniającego dyspozycję art. 219 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. z tą zmianą, iż okres niezgłoszenia danych A. M. (2) trwał od 13 lipca 2015 r. do 15 lutego 2016 r. i za to na podstawie art. 219 k.k. wymierza oskarżonemu karę 40 (czterdziestu) stawek dziennych grzywny, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 50 (pięćdziesięciu) złotych;

2.  na podstawie art. 46 § 2 k.k. zasądza od oskarżonego na rzecz A. M. (1) oraz A. M. (2) kwoty po 1000 (jednym tysiącu) zł tytułem nawiązki;

3.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 270 (dwustu siedemdziesięciu) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania.

SSR Agnieszka Wachłaczenko

II K 595/17

UZASADNIENIE

Oskarżony R. W. jest właścicielem firmy Cukiernia (...) w K.. W swojej firmie, tj. w cukierni prowadzonej m.in. w K. galerii (...) zatrudniał:

- A. W. od 5 marca 2014 r. przy czym pierwszą umowę o pracę zawarł z nią 23 czerwca 2014 r. - A. M. (1) od 5 marca 2014 r. przy czym pierwszą umowę o pracę zawarł z nią 23 czerwca 2014 r. - A. M. (2) od 13 lipca 2015 r. przy czym pierwszą umowę o pracę zawarł z nią 14 lutego 2016 r. -

- P. J. od września 2014 r. do 14 grudnia 2014 r.

W weekendy w obsłudze klientów pomagały dodatkowo inne osoby.

Pracownice te były zawsze wynagradzane według stawki godzinowej. W zawartych umowach jako wynagrodzenie była wskazana kwota minimalnego wynagrodzenia. Biorąc pod uwagę ilość przepracowanych godzin wynagrodzenie wskazane w umowie było niższe niż faktycznie wypłacane pracownicom „do ręki”. To R. W. ustalał warunki pracy i wynagrodzenie

(dowód: zeznania świadków: Z. G. – k. 614, 69, A. M. (2) – k.611-612, P. J. – k. 108-110, A. M. (1) – k. 612- 613, A. W. – k. 128-131, B. K. – k. 640-641, protokół kontroli – k. 3-55, 88-89, informacja z ZUS – k. 96, 103, dołączone akta osobowe pracowników).

Oskarżony R. W. ma 49 lat. Z zawodu jest cukiernikiem. Jest przedsiębiorcą. Z działalności gospodarczej uzyskuje dochód w wysokości ok. 15.000 zł miesięcznie. Jest właścicielem majątku większej wartości. Jest wdowcem, na utrzymaniu ma dwoje dzieci. Był karany

(dane osobowe – k. 203, 594, karta karna – k. 193).

Oskarżony R. W. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień. W postępowaniu przygotowawczym wyjaśnił, iż umowy o pracę zawarte z pokrzywdzonymi odzwierciedlały stan faktyczny oraz podnosił, iż kontrola z zakładu Ubezpieczeń Społecznych prowadzona w listopadzie 2016 r. nie wykazała nieprawidłowości w zakresie obliczania składek.

Podkreślił, że niniejsza sprawa jest zemstą pracownic za dyscyplinarne zwolnienie ich z pracy.

Wyjaśnieniom oskarżonego przeczą zeznania pokrzywdzonych, a te znajdują odzwierciedlenie w zeznaniach B. K. prowadzącej dokumentację kadrową na zlecenie oskarżonego. Świadek ten nie potrafiła wskazać kto pracował w cukierni znajdującej się w Galerii (...) zanim zawarto umowy z osobami pokrzywdzonymi. Nadto należy zauważyć, iż kontrola Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w listopadzie 2016 r. została oparta na dokumentach i oświadczeniu R. W. (k. 216). Zeznania K. Koc nie przyczyniły się do ustalenia stanu faktycznego w sprawie, jednak pośrednio potwierdzają, to co mówiły pokrzywdzone o warunkach pracy w cukierni (braku miejsca do spożywania posiłków, problemach technicznych). Natomiast zeznania N. K. dotyczą okresu po dyscyplinarnym zwolnieniu pokrzywdzonych. Sąd natomiast nie dał wiary zeznaniom N. W. (1). Świadek przedstawiała się w swoich zeznaniach jako ofiara pokrzywdzonych, przedstawiała je w jak najgorszym świetle. Twierdziła, że pracowała z nimi od kilku miesięcy i to ona poinformowała oskarżonego o rzekomych nieprawidłowościach w rozliczeniach, gdyż pokrzywdzone ją obciążały odpowiedzialnością za niedobory. Należy zauważyć, iż świadek jak wynika z treści protokołu kontroli przeprowadzonej przez Z. G. podała, że pracowała w cukierni od 21 kwietnia 2016 r. (k. 3). Albo zatem świadek zataiła przed inspektorem Państwowej Inspekcji Pracy, że pracowała wcześniej bez umowy lub złożyła fałszywe zeznania podając przed Sądem, iż pracowała z pokrzywdzonymi kilka miesięcy i była w tym czasie świadkiem nieuzasadnionego stornowania paragonów, picia alkoholu po pracy, itp. Niezależnie od tego która z tych wersji jest prawdziwa, nie można ocenić zeznań N. W. (2) jako polegających na prawdzie.

Sąd dał wiarę zgromadzonym w sprawie dokumentom w tym również sporządzanym przez pokrzywdzone wyliczeniom czasu pracy. W żadnym momencie nie zostało zakwestionowane, że w wymienionym okresie Cukiernia (...) miała swój punkt w Galerii (...), nie wskazano również innych osób pracujących w tej Cukierni w tym czasie. Brak jest zatem dowodów przemawiających przeciwko wersji przedstawionej przez pokrzywdzone.

Zgodnie z treścią art. 219 k.k. karze podlega ten, kto narusza przepisy prawa o ubezpieczeniach społecznych, nie zgłaszając, nawet za zgodą zainteresowanego, wymaganych danych albo zgłaszając nieprawdziwe dane mające wpływ na prawo do świadczeń albo ich wysokość.

W ocenie Sądu, oskarżony R. W. wyczerpał znamiona opisanego wyżej czynu przez to, iż nie zgłaszał do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych faktu zatrudnienia pracownic w osobach A. W., A. M. (2), a nadto w umowach zawartych z tymi pracownicami wykazywał kwoty zarobków niższe niż faktycznie pokrzywdzone osiągały. Dla bytu tego przestępstwa nie ma znaczenia fakt, że pracownice tolerowały taki stan rzeczy lub nawet się na niego zgadzały.

Oskarżony działał umyślnie z zamiarem bezpośrednim. Sąd nie dopatrzył się okoliczności wyłączających winę lub bezprawność czynu oskarżonego. Godził w prawo pracownic do otrzymania świadczeń z tytułu ubezpieczenia społecznego w wysokości przewidzianej przez odpowiednie przepisy. Tego typu naruszenia wywierają skutki odczuwalne również w przyszłości poprzez wpływ na wysokość emerytury pracownika.

Wymierzając oskarżonemu karę Sąd miał na uwadze opisane wyżej okoliczności, oraz fakt iż sam oskarżony odnosił korzyści majątkowe faktycznie zatrudniając pracownice i nie zgłaszając tego faktu do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Oskarżony nie przeprosił pokrzywdzonych, nie wyraził skruchy. Jako okoliczność łagodzącą Sąd potraktował uprzednią niekaralność oskarżonego i dlatego wymierzył mu karę czterdziestu stawek dziennych grzywny, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę pięćdziesięciu złotych. Na podstawie art. 46 § 2 k.k. Sąd zasądził od oskarżonego na rzecz A. M. (1) oraz A. M. (2) kwoty po 1000 zł tytułem nawiązki. Nie można bowiem w chwili obecnej oszacować konkretnej kwoty szkody, jednak z całą pewnością pokrzywdzone taką szkodę poniosły, gdyż przez pewien czas świadczyły pracę bez jakiejkolwiek umowy, na czym oskarżony ewidentnie korzystał. Nadto pokrzywdzone musiały przez dość długi czas zabiegać o zawarcie umów, co stwarzało stan niepewności czy w ogóle dojdzie do zawarcia tych umów, z pewnością taka sytuacja wiąże się z niepotrzebnym stresem.
Na podstawie art. 627 § 1 k.p.k. Sąd zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 270 złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania.

SSR Agnieszka Wachłaczenko