Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I AGa 376/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 sierpnia 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Paweł Rygiel (spr.)

Sędziowie:

SSA Hanna Nowicka de Poraj

SSO del. Izabella Dyka

Protokolant:

st. sekr. sądowy Beata Zaczyk

po rozpoznaniu w dniu 30 sierpnia 2019 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa Gminy Miasta(...), Gminy (...) Gminy(...)Gminy (...)

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w Z., D. G., M. S., J. M., A. K. i W. S.

o ustalenie nieistnienia uchwał ewentualnie o stwierdzenie nieważności uchwał, o ustalenie

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej

na skutek apelacji Prokuratura Prokuratury Okręgowej oraz apelacji powodów od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 7 marca 2018 r. sygn. akt IX GC 946/16

1.  oddala obie apelacje;

2.  zasądza od każdego z powodów Gminy Miasta (...), Gminy (...) Gminy (...), Gminy (...) na rzecz pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w Z. kwoty po 2.430 zł (dwa tysiące czterysta trzydzieści złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Hanna Nowicka de Poraj SSA Paweł Rygiel SSO del. Izabella Dyka

sygn. akt I AGa 376/18

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 30 sierpnia 2019 r.

Powodowie - Gmina Miasta (...), Gmina (...), Gmina (...) i Gmina (...) - domagali się ustalenia nieistnienia dwóch uchwał Rady Nadzorczej pozwanej (...) spółki akcyjnej w Z. tj. uchwały z 17 lipca 2015 r. w przedmiocie zmiany stanowiska pracy prezesa zarządu J. R. i ustalenia zasad wynagradzania prezesa oraz uchwały z dnia 6 października 2014 r. w przedmiocie powołania J. R. na stanowisko prezesa zarządu spółki (...) S.A. Jako żądanie ewentualne powodowie zgłosili żądanie stwierdzenia nieważności w/w uchwał. Nadto wnieśli o ustalenie, że pozwani, obok spółki (...), D. G., M. S., J. M., A. K. i W. S. - nie są członkami rady nadzorczej (...).

Swoje roszczenie powodowie oparli na twierdzeniu, że w skład Rady Nadzorczej wchodzili członkowie – pozwani w niniejszym procesie, którzy zostali do niej powołani z naruszeniem postanowień art. 387 k.s.h., albowiem pełniąc funkcje członków rady nadzorczej byli jednocześnie udziałowcami lub pracownikami spółki świadczącej w sposób stały na zlecenie Zarządu spółki (...) obsługę prawną.

Wszyscy pozwani wnieśli o oddalenie powództwa głównego i ewentualnego.

W toku postepowania do sprawy przystąpił Prokurator Okręgowy w Krakowie.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy oddalił powództwa i rozliczył między stronami koszty procesu.

Za podstawę rozstrzygnięcia Sąd przyjął ustalenia, z których wynika, że powodowe gminy zawiązały w 2012 r. spółkę (...) S.A., w lipcu.2013 r. powołując do Rady Nadzorczej spółki D. G., A. K., W. S. i J. M. – obok dotychczasowych członków rady: P. P. i M. F..

W dniu 6 października 2014 r Rada Nadzorcza spółki (...) podjęła uchwałę nr(...)o powołaniu do zarządu, na stanowisko prezesa, J. R..

W dniu 18 lipca 2015 r. została podjęta przez radę nadzorczą kolejna z kwestionowanych uchwał - nr (...) w przedmiocie zmiany stanowiska pracy prezesa zarządu J. R. i ustalenia zasad wynagradzania prezesa.

Następnie Sąd ustalił, że w 2015 r. doszło do połączenia spółki (...) S.A. przez przejecie spółki (...) S.A., poprzez przeniesienie całego majątku spółki przejmowanej na spółkę przejmującą i zmiany firmy spółki na (...) S.A. W następstwie tego powodowe gminy uzyskały status akcjonariusza mniejszościowego, a to wobec posiadania łącznie 0,23 % akcji (...) (4.000 z 1.727.000 akcji (...)).

Dalej Sąd ustalił, że w dniu 10 września 2014 r. pomiędzy (...) S.A. a (...) sp.k. została zawarta umowa ramowa o świadczenie usług bieżącego doradztwa prawnego, potwierdzająca warunki na jakich zleceniobiorca od 7 września 2013 r. świadczył usługi i ustalająca warunki dalszej współpracy. Kolejna umowa o świadczenie pomocy prawnej została zawarta 23 grudnia 2016 r. Łącznie z tytułu świadczonych usług (...) w okresie stycznia 2013 do czerwca 2017 uzyskała dochód 5.386.144,41 zł z czego 429.686,35 zł stanowiły należności od strony pozwanej.

D. G. i M. S., na dzień 9 marca 2016 r., byli wspólnikami – komplementariuszami w (...) spółki komandytowej w W..

Wreszcie Sąd Okręgowy wskazał, że w dniu 14 grudnia 2017 r. nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy (...) S.A. podjęło uchwałę nr(...)w której postanowiło skrócić kadencję oraz odwołać z funkcji Przewodniczącego Rady Nadzorczej D. G. oraz uchwały nr(...)w których skrócono kadencję oraz odwołano z funkcji członków rady nadzorczej J. M., M. S., W. S., A. K.. Następnie uchwałą nr(...) powołano D. G. na stanowisko Przewodniczącego Rady Nadzorczej, a uchwałą nr(...)powołano J. M. na stanowisko członka rady nadzorczej.

W tym stanie rzeczy Sąd I instancji uznał zgłoszone roszczenia za bezzasadne. Wskazując, że podstawą zgłoszonych w sprawie roszczeń jest art. 189 k.p.c. ocenił, że strona powodowa nie wykazała w jaki sposób wyrok uwzględniający powództwo maiłby wpłynąć na ochronę jej interesów prawnych. Tym samym nie została wykazana podstawowa przesłanka roszczenia przewidzianego w/w przepisem tj. interesu prawnego w uzyskaniu ustalenia istnienia bądź nieistnienia prawa lub stosunku prawnego. Nadto, część spośród pozwanych nie wchodzi już w skład rady nadzorczej pozwanej spółki. Skoro zatem Sąd bierze pod uwagę stan rzeczy istniejący w dacie wyrokowania, to także z tego względu nie zachodzi interes prawny w ustaleniu, iż osoby te nie wchodzą w skład organu spółki.

Sąd wskazał także, że pozwani D. G., M. S., J. M., A. K. i W. S. nie są legitymowani biernie. W szczególności po stronie pozwanej nie zachodzi współuczestnictwo konieczne tych pozwanych i spółki (...)

Niezależnie od powyższego Sąd Okręgowy ocenił, że w świetle treści art. 387 § 1 i 2 k.s.h. brak jest podstaw do przyjęcia, że pozwani D. G., M. S., J. M., A. K. i W. S. nie są członkami rady nadzorczej. W przesłankach tego przepisu, określającego zakaz łączenia stanowisk, nie mieści się bowiem sytuacja zawarcia umowy o świadczenie usług bieżącego doradztwa prawnego ze spółką komandytową, której wspólnikami bądź pracownikami są członkowie rady nadzorczej. W szczególności w sprawie nie zostało wykazane, by w/w osoby pozostawały w bezpośredniej podległości członkowi zarządu.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 2 k.p.c.

Od powyższego orzeczenia apelacje wnieśli powodowie oraz Prokurator Okręgowy w Krakowie.

Powodowie, zaskarżając wyrok w całości, zarzucili naruszenie przepisów prawa procesowego, a to:

- art. 227 k.p.c., art. 217 § 1 k.p.c. i art. 229 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku dowodowego w postaci przesłuchania wnioskowanych świadków oraz przesłuchania stron na okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia tj. istnienia powiązań osobowych i kapitałowych, a także stosunku zależności i podległości, o którym mowa w art. 387 k.s.h.;

- art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku o zawieszenie postępowania w sytuacji, gdy rozstrzygnięcie sprawy zależało od innego toczącego się postępowania – postępowania o sygn.(...) którego przedmiotem jest zaskarżenie uchwał dotyczących zmiany statutu pozwanej spółki;

- art. 328 § 2 k.p.c. poprzez zaniechanie dokładnego i wyczerpującego wyjaśnienia podstawy faktycznej i prawnej wydanego orzeczenia, co uniemożliwia jego kontrolę instancyjną;

- art. 195 k.p.c. przez jego niezastosowanie i przyjęcie, iż w niniejszej sprawie nie zachodzi współuczestnictwo konieczne w sytuacji, gdy orzecznictwo jednoznacznie podkreśla, że w procesie o ustalenie czynności prawnej pozwanymi winny być obie strony tej czynności, a brak pełnej legitymacji procesowej łącznej pociąga za sobą skutki materialnoprawne w postaci oddalenia powództwa;

- art. 189 k.p.c. przez jego błędną wykładnię skutkującą stwierdzeniem, że strona powodowa nie wykazała interesu prawnego w ustaleniu w sytuacji, gdy sporne uchwały wpływają na ochronę interesów prawnych powodów, skoro powodowie, jako członkowie organu stanowiącego w spółce są bezpośrednio zainteresowani w prawidłowym funkcjonowaniu spółki oraz zabezpieczeniu jej interesów ekonomicznych – co determinowane jest prawidłowym sprawowaniem kontroli w spółce oraz efektywnym jej zarządzaniem, bez jakichkolwiek powiązań w rozumieniu art. 387 k.s.h. pomiędzy spółką a osobami sprawującymi funkcje w radzie nadzorczej;

Apelujący zarzucili także naruszenie prawa materialnego tj. art. 387 k.s.h. przez jego błędną wykładnię wyrażającą się w stwierdzeniu, że pozostawanie przez adwokata w stosunku współpracy ze spółką na podstawie umowy o stałą obsługę prawną nie wyczerpuje przesłanek z art. 387 k.s.h. i nie stanowi podstawy do stwierdzenia nieważności wyboru rady nadzorczej.

Wreszcie powodowie podnieśli sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego polegającą na przyjęciu, że brak jest jakichkolwiek powiązań objętych przepisem art. 387 k.s.h. w sytuacji, gdy zaoferowany materiał dowodowy wskazuje na stosunek zależności i bezpośredniej podległości pomiędzy pozwaną spółką a pozwanymi osobami fizycznymi, skutkiem czego jest brak możliwości należytego i rzetelnego realizowania obowiązków kontrolnych w spółce, a rzeczywiście sprawowana kontrola jest iluzoryczna.

Powodowie wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości i zasądzenie kosztów postępowania za obie instancje, ewentualnie – o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania apelacyjnego.

Prokurator Okręgowy w Krakowie, zaskarżając wyrok w całości, wniósł o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Zarzucił naruszenie:

- art. 189 k.p.c. przez błędne uznanie, ze powodowe gminy nie mają interesu prawnego w wystąpieniu z zawartymi w pozwie roszczeniami, podczas gdy zależność członków Rady Nadzorczej od Zarządu spółki (...) S.A. powoduje, że decyzje podejmowane przez Zarząd nie są dostatecznie kontrolowane i weryfikowane;

- art. 387 § 1 i 2 k.s.h. przez błędne uznanie, że pozwani D. G., M. S., J. M., A. K. i W. S. nie byli zatrudnieni przez spółkę (...) S.A., jak też nie podlegali bezpośrednio członkowi zarządu, podczas gdy osoby te, będące udziałowcami lub pracownikami Kancelarii Adwokackiej (...) sp. Komandytowa w W., która świadczy na zlecenie pozwanej spółki obsługę prawną na podstawie stosunku o charakterze cywilnoprawnym i wynikająca z tych okoliczności relacja uniemożliwia należyte i rzetelne realizowanie obowiązków kontrolnych oraz nadzoru nad działalnością spółki.

Wszyscy pozwani wnieśli o oddalenie obu apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego. Nadto każda z pozwanych osób fizycznych tj. D. G., M. S., J. M., A. K. i W. S., w złożonych przez siebie pismach, wskazała na okoliczności dotyczące ich związku z Kancelarią Adwokacką (...) sp. Komandytowa w W.. Pozwani podnieśli, że także D. G. i J. M. zostali już odwołani z członkostwa w Radzie Nadzorczej pozwanej spółki (...) S.A.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacje powodów oraz Prokuratora nie mogą odnieść zamierzonego skutku, jakkolwiek część z podnoszonych w nich zarzutów jest trafna.

Bezprzedmiotowe jest kwestionowanie przez powodów formy uzasadnienia zaskarżonego wyroku. Skuteczność zarzutu naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. ograniczona jest do sytuacji, w której treść uzasadnienia skarżonego orzeczenia uniemożliwia kontrolę instancyjną. W systemie apelacyjnym, w którym Sąd II instancji jest sądem merytorycznym, a postępowanie odwoławcze jest kontynuacją postępowania przed sądem pierwszej instancji, uchybienia w formie uzasadnienia nieprowadzące do trudności w identyfikacji motywów rozstrzygnięcia sprawy nie mają znaczenia dla możliwości rozpoznania środka zaskarżenia. W tym kontekście wskazać należy, że z treść uzasadnienia Sądu Okręgowego w oczywisty sposób wynika zakres i treść dokonanych ustaleń oraz motywy, którymi kierował się Sąd przy dokonywaniu oceny prawnej. Tym samym bezzasadne jest twierdzenie apelujących, iż z uwagi na treść uzasadnienia zaskarżony wyrok nie poddaje się kontroli instancyjnej.

Podobnie, bezprzedmiotowy jest zarzut naruszenia prawa procesowego tj. art. 195 k.p.c. Niezależnie bowiem od tego, czy w sprawie istnieje współuczestnictwo konieczne czy nie, D. G., M. S., J. M., A. K. i W. S. są pozwanymi w sprawie. Tym samym ewentualne uchybienie wskazanemu wyżej przepisowi nie miało wpływu na treść rozstrzygnięcia.

Nie jest zasadny zarzut naruszenia art. 177 § 1 pkt. 1 k.p.c. Sprawa, w której Gmina Miasta (...) zaskarżyła uchwały dotyczących zmiany statutu pozwanej spółki nie ma charakteru prejudycjalnego dla niniejszego postępowania. W szczególności weryfikacja istnienia lub ważności spornych uchwał, jak i tego, czy pozwani są (byli) członkami rady nadzorczej spółki, nie jest zależna od oceny skuteczności dokonania zmian w statucie spółki, skoro ocena ta dotyczy jedynie tego, czy pozwani dotknięci są (byli) zakazem łączenia stanowisk, o którym mowa w art. 387 k.s.h.

Ustalenia dokonane w pierwszej instancji Sąd Apelacyjny przyjmuje za własne. Bezzasadne są wywody apelujących powodów kwestionujące treść dokonanych ustaleń faktycznych w świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Przypomnieć należy, że zakres dokonanych ustaleń obejmuje okoliczności niesporne. Istota problemu sprowadza się natomiast do tego, że Sąd I instancji oddalił wnioski dowodowe powodów (z zeznań świadków i przesłuchania stron), które w zamierzeniu miały prowadzi do wykazania faktów związanych z istnieniem powiązań osobowych i kapitałowych pomiędzy pozwanymi członkami rady nadzorczej a spółką (zarządem spółki), w tym także istnienia stosunku zależności i podległości pomiędzy tymi podmiotami. Skutkiem tego jest brak ustaleń faktycznych zgodnych z twierdzeniami powodów. Te kwestie objęte zostały zarzutem naruszenia art. 227 k.p.c. i art. 217 k.p.c.

Skuteczność tego ostatniego zarzutu uzależniona jest od oceny zasadności poglądu Sądu I instancji co do braku interesu prawnego powodów w żądaniu ustalenia (art. 189 k.p.c.) oraz co do wykluczenia, by wynikający z art. 387 k.s.h. zakaz łączenia stanowisk dotyczył osób będących członkami rady nadzorczej, związanych z osobą prawną świadczącą na rzecz spółki usługi prawne. Poprawność argumentacji Sądu I instancji w zakresie którejkolwiek z tych dwóch kwestii czyni bowiem zbędnym badanie dalszych, wnioskowanych przez powodów okoliczności faktycznych.

Sąd Apelacyjny podziela pogląd, że powodowie nie wykazali w niniejszej sprawie interesu prawnego w ustaleniu tak nieistnienia bądź nieważności spornych uchwał, jak i tego, że pozwani nie są członkami Rady Nadzorczej (...) S.A. Trafne jest natomiast stanowisko apelujących, iż nie można przyjąć, że dyspozycją art. 387 k.s.h. nie są – co do zasady – objęte sytuacje, w których członkami rady nadzorczej są adwokaci i radcowie powiązani z osobami prawnymi świadczącymi na rzecz spółki usługi prawne. Wobec braku spełnienia podstawowej przesłanki warunkującej skuteczność roszczenia opartego na art. 189 k.p.c. (o czym niżej), zbędne jest w tym zakresie czynienie rozbudowanej i szczegółowej analizy prawnej. Wystarczy wskazać, że art. 387 k.s.h. statuuje zakaz łączenia stanowisk przewidując, iż członkiem rady nadzorczej nie może być osoba zajmująca w spółce określone stanowiska, w tym zatrudniony w spółce radca prawny lub adwokat (§ 1), jak też członkiem rady nadzorczej nie może być każda inna osoba, która podlega bezpośrednio członowi zarządu albo likwidatorowi (§ 2). Ratio legis tego przepisu wynika z dążenia do niedopuszczenia do połączenia funkcji nadzoru i zarządzania, dla zapewnienia efektywności i rzetelności wykonywania w spółce funkcji kontrolnych. Ma zapobiegać temu, by osoby i organy były jednocześnie oceniającymi i ocenianymi, nadzorującymi i nadzorowanymi.

Kształtowany omawianym przepisem zakaz łączenia funkcji i stanowisk dotyczy przy tym nie tylko stosunków wewnętrznych w spółce, lecz także stosunków zewnętrznych. Obejmuje osoby sprawujące w spółce określone funkcje, prokurenta, wreszcie „pomocników” przy prowadzeniu spraw i reprezentacji spółki. Prowadzi to do wniosku, iż należy go wiązać nie tylko ze sferą prowadzenia spraw, lecz także ze sferą reprezentacji spółki, w tym dokonywania czynności prawnych. W konsekwencji zakaz ten dotyczy wszelkich form działania (tak: A Kidyba, komentarz do art. 387 k.s.h.).

Nadto, § 2 art. 387 k.s.h. rozszerza zakaz na faktyczne stosunki podległości, istniejące poza sformalizowanymi podległościami wynikającymi z wewnętrznych stosunków organizacyjnych. Tym samym podległości te mogą wynikać z innych niż formalne źródeł i dotyczyć każdego rodzaju podległości – zarówno faktycznej jak i pozornej.

W związku z tym, w ramach weryfikacji przesłanek z art. 387 k.s.h. badaniu winny podlegać wszelkie formy upoważnienia czy umocowania do działania. Tak zatem przez pojęcie „zatrudnienia” należy rozumieć nie tylko świadczenie pracy w oparciu o umowę o pracę, lecz także takie, które znajduje swe umocowanie w innych stosunkach cywilnoprawnych. Badaniu powinny podlegać wszelkie formy upoważnienia do działania, jak też badaniu powinna podlegać nie tylko sfera czysto organizacyjna, lecz także faktyczna.

Przy takim założeniu określony w § 1 zakaz dotyczy także radców prawnych i adwokatów, świadczących usługi na podstawie innego niż stosunek pracy stosunku prawnego. Nadto, w ramach badania faktycznej podległości określonej w § 2 uwzględnić należy wszelkie okoliczności faktyczne związane ze świadczeniem na rzecz spółki usług, w tym w zakresie świadczenia usług prawnych.

W niniejszej sprawie trudność oceny wynika z faktu, że spółka zawarła umowę o świadczenie usług bieżącego doradztwa prawnego ze spółką komandytową, a nie zindywidualizowanymi adwokatami bądź radcami prawnymi. W ocenie Sądu Apelacyjnego nie można a priori przyjąć, że ta okoliczność wyklucza, że dyspozycją art. 387 k.s.h. są objęci radcowie i adwokaci powiązani z tą spółką prawniczą. Przy przyjętej przez Sad Okręgowy wykładni, dla obejścia ustanowionego w/w przepisem zakazu wystarczające byłoby zawiązanie przez prawników spółki jedynie w tym celu, by to ten podmiot, a nie oni byli stronami umowy łączącej ich ze spółką akcyjną. Potencjalnie zatem, mająca w niniejszej sprawie sytuacja faktyczna może prowadzić do oceny, że konkretni, zindywidualizowani członkowie rady nadzorczej, powiązani z podmiotem świadczącym dla spółki usługi prawne, naruszyli zakaz określny omawianym przepisem. Tyle tylko, że stopień skomplikowania wewnętrznych relacji w Kancelarii Adwokackiej (...) sp. komandytowej w W., status w niej poszczególnych pozwanych wchodzących w skład Rady Nadzorczej pozwanej spółki, to, czy w ramach powiązania ze wskazaną wyżej Kancelarią Adwokacką poszczególnych członków rady nadzorczej świadczyli usługi na rzecz pozwanej spółki akcyjnej, wreszcie to, jakie były faktyczne powiązania tych osób z zarządem pozwanej spółki powoduje, iż ostateczna ocena co do zastosowania art. 387 k.s.h. wymagała dokonania szczegółowych ustaleń faktycznych. Z tego punktu widzenia w oczywisty sposób wnioski dowodowe powodów zmierzające do wykazania tych okoliczności miały w sprawie istotne znaczenie.

Pomimo tego apelacje nie mogą odnieść zamierzonego skutku. Sąd Apelacyjny w pełni bowiem podziela ocenę, że powodowie nie wykazali interesu prawnego dla dokonania ustaleń żądanych w pozwie.

Stosownie do treści art. 189 k.p.c., decydujący dla korzystania z formy powództwa o ustalenie prawa lub stosunku prawnego jest wyłącznie interes prawny powoda. Jest on przesłanką materialnoprawną powództwa, a zatem brak interesu prawnego powoduje oddalenie powództwa. Interes ten musi istnieć obiektywnie, jest warunkiem umożliwiającym dalsze badanie w zakresie istnienia lub nieistnienia ustalanego prawa.

Interes prawny jest to interes szeroko rozumianych praw i stosunków prawnych i występuje z reguły wówczas gdy istnieje niepewność tego prawa lub stosunku prawnego. Należy go rozumieć jako potrzebę uzyskania korzyści w sferze sytuacji prawnej.

Wykazanie istnienia interesu prawnego w uzyskaniu wyroku ustalającego należy do powoda. To powód winien wskazać, jakie znaczenie dla jego sfery prawnej ma konkretne ustalenie. Innymi słowy, powód powinien powołać okoliczności, z których wynikać ma potrzeba uzyskania ochrony prawnej.

W niniejszej sprawie powodowie ograniczyli się do wskazania, że potrzeba ustalenia nieistnienia, ewentualnie nieważności spornych uchwał, jak też ustalenia, że pozwane osoby fizyczne nie wchodzą w skład Rady Nadzorczej pozwanej spółki wynika z faktu, iż Rada permanentnie ogranicza ich uprawnienia korporacyjne (k. 198 akt). Nadto powołali, że są zainteresowani w prawidłowym działaniu spółki oraz zabezpieczeniu jej interesów ekonomicznych (k. 246 akt). Analogiczna argumentacja w zakresie istnienia interesu prawnego została zaprezentowana w obu wniesionych apelacjach – tak powodów jak i Prokuratora. Uznać zatem należy, że powodowie odwołują się wyłącznie do potrzeby prawidłowego ukształtowania ładu organizacyjnego spółki, ochrony swych praw korporacyjnych oraz interesów ekonomicznych.

W tym stanie rzeczy wskazać należy, że odwołanie się do motywów ekonomicznych jest wyrazem realizacji interesu faktycznego, a nie prawnego. O ile natomiast powodowie wskazują na potrzebę rozstrzygnięcia prawidłowości funkcjonowania organizacyjnego spółki, to Sąd Apelacyjny podziela pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 marca 2012 r. (II CSK 252/11, lex nr 1168726), że „Każdy akcjonariusz ma interes prawny w zaskarżeniu uchwały rady nadzorczej, jeżeli uchwała ta wywołuje skutki prawne w sferze jego praw członkowskich. Nie wystarczy samo powołanie się przez akcjonariusza na dążenie do prawidłowego kształtowania ładu organizacyjnego spółki, gdyż przestrzeganie legalności pozostaje w gestii jej organów”. Sąd Najwyższy podkreślił, że jakkolwiek interes prawny należy rozumieć jako interes dotyczący szeroko rozumianych praw i stosunków prawnych, co do których zachodzi obiektywna niepewność z przyczyn natury faktycznej lub prawnej, to jednak w przypadku interesu prawnego akcjonariuszy, niepełniących funkcji członków zarządu, zaskarżających uchwały rady nadzorczej, interes ten należy tłumaczyć w sposób ścisły, zawężający, Wynika to z istoty funkcjonowania takiego podmiotu korporacyjnego jakim jest spółka akcyjna, a w związku z tym szerokie rozumienie interesu prawnego prowadziłoby do zasadniczego zagrożenia prowadzenia przez spółkę statutowej działalności. O ile zatem kwestionowana uchwała nie dotyczy praw członkowskich akcjonariusza, dla wykazania interesu prawnego niezbędne jest wskazanie, jakie kwestionowana uchwała rodzi konkretne skutki w sferze praw powoda jako akcjonariusza.

Przejawem takiego interesu nie jest potrzeba li tylko prawidłowego ukształtowania ładu korporacyjnego. Nie jest nim także okoliczność, że organy spółki utrudniają akcjonariuszowi korzystanie z praw korporacyjnych. Zważyć należy, że przepisy kodeksu spółek handlowych zawierają uregulowania, które umożliwiają akcjonariuszowi ochronę praw korporacyjnych. W niniejszej sprawie powodowie powoływali się na odmowę Rady Nadzorczej udzielenia im wglądu w dokumentacje spółki. Przepisy prawa przewidują w takim wypadku tryb ochrony akcjonariusza, z czego powodowie korzystali wnosząc adekwatne wnioski do sądu rejestrowego.

Niezależnie od powyższego wskazać należy, że kluczowe znaczenie w sprawie miałoby ustalenie czy pozwani prawnicy są członkami rady nadzorczej, skoro jedyną przesłanką ustalenia nieistnienia bądź nieważności spornych uchwał z dnia 6 października 2014 r. i 17 lipca 2015 r. jest twierdzenie, iż uchwały te zostały podjęte przez osoby dotknięte zakazem określonym art. 387 k.s.h. Tym samym brak jest interesu prawnego w ustaleniu czy pozwani są członkami rady nadzorczej, skoro ustalenie to ma służyć wyłącznie weryfikacji w/w uchwał, a przy badaniu ich istnienia bądź nieważności okoliczność, czy zostały one podjęte przez osoby wchodzące w skład organu stanowiłaby przesłankę rozstrzygnięcia. Tym samym żądanie ukierunkowane na zakwestionowanie tych uchwał jest dalej idące niż żądanie ustalenia członkostwa pozwanych w radzie nadzorczej. Przypomnieć należy nie budzący zastrzeżeń pogląd, że „ Interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. z reguły nie zachodzi wtedy, gdy osoba zainteresowana może w innej drodze, np. w procesie o świadczenie, o ukształtowanie prawa lub stosunku prawnego, a nawet w drodze orzeczenia o charakterze deklaratywnym, osiągnąć w pełni ochronę swych praw” (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 6 czerwca 1997 r., II CKN 201/97, M.Prawn. z 1998 r., nr 2, poz. 3).

W tym kontekście wymaga odnotowania, że powodowie nie umieli wyjaśnić przyczyn, dla których spośród szeregu uchwał podejmowanych przez Radę Nadzorczą w okresie, w którym pozwani byli formalnie członkami tego organu przy twierdzonych przeszkodach wynikających z zakazu łączenia stanowisk, kwestionują właśnie te dwie, nie podważając innych decyzji Rady Nadzorczej podejmowanych w tym samym okresie. Okoliczność ta wskazuje na to, iż jedyną przyczyną żądania ustalenia jest powstanie wewnątrz spółki sporu pomiędzy podmiotami tworzącymi ten podmiot korporacyjny, a zatem interes powodów przejawia się w tym, że żądane ustalenia mają instrumentalnie służyć rozwiązaniu sytuacji konfliktowej oraz stanowić element realizacji zamierzeń korporacyjnych i ekonomicznych akcjonariuszy. W takiej sytuacji nie sposób uznać, że powodowie realizują w niniejszej sprawie interes prawny, skoro powództwo służyć ma jedynie kształtowaniu ładu korporacyjnego i realizacji interesów faktycznych.

Wreszcie wskazać należy na oczywisty brak spełnienia przesłanek z art. 189 k.p.c. w przypadku roszczenia o ustalenie, że pozwani nie są członkami rady nadzorczej, nawet przy przyjęciu, iż interes prawny powodów przejawia się w potrzebie ustalenia treści stosunku prawnego na przyszłość, a to z uwagi na niepewność sytuacji prawnej. Zgodnie z art. 316 k.p.c. Sąd bierze pod uwagę stan rzeczy istniejący w dacie wyrokowania. Przypomnieć zatem należy, że już w dacie orzekania przez Sąd I instancji trzech z pięciu pozwanych zostało odwołanych z funkcji członka Rady Nadzorczej. Aktualnie także pozostali pozwani – D. G. i J. M. – nie są już członkami tego organu, co wprost wynika z treści aktualnego wypisu z Krajowego Rejestru Sądowego, przedłożonego na rozprawie apelacyjnej. W takiej sytuacji bezprzedmiotowe jest przesądzenie na przyszłość, czy stosunek członkostwa tych pozwanych istnieje. Tym samym w dacie wyrokowania interes prawny odwołujący się do stanu niepewności nie zachodzi.

Biorąc to pod uwagę Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 385 k.p.c., orzekł jak w sentencji. O kosztach postępowania Sąd Apelacyjny orzekł zgodnie z zasadą odpowiedzialności za jego wynik (art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.), przy założeniu, że pomiędzy powodami zachodzi współuczestnictwo formalne, a w związku z tym stronie pozwanej należą się koszty postepowania od każdego z powodów. Na zasądzone koszty składają się opłaty od każdego z roszczeń, ustalone na podstawie § 8 pkt 22 w zw. z § 10 ust.1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. poz. 1800 ze zm.).

SSA Hanna Nowicka de Poraj SSA Paweł Rygiel SSO del. Izabella Dyka