Pełny tekst orzeczenia

XVIII C 4830/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 lutego 2018 roku

Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi w Wydziale XVIII Cywilnym w składzie:

Przewodniczący: SSR Artur Piotr Wewióra

protokolant: Marcin Owczarek

rozpoznawszy w dniu: 20 lutego 2018 roku

w Ł. na rozprawie

sprawę z powództwa: (...) Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego w W.

przeciwko: R. G.

o: zapłatę

oddala powództwo.

XVIII C 4830/17

UZASADNIENIE

I.  Stanowiska stron.

Powód (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty w W., reprezentowany przez adwokata, domagał się zasądzenia od pozwanego R. G. 2.429,88 zł tytułem bliżej niesprecyzowanej co do rodzaju umowy bankowej z 17 września 1998 roku. Powód jest uprawnionym

Pozwany podniósł zarzut przedawnienia.

Do zamknięcia rozprawy 20 lutego 2018 roku strony nie zmieniły swoich stanowisk odnośnie przedmiotu sporu.

II.  Ustalenia faktyczne i ocena dowodów.

(...) Bank (...) spółka akcyjna zawarli 17 września 1998 roku umowę w ramach działalności bankowej wskazanej spółki. Zdaniem Banku, w związku z tą umową powstała wierzytelność wobec R. G., która została zbyta na rzecz (...) Bank spółki akcyjnej przelewem wierzytelności z 13 grudnia 2010 roku.

(bezsporne)

Nie sposób czynić – z zakresie niezbędnym dla rozstrzygnięcia – dalszych ustaleń ponad powyższe. Pozwany przyznał zawarcie umowy z 1998 roku i podniósł zarzut przedawnienia. Wobec tego bezsporne pozostaje tylko to, że do zawarcia umowy doszło oraz iż pierwotny wierzyciel już 13 grudnia 2010 roku stwierdził, że w ramach tej umowy dysponuje wierzytelnością wobec pozwanego, która może być przedmiotem przelewu.

Powód nie złożył żadnego dowodu na okoliczność zawarcia umowy ani powstania dochodzonego zadłużenia. Składać się ma ono – w świetle własnych twierdzeń powoda, bo tym jest w istocie wyciąg z jego ksiąg rachunkowych (art. 245 k.p.c.) – z sumy głównej: 48,29 zł, odsetek: 2.311,59 zł oraz kosztów: 70 zł.

III.  Ocena roszczenia.

Po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia, przy czym zrzeczenie się zarzutu przedawnienia przed upływem terminu jest nieważne (art. 117 § 2 k.c.). Jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – trzy lata (art. 118 k.c.). Termin oznaczony w tygodniach, miesiącach lub latach kończy się z upływem dnia, który nazwą lub datą odpowiada początkowemu dniowi terminu, a gdyby takiego dnia w ostatnim miesiącu nie było – w ostatnim dniu tego miesiąca (art. 112 zd. I k.c.).

Poczynione ustalenia pozwalając przyjąć, że najpóźniej 13 grudnia 2010 roku dochodzone roszczenie, o ile w ogóle istniejące, stało się wymagalne. Przemawia za tym data pierwszego zbycia dochodzonej wierzytelności, a także jej struktura, w szczególności stosunek zaległego kapitału do odsetek, wskazujący na bardzo długi okres ich naliczania.

Niezależnie od tego, czy przedmiotem umowy była pożyczka, czy kredyt, roszczenie przedawniło się najpóźniej po upływie trzech lat (art. 118 k.c.). Stąd też roszczenie przedawniło się najpóźniej z końcem 13 grudnia 2013 roku (art. 112 zd. I k.c.).

Pozwany skutecznie zatem podniósł zarzut przedawnienia, w związku z czym powództwo podlega oddaleniu.

IV.  Koszty.

Powód przegrał sprawę w całości.

Pozwany nie wykazał poniesienia kosztów, podlegających zwrotowi jako koszty procesu (art. 98 § 2 k.p.c.).