Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XI W 4625/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 listopada 2015 roku

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie XI Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Małgorzata Smulewicz

Protokolant: Monika Krajewska

Przy udziale oskarżyciela publicznego (...) – w jego imieniu J. K., E. K., M. F.

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 29 lipca, 31 sierpnia, 5 października oraz 2 listopada 2015 roku w W.

sprawy P. D.

syna R. i M. z domu R.

urodzonego dnia (...) w W.

obwinionego o to, że:

w dniu 11 lutego 2015 r. około godz. 14:40 w W. na drodze publicznej – ulicy (...) pomiędzy ulicą (...) a ulicą (...) naruszył zasady przewidziane w § 75 ust. 4 RMIoSWiA w ten sposób, że kierując samochodem marki B. (...) o nr rej. (...) nie zastosował się do znaku F-19 „pas ruchu dla określonych pojazdów” wskazujący wyznaczony na jezdni pas ruchu przeznaczony dla pojazdów wskazanych na znaku – karetek pogotowia – zatrzymał pojazd w miejscu obowiązywania ww. znaku,

tj. za wykroczenie z art. 92 § 1 KW w zw. z § 75 ust. 4 Rozporządzenia Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych,

orzeka

I.  obwinionego P. D. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, stanowiącego wykroczenie z art. 92 § 1 kw i za to na podstawie art. 92 § 1 kw skazuje go, zaś na podstawie art. 92 § 1 kw w zw. z art. 24 § 1 i 3 kw wymierza obwinionemu karę grzywny w wysokości 300 (trzysta) złotych;

II.  na podstawie art. 118 § 1 kpw zasądza od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 100 (sto) złotych tytułem zryczałtowanych wydatków postępowania oraz kwotę 30 (trzydzieści) złotych tytułem opłaty.

Sygn. akt XI W 4625/15

UZASADNIENIE

P. D. został obwiniony o to, że: w dniu 11 lutego 2015 r. około godz. 14:40 w W. na drodze publicznej – ulicy (...) pomiędzy ulicą (...), a ulicą (...) naruszył zasady przewidziane w § 75 ust. 4 RMIoSWiA w ten sposób,
że kierując samochodem marki B. (...) o nr. rej. (...), nie zastosował się do znaku F-19 „pas ruchu dla określonych dla pojazdów” wskazujący wyznaczony na jezdni pas ruchu, przeznaczony dla pojazdów wskazanych na znaku – karetka pogotowia – zatrzymał pojazd w miejscu obowiązywania ww. znaku, tj. o wykroczenie z art. 92 § 1 kw.

Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego, Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 11 lutego 2015 roku ok. godz. 14:40 P. D. przyjechał pojazdem marki B. o nr. rej. (...) na ul. (...) w okolice nr 50, gdzie przywiózł, na umówione spotkanie swojego przełożonego. Kierowca pojazdu B. zatrzymał pojazd na wysokości numeru 50 ulicy (...), na lewym pasie ruchu, w stronę ul. (...), stając całym obwodem pojazdu na pasie ruchu równolegle do osi jezdni. Lewy pas ruchu, na którym zatrzymał pojazd P. D., oznaczony był pionowym znakiem drogowym F-19 „pas ruchu dla określonych pojazdów” z przeznaczeniem dla karetek pogotowia.

W tym samym dniu w godz. 6:00 – 18:00 w patrolu zmotoryzowanym w rejonie dzielnicy (...), pełnili służbę funkcjonariusze Policji: R. Z. i R. P.. Jadąc oznakowanym radiowozem ulicą (...) od strony ulicy (...) w kierunku ulicy (...) ok. godz. 14:40 zauważyli stojący na lewym pasie ruchu, pojazd marki B. o nr. rej. (...). Prowadzący ww. radiowóz, funkcjonariusz Policji R. Z., skierował się w stronę pojazdu B. celem podjęcia interwencji wobec kierującego. Zanim jednak zdążył podjechać bliżej do ww. pojazdu, samochód ruszył, w stronę ul. (...), a następnie po zmianie pas ruchu z lewego na prawy, skręcił w prawo w ulicę (...).

Patrol Policji wówczas podążył za odjeżdżającym. Po podjechaniu do pojazdu na ul. (...) z jego lewej strony, funkcjonariusz zasygnalizował kierowcy B. polecenie zjechania na bok, do prawej krawędzi jezdni. W trakcie interwencji ustalono dane osobowe kierującego.

Funkcjonariusz R. Z. poinformował P. D. o popełnionym wykroczeniu i nałożył na niego mandat karny kredytowany w wysokości 250 złotych, pouczając go jednocześnie o prawie do odmowy jego przyjęcia, z którego kierujący skorzystał. W związku z tym funkcjonariusz Policji R. Z. poinformował kierującego
o sporządzeniu wniosku o ukaranie do właściwego Sądu Rejonowego.

Obwiniony ma 26 lat, jest przedsiębiorcą, ma średnie wykształcenie. Jest kawalerem bez osób na utrzymaniu. Jego miesięczne dochody wynoszą ok. 3000 złotych. Nie jest właścicielem innego wartościowego majątku. Nie był leczony w PZP, neurologicznie ani odwykowo (k. 69-70).

Obwiniony w sprzeciwie od wyroku nakazowego podniósł, iż nie zgadza się z orzeczeniem Sądu, gdyż wyjeżdżał z podjazdu do garażu nieruchomości przy ulicy (...), (...) w miejscu, gdzie po całej długości ww. ulicy jest pas oddany wyłącznie dla karetek dla pogotowia, ale w tym miejscu jest linia przerywająca ten pas, który służy do wjazdu i wyjazdu z garażu do nieruchomości przy ul. (...). Według niego, policjanci zatrzymali go po jego odjeździe z powyższego miejsca, kilkadziesiąt metrów dalej, za skrzyżowaniem (k. 24).

Obwiniony przesłuchany na rozprawie w dniu 31 sierpnia 2015 roku,
nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i wyjaśnił, że samochód zaparkował na posesji przy ul. (...) na wyjeździe z garażu, gdzie wysiadł szef. Według niego stał tam ok. 20 minut. Następnie wyjaśnił, iż po otrzymaniu telefonu od szefa, na biegu wstecznym włączył się do ruchu na ulicy (...). Obwiniony zaznaczył przy tym, iż tego dnia było duże natężenie ruchu. Po tym wyjaśnił, iż włączył się do ruchu na pas lewy, z którego udał się na pas prawy i skręcił w prawo w ulicę (...). Po tym, jak wyjaśnił został na tej ulicy zatrzymany przez Policję, która zarzuciła mu postój na pasie dla karetek. Obwiniony wyjaśnił, iż nie zgodził się ze zdaniem policjantów. Po czym poinformował ich
o tym, że ma dużo punktów karnych i może stracić prawo jazdy, jeśli przyjmie mandat.
W związku z tym poprosił o wniosek do Sądu. W dalszych wyjaśnieniach podkreślił, iż nie jechał w ogóle lewym pasem, włączył się do ruchu na biegu wstecznym i przejechał
w miejscu, w którym jest linia przerywana. Dodał jeszcze, że nie zatrzymał samochodu na lewym pasie ruchu dla karetek (k. 70).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił, na podstawie: zeznań świadka R. Z.
(k. 61 protokołu rozprawy, k. 86 protokołu rozprawy, k. 5), zeznań świadka R. P. (k. 60 protokołu rozprawy), notatki urzędowej (k. 1-1 verte), zdjęć (k. 25-32), kserokopii notatnika służbowego świadka R. Z. (k. 47-47 verte), kserokopii notatnika służbowego świadka R. P. (k. 46), planu organizacji ruchu z (...) w W..

Sąd zważył, co następuje:

Sąd ustalając stan faktyczny w sprawie nie oparł się na wyjaśnieniach obwinionego, uznając, iż nie są one wiarygodne. W ocenie Sądu jego wyjaśnienia, nie znajdują potwierdzenia w pozostałym, uznanym za wiarygodny materiale dowodowym. Sąd oceniając wyjaśnienia w kontekście całego wiarygodnego materiału dowodowego uznał, iż z nim nie korespondują. Podnoszone, bowiem przez obwinionego kwestie: włączania się do ruchu oraz zmiany pasa ruchu z lewego na prawy, a co za tym idzie niezatrzymania się na lewym pasie ruchu, nie zostały w toku postępowania dowodowego potwierdzone. Zdaniem Sądu wskazywane przez obwinionego ww. wątpliwości, co do zasadności postawionego mu zarzutu zostały w toku przewodu sądowego w sposób jasny
i konsekwentny rozstrzygnięte. Podsumowując, Sąd uznał, iż wyjaśnienia obwinionego są przyjętą przez niego linią obrony mającą na celu uniknięcie odpowiedzialności za popełnienie zarzucanego mu wykroczenia. Postawiona teza jest tym bardziej uzasadniona, albowiem
w swoich wyjaśnieniach zaznaczył, iż ma dużo punktów karnych i obawia się utraty prawa jazdy.

Sąd uznał zeznania świadków: R. Z. (k. 61 protokołu rozprawy, k. 86 protokołu rozprawy, k. 5) i R. P. (k. 60 protokołu rozprawy) za w pełni wiarygodne i znajdujące oparcie w pozostałym uznanym za wiarygodny materiale dowodowym. W ocenie Sądu zeznania obu świadków są konsekwentne, logiczne i spójne. Zeznania w relacji przedmiotowego zdarzenia drogowego wzajemnie się uzupełniają. Według Sądu powołane zeznania, nie są również uprzednio uzgodnione przez świadków. Ponadto zdaniem Sądu powołane zeznanie, zarówno w ogólnym zarysie powyższego zdarzenia,
jak również w poszczególnych jego istotnych okolicznościach są ze sobą zgodne. Wskazani świadkowi zeznawali w sprawie rutynowej interwencji drogowej, którą podjęli w ramach pełnionej służby jako funkcjonariusze publiczni.

Sąd ustalając okoliczności faktyczne w sprawie opierał się na zeznaniach świadka J. S. (k. 79 - 80) jedynie co do faktu,
iż obwiniony tego dnia w W., w godzinach popołudniowych ok. godz. 15:00 przywiózł na spotkanie świadka, który wysiadł w bramie garażowej na ulicy (...) pod numerem 50, na co w swoich wyjaśnieniach powołuje się również obwiniony. Poza wskazaną okolicznością zeznania świadka nie były bezpośrednio związane
z okolicznościami w jakich wykroczenie zarzucane obwinionemu zostało popełnione i ujawnione. Świadek nie był w miejscu zdarzenia zarówno bezpośrednio przed podjęciem interwencji, jak również w jej trakcie. Przyjechał we przedmiotowe miejsce, gdzie wysiadł i udał się na spotkanie.

Ponadto Sąd dokonując oceny tych zeznań dopatrzył się nieścisłości czasowych zachodzących w stosunku do takich kwestii jak: czas jego opuszczenia samochodu przez świadka, czas po upływie, którego obwiniony miał pojechać po niego na ulicę (...) oraz czasu trwania podjętej wobec obwinionego interwencji. Okoliczności te pozostają w sprzeczności, również z wyjaśnieniami obwinionego we wskazanym zakresie.

Wobec tego, Sąd oceniając całokształt tych zeznań w kontekście pozostałego, uznanego za wiarygodny materiału dowodowego nie mógł przypisać im, co do zasady przymiotu wiarygodności.

Sąd w poczynionych w rozpoznawanej sprawie ustaleniach faktycznych oparł się również na dowodach jak: notatka urzędowa (k. 1-1v), zdjęcia (k. 25-32), kserokopia notatnika służbowego świadka R. Z. (k. 47-47 verte), kserokopia notatnika służbowego świadka R. P. (k. 46), plan organizacji ruchu z (...) w W.. W ocenie Sądu w świetle uznanych za wiarygodne osobowych źródeł dowodowych, nie ma podstaw do kwestionowania ich autentyczności, prawdziwości oraz prawidłowości sporządzenia. Ponadto należy podkreślić, iż żadna ze stron postępowania nie podważała w toku przewodu sądowego ich wartości dowodowej.

Zgromadzony w sprawie, uznany za wiarygodny materiał dowodowy pozwala na uznanie, iż P. D. w dniu 11 lutego 2015 roku około godziny 14:40 w W. na ulicy (...), na wysokości numeru 50, kierując pojazdem marki B. o nr. rej. (...), nie zastosował się do znaku drogowego F-19 „pas ruchu dla określonych pojazdów”, wskazujący wyznaczony na jezdni pas ruchu przeznaczony dla pojazdów wskazanych na znaku – karetek pogotowia, przez to że zatrzymał ww. pojazd w miejscu obowiązywania
ww. znaku drogowego. W związku z tym swoim czynem wypełnił znamiona wykroczenia określonego w art. 92 § 1 kw.

Przypisany obwinionemu art. 92 § 1 kw stanowi, że „kto nie stosuje się do znaku lub sygnału drogowego albo do sygnału lub polecenia osoby uprawnionej do kierowania ruchem lub do kontroli ruchu drogowego, podlega karze grzywny albo karze nagany”.

Zgodnie z § 75 ust. 4 Rozporządzenia Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych (Dz. U. z 2002 r. Nr 170, poz. 1393 ze zm.), znak F-19 „pas ruchu dla określonych pojazdów” wskazuje wyznaczony na jezdni pas ruchu przeznaczony dla pojazdów wskazanych na znaku”. Z kolei, zgodnie z załącznikiem Nr 1 poz. 7.2.19.
do Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach (Dz. U. z 2003 r. Nr 220, poz. 2181 ze zm.), ww. znak stosuje się na jezdni jednokierunkowej w celu wskazania pasa ruchu wyznaczonego dla pojazdów przedstawionych na znaku. Jeżeli na jezdni został wyznaczony pas ruchu dla określonych pojazdów, na znaku umieszcza się symbol tego pojazdu. Z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia w rozpoznawanej sprawie. Ulica (...) w W.,
na wysokości numeru 50, na której obwiniony popełnił wykroczenie drogowe z art. 92 § 1 kw jest jezdnią jednokierunkową, a skrajnie lewy pas ruchu, na którym się zatrzymał, był wyznaczony dla karetek pogotowia ratunkowego, której symbol został uwidoczniony na naruszonym przez obwinionego – pionowym znaku drogowym F-19. Ulica (...) niezależnie od pory dnia jest ulicą o dużym natężeniu ruchu, znajdującą się w ścisłym centrum W.. W związku z tym, zarządca dróg miejskich wyznaczający właśnie
w powyższym miejscu wyodrębniony pas ruchu dla pojazdu uprzywilejowanego miał na celu, aby jezdnia w tamtym rejonie była w razie potrzeby zawsze przejezdna dla szczególnego rodzaju pojazdu jakim jest niewątpliwie „karetka pogotowia ratunkowego”. Na tym odcinku ulicy (...) pod nr (...) znajduje się, bowiem stacja pogotowia ratunkowego. Na marginesie należy jeszcze wskazać, że kierujący pojazdem powinien zdawać sobie sprawę, iż w świetle art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (t.j. Dz. U. z 2012 r. poz. 1137 ze zm.), zatrzymanie jest dozwolone tylko w miejscu i warunkach, w których jest on z dostatecznej odległości widoczny dla innych kierujących i nie powoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego lub jego utrudnienia.

Wobec powyższych należy stwierdzić, iż obwiniony swoim zachowaniem się na drodze publicznej, naruszył dyspozycję normy prawnej wynikającej z przepisu art. 92 § 1 kw, poprzez niezastosowanie się do pionowego znaku drogowego F-19.

W świetle całokształtu uznanego za wiarygodny materiału dowodowego trzeba uznać, iż obwiniony wyczerpał znamiona czynu określonego w art. 92 § 1 kw w sposób umyślny
w zamiarze ewentualnym, ponieważ zatrzymując pojazd na pasie ruchu wyznaczonym dla karetek pogotowia ratunkowego oznaczonym znakiem drogowym F-19, przewidywał możliwość popełnienia wykroczenia drogowego i zgodził się na to.

Sąd nie miał również wątpliwości, co do szkodliwości społecznej czynu obwinionego w rozumieniu art. 47 § 1 kw. Zważyć należy, że przepisy ruchu drogowego mają m.in.
na celu zapewnienie porządku ruchu drogowego. Nieprzestrzeganie przez kierującego pojazdem mechanicznym obowiązujących go na drodze publicznej znaków drogowych anarchizuje ustalony porządek w komunikacji drogowej. Z kolei przypadki niestosowania się przez kierujących do znaków drogowych ustalających pewien porządek i ład w ramach pasów ruchu wyznaczonych na drodze publicznej są zdaniem Sądu, szkodliwe społecznie w stopniu wyższym niż przeciętny.

Sąd uznając, że obwiniony dopuścił się zarzucanego mu czynu, w oparciu
o art. 92 § 1 kw w związku z art. 24 § 1 i 3 kw wymierzył mu karę grzywny w kwocie 300 (trzystu) złotych, która jego zdaniem jest odpowiednia i sprawiedliwa do przypisanego obwinionemu czynu. W ocenie Sądu, kara w takim wymiarze orzeczona zgodnie
z dyrektywami określonymi w art. 33 § 1 i 2 kw jest adekwatna do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu, a także spełnia swoje cele w zakresie prewencji indywidualnej. Wymierzona kara grzywny jest również proporcjonalna odnoście stanu majątkowego
i osobistego obwinionego. Na wymiar orzeczonej kary grzywny wpływ miała także kilkukrotna, uprzednia karalność obwinionego za popełnione wykroczenia drogowe polegające w zdecydowanej większości na niestosowaniu się do znaków drogowych
(k. 10-11).

Sąd zasądził od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w kwocie 130 (stu trzydziestu) złotych. W ocenie Sądu brak było podstaw do zwolnienia obwinionego od obowiązku uiszczenia tych kosztów. Jak wynika bowiem z akt sprawy obwiniony jest osobą pracująca (przedsiębiorcą), osiągające z tego tytułu określone dochody oraz nie mającą nikogo na swoim utrzymaniu.

Z/: odpis uzasadnienia wraz z odpisem wyroku doręczyć obwinionemu oraz obrońcy obwinionego.