Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V GC 520/11

WYROK

W I M I E N I U R Z E C Z Y P O S P O L I T E J P O L S K I E J

Dnia 11 grudnia 2012 r.

Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze V Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSR Małgorzata Dowhanycz -Turoń

Protokolant:

st. sekr. sądowy Marzenna Ornaf

po rozpoznaniu w dniu 11 grudnia 2012 r. w Jeleniej Górze

na rozprawie

sprawy z powództwa T. Ż.

przeciwko Towarzystwu (...) S.A. w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 10 176,52 zł (dziesięć tysięcy sto siedemdziesiąt sześć złotych pięćdziesiąt dwa grosze) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 22.11.2011r. do dnia zapłaty.

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3.572,00 zł tytułem kosztów postępowania, w tym kwotę 2.400,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt V GC 520/11

UZASADNIENIE

T. Ż. prowadzący działalność gospodarczą pod firmą (...) w pozwie z dnia 22.11.2011 r. skierowanym przeciwko Towarzystwu (...) S.A. w W. wniósł o zasądzenie kwoty 10 791,52 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu i kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu wskazał, że podczas kolizji drogowej z dnia 12.08.2011 r. której sprawca zawarł ze stroną pozwaną umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu, uszkodzeniu uległ stanowiący własność powoda samochód osobowy B. (...) o numerze rej. (...). Podniósł, że strona pozwana przyznała zasadę swojej odpowiedzialności i w toku prowadzonego postępowania likwidacyjnego po ustaleniu pieniężnej wysokości szkody, wypłaciła mu odszkodowanie w kwocie 4 726,77 zł. Powód twierdził, że kwota w tej wysokości nie odzwierciedlała rzeczywistego rozmiaru szkody. W jego ocenie rzeczywisty koszt naprawy pojazdu wynosi 14 903,29 zł, zatem jest on wyższy od ustalonego przez pozwaną o sumę 10 176,52 zł. Nadto poza wymienioną kwotą powód za zasadne uznał dochodzić również kosztów w kwocie 615 zł, jakie poniósł w związku ze sporządzeniem przez rzeczoznawcę opinii techniczno-ekonomicznej dzięki której dowiedział się jaka jest rzeczywista wysokość szkody. T. Ż. zaznaczył, że wzywał stronę pozwaną do zapłaty kwoty dochodzonej pozwem, jednakże bezskutecznie.

Strona pozwana w odpowiedzi na pozew (k.35) wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

W uzasadnieniu zarzuciła, że powództwo jest bezzasadne albowiem wypłacona dotychczas powodowi kwota rekompensuje poniesioną przezeń szkodę. Wysokość szkody ustalono w oparciu o zalecenia producenta pojazdu w sposób umożliwiający przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody. Zaznaczyła, że pojazd powoda był w dacie szkody 7 - letni zatem straciły na wartości zamontowane w nim części i naprawa pojazdu nie musiała odbywać się w autoryzowanej stacji obsługi. Nadto podniosła, iż pojęcie części nowych obejmuje nie tylko części firmowane przez producenta.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny :

Strony są przedsiębiorcami.

(bezsporne, odpisu KRS k. 39-48)

Bezsporny miedzy stronami był fakt uszkodzenia w dniu 12.08.2011 r. pojazdu B. (...) o numerze rej. (...) należącego do T. Ż. z winy innego uczestnika ruchu drogowego, posiadającego umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej.

W ramach postępowania likwidacyjnego szkody strona pozwana w dniu 25.08.2011 r. sporządziła kosztorys naprawy przedmiotowego pojazdu, który opiewał na sumę 4 726,77 zł. Bezspornym było, że pozwana spółka w/w kwotę powodowi wypłaciła oraz, że ustalono wartość uszkodzonego pojazdu na kwotę 34 800 zł.

T. Ż. zlecił rzeczoznawcy S. G. weryfikację kosztorysu naprawy uszkodzonego samochodu sporządzonego przez stronę pozwaną. W jej wyniku rzeczoznawca w opinii z dnia 05 października 2011 r. ustalił, że koszt naprawy pojazdu wynosi 14.903,29 zł bez VAT.

Koszt sporządzenia opinii w tym zakresie przez rzeczoznawcę wyniósł 615 zł.

Powód w dniu 07 listopada 2011 r. wezwał do zapłaty kwoty 10 791,52 zł stronę pozwaną.

(opinia techniczno- ekonomiczna z dn. 05.10.2011r. k.13-21, kalkulacja naprawy z dn. 04.10.2011r. k. 22-31, faktura VAT nr (...) z dn. 04.10.2011r. k. 10, kosztorys z dnia 25.08.2011r. k. 30-31, pisma pozwanej z dni 24 i 25.08.2011r. k 29-31, akta szkody powoda nr (...) (za obwolutą akt), wezwanie do zapłaty z dn. 07.11.2011r. z dowodem nadania k. 11-12, informacja o wysokości szkody k.51, kosztorys pozwanego k. 51 v-52, pismo z dn. 25.08.2011r. k. 50)

W kosztorysie sporządzonym przez stronę pozwaną na podstawie której wysokość szkody ustalono na kwotę 4 726,77 zł zastosowano potrącenie cen materiałów lakierniczych obniżając wartość materiałów lakierniczych o 33%, urealnienie na części zamienne B. w wysokości 65% oraz stawkę 50/50 za roboczogodzinę blacharsko-lakierniczą.

Na terenie J. i okolic średnia stawka arytmetyczna stosowana w warsztatach i zakładach lakierniczych dla naprawy blacharsko-lakierniczej za 1 rbg wynosi 124 zł, zaś dla naprawy lakierniczej - 137 zł.

Koszt naprawy pojazdu B. (...) o numerze rej. (...) należącego do T. Ż. wynosi 15 502,72 zł (+ podatek VAT 23% w kwocie 3 565,63 zł co daje łącznie 19 068,35 zł). Na kwotę tą składają się 3 585,66 zł tytułem robocizny blacharsko-lakierniczej, 1 575,50 zł tytułem robocizny lakierniczej, 1 038,05 zł tytułem materiałów lakierniczych, 9 121,09 zł - części zamiennych i 182,42 zł - normaliów.

(opinia biegłego wraz z opinią uzupełniającą k. 73-80, 103-104)

Sąd zważył, co następuje :

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie.

Bezspornym w niniejszej sprawie było, iż strona pozwana zobowiązana była wobec powoda do wypłaty odszkodowania za szkody spowodowane zdarzeniem drogowym z dnia 12.08.2011 r. z udziałem pojazdu B. (...) o numerze rej. (...) należącym do T. Ż..

Kwestią sporną w niniejszej sprawie było ustalenie wysokości należnego odszkodowania odpowiadającego kosztowi naprawy pojazdu na który składały się : koszty robocizny, robocizny lakierniczej, materiałów lakierniczych, części zamiennych i normaliów. Powód za pomocą prywatnej opinii rzeczoznawcy dokonał weryfikacji kalkulacji szkody dokonanej przez stronę pozwaną. Weryfikacji owej dokonał również biegły sądowy w sporządzonej na zlecenie Sądu opinii.

W myśl art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Zgodnie z tym przepisem umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o których mowa w § 1, będące następstwem przewidzianego w umowie wypadku, który miał miejsce w okresie ubezpieczenia. Paragraf 4 tego przepisu stanowi, iż uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń.

Strona pozwana nie uznała całego roszczenia powoda. Jednakże w ocenie Sądu roszczenie to jest uzasadnione w całości. Powód wskazał, iż koszt naprawy powypadkowej wyniósł 14 903,29 zł, tymczasem z opinii biegłego sądowego wynikało iż rzeczywista szkoda powoda opiewała na sumę 15 502,72 zł. Sumę dochodzoną pozwem Sąd uznał zatem za uzasadnioną w okolicznościach niniejszej sprawy.

Zasadą jest, że naprawienie szkody polega na przywróceniu stanu poprzedniego, chyba że poszkodowany wybrał świadczenie polegające na zapłacie odpowiedniej sumy pieniężnej, albo że za świadczeniem w pieniądzu przemawiają szczególne okoliczności. Z tej zasady wyrażonej w art. 363 § 1 k.c., a ponadto podstawowej normy z art. 361§2 k.c., wynika również, że w przypadku uszkodzenia rzeczy w stopniu umożliwiającym przywrócenie jej do stanu poprzedniego osoba odpowiedzialna za szkodę obowiązana jest zwrócić poszkodowanemu wszelkie celowe, ekonomicznie uzasadnione wydatki poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego rzeczy uszkodzonej. Do wydatków tych należy zaliczyć koszt nowych części i innych materiałów których użycie byłoby niezbędne do naprawienia uszkodzonej rzeczy. Przywrócenie bowiem rzeczy do stanu poprzedniego polega na doprowadzeniu jej do stanu używalności w takim zakresie , jaki istniał przed wyrządzeniem szkody. Jeżeli do osiągnięcia tego celu konieczne jest użycie nowych elementów i materiałów, to poniesione na to wydatki wchodzą w skład kosztów naprawienia szkody do stanu poprzedniego, a w konsekwencji wydatki te w ostatecznym wyniku obciążają osobę odpowiedzialną za szkodę ( vide : wyroki SN z dni 20.10.1972 r. II CR 425/72, 5.11.1980 r. III CRN 223/80).

Sąd uznał, że dochodzone przez powoda koszty naprawy pojazdu były celowe i uzasadnione. Zatem strona pozwana powinna wypłacić odszkodowanie obejmujące całość tak udokumentowanych kosztów. Sąd zasięgnął opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej, ruchu drogowego i rekonstrukcji wypadków drogowych oraz wyceny pojazdów i kosztów napraw powypadkowych J. W. w celu zweryfikowania prawidłowości kosztorysu sporządzonego przez stronę pozwaną dnia 25 sierpnia 2011 r. W ocenie Sądu biegły sporządził opinię w sposób prawidłowy i rzetelny. Odpowiedział w całości na pytania Sądu i w opinii uzupełniającej na zarzuty strony pozwanej. Sąd w całości podzielił więc treść i wnioski opinii. Wynika z nich jednoznacznie, że w kosztorysie sporządzonym przez stronę pozwaną na podstawie której wysokość szkody ustalono na kwotę 4 726,77 zł zastosowano bezzasadnie potrącenie cen materiałów lakierniczych obniżając wartość materiałów lakierniczych o 33% oraz urealnienie na części zamienne B. w wysokości 65%. Pominąć też nie sposób, że pozwana spółka w kosztorysie bezzasadnie zastosowała stawki 50/50 za roboczogodzinę blacharsko-lakierniczą.

Należy powtórzyć za biegłym, że powyżej wymienione zaniżenia przy sporządzaniu kosztorysu były oczywiście błędne. Obniżenie wartości materiałów lakierniczych oznaczało bowiem, że strona pozwana uznała, iż części wymienione i naprawione można polakierować w 67%, a reszcie elementów lakierowanie się nie należy. Przyjęcie "urealnienia 65%" w rzeczywistości oznaczało zastosowanie amortyzacji na części zamienne stosowanej przy umowach ubezpieczenia AC, nie zaś w niniejszej sprawie wynikającej z umowy ubezpieczenia OC - zatem było niedopuszczalne. Niezasadnie przyjęto też w kosztorysie stawkę roboczogodziny za prace blacharsko lakiernicze, nie odpowiadało to bowiem cenom jakie obowiązują na lokalnym ryku w tym zakresie. Zważyć bowiem trzeba, że na terenie J. i okolic średnia stawka arytmetyczna stosowana w warsztatach i zakładach lakierniczych dla naprawy blacharsko-lakierniczej za 1 rbg wynosi 124 zł, zaś dla naprawy lakierniczej - 137 zł.

W niniejszej sprawie nie można uznać, aby wybrany przez biegłego sposób naprawy pojazdu zawyżał koszt naprawienia szkody. Jest oczywiste, iż każdy zakład naprawczy może stosować odmienne stawki za prace lakiernicze i blacharskie. W odniesieniu do niniejszej sprawy należy jednak wskazać, iż uprawniony nie jest obowiązany wykonywać naprawy u najtańszego usługodawcy, lecz dążąc do przywrócenia stanu sprzed powstania szkody, jest uprawniony do wyboru usługodawcy na lokalnym rynku charakteryzującego się odpowiednim poziomem usług, jakością sprzętu używanego do naprawy szkody, wyszkoleniem i umiejętnościami personelu, co daje mu gwarancję prawidłowego wykonania naprawy. Biegły zaś do celów wydania opinii uśrednił stawki cen obowiązujące w tym zakresie z 10 zakładów naprawczych przyjmując słuszne założenie, że naprawa powypadkowa dokonana będzie na porównywalnym poziomie. Nadto warsztaty owe wyposażone są w ramy kontrolno pomiarowe oraz kabiny lakiernicze, zgodnie z dyrektywą UE nr (...).

Sąd miał na uwadze, że w uchwale z dnia 13 czerwca 2003 r. (III CZP 32/03) Sąd Najwyższy podkreślił zasadność stosowania cen z rynku lokalnego. Wskazał również, że "kosztami (naprawy) "ekonomicznie uzasadnionymi" są koszty ustalone według cen, którymi posługuje się wybrany przez poszkodowanego warsztat naprawczy dokonujący naprawy samochodu. Nie ma przy tym znaczenia fakt, że ceny te odbiegają (są wyższe) od cen przeciętnych dla określonej kategorii usług naprawczych na rynku. Jeżeli nie kwestionuje się uprawnienia do wyboru przez poszkodowanego warsztatu samochodowego mającego dokonać naprawy, miarodajne w tym zakresie powinny być ceny stosowane właśnie przez ten warsztat naprawczy. Przyjęcie cen przeciętnych dla określenia wysokości przysługującego poszkodowanemu odszkodowania, niezależnie od samej metody ich wyliczania, która może być zróżnicowana, nie kompensowałoby poniesionej przez poszkodowanego szkody, gdyby ceny przyjęte w warsztacie naprawczym były wyższe od przeciętnych".

Zdaniem Sądu również podnoszone w odpowiedzi na pozew argumenty dotyczące wieku uszkodzonego pojazdu i jego zużycia nie zasługiwały na uwzględnienie wobec faktu, że wartość pojazdu ustalona przez stronę pozwaną na kwotę 34800 zł nie przekraczała szkody ustalonej w pojeździe. W literaturze przedmiotu, jak i w orzecznictwie Sądu Najwyższego od lat przyjmuje się, że w sytuacji gdy koszty naprawy nie przekraczają wartości samochodu-pełne odszkodowanie należy ustalić na podstawie określonych kosztorysowo kosztów naprawy (tak m.in.: SN w wyroku z 16.05.2002 r. V CKN 1273/00).

Z powyższego wynika, że ustalony w prawidłowy sposób przez biegłego koszt naprawy pojazdu B. (...) o numerze rej. (...) należącego do T. Ż. wynosi 15 502,72 zł (+ podatek VAT 23% w kwocie 3 565,63 zł co daje łącznie 19 068,35 zł). Na kwotę tę składają się : 3 585,66 zł tytułem robocizny blacharsko-lakierniczej, 1 575,50 zł tytułem robocizny lakierniczej, 1 038,05 zł - materiały lakiernicze, 9 121,09 zł - części zamienne i 182,42 zł - normalia. Od kwoty szkody należało oczywiście odjąć sumę dotychczas powodowi wypłaconą.

Wobec powyższego oraz wobec żądania pozwu Sąd zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 10 176,52 zł. Ustawowe odsetki za zwłokę w spełnieniu świadczenia zasądzono na podstawie art. 481§ 1 k.c. zgodnie z żądaniem pozwu tj. od dnia jego wniesienia - 22.11.2011 r., co odzwierciedla punkt I wyroku.

Dalej idące powództwo (tj. w zakresie odsetek ustawowych od kwoty 615 zł) w punkcie II wyroku oddalono, albowiem koszty opinii rzeczoznawcy (615 zł) należało zaliczyć do kosztów postępowania, nie zaś do roszczenia głównego.

O kosztach postępowania Sąd orzekł w oparciu o treść art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Wynikająca z tej normy zasada odpowiedzialności za wynik procesu oznacza, że strona, która sprawę przegrała, zobowiązana jest zwrócić przeciwnikowi poniesione przez niego koszty procesu. Z kolei z zasady kosztów niezbędnych i celowych wynika, że strona przegrywająca zobowiązana jest zwrócić przeciwnikowi tylko te poniesione koszty procesu, które były niezbędne do celowego dochodzenia praw lub celowej obrony. Niezbędność oraz celowość kosztów procesu podlega ocenie Sądu i jest uzależniona od konkretnych okoliczności sprawy oraz od jej charakteru ( art. 109 § 2 k.p.c.). Sąd powinien w szczególności rozważyć, czy czynność, która spowodowała koszty, była - w ujęciu obiektywnym - potrzebna do realizacji praw strony, a także czy i do jakiego poziomu poniesione koszty stanowiły - również z obiektywnego punktu widzenia - wydatek konieczny. Ocena Sądu, dokonywana wprawdzie na zakończenie procesu, musi uwzględniać stan rzeczy istniejący w chwili podejmowania czynności przez stronę. Za niezbędne mogą być uznane koszty wyłożone przed wytoczeniem procesu, a nawet po jego zakończeniu, przykładowo - koszty bezskutecznego postępowania pojednawczego ( art. 186 k.p.c.), czynności zmierzających do zabezpieczenia dowodów, upomnienia dłużnika, opinii biegłego, zbierania przez pełnomocnika informacji czy materiałów niezbędnych do prawidłowej realizacji praw mocodawcy w procesie itp. albo też koszty podróży powrotnej stron, pełnomocników, biegłych i świadków (T. B., Rozstrzyganie o kosztach procesu cywilnego, s. 96).

Mając powyższe na uwadze Sąd doszedł do przekonania, że wysokość zasądzonych w punkcie II wyroku kosztów winna opiewać na łączną kwotę 4.545,05 zł albowiem powód uiścił inicjując niniejsze postępowanie opłatę od pozwu w kwocie 540 zł, z wpłaconej przezeń zaliczki pokryto koszty opinii biegłego sądowego w kwocie 973,05zł, natomiast na podstawie § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (…) koszty te wynosiły 2 400,00 zł, a opłata skarbowa od pełnomocnictwa stanowiła wydatek rzędu 17,00 zł. Ponadto w ocenie Sądu do kosztów niezbędnych do celowego dochodzenia praw przez powoda należało zaliczyć sumę 615 zł tj. wynagrodzenia za sporządzenie opinii przez rzeczoznawcę, bowiem powód zmuszony był wręcz zasięgnąć opinii specjalisty. Koszt ten udokumentowany został fakturą VAT nr (...) z dn. 04.10.2011r. (k. 10). Dzięki tejże opinii powód uzmysłowił sobie nie tylko celowość dochodzenia swoich praw, ale i wartość przedmiotu sporu w niniejszej sprawie. Stąd opinię i wydatek z nią związany uznać należało za niezbędne.