Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V Ca 82/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 września 2017 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie V Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący:

SSO Aleksandra Łączyńska-Mendakiewicz

Sędziowie:

SO Zbigniew Podedworny (sprawozdawca)

SR (del.) Wiesława Śmich

Protokolant:

protokolant sąd. Justyna Szewczak

po rozpoznaniu w dniu 6 września 2017 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa M. K. (1)

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy-Woli w Warszawie

z dnia 25 października 2016 r., sygn. akt II C 1632/16

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że oddala powództwo i zasądza od M. K. (1) na rzecz (...) S.A. z siedzibą w W. kwotę 3.617 (trzy tysiące sześćset siedemnaście) zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

II.  zasądza od M. K. (1) na rzecz (...) S.A. z siedzibą w W. kwotę 5.985 (pięć tysięcy dziewięćset osiemdziesiąt pięć) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania w instancji odwoławczej.

SSO Zbigniew Podedworny

SSO Aleksandra Łączyńska-Mendakiewicz

SSR (del.) Wiesława Śmich

V Ca 82/17

UZASADNIENIE

M. K. (1) wniósł o zasądzenie od (...) S. A. z siedzibą w W. kwoty 65687,43 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztów procesu od powoda.

Pozwana Noble S. wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu od powoda.

Wyrokiem z dnia 25 października 2016 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy – Woli w Warszawie zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 65687,43 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 4 lipca 2016 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 3285 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, oddalając powództwo w pozostałym zakresie.

Wyrok oparto na stanie faktycznym ustalonym w następujący sposób:

Pozwana spółka prowadzi działalność maklerską na podstawie przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Strony zawarły umowę o świadczenie przez pozwaną na rzecz powoda usług wykonywania zleceń poza rynkiem zorganizowanym w zakresie kontraktów na różnice kursowe oraz prowadzenia rachunków i rejestrów związanych z usługami wykonywania przez pozwaną na w/w rynku. Na podstawie tej umowy pozwany zobowiązał się do usług w zakresie realizacji zbycia i nabycia instrumentów finansowych na rachunek powoda, prowadzenia rachunku i rejestrów oraz realizowania dyspozycji powoda określonych w regulaminie. Powód był zobowiązany do ponoszenia opłat i prowizji na zasadach określonych w regulaminie i w tabeli opłat i prowizji, stanowiących integralną część umowy.

Zgodnie z § 16 ust. 16 regulaminu (...) S. A. w przypadku stwierdzenia błędnych zapisów na rachunku pieniężnym klienta dokonuje, bez odrębnej jego dyspozycji, odpowiednich zapisów korygujących. Na rachunku powoda dokonano następujących korekt dotyczących kontraktów na różnice kursowe:

- w dniu 30 października 2015 r. na kwotę 11696,00 zł;

- w dniu 30 października 2015 r. na kwotę 7448,74 zł;

- w dniu 5 listopada 2015 r. na kwotę 262893,12 zł;

- w dniu 12 listopada 2015 r. na kwotę 20259,97 zł.

Powyższe korekty zostały dokonane w oparciu o mechanizm odcięcia dywidendy i wynikały ze zmiany wartości akcji notowanych na giełdzie spowodowanej wypłaceniem przez spółki dywidendy, powszechnie stosowany przez domy maklerskie na rynku akcji i na rynku (...), lecz ani umowa, ani dokumenty stanowiące jej integralną część nie regulowały tej kwestii, a powód nie był przed zawarciem umowy informowany o stosowaniu przez pozwaną tej korekty.

M. K. (1) jest z zawodu (...) i pracuje jako (...) (...) (...) w (...). Umowę z pozwanym zawierał bez związku ze swoją działalnością zawodową.

(...) S. A. po wniesieniu powództwa w przedmiotowej sprawie, wprowadził do swego regulaminu zapisy dotyczące korekt z tytułu odcięcia dywidendy.

Na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego Sąd Rejonowy dokonał następujących rozważań:

Podstawą odpowiedzialności pozwanego jest bezpodstawne wzbogacenie. Strona pozwana dopatrywała się zasadności obciążenia rachunku powoda korektami z tytułu odcięcia dywidendy w § 16 ust. 16 regulaminu, zgodnie z którym mogła w przypadku stwierdzenia błędnych zapisów na rachunku pieniężnym klienta dokonać, bez odrębnej dyspozycji klienta, odpowiednich zapisów korygujących. Jednakże z żadnych dokumentów (umowa, regulamin) nie wynika uprawnienie pozwanego do dokonywania korekt z tytułu odcięcia dywidendy. Wobec tego brak było podstawy do dokonania korekty na mocy w/w postanowienia umownego.

Powołując się na art. 56 kc, Sąd Rejonowy analizuje pojęcie ustalonego zwyczaju, ustalając, że jest to określona praktyka postępowania dostatecznie utrwalona w danej społeczności, potwierdzona odpowiednio długim czasem jej stosowania i poparta dominującym w danej społeczności przekonaniem o potrzebie postępowania w taki właśnie sposób.

Jakkolwiek korekty z tytułu odcięcia dywidendy są powszechnie stosowane przez domy maklerskie w ramach rynku (...), to wynikają one z regulaminów, będących integralną częścią umów zawieranych z klientami, wobec czego stają się częścią stosunku prawnego.

W ocenie sądu I instancji powód jest konsumentem w rozumieniu art. 22 1 kc, gdyż zawarcie przez niego przedmiotowej umowy nie było bezpośrednio związane z jego zawodową działalnością. Jako konsument wybrał najkorzystniejszą ofertę wśród ofert domów maklerskich działających na krajowym rynku, zaś posiadanie przez niego profesjonalnej wiedzy w zakresie produktów będących przedmiotem tej umowy nie może prowadzić do wniosku, że z mocy zwyczaju (praktyki stosowanej przez inne podmioty działające na rynku, uprawnienie pozwanego do dokonania przedmiotowych korekt wynika z czynności prawnej w postaci zawarcia powyższej umowy, zwłaszcza, że powód o takiej praktyce nie był informowany w trakcie zawierania umowy.

Wobec powyższego sąd I instancji uznał, że wzbogacenie po stronie pozwanego nastąpiła w związku z istniejącym stosunkiem prawnym, lecz nie stanowi prawidłowego następstwa elementu uregulowanego w ramach tego stosunku. Podstawą odpowiedzialności pozwanego jest art. 405 kc.

Datę wymagalności świadczenia ustalono w oparciu o datę doręczenia pozwanemu odpisu pozwu (art. 481 § 1 kc w zw. z art. 455 kc). Dalej idące żądanie powoda w tym zakresie zostało oddalone.

Powyższy wyrok zaskarżyła w części zasądzającej należność główną, odsetki za opóźnienie i koszty procesu pozwana. Apelacja wnosi o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa zarzucając mu naruszenie:

- art. 65 kc w zw. z § 16 ust. 16 zd. 1 regulaminu, stanowiącego integralną część umowy, łączącej strony przez przyjęcie, że pozwany nie był uprawniony do dokonania czterech korekt na rachunku bankowym, chociaż z literalnego brzmienia tego przepisu uprawnienie takie wynikało;

- art. 405 kc poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na wadliwym uznaniu, że pozwany był zobowiązany do zwrotu powodowi kwity z tytułu czterech korekt dokonanych na jego rachunku pieniężnym.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest zasadna.

Sąd Okręgowy przyjmuje ustalenia sądu I instancji za swoje, lecz precyzuje je w następujący sposób:

Powód inwestował w cztery rodzaje kontraktów, których instrumentami bazowymi są akcje spółek, wypłacających dywidendy: (...), (...) (...) i (...) (...) O wypłacie dywidendy spółek objętych kontraktami pozwany informowany był na stronie internetowej pozwanej. W każdym przypadku informowano go również o korekcie otwartych pozycji o odpowiednie wartości punktów swapowych (k.148-151).

W ramach wszystkich tych kontraktów powód dokonał zlecenia sprzedaży akcji spółek wypłacających dywidendy w dniu, w którym dywidendy zostały wypłacone (informacje o wypłacie dywidend – k. 148-151, informacja o transakcjach na rachunku M. K. (k.157).

Oznacza to, że powód świadomie dokonywał zlecenia sprzedaży akcji bezpośrednio po wypłacie dywidend.

Spółka wypłacając dywidendę zmniejsza swój majątek o wartość dywidendy, czego bezpośrednim skutkiem jest spadek wartości każdej akcji tej spółki, wyrównywany w pełni poszczególnym akcjonariuszom poprzez wypłatę dywidendy. Kurs kontraktu oparty na akcjach takiej spółki ulega automatycznemu obniżeniu o wartość dywidendy. Zasadą inwestowania w kontrakty jest to, że inwestor mający otwarte pozycje sprzedaży zarabia na spadku kursu, a inwestor mający otwarte pozycje sprzedaży traci na tym (okoliczności bezsporne, zeznania T. M. – k.320 i T. U. – k.321-322). Drugą strony transakcji klientów (...) S.A. jest właśnie ta spółka (§ 3 ust. 2a umowy świadczenia usług – k. 25).

Powyższe ustalenia nie stanowią uzupełnienia stanu faktycznego ustalonego przez Sąd Rejonowy, lecz są zobrazowaniem ustalenia tego Sądu, że powód wybrał ofertę domu maklerskiego, która była dla niego najbardziej korzystna.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Zasadny jest zarzut naruszenia art. 65 kc.

Przepis ten stanowi, iż oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których złożone zostało, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje (§ 1), przy czym w umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu (§ 2).

Opisany powyżej charakter transakcji na kontraktach świadczy o tym, że jest to swoisty zakład pomiędzy domem maklerskim a jego klientem co do tego, czy pomiędzy kupnem akcji a ich sprzedażą nastąpi wzrost czy spadek ich wartości na giełdzie. Okoliczność ta jest niezależna od woli stron umowy, które co do zasady nigdy nie mogą ze stuprocentową pewnością jej stwierdzić. Wyjątkiem od tej zasady jest spadek wartości akcji spowodowany wypłatą dywidendy, kiedy to każdy umiarkowanie zorientowany w mechanizmach giełdowych inwestor zdaje sobie sprawę ze spadku wartości akcji rekompensowanych mu wartością wypłaconej dywidendy. Dokonując sprzedaży akcji w ramach kontraktu jest więc pewien, że skutkiem transakcji zawartej w dniu, w którym została wypłacona dywidenda, będzie jego zysk równy stracie wartości sprzedawanych akcji wskutek wypłaty dywidendy. Dlatego w tym zakresie czynnik niezależności wysokości kursu giełdowego od woli stron zostanie wyłączony, a co najmniej znacznie ograniczony, co przeczy istocie zawartej umowy ze względu na wyeliminowanie czynnika ryzyka.

W tym kontekście mechanizm odcięcia dywidendy jedynie wyrównuje szanse obu stron umowy na realizację celów, jakie miały przy zawieraniu umowy. Gdyby mechanizmu tego nie zastosowano powód czerpałby podwójne korzyści finansowe: dysponowałby dywidendą, a zlecenie bezpośrednio po jej wypłacie otwarcia pozycji sprzedaży skutkowałoby korzystnym dla niego rozliczeniem transakcji na kontraktach jedynie ze względu na fakt, że otrzymał dywidendę.

Niesprawiedliwość takiego rozwiązania jest oczywista. Potrzebę stosowania odcięcia prawa do dywidendy widzi również Komisja Nadzoru Finansowego, co wynika z treści wytycznej 11 pkt 3 tiret 5 wytycznych dotyczących świadczenia usług maklerskich na rynku OTC instrumentów pochodnych. Również wytyczna 4 pkt 1 tiret 2 iii. w żaden sposób nie świadczy, że mechanizm ten narusza prawa konsumenckie, lecz jedynie, że dostarczenie klientowi szczegółowych informacji na temat uznania pozycji długiej oraz obciążenia pozycji krótkiej w kontraktach na różnice, wynikającej z korekty instrumentu bazowego, jakim są akcje, o wartość dywidendy jest spełnieniem obowiązku dołożenia należytej staranności do zapewnienia, aby klient przed zawarciem umowy mógł dokładnie zapoznać się z rzetelnymi, kompletnymi i nie wprowadzającymi w błąd informacjami na temat tych usług, instrumentów finansowych będących ich przedmiotem oraz ryzyka inwestycyjnego.

Na marginesie zauważyć należy, że w/w wytyczne są datowane jedynie poprzez rok wydania (2016), wobec czego nie można ustalić , czy złożone przez strony regulaminy innych domów maklerskich wydane w 2016 r. świadczą o wyjątkowości regulaminu pozwanej w chwili zawierania umowy z powodem, czy też są wynikiem dostosowania ich treści do wytycznych.

Z powyższego wynika, że korekta instrumentu bazowego o wartość dywidendy jest nie tylko zwyczajowo przyjęta w kontraktach na różnice, a zwyczaj ten, jeśli nawet przyjąć, że nie był znany i akceptowany przez powoda, to jako pracownikowi średniego szczebla konkurencyjnego domu maklerskiego powinien być znany przy zachowaniu najmniejszego stopnia staranności, ale również, że jedynie jej zastosowanie skutkowało zachowanie celu umowy, jakim było uzyskanie zysku wskutek prawidłowego prognozowania wzrostu lub spadku notowań instrumentów bazowych na podstawie niepewnych danych.

Konsekwencją powyższych rozważań jest uznanie, że pozwana spółka nie została bezpodstawnie wzbogacona w rozumieniu art. 405 kc, co czyni zasadnym zarzut naruszenia tego przepisu.

Niezależnie od powyższego żądanie powoda należy uznać za sprzeczne z art. 5 kc. Z racji wykonywanych funkcji w (...) jego wiedza o operacjach na rynku instrumentów pochodnych była nieporównywalnie większa od przeciętnego konsumenta. W ocenie Sądu Okręgowego musiał on znać mechanizm odcięcia dywidendy. Powoływanie się więc na nieprawidłowe udzielenie mu informacji o rodzajach usług i ich instrumentach bazowych, a do tego w świetle wytycznych sprowadza się ządanie pozwu uznać należy za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.

Z tych względów Sąd Okręgowy orzekł jak wyżej na mocy art. 386 § 1 kpc , orzekając o kosztach postępowania zgodnie z art. 98 § 1 kpc.