Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 1364/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 lipca 2020 r.

Sąd Rejonowy w Giżycku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Anna Kurzynowska - Drzażdżewska

Protokolant:

Sylwia Laskowska

po rozpoznaniu w dniu 2 lipca 2020 r. w Giżycku na rozprawie

sprawy z powództwa Z. M.

przeciwko Skarbowi Państwa - Powiatowemu Lekarzowi Weterynarii w G.

o zapłatę

1.  Zasądza od pozwanego Skarbu Państwa- Powiatowego Lekarza Weterynarii w G. na rzecz powoda Z. M. kwotę 454.561,47 zł (czterysta pięćdziesiąt cztery tysiące pięćset sześćdziesiąt jeden złotych 47/100) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 28.08.2019r. do dnia zapłaty.

2.  Zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 33.529,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

SSR Anna Kurzynowska - Drzażdżewska

Sygn. akt I C 1364/19

UZASADNIENIE

Powód Z. M. domagał się zasądzenia na jego rzecz od pozwanego Skarbu Państwa – Powiatowego Lekarza Weterynarii w G. kwoty 454.561,47 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Nadto domagał się zasądzenia kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu wskazał, że z uwagi na wykrycie ogniska choroby afrykańskiego pomoru świń w gospodarstwie powoda na mocy decyzji pozwanego Powiatowego Lekarza Weterynarii z dnia 17.05.2019 r. nakazano niezwłoczne zabicie świń powoda w łącznej liczbie 1.172 sztuk. Podniósł, że pozwany decyzjami z dnia 25.07.2019 r. odmówił powodowi wypłaty odszkodowania za zabicie 1.037 sztuk w kwocie 436.280 zł oraz w kwocie 41.000 zł za zabicie 135 sztuk. Wyjaśnił, że przyczyną odmowy dotyczącej 1.037 świń była okoliczność, że 54 spośród nich nie zostały zgłoszone w terminie 2 dni do rejestru zwierząt gospodarskich oznakowanych prowadzonego przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, podczas gdy pozostałe z nich w liczbie 983 sztuk nie były obarczone żadnymi uchybieniami. Z kolei przyczyną odmowy rekompensaty za zabicie 135 sztuk była okoliczność braku zgłoszenia siedziby stada do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w związku z czasowym przemieszczeniem się stada świń w ramach gospodarstwa powoda z jednej chlewni (pod adresem (...) – zgłoszona siedziba stada) do drugiej chlewni ( (...) – niezgłoszona siedziba stada). W ocenie powoda odmowa wypłaty odszkodowania co do stada zwierząt w ilości 1.118 sztuk (983 i 135) z czysto formalnych uchybień ewidencyjnych godzi w zasady sprawiedliwości społecznej i jawi się jako przerzucenie odpowiedzialności materialnej na hodowcę ze stratami zagrażającymi jego dalszej egzystencji gospodarczej.

Pozwany Skarb Państwa – Powiatowy Lekarz Weterynarii w G. domagał się oddalenia powództwa w całości, wnosząc przy tym o zwrot na swoją rzecz od powoda kosztów procesu. W uzasadnieniu wskazał, że w wyniku przeprowadzonej w dniu 16.05.2019 r. w gospodarstwie powoda kontroli weterynaryjnej stwierdzono naruszenie przez powoda przepisów o identyfikacji i rejestracji zwierząt w postaci niezgłoszenia w terminie 2 dni 54 sztuk w wieku powyżej 30 dnia życia do Centralnej Bazy Danych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz niezgłoszenia kierownikowi biura powiatowego w/w Agencji siedziby stada, do której wprowadził świnie w ilości 135 sztuk. W ocenie pozwanego, ewidentne niezastosowanie się do obowiązków określonych w przepisach o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt nie pozwalały pozwanemu na wypłatę odszkodowania w jakimkolwiek zakresie. Podkreślił pozwany przy tym, że powód jako rolnik prowadzący działalność w zakresie hodowli trzody chlewnej miał świadomość wagi bezwzględnego przestrzegania obowiązków nałożonych przepisami ustawy, winien w efekcie zachować należytą staranność przy prowadzonej działalności.

Sąd ustalił, co następuje:

Powód Z. M. prowadzi jako rolnik indywidualny działalność nadzorowaną w rozumieniu art. 1 ustawy z dnia 11.03.2004 r. o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt (Dz.U. 2018, poz. 1967) w zakresie hodowli świń. Gospodarstwo położone jest w miejscowości P. pod nr 18, przy czym powód wraz z rodziną mieszka w domu rodziców położonym na działce siedliskowej oznaczonej nr 9, którą pozostawili sobie na własność przechodząc na emeryturę i przekazując grunty rolne, należące do prowadzonego przez nich gospodarstwa rolnego na rzecz dzieci (m.in. także powoda). Na działce tej znajdują się także budynki gospodarcze, a mianowicie stodoła, chlewnia i obora. Za zgodą rodziców powód korzysta na potrzeby związane z prowadzonym przez siebie gospodarstwem z części budynku chlewni znajdującej się pod adresem (...).

(dowód: okoliczności bezsporne)

Z uwagi na wykrycie ogniska choroby afrykańskiego pomoru świń w gospodarstwie powoda na mocy dwóch decyzji pozwanego Powiatowego Lekarza Weterynarii z dnia 17.05.2019 r. nakazano niezwłoczne zabicie świń powoda w łącznej licznie 1.172 sztuk, w tym na podstawie decyzji nr (...).037 sztuk i w oparciu o decyzję nr (...) sztuk.

(dowód: decyzje z dnia 17.05.2019 r. – k. 9-14)

Decyzją z dnia 24.07.2019 r. pozwany przyznał powodowi odszkodowanie w kwocie 89.339,63 zł za zboże i pasze zlikwidowane na mocy nakazu Inspekcji Weterynaryjnej na mocy decyzji Powiatowego Lekarza Weterynarii w G. nr (...) z dnia 17 maja 2019 r.

(dowód: okoliczności bezsporne)

Decyzjami z dnia 25.07.2019 r. pozwany odmówił wypłaty powodowi odszkodowania za zabicie 1.037 sztuk w kwocie 436.280 zł (decyzja nr (...)) oraz w kwocie 41.000 zł za zabicie 135 sztuk (decyzja nr (...)).

Przyczyną odmowy wypłaty odszkodowania za zabicie 1.037 świń decyzją nr (...) była okoliczność, że 54 spośród nich, które były zaewidencjonowane w księdze rejestracji świń i były zakolczykowane, nie zostały zgłoszone w terminie 2 dni do rejestru zwierząt gospodarskich oznakowanych prowadzonego przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, co stanowiło naruszenie art. 12 ust. 3a pkt 1 ustawy z dnia 2.04.2004 r. o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt (Dz.U. 2019, poz. 1149). Pozostałe zwierzęta w liczbie 983 sztuk nie były obarczone żadnymi uchybieniami.

Przyczyną odmowy rekompensaty za stado świń w ilości 135 sztuk decyzją nr (...) była okoliczność braku zgłoszenia siedziby stada do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nie później niż w dniu wprowadzenia pierwszego zwierzęcia gospodarskiego do siedziby stada, co miało związek z czasowym przemieszczeniem w ramach gospodarstwa powoda w dniu 13.05.2019 r. warchlaków w ilości 45 sztuk oraz 10 prośnych loch z jednej chlewni powoda, znajdującej się pod adresem (...) (zgłoszona siedziba stada) do drugiej chlewni powoda, znajdującej się pod adresem (...) (niezgłoszona siedziba stada), czym naruszono art. 9 ust. 1 pkt 1 lit. a ustawy z dnia 2 kwietnia 200 r. o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt. Do 18 maja 2019 r. wyprosiło się 6 macior, które dały 80 prosiąt. Powód nie dokonał zgłoszeń przemieszczeń świń do siedziby stada pod adresem (...), pod którym zarejestrowana jest siedziba stada należąca do brata powoda – P. M., gdzie przebywa 13 sztuk bydła.

(dowód: decyzje z dnia 25.07.2019 r. – k. 15-18,

protokół z dochodzenia epizootycznego i badań zwierząt – k. 67-69,

protokół sekcji zwłok zwierząt – k. 70-71v,

załączniki do protokołu epizootycznego i badań zwierząt – k. 81-85v)

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Giżycku z dnia 27.01.2020 r. II Wydział Karny, sygn. akt II K 417/19 uniewinniono Z. M. od popełnienia czynu zarzucanego mu aktem oskarżenia, tj. o to, że w dniu 13.05.2019 r. w miejscowości P., będąc właścicielem stada świń w miejscowości (...) na obszarze objętym ograniczeniami ustanowionymi decyzją nr (...) Komisji Europejskiej nie zastosował się do ograniczenia wskazanego w § 6.1. rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 6.05.2015 r. w sprawie środków podejmowanych w związku z wystąpieniem afrykańskiego pomoru świń (Dz.U.2018, poz. 290 z późn. zm.) bez uzyskania stosownego pozwolenia Powiatowego Lekarza Weterynarii w G. przemieszczając część swojego stada w postaci 10 macior oraz 45 warchlaków do tymczasowej, niezarejestrowanej siedziby w (...), tj. o czyn z art. 78 pkt 4 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o ochronie zwierząt oraz zwalczania chorób zakaźnych zwierząt. W uzasadnieniu wyroku wskazano, że Z. M. nie przemieszczał świń z zewnątrz bezpośrednio do swojego gospodarstwa, ale w obrębie prowadzonego przez siebie gospodarstwa, co wyklucza konieczność uzyskania przez niego pozwolenia Powiatowego Lekarza Weterynarii właściwego ze względu na miejsce pochodzenia świń.

(dowód: akt oskarżenia przeciwko Z. M. – k. 116-117,

wyrok tut. Sądu z dnia 27.01.2020 r., sygn. akt II K 417/19 – k. 121,

uzasadnienie wyroku tut. Sądu z dnia 27.01.2020 r. sygn. akt II K 417/19 – k.

122-131)

W toku przeprowadzanych w gospodarstwie powoda kontroli weterynaryjnych nie stwierdzono żadnych uchybień sanitarnych, w szczególności w zakresie obowiązku wyłożenia mat dezynfekcyjnych przed wjazdem do gospodarstwa, stosowania przez osoby wykonujące czynności związanych z obsługą świń przed rozpoczęciem tych czynności środków higieny niezbędnych do ograniczenia ryzyka szerzenia się afrykańskiego pomoru świń, bieżącego odkażania narzędzi oraz sprzętu wykorzystywanych do obsługi świń, używania przez osoby wykonujące czynności związane z obsługą świń odzieży ochronnej oraz obuwia ochronnego , uniemożliwienia osobom postronnym wchodzenia do budynków, w których są utrzymywane świnie, wdrożenia programu monitorowania i zwalczania gryzoni.

(dowód: protokoły kontroli weterynaryjnej – k. 57- 66v)

Sąd zważył, co następuje:

Bezspornym w sprawie jest ustalony wyżej stan faktyczny. Bezsporne przy tym były okoliczności, w jakich doszło do utylizacji zwierząt powoda, a także ilość owych, zutylizowanych sztuk trzody chlewnej. Żadna ze stron nie podnosiła również jakichkolwiek zarzutów związanych z wysokością hipotetycznego odszkodowania ustalonego przez pozwanego, acz niewypłaconego powodowi. Powyższe wynika tak z niekwestionowanych przez strony dokumentów, jak i twierdzeń samych stron.

Kwestią sporną okazała się zasada odpowiedzialności pozwanego za skutki dokonanej w gospodarstwie powoda utylizacji zwierząt. Pozwany Skarb Państwa – Powiatowy Lekarz Weterynarii w G. wskazał bowiem, że względy na niezastosowanie się powoda do obowiązków określonych przepisami ustawy o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt nie pozwalały pozwanemu na wypłatę odszkodowania w jakimkolwiek zakresie, niezależnie przy tym, czy uchybieniami dotknięte było całe stado powoda, czy też tylko część owego stada.

Odnosząc się do wyżej zdiagnozowanej kwestii spornej wskazać należy, że zgodnie z art. 49 ust. 1 ustawy z dnia 11.03.2004 r. o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt (Dz.U. 2018.1967) za świnie zabite lub poddane ubojowi z nakazu organów Inspekcji Weterynaryjnej albo za takie zwierzęta padłe w wyniku zastosowania zabiegów nakazanych przez te organy przy zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt podlegających obowiązkowi zwalczania przysługuje odszkodowanie ze środków budżetu państwa. Odszkodowanie przysługuje w wysokości wartości rynkowej zwierzęcia (ust. 2). W myśl zaś art. 49 ust. 7 pkt 1 w/w ustawy odszkodowanie nie przysługuje, jeżeli posiadacz zwierząt nie zastosował się do obowiązków określonych w przepisach o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt lub obowiązków określonych w art. 42 ust. 1 pkt 1 lub w art. 43 ust. 1, lub obowiązków nałożonych na podstawie art. 44 ust. 1, art. 45 ust. 1, art. 46 ust. 3 oraz art. 47 ust. 1. Zgodnie z art. 12 ust. 3a pkt 1 ustawy z dnia 2.04.2004 r. o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt (Dz.U.2019., poz. 1149) w przypadku zagrożenia wystąpienia lub wystąpienia choroby zakaźnej zwierząt podlegającej obowiązkowi zwalczania i określenia obszaru zapowietrzonego, zagrożonego lub innego obszaru podlegającego ograniczeniom, ustanowionego zgodnie z przepisami o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt, w tym zgodnie z przepisami Unii Europejskiej obowiązującymi w tym zakresie, posiadacz świni znajdującej się w siedzibie stada na tym obszarze jest obowiązany zgłosić kierownikowi biura w terminie 2 dni zwiększenie lub zmniejszenie liczebności stada, z wyjątkiem urodzenia - z podaniem liczby zwierząt, które przybyły lub ubyły ze stada, oraz miejsca pochodzenia lub przeznaczenia zwierzęcia. W myśl zaś art. 9 ust. 1 pkt. 1 lit. a w/w ustawy posiadacz zwierzęcia gospodarskiego, podmiot prowadzący miejsce gromadzenia zwierząt, podmiot prowadzący działalność nadzorowaną w rozumieniu przepisów o ochronie zdrowia zwierząt, podmiot prowadzący działalność nadzorowaną w rozumieniu przepisów o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt w zakresie obrotu zwierzętami są obowiązani zgłosić kierownikowi biura powiatowego Agencji, zwanemu dalej "kierownikiem biura", siedzibę stada, miejsce gromadzenia zwierząt w celu nadania numeru siedziby stada, numeru miejsca gromadzenia zwierząt - nie później niż w dniu wprowadzenia pierwszego zwierzęcia gospodarskiego do siedziby stada lub miejsca gromadzenia zwierząt.

Przenosząc powyższe unormowania na grunt przedmiotowej sprawy wskazać należy, że Sąd dopatrzył się błędnej interpretacji w/w przepisów przez pozwanego Skarb Państwa – Powiatowego Lekarza Weterynarii w G., skutkującej niezasadną odmową wypłaty odszkodowania powodowi za utylizację zwierząt także co do sztuk niedotkniętych jakimikolwiek uchybieniami formalno-ewidencyjnymi. Preferowana przez pozwanego wykładnia literalna art. 49 ust. 71 ustawy z dnia 11.03.2004 r. o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt (Dz.U. 2018.1967) prowadzi do wniosku, że niezastosowanie się przez posiadacza zwierzęcia do jakiegokolwiek ze wskazanych w tym przepisie obowiązków, pozbawia go całkowicie prawa do odszkodowania za sztuki poddane ubojowi przymusowemu z powodu choroby. Wykładnia ta prowadzi jednak, w ocenie Sądu do rozstrzygnięć nieracjonalnych, czego przykładem jest niniejsza sprawa w odniesieniu do postulowanych przez pozwanego konsekwencji braku niewykonania przez powoda obowiązków wynikających z ustawy o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt tylko co do części stada zwierząt. Pozwany interpretuje bowiem w/w przepisy w sposób nie pozwalający na jakiekolwiek odstępstwa, uznając, że stwierdzenie uchybienia w danym gospodarstwie samo w sobie jest jednoznaczne z odmową wypłaty odszkodowania. Sąd orzekający w przedmiotowej sprawy takiej interpretacji w/w unormowań nie podziela, albowiem tak ukształtowane stanowisko pozwanego jest rażąco niesłuszne i niesprawiedliwe dla rolnika. Oznacza bowiem, że niezgłoszenie choćby jednej sztuki zwierzęcia skutkuje odmową wypłaty odszkodowania za wszystkie pozostałe, liczne niejednokrotnie zwierzęta, co nie zasługuje na aprobatę tut. Sądu. Sąd podziela przyjętą w orzecznictwie sądów powszechnych potrzebę dokonania wykładni funkcjonalnej art. 49 ust. 7 w/w ustawy z istotnym jednak zastrzeżeniem, że jej wyniki nie mogą zagrażać spójności i skuteczności systemu zwalczania chorób zakaźnych zwierząt oraz sprzyjać lekceważeniu zasad prawidłowego oznakowania i identyfikowania zwierząt. W ocenie Sądu w specyficznych okolicznościach faktycznych niniejszej sprawy, nie wykonanie przez powoda obowiązków wynikających z ustawy o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt co do 54 sztuk świń nie może pozbawiać powoda prawa do odszkodowania za sztuki nieobjęte żadnymi uchybieniami. W tym kontekście zaakcentować należy, że spośród 1.037 sztuk zabitych świń powoda, tylko 54 z nich dotknięte było uchybieniami. Co do pozostałych 983 sztuk nie stwierdzono naruszeń przepisów przytoczonej wyżej ustawy z dnia 2.04.2004 r. o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt (Dz.U.2019., poz. 1149). Okoliczność ta nie była kwestionowana przez strony, a zwłaszcza przez samego powoda, który przyznał, że w istocie w zakreślonym ustawą dwudniowym terminie nie zgłosił 54 świń do rejestru zwierząt gospodarskich oznakowanych prowadzonego przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, co stanowiło naruszenie art. 12 ust. 3 a pkt 1 w/w ustawy. W tym kontekście odmowa odszkodowania powodowi co do tych 54 sztuk nie była przez powoda w jakikolwiek sposób podważana. Również w ocenie Sądu nie powinna ona budzić żadnych wątpliwości. Na podzielenie jednak nie zasługuje odmowa wypłaty odszkodowania przez pozwanego za pozostałe 983 sztuk z racji uchybień co do tych 54 sztuk. W takiej sytuacji, kiedy jedynie część trzody chlewnej dotknięta była rzeczywiście jakimiś uchybieniami, nie przyznawanie odszkodowania za całe stado jest przerzucaniem ryzyka i wszelkiej odpowiedzialności za panującą epidemię i pandemię afrykańskiego pomoru świń wśród zwierząt na hodowców. Na podstawie doniesień medialnych, a także na gruncie wielu innych, podobnych spraw mających swój kres przed sądem stwierdzić należy, że walka z afrykańskim pomorem świń sprowadza się w zasadzie do stwierdzenia tej choroby w danym gospodarstwie, choćby u jednej sztuki, stwierdzeniu jakichś uchybień i niewypłacaniu odszkodowania poszkodowanym rolnikom. Zdaniem Sądu brak jest przyzwolenia na taką walkę z pandemią w demokratycznym państwie prawnym, w którym winno się chronić hodowcę i robić wszystko, żeby tę pandemię zwalczyć, do tej pory zaś walka ta przebiega w sposób mało skuteczny. Przerzucanie wszelkiego ryzyka na rolnika jest, w ocenie Sądu orzekającego w przedmiotowej sprawie – niezasadne i niesprawiedliwe. Zaakcentować należy przy tym, że w ustawie z dnia 11.03.2004 r. o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt (Dz.U. 2018.1967) w art. 49 mowa jest o odszkodowaniu za konkretne zwierzę, a nie za stado. Pozbawienie powoda odszkodowania za wszystkie chore sztuki, także te nie dotknięte uchybieniami, bądź dotknięte uchybieniami o nieistotnym znaczeniu, naruszałoby wynikającą z prawa UE zasadą proporcjonalności. Dokonana przez Sąd wykładnia powołanego przepisu jest uzasadniona także w świetle orzecznictwa ETS. W orzeczeniu Trybunału Sprawiedliwości z 24 maja 2007 r., C - 45/05 w sprawie S. jest mowa o "danej sztuce bydła", "zwierzęciu", a nie o stadzie (vide: tak Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 30.09.2014 r., sygn. akt I ACa 337/14, L.).

W konsekwencji w ocenie Sądu nie ma usprawiedliwionego powodu dla odmowy przyznania odszkodowania za zwierzęta, co do których nie stwierdzono żadnych uchybień formalno-ewidencyjnych. Istotnie zatem powód ma prawo czuć się pokrzywdzonym w sytuacji, gdy jedynie 54 sztuk zwierząt dotkniętych było uchybieniami, a odmówiono wypłaty odszkodowania za pozostałe 983 sztuk zwierząt, a zatem za znaczną większość tychże zwierząt. W efekcie, zdaniem Sądu odmowa wypłaty odszkodowania za 983 sztuk zutylizowanych świń powoda była nieuzasadniona.

Podobnie, w ocenie Sądu pozwany niezasadnie odmówił wypłaty odszkodowania za 135 sztuk świń powoda, powołując się przy tym na przewiezienie części z nich do innej, zdaniem pozwanego siedziby, niezgłoszonej do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Powód przy tym nie kwestionował okoliczności przemieszczenia zwierząt we wskazanym zakresie, powołując się przy tym na zamiar podniesienia dobrostanu tychże zwierząt, podnosząc, że dokonał przewiezienia warchlaków w ilości 45 sztuk oraz 10 prośnych loch (po rozrodzie 135 sztuk). W tym kontekście Sąd dostrzegł, że gospodarstwo powoda położone jest w miejscowości P. pod nr 18, przy czym powód wraz z rodziną mieszka w domu rodziców położonym na działce siedliskowej oznaczonej nr 9, którą pozostawili sobie na własność przechodząc na emeryturę i przekazując grunty rolne, należące do prowadzonego przez nich gospodarstwa rolnego na rzecz dzieci (m.in. także powoda). Na działce tej znajdują się także budynki gospodarcze, a mianowicie stodoła, chlewnia i obora. Za zgodą rodziców na podstawie ustnej umowy dzierżawy powód korzysta na potrzeby związane z prowadzonym przez siebie gospodarstwem z części budynku chlewni znajdującej się pod adresem (...). Zauważyć przy tym należy, że powód zamieszkuje w miejscowości P., jest tam zameldowany, z twierdzeń zaś, które nie zostały w żaden sposób obalone wynika, że na podstawie ustnej umowy dzierżawy wykorzystuje także budynki chlewni, które należą do jego rodziców. W tym miejscu dostrzec należy treść art. 55 3 k.c., zgodnie z którym za gospodarstwo rolne uważa się grunty rolne wraz z gruntami leśnymi, budynkami lub ich częściami, urządzeniami i inwentarzem, jeżeli stanowią lub mogą stanowić zorganizowaną całość gospodarczą, oraz prawami związanymi z prowadzeniem gospodarstwa rolnego. Mając na uwadze przytoczoną definicję w kontekście stanu faktycznego przedmiotowej sprawy, w ocenie Sądu nie nastąpiła zmiana siedziby stada i nie ma podstaw do odmowy wypłaty odszkodowania za w/w 135 sztuk. Gospodarstwo powoda stanowi bowiem jedną, zorganizowaną całość gospodarczą. Powód przy tym nie przemieszczał świń z zewnątrz bezpośrednio do swojego gospodarstwa, ale w obrębie prowadzonego przez siebie gospodarstwa, a w związku z tym nie był obowiązany do uzyskania pozwolenia, o którym mowa w § 6 ust. 1 rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie środków podejmowanych w związku z wystąpieniem afrykańskiego pomoru świń, zgodnie z którym to rozporządzeniem na obszarze objętym ograniczeniami lub obszarze zagrożenia świnie przemieszcza się bezpośrednio do gospodarstwa, rzeźni lub do przedsiębiorstwa kontrolowanego przez podmiot gospodarczy po uzyskaniu pozwolenia powiatowego lekarza weterynarii właściwego ze względu na miejsce pochodzenia świń. Powód nie przemieszczał także świń ze swojego stada bezpośrednio do innego gospodarstwa, gdyż co wskazano wyżej, obok gruntów, w celu prawidłowego korzystania oraz prowadzenia na nich działalności rolniczej niezbędne są także inne składniki, takie jak budynki lub ich część, np. dom z działką siedliskową, budynki gospodarcze, magazyny, silosy itp., zaś w P. pod nr 9 powód jest nie tylko zameldowany ale również mieszka i użytkuje na potrzeby prowadzonego gospodarstwa rolnego budynek stodoły i część budynku chlewni, które użyczyli mu jego rodzice. Tymczasem to, że przez przemieszczenie świń bezpośrednio do gospodarstwa należy rozumieć ich przeniesienie (przywiezienie) z zewnątrz wynika także z § 6 w/w rozporządzenia, który stanowi wprost o przypadku przeniesienia świń spoza obszaru objętego ograniczeniami lub obszaru zagrożenia do gospodarstwa położonego na obszarze objętym ograniczeniami lub obszarze zagrożenia. To wszystko, w ocenie Sądu wyklucza odmowę wypłaty powodowi odszkodowania za wspomniane 135 sztuk świń.

Należy zaakcentować, że obowiązkiem Sądu w sprawie takiej jak przedmiotowa, jest rozważenie zasadności odmowy wypłaty odszkodowania stronie nie tylko w ramach podstaw wskazanych w decyzji, ale w płaszczyźnie wszystkich obowiązków podmiotu prowadzącego działalność nadzorowaną, których naruszenie może stanowić podstawę odmowy przyznania odszkodowania (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13.11.2014 r., sygn. akt V CSK 35/14, LEX nr 1628960). Sąd w tym kontekście dostrzegł, że powód dokonał przewiezienia części w/w stada (prośnych macior) do chlewni położonej w (...) bez wątpienia w dobrej wierze. Podyktowane było to niewątpliwie dbałością o te zwierzęta, o to, żeby zapewnić im odpowiednie warunki do wyproszenia się, po to aby małe prosięta nie zostały poniszczone, zadeptane, ani zjedzone. Nie uszły również uwadze tut. Sądu wyniki kontroli weterynaryjnej dokonanej w gospodarstwie powoda, z których jednoznacznie wynika, że nie stwierdzono uchybień w zakresie prowadzenia tego gospodarstwa. W toku przeprowadzanych w gospodarstwie powoda kontroli weterynaryjnych nie stwierdzono żadnych uchybień sanitarnych, w szczególności w zakresie obowiązku wyłożenia mat dezynfekcyjnych przed wjazdem do gospodarstwa, stosowania przez osoby wykonujące czynności związanych z obsługą świń przed rozpoczęciem tych czynności środków higieny niezbędnych do ograniczenia ryzyka szerzenia się afrykańskiego pomoru świń, bieżącego odkażania narzędzi oraz sprzętu wykorzystywanych do obsługi świń, używania przez osoby wykonujące czynności związane z obsługą świń odzieży ochronnej oraz obuwia ochronnego, uniemożliwienia osobom postronnym wchodzenia do budynków, w których są utrzymywane świnie, wdrożenia programu monitorowania i zwalczania gryzoni. Sąd dostrzegł wreszcie zeznania świadka K. K. – lekarza weterynarii, który wskazał, że gdyby powód nie powiedział, że posiada jeszcze 135 sztuk świń w innym miejscu to w ogóle nikt, by o tym nie wiedział. Sąd orzekający w przedmiotowej sprawie ocenił zatem działania powoda w kontekście treści art. 355 k.c., statuującym tzw. klauzulę należytej staranności. Stosownie do art. 355 § 2 k.c. należytą staranność dłużnika w zakresie prowadzonej przez niego działalności gospodarczej określa się przy uwzględnieniu zawodowego charakteru tej działalności. Konieczność zróżnicowania poziomu wymagań i zastosowania podwyższanego poziomu do skali wysokiej lub najwyższej wynika wprost z powołanego art. 355 § 2 k.c. Jeśli bowiem w § 1 art. 355 k.c. chodzi o dostosowanie wymagań do określonej czynności, czyli o poziomie wymagań rozstrzyga w zasadzie przedmiot, jakiego dotyczy dana czynność, to w odniesieniu do stosunków o charakterze zawodowym wymagane są kryteria specjalistyczne (art. 355 § 2 k.c.). Jest to staranność na poziomie, wymaganych od specjalistów. Każdy podmiot gospodarczy, dopełniając czynności związanych z zamierzonym prowadzeniem działalności gospodarczej, składa jednocześnie zapewnienie o spełnieniu wszystkich warunków wymaganych - w obowiązujących przepisach - do prowadzenia takiej działalności gospodarczej (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 28 października 1983 r. II CR 358/83, z dnia 17 sierpnia 1993 r., III CRN 77/93, OSNC 1994/3/69; z dnia 25 września 2002 r., I CKN 971/00; z dnia 23 października 2003 r. V CK 311/02). Tak określony wzorzec staranności zawodowej, z uwagi na sferę chronionego dobra, jakim jest ochrona zdrowia ludzi przed chorobami i infekcjami przenoszonymi bezpośrednio lub pośrednio między zwierzętami i ludźmi ma zastosowanie do powoda i prowadzonej przez niego działalności" (tak SN w wyroku z dnia 13 listopada 2014 r., V CSK 35/14, Lex nr 1628960). W niniejszej sprawie nie ulega wątpliwości, że powód zachował należytą staranność wymaganą od niego jako podmiotu prowadzącego działalność nadzorowaną, a to co do zwierząt, za które domaga się odszkodowania.

Sumując powyższe Sąd uznał roszczenie powoda za zasadne, w związku z czym, mając na uwadze nie kwestionowaną wysokość hipotetycznego odszkodowania, orzeczono jak w pkt 1 sentencji wyroku.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Na koszty w przedmiotowej sprawie składała się kwota 22.729 zł tytułem opłaty sądowej od pozwu oraz kwota 10.800 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika powoda. W związku z tym orzeczono jak w pkt 2 sentencji wyroku.