Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 353/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 grudnia 2019 r.

Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Joanna Jank

Protokolant:

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 26 listopada 2019 r. w G.

sprawy z powództwa (...) Sp. z (...).o. z siedzibą w G.

przeciwko D. D. (1)

o zapłatę

I.  Zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 21119,37 zł (dwadzieścia jeden tysięcy sto dziewiętnaście złotych i trzydzieści siedem groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 27 września 2018 r. do dnia zapłaty

II.  Zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4673 zł (cztery tysiące sześćset siedemdziesiąt trzy złote) z tytułu zwrotu kosztów postępowania

Sygnatura akt: I C 353/19

UZASADNIENIE

Stanowiska stron:

Powód (...) sp. z o.o. z siedzibą w G. wniósł pozew przeciwko D. D. (1), domagając się od pozwanego zapłaty kwoty 21.119,37 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 27 września 2018r. do dnia zapłaty, wskazując, że pozwany zlecił powodowi powypadkową naprawę pojazdu i nie pokrył wynikających z tego tytułu kosztów.

(pozew k. 3-3v)

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa, podnosząc, że zawarł przedmiotową umowę pod wpływem błędu wywołanego przez powoda, który nakłonił go do naprawy pojazdu, za którą zapłacić miał zakład ubezpieczeń. Jednocześnie pozwany uchylił się od skutków prawnych oświadczenia woli.

(odpowiedź na pozew k. 21-22)

Stan faktyczny:

Samochód osobowy marki F. (...) o numerze rejestracyjnym (...), stanowiący własność pozwanego D. D. (2) uczestniczył w kolizji drogowej z dzikiem.

(dowód: przesłuchanie pozwanego płyta CD k. 109)

Pozwany miał zawartą z (...) S.A. z siedzibą w W. umowę ubezpieczenia autocasco w wariancie M. (podstawowa ochrona) optymalnym, potwierdzoną polisą nr (...). Zgodnie z Ogólnymi Warunkami Ubezpieczeń Komunikacyjnych (...) w przypadku szkody częściowej w umowie AC zawartej z ograniczonym zakresem ubezpieczenia (M.), wysokość odszkodowania ustalana jest na podstawie wyceny (...) sporządzonej w oparciu o zasady zawarte w systemie A., E. lub DAT, z zastosowaniem:

1. norm czasowych operacji naprawczych przez producenta pojazdu;

2. stawki za roboczogodzinę ustalonej przez (...) w oparciu o średnie ceny usług stosowane przez warsztaty działające na terenie miejsca zamieszkania ubezpieczonego;

3. ceny części zamiennych zawartych w systemie A., E. lub DAT, ustalonych w wariancie optymalnym;

4. cen materiałów lakierniczych i normaliów zawartych w systemach A., E. lub DAT.

(dowód: polisa ubezpieczeniowa nr (...) k. 60)

Pozwany zgłosił szkodę (...) S.A. z siedzibą w W. w ramach umowy ubezpieczenia AC. W toku postępowania likwidacyjnego zakład ubezpieczeń sporządził kalkulację naprawy, zgodnie z którą koszt naprawy według wybranego wariantu ubezpieczenia wynosił 3.513,65 zł. Taka kwota została wypłacona pozwanemu.

(dowód: kalkulacja naprawy pojazdu k. 26-29)

W czasie przeglądu technicznego w serwisie (...) sp. z o.o. z siedzibą w G. pozwany zapytał pracownika serwisu o możliwość dochodzenia odszkodowania, okazując kalkulację naprawy sporządzoną przez (...) S.A.

(dowód: przesłuchanie pozwanego płyta CD k. 109)

Na podstawie umowy zawartej w dniu 10 sierpnia 2018r. pozwany D. D. (2) zlecił powodowi (...) sp. z o.o. z siedzibą w G. wykonanie naprawy pojazdu marki F. (...) o numerze rejestracyjnym (...). Na mocy przedmiotowej umowy pozwany zobowiązał się pokryć koszty poniesione w związku z przyjęciem i wykonaniem zlecenia przez zleceniobiorcę, a nie zrefundowane przez zakład ubezpieczeń z tytułu umowy ubezpieczenia (pkt 5). Zleceniodawca upoważnił powoda do podejmowania w imieniu zleceniodawcy czynności zmierzających do ustalenia rozmiaru szkody i sposobu jej likwidacji (pkt 6). Pozwany przyjął do wiadomości wysokość uśrednionej stawki stosowanej przez zleceniobiorcę w kwocie 180 zł/rbg za prace blacharskie i 180 zł/rbg za prace lakiernicze (pkt 10). Zleceniobiorca oświadczył, że naprawy dokona przy użyciu oryginalnych części zamiennych.

(dowód: umowa z dnia 10 sierpnia 2018r. k. 8-10)

Przy zawarciu umowy pozwany nie informował powoda o wariancie ubezpieczenia AC. Powód nie zażądał od pozwanego przedstawienia warunków ubezpieczenia.

(dowód: zeznania świadka R. Ż. płyta CD k. 97)

Powód poinformował ubezpieczyciela o zakresie i warunkach naprawy, uzyskując akceptację (...) S.A. Po demontażu pojazdu okazało się, że zakres szkody jest większy, istnieje potrzeba wymiany kolejnych uszkodzonych części. Ubezpieczyciel bez zastrzeżeń zaakceptował zakres szkody.

(dowód: zeznania świadka R. Ż. płyta CD k. 97, przesłuchanie pozwanego płyta CD k. 109)

Pojazd miał ślady wcześniejszej nieprofesjonalnej naprawy.

(dowód: zeznania świadka R. Ż. płyta CD k. 97)

Z tytułu naprawy pojazdu powód wystawił fakturę VAT na łączną kwotę 21.119,37 zł z 14- dniowym terminem płatności (do 26 września 2018r.). Faktura została podpisana przez pozwanego.

(dowód: faktura VAT nr (...) k. 11-12)

Decyzją z dnia 20 września 2018r. (...) S.A. odmówił wypłaty odszkodowania, wskazując, że pojazd był ubezpieczony w wariancie M. casco.

(dowód: decyzja ubezpieczeniowa z dnia 20 września 2018r. k. 15-16)

Pismem z dnia 14 marca 2019r. powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 21.119,37 zł wraz z ustawowymi odsetkami w terminie 3 dni od otrzymania wezwania pod rygorem skierowania sprawy na drogę sądową.

(dowód: przedsądowe wezwanie do zapłaty k. 17)

Ocena dowodów:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, dowodu z zeznań świadka R. Ż. oraz dowodu z przesłuchania pozwanego.

Oceniając moc dowodową zebranego materiału dowodowego stwierdzić należy, iż nie było podstaw do kwestionowania wiarygodności dokumentów prywatnych znajdujących się w aktach sprawy, które zgodnie z art. 243 1 kpc stanowią dowody bez wydawania odrębnego postanowienia, gdyż żadna ze stron nie kwestionowała ich autentyczności, a nadto nie posiadają one żadnych cech świadczących o ich przerobieniu, podrobieniu czy innej ingerencji itp. W ramach swobodnej oceny dowodów Sąd uznał, że ww. dowody przedstawiają rzeczywistą treść stosunku prawnego zawartego przez strony, a także stosunku ubezpieczenia zawartego przez pozwanego i interwenienta ubocznego.

Za w pełni wiarygodne Sąd uznał także zeznania świadka R. Ż.. W ocenie Sądu zeznania te były szczere, wewnętrznie spójne i logiczne, a także niesprzeczne z innymi dowodami.

Brak było również podstaw do kwestionowania zeznań pozwanego co do okoliczności zlecenia powodowi powypadkowej naprawy pojazdu, zakresu dokonanej naprawy, a także informacji udzielonych powodowi w związku z zawarciem umowy. Pozwany zeznał, że z własnej inicjatywy zagadnął pracownika powodowego serwisu o możliwość dochodzenia odszkodowania przy okazji przeglądu technicznego pojazdu. Nadto, pozwany zeznał, że treść zawartej umowy była dla niego jasna. Zeznania pozwanego w powyższym zakresie nie są sprzeczne z innymi dowodami zebranymi w niniejszej sprawie, a także nie budziły żadnych wątpliwości w świetle zasad doświadczenia życiowego.

Natomiast, na podstawie art. 235 1 § 1 pkt 2 kpc Sąd oddalił wniosek pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego, albowiem okoliczności, jakie miały zostać ustalone na podstawie tego dowodu nie mają istotnego znaczenia dla niniejszej sprawy. Wniosek zmierzał do ustalenia niezbędnych i ekonomicznie uzasadnionych kosztów naprawy samochodu. Okoliczność ta ma znaczenie w sporach na tle odpowiedzialności ubezpieczyciela z tytułu OC sprawcy wypadku, a niej w sprawie niniejszej, gdzie podstawę faktyczna roszczeń powoda stanowił stosunek zlecenia, w ramach którego strony umówiły się zarówno co do zakresu naprawy, jak i jej kosztu. W świetle zachowania pozwanego po naprawie auta bezcelowe było również badanie, czy dokonana naprawa odpowiadała zakresowi szkody, czy tez pozwany dokonał czynności naprawczych przekraczających ten zakres. Należy zauważyć, ze strony łączyła umowa o dzieło, powód odebrał samochód, podpisał fakturę, dokumentująca zakres i koszt naprawy i nigdy nie zgłaszał pozwanemu żadnych roszczeń z tytułu rękojmi, nie twierdził tez w toku postępowania, ze pozwany dokonał naprawy zakresowo szerszej niż było to konieczne z punktu widzenia rozmiaru szkody. Nawet w odpowiedzi na pozew pozwany nie zgłosił żadnych konkretnych twierdzeń w tym przedmiocie, a wniosek złożył niejako z „ostrożności procesowej”. Podkreślić należy, że postępowanie dowodowe ma służyć potwierdzeniu twierdzeń strony wnioskującej o przeprowadzenie danego dowodu i nie może być prowadzone „na wszelki wypadek” niejako wyprzedzając stanowisko strony.

Podstawa prawna:

Podstawę prawną powództwa stanowił przepis art. 627 kc, regulujący umowę o dzieło.

Ocena prawna:

W przedmiotowej sprawie pozwany podnosił, że zawarł umowę pod wpływem błędu wywołanego przez powoda, jednocześnie złożył oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych złożonego oświadczenia woli. Zgodnie z art. 84 § 1 kc w razie błędu co do treści czynności prawnej można uchylić się od skutków prawnych swego oświadczenia woli. Jeżeli jednak oświadczenie woli było złożone innej osobie, uchylenie się od jego skutków prawnych dopuszczalne jest tylko wtedy, gdy błąd został wywołany przez tę osobę, chociażby bez jej winy, albo gdy wiedziała ona o błędzie lub mogła z łatwością błąd zauważyć; ograniczenie to nie dotyczy czynności prawnej nieodpłatnej. Stosownie do treści art. 84 § 2 kc można powoływać się tylko na błąd uzasadniający przypuszczenie, że gdyby składający oświadczenie woli nie działał pod wpływem błędu i oceniał sprawę rozsądnie, nie złożyłby oświadczenia tej treści (błąd istotny).

W ocenie Sądu w przedmiotowej sprawie nie sposób przyjąć, że oświadczenie woli pozwanego było obarczone wadą w postaci błędu. W orzecznictwie wskazuje się, że zawarta w art. 84 kc definicja błędu, jako wady oświadczenia woli, odwołuje się do jego potocznego rozumienia. Polega on na mylnym wyobrażeniu o otaczającej rzeczywistości w zakresie prawdziwego stanu rzeczy lub braku takiego wyobrażenia, zatem zachodzi wówczas, gdy istnieje niezgodność między rzeczywistością a jej odbiciem w świadomości podmiotu. Brak błędu, jeżeli składający oświadczenie znał otaczającą go rzeczywistość i rozumiał okoliczności, ale wyciągnął z nich niewłaściwe wnioski i podjął niesłuszną czy też niekorzystną dla siebie decyzję. Błąd polega bowiem na nieprawidłowości widzenia, a nie na nieumiejętności przewidywania i wnioskowania, nie odnosi się do sfery motywacyjnej oraz musi dotyczyć stanu istniejącego w momencie zawierania umowy, nie zaś okoliczności, które nastąpiły w toku wykonywania umowy, doprowadzając stronę do przekonania, że decyzja o jej zawarciu była błędna (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 sierpnia 2018r., V CSK 435/17, L.). Zebrany w niniejszej sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw do stwierdzenia, że w chwili składania oświadczenia woli pozwany miał mylne wyobrażenie co do istotnych okoliczności umowy. Zważyć należy, iż w umowie w sposób jednoznaczny i niepowodujący żadnych wątpliwości interpretacyjnych wskazano, że zleceniodawca pokryje koszty poniesione w związku z przyjęciem i wykonaniem zlecenia przez zleceniobiorcę, a nie zrefundowane przez zakład ubezpieczeń z tytułu umowy ubezpieczenia. Pozwany zeznał, że powyższy zapis był dla niego jasny. W świetle powyższego nie budzi wątpliwości, że powód nie ukrywał przed pozwanym, że może wystąpić tego typu sytuacja, że zakład ubezpieczeń nie pokryje całości kosztu naprawy i może powstać konieczność dopłaty. Powyższy zapis był dla pozwanego jasny i zrozumiały. W rozpatrywanym przypadku nie ma również podstaw do stwierdzenia, że rzekomy błąd został wywołany przez powoda. Przeprowadzone postępowanie dowodowe nie potwierdziło podnoszonych w odpowiedzi na pozew twierdzeń strony pozwanej, iż to pracownicy powodowej spółki wyszli z inicjatywą naprawy powypadkowych uszkodzeń pojazdu w czasie przeglądu technicznego. Pozwany bowiem zeznał, że to on w czasie wizyty w serwisie podszedł do pracownika powodowej spółki, aby porozmawiać o szkodzie. Pozwany wprost wskazał, że chciał nawiązać kontakt ze specjalistą, aby ustalić w jaki sposób może dochodzić dopłaty odszkodowania, którego wysokość uznał za bardzo zaniżoną. Wbrew temu, co wskazywano w odpowiedzi na pozew, po zakończeniu postępowania likwidacyjnego pozwany wcale nie uznał, że temat wysokości odszkodowania jest zamknięty, lecz rozważał możliwość podjęcia dalszych kroków przeciwko zakładowi ubezpieczeń. Powyższe wskazuje jednoznacznie, że to nie powód zmusił pozwanego do zawarcia umowy, powodując u pozwanego mylne wyobrażenie o rzeczywistym stanie rzeczy. Okolicznością istotną pozostaje również stan świadomości powoda o treści stosunku ubezpieczenia AC, jaki łączył pozwanego i zakład ubezpieczeń. Jak wynika z zeznań pozwanego przed zawarciem umowy pozwany przedstawił powodowi jedynie kalkulację naprawy sporządzoną przez ubezpieczyciela. W dokumencie tym nie żadnej wzmianki o wariancie ubezpieczenia AC. Pozwany w rozmowie z pracownikami serwisu nie informował, że zawarł umowę ubezpieczenia autocasco w wariancie M.. W tym stanie rzeczy nie można mówić o błędzie jako skutku fałszywego zapewnienia. Dodatkowo, brak jest podstaw do stwierdzenia, że powód dopuścił się jakiegokolwiek zaniedbania. Jak bowiem wskazuje się w doktrynie wywołanie błędu przez zaniechanie jest możliwe tylko wtedy, gdy na adresacie oświadczenia woli ciąży obowiązek udzielenia osobie działającej pod wpływem błędu informacji pozwalającej na uniknięcie błędu lub wykrycie go (por. E. Gniewek, P. Machnikowski (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Wyd. 9, Warszawa 2019). W niniejszym przypadku na powodzie nie spoczywał ustawowy obowiązek udzielenia pouczeń czy informacji w zakresie skutków wynikających z zawarcia umowy ubezpieczenia w danym wariancie w przypadku naprawy pojazdu. To pozwany miał wiedzę o tym, jaką umowę zawarł z zakładem ubezpieczeń, albowiem to on był stroną umowy ubezpieczenia AC. Okoliczność, że zakład ubezpieczeń wypłacił wcześniej odszkodowanie w określonej wysokości, powołując się na ograniczenia wynikające z umowy ubezpieczenia AC i wybranego przez pozwanego wariantu tego ubezpieczenia, powinna u przeciętnego konsumenta wywołać refleksję, że przyczyną wypłaty zaniżonego odszkodowania była treść umowa ubezpieczenia. Jednocześnie należy zwrócić uwagę, że powód dwukrotnie zwracał się do zakładu ubezpieczeń o akceptację zakresu i warunków naprawy, w obu przypadkach uzyskując pozytywną odpowiedź ze strony ubezpieczyciela. Jak zeznał świadek R. Ż. zakład ubezpieczeń nie dokonał na przesłanym kosztorysie żadnych adnotacji wskazujących na ograniczenia wysokości odszkodowania wynikające z wariantu ubezpieczenia AC. Świadek zeznał, że w przypadku takich ograniczeń zakłady ubezpieczeń dokonują korekt w kalkulacji naprawy, wskazując na udział własny ubezpieczającego czy wprost powołują się na wariant ubezpieczenia. W przedmiotowym przypadku mimo przedstawienia stosownych dokumentów ubezpieczyciel nie dokonał takiej adnotacji, niejako utwierdzając powoda w przekonaniu, że łącząca pozwanego i ubezpieczyciela umowa ubezpieczenia AC nie zawiera zapisów powodujących obniżenie czy ograniczenie wysokości odszkodowania. To przede wszystkim zachowanie interwenienta ubocznego i jego bezrefleksyjna akceptacja kosztorysów doprowadziła do sytuacji, że powód wystąpił na drogę sądową. Gdyby w odpowiedzi na zapytanie warsztatu ubezpieczyciel powołał się na zapisy umowy ubezpieczenia AC, powód powstrzymałby się od naprawy pojazdu.

Mając zatem na względzie wszystkie przytoczone powyżej okoliczności Sąd uznał, że oświadczenie woli powoda nie było obarczone wadą w postaci błędu, a złożone oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych tego oświadczenia jest bezskuteczne.

Bezzasadne były zarzuty dotyczące zawyżenia wysokości kosztów naprawy. Podkreślić należy, iż zakres naprawy został dwukrotnie pozytywnie zweryfikowany przez zakład ubezpieczeń i przez niego zaakceptowany. Nadto, koszt naprawy (wysokość stawek za naprawę oraz rodzaj części zamiennych) został ustalony w umowie stron i zaakceptowany przez pozwanego. Wysokość kosztu naprawy została wykazana za pomocą dowodu w postaci faktury VAT, która została bez zastrzeżeń podpisana i przyjęta przez pozwanego. W związku z powyższym brak było podstaw do prowadzenia postępowania dowodowego w tym kierunku, co spowodowało m.in. oddalenie wniosku dowodowego o powołanie dowodu z opinii biegłego sądowego.

W tym stanie rzeczy, na mocy art. 627 kc, Sąd uwzględnił powództwo w całości. Nadto, na mocy art. 481 § 1 i 2 kc Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia 27 września 2018r. tj. od dnia następnego po upływie 14 – dniowego terminu zapłaty określonego na fakturze, do dnia zapłaty.

Koszty procesu:

O kosztach Sąd orzekł na mocy art. 98 kpc i zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy zasądził od przegrywającego niniejszy spór pozwanego na rzecz powoda kwotę 4.673 zł, na co składają się: opłata sądowa od pozwu (1.056 zł), opłata za czynności fachowego pełnomocnika będącego radcą prawnym w stawce minimalnej (3.600 zł) oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł).