Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 2633/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 marca 2020 r.

Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

Sędzia Marta Karnacewicz

Protokolant: stażysta Anna Hołoga

po rozpoznaniu w dniu 4 marca 2020 r. w Szczecinie

na rozprawie

sprawy z powództwa T. K. (1)

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w S.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. na rzecz powódki T. K. (1) kwotę 21.495,39 (dwudziestu jeden tysięcy czterystu dziewięćdziesięciu pięciu złotych trzydziestu dziewięciu groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi w stosunku rocznym:

- od kwoty 20.000 zł od dnia 3 lipca 2017 r. do dnia zapłaty,

- od kwoty 1.495,39 zł od dnia 28 października 2018 r. do dnia zapłaty.

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie,

III.  zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. na rzecz powódki T. K. (1) kwotę 217,02 zł (trzech tysięcy sześciuset siedemnastu złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu,

IV.  nakazuje pobrać na rzecz Skarbu - Państwa Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie od pozwanego kwotę 2.649,32 zł złotych (dwóch tysięcy sześciuset czterdziestu dziewięciu złotych trzydziestu dwóch groszy) tytułem kosztów sądowych.

Sygn. akt: I C 2633/18

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 26 kwietnia 2018 roku (złożonym w dniu 9 maja 2018 r.) powódka T. K. (1) wniosła o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. w S. na jej rzecz kwoty 26.505,31 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi: od kwoty 25.000 zł od dnia 3 lipca 2017 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 1.505,31 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Powódka wniosła również o zasądzenie na jej rzecz od pozwanego kosztów procesu.

Podstawę roszczenia powódki stanowił wypadek komunikacyjny, który miał miejsce w dniu 11 maja 2017 roku, a którego sprawca był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w pozwanym zakładzie ubezpieczeń. Bezpośrednio po wypadku powódka została przyjęta do szpitala, gdzie stwierdzono u niej do złamanie nasady dalszej kości promieniowej lewej, uszkodzenie nerwu łokciowego lewego, uraz głowy i kręgosłupa, a także liczne stłuczenia i zasinienia. W szpitalu wykonano zamkniętą repozycję i stabilizację złamania w opatrunku gipsowym dłoniowo ramiennym. Po wypisaniu ze szpitala powódka kontynuowała leczenie w warunkach ambulatoryjnych, na polecenie lekarzy przyjmowała silne leki przeciwbólowe oraz inne środki farmakologiczne. Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego pozwana przyjęła co do zasady odpowiedzialność za szkodę i ostatecznie przyznała powódce zadośćuczynienie w kwocie 1.207,50 zł oraz zwróciła koszty leczenia w kwocie 311,71 zł. Powódka wskazała, że na dochodzoną kwotę składają się następujące należności: 25.000 zł tytułem zadośćuczynienie, 1.505,31zł tytułem zwrotu kosztów leczenia.

W odpowiedzi na pozew pozwany zakład ubezpieczeń wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na swoją rzecz kosztów procesu. Pozwany przyznał, że po zgłoszeniu szkody i przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego przyznano powódce zadośćuczynienie oraz zwrot kosztów leczenia.W zakresie przyznania zadośćuczynienia pozwany podniósł, że powódka nie wykazała krzywdy doznanej w wyniku wypadku w wysokości wskazanej w pozwie. Zakwestionował również zasadność zwrotu kosztów leczenia wskazanych w pozwie.

Pismem z dnia 3 stycznia 2019 r. powódka rozszerzyła powództwo o dalszą kwotę 13.800 zł domagając się ostatecznie 38.800 zł tytułem zadośćuczynienia oraz kwoty 1.505,31 zł tytułem odszkodowania.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 11 maja 2017 roku w S. doszło do zdarzenia drogowego, w trakcie którego kierujący pojazdem marki O. (...) o nr rej. (...) posiadający ubezpieczenie OC w pozwanym towarzystwie potrącił pieszą T. K..

Dowód:

- wyrok (...) z dnia 16 października 2017 r. k. 44,

- akta szkody na płycie CD k. 103,

- zeznania świadka M. R. (1) k. 120-121.

W wyniku zdarzenia T. K. (1) doznała: złamania nasady dalszej kości promieniowej lewej, uszkodzenia nerwu łokciowego lewego, urazu głowy i kręgosłupa, a także licznych stłuczeń i zasinień. Bezpośrednio po wypadku została przewieziona do szpitala, gdzie przeprowadzono szereg badań diagnostycznych i wprowadzono niezbędne leczenie, w tym wykonano zamkniętą repozycję i stabilizację złamania w opatrunku gipsowym. Po wypisie ze szpitala kontynuowała leczenie w warunkach ambulatoryjnych, przyjmowała środki przeciwbólowe i inne przepisane przez lekarzy. Uczęszczała na rehabilitację zarówno prywatną, jak i państwową.

W konsekwencji wypadku u powódki rozpoznano zespół rowka nerwu łokciowego i w dniu 18 marca 2018 r. zastosowano odbarczenie nerwu łokciowego na wysokości stawu łokciowego z transpozycją przednią podskórną. U powódki utrzymywały się zawroty i bóle głowy, zaburzenia równowagi, w próbie Roomberga chwiała się, miała zaburzenia pamięci świeżej, rozpoznano fobię pourazową, drażliwość, wysoki poziom niepokoju. Nadto zdiagnozowano objawy cerebrastenii pourazowej oraz objawy rachialgii lewostronnej. Powódka miała zaburzenia czucia w zakresie przedramienia lewego, wystąpiły silne bóle o typie mononeuropatii kończyny górnej. Zdiagnozowano także ograniczenie ruchomości kręgosłupa w odcinku szyjnym, bolesność uciskową na wysokości C4 i C5. Dolegliwości bólowe głowy, szyi i kręgosłupa utrzymywały się przez dłuższy czas.

Dla powódki wypadek i związane z nim konsekwencje, w tym pobyt w szpitalu i konieczność przechodzenia badań lekarskich stanowiło bardzo stresujące przeżycie. Zdarzenie miało też skutki w jej codziennym życiu. Doszło do naruszenia sfery psychicznej powódki, wystąpiły lęki przed ruchem ulicznym oraz strach przed podróżą samochodem, problemy ze snem, rozpoznano fobię komunikacyjną i zaburzenia lękowe powypadkowe. Konsekwencją wypadku była także konieczność przyjmowania leków. Musiała uczęszczać na badania lekarskie, co było dla niej uciążliwe. Od chwili wypadku skarżyła się na bóle w miejscach doznanych obrażeń, a później na drętwienie i brak czucia.

Dowody:

- dokumentacja medyczna k. 24-43, 64-65,

- akta szkody na płycie CD k. 103,

- zeznania świadka K. K. (2) k. 119-120,

- zeznania świadka M. R. (1) k. 120-121,

- zeznania świadka M. R. (2) k. 121-122,

- przesłuchanie powódki T. K. (1) k. 122-123.

Po wypadku powódka wymagała opieki w czynnościach życia codziennego takich pomoc przy wykonywaniu toalety, przygotowywanie posiłków oraz noszenie zakupów. Przed wypadkiem powódka bardzo lubiła chodzić na spacery i koncerty. Powódka bardzo lubiła gotować, teraz z powodu niesprawnej ręki jest to utrudnione. Od czasu wypadku rzadko wychodzi z domu. Nie sprząta, gotuje jedynie przy pomocy innych członków rodziny.

Dowody:

- zeznania świadka K. K. (2) k. 119-120,

- zeznania świadka M. R. (1) k. 120-121,

- przesłuchanie powódki T. K. (1) k. 122-123.

W dniu 2 czerwca 2017 roku pełnomocnik T. K. (1) w postępowaniu przedsądowym zgłosił szkodę pozwanemu towarzystwu ubezpieczeniowemu, wnosząc o przyznanie i wypłatę kwoty 30.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę oraz o zwrot poniesionych przez poszkodowanąkosztów leczenia.

Dowód:

- zgłoszenie szkody z dnia 2 czerwca 2017 roku k. 15-16,

- pismo z dnia 6 lipca 2017r. k. 17-17v,

- pismo z dnia 17 sierpnia 2017r. k. 18-18v,

- pismo z dnia 28 sierpnia 2017r. k. 19-19v,

- pismo z dnia 26 września 2017r. k. 20-20v,

- pismo z dnia 20 października 2017r. k. 21-21v,

- akta szkody na płycie CD k. 103.

Decyzją z dnia 17 lipca 2017 roku pozwane towarzystwo ubezpieczeniowe poinformowało poszkodowaną o przyznaniu kwoty 1.207,50 zł tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 311,71 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia.

Dowód:

- decyzja pozwanego z dnia 17 lipca 2017 roku k. 62-63,

- akta szkody na płycie CD k. 103.

Pismem z dnia 17 listopada 2017 r. powódka wezwała pozwane towarzystwo ubezpieczeń do zapłaty kwoty 15.000 złotych tytułem zadośćuczynienia za doznane krzywdy w związku ze szkodą z dnia 11 maja 2017 r. oraz kwoty 1.665,25 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia.

Dowód:

- wezwanie do zapłaty z dnia 17 listopada 2017 r. k. 22-22v,

- wiadomość email k. 23,

- akta szkody na płycie CD k. 103,

Powódka poniosła koszty leczenia w tym koszty wizyt lekarskich oraz badań w łącznej wysokości 1.495,39 zł.

Dowód:

- faktury i rachunki k. 45-61,

- przesłuchanie powódki T. K. (1) k. 122-123.

W wyniku przeprowadzonych badań biegły sądowy z zakresu psychologii stwierdził u powódki osobowość prawidłową, bez zaburzeń emocjonalnych i depresyjnych, badanie wykluczyło także obecność nieprzystosowania społecznego. Obecnie u T. K. (1) występuje jednak znacznie wzmożona tendencja do reagowania lękiem na nowe sytuacje i przy przejściu dla pieszych. Okresowo utrzymują się zaburzenia snu.

Negatywne następstwa w sferze zdrowia psychicznego to wystąpienie u powódki wzmożonej tendencji lękowej, zwłaszcza w sytuacjach nowych i sytuacjach ekspozycji związanej z przedmiotowym zdarzeniem tj. przy przechodzeniu przez jezdnię oraz okresowo występowanie zaburzeń snu.

Nie istnieje tabela norm uszczerbku na zdrowiu w aspekcie psychologicznym, w związku z czym biegły psycholog nie jest w stanie udzielić odpowiedzi na pytanie, czy powódka doznała uszczerbku na zdrowiu (jeśli tak to jakiego i w jakiej wysokości). Jednakże zdarzenie z dn. 11.05.2017 r. wpłynęło niekorzystnie na funkcjonowanie psychologiczne powódki w ww. dwóch wymiarach (nadmierna reakcja lękowa, okresowe zaburzenia snu). Zdaniem psychologa powódka powinna skorzystać ze wspierającej terapii psychologicznej w nurcie poznawczo-behawioralnym. Opiniowana przez pierwsze 6 tygodni wymagała bezwzględnie pomocy drugiej osoby przy higienie osobistej, przygotowywaniu posiłków, sprzątaniu, zmywaniu, robieniu zakupów. Przez pierwsze cztery miesiące od wypadku powódka w ogóle samodzielnie nie wychodziła z domu, zawsze ktoś musiał jej towarzyszyć. Początkowo występowały u badanej koszmary senne, a zaburzenia snu i wzmożona reakcja lękowa utrzymują się do chwili obecnej i są negatywnym skutkiem w aspekcie psychologicznym przedmiotowego wypadku.

Rokowania na przyszłość przy podjęciu przez powódkę wskazanej przez biegłą terapii psychologicznej są pomyślne. Ww. terapia winna zmniejszyć występowanie nadmiernej reakcji lękowej w sytuacji ekspozycji na bodziec związany z wypadkiem tj. przy przechodzeniu przez przejście dla pieszych.

Dowód:

- opinia biegłego sądowego z zakresu psychologii M. K. k. 131- 145.

Na podstawie analizy dokumentacji medycznej oraz przeprowadzonego badania biegli z zakresu neurologii oraz ortopedii stwierdzili, że w wypadku komunikacyjnym powódka doznała złamania nasady dalszej kości promieniowej i wyrostka rylcowatego kości łokciowej lewej oraz częściowego uszkodzenia nerwu łokciowego.

Leczenie następstw złamania było wydłużone z powodu wystąpienia objawów poronnego zespołu dystroficznego w obrębie ręki i przedramienia oraz braku możliwości leczenia fizjoterapeutycznego z powodu choroby nowotworowej. Uszkodzenie nerwu łokciowego wymagało leczenia operacyjnego. Biegli przyjęli, że zespół kanału nadgarstka lewego leczony operacyjnie w październiku 2018 r. był następstwem przebytego złamania kości promieniowej, ale nie spowodował długotrwałych następstw. Leczenie następstw przebytego złamania kości promieniowej lewej zostało zakończone w końcu 2018 roku.

Brak jest podstaw do przyjęcia możliwości pojawienia się innych niekorzystnych następstw przebytego złamania. Następstwa przebytego uszkodzenia nerwu łokciowego wymagają dalszej obserwacji. Występujące zaburzenie czucia powierzchniowego palców i zaniki mięśni kciuka i mięśni międzykostnych mogą cofać się. Dalsze ćwiczenia rokują poprawę siły mięśniowej ręki.

Następstwa wypadku można ocenić zgodnie z tabelą procentową stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 r. (Dziennik Ustaw nr 234, pozycja 1974):

- przebyte złamanie nasady dalszej kości promiennej lewej powodujące ograniczenia ruchomości nadgarstka, stwierdzono uszczerbek długotrwały w wysokości 10%,

- cerebrastenia pourazowa z następstwem pod postacią wzmożonej tendencji lękowej związanej z przebytym zdarzeniem z okresowymi zaburzeniami snu, stwierdzono uszczerbek długotrwały w wysokości 5%,

- uszkodzenie lewego nerwu łokciowego u osoby praworęcznej związane zprzebytym złamaniem nasady dalszej kości promieniowej lewej, powodujące ograniczenia ruchomości i zmianami wtórnymi; uszczerbek o charakterze trwałym, długotrwały w wysokości 7%.

Łączny uszczerbek o charakterze trwałym wynosi 22%.

Po wypadku w okresie unieruchomienia kończyny górnej lewej powódka wymagała pomocy w myciu i ubieraniu się i wszystkich czynnościach dnia codziennego wymagających oburęczności - przez okres ok. 7 tygodni. Po tym czasie do kwietnia 2018 r wymagała pomocy przy sprzątaniu, robieniu zakupów. Dolegliwości bólowe nadgarstka i ręki o znacznym nasileniu występowały przez okres ok. 8 tygodni. W późniejszym okresie dominowały parentezje w zakresie nerwu łokciowego.

Rokowanie co do powrotu czucia w zakresie nerwu łokciowego jest ostrożne, wymaga dalszej obserwacji i kontrolnego badania emg. dalsze ćwiczenia rokują poprawę ruchomości nadgarstka i siłę ręki. W przyszłości może utrzymywać się zaburzenie czucia w zakresie łokciowego .

Biegli w następujący sposób odnieśli się do poniesionych przez powódkę kosztów leczenia:

- 11.01.2018 r., rachunek (...), emg 120 zł, zasadne,

- 05.06.2017 r. rachunek (...), badanie neurologiczne 150 zł, zasadne,

- 19.09.2017 r. rachunek (...), badanie neurologiczne 150 zł, zasadne,

- 18.12.2017 r. faktura (...), rp 55,97 zł, zasadne,

- 01.08.2017 r. rachunek (...), rehabilitacja 100 zł, zasadne,

- 17.08.2017 r. faktura nr (...), usługa rehabilitacyjna, ćwiczenia nadgarstka lewego po złamaniu 275 zł, 5 cykli rehabilitacyjnych po 55 zł, zasadne,

- 13.06.2017 r. faktura (...), eeg 80 zł, zasadne,

- 06.08.2017 r. faktura (...), stabilizator 37,50 zł, zasadne,

- 17.07.2017 r. faktura (...), rp 38,10 zł, zasadne,

- 23.06.2017 r. faktura (...), orteza na rękę 160 zł, zasadne,

- brak datowania, rachunek za zakup następujących leków:

- VitrumOsteo – 39,99 zł, zasadne

- X. – 24,35 do oceny psychiatry,

- N. – 9,90 zł, niezasadne

- 03.11.2017 r. faktura (...), rp 19,99 zł, zasadne,

- 03.10.2017 r. faktura (...), rp 78,76 zł, zasadne,

- 29.07.2017 r. faktura (...), rp 39,99 zł, zasadne,

- 29.06.2017 r. faktura (...), rp 24,20 zł, zasadne,

- brak daty, brak rachunku, sól (...) 11,45, zasadne,

- 11.05.2017 r. faktura (...),80 zł, zasadne,

- 22.05.2017 r. faktura (...), temblak + lekki gips 165 zł, zasadne,

- 24.06.2017 r. faktura (...), badanie psychiatryczne powypadkowe, zasadne,

Długotrwałym następstwem przebytego złamania nasady dalszej kości promieniowej lewej jest ograniczenie ruchomości w stawie nadgarstkowym o ponad 1/3 zakresu ruchomości w porównaniu do ruchomości stawu nadgarstkowego prawego oraz ograniczenie, niewielkiego stopnia ruchu supinacji przedramienia bez zniekształcenia przynasady kości promieniowej. Powyższe zmiany ocenione zostały zgodnie z punktem 122a - na 10 %, czyli bardzo wysoko.

Częściowe uszkodzenie nerwu łokciowego lewego - z następowym zaburzeniem czucia palca IV, V i częściowo III oraz zanikiem mięśni kciuka i mięśni międzykostnych śródręcza IV i V ręki lewej - spowodowało osłabienie siły jej uścisku o ok 0,5° w skali Lovetta. Następstwa te zostały ocenione na pułapie 7 %, który przy całkowitym porażeniu nerwu przewiduje 20 % uszczerbek. Uszczerbek na zdrowiu uznany został przez biegłych jako proporcjonalny do maksymalnego ubytku tej funkcji organizmu.

Dowód:

- opinia biegłego sądowego z zakresu ortopedii i traumatologii dr. n. med. H. M. oraz biegłego sądowego z zakresu neurologii B. M. k. 155- 166,

- uzupełniająca opinia biegłego sądowego z zakresu ortopedii i traumatologii dr. n. med. H. M. oraz biegłego sądowego z zakresu neurologii B. M. k. 190- 191.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje :

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w przeważającej części.

Powódka wystąpiła ostatecznie z żądaniem zapłaty kwoty 38.800 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę oraz kwoty 1.505,31zł tytułem zwrotu kosztów leczenia.

Stosownie do przepisu art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu. Zgodnie zaś z art. 445 § 1 k.c. w wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego. Krzywda jest ujmowana jako cierpienie fizyczne (ból) oraz cierpienia psychiczne, moralne (ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała). Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie tych cierpień. Obejmuje ono wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno już doznane jak i te, które wystąpią w przyszłości.

Przepis art. 445 k.c. znajdujezastosowanie do szkody na osobie, której poszkodowany żąda naprawienia na podstawie reguł odpowiedzialności deliktowej. Ogólną regułę dla odpowiedzialności za szkodę, do której doszło wskutek zdarzeń nazywanych czynami niedozwolonymi (odpowiedzialność deliktowa) określa przepis art. 415 k.c. Zgodnie z art. 415 k.c. kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Przepis art. 415 k.c. jest też podstawą prawną roszczenia o naprawienie szkody.

W sprawie niesporne było, że pozwany udzielał sprawcy szkody (i krzywdy) ochrony ubezpieczeniowej w ramach ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej, stąd legitymowany był do wystąpienia w sprawie w charakterze strony pozwanej. W uzupełnieniu podstawy prawnej dochodzonego roszczenia należy wskazać też przepis art. 822 § 1 k.c., zgodnie z którym przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony.

W niniejszej sprawie strona pozwana nie kwestionowała co do zasady swojej odpowiedzialności odszkodowawczej za skutki wypadku z dnia 11 maja 2017 roku. Bezsporne było, że pozwane (...) miało w dniu wypadku zawartą ze sprawcą wypadku umowę ubezpieczenia. Spór pomiędzy stronami sprowadzał się do kwestii wysokości zadośćuczynienia pieniężnego oraz odszkodowania, bowiem w ocenie pozwanego wysokość wypłaconego zadośćuczynienia i odszkodowania odpowiadały doznanemu przez powódkę uszczerbkowi oraz zasadnym kosztom leczenia.

Przy ustalaniu zasadności zadośćuczynienia oraz jego wysokości sąd oparł się na dowodach z dokumentów przedstawianych przez strony, zeznaniach świadków oraz poszkodowanej, a także na opinii pisemnej biegłego sądowego z zakresu psychologii M. K. oraz sporządzonej przez biegłego sądowego z zakresu ortopedii i traumatologii dr. n. med. H. M. i biegłego sądowego z zakresu neurologii B. M.. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego Sąd doszedł do przekonania, że zasadnym jest przyznanie powódce T. K. (1) zadośćuczynienia, natomiast ustalając jego wysokość Sąd baczył, aby z jednej strony przyznane świadczenie stanowiło realną i ekonomicznie odczuwalną dla powódki wartość, z drugiej zaś, aby nie stanowiło ono jej bezpodstawnego wzbogacenia. Sąd - uwzględniając stopień i czas trwania cierpień fizycznych i psychicznych, trwałość skutków czynu niedozwolonego, prognozy na przyszłość oraz wiek poszkodowanej określił wysokość należnego zadośćuczynienia na poziomie wypłaconej przez ubezpieczyciela kwoty 1.207,50 zł i dodatkowo kwoty 20.000 zł.

W wyroku z dnia 15 lipca 1977 roku, w sprawie II CKN 273/97, nie opublikowanym Sąd Najwyższy stwierdził, iż „zdrowie jest dobrem szczególnie cennym; przyjmowanie niskich kwot zadośćuczynienia w przypadkach uszkodzeń ciała prowadzi do niepożądanej deprecjacji tego zdrowia”. W wyroku z dnia 28 września 2001 roku w sprawie sygn. akt III CKN 427/00 , opublikowanym w zbiorze LEX nr 52766 stwierdził, że pojęcie "sumy odpowiedniej" użyte w art. 445 § 1 k.c. w istocie ma charakter niedookreślony, niemniej jednak w judykaturze wskazane są kryteria, którymi należy się kierować przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Zadośćuczynienie ma mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny, wobec czego jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość. Jednocześnie wysokość ta nie może być nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy, ale musi być "odpowiednia" w tym znaczeniu, że powinna być - przy uwzględnieniu krzywdy poszkodowanego - utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa.

Zachowując w polu widzenia wyżej przedstawione kryteria i poglądy Sąd tutejszy doszedł do przekonania, iż łączna kwota zadośćuczynienia na poziomie 21.207,20 zł z jednej strony stanowi odczuwalną dla powódki rekompensatę materialną nieoderwaną od realiów ekonomicznych, z drugiej zaś nie prowadzi do jej bezpodstawnego wzbogacenia się. Konstatując, przyznana powódce przez ubezpieczyciela kwota, zdaniem Sądu, absolutnie nie jest adekwatna do rozmiaru i zakresu doznanych krzywd i cierpień. Oceniając rozmiar krzywdy doznanej przez powódkę Sąd wziął pod uwagę fakt, iż w wyniku wypadku doznała ona bardzo poważnych obrażeń. Powódka doznała złamania nasady dalszej kości promieniowej i wyrostka rylcowatego kości łokciowej lewej oraz częściowego uszkodzenia nerwu łokciowego. Leczenie następstw złamania było wydłużone z powodu wystąpienia objawów poronnego zespołu dystroficznego w obrębie ręki i przedramienia oraz braku możliwości leczenia fizjoterapeutycznego z powodu choroby nowotworowej. Uszkodzenie nerwu łokciowego wymagało leczenia operacyjnego. Biegli wskazali, że zespół kanału nadgarstka lewego leczony operacyjnie w październiku 2018 r. był następstwem przebytego złamania kości promieniowej, ale nie spowodował długotrwałych następstw.

Leczenie następstw przebytego złamania kości promieniowej lewej zostało zakończone w końcu 2018 roku. Występujące zaburzenie czucia powierzchniowego palców i zaniki mięśni kciuka i mięśni międzykostnych mogą cofać się. Dalsze ćwiczenia rokują poprawę siły mięśniowej ręki. U powódki stwierdzono łącznie 22% stały uszczerbek na zdrowiu. Po wypadku w okresie unieruchomienia kończyny górnej lewej powódka wymagała pomocy w myciu i ubieraniu się i wszystkich czynnościach dnia codziennego wymagających oburęczności - przez okres około 7 tygodni. Po tym czasie, do kwietnia 2018 r., wymagała pomocy przy sprzątaniu, robieniu zakupów. Dolegliwości bólowe nadgarstka i ręki o znacznym nasileniu występowały przez okres około 8 tygodni. W późniejszym okresie dominowały objawy w zakresie nerwu łokciowego. Rokowanie co do powrotu czucia w zakresie nerwu łokciowego jest ostrożne, wymaga dalszej obserwacji i kontrolnego badania emg., dalsze ćwiczenia rokują poprawę ruchomości nadgarstka i siłę ręki. W przyszłości może utrzymywać się zaburzenie czucia w zakresie stawu łokciowego.

W przedmiotowej sprawie na zlecenie Sądu została również sporządzona opinia biegłego sądowego z zakresu psychologii M. K., która stwierdziła, że u powódki T. K. (1) występuje znacznie wzmożona tendencja do reagowania lękiem na nowe sytuacje i przy przejściu dla pieszych oraz okresowo utrzymują się zaburzenia snu. Zdaniem psychologa powinna ona skorzystać z wspierającej terapii psychologicznej w nurcie poznawczo-behawioralnym. U powódki początkowo występowały koszmary senne, a zaburzenia snu i wzmożona reakcja lękowa utrzymuje się do dziś i jest negatywnym skutkiem w aspekcie psychologicznym przedmiotowego wypadku. Rokowania na przyszłość, przy podjęciu przez powódkę wskazanej przez biegłą terapii psychologicznej, są pomyślne. Ww. terapia winna zmniejszyć występowanie nadmiernej reakcji lękowej w sytuacji ekspozycji na bodziec związany z wypadkiem tj. przy przechodzeniu przez przejście dla pieszych. Negatywne następstwa w sferze zdrowia psychicznego to wystąpienie u powódki wzmożonej tendencji lękowej, zwłaszcza w sytuacjach nowych i sytuacjach ekspozycji związanej z przedmiotowym zdarzeniem tj. przy przechodzeniu przez jezdnię oraz okresowo występowanie zaburzeń snu.

Sąd uznał dowód z opinii pisemnych za w pełni wiarygodny, albowiem sporządzone one zostały zgodnie z treścią postanowienia dowodowego, w sposób rzetelny, kompletny i fachowy. Treść wszystkich opinii jest zgodna z zasadami logiki i wiedzy powszechnej. Przedstawiony w nich tok rozumowania w sposób logiczny i jasny prowadzi do sformułowanych wniosków. Sposób dokonywania analizy jest przekonująco motywowany, a ostateczne końcowe stanowisko biegłych wyrażone w sposób stanowczy. Zgodnie z ugruntowanym w orzecznictwie poglądem, brak jest więc podstaw do ich podważenia (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24.05.2005 r., V CK 659/04, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15.11.2002 r., V CKN 1354/00, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7.11.2000 r., I CKN 1170/98, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15.11.2000 r., IV CKN 1383/00).

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd doszedł do przekonania, że zakres cierpień fizycznych powódki wywołanych konsekwencjami wypadku z dnia 11 maja 2017 roku był znaczny. Oprócz tego cały proces leczenia, operacji, rehabilitacji związany był z cierpieniami psychicznymi. Na rozmiar tych cierpień wpłynął zapewne styl życia prowadzony przez powódkę przed wypadkiem. Powódka była osobą bardzo aktywną, żywotną. Udzielała się towarzysko. Często chodziła na spacery, pokonując kilku oraz kilkunastokilometrowe dystanse. Powódka do dziś boryka się z negatywnym skutkiem przedmiotowego wypadku w aspekcie psychologicznym. Od czasu wypadku powódka również o wiele mniej udziela się towarzysko. Wypadek z dnia 11 maja 2017 roku wpłynął więc nie tylko na zdrowie powódki, ale również zmienił jej życie codzienne. Powódka nie może wykonywać codziennych czynności związanych z prowadzeniem gospodarstwa domowego, nie sprząta, a przygotowywanie posiłków odbywa się jedynie wspólnie z innymi członkami rodziny.

Mając na uwadze skutki jakie wypadek z dnia 11 maja 2017 roku wywołał w życiu osobistym, oraz zdrowiu powódki, a także konieczność psychoterapii Sąd uznał, że wypłacone już przez ubezpieczyciela zadośćuczynienie absolutnie nie rekompensuje powódce jej cierpień i niezależnie od wypłaconej już kwoty 1.207,50 zł adekwatną i odpowiednią kwotą zadośćuczynienia będzie dodatkowo kwota 20.000 zł. Łączna suma zadośćuczynienia 21.207,50 zł stanowi realnie odczuwalną dla powódki rekompensatę za doznane cierpienia i krzywdy oraz może stanowić źródło finansowania ewentualnej terapii psychologicznej. Kwota ta mieści się w granicach realności i jednocześnie nie jest nadmierna. Suma ta nie spowoduje bowiem bezpodstawnego wzbogacenia T. K. (1), co przy kwocie 40.007,50 zł (38.800 zł + 1.207,50 zł) stałoby się zarzutem już uzasadnionym. Takie jest przekonanie tutejszego Sądu, będące również wynikiem doświadczenia zawodowego w orzekaniu w tego typu sprawach, w porównaniu do krzywd doświadczanych przez inne osoby pokrzywdzone zdarzeniami w większych rozmiarach. Zasądzając kwotę 20.000 zł Sąd oddalił powództwo o kwotę przekraczającą tę wartość.

O należnych od sumy głównej zadośćuczynienia odsetkach orzeczono na podstawie przepisu art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 476 k.c. W świetle normy prawnej wyinterpretowanej z przepisu art. 481 § 1 i 2 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi (§ 1). Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe (§ 2). Zgodnie zaś z drugim przepisem dłużnik dopuszcza się zwłoki, gdy nie spełnia świadczenia w terminie, a jeżeli termin nie jest oznaczony, gdy nie spełnia świadczenia niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela. Nie dotyczy to wypadku, gdy opóźnienie w spełnieniu świadczenia jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Mając powyższe na uwadze a także treść art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych… - odsetki od kwoty 20.000 zł z tytułu zadośćuczynienia zasądzono zgodnie z żądaniem pozwu od dnia 3 lipca 2017 r. Powódka bowiem zgłosiła ubezpieczycielowi żądanie zadośćuczynienia w kwocie 30.000 zł w dniu 2 czerwca 2017 r., a zatem 30-dniowy termin do jego spełnienia upłynął z dniem 2 lipca 2017 r. Od następnego dnia strona pozwana pozostawała w opóźnieniu.

Zgodnie z przepisem art. 444 § 1 k.c.naprawienie szkody obejmuje także zwrot wszelkich wydatków, poniesionych przez poszkodowanego w związku z leczeniem i rehabilitacją oraz inne dodatkowe koszty związane z doznanym uszczerbkiem.

Wobec powyższego, uwzględniając treść przepisu art. 361 § 2 k.c. Sąd zasądził na rzecz powódki odszkodowanie w kwocie 1.495,39 zł z tytułu poniesionych kosztów leczenia, wizyt lekarskich, badań oraz kosztów rehabilitacji. Koszty te były wywołane potrzebą leczenia skutków przedmiotowego wypadku, co zostało potwierdzone przez biegłego sądowego z zakresu ortopedii i traumatologii dr. n. med. H. M. oraz biegłego sądowego z zakresu neurologii B. M. którzy w sporządzonej opinii wskazali, że poniesione przez powódkę koszty leczenia były celowe i uzasadnione, ponieważ doprowadziły do poprawy jej stanu zdrowia. Biegli sądowi zakwestionowali jedynie zasadność zwrotu kosztów zakupu leku nasercowego N. na kwotę 9,92 zł (rachunek k. 54 akt sprawy) jako nie pozostającego w związku z wypadkiem. Zatem i Sąd przyjął, że brak jest podstaw do zwrotu powódce kosztów jego zakupu. Biegli wskazali, że zasadność leku przeciwlękowego X. może ocenić biegły psychiatra. Mając jednak na uwadze, iż powódka zeznała, że to psychiatra w toku leczenia zalecił jej zażywanie tego leku, Sąd przyjął, że zwrot kosztów jego zakupu należy uznać za uzasadniony – bez potrzeby zlecania biegłemu wykonania kolejnej opinii. Dodatkowo podnieść należy, iż koszty opinii w tym zakresie z całą pewnością przerosłyby wartość zakupu tego leku tj. 24,35 zł, a jak wyżej wskazano zeznania powódki potwierdzają potrzebę jego zakupu w związku z przedmiotowym wypadkiem. W konsekwencji Sąd zasądził na rzecz powódki kwotę 1.495,39 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia, oddalając powództwo w zakresie kwoty 9,92 zł z tytułu zakupu leku N. jako nie pozostającego w związku z wypadkiem.

O odsetkach od kwoty 1.495,39 zł rozstrzygnięto na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 476 k.c., w związku z czym odsetki od powyższej kwoty zasądzono od dnia 28 października 2018 r. do dnia zapłaty, bowiem strona powodowa wskazała, że domaga się odsetek za opóźnienie od dnia zastępującego po upływie 30 dni od dnia otrzymania przez pozwanego pozwu do dnia zapłaty. W powyższym zakresie Sąd zachował w polu widzenia, że odpis pozwu został doręczony stronie pozwanej w dniu 27 września 2018 r. W tej mierze zachowując 30 – dniowy termin dla realizacji zgłoszonej szkody zasadnym było zasądzenie odsetek od dnia 28 października 2018 r.

Stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów przedłożonych przez strony, akt szkody oraz na podstawie zeznań świadków i powódki. Podstawą ustalenia stanu faktycznego była również opinie biegłych sądowych. Opinie te były w pełni wiarygodne i nie zostały skutecznie zakwestionowane przez żadną ze stron.

O kosztach procesu Sąd rozstrzygnął na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez adwokata zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony. Stroną wygrywającą postępowanie jest powódka. Stosownie zatem do zasad przewidzianych w art. 98 k.p.c. pozwany zakład ubezpieczeń winny zwrócić jej koszty procesu.

Powódka wygrała sprawę w 53%, albowiem zasądzono na jej rzecz łącznie 21.495,39 zł z dochodzonej ostatecznie kwoty 40.305,31 zł (38.800 + 1.505,31). Na koszty powódki w niniejszej sprawie składały się: koszty zastępstwa procesowego w wysokości 3.600 zł oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł. Łączna wysokość kosztów procesu, których zwrotu powódka mogła domagać się od pozwanego ubezpieczyciela wyniosła w niniejszej sprawie kwotę 3.617 zł wobec powyższego tytułem zwrotu należności procesowych należy jej się 53% tej sumy tj. 1.917,01 zł.

Analogiczne koszty poniosła strona pozwana, przy czym wygrywając sprawę jedynie w 47% należy jej się od przeciwnika zwrot kwoty 1.699,99zł.

Po skompensowaniu obu należności Sąd zasądził od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 217,02 zł.

Jeśli chodzi o koszty sądowe, to powódka była od nich zwolniona w całości postanowieniem z dnia 19.09.2018 r. Na koszty te składają się opłata od pozwu w wysokości 2.016 zł (5% x 40.305,31 zł oraz kwota 2.982,72 stanowiąca sumę wynagrodzenia biegłych sądowych za sporządzone w sprawie opinie – łącznie 4.998,72 zł.

Zgodnie z przyjętą zasadą odpowiedzialności stron za wynik postępowania i wskazanymi wyżej proporcjami Sąd w pkt. IV wyroku nakazał pobrać od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie kwotę 2.649,32 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych. Jest to 53% z łącznej kwoty kosztów sądowych.

Kierując się powyższymi motywami Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

sędzia Marta Karnacewicz