Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt III Ca 1320/19

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 18 stycznia 2019 roku, sygnatura akt II C 706/17, Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi oddalił powództwo W. K. skierowane przeciwko (...) Bankowi Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. o zapłatę z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia i nie obciążył powódki obowiązkiem zwrotu kosztów procesu.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wniosła strona powodowa zaskarżając je w części, tj. w zakresie punktu 1. w całości. Rozstrzygnięciu Sądu Rejonowego skarżąca zarzuciła naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na jego wynik, tj.:

I.  art. 230 k.p.c. i art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 316 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego w postaci:

- niezasadnego odmówienia waloru wiarygodności zeznaniom przesłuchanej w charakterze strony powódki w znakomitej części, w sytuacji, gdy od samego początku postępowania w sposób kategoryczny twierdziła ona, iż w związku z niepodpisaniem przez nią z (...) Bank Spółką Akcyjną Oddziałem T-M. Usług (...) spornej umowy kredytu, o jakiej mowa w pozwie i w związku z tym braku uzyskania przez nią (wbrew ustaleniom Sądu I instancji) jakiegokolwiek przysporzenia finansowego od strony pozwanej,

- niesłusznego, gdyż nie tylko sprzecznego ze stanowiskiem powódki, ale i nie popartego zebranym w sprawie materiale dowodowym uznania, iż W. K. spłacając kolejne raty spornego kredytu nie świadczyła z zastrzeżeniem ich zwrotu w sytuacji, gdy nie tylko powódka w toku jej przesłuchania w charakterze strony w sposób szczegółowy wyjaśniła, iż regulowała kolejne raty kredytu z uwagi na ciągłe (uciążliwe dla niej) telefony i wiadomości SMS pracowników pozwanego Banku, de facto wymuszające na niej powyższe, gdyż informujące (w przypadku zaniechania dalszej spłaty) o niezwłocznym skierowaniu sprawy do postępowania egzekucyjnego, a zatem w celu uniknięcia przymusu, ale też w sytuacji, gdy powyższych zachowań swoich pracowników nie kwestionowała strona pozwana,

oraz będący konsekwencją powyższego – brak wzięcia pod rozwagę na etapie wyrokowania całokształtu okoliczności zaistniałych w przedmiotowej sprawie, a mianowicie okoliczności, zgodnie z którymi powódka (w sposób kategoryczny w toku całego dotychczasowego postępowania) twierdziła i nadal twierdzi, iż nie otrzymała od strony pozwanej jakiegokolwiek przysporzenia finansowego będącego podstawą do żądania od niej przez pozwany Bank spłaty kolejnych rat kredytowych, a wynikających z umowy kredytowej numer (...), jak również braku wzięcia w wystarczającym stopniu w ocenie powódki przez Sąd Rejonowy pod rozwagę okoliczności będących uzasadnieniem dokonywanej przez W. K. spłaty kolejnych rat kredytu i wprost wskazujących na czynienie powyższego każdorazowo z zastrzeżeniem na jej rzecz zwrotu już uiszczonych bez faktycznie istniejącej podstawy do powyższego rat,

II.  art. 227 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku dowodowego pełnomocnika powódki zawartego w piśmie z dnia 13 lipca 2018 roku w postaci zobowiązania strony pozwanej do załączenia szczegółowej informacji dotyczącej sposobu zaksięgowania kwoty 11.000,00 złotych w sytuacji, gdy okoliczność w związku z którą wniosek ten został złożony, nie została (wbrew twierdzeniom Sądu I instancji) w sposób dostateczny w ocenie powódki wyjaśniona, a mogłaby stanowić potwierdzenie zajętego przez nią stanowiska w niniejszej sprawie oraz złożonych przez nią w jej toku zeznań w charakterze strony,

które to uchybienia doprowadziły finalnie do wydania przez Sąd meriti wyroku oddalającego powództwo w całości.

W konkluzji skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku przez uwzględnienie powództwa w całości, zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powódki zwrotu kosztów postępowania przed Sądem I i II instancji – w tym kosztów zastępstwa adwokackiego – według norm prawem przewidzianych, z uwzględnieniem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Z ostrożności procesowej – na wypadek oddalenia apelacji w całości bądź w części – skarżąca wniosła o nieobciążanie powódki jakimikolwiek kosztami postępowania apelacyjnego (w tym kosztami zastępstwa prawnego) z powołaniem na jej trudną sytuację majątkową i życiową szczegółowo opisaną w treści oświadczenia W. K. o stanie rodzinnym, majątku, dochodach i źródłach utrzymania, znajdującym się w aktach sprawy, a nadto wynikającą z treści dokumentacji medycznej powódki załączonej do niniejszej apelacji oraz z powołaniem na przesłanki wynikające z art. 102 k.p.c..

W odpowiedzi na apelację strona pozwana wniosła o jej oddalenie, a także o zasądzenie na jej rzecz zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu.

Zaskarżone rozstrzygnięcie zostało wydane w wyniku prawidłowo ustalonego stanu faktycznego, które to ustalenia Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne, co czyni zbędnym ich ponowne przytaczanie, jak również w następstwie prawidłowo zastosowanych przepisów prawa materialnego.

Strona skarżąca podniosła w apelacji zarzut naruszenia art. 230 k.p.c., zgodnie z treścią którego, gdy strona nie wypowie się co do twierdzeń strony przeciwnej o faktach, sąd, mając na uwadze wyniki całej rozprawy, może fakty te uznać za przyznane.

W orzecznictwie przyjęte jest, że art. 230 k.p.c. może mieć zastosowanie tylko wówczas, gdy wynik całej rozprawy prowadzi do jednoznacznego wniosku, że strona przeciwna nie zamierzała zaprzeczyć faktom. W razie wątpliwości nie można stosować art. 230 k.p.c. Wynik całej rozprawy - jak to przewiduje art. 230 k.p.c. - będzie sprzeciwiał się jego zastosowania, wtedy gdy przyjęciu określonych ustaleń faktycznych sprzeciwiają się inne ustalenia faktyczne dokonane przez sąd w sprawie (patrz: uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 25 lutego 2010 roku, sygnatura akt I CSK 348/09).

W przekonaniu Sądu II instancji, Sąd Rejonowy trafnie nie zastosował art. 230 k.p.c. w kontekście rzekomego niezaprzeczenia przez stronę pozwaną faktu „ciągłych (uciążliwych dla powódki) telefonów i wiadomości SMS pracowników pozwanego Banku, de facto wymuszających na nią dalszą spłatę kredytu”. Już bowiem w odpowiedzi na pozew strona pozwana powołała się na pismo z dnia 9 czerwca 2017 roku, w którym Bank oświadczył, że przyjmuje do wiadomości, że powódka nie złożyła podpisów pod umową numer (...). Ponadto na terminie rozprawy w dniu 20 czerwca 2018 roku pełnomocnik pozwanego złożył pismo – załącznik do protokołu, w treści którego podniesiono, że spłata zobowiązań przez powódkę na rzecz pozwanego miała charakter dobrowolny (k. 187). Uznać więc należy, że w ocenie strony pozwanej, powódka dokonując kolejnych spłat rat kredytu, nie znajdowała się pod jakimkolwiek przymusem, w tym szczególności mającym zostać wywołanym przez pracowników pozwanego Banku.

Nietrafny jest również zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną ocenę dowodów i uznanie, że powódka otrzymała od strony pozwanej przysporzenia finansowe, jak również że powódka nie spełniała na rzecz Banku świadczenia z zastrzeżeniem zwrotu.

Zarówno w orzecznictwie, jak i w nauce prawa powszechnie przyjęte jest, że przepis art. 233 § 1 k.p.c. przyznaje sądowi swobodę w ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego, a zarzut naruszenia tego uprawnienia tylko wtedy może być uznany za usprawiedliwiony, jeżeli sąd zaprezentuje rozumowanie sprzeczne z regułami logiki bądź z doświadczeniem życiowym. Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając (patrz: uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2001 roku, sygnatura akt IV CKN 970/00).

Sąd Rejonowy prawidłowo uznał za niesporny fakt, że umowa o kredyt konsolidacyjny numer (...) z dnia 23 października 2015 roku nie została zawarta między stronami, gdyż podpis powódki na umowie został sfałszowany, jednakże jednocześnie trafnie ustalił, iż pieniądze z wyżej wymienionego kredytu zostały przeznaczone na spłatę kredytu powódki w A. Banku z dnia 14 sierpnia 2014 roku w wysokości 22.270,61 złotych oraz na spłatę zobowiązania powódki wynikającego z umowy zawartej ze (...) im. (...) z dnia 31 sierpnia 2015 roku, co wynika z treści dokumentów powołanych w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia (historia rachunku kredytowego powódki w A. Banku, zestawienie operacji z rachunku powódki w (...) im. (...), historia rachunku kredytowego). Zdaniem Sądu odwoławczego, Sąd I instancji zasadnie nie dał wiary depozycjom W. K., szczegółowo wyjaśniając motywy takiej decyzji. Wbrew twierdzeniu strony skarżącej, zgromadzony w niniejszej sprawie materiał dowodowy nie pozwalał na przyjęcie jakoby powódka miałaby być „nękana” przez Bank wezwaniami do zapłaty, groźbą skierowania sprawy na drogę postępowania egzekucyjnego. Okoliczność ta nie została potwierdzona jakimkolwiek innym dowodem prócz twierdzeń powódki, którym Sąd Rejonowy nie dał wiary. Ocena dokonana w tym zakresie przez Sąd I instancji nie jest sprzeczna z zasadami logiki bądź wskazaniami doświadczenia życiowego.

Sąd Okręgowy stoi również na stanowisku, że Sąd I instancji zasadnie skonstatował, iż najpóźniej z dniem 14 czerwca 2017 roku powódka wiedziała, że nie jest zobowiązana do płacenia rat z tytułu umowy kredytu z dnia 23 października 2015 roku, a jej kolejne wpłaty nie następowały z zastrzeżeniem zwrotu lub w celu uniknięcia przymusu. Powódka otrzymała bowiem od pozwanego Banku pismo, z treści którego wynikało, że Bank przyjmuje do wiadomości fakt niepodpisania przez powódkę wyżej wymienionej umowy o kredyt. W toku postępowania przed Sądem I instancji strona powodowa – reprezentowana wszakże przez profesjonalnego pełnomocnika – nie wykazała ażeby wobec niej miały być podejmowane jakiekolwiek działania o charakterze windykacyjnym.

W ocenie Sądu odwoławczego, nie naruszony został również art. 227 k.p.c.. Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi uzasadnił, z jakiej przyczyny oddalił wniosek pełnomocnika powódki o zobowiązanie strony pozwanej do załączenia szczegółowej informacji dotyczącej zaksięgowania kwoty 11.000,00 złotych. Zgromadzony przez Sąd Rejonowy materiał dowodowy jednoznacznie pozwalał na przyjęcie, że powyższa kwota została przeznaczona na spłatę zobowiązania zaciągniętego przez powódkę w (...) im. (...). Tylko na marginesie zauważyć należy, że skarżąca w żaden sposób nie uargumentowała dlaczego – jej zdaniem – kwestia sposobu zaksięgowania tejże kwoty nie została przez Sąd Rejonowy dostatecznie wyjaśniona (mimo powołania się przez Sąd Rejonowy na dokumenty złożone do akt sprawy).

Mając powyższe na uwadze, apelacja podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c..

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., tj. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. W ocenie Sądu II instancji, w przedmiotowej sprawie nie zaistniał wypadek szczególnie uzasadniony, umożliwiający nie obciążanie powódki kosztami postępowania apelacyjnego. Zauważyć należy, że powódka nie została obciążona – mimo przegrania sprawy – jakimikolwiek kosztami procesu przez Sąd I instancji. W przekonaniu Sądu, niezasądzenie zwrotu kosztów zastępstwa procesowego również i w II instancji, prowadziłoby do pokrzywdzenia pozwanego. Z tejże przyczyny Sąd zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 1.800,00 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Wysokość wynagrodzenia pełnomocnika strony pozwanej ustalono na podstawie § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 roku, poz. 1800 z późn. zm.) – tj. 50 % stawki minimalnej, w tym przypadku 50 % kwoty 3.600,00 złotych.