Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 977/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 lipca 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Tomasz Ślęzak

Sędziowie :

SA Joanna Naczyńska

SO del. Jacek Włodarczyk (spr.)

Protokolant :

Katarzyna Noras

po rozpoznaniu w dniu 13 lipca 2018 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa W. S.

przeciwko Skarbowi Państwa - Naczelnikowi (...) Urzędu Celno-Skarbowego w K.

z udziałem Stowarzyszenia (...) w K.

o ochronę dóbr osobistych

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 27 października 2016 r., sygn. akt II C 367/16

prostując w komparycji zaskarżonego wyroku oznaczenie strony pozwanej, którą w dacie jego wydania był Skarb Państwa - Dyrektor Urzędu Kontroli Skarbowej w K.

1)  oddala apelację;

2)  zasądza od powoda na rzecz Skarbu Państwa-Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej 540 (pięćset czterdzieści) złotych z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO del. Jacek Włodarczyk SSA Tomasz Ślęzak SSA Joanna Naczyńska

Sygn. akt I ACa 977/17

UZASADNIENIE

Powód W. S. w pozwie z 29 lipca 2015 r., wniósł o nakazanie pozwanemu Skarbowi Państwa-Dyrektorowi Urzędu Kontroli Skarbowej w K., usunięcia skutków naruszenia dóbr osobistych powoda, będących konsekwencją niewłaściwej pracy inspektora Urzędu Kontroli Skarbowej w K. J. K., występującej jako oskarżyciel w postępowaniu o sygn. II K 1113/13 Sądu Rejonowego w Zabrzu, która włączyła do postępowania fałszywy dokument urzędowy i na jego podstawie sformułowała oskarżenie wobec powoda, w sytuacji gdy postanowienie o połączeniu dochodzeń z 16 stycznia 2008 r. nr W4M-532-2141-221/07, w sprawie połączenia akt śledztwa o sygn. W4M-532-2141-221/07 prowadzonego przez J. K., z aktami dochodzenia o sygn. W4M-532-2141-221/07 prowadzonego także przez J. K., oraz dochodzenia o sygn. W4M-532-2141-221/07, jest dokumentem fałszywym, w którym naruszono dobra osobiste powoda poświadczając nieprawdę, rozgłaszając nieprawdziwe informacje oraz ferując bezprawne oceny. Powód domagał się zamieszczenia przez pozwanego wskazanych w pozwie przeprosin na papierze firmowym pozwanego i przesłanie ich listem poleconym na adres powoda, oraz umieszczenia ich w formie scanu na stronie internetowej wydawnictwa (...)- (...) W uzasadnieniu powód wyjaśnił, że doszło do naruszenia jego dóbr osobistych w postaci prawa do posługiwania się przez organy administracji państwowej tylko prawdziwymi dokumentami urzędowymi. Inspektor Urzędu Kontroli Skarbowej w dniu 16 stycznia 2008 r. wydała postanowienie, w którym połączyła śledztwo w sprawie W4M-532-2141-221/07 (które zresztą śledztwem nie było), z dwoma dochodzeniami o sygnaturach W4M-532-2141-221/07. Wszystkie łączone sprawy miały tą samą sygnaturę, zatem zachodzi pytanie co zostało z czym połączone. W ocenie powoda wszystkie czynności podejmowane po wydaniu tego postanowienia, które poświadczało nieprawdę, były nieważne. Postanowienie to jest dokumentem urzędowym i stanowiło podstawę do wniesienia przeciwko powodowi aktu oskarżenia w sprawie II K 1113/13. Powoda oskarżono zatem na podstawie fałszywego dokumentu, stworzonego przez inspektora Urzędu Kontroli Skarbowej. Działania pozwanego naruszyły dobra osobiste powoda w zakresie wydawania i tolerowania w obrocie prawnym fałszywej decyzji administracyjnej, zaś jego dobrem osobistym jest tworzenie w jego sprawie, tylko prawdziwych dokumentów urzędowych.

Pozwany Skarb Państwa - Dyrektor Urzędu Kontroli Skarbowej w K. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na rzecz Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kosztów procesu. Podniósł zarzut przedawnienia roszczenia, nadto wskazał, że powód nie wykazał przesłanek odpowiedzialności pozwanego z tytułu naruszenia dóbr osobistych. Nie sposób też ustalić jakie dobro osobiste powoda zostało naruszone.

Sąd Okręgowy w Katowicach wyrokiem z 27 października 2016 r. w sprawie sygn. II C 367/16, w punkcie 1. oddalił powództwo, a w punkcie 2. postanowił nie obciążać powoda kosztami procesu.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że 16 stycznia 2008 r. J. K., inspektor kontroli skarbowej w Urzędzie Kontroli Skarbowej w K., wydała postanowienie o połączeniu akt śledztwa o sygn. W4M-532-2141-221/07, z aktami dochodzenia o sygn. W4M-532-2141-221/07 i z aktami kolejnego dochodzenie o tej samej sygnaturze i o prowadzeniu połączonych dochodzeń pod sygn. W4M-532-2141-221/07. W uzasadnieniu tego postanowienia wskazano, że przedmiotem łączenia były: postępowanie przygotowawcze sygn. W4M-532-2141-219/07 w sprawie uszczuplenia podatku dochodowego od osób prawnych za 2001 r. o kwotę 204.791 zł, postępowanie przygotowawcze sygn. W4M-2141-220/07 w sprawie uszczuplenia podatku dochodowego od osób prawnych za 2002 r. o kwotę 308.176 zł, oraz postępowanie prowadzone pod sygn. W4M-532-2141-221/07 w sprawie uszczuplenia podatku dochodowego od osób prawnych za 2003 r. o kwotę 639.434 zł. Decyzję o połączeniu w/w spraw podjęto z uwagi na tożsamość sprawcy, sposób działania i ekonomikę procesową. W dniu 25 marca 2016 r. zapadł wyrok w sprawie prowadzonej przed Sądem Rejonowym w Zabrzu sygn. II K 1113/13, w którym Sąd umorzył postepowanie wobec powoda w zakresie czynu zarzucanego mu w punkcie VI aktu oskarżenia z powodu przedawnienia karalności. W konsekwencji tak poczynionych ustaleń, Sąd pierwszej instancji wyjaśnił, że przesłankami ochrony dóbr osobistych, które muszą być spełnione łącznie, są: 1) istnienie dobra osobistego, 2) zagrożenie lub naruszenie tego dobra, 3) bezprawność zagrożenia lub naruszenia. Pierwsze dwie przesłanki udowodnić musi powód, a pozwany może bronić się, wykazując, że nie działał bezprawnie. Pojęcie bezprawności oznacza ujemną ocenę zachowania się, opartą na sprzeczności tego zachowania z szeroko pojętym porządkiem prawnym, a więc na sprzeczności z obowiązującymi przepisami ustawy, bądź regułami wynikającymi z zasad współżycia społecznego. Sąd Okręgowy podkreślił, że naruszenie dobra osobistego rozpatrywać należy tylko w granicach przeciętnych ocen społecznych, a nie indywidualnego odczucia osoby domagającej się ochrony. Za obiektywną koncepcją dóbr osobistych przemawia również to, że dobra te "są wartościami niemajątkowymi, wiążącymi się z osobowością człowieka, uznanymi powszechnie w danym społeczeństwie", oraz, że konieczne jest odróżnienie problemu stwierdzenia osobistego charakteru danego dobra od samej oceny jego naruszenia. Z treści przepisu art. 24 k.c. wynika w sposób jednoznaczny, że ochrona dóbr osobistych przysługuje jedynie przed działaniem bezprawnym. Przesłanka bezprawności działania jest zarazem warunkiem koniecznym udzielenia podmiotowi ochrony o charakterze niemajątkowym. Pojęcie działania bezprawnego nie jest w nauce i orzecznictwie w pełni ujednolicone, jednakże można uznać za ugruntowane stanowisko, iż bezprawne jest zachowanie sprzeczne z normami prawnymi, z porządkiem prawnym lub z zasadami współżycia społecznego, bez względu na winę, a nawet świadomość sprawcy. Do okoliczności wyłączających bezprawność naruszenia dóbr osobistych na ogół zalicza się: działanie w ramach porządku prawnego, tj. działanie dozwolone przez obowiązujące przepisy prawa, wykazywanie prawa podmiotowego, zgodę pokrzywdzonego oraz działania w ochronie uzasadnionego interesu. Przenosząc te rozważania na realia poczynionych ustaleń faktycznych Sąd Okręgowy stwierdził, że sam fakt wszczęcia, czy prowadzenia postępowania skargowego, odwoławczego, czy sądowego, prowadzonych na podstawie przepisów prawa, nie może być zakwalifikowany jako naruszenie dóbr osobistych. W przeciwnym razie powództwo o ochronę tych dóbr mogłoby prowadzić do irracjonalnej konkluzji, że przewidziane prawem postępowanie jest niedopuszczalne, ponieważ w subiektywnym odczuciu obwinionego narusza jego dobra osobiste. Przy ocenie, czy doszło do naruszenia dobra osobistego, decydującego znaczenia nie ma subiektywne odczucie osoby, jej indywidualne wartości uczuć i stan psychiczny, ale to, jaką reakcję wywołuje naruszenie w społeczeństwie. W ramach obowiązującego porządku prawnego dopuszczalne są określone działania, które ze swej istoty mogą dotykać dóbr osobistych człowieka, takich jak jego cześć (dobre imię). Zachowaniem takim może być wystąpienie przez oskarżyciela z aktem oskarżenia w postępowaniu karnym, czy też wystąpienie z wnioskiem o ukaranie w postępowaniu dyscyplinarnym. Każda z tych czynności, podobnie jak zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez określoną osobę, polega na przypisaniu określonych zachowań ocenianych negatywnie, a więc obiektywnie może naruszać dobra osobiste człowieka. Są to jednak działania prawnie dopuszczalne, a więc jeżeli nie wykraczają poza granice działania w ramach porządku prawnego, to nie są bezprawne i nie prowadzą do powstania roszczeń zmierzających do ochrony dóbr osobistych. Bezprawność oznacza zachowanie sprzeczne z prawem. Jeżeli więc obowiązujące przepisy przewidują określone procedury, to działanie w ich ramach z reguły nie jest bezprawne. Tylko jeżeli w toku takich prawnie uregulowanych procedur dochodzi do wyraźnego, poważnego naruszenia przepisów, zwłaszcza w sposób powodujący wykroczenie poza cel i niezbędność postępowania, to nie jest wykluczone uznanie bezprawności takiego działania. W okolicznościach rozpoznawanej sprawy brak jednak podstaw do twierdzenia, że popełnienie omyłki pisarskiej przez pracownika Urzędu Kontroli Skarbowej spowodowało naruszenie dobra osobistego powoda. W katalogu dóbr osobistych nie występuje dobro w postaci prawa do tworzenia prawdziwych dokumentów, podobnie jak nie jest dobrem osobistym prawo do sądu. Sąd Okręgowy wyjaśnił także, że podstawą prowadzenia przed Sądem postępowania karnego przeciwko powodowi nie było wskazywane przez niego postanowienie z 16 stycznia 2008 r., tylko wniesiony akt oskarżenia. Z powyższych względów Sąd pierwszej instancji oddalił powództwo. Uzasadniając nie obciążanie powoda kosztami procesu na podstawie art. 102 k.p.c., Sąd Okręgowy wyjaśnił, że powód ma poczucie krzywdy związane z prowadzeniem przeciwko niemu postępowania karnego, które trwało długo. Długi czas trwania tego postępowania i subiektywne przekonanie powoda o słuszności jego racji, przemawiają za odstąpieniem od obciążanie go kosztami procesu.

Apelację od tego wyroku wniósł powód, zarzucając Sądowi pierwszej instancji nieważność postępowania, a to z tego względu, iż powód pozwał Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w K., tymczasem Sąd wydał wyrok w stosunku do pozwanego Dyrektora Izby Skarbowej w K.. Powód nadto zarzucił naruszenie prawa materialnego tj. przepisów art. 23 k.c., w zw. z art. 24 k.c., w zw. z art. 417 k.c., w zw. z art. 244 k.p.c., przez błędne przyjęcie, że poświadczenie nieprawdy w dokumencie urzędowym czyli postanowieniu z 16 stycznia 2008 r., nie jest działaniem bezprawnym i nie narusza dóbr osobistych powoda. Zarzucił również naruszenie przepisów postępowania poprzez bezpodstawne oddalenie wniosku dowodowego o przesłuchanie w charakterze świadka J. K., która wydała jako inspektor kontroli skarbowej kwestionowane postanowienie, oraz naruszenie art. 328 § 2 k.p.c., poprzez sporządzenie lakonicznego uzasadnienia wyroku, z którego nie wynika jakie motywy legły u jego podstaw. W konsekwencji tak sformułowanych zarzutów skarżący wniósł o stwierdzenie nieważności postępowania, bowiem Sąd Okręgowy orzekł w stosunku do podmiotu, który nie był pozwanym w sprawie, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd pierwszej instancji. W uzasadnieniu apelacji powód przede wszystkim wskazał, że pozwał Skarb Państwa reprezentowany przez Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w K., tymczasem Sąd Okręgowy wydał wyrok przeciwko Dyrektorowi Izby Skarbowej w K., który nie był pozwanym w sprawie. To zaś oznacza, że postępowanie sądowe jest nieważne z mocy samego prawa. Uzasadnił dalej, że Sąd Okręgowy błędnie ocenił, że nie doszło do naruszenia jego dóbr osobistych w konsekwencji wydania wadliwego postanowienia z 16 stycznia 2008 r. To postanowienie, będące dokumentem urzędowym i podstawą wniesienia aktu oskarżenia, naruszyło dobra osobiste powoda w postaci prawa do sądu i prawidłowej procedury sądowej. Naruszenie tych dóbr spowodowało zagrożenie dla kolejnych dóbr osobistych powoda w postaci dobrego imienia i godności, powód bowiem przez wiele lat był zmuszony do zasiadania na ławie oskarżonych, co doprowadziło do utraty jego wiarygodności i zaufania wśród kontrahentów.

Pozwany Skarb Państwa-Dyrektor Urzędu Kontroli Skarbowej w K. w odpowiedzi na apelację, wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od powoda kosztów postępowania apelacyjnego. Wniósł także o sprostowanie wyroku Sądu pierwszej instancji w zakresie oznaczenia statio fisci pozwanego, przez wskazanie, że był nią Dyrektor Urzędu Kontroli Skarbowej w K., a nie Dyrektor Izby Skarbowej w K.. Pozwany w pełni podzielił ustalenia faktyczne i ich ocenę prawną, której dokonał Sąd Okręgowy, co czyni apelację całkowicie bezzasadną. Wskazał jedynie, że korekty wymaga oznaczenie statio fisci pozwanego, którą Sąd pierwszej instancji wskazał wadliwie z powodu omyłki pisarskiej.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja powoda jest bezzasadna.

Sąd Okręgowy poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, które w całej rozciągłości znajdują oparcie w zgromadzonych dowodach. Sąd Apelacyjny w pełni akceptuje te ustalenia i czyni je własnymi.

W pierwszej kolejności, z uwagi na zarządzenie z 7 marca 2018 r. o zwrocie akt Sądowi pierwszej instancji, poddano ocenie czy nie zachodzi podstawa do odrzucenia apelacji, z powodu opłacenia jej po terminie (art. 373 k.p.c.). Sąd Okręgowy postanowieniem z 20 kwietnia 2018 r. przywrócił powodowi termin do wniesienia apelacji. Kontrola zasadności przywrócenia terminu do wniesienia apelacji ogranicza się do sytuacji, w których, w okolicznościach sprawy, ma ona do tego pewną (oczywistą) podstawę faktyczną, niewymagającą głębszej analizy. Nie dotyczy ona zatem sytuacji, w których podłoże faktyczne jest skomplikowane, wymagające prowadzenia dowodów lub dokonywania pogłębionych ocen, także ocen prawnych. Istota tej kontroli wiąże się bowiem ze szczególnymi uprawnieniami Sądu drugiej instancji, wkraczając w niezaskarżalne (a przez to niepodlegające uzasadnieniu) orzeczenie Sądu pierwszej instancji, powołanego do rozpoznania wniosku o przywrócenie terminu-por. postanowienie Sądu Najwyższego z 16 listopada 2016 r., III PZP 5/16. W niniejszej sprawie nie ma podstaw do negatywnej oceny przywrócenia powodowi terminu do wniesienia apelacji. Sąd Okręgowy niewątpliwie uznał w świetle wyjaśnienia, które znajduje się na k. 225, że do uchybienia terminu doszło z przyczyn niezawinionych przez powoda. Ewentualna negatywna ocena tej decyzji, wymagałaby przeprowadzania dalszych dowodów i pogłębionej oceny zaistniałego stanu faktycznego. Z uwagi zatem na brak „oczywistości” co do tego, by była to decyzja błędna, oceniono, że nie zachodzą podstawy do odrzucenia apelacji.

Najdalej idący zarzut apelacji dotyczył nieważności postępowania, przy czym powód wskazał, że wynika ona z art. 379 pkt 1 k.p.c., czyli z uwagi na niedopuszczalność drogi sądowej. Nieważność postępowania Sąd odwoławczy bierze pod uwagę z urzędu. W niniejszej sprawie nie zaszła podczas postępowania przed Sądem pierwszej instancji, żadna z sytuacji wymienionych w art. 379 k.p.c. W szczególności w sprawie jako pozwany występował od samego początku Skarb Państwa. Był on należycie reprezentowany i zastępowany, bowiem odpis pozwu został doręczony Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa, którą zawiadamiano o terminach rozpraw. Prokuratoria Generalna zaś, co wynika z odpowiedzi na pozew, zastępowała Skarb Państwa, reprezentowany przez Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w K.. W istocie w komparycji wyroku Sądu pierwszej instancji, niewątpliwie na skutek omyłki, wpisano jako statio fisci Skarbu Państwa-Dyrektora Izby Skarbowej w K.. Fakt ten, z uwagi na prawidłową reprezentację i zastępstwo Skarbu Państwa, nie może być oceniany, jak życzy sobie tego powód, jako przyczyna nieważności postępowania. Sąd Apelacyjny, dostrzegając, iż Sąd Okręgowy z powodu innej oczywistej omyłki nieprawidłowo w wyroku wskazał statio fisci pozwanego, sprostował to oznaczenie wskazując, że był nią Dyrektor Urzędu Kontroli Skarbowej w K.. W tym zakresie dokonano sprostowania na podstawie art. 350 § 3 k.p.c.

Jako niezasadny oceniono zarzut dotyczący naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. Zgodnie z już utrwalonym orzecznictwem, zarzut ten może być usprawiedliwiony tylko w tych wyjątkowych okolicznościach, w których treść uzasadnienia orzeczenia uniemożliwia dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia lub w przypadku zastosowania prawa materialnego do niedostatecznie jasno ustalonego stanu faktycznego - por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 20 marca 2018 r., III AUa 19/18. Powód w żaden sposób nie uzasadnił w/w zarzutu, twierdząc ogólnie, że z treści uzasadnienia wyroku nie sposób dopatrzyć się jego podstaw. Sąd Apelacyjny nie podziela tego stanowiska. Jest wręcz przeciwnie. Sąd Okręgowy bardzo jasno i precyzyjnie przedstawił ustalenia faktyczne i ocenę prawną. Z uzasadnienia wyroku jasno wynika, dlaczego oddalono powództwo. Powodem był brak bezprawności w działaniu pozwanego i nie naruszenie żadnego dobra osobistego powoda.

Ostatni zarzut naruszenia przepisów postępowania, dotyczył bezzasadnego oddalenia wniosku o dopuszczenie dowodu z zeznań J. K., która wydała postanowienie z 16 stycznia 2008 r. Zarzut ten należy ocenić jako naruszenie art. 227 k.p.c., który stanowi, że przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. Zarzut naruszenia art. 227 k.p.c. ma rację bytu tylko w sytuacji gdy wykazane zostanie, że sąd przeprowadził dowód na okoliczności nie mające istotnego znaczenia w sprawie i ta wadliwość postępowania dowodowego mogła mieć wpływ na wynik sprawy, bądź gdy sąd odmówił przeprowadzenia dowodu na fakty mające istotne znaczenie w sprawie, wadliwie oceniając, iż nie mają one takiego charakteru-por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 2 lutego 2018 r., I ACa 731/17. Powód nie wykazał jakie znaczenie dla wyniku sprawy miało pominięcie dowodu z zeznań J. K.. W sprawie było przecież bezsporne, że to ona wydała kwestionowane postanowienie, oraz, że sentencja postanowienia była wadliwa, bowiem powielano w niej te same sygnatury postępowań. Słusznie zatem Sąd Okręgowy dowód z jej zeznań pominął, gdyż dla wyniku sprawy nie miały żadnego znaczenia.

Zarzut naruszenia przepisów prawa materialnego (oraz art. 244 k.p.c.), jest także całkowicie bezzasadny. Sąd Apelacyjny nie tylko, że podzielił w pełni poczynione przez Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne, ale także w pełni zgadza się z dokonaną na ich podstawie oceną prawną. W szczególności powód powinien wykazać jakie jego dobro osobiste zostało naruszone przez pozwanego, zachowaniem opisanym jako podstawa faktyczna roszczenia (postanowienie z 16 stycznia 2008 r.). Twierdzenie powoda, że dobrem tym jest prawo do sądu jest nieuzasadnione, bowiem prawo to nie należy do katalogu dóbr osobistych-por. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z 31 stycznia 2018 r., V CSK 418/17. Fakt prowadzenia przeciwko powodowi postępowania karnego, w oparciu o obowiązujące w tym zakresie przepisy, nie może być oceniany jako działanie bezprawne. W toku tego postepowania doszło niewątpliwie do pomyłki w zakresie sygnatur spraw, które łączono. Jednak fakt ten nie miał żadnego znaczenia dla sfery dóbr osobistych powoda. Postawiono go w stan oskarżenia na skutek podejrzenia, że popełnił przestępstwo, które poddano pod osąd w sprawie II K 1113/13 Sądu Rejonowego w Zabrzu. Podstawą postawienia powoda w stan oskarżenia było nie wadliwe postanowienie o połączeniu postepowań z 16 stycznia 2008 r., tylko przekonanie organu prowadzącego postępowanie o istnieniu uzasadnionych podstaw do przyjęcia, że powód jest sprawcą zarzucanego mu czynu. Przejawem tego przekonania był wniesiony akt oskarżenia. W tym stanie rzeczy ocena prawna zaprezentowana przez Sąd Okręgowy, co do przede wszystkim braku bezprawności w zachowaniu pozwanego, jest właściwa i nie budzi jakichkolwiek zastrzeżeń.

Reasumując, oceniając apelację powoda jako bezzasadną, oddalono ją na podstawie art. 385 k.p.c.

Sąd Apelacyjny jako aktualną statio fisci pozwanego Skarbu Państwa, wskazał Naczelnika (...) Urzędu Celno-Skarbowego w K.. Z dniem 1 marca 2017 r. weszła w życie ustawa z 16 listopada 2016 r. o Krajowej Administracji Skarbowej. Zmiany, które wprowadzono, polegają między innymi na tym, że zlikwidowano Urzędy Kontroli Skarbowej. Zgodnie z art. 206 ust. 5 ustawy z 16 listopada 2016 r., Przepisy wprowadzające ustawę o Krajowej Administracji Skarbowej, Dz.U. 2016.1948, w postępowaniach sądowych, w których stroną jest lub mógłby być na podstawie przepisów dotychczasowych odpowiednio dyrektor urzędu kontroli skarbowej, inspektor kontroli skarbowej albo naczelnik urzędu celnego, prawa i obowiązki strony przejmuje właściwy naczelnik urzędu celno-skarbowego, jeżeli odrębne przepisy nie stanowią inaczej. Zatem w niniejszej sprawie Skarb Państwa aktualnie jest reprezentowany przez Naczelnika (...) Urzędu Celno-Skarbowego w K..

Z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego zasądzono od powoda na rzecz Skarbu Państwa-Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej 540 zł. Kwota ta to 75% z 720 zł, będących stawką minimalną w sprawie o ochronę dóbr osobistych, co wynika z art. 99 k.p.c. w zw. z § 8 ust. 1 pkt 2 i § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r., w sprawie opłat za czynności adwokackie, Dz.U. 2015.1800.

Orzeczono na podstawie art. 391 § 1 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. i 98 § 1 i § 3 k.p.c.

SSO del. Jacek Włodarczyk SSA Tomasz Ślęzak SSA Joanna Naczyńska