Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 3736/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 marca 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach

Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący

SSA Ewa Piotrowska (spr.)

Sędziowie

SSA Jolanta Ansion

SSA Maria Małek - Bujak

Protokolant

Sebastian Adamczyk

po rozpoznaniu w dniu 11 marca 2014 r. w Katowicach

sprawy z odwołania W. G. (W. G. )

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C.

o prawo do emerytury górniczej

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C.

od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w Częstochowie z dnia 18 czerwca 2012 r. sygn. akt IV U 1077/11

1. zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 3 o tyle, że przyznaje ubezpieczonemu prawo do emerytury górniczej od dnia 3 kwietnia 2011 r.,

2. w pozostałej części oddala apelację,

3. koszty procesu pomiędzy stronami wzajemnie znosi.

/-/ SSA J. Ansion /-/ SSA E. Piotrowska /-/ SSA M. Małek-Bujak

Sędzia Przewodnicząca Sędzia

Sygn. akt III AUa 3736/13

UZASADNIENIE

Zaskarżoną decyzją z dnia 10 maja 2011 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych odmówił ubezpieczonemu prawa do emerytury, ponieważ nie udowodnił 25 lat pracy, nie osiągnął wieku emerytalnego i nie rozwiązał umowy o pracę. Kolejną decyzją z dnia 25 maja 2011 roku organ rentowy odmówił ubezpieczonemu prawa do emerytury górniczej, ponieważ uznał, że ubezpieczony udowodnił 22 lata 7 miesięcy i 22 dni pracy w tym 19 lat 4 miesiące
i 13 dni pracy górniczej, o której mowa w art. 50c ust. 1 ustawy emerytalnej.

Następnie decyzją z dnia 5 sierpnia 2011 roku organ rentowy odmówił ubezpieczonemu prawa do emerytury górniczej z powodu braku 25 lat pracy górniczej
i równorzędnej, niezbędnej do przyznania tego świadczenia.

Wyrokiem z dnia 18 czerwca 2012 roku Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Częstochowie w pkt 1 i 2 oddalił odwołania od decyzji z dnia 10 maja 2011 roku i 25 maja 2011 roku oraz (w pkt 3) zmienił zaskarżoną decyzję organu rentowego z dnia 5 sierpnia 2011r roku i przyznał ubezpieczonemu prawo do emerytury górniczej od dnia
1 marca 2011 roku.

Wyrokiem z dnia 29 listopada 2012 roku Sąd Apelacyjny - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach oddalił apelację organu rentowego, dotyczącą zmiany zaskarżonej decyzji z dnia 5 sierpnia 2011 roku (pkt 3 wyroku Sądu Okręgowego).

W uzasadnieniu wyroku Sąd Apelacyjny, wobec bezspornych okoliczności faktycznych wskazał, że zadanie Sądu sprowadza się do dokonania interpretacji art. 50c ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 roku Nr 153 poz. 1227 ze zm.) i rozstrzygnięcia czy w jego świetle praca ubezpieczonego W. G. w spółce (...) i spółce (...) podlega zaliczeniu jako praca równorzędna z pracą górniczą w wymiarze nie dłuższym niż
5 lat.

W ocenie Sądu Apelacyjnego pracę tę należało zaliczyć ubezpieczonemu jako pracę równorzędną z pracą górniczą w rozumieniu art. 50c ust. 2 pkt 2 cytowanej wyżej ustawy, bowiem zgodnie z art. 50c ust. 2 pkt 2 ustawy za pracę równorzędną z pracą górniczą uważa się zatrudnienie przy innych pracach, nie dłuższe niż 5 lat, do których pracownicy wykonujący pracę górniczą lub równorzędną przeszli w związku z likwidacją kopalni, zakładu górniczego, przedsiębiorstwa lub innego podmiotu o którym mowa w ust 1 pkt 1-4.

Intencją ustawodawcy było zatem umożliwienie górnikom, których kopalnia uległa likwidacji, dopracowania okresu nie dłuższego niż 5 lat w innych dowolnych podmiotach, nawet zupełnie niezwiązanych z górnictwem i w konsekwencji uwzględnienia tego okresu zatrudnienia przy ustalaniu prawa do górniczej emerytury jako okresu równorzędnego z pracą górniczą.

Brak jest zatem podstaw do przyjęcia, że pomiędzy likwidacją Przedsiębiorstwa (...). w C., a podjęciem innego nowego zatrudnienia nie istnieje związek funkcjonalny, organizacyjny i czasowy. Czas przez jaki ubezpieczony był zarejestrowany w Powiatowym Urzędzie Pracy w C. tj. od dnia 7 września 1999 roku do 30 września 1999 roku oraz okres, za który pobierał zasiłek dla bezrobotnych od dnia 15 września 1999 roku do 30 września 1999 roku jest zbyt krótkim okresem, aby można było mówić o przerwaniu związku organizacyjnego i funkcjonalnego pomiędzy zatrudnieniem
w (...) S.A. a zatrudnieniem w kolejnej spółce (...) i spółce (...).

Wobec okoliczności, iż niewątpliwie doszło do likwidacji Przedsiębiorstwa (...) S.A. w C. można w sposób oczywisty stwierdzić,
że zatrudnienie ubezpieczonego we wspomnianym przedsiębiorstwie nie mogło być kontynuowane.

W konsekwencji dopuszczalne jest uwzględnienie ubezpieczonemu do okresu pracy równorzędnej z pracą górniczą okresu zatrudnienia w spółkach (...) i (...)
w spornym okresie w wymiarze nie dłuższym niż 5 lat.

Dlatego ubezpieczony wykazał się łącznie ponad 25-letnim wymiarem pracy górniczej i równorzędnej wymaganym w art. 50a ust. 2 w związku z art. 50c ust.2 pkt 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity Dz. U. z 2009 roku Nr 153 poz. 1227 ze zm.) i Sąd Okręgowy prawidłowo przyznał mu prawo do spornego świadczenia od dnia 1 marca 2011 roku.

Od wyroku Sądu Apelacyjnego organ rentowy wniósł skargę kasacyjną.

Zaskarżając wyrok Sądu Apelacyjnego organ rentowy zarzucił mu naruszenie:

- przepisów prawa materialnego poprzez ich niewłaściwą wykładnię, tj. art. 50c ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i uznanie za równorzędne z pracą górniczą jakiegokolwiek zatrudnienia podjętego przez pracownika zwolnionego z likwidowanego przedsiębiorstwa górniczego, bez uwzględnienia związku funkcjonalnego tego zwolnienia z przejściem do innej pracy na podstawie odpowiednich przepisów o restrukturyzacji zatrudnienia w przedsiębiorstwach górniczych, a w konsekwencji przyjęcie, że ubezpieczonemu przysługuje prawo do emerytury górniczej, w sytuacji niespełnienia ustawowego warunku, wymaganego do przyznania prawa do tego świadczenia, tj. posiadania przez ubezpieczonego co najmniej 25 lat pracy górniczej
i równorzędnej,

- przepisów prawa materialnego, tj. art. 50a ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach
z FUS poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyznanie ubezpieczonemu prawa do emerytury górniczej od dnia 1 marca 2011 roku, mimo nie spełnienia w tej dacie warunków do przyznania tego świadczenia z uwagi na osiągnięcie wieku 50 lat życia dopiero (...)roku.

Wyrokiem z dnia 19 listopada 2013 roku Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok
i sprawę przekazał Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.

W uzasadnieniu wyroku Sąd Najwyższy wskazał, że w art. 50c ust. 2 pkt 2 ustawy
o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
chodzi o przejście „w związku z likwidacją kopalni, zakładu lub przedsiębiorstwa górniczego”. Akcentowany jest więc związek funkcjonalny tego „przejścia” z utratą pracy górniczej, uzasadniony celem przytoczonej regulacji polegającym na umożliwieniu zwolnionym z pracy górnikom dopracowania u innych „niegórniczych” pracodawców okresu (stażu pracy), wymaganego do nabycia górniczych uprawnień emerytalnych, w rozmiarze nie dłuższym niż 5 lat,
a omawiana regulacja nie zawiera natomiast wymagania bezpośredniego przejścia
z utraconego górniczego zatrudnienia do pracy u innego „niegórniczego” pracodawcy ani żadnego innego normatywnego rygoru wystąpienia precyzyjnie określonego „czasowego” związku pomiędzy wymienionymi okresami zatrudnienia. Zaliczenie innego zatrudnienia
(w wymiarze 5 lat), podjętego „w związku z likwidacją kopalni, zakładu górniczego, przedsiębiorstwa lub innego podmiotu, o którym mowa w ust. 1 pkt 1-4”, nie musi wynikać
z jednego kolejnego stosunku pracy, pod warunkiem jednakże, że to kolejne (drugie
i następne) zatrudnienie „niegórnicze” pozostaje w związku funkcjonalnym z utratą pracy górniczej.

Przejście do pracy u kolejnego „niegórniczego” pracodawcy powinno być - analogicznie jak przy przejściu do pierwszego „niegórniczego” zatrudnienia - związane
z niezależną od pracownika niemożliwością dopracowania wymaganego stażu emerytalnego. Taki zaś związek zostaje zachowany wtedy, kiedy pracownik traci swoje pierwsze „niegórnicze” zatrudnienie z przyczyn od niego niezależnych.

W tym kontekście Sąd Najwyższy wskazał na brak ustaleń pozwalających na zaliczenie do okresu uzupełniającego okresu dalszej pracy w Spółce (...), bowiem Sąd Apelacyjny przyjął błędną wykładnię art. 50c ust. 2 pkt 2, tej ustawy, uznając bez żadnych warunków, że każde kolejne zatrudnienie (w okresie 5 lat) po przejściu z utraconego górniczego zatrudnienia pozostaje w związku funkcjonalnym z likwidacją górniczego pracodawcy.

Sąd Najwyższy podkreślił również, że skoro wnioskodawca wiek emerytalny określony przepisem art. 50a ust. 2 ustawy emerytalnej osiągnął w dniu 3 kwietnia 2011 roku, to, stosownie do treści art. 100 ust. 1 powyższej ustawy, od tej daty mógłby nabyć prawo do emerytury.

Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Apelacyjny badając związek funkcjonalny pomiędzy przejściem do drugiego „niegórniczego” pracodawcy dopuścił dowód
z przesłuchania ubezpieczonego na okoliczność pracy świadczonej po likwidacji pracodawcy górniczego.

Ubezpieczony zeznał, że po uzyskaniu wiedzy o likwidacji zakładu pracy postanowił szukać zatrudnienia jako hydraulik i spawacz, jednocześnie podnosząc kwalifikacje zawodowe. O możliwości zatrudnienia w Spółce (...) dowiedział się od kolegi. Spółka ta mieściła się 18 kilometrów od miejsca zamieszkania ubezpieczonego. Ubezpieczony raz w tygodniu jeździł do siedziby Spółki a stamtąd autobus zabierał go do miejsca pracy w P. pod W.. Tydzień pracował poza domem, a wracał na sobotę i niedzielę.

Ubezpieczony podniósł, że w spółce (...) zarabiał 800 - 900 złotych, natomiast poprzednio w zakładzie górniczym ponad 2.000 zł (2.300 zł). Wobec konieczności utrzymania rodziny, korzystając z urlopu, zamierzał poszukać lepiej płatnej pracy w miejscu swojego zamieszkania albo w C..

Taką pracę znalazł w odległości 12 km od miejsca zamieszkania, w Spółce (...), na stanowisku spawacza, gdzie zarabiał 1.200 - 1.400 złotych wraz z sobotami i nie musiał wyjeżdżać na delegacje.

Skarżący zeznał, że nie miał zamiaru zmieniać pierwotnego pracodawcy, bo gdyby nadal pracował w górnictwie z posiadanymi kwalifikacjami zarabiałby oczywiście więcej.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest uzasadniona.

Tracąc zatrudnienie w Przedsiębiorstwie (...) S.A. w C.
z powodu jego likwidacji, ubezpieczony nie wykorzystując w całości przysługującego mu okresu zasiłku dla bezrobotnych podjął pierwszą oferowaną mu pracę, opłacaną w wysokości 1/3 dotychczasowego wynagrodzenia.

Oczywistym jest zatem, że podjęcie pracy u nowego pracodawcy - spółki (...)
w sytuacji konieczności utrzymania rodziny z trójką dzieci pozostawało w związku funkcjonalnym z likwidacją zakładu górniczego. W drugim „niegórniczym” zakładzie pracy bowiem, ubezpieczony podjął zatrudnienie z uwagi na wyższe zarobki (choć nadal niższe niż w górniczym zakładzie) i brak uciążliwości w postaci całotygodniowych delegacji
w oddaleniu od domu.

Zdaniem Sądu regulacja prawna zawarta w art.50c ust.2 pkt 2 ustawy o emeryturach
i rentach z FUS zmierza do usankcjonowania rzeczywistego związku przyczynowego między „przejściem” z likwidowanego zakładu górniczego do innego pracodawcy i związek ten istnieje zarówno, gdy podjęcie zatrudnienia następuje bezpośrednio po rozwiązaniu stosunku pracy w związku z likwidacją kopalni jak i po wykorzystaniu okresu pobierania świadczenia dla bezrobotnych, jak i przy podjęciu pracy u kolejnego pracodawcy „niegórniczego” jeśli zmiana pracy znajduje racjonalne uzasadnienie ekonomiczne w postaci, np. dążenia do osiągnięcia poprzedniego poziomu życia poprzez wyższe zarobki zbliżone do osiąganych
za pracę górniczą.

Dlatego też w ocenie Sądu Apelacyjnego została spełniona przesłanka z art. 50c ust. 2 pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, pozwalająca na doliczenie do sumarycznego 25-letniego stażu pracy górniczej okresu pracy równorzędnej
w spółkach (...) i (...).

Za zasadny uznać należało jedynie zarzut organu rentowego, że skoro ubezpieczony wiek emerytalny określony przepisem art. 50a ust. 2 ustawy emerytalnej osiągnął w dniu
3 kwietnia 2011 roku, to, stosownie do treści art. 100 ust. 1 powyższej ustawy, od tej daty mógłby nabyć prawo do emerytury.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny, na mocy art. 386 § 1 k.p.c. uwzględnił apelację w zakresie początkowej daty nabycia prawa do świadczenia oraz - po przeprowadzeniu uzupełniającego postępowania dowodowego oddalił apelację w pozostałym zakresie.

O kosztach postępowania kasacyjnego oraz apelacyjnego Sąd Apelacyjny orzekł na mocy 100 k.p.c. uznając, że w wyniku postępowania kasacyjnego oraz apelacyjnego ubezpieczony uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania.

/-/ SSA J. Ansion /-/ SSA E. Piotrowska /-/ SSA M. Małek-Bujak

Sędzia Przewodnicząca Sędzia

JM