Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 776/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 lutego 2014 roku

Sąd Okręgowy w Lublinie II Wydział Cywilny - Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Sądu Okręgowego Przemysław Grochowski (spr.) Sędziowie : Sędzia Sądu Okręgowego Ewa Łuchtaj

Sędzia Sądu Okręgowego Iwona Tchórzewska Protokolant: Katarzyna Gustaw

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 lutego 2014 roku w Lublinie sprawy z powództwa A. M.

przeciwko A. K. (1)

o 50.000 złotych z ustawowymi odsetkami

na skutek apelacji pozwanego A. K. (1) od wyroku z dnia 25 czerwca 2013 roku w sprawie I C 184/13 Sądu Rejonowego w Radzyniu Podlaskim

I. oddala apelację;

II. zasądza od pozwanego A. K. (1) na rzecz powoda A.
M. kwotę l .200 (tysiąc dwieście złotych) tytułem kosztów postępowania
apelacyjnego.

II Ca 766/13

UZASADNIENIE

Powództwo A. M. dotyczyło zasądzenia od pozwanego A. K. (1) kwoty 50.000 złotych z odsetkami ustawowymi od dnia 1 stycznia 2012 roku z tytułu udzielonej w październiku 2011 roku pożyczki, którą to kwotę powód przekazał pozwanemu w formie gotówki za zwrotem do 31 grudnia 2011 roku.

Wyrokiem z dnia 25 czerwca 2013 roku Sąd Rejonowy w Radzyniu Podlaskim zasadził od pozwanego A. K. (1) na rzecz powoda A. M. kwotę 50.000 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 1 stycznia 2012 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 4.917 złotych tytułem kosztów procesu. Podstawę wydanego orzeczenia stanowiły dokonane przez ten Sąd ustalenia, iż pozwany jest szwagrem powoda. W dniu 28 października 2011 roku powód pożyczył pozwanemu kwotę 70.000 złotych, która miała zostać zwrócona przez pozwanego do dnia 31 grudnia 2011 roku. Powód dokonał wypłaty gotówkowej kwoty 50.000 złotych w dniu 28 października 2011 roku ze swojego rachunku bankowego, prowadzonego w Banku (...) S.A. w W. oraz wypłacił w dniach 27 i 28 października 2011 roku z tego rachunku z bankomatu łącznie kwotę 20.000 złotych. Powód przekazał pozwanemu w gotówce łącznie kwotę 70.000 złotych, którą A. K. (1) w dniu 28 października 2011 roku wpłacił na swój rachunek bankowy, prowadzony w Banku (...) w B. (wynikało to zeznań powoda, świadka M. M., historii rachunku bankowego powoda, historii rachunku bankowego pozwanego). Pozwany nie zwrócił powodowi w umówionym terminie kwoty 70.000 złotych, z tym że powód zwolnił pozwanego z długu w zakresie kwoty 20.000 złotych stanowiącej należność wynikającą z rozliczeń z tytułu łączącej strony umowy o roboty budowlane. W dniu 4 kwietnia 2012 roku pozwany A. K. (1) sporządził pisemne oświadczenie zawarte na karcie 8 akt, że jest winny powodowi A. M. kwotę 50.000 złotych. W dniu 25 października 2012 roku pełnomocnik powoda wezwał na piśmie pozwanego do zapłaty kwoty 50.000 złotych w terminie 7 dni (co wynikało z wezwania do zapłaty i dowodu jego nadania). Powoda i pozwanego łączyła również umowa o roboty budowlane, w ramach której powód prowadzący działalność gospodarczą wykonywał na rzecz pozwanego prowadzącego również swoją działalność gospodarczą prace budowlane. Poszczególne etapy tej inwestycji rozliczane były przelewami na podstawie wystawianych przez powoda faktur. W dniu 27 października 2011 roku pozwany przelał na konto powoda kwotę 153.836,10 złotych jako należność wynikającą z faktury nr (...) z dnia 26 października 2011 roku. Pozwany wiedział więc, że powód posiada środki finansowe i zwrócił się do niego z prośbą o pożyczenie pieniędzy. Strony wcześniej udzielały sobie na wzajem pożyczek i nigdy nie było problemów z ich spłatą. Powód miał zaufanie do szwagra, nie zawierali więc pisemnej umowy pożyczki (co wynikało z zeznań powoda i świadka M. M.). Działalność gospodarcza prowadzona przez pozwanego w roku 2011 nie przyniosła dochodu i rok ten zamknął się stratą w wysokości : 26.258,53 złotych (na co wskazywało zeznanie podatkowe pozwanego za rok 2011). Inwestycja budowlana prowadzona przez pozwanego dotowana była ze środków Unii Europejskiej w ramach programu rozwoju obszarów wiejskich na lata 2007-2013. Warunkiem uzyskania refundacji było udokumentowanie płatności za roboty budowlane przelewami bankowymi i wszystkie płatności na rzecz powoda jako wykonawcy tych robót dokonywane były więc przez pozwanego w taki sposób. Protokołem z dnia 3 stycznia 2012 roku nastąpił odbiór prac budowlanych wykonanych przez powoda i na ten dzień wszystkie faktury wystawione przez powoda zostały zapłacone (co wynikało z protokołu odbioru robót).W dniu 10 kwietnia 2012 roku powód sporządził pisemne oświadczenie, że otrzymał od pozwanego należności wynikające z wystawionych przez niego faktur za roboty budowlane na łączną kwotę 601.853,76 złotych; nadto w dniu 15 kwietnia 2012 roku potwierdził otrzymanie powyższej kwoty w formie zaliczek przelewem bankowym (co wynikało z pisemnego oświadczenia powoda). W tracie realizacji tej inwestycji, po koniec grudnia 2011 roku, pozwany zadeklarował w Przedsiębiorstwie Produkcyjno-Usługowo-Handlowym (...) w B., że zapłaci w imieniu powoda kwotę 18.779,34 złotych tytułem brakującej należności wynikającej z faktury wystawionej na materiały hydrauliczne na łączną kwotę 28.779,34 złotych i należność ta została przez pozwanego uiszczona w dniu 5 stycznia 2012 roku. Z uwagi, że pozwany nie zwrócił powodowi do dnia 31 grudnia 2011 roku pożyczonej kwoty 70.000 złotych, powód nie miał środków finansowych na realizację tej płatności. Powód zapłacił fakturę wystawioną przez (...) w części co do kwoty 10.000 złotych, zaś pozostałą część tej należności zapłacił pozwany (na co wskazywały : faktura z dnia 31.12.2011 roku, zeznania powoda, dowód wpłaty).

W trakcie dokonywania oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, Sąd Rejonowy stwierdził, że bezsporna była okoliczność, że pozwany własnoręcznie napisał i podpisał oświadczenie pozwanego z dnia 4 kwietnia 2012 roku mówiące, że jest on dłużny powodowi A. M. kwotę 50.000 złotych. Oświadczenie to miało charakter dokumentu prywatnego, któremu towarzyszy obalane domniemanie, że stanowi on dowód tego, zgodnie z art.245 kpc, że osoba która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w tym dokumencie. W toku procesu pozwany kwestionował moc dowodową przedmiotowego dokumentu, wywodząc, że złożone przez niego oświadczenie o tym, że jest dłużny powodowi kwotę 50.000 złotych zostało złożone w stanie wyłączającym swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli przez pozwanego pod wpływem przymusu. Pozwany wywodził, że A. M. uzależnił złożenie oświadczenia o rozliczeniu robót budowlanych, wykonanych na rzecz pozwanego od złożenia przez pozwanego oświadczenia, że pozwany jest mu winien kwotę 50.000 złotych. Powód tym samym postawił pozwanego w przymusowym położeniu, gdyż brak takiego oświadczenia powoda uniemożliwiłby pozwanemu uzyskanie dotacji z funduszy Unii Europejskiej na prowadzoną przez niego inwestycję budowlaną. W ocenie Sądu Rejonowego, pozwany A. K. (1) nie udowodnił w toku tego procesu, że oświadczenie z dnia 4 kwietnia 2012 roku zostało złożone pod wpływem przymusu psychicznego w znaczeniu bezprawnej groźby, o której mowa w art. 87 k.c. W ocenie Sądu, wobec sprzecznych stanowisk stron co do okoliczności złożenia przedmiotowego oświadczenia przez pozwanego, a w szczególności faktu uzależnienia wydania przez powoda zaświadczenia o rozliczeniu łączącej strony umowy o roboty budowlane, należało dokonać porównania dat wzajemnie złożonych przez strony oświadczeń - powoda o rozliczeniu inwestycji i pozwanego o tym, że jest winien powodowi 50.000 złotych, co niewątpliwie prowadziło do stwierdzenia, że jako pierwszy oświadczenie złożył pozwany, o tym że jest dłużny powodowi kwotę 50.000 złotych i miało to miejsce w dniu 4 kwietnia 2012 roku. Dopiero 6 dni później, w dniu 10 kwietnia 2012 roku powód oświadczył na piśmie, że pozwany uregulował wszystkie należności wynikające z wystawionych przez powoda faktur za roboty budowlane a po upływie 11 dni , w dniu 15 kwietnia 2012 roku powód oświadczył na piśmie o przyjęciu zapłaty za te roboty w formie zaliczek . Gdyby zatem przyczyną złożenia oświadczenia przez pozwanego w dniu 4 kwietnia 2012 roku była obawa, że powód odmówi mu wystawienia dokumentu potwierdzającego rozliczenie robót budowlanych, od czego uzależnione było uzyskanie dotacji, to pozwany dążyłby do niezwłocznego uzyskania takiego oświadczenia od powoda, a nie czekałby na jego uzyskanie aż 6 dni. W świetle zasad doświadczenia życiowego, takie zachowanie pozwanego byłoby nieracjonalne, bowiem w przypadku różnicy zdań, niepewnej sytuacji co do wzajemnego wypełnienia przez strony swoich obowiązków, gdy dochodzi do konfrontacji stanowisk, zaś jedna strona uzależnia swoje działanie od zachowania drugiej strony, realizacja wzajemnych powinności następuje jednocześnie. Dlatego też Sąd Rejonowy nie dał wiary zeznaniom pozwanego w tym zakresie, uznając je za pozbawione logiki oraz nie poparte żadnymi dowodami. Pozwany twierdził co prawda, że oświadczenie powoda o rozliczeniu inwestycji było złożone w tej samej dacie, co jego oświadczenie o tym, że jest dłużny powodowi kwotę 50.000 złotych w dniu 4 kwietnia 2012 roku, ale „w tym oświadczeniu podpisanym przez powoda brakowało jakiegoś przecinką dlatego ja musiałem raz jeszcze napisać takie oświadczenie w dniu 10 kwietnia 2012 roku i powód je podpisał", nie udowodnił jednak tego, że w dniu 4 kwietnia 2012 roku powód złożył oświadczenie takiej treści, nie przedstawił takiego dokumentu w toku tego postępowania ani nie wykazał innymi dowodami, że oświadczenie to było w tej dacie sporządzone. Co więcej, pozwany nie wyjaśnił nawet jakie konkretnie przyczyny uniemożliwiły mu skorzystanie z tego oświadczenia. Twierdzenie, że w oświadczeniu tym nie było przecinka i z tych powodów okazało się ono nieprzydatne jest infantylne i nieprzekonujące. Ponadto brak wskazania konkretnego zarzutu do treści tego oświadczenia uniemożliwia powodowi obronę. Przy tym dokument prywatny jest dowodem tego, że osoba podpisująca ten dokument złożyła oświadczenie w nim zawarte, a nie tego, że miały miejsce podane w nim fakty, zatem pisemne oświadczenie pozwanego z dnia 4 kwietnia 2012 roku samo w sobie nie jest źródłem stosunku cywilnoprawnego, wskazuje natomiast na zawarcie przez strony ustnej umowy pożyczki. W ocenie Sądu Rejonowego, fakt zawarcia i treść tej umowy została wykazana przez powoda A. M. innymi dowodami w postaci jego zeznań, zeznań świadka M. M. oraz dokumentów prywatnych w postaci wyciągów z rachunków bankowych powoda i pozwanego. Sąd dał wiarę tym zeznaniom albowiem są one logiczne, spójne, wzajemnie się potwierdzają i uzupełniają oraz znajdują potwierdzenie w innych dowodach z którymi tworzą logiczną całość. Powód wykazał, że w dniu 27 i 28 października 2011 roku wypłacił ze swojego rachunku bankowego łącznie kwotę 70.000 złotych, zaś z przedstawionej przez pozwanego historii jego rachunku wynika, że w dniu 28 października 2011 roku dokonał on na swoje konto wpłaty własnej w kwocie 70.000 złotych. W ocenie Sądu zestawienie tych faktów uprawdopodabnia twierdzenie powoda o udzielonej pozwanemu pożyczce w kwocie 70.000 złotych. Ponadto logiczne są również twierdzenia powoda o przyczynach uregulowania przez pozwanego części faktury za materiały hydrauliczne w firmie (...). Skoro więc pozwany nie zwrócił powodowi pożyczki do końca 2011 roku, zaś powoda obciążały płatności za materiały hydrauliczne zakupione do wykonania robót budowlanych u pozwanego, to A. K. (1) czuł się w obowiązku uregulować częściowo płatność z tej faktury. W konsekwencji powód zwolnił pozwanego z części długu wynikającego z przedmiotowej umowy pożyczki, a mianowicie w zakresie kwoty 20.000 złotych na którą składała się kwota 18.779,34 złotych oraz pozostała należność jako rozliczenie z robót budowlanych. W tej sytuacji na dzień sporządzenia przez pozwanego oświadczenia w dniu 4 kwietnia 2012 roku, pozwany był winny powodowi kwotę 50.000 złotych, co znalazło odzwierciedlenie w treści jego pisemnego oświadczenia. Zeznania pozwanego oraz świadka A. K. (2) nie zasługiwały, w ocenie Sądu Rejonowego na wiarę, gdyż pozostawały w sprzeczności ze wszystkimi dowodami, którym Sąd dał wiarę, jak też nie poddawały się pozytywnej weryfikacji przez pryzmat zasad doświadczenia życiowego. Twierdzenia pozwanego, który zaprzeczał faktowi zawarcia umowy pożyczki z powodem, pozostają w sprzeczności z regułami logicznego myślenia w kontekście przedstawionych przez powoda dowodów przeciwnych, a w szczególności oświadczenia samego pozwanego o tym, że jest winien powodowi kwotę 50.000 złotych. W oparciu o to, co uprzednio na ten temat Sąd wskazał, nie można mówić o złożeniu tego oświadczenia pod wpływem przymusu. Zauważyć należy, iż pozwany od wielu lat prowadzi działalność gospodarczą i jest osobą o dużej świadomości prawnej. Pozwany miał więc świadomość co do skutków złożenia takiego oświadczenia i gdyby nie zaistniały okoliczności faktyczne uzasadniające złożenie takiego oświadczenia, to pozwany z całą pewnością by tego nie zrobił. Sąd nie dał również wiary twierdzeniom pozwanego, że w IV kwartale 2011 roku jego sytuacja finansowa była dobra i nie maił on potrzeby zaciągania pożyczki u powoda. Przeczy temu dowód z zeznania podatkowego powoda za rok 2011, z którego wynika, że działalność gospodarcza prowadzona przez pozwanego A. K. (1) w roku 2011 nie przyniosła dochodu, rok ten zamknął się stratą w wysokości 26.258,53 złotych. Z kolei dowody z dokumentów w postaci zeznania podatkowego pozwanego za rok 2011, historii rachunków bankowych powoda A. M. i pozwanego A. K. (1), faktury z dnia 31 grudnia 2011 roku, dowodu wpłaty, protokołu odbioru robót zostały przez Sąd Rejonowy uznane za wiarygodne, ponieważ nie budziły wątpliwości pod względem ich autentyczności, nie były też kwestionowane przez strony.

Na tym tle Sąd Rejonowy uznał powództwo za zasadne powództwo wywodzone przez powoda z umowy pożyczki zawartej przez strony w dniu 28 października 2011 roku. Zgodnie z art. 720 § 1 kc, przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości.; przy tym, w myśl art.720§2 kc, umowa pożyczki, której wartość przenosi pięćset złotych, powinna być stwierdzona pismem. Skoro zatem powód pożyczył pozwanemu kwotę 70.000 złotych, a następnie zwolnił pozwanego z długu w zakresie kwoty 20.000 złotych, to zasadne jest jego roszczenie o zwrot kwoty 50.000 złotych. Z uwagi na fakt, iż termin zwrotu pożyczki został ustalony na dzień 31 grudnia 2011 roku, to od dnia 1 stycznia 2012 roku pozwany pozostaje w zwłoce ze spełnieniem świadczenia. Stosownie więc do treści art. 481 § 1 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Z tych względów i na podstawie powołanego przepisu Sąd zasądził od dochodzonej pozwem kwoty odsetki ustawowe od dnia l stycznia 2012 roku do dnia zapłaty.

Odnośnie do zgłoszonego przez pozwanego zarzutu potrącenia, to Sąd Rejonowy zauważył, że zarzut potrącenia kwoty 38.779,34 zł, został złożony po raz pierwszy przez pełnomocnika pozwanego w sprzeciwie od nakazu zapłaty na wypadek nieuwzględnienia pozostałych zawartych w sprzeciwie zarzutów. Jeżeli zarzut potrącenia pozwany zgłasza przez swojego pełnomocnika procesowego, to przy ocenie tej sytuacji punktem wyjścia powinna być ustawowa treść pełnomocnictwa, którą określa art. 91 k.p.c. Pełnomocnik pozwanego nie był jednakże umocowany do złożenia materialnoprawnego oświadczenia o potrąceniu i złożone przez niego w sprzeciwie oświadczenie nie rodzi skutków materialnoprawnych, bowiem treść art. 91 kpc nie daje podstaw do przypisania pełnomocnikowi procesowemu strony prawa przyjmowania w imieniu mocodawcy oświadczeń kształtujących jego sytuację materialnoprawną. W toku dalszego postępowania, na rozprawie w dniu 11 czerwca 2013 roku pozwany jednakże osobiście złożył oświadczenie o potrąceniu, oświadczając, że domaga się potrącenia kwoty 38.799,34 złotych, na którą składa się kwota 20.000 złotych jako zaliczka na materiały budowlane oraz kwota18.799,34 złotych, zapłacona za powoda w (...) i oświadczenie to zostało złożone w obecności powoda. O ile zatem oświadczenie o potrąceniu zgłoszone przez pełnomocnika pozwanego w sprzeciwie od nakazu zapłaty nie odniosło skutku materialnooprawnego, to już oświadczenie w tym przedmiocie złożone w toku procesu przez pozwanego taki skutek rodziło. Zgodnie z treścią art. 498 § 1 kc, do warunków dokonania potrącenia należą wzajemność i jednorodzajowość obu wierzytelności, wymagalność oraz zaskarżalność. Poza wymogiem oświadczenia o potrąceniu pozwany powinien zindywidualizować swoją wierzytelność, skonkretyzować jej zakres przedstawiony do potrącenia z wierzytelnością powoda, wskazać przesłanki jej powstania, wymagalności i wysokości oraz dowody w celu ich wykazania. Jeśli pozwany przedstawia do potrącenia więcej niż jedną wierzytelność powinien określić kolejność ich potrącania. Nie wywołuje żadnego skutku złożenie oświadczenia o potrąceniu niewymagalnej wierzytelności. Wskazane połączenie w tym zarzucie elementów procesowych i materialnoprawnych przemawia za przyjęciem, że brak jednego z tych elementów powoduje bezskuteczność podjętej czynności, a możliwość jej konwalidowania, jako jednostronnej czynności prawnej, jest wyłączona. W ocenie Sądu Rejonowego, pozwany nie wykazał wymagalności należności, których potrącenia dokonał, nie określił też kolejności ich potrącenia. Pozwany nie wykazał zaś w toku tego postępowania w jakiej dacie powód, zgodnie z treścią łączącego strony stosunku cywilnoprawnego, miałby obowiązek spełnienia świadczenia będącego przedmiotem potrącenia. Podkreślić należy, iż zgodnie z art. 6 k.c. obowiązek dowodowy w tym zakresie obciążał pozwanego. Brak ten powodował bezskuteczność dokonanego przez pozwanego potrącenia, co z kolei czyniło zbędnym ustalenia faktyczne w zakresie istnienia zobowiązania powoda co do kwoty 20.000 zł będącej przedmiotem jego oświadczenia z dnia 18 maja 2011 roku.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu Sąd Rejonowy wyprowadził z art. 98§1 i 3 kpc, nakładając na pozwanego, jako stronę przegrywającą, obowiązek pokrycia poniesionych przez powodowa kosztów , na które złożyły się : opłata sądowa od pozwu w kwocie 2.500 złotych, oraz wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym w kwocie 2.400 złotych a także kwota 17 złotych tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

W apelacji wniesionej przez pozwanego zawarto wniosek o uchylenie zaskarżonego wyroku i orzeczenie zgodnie z żądaniem sprzeciwu od nakazu zapłaty, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji oraz o zasądzenie kosztów postępowania odwoławczego, jak też sformułowano zarzuty :

1/ rozstrzygnięcia sprawy na podstawie dowodu z przesłuchania stron dopuszczonego na okoliczność, która powinna zostać stwierdzona dokumentem pod rygorem trudności dowodowych;

2/ dokonania ustaleń faktycznych sprzecznie z zasadami doświadczenia życiowego i zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym orasz z przekroczeniem granic sędziowskiej swobody oceny dowodów poprzez :

a/ uznanie za wiarygodne zeznań powoda w zakresie pożyczki określonej w wysokości 70.000 złotych , mimo że w samym pozwie wskazał on wprost, ze suma pożyczki wyniosła 50.000 złotych i podtrzymał to w odpowiedzi na sprzeciw od nakazu zapłaty zaznaczając, że wpłata kwoty przekraczającej 50.000 złotych pochodziła rzekomo z innych środków,

b/ utożsamienie straty podatkowej w roku podatkowym z brakiem środków finansowych w jego trakcie , gdy te ostatnie są wynikiem wieloletniego gromadzenia,

c/ uznanie zeznań żony pozwanego za niewiarygodne ze względu na ich ogólnikowość, gdy świadek ten został zawnioskowany po wskazaniu przez powoda na jej obecność przy przekazywaniu pieniędzy, czemu pozwany od początku przeczył;

3/ błędnego uznania, że

a/ pełnomocnik pozwanego nie był uprawniony do potrącenia przysługujących pozwanemu wobec powoda wierzytelności,

b/ wierzytelności pozwanego nie były wymagalne,

c/ nie doszło do potrącenia wierzytelności;

4/ błąd w oznaczeniu daty odsetek od dnia 1 stycznia 2012 roku, podczas gdy powód wskazał jako termin płatności należności z tytułu całej umowy pożyczki datę odroczoną o 7 dni.

W toku postępowania apelacyjnego, na wniosek pozwanego, Sąd Okręgowy przeprowadził na rozprawie w dniu 12 lutego 2014 roku dowód z zeznań świadka J. K. na okoliczność złożonej przez powoda relacji co do przyczyn i woli stron towarzyszącej sporządzeniu oświadczenia z dnia 4 kwietnia 2012 roku. (k.200, 218 – 220).

W złożonej przez powoda odpowiedzi na apelację, wnosił on o oddalenie apelacji oraz zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył co następuje :

Apelacja nie podlegała uwzględnieniu a podnoszone w niej zarzuty nie prowadziły do uwzględnienia zawartych w niej wniosków.

W ramach zarzutu wskazane pod punktem 1/, apelujący kwestionował przeprowadzenie dowodów osobowych z obejściem formy ad probationem podważając, by pisemne oświadczenie pozwanego z dnia 4 kwietnia 2012 roku (k.8 akt) nie stanowiło wystarczającej podstawy do odejścia od rygoru z art. 74§1 kc, gdyż w jego treści nie została wskazań podstawa prawna ani źródło długu pozwanego. Wymagania kreowane w tym względzie przez skarżącego nie znajdują uzasadnienia w art. 74§2 kc wprowadzającym wyłom w zakaz dowodowych wprowadzonych przez art. 74§1 kc. Z uregulowania art. 74§2 kc wynika tyle tylko, że dopuszczalny jest dowód z przesłuchania stron i zeznań świadków w celu wykazania dokonania czynności prawnej jeśli okoliczność ta uprawdopodobniona została za pomocą pisma. Rozważane oświadczenie posiada formę pisemną a jego treść wskazuje na istnienie wierzytelności po stronie powoda w stosunku do pozwanego. Uzasadnia to prawdopodobieństwo nawiązania pomiędzy stronami przywołanego przez powoda stosunku prawnego mogącego stanowić źródło tej wierzytelności. Warunek uprawdopodobnienia w przypadku art. 74§2 kc polega na wykazaniu prawdopodobieństwa, że czynność prawna została dokonana. Prawdopodobieństwo to w świetle oświadczeni pozwanego zachodzi w stopniu wystarczającym dla otwarcia postępowania dowodowego uwzględniającego środki dowodowe dopuszczalne w takim wypadku.

W odniesieniu do zarzutów stawianych pod względem ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd Rejonowy, wskazywanych w powyżej w punkcie 2/, to nie zachodziły przesłanki do stwierdzenia ich zasadności. Sąd Rejonowy prawidłowo dokonał rekonstrukcji stanu faktycznego sprawy i właściwie ocenił wiarygodność i moc materiału dowodowego zgromadzonego w toku postępowania. Na wyrażenie odmiennego poglądu nie prowadziły wyniki podlegające wyprowadzeniu z dowodu z zeznań świadka dopuszczonego przed Sądem drugiej instancji. Przytoczone przez świadka okoliczności, iż powód z zadowoleniem relacjonował świadkowi fakt uzyskania dokumentu w postaci oświadczenia z dnia 4 kwietnia 2012 roku (k.8 akt) nie przeczą, by doszło do udzielenia pozwanemu pożyczki w takiej kwocie, skoro powód nie dysponował uprzednio żadnym innym dowodem pochodzącym bezpośrednio od pozwanego na ten temat a termin płatności upłynął przeszło trzy miesiące wcześniej. Satysfakcja powoda z tego tytułu opierająca się na przeświadczeniu, że dokument ten będzie mógł stanowić podstawę do „wyciągnięcia” czy „wymuszenia” pieniędzy od pozwanego, jak to określił świadek, nie pozwala w tych okolicznościach tłumaczyć zachowania pozwanego jako dążenia do bezpodstawnego wzbogacenia kosztem pozwanego. Z zeznań tych nie wynikało także wskazanie na czym miałby polegać przymus wywierany na pozwanego w celu podpisania nieprawdziwego oświadczenia. Jeśli związane być to miało, jak relacjonował świadek wypowiedź powoda, z możliwością pozyskania przez pozwanego dotacji unijnych, to inicjatywa powoda, by udokumentować przeterminowane zobowiązanie obciążające pozwanego względem niego, nie neguje faktu niewywiązania się przez pozwanego z umowy pożyczki. Fakt jej zawarcie potwierdzają inne dowody prawidłowo przywoływane na tę okoliczność i ocenione przez Sąd Rejonowy, wśród których przedmiotowe oświadczenie stanowi ich dopełnienie i nie ma charakteru wyłącznego.

Sprzeczność stanowiąca przedmiot zarzutu przytoczonego w punkcie 2 „a” znalazła dostateczne wyjaśnienie w przekonujących ustaleniach poczynionych przez Sąd Rejonowy w zakresie faktycznej wysokości udzielonych pozwanemu środków pieniężnych. Kwestionowanie ich w oparciu o sformułowanie pozwu, w którym powód domagał się zwrotu niższej kwoty i kwestię wypłacenia pozwanemu kwoty wyższej podniósł później, w kontekście zarzutu potrącenia wysuwanego przez pozwanego, nie stanowi przekonującej podstawy do podważenia ustaleń co do rzeczywistej kwoty pożyczki dokonanych przez Sąd Rejonowy w oparciu o wszechstronną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego.

Kwestia zeznania podatkowego złożonego przez pozwanego, czego dotyczy zarzut przedstawiany w wyżej wskazanym punkcie 2 „b” podniesiona została dwukrotnie w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku : raz jako źródło ustalenia, że rok 2011 zamknął się stratą w działalności pozwanego (k.159), drugi raz w kontekście oceny wiarygodności zeznania pozwanego, że w IV kwartale 2011 roku jego sytuacja finansowa była dobra i nie miał potrzeby zaciągania pożyczki. Wnioskowanie na podstawie tego dowodu o dostępie podatnika do zasobów pieniężnych niewątpliwie nie uwzględnia całokształtu okoliczności rzutujących na tego rodzaju możliwości, niemniej jednak przytoczone uprzednio ustalenie Sądu Rejonowego na temat doznanej straty w roku podatkowym wynika wprost z treści rozważanego dokumentu, zaś ocena tworzenia pozwanego o dobrej kondycji finansowej z końcem roku 2011, a więc także w IV kwartale, w sytuacji, gdy działalność gospodarcza generowała stratę, a więc koszty jej prowadzenia przewyższały uzyskane z niej przychody, znajdowała uzasadnione przesłanki co do podważania jej słuszności.

Zarzut wskazany w punkcie 2 „c”, wyprowadzony został z przesłanek pozostających w sprzeczności z tezą dowodową wynikającą zarówno z wniosku pozwanego (k.64), jak postanowienia Sądu Rejonowego (k.64 verte), nie można było zatem skutecznie podważać wadliwości oceny zeznań tego świadka dokonanej przez Sąd pierwszej instancji w odniesieniu do okoliczności zawarcia umowy pożyczki i przekazania pieniędzy.

W odniesieniu do zarzutu podnoszonego w punkcie 3 „a”, to nie odnosi się on w ogóle do zajętego przez Sąd Rejonowy stanowiska w tym przedmiocie, w myśl którego zarzut potracenia podniesiony w sprzeciwie nie odniósł swojego materialnoprawnego skutku wobec odebrania oświadczenia o potrąceniu przez pełnomocnika procesowego powodowa, którego umocowanie nie obejmowało z mocy art. 91 kpc przyjmowania ze skutkiem dla mocodawcy oświadczeń kształtujących jego sytuacje materialnoprawną. Wywody apelacji o tym, że zakres pełnomocnictwa udzielonego przez pozwanego obejmował w sposób dorozumiany uprawnienie do założenia oświadczenia o potrąceniu, pozostają poza sposobem ujęcia tego zagadnienia przez Sąd Rejonowy. Za przekonujący uznać należało wyrażony na ten temat przez Sąd Najwyższy pogląd zajęty w orzeczeniu przywołanym przez Sąd Rejonowy; odmienne przekonanie, jakie zdaje się żywić pozwany na tle wskazanego w apelacji wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie, nie jest do utrzymania przy pominięciu podniesienia okoliczności faktycznych mogących świadczyć o zajściu przesłanki z art. 61 kc. Nie jest przy tym zrozumiały cel wysuwania tego zarzutu, w sytuacji, gdy złożenie oświadczenia o potrąceniu uznał Sąd Rejonowy za złożone w sposób wolny od tej nieprawidłowości w toku dalszych czynności procesowych podejmowanych przez pozwanego osobiście w obecności powoda (protokół z rozprawy k.118 akt) i podlegał rozpatrzeniu pod względem zachowania innych przesłanek prowadzących do umorzenia wierzytelności dochodzonej pozwem.

Argumenty przywołane przez apelującego w kontekście zarzutów ujętych w punkcie 3 „b” i „c” pomijają rzeczywiste powody, dla których Sąd Rejonowy odmówił waloru skuteczności potrąceniu dokonanemu przez pozwanego. W odniesieniu bowiem do przypisania waloru wymagalności wierzytelności zgłoszonych przez pozwanego do potrącenia zachodzą przede wszystkim przeszkody w niedostatku materiału dowodowego, nie zaś uchybienia oświadczeniu o potrąceniu. Zaliczka w kwocie 20.000 złotych, jaką powód miłą otrzymać od pozwanego na poczet robót budowlanych (k.23), podlegać winna rozliczeniom w ramach stosunku prawnego nawiązanego w celu ich wykonania, zatem wymagalność wynikałaby z jego treści, którego postanowienia wskazywałyby na sposób ich realizacji. Tymczasem pozwany nie wykazał takiej treści stosunku prawnego, z którego wynikałałaby wierzytelność mająca za przedmiot udzieloną zaliczkę. Wezwanie do zapłaty z pisma procesowego wskazywanego w apelacji (k.72) ani nie kreuje wierzytelności a nie pozwala przypisać jej waloru wymagalności, jeśli nie wynika, by wezwanie takie było warunkiem spełnienia świadczenia. Podobnie sytuacja przedstawia się w przypadku pokrytego przez pozwanego wprost u sprzedawcy zadłużenia ciążącego na powodzie za zakup artykułów hydraulicznych przeznaczonych na wykonywane u pozwanego roboty budowlane. Rezygnacja przez powoda z dochodzenia zwrotu części kwoty pożyczki i wystawienie przez pozwanego oświadczenia o zadłużeniu na pozostałą część wskazuje na taki sposób rozliczenia tej należności pomiędzy stronami, który wyklucza aktualnie domaganie się jej zaspokojenia. Inny sposób wzajemnych rozliczeń z tego tytułu pomiędzy stronami wynikających z odmiennych postanowień łączącego strony stosunku prawnego nie podlegał wykazaniu przez powoda. W tym kontekście oraz prawidłowych wywodów Sądu Rejonowego, twierdzenie o braku wykazania przesłanek wymagalności wierzytelności zgłoszonych do potrącenia postawione zostało trafnie.

Słuszność zarzutu w zakresie przyjęcia w zaskarżonym wyroku niewłaściwej daty, od której przysługiwało powodowi uprawnienie do naliczania odsetek, wskazany powyżej w punkcie 4, łączyć musiałaby się z istnieniem przesłanek, że wezwanie do zapłaty z dnia 24 października (k.10), z którego apelujący wyprowadza wniosek o innym terminie płatności, wprowadza zmiany w treści umowy pożyczki w tym przedmiocie. Jak to ustalił Sąd Rejonowy, umowa przewidywała spełnienie świadczenia zwrotnego do dnia 31 grudnia 2011 roku. Tymczasem pismo to nie nasuwa tego rodzaju wniosku. Termin tam oznaczony, jak wynika z treści pisma, określony został w celu dobrowolnego spełnienia świadczenia bez uciekania się do drogi postępowania sądowego. Przypisywanie temu znaczenia modyfikacji terminu płatności rodzącemu skutki prawnomaterialne nie znajduje wystarczającego uzasadnienia ani w brzmieniu samego pisma, ani w dalszych czynnościach procesowych powoda, który podnoszone przez siebie roszczenia akcesoryjne odnosił do terminu płatności wynikającego z umowy pożyczki.

Z uwagi na powyższe, na podstawie art.385 kpc, Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji. O kosztach postępowania apelacyjnego, zważywszy na jego wynik, orzekł w oparciu o art.98§1 kpc, zaś należność z tego tytułu objęła, w myśl art. 98§3 w zw. z art. 99 kpc, wynagrodzenie radcy prawnego (§6 pkt 5 w zw. z §12 ust.1 pkt 1 powołanego rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych …).