Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 4082/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 lutego 2020 r.

Sąd Rejonowy w Lubinie I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: Sędzia Mariola Majer-Świrska

Protokolant: Adrianna Bilewicz

po rozpoznaniu w dniu 24 lutego 2020 r. w Lubinie

na rozprawie

sprawy z powództwa A. S. (1)

przeciwko Towarzystwu (...) S.A. w W.

o zapłatę

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od powódki na rzecz strony pozwanej kwotę 1.817,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 1.800,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

III.  nakazuje powódce, aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Lubinie kwotę 1.062,32 zł tytułem wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa.

Sygn. akt I C 4082/18

UZASADNIENIE

W pozwie skierowanym przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. powódka A. S. (1) wniosła o zasądzenie od strony pozwanej na swoją rzecz 8.490,00 złotych z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę oraz zwrotu kosztów leczenia wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 06 lipca 2017 roku do dnia zapłaty oraz domagała się zwrotu kosztów procesu.

Powódka uzasadniając swoje stanowisko w sprawie wskazała, że w dniu 09 kwietnia 2016 roku miał miejsce wypadek drogowy, w wyniku którego doznała rozstroju zdrowia. W chwili wystąpienia szkody sprawca zdarzenia posiadał umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zawartą ze stroną pozwaną. Poszkodowana wyjaśniła, że w wyniku zdarzenia doznała urazu w obrębie kręgosłupa szyjnego, który wymagał leczenia, a następnie podała że w związku z utrzymującymi się dolegliwościami bólowymi podjęła leczenie w poradniach ortopedycznej oraz neurologicznej, a także wdrożyła leczenie farmakologiczne oraz usprawniające w postaci rehabilitacji. Argumentowała, że w procesie powrotu do zdrowia uraz kręgosłupa zaopatrzono w kołnierz ortopedyczny, co wywołało dyskomfort. Powódka wskazała także, że doznane podczas wypadku obrażenia wywołały wiele utrudnień w jej życiu codziennym, gdyż po przedmiotowym zdarzeniu poszkodowana odczuwała niepokój podczas prowadzenia samochodu, ponieważ straciła zaufanie do uczestników ruchu drogowego. Powódka podała, że stres związany z samym uczestnictwem w wypadku komunikacyjnych oraz strach o stan zdrowia w przyszłości nie pozostawały bez wpływu na jej kondycję psychiczną, dlatego podjęła leczenie w poradni psychologicznej. Powódka zwróciła się do ubezpieczyciela sprawcy szkody o wypłatę zadośćuczynienia w wysokości 6.000,00 złotych i odszkodowania za koszty leczenia w wysokości 2.490,00 złotych, a po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego strona pozwana odmówiła wypłaty żądanych kwot. Powódka nie zgodziła się ze stanowiskiem strony pozwanej, gdyż w jej ocenie w następstwie wypadku drogowego doznała krzywdy, która wymagała rekompensaty.

W dniu 26 listopada 2018 roku Sąd Rejonowy w Lubinie wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym w sprawie o sygnaturze(...).

W sprzeciwie od nakazu zapłaty strona pozwana Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na swoją rzecz zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych. Ubezpieczyciel przyznał, że przyjął zgłoszenie szkody i na jego podstawie przeprowadził postępowanie likwidacyjne, w wyniku którego odmówił przyznania i wypłaty zadośćuczynienia oraz odszkodowania za koszty leczenia na rzecz powódki. Strona pozwana zaprzeczyła, aby ponosiła odpowiedzialność odszkodowawczą za skutki wypadku z dnia 09 kwietnia 2016 roku, gdyż obrażenia ciała oraz skutki wypadku zgłaszane przez powódkę nie przystawały do okoliczności zdarzenia szkodowego. Ubezpieczyciel argumentował, że pojazd którym podróżowała poszkodowana na skutek zderzenia doznał niewielkich uszkodzeń, a siły bezwładnościowe, które działały na organizm powódki w momencie uderzenia były niewielkie, w wyniku czego nie mogły doprowadzić do rozstroju zdrowia poszkodowanej oraz szkody, które uzasadniała wypłatę jakiejkolwiek kwoty zadośćuczynienia. Strona pozwana zarzuciła, że powódka celowo wyolbrzymia krzywdę, której doznała w następstwie zdarzenia z dnia 09 kwietnia 2016 roku. Ubezpieczyciel zakwestionował również żądanie powódki, które dotyczyło zwrotu kosztów leczenia, gdyż wskazał że pomiędzy poniesieniem tego wydatku a szkodą nie zaistniał związek przyczynowo – skutkowy. Powódka bowiem w następstwie zdarzenia z dnia 09 kwietnia 2016 roku nie doznała urazów, które wymagały specjalistycznego leczenia.

W dalszych pismach procesowych strony podtrzymały swoje dotychczasowe stanowiska w sprawie.

Sąd ustalił następujące fakty:

W dniu 09 kwietnia 2016 roku, około godziny 16:17 w L. doszło do kolizji drogowej. D. T. (1), kierujący pojazdem marki M. o numerze rejestracyjnym (...), który w chwili zdarzenia posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych u strony pozwanej, włączając się do ruchu nie udzielił pierwszeństwa przejazdu, kierującemu pojazdem marki S. o numerze rejestracyjnym (...), którego pasażerem była powódka A. S. (1). Zajmowała ona miejsce na tylnym siedzeniu za pasażerem. Pasażerowie powyższych pojazdów wysiedli z samochodów o własnych siłach i żaden z nich nie uskarżał się na dolegliwości bólowe. Na miejsce nie była wzywana karetka pogotowia.

W momencie zderzenia pojazd marki M. stał w miejscu, a samochód marki S. poruszał się z prędkością 8km/h. Siły i przyspieszenia, które działały na ciało poszkodowanej były niewielkie, a ich wartość była porównywalna do tych działających podczas normalnej eksploatacji samochodu osobowego. Uszkodzenia samochodów w wyniku kolizji były nieznaczne, a siła uderzenia została zaabsorbowana przez elastyczne elementy poszycia nadwozia pojazdów i siła ta nie została przeniesiona na elementy konstrukcyjne samochodów.

Dowód:

- zeznania świadka D. T., protokół rozprawy z dnia 28.03.2019r., k. 88v-89, 00:07-00:17;

- opinia biegłego sądowego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych A. Ś., k. 146-158.

Powódka po kolizji drogowej z dnia 09 kwietnia 2016 roku udała się o godzinie 21:31 do szpitala w L., gdzie zgłosiła udział w kolizji drogowej i ból kręgosłupa szyjnego oraz barku. U poszkodowanej stwierdzono pełną ruchomość szyi oraz barku oraz niewielką bolesność nad obojczykiem oraz mierną tkliwość wyrostka kolczystego. W dniu 14 kwietnia 2016 roku powódka odbyła konsultację ortopedyczną, a w dniu następnym konsultację neurologiczną, podczas których zgłaszała bolesność kręgosłupa w odcinku szyjnym. Żaden z lekarzy nie stwierdził ograniczenia ruchomości kręgosłupa w odcinku szyjnym, a jedynie niewielką bolesność mięśnia czworobocznego. Powódce zalecono noszenie kołnierza ortopedycznego przez okres 5 dni oraz zażywanie środków farmakologicznych, a także serię 10 zabiegów fizjoterapeutycznych, które odbyła w okresie od dnia 13 maja 2016 roku do dnia 30 maja 2016 roku. Rehabilitacja przyniosła powódce zmniejszenie dolegliwości bólowych kręgosłupa. W dniu 25 maja 2016 roku poszkodowana odbyła także jedną konsultację psychologiczną, podczas której zgłosiła niepokój podczas jazdy samochodem oraz obawę przed kolejnym wypadkiem, a także obniżenie standardu życia z powodu dolegliwości powypadkowych. Na konsultacji ortopedycznej w dniu 02 czerwca 2016 roku nie stwierdzono u poszkodowanej dolegliwości bólowych w obrębie kręgosłupa szyjnego.

Powódka odbyła 4 konsultacje lekarskie o łącznej wartości 720,00 złotych, a także zabiegi rehabilitacyjne o wartości 1.770,00 złotych. Poszkodowana nie zapłaciła jednak ostatecznie za rehabilitację.

Dowód:

- dokumentacja medyczna, k. 13-18, 72, 76;

- faktury Vat, k. 19-23;

- częściowe przesłuchanie powódki A. S., protokół rozprawy z dnia 28.03.2019r., k. 90, 00:20-00:51.

Powódka A. S. (1) w przeszłości tj. w dniu 16 stycznia 2015 roku uczestniczyła w poważnej kolizji drogowej (zderzenie czołowe), w której doznała urazu kręgosłupa w odcinku szyjnym i z tego powodu była leczona w poradniach ortopedycznej i neurologicznej. Ponadto poddała się leczeniu psychologicznemu z powodu lęku komunikacyjnego.

Dowód:

- dokumentacja medyczna z 2015 roku, k. 83-87, 101-101v;

- częściowe przesłuchanie powódki A. S., protokół rozprawy z dnia 28.03.2019r., k. 90, 00:20-00:51.

Powódka zgłosiła stronie pozwanej zaistnienie zdarzenia szkodowego z dnia 09 kwietnia 2016 roku w dniu 03 lipca 2017 roku i domagała się wypłaty zadośćuczynienia w wysokości 6.000,00 złotych oraz 2.490,00 złotych z tytułu kosztów leczenia.

Decyzją z dnia 05 lipca 2017 roku pozwany ubezpieczyciel odmówił powódce wypłaty zadośćuczynienia oraz odszkodowania za koszty leczenia, gdyż wskazał że uszkodzenia powypadkowe pojazdu, w którym podróżowała poszkodowana były nieznaczne i nie dawały podstaw do uznania, że w wyniku kolizji poszkodowana doznała obrażeń ciała i krzywdy, które uzasadniały wypłatę zadośćuczynienia oraz odszkodowania.

Dowód:

- pismo z dnia 03.07.2017r., k. 46;

- decyzja z dnia 05.07.2017r., k. 24.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

W sprawie pozostawało bezsporne, że w dniu 09 kwietnia 2016 roku doszło do zdarzenia drogowego, w którym uczestniczyła jako pasażerka powódka A. S. (1) oraz D. T. (1) kierujący pojazdem marki M. o numerze rejestracyjnym (...), który w chwili kolizji posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych u strony pozwanej. Poza sporem pozostawało także, że strona pozwana po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego odmówiła powódce wypłaty zadośćuczynienia oraz odszkodowania za koszty leczenia w związku z zaistnieniem tego zdarzenia. Pozwany ubezpieczyciel nie kwestionował samego faktu wystąpienia zdarzenia drogowego w w/w terminie, a jedynie charakter obrażeń powódki oraz zasadność zgłoszonych przez nią roszczeń. Strona pozwana zarzuciła, że do kolizji doszło przy niewielkiej prędkości, a zgłaszane przez poszkodowaną dolegliwości nie korespondowały z okolicznościami zdarzenia szkodowego. Strona pozwana podniosła w szczególności, że powódka na skutek wypadku nie doznała żadnych trwałych obrażeń oraz krzywdy i ciernienia, które uzasadniały wypłatę zadośćuczynienia i odszkodowania w żądanych przez nią wysokościach. Ponadto ubezpieczyciel argumentował, że zgłaszane obecnie przez powódkę dolegliwości bólowe kręgosłupa są konsekwencjami poprzedniego wypadku drogowego, w którym uczestniczyła poszkodowana w przeszłości. Spór w tej sprawie sprowadzał się do ustalenia, czy powódka zasadnie domagała się zapłaty od strony pozwanej zadośćuczynienia oraz odszkodowania za skutki kolizji z dnia 09 kwietnia 2016 roku wobec kwestionowania przez ubezpieczyciela swojej odpowiedzialności odszkodowawczej oraz rozmiaru szkody i cierpienia, których doznała powódka na skutek powyższego zdarzenia drogowego.

W niniejszej sprawie powódka domagała się zasądzenia od strony pozwanej na swoją rzecz kwoty 6.000,00 złotych z tytułu zadośćuczynienia za ból i cierpienie, jakich doznała na skutek wypadku drogowego z dnia 09 kwietnia 2016 roku oraz 2.490,00 złotych z tytułu odszkodowania za koszty leczenia, które były związane z tym zdarzeniem.

Zasady odpowiedzialności odszkodowawczej strony pozwanej wynikały z przepisów przewidujących obowiązek naprawienia szkody, w tym zadośćuczynienia krzywdzie, do których należą przepisy art. 444 § 1 k.c. oraz art. 445 § 1 k.c. W myśl tychże przepisów w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. W wypadku takim Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Zadośćuczynienie pieniężne może być fakultatywnie przyznane poszkodowanemu w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia.

Warunkiem uznania odpowiedzialności odszkodowawczej sprawcy szkody lub zakładu ubezpieczeniowego jest wykazanie, że pomiędzy powstałą szkodą oraz zdarzeniem, które doprowadziło do jej zaistnienia zachodził związek przyczynowo – skutkowy, a zatem zostały spełnione przesłanki przewidziane dla reżimu odpowiedzialności deliktowej (ex delicto), o którym mowa w art. 415 k.c.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy zaoferowany przez strony nie dał Sądowi podstaw do ustalenia, że w wyniku wypadku komunikacyjnego z dnia 09 kwietnia 2016 roku powódka doznała rozstroju zdrowia lub innego rodzaju szkody, które uzasadniały wypłatę zadośćuczynienia w jakiejkolwiek kwocie. Strona pozwana konsekwentnie i kategorycznie kwestionowała, że w okolicznościach wypadku poszkodowana mogła doznać krzywdy oraz obrażeń ciała, które zgłaszała. Z tego powodu Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych, gdyż Sąd nie posiadał wiedzy specjalistycznej w tym zakresie. Biegły sądowy wraz z biegłym lekarzem W. E. – specjalistą chirurgiem, lekarzem medycyny sądowej, po przeanalizowaniu dokumentów zgromadzonych w toku postępowania jednoznacznie wykluczyli, aby w wyniku kolizji z dnia 09 kwietnia 2016 roku powódka mogła doznać jakichkolwiek obrażeń ciała, a w szczególności w postaci urazu kręgosłupa szyjnego. Biegły sądowy A. Ś. (2) w sposób jasny i zrozumiały dokonał rekonstrukcji powyżej wskazanej kolizji, a także zawarł w opinii wyczerpujące wywody i wnioski, z których wynikało, że w momencie zderzenia na ciało powódki działały niewielkie siły, których wartość była zbliżona do tych samych sił działających podczas normalnej eksploatacji samochodu, gdyż w momencie uderzenia jeden samochód stał, a drugi poruszał się z minimalną prędkością. Co istotne, biegły wskazał, że obrażenia kręgosłupa zgłaszane przez powódkę nie mogły powstać w dniu 09 kwietnia 2016 roku, gdyż wykluczały to okoliczności zdarzenia szkodowego. Biegły sądowy wyjaśnił, że na skutek zderzenia doszło do nieznacznego uszkodzenia pojazdu, którym podróżowała poszkodowana, gdyż siła uderzenia została zaabsorbowana przez elastyczne elementy poszycia nadwozia pojazdów i siła ta nie została przeniesiona na elementy konstrukcyjne samochodów, co wykluczało doznanie urazu kręgosłupa szyjnego przez poszkodowaną. Żadna ze stron nie zakwestionowała tej opinii, a Sąd również nie znalazł podstaw do jej kwestionowania z urzędu, gdyż opinia została sporządzona przez biegłych sądowych zgodnie ze zleceniem Sądu, a płynące z niej wnioski były logiczne i spójne, a zatem opinia ta była wystarczająca do rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy.

Mając na uwadze powyższe Sąd podzielając w całości ustalenia zawarte w opinii A. Ś. (2) i W. E., uznał że powódka reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, pomimo obowiązku który wynikał z art. 6 k.c. nie wykazała, że pomiędzy zdarzeniem z dnia 09 kwietnia 2016 roku, a zgłaszanymi przez nią obrażeniami ciała oraz innymi dolegliwościami zachodził związek przyczynowo – skutkowy wobec czego jej powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Na marginesie wskazać należy, że wprawdzie powódka w toku postępowania przedłożyła dokumentację medyczną, z której wynikało że bezpośrednio po zdarzeniu z dnia 09 kwietnia 2016 roku zgłosiła się do szpitala i podjęła leczenie specjalistyczne, to jednak w ocenie Sądu okoliczność ta nie jest wystarczająca do uwzględnienie jej powództwa. Po pierwsze tuż po kolizji lekarze, którzy badali poszkodowaną nie stwierdzili ograniczeń w obrębie kręgosłupa, a jedynie nieznaczną bolesność, co mogło być skutkiem poprzedniego wypadku drogowego, który miał charakter poważny, a po drugie - diagnostyka poszkodowanej opierała się częściowo na jej relacji. Sąd mając na uwadze okoliczności zdarzenia szkodowego, podziela pogląd biegłego sądowego, że stwierdzone w procesie diagnostyczno – leczniczym obrażenia ciała powódki i związane z tym stany i dolegliwości bólowe zostały przerysowane na skutek sugestii powódki, która sygnalizowała lekarzom udział w wypadku drogowym, a także na potrzeby wywiadu medycznego określała samodzielnie swoje dolegliwości i poziom bólu, a także dyskomfort im towarzyszący.

W tych okolicznościach brak było, zdaniem Sądu, obiektywnych przesłanek, aby potwierdzić związek przyczynowo – skutkowy pomiędzy zgłaszanymi przez poszkodowaną dolegliwościami a zdarzeniem wypadkowym z 09 kwietnia 2016 roku, co resztą potwierdzone zostało w opinii sporządzonej w sprawie (punkt 7 wniosków końcowych – k. 158 akt).

Reasumując, w ocenie Sądu, leczenie poszkodowanej, na okoliczność którego przedłożyła dokumentację medyczną w tej sprawie, nie miało związku z obrażeniami ciała, których powódka miała doznać w dniu 09 kwietnia 2016 roku, a było związane z konsekwencjami poprzednich urazów, do których doszło we wcześniejszym wypadku drogowym, ponieważ zdarzenie z 09 kwietnia 2016 roku miało łagodny i niegroźny przebieg, a zatem kolizja ta nie mogła wywołać zgłaszanych przez poszkodowaną szkód fizycznych oraz psychicznych, brak było związku przyczynowo-skutkowego ze zdarzeniem z dnia 09 kwietnia 2016r.

Wobec powyższego, Sąd oddalił powództwo co do kwoty żądanego zadośćuczynienia. Sąd nie uwzględnił również kwoty 2.490,00 złotych z tytułu kosztów leczenia, gdyż powódka nie wykazała, aby to leczenie pozostawało w związku przyczynowo – skutkowym z w/w wypadkiem, a ponadto powódka przesłuchiwana w sprawie w charakterze strony przyznała, że poddała się rehabilitacji, jednak ostatecznie nie poniosła jej kosztów, gdyż zabiegi zostały wykonane nieodpłatnie. Z tych powodów Sąd oddalił powództwo w całości, o czym orzekł w pkt I wyroku.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie przepisu art. 98 § 1 k.p.c., zasądzając je w całości na rzecz strony pozwanej od powódki, która przegrała przedmiotową sprawę. Na poniesione przez stronę pozwaną koszty procesu złożyło się wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika w kwocie 1.800,00 złotych oraz opłata 17,00 złotych za udzielone pełnomocnictwo.

W toku postępowania wydatkowano tymczasowo ze środków budżetowych Sądu kwotę 1.062,32 złotych z tytułu wynagrodzenia biegłego sądowego, dlatego też na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd nakazał powódce, jako stronie przegrywającej sprawę, uiścić na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Lubinie powyższą kwotę.

Z powyższych względów Sąd orzekł jak w sentencji wyroku